Wszystko o Emu cz. 3

[ennkaa]

Napisane przez makebelieve10

Ja dostałam 2 pary Ukala z USA w tamtym roku i jak dla mnie to jest duża różnica W dotyku jak zwykłe podróbki z ryneczku za 3 dyszki, mniejsze usztywnienie. Miałam zostawić 1 parę a drugą sprzedać a sprzedałam jednak obie pary, bo to nie były buty, które bym chciała.

Wiesz co...a z którego roku masz te ukala? Bo z tego co słyszałam to chyba kiedyś były gorsze (albo teraz są ) nie wiem..w każdym razie ja mam ukala z czarnym futerkiem i jestem zadowolona z nich bardzo. Oczywiście skóra jest trochę inna i nie są usztywniane, ale nadal spełniają swoje zadanie super jest mi w nich ciepło i nic się z nimi nie dzieje. Różnicę widać...tak jak napisałam...ale na pewno nie jest to różnica 500 PLN.

[KARI1604]

Czesc Dziewczyny Jestem pierwszy raz na wątku emu W sobotę zamówiłam (po 2 latach zastanawiania się ) swoje pierwsze emu Wybrałam model stinger LO w kolorze czarnym, zamówiłam na stronie Hego's i mam dylemat... wzięłam rozmiar 37, na stronie napisali, że długość wkładki w tym rozmiarze to 23, czyli byłyby na mnie idealne, bo zwykle nosze buty, których wkładka ma długość ok 23,5, ale naczytałam sie na forach, że z tymi rozmiarami to jest różnie. Podpowiedziałybyście mi jak rozmiarówka emu wypada np w stosunku do rozmiarówki butów z Zary?

[lisbeth_wasp]

Napisane przez ennkaa

hej nie wiem czy nie za późno ale ja mam ukala.
Moim zdaniem ich jakość odbiega dużo mniej od stingerów niż cena
Nosi mi się je bardzo dobrze, w zasadzie tak samo jak stingery. Też noszę bez skarpetki, też mi w nich ciepło, nie przemakają jakoś strasznie- oczywiście to nie są kalosze . Fakt, są lekko cieńsze i bardziej miękkie ale ta różnica nie jest na pewno warta 500 PLN.

Napisane przez makebelieve10

Ja dostałam 2 pary Ukala z USA w tamtym roku i jak dla mnie to jest duża różnica W dotyku jak zwykłe podróbki z ryneczku za 3 dyszki, mniejsze usztywnienie. Miałam zostawić 1 parę a drugą sprzedać a sprzedałam jednak obie pary, bo to nie były buty, które bym chciała.

Dzięki za opinie Nie kupiłam w końcu tych ukali, pomyślę o nich jeszcze jak znajdę gdzieś tanio (te co miałam na oku już są wykupione).

[kaaterina]

A ja tak chodze po sniegu w moich Patersonach i sa naprawde cudowne! Cieplo i sucho


Sent from my iPhone using Tapatalk

[sternik]

Przyszły moje szare Stingery z Hegos.

[gaga87]

Napisane przez wspaniala

tolpa10? to na pewno na emu, czy na kosmetyki ?

Chyba na wszystko Sprawdzone, sama z kodu skorzystałam

[201609062117]

Napisane przez sternik

Przyszły moje szare Stingery z Hegos.

śliczne nawet chyba na ilosc futra nie ma co narzekać

ja za to w ramach akcji "pora coś zmienić" zakupiłam zielone bearpaw'y

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Spindle mnie obcieraja na piecie. Też tak macie?

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Mam juz okropne bable. Do końca dnia pewnie poleci krew. Beznadziejne te buty. Chciałam zaoszczędzić nie kupując UGG i mnie pokaralo :/.

[Olcia]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;49536566]Spindle mnie obcieraja na piecie. Też tak macie?

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Mam juz okropne bable. Do końca dnia pewnie poleci krew. Beznadziejne te buty. Chciałam zaoszczędzić nie kupując UGG i mnie pokaralo :/.[/QUOTE]
Mnie stingery też obcierały na początku z tyłu dopóki się skóra nie przyzwyczaiła

[201607111632]

Mnie też obcierały na początku moje Emu, mam je trzeci sezon i dawno zapomniałam o obtarciach One chyba w większości przypadków tak mają, że po zakupie obdzierają skórę.

[Cream]

A u mnie dziwnie, bo żadne EMU mnie nie obcierały, chociaż zwykle wszystkie buty działają na moje stopy jak tarka .
A w ogóle to wpadłam się pochwalić, że właśnie kliknęłam czekoladowe Patersony. Ostatni moment, bo od stycznie oszczędzam :P.

[201609062117]

Napisane przez Cream

A u mnie dziwnie, bo żadne EMU mnie nie obcierały, chociaż zwykle wszystkie buty działają na moje stopy jak tarka .
A w ogóle to wpadłam się pochwalić, że właśnie kliknęłam czekoladowe Patersony. Ostatni moment, bo od stycznie oszczędzam :P.

u mnie analogicznie a miałam 4 pary

[iguanaiguana]

Ja zawsze muszę odchorować nowe buty a przy emu nic sie nie działo.Mam model wallaby.
W kolejce czekają jeszcze ugg.

[kaaterina]

Mnie Patersony obcieraly tydzien. Pierwsze kilka dni masakra...


Sent from my iPhone using Tapatalk

[myszola21]

Napisane przez sternik

Przyszły moje szare Stingery z Hegos.

Drogie były?

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Olcia

Mnie stingery też obcierały na początku z tyłu dopóki się skóra nie przyzwyczaiła

Mnie tez wlasnie z tylu obtarly . Zaluje, ze je zalozylam, bo teraz nawet sprzedac nie moge . Pozalowalam kasy na UGG i mam za swoje .

[201710041131]

Mnie stingery nie obtarły ale co do innych nie mam porównania

[Olcia]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;49550732]Mnie tez wlasnie z tylu obtarly . Zaluje, ze je zalozylam, bo teraz nawet sprzedac nie moge . Pozalowalam kasy na UGG i mam za swoje .[/QUOTE]
Poczekaj aż Ci się rany zagoją, następnym razem naklej plaster i skóra się przyzwyczai wiadomo, że po drogich butach oczekuje się czegoś innego, ale skoro już je masz, nosiłaś to daj im szansę

A jak się Wam noszą rękawiczki? Dostałam w prezencie i jestem ciekawa.

[fikusowo]

Właśnie kupilam na eobuwie emu spindle black mini,mam nadzieje ze będą super! Dokupilam tez impregnat. Miał juz ktoś te buty?

[sternik]

Napisane przez myszola21

Drogie były?

400 pln

[makebelieve10]

Myślicie, że da się jeszcze uratować moje Emu? Długo wyczekiwane szare Bronte Lo, nosiłam 3 sezony i rok temu kupiłam Timberlandy i te zostały do wychodzenia z psem no ale są w stanie opłakanym, tam gdzie są te zacieki od soli to skóra aż zrobiła się bardzo sztywna.. Są jakieś preparaty do wyczyszczenia ich? Kupiłam w Deichmannie piankę do czyszczenia z gąbką, ale nic nie pomogła, nie wiem czy to nie od niej buty zrobiły się 'skorupowate'..

[Olcia]

Napisane przez makebelieve10

Myślicie, że da się jeszcze uratować moje Emu? Długo wyczekiwane szare Bronte Lo, nosiłam 3 sezony i rok temu kupiłam Timberlandy i te zostały do wychodzenia z psem no ale są w stanie opłakanym, tam gdzie są te zacieki od soli to skóra aż zrobiła się bardzo sztywna.. Są jakieś preparaty do wyczyszczenia ich? Kupiłam w Deichmannie piankę do czyszczenia z gąbką, ale nic nie pomogła, nie wiem czy to nie od niej buty zrobiły się 'skorupowate'..

Wypierz je w pralce

[lisbeth_wasp]

Napisane przez makebelieve10

Myślicie, że da się jeszcze uratować moje Emu? Długo wyczekiwane szare Bronte Lo, nosiłam 3 sezony i rok temu kupiłam Timberlandy i te zostały do wychodzenia z psem no ale są w stanie opłakanym, tam gdzie są te zacieki od soli to skóra aż zrobiła się bardzo sztywna.. Są jakieś preparaty do wyczyszczenia ich? Kupiłam w Deichmannie piankę do czyszczenia z gąbką, ale nic nie pomogła, nie wiem czy to nie od niej buty zrobiły się 'skorupowate'..

Może wypierz w pralce? Wiem, że kilka osób z tego wątku tak robiło, gorzej chyba nie będzie więc warto spróbować

[makebelieve10]

Tak po prostu? ;D A na jaki program wstawić? :P

[Olcia]

Napisane przez makebelieve10

Tak po prostu? ;D A na jaki program wstawić? :P

Ja pralam chyba w programie do prania wełny albo prania ręcznego i najpierw bez wirowania, ale potem odwirowalam trochę;, bo by chyba schly z 2 tygodnie
Gorzej raczej nie będą wyglądać hehe

[lisbeth_wasp]

Napisane przez Olcia

Ja pralam chyba w programie do prania wełny albo prania ręcznego i najpierw bez wirowania, ale potem odwirowalam trochę;, bo by chyba schly z 2 tygodnie
Gorzej raczej nie będą wyglądać hehe

Ja bym wełnę wybrała

[sledziczeek]

Ja kupiłam swoje emu bodajże zimą 2011, były to klasyczne bronte w kolorze szarym, do połowy łydki. Kupiłam je jednak chyba trochę za duże bo mimo, ze chyba z pol rozmiaru mniejsze wzięłam i na początku jak jeszcze wełna sie nie zbiła w środku było mi ok, a potem sie zwyczajnie zaczęłam potykać idąc na chodniku. W pewnym momencie mi po takim potkńieciu but pękł z przodu... Tak, porwałam emu i to w pierwszym sezonie noszenia. A niestety paragon mi gdzies wcięło i juz o wymianie nie było mowy. No nic, poszłam do szewca, zaszył mi to, nic nie widać ze były porwane ale poszły w odstawkę bo za duże. Kupiłam w wakacje Bearpawy w kolorze orzechowym, takie za kostkę z futerkiem naokoło (Abby). Nie byłam pewna co do rozmiaru, zamawiałam przez Amazon jak byłam w USA, zapłaciłam bodajże z 55$ i jestem bardziej zadowolona niż z tych emu. A rozmiar wzięłam chyba taki jak nosze w PL, moze ciut mniejszy. Ale ludzie ostrzegali mnie zeby nie brać mniejszych bo Bearpaw ma rozmiarówkę zaniżona. W moim przypadku to sie sprawdziło. Jeszcze mi sie nie wygniotła wełna w środku i ogolnie dopiero w nich chodzę pierwszy sezon wiec za duzo nie jestem w stanie powiedzieć oprócz tego ze sa tak samo ciepłe jak emu, jak dla mnie bardziej solidne niż bronte (pewnie te nowsze modele emu sa lepsze), wizualnie większe i takie masywniejsze. No jestem bardzo zadowolona. No i cena niższa choc nie wiem ile w PL kosztują Bearpawy.

[JegoKrolewna]

Dziewczyny zwracam się z prośbą o radę, kupiłam emu z drugiej ręki, dużo o nich słyszałam dobrego, że ciepłe, że nie przemakają... no właśnie tylko że jak weszłam w śnieg [poprzedniej zimy] to długo nie pochodziłam bo mi zaczęły przemakać, czy jest jakiś specyfik którym mogłabym je potraktować, żeby nie przemakały? chciałabym je zabezpieczyć przed zimą [jeśli przyjdzie ;p]
przejrzałam link z pierwszego posta, ale tam jest głównie o czyszczeniu i praniu...

[sledziczeek]

Napisane przez JegoKrolewna

Dziewczyny zwracam się z prośbą o radę, kupiłam emu z drugiej ręki, dużo o nich słyszałam dobrego, że ciepłe, że nie przemakają... no właśnie tylko że jak weszłam w śnieg [poprzedniej zimy] to długo nie pochodziłam bo mi zaczęły przemakać, czy jest jakiś specyfik którym mogłabym je potraktować, żeby nie przemakały? chciałabym je zabezpieczyć przed zimą [jeśli przyjdzie ;p]
przejrzałam link z pierwszego posta, ale tam jest głównie o czyszczeniu i praniu...

Ale emu nie są nieprzemakalne... Od śniegu nie powinny przemknąć, ale jak juz wejdziesz w breję albo w taki rozmarzniety śnieg lub kałuże to normalne że przemokną... Mozna impregnatem je psiknąć ale z doświadczenia Ci powiem, ze to nie działa dlatego ja zakładam emu (aktualnie Bearpawy ale zasada ta sama) tylko na duży mróz jak wszystko jest zamarznięte i nie ma błota, brei, kałuż.

Dopiszę coś jeszcze
Żaden but ze skory naturalnej nie bedzie na 100% nieprzemakalny bo stopa musi oddychać. Zalezy jeszcze jaki masz model emu bo te nowsze sa zrobione z pomocą lepszej technologii, mniej przemakają ale tez nie na 100%. Jedyne nieprzemakalne buty to kalosze, ale w nich stopa sie bardzo poci bo nie oddycha. Pozdrawiam

[JegoKrolewna]

Napisane przez sledziczeek

Ale emu nie są nieprzemakalne... Od śniegu nie powinny przemknąć, ale jak juz wejdziesz w breję albo w taki rozmarzniety śnieg lub kałuże to normalne że przemokną... Mozna impregnatem je psiknąć ale z doświadczenia Ci powiem, ze to nie działa dlatego ja zakładam emu (aktualnie Bearpawy ale zasada ta sama) tylko na duży mróz jak wszystko jest zamarznięte i nie ma błota, brei, kałuż.

Dopiszę coś jeszcze
Żaden but ze skory naturalnej nie bedzie na 100% nieprzemakalny bo stopa musi oddychać. Zalezy jeszcze jaki masz model emu bo te nowsze sa zrobione z pomocą lepszej technologii, mniej przemakają ale tez nie na 100%. Jedyne nieprzemakalne buty to kalosze, ale w nich stopa sie bardzo poci bo nie oddycha. Pozdrawiam

Dzięki czyli wszystko z nimi ok Koleżanka nosząca emu mnie w błąd wprowadziła, mówiła że i po chlapie mokrej chodzi i nic się nie dzieje, że są suche. Na zdrowy rozum mi to też nie pasowało, ale się zapierała... Faktycznie zostawię je na duży mróz i zamarznięty śnieg