Moja dalsza droga kształcenia ..i pytanie co dalej ?

[54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc]

Hej dziewczyny !

W tym roku kończę edukacje w szkole średniej , będę miała 4 letnie technikum - w kierunku logistycznym oczyścicie jeżeli uda mi się zdać egzamin zawodowy. Wielkim krokami zbliża się matura, staram się jak najlepiej do niej przygotować i mimo że powinnam już mieć określone plany dotyczące dalszego kształcenia ,jak narazie stoję w martwym punkcie. Otóż chciałam poznać wasze zdanie w kwestii wyższego wykształcenia , brałam pod uwagę studia zaoczne ,jednak nie jestem przekonana zbytnio do żadnego kierunku ,wiele razy słyszałam ze studia czysto humanistyczne nie dają zbytnio dużych możliwość jeśli chodź o perspektywy zatrudnienia , dlatego tym bardziej nie chce brać pod uwagę kierunków które może mnie interesują i ciekawią ,ale tak czy siak świata po nich nie zwołuje.
Myślałam też o studiach technicznych ,ale z matmy nigdy nie byłam dobra ( co prawda mam rozszerzoną u siebie na profilu i daje sobie radę ) ale jednak nie jest to wynik moich zdolność tylko zwykłej nauki ,siedzenie w książkach i przykładania się do tego przedmiotu.

No i tak się zastanawiam czy jest sens w ogóle iść na studia? Bo jak sobie pomyślę że zmarnuje kilka lat, a potem guzik wyjedzie z moim planów to moja motywacja maleje do minimum . Myślałam też o tym żeby dalej się dokształcać poprzez kursy ,jakieś dodatkowe szkolenia? Iść do szkoły językowej ? Naprawdę nie wiem co robić zaoczny tryb nauczania wybrałam bo muszę iść do pracy i sama opłacać sobie dalszą naukę ,ale jak patrzyłam na cenny które są wymagane w publicznych Uniwersytetach to też się podłamałam, jasne są jeszcze szkoły prywatne ,ale czy takie mało znane szkółki ,w jakieś małej mieście są cokolwiek warte dla pracodawcy?


Proszę was o jakieś porady ,spostrzeżenia w tej kwestii . Bo ciężko mi samej podjąć odpowiednią decyzje. Pozdrawiam.

[maacieek]

Plus że nie starasz się za wszelką cenę iść na jakiekolwiek studia dla samego papierku skoro sama nie wiesz co byś chciała dalej robić zrób sobie rok przerwy idź do pracy zaoszczędzone pieniądze będziesz mogła przeznaczyć za rok na studia zaoczne i dalej pracować, ewentualnie zainwestujesz w jakieś kursy.

[201711281320]

A nie możesz iść na studia dzienne i ew. poszukać jakiejś pracy dorywczej na weekendy? Masz jakiś wymarzony zawód który chciałabyś wykonywać? Co Cię interesuje? Czego lubisz się uczyć?
Ja uważam, że warto iść na studia!!A po zakończeniu szkoły średniej jest na to najlepszy moment.
Co do powyższego pomysłu i rocznej przerwy to nie wiem czy to dobry pomysł... Ja po szkole średniej pojechałam " na rok" za granicę do pracy i z tego roku zrobiły się dwa, potem poszłam na studia ale zrezygnowałam, bo źle wybrałam kierunek. Potem praca, ślub, dzieci i tak zostałam bez studiów...

[54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc]

Napisane przez sliweczka85

A nie możesz iść na studia dzienne i ew. poszukać jakiejś pracy dorywczej na weekendy? Masz jakiś wymarzony zawód który chciałabyś wykonywać? Co Cię interesuje? Czego lubisz się uczyć?
Ja uważam, że warto iść na studia!!A po zakończeniu szkoły średniej jest na to najlepszy moment.
Co do powyższego pomysłu i rocznej przerwy to nie wiem czy to dobry pomysł... Ja po szkole średniej pojechałam " na rok" za granicę do pracy i z tego roku zrobiły się dwa, potem poszłam na studia ale zrezygnowałam, bo źle wybrałam kierunek. Potem praca, ślub, dzieci i tak zostałam bez studiów...

Niestety dzienne nie wchodzą w grę , muszę iść do pracy na cały etat ,poza tym musiałabym przeprowadzić się do innego miasta ,więc wynajęcie pokoju /czy pójście do akademika jest konieczne.
Co prawda mogłabym iść na dzienne w swoim mieście ,ale nie jest dobra uczelnia ,tym bardziej mało znana, więc nie chce się tam pchać. Mam trochę trudna sytuację rodzinną ,chciałabym jak najszybciej się usamodzielnić .

Myślałam o psychologii , zawsze interesowała mnie ta dziedzina ,jednak nie słyszałam przychylnych opinii o tym kierunku. Mogłabym iść na studia zaoczne na U.Gdański ,ale miesięcznie kosztuje 700 zł to jakaś kpina.

[54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc]

Może ktoś jeszcze się wypowie ?

[lalibelle]

A masz już jakieś wyobrażenie siebie w pracy?Czy za biurkiem,czy nie,czy z ludźmi,czy mniej itd ,a potem dobierz przedmioty interesujące i połącz to jakośMoże spróbuj "od końca",a potem zobacz,jakie drogi prowadzą do zawodu

Rok przerwy na pracę wydaję się dobrym pomysłem,skoro nie chcesz się pchać na siłe,a ponadto będziesz mogła coś odłożyć

IMO szkoda nawet po roku zmieniać kierunek,bo tracisz punkty ETCS i za 1 semestr musisz płacić

[PannaGray]

Kończę technikum o profilu spedytor no cóż z moim językiem jest trochę ciężko, dlatego kompletnie nie pcham się do tej pracy choć ciekawa może i by była jednak wiem że jest zbyt odpowiedzialna żebym dostała się do pracy w tym kierunku. Wybieram studia tylko pytanie jakie ? matematyka nie stanowi dla mnie większego problemu wszystko jest do ogarnięcia, problem tkwi tylko w tym czy zaoczne czy stacjonarne?
Podzielcie się waszymi doświadczeniami co tak naprawdę jest opłacalniejsze ?

[201711281320]

Dziewczyny nikt tu za Was kierunku studiów ni wybierze... Musicie same się zastanowić co lubicie, jakie macie predyspozycje i jak wyobrażacie sobie swój przyszły zawód.
Tryb studiów to też sprawa indywidualna. Ja uważam, że jeżeli tylko macie możliwość studiowania dziennie, bycia finansowanym przez rodziców to skorzystajcie z tego. Zawsze można pomóc rodzicom zarabiając cokolwiek w jakiejś pracy dorywczej/weekendowej chociaż na swoje wydatki... Autorka niestety nie ma możliwości studiowania dziennie, więc na pewno będzie jej trudniej ale nie jest to niewykonalne- wiele ludzi tak robi i dają radę.
Jeżeli macie dylemat z wyborem kierunku może jakiś test predyspozycji zawodowych pomoże ( można wygooglować). Na pewno zawsze warto studiować kierunki po których jest i będzie praca np. prawo, architektura, medycyna, stomatologia, weterynaria, ekonomia, rachunkowość i finanse, zarządzanie, może jakieś niepopularne języki obce. Na pewno gorzej jest teraz po kierunkach humanistycznych. Sprawdźcie sobie wszystko dokładnie, przeanalizujcie co najbardziej Wam odpowiada i studiowanie czego jest przydatne i opłacalne.

[54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc]

Napisane przez lalibelle

A masz już jakieś wyobrażenie siebie w pracy?Czy za biurkiem,czy nie,czy z ludźmi,czy mniej itd ,a potem dobierz przedmioty interesujące i połącz to jakośMoże spróbuj "od końca",a potem zobacz,jakie drogi prowadzą do zawodu

Rok przerwy na pracę wydaję się dobrym pomysłem,skoro nie chcesz się pchać na siłe,a ponadto będziesz mogła coś odłożyć

IMO szkoda nawet po roku zmieniać kierunek,bo tracisz punkty ETCS i za 1 semestr musisz płacić

Tak naprawdę to marzy mi się psychologia Najlepiej na Uniwersytecie Gdańskim , ale z tego co się dowiedziałam to bardzo trudno się tam dostać, progi są wysokie a ja mam wątpliwość czy podołam i nie wiem jak pójdzie mi matura . A nawet jeśli bym się dostała to jak mówiłam dzienne nie wchodzą w grę. Dlatego brałam pod uwagę psychologie zaoczną ,jednak nie wiem jak w takim przypadku jest postrzegana matura. Na stronie uczelni niczego się nie doszukałam na ten temat, wiec myślę że jedynie musiałabym skontaktować się z kimś z wydziału instytutu psychologii, może tam się czegoś dowiem.

[PannaGray]

Ja wiem co chcę studiować tylko nie potrafię wybrać między stacjonarnymi a zaocznymi... chodzi mi o to na czym człowiek lepiej wyjdzie w dzisiejszych realiach :P wiadomo jak jest. Czy więcej zyskam na studiach dziennych czy może lepszą opcją jest studiowanie zaoczne i chodzić do pracy ?

[zygmuntmaly]

Dzienne studia to strata czasu, z doświdczenia widzę o ile kroków jestem do przodu zawodowo od moich znajomych którzy dopiero kończą studia dzienne

[PannaGray]

dokładnie właśnie z tego powodu wybiorę chyba zaoczne