Kto też jest załamany studiami, sesja,zaliczeniami...? Łączmy sie w bólu ;).

[201608251020]

Dziś probably wpisy z marketingu noo ciekawe, czym "ochrzczę" indeks w tym semestrze... Wolałabym jednak, żeby wpisy były za tydzień, a żeby pierwszy wpis był z planowania przestrzennego z tą śliczną czwóreczką...
dziś przede mną na zmianę rosyjski z ochroną interesów konsumenta żyć nie umierać jeszcze się pokłóciłam dziś z TŻ-etem. Fakt że ja też jestem znerwicowana tą sesją i mi piere ale z drugiej strony on ma czas na WSZYSTKO tylko nie na mnie jak się chcę spotkać to mi wymyśla że studiów nie rzuci, a ma teraz ważne coś-tam coś-tam. Akurat.
rrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!!! !!! ktoś dziś padnie trupem

[lele]

Napisane przez Pavlinecka_21

Ja lubiłam logikę Tzn. najpierw dziwiłam się, jak logika może być tak nielogiczna i siedziałam na wykładach tępo gapiąc się w prof. równie dobrze mogła mówić po chińsku

A później, postanowiłam to zrozumieć, wzięłam książkę czytałam, czytałam i nagle dostałam oświecenia i 4,5 gdzieś się pomyliłam...
U nas nie było teorii czystej tzn, żadnych regułek, tylko zdania o hipopotamach i takie tam...

a ja dopiero na 120 str. 500 str. postępowania.... a dziś mam bierzmowanie ( nie moje...), zamiast się uczyć będę się modlić... może to da lepszy rezultat?

no wlasnie o to chodzi, ze zadania to pikus, mialam je w lo na poziomie rozszerzonym. ale teorii nie lubie sie uczyc i staram sie ja tak zrozumiec, by pamietac. to wszystko jest logiczne i to bardzo, ale trzeba umiec odpowiedziec na dane pytanie na egzaminie a to inaczej :P
a co do modlitwy- moja siostra twierdzi, ze jej to pomoga zawsze. odrobina nauki i modlitwa. ale to ona miala 6 ( tak, to nie jest blad) z obrony pracy magistreskiej, nie ja :P

Napisane przez Kira87

O to, to
Właśnie to miałam na myśli...początki były straszne, ale okazało się później, że jest całkiem przyjemna w nauce

Zdajesz dzisiaj? Jeżeli tak, to życzę powodzenia

przyjemna jest, ale nie gdy trzeba nauczyc sie regulek :P


a oto historia o moim dzisiejszym egzaminie:
poszlam na egzamin, czekam przy drzwiach, wszyscy sie pchaja, bo kazdy ze sciaga. nmawet ja mialam sciage, a jestem bardzo przeciwna sciaganiu na studiach- mialam na niej doslownie 4 rzeczy malutkie, bo jakbym ich zapomniala to bym polozyla zadanie. facet sie spoznil, przyszedl i powiedzial, ze Ci ktorzy zaliczyli poprzendio ( bo mielismy to na 2 razy podzielone), zaliczyli i teorie i zadanie to nie musza pisac
i w ten oto sposob kolejne zaliczenie za mna. jeszcze jutro etyka, w poniedzialek egzamin i w srode egzamin!

[marta6704]

do 15:00 tylko 10 stron z 32
0 z 11 stron testów
i 0 z 100 stron - niezbyt dobry bilans, dużo do nadrobienia, za to spać straaasznie się chce

[enex]

Narazie 20/100 stronic plus dziś ale w planie resty z ostatnich dni...hmm, może gdybym głupia nie spała do 12:30 to bym wyrobiła...grrrr

[czarnulkax]

Napisane przez paollino

Dziś probably wpisy z marketingu noo ciekawe, czym "ochrzczę" indeks w tym semestrze... Wolałabym jednak, żeby wpisy były za tydzień, a żeby pierwszy wpis był z planowania przestrzennego z tą śliczną czwóreczką...
dziś przede mną na zmianę rosyjski z ochroną interesów konsumenta żyć nie umierać jeszcze się pokłóciłam dziś z TŻ-etem. Fakt że ja też jestem znerwicowana tą sesją i mi piere ale z drugiej strony on ma czas na WSZYSTKO tylko nie na mnie jak się chcę spotkać to mi wymyśla że studiów nie rzuci, a ma teraz ważne coś-tam coś-tam. Akurat.
rrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!!! !!! ktoś dziś padnie trupem

Aleś Ty dziś znerwicowana Sesja daje się we znaki...

Napisane przez lele

a oto historia o moim dzisiejszym egzaminie:
poszlam na egzamin, czekam przy drzwiach, wszyscy sie pchaja, bo kazdy ze sciaga. nmawet ja mialam sciage, a jestem bardzo przeciwna sciaganiu na studiach- mialam na niej doslownie 4 rzeczy malutkie, bo jakbym ich zapomniala to bym polozyla zadanie. facet sie spoznil, przyszedl i powiedzial, ze Ci ktorzy zaliczyli poprzendio ( bo mielismy to na 2 razy podzielone), zaliczyli i teorie i zadanie to nie musza pisac
i w ten oto sposob kolejne zaliczenie za mna. jeszcze jutro etyka, w poniedzialek egzamin i w srode egzamin!

Gratuluje!

To i ja się chwalę Kolejne piękne zaliczenie na 5 Z tekstem prowadzącego: "Z czystą chęcią wpisuję pani te 5" Ale wiedziałam, że wymyśli nam na zaliczenie cos podchwytliwego, nie był by sobą, gdyby dał coś łatwego Tzn ogólnie było łatwe, ale trzeba było trochę nad tym pomyśleć

Macie jakiś rewelacyjny sposób by nie spać? Od razu mówię, że jestem po tych trzech dniach taka padnięta, że jak normalnie po kubku kawy, gdzie więcej tam mleka niż kawy, nie mogłabym zasnąć do rana, tak dziś po dzbanku bym zasnęła
Śpiewanie też nie jest dziś najlepsze A czeka mnie maraton, 4 przedmioty.... Z jednego jestem już przy końcu, ale pozostają 3...

[czystytlen]

A ja dzisiaj zaliczyłam prawo międzynarodowe publiczne, narazie tylko ćwiczenia, ale cieszę się:P bardzooo

[201608251020]

AAAAAAAAAAAAAA !!!!! JA SIĘ NIE BĘDĘ DENERWOWAĆ!
TA GŁUPIA PIPA Z MARKETINGU NIE SPRAWDZIŁA EGZAMINÓW!

Sama nam gadała że nie wie czy uzna niektórym prace bo nie oddawali w terminie a sama nie trzyma się terminów!
Na dodatek przyprowadziła jakąś drugą małpę od promocji naszej uczelni co miała nam pleść jakieś brednie - to 90% zabrało się i wyszliśmy z wykładu Już nie mamy kogo słuchać tylko jakiegoś pieprzenia bez ładu i składu

[czarnulkax]

Napisane przez paollino

AAAAAAAAAAAAAA !!!!! JA SIĘ NIE BĘDĘ DENERWOWAĆ!
TA GŁUPIA PIPA Z MARKETINGU NIE SPRAWDZIŁA EGZAMINÓW!

Sama nam gadała że nie wie czy uzna niektórym prace bo nie oddawali w terminie a sama nie trzyma się terminów!
Na dodatek przyprowadziła jakąś drugą małpę od promocji naszej uczelni co miała nam pleść jakieś brednie - to 90% zabrało się i wyszliśmy z wykładu Już nie mamy kogo słuchać tylko jakiegoś pieprzenia bez ładu i składu

[Kira87]

Napisane przez czarnulkax

Macie jakiś rewelacyjny sposób by nie spać? Od razu mówię, że jestem po tych trzech dniach taka padnięta, że jak normalnie po kubku kawy, gdzie więcej tam mleka niż kawy, nie mogłabym zasnąć do rana, tak dziś po dzbanku bym zasnęła

Ja mam taki sposób:
1) kawa z dodatkiem plasterka cytryny (oczywiście bez mleka)
2) zajmuję się czymś pracochłonnym, żeby na chwilę oderwać umysł od nauki, a przy okazji wybić się ze snu (np. robię naszyjnik, piekę ciasto, maluję paznokcie, czeszę psa - whatever ).

A na nerwy łykam jakiś kompleks witamin z grupy B plus magnez. czasem popijam melisę. Zauważyłam też, że preparat RelaMax na mnie działa.

[czarnulkax]

Napisane przez Kira87

Ja mam taki sposób:
1) kawa z dodatkiem plasterka cytryny (oczywiście bez mleka)
2) zajmuję się czymś pracochłonnym, żeby na chwilę oderwać umysł od nauki, a przy okazji wybić się ze snu (np. robię naszyjnik, piekę ciasto, maluję paznokcie, czeszę psa - whatever ).

A na nerwy łykam jakiś kompleks witamin z grupy B plus magnez. czasem popijam melisę. Zauważyłam też, że preparat RelaMax na mnie działa.

Kawa z dodatkiem plasterka cytryny? I działa? Zastanawiam sie nad smakiem tego
O 2 w nocy też pieczesz ciasto?

[201608251020]

Na te moje nerwy co mam teraz to nie pomoże ani święcona woda

[Tygrryska]

Wszystkie zaliczaja a ja chyba wczorajszego zaliczenia nie zalicze...
ale i tak sa inne wazniejsze teraz rzeczy na mojej glowie wiec sie tym nie przejmuje

[lele]

Napisane przez czarnulkax

Gratuluje!

To i ja się chwalę Kolejne piękne zaliczenie na 5 Z tekstem prowadzącego: "Z czystą chęcią wpisuję pani te 5" Ale wiedziałam, że wymyśli nam na zaliczenie cos podchwytliwego, nie był by sobą, gdyby dał coś łatwego Tzn ogólnie było łatwe, ale trzeba było trochę nad tym pomyśleć

Macie jakiś rewelacyjny sposób by nie spać? Od razu mówię, że jestem po tych trzech dniach taka padnięta, że jak normalnie po kubku kawy, gdzie więcej tam mleka niż kawy, nie mogłabym zasnąć do rana, tak dziś po dzbanku bym zasnęła
Śpiewanie też nie jest dziś najlepsze A czeka mnie maraton, 4 przedmioty.... Z jednego jestem już przy końcu, ale pozostają 3...

dziekuje i gratulje
a zeby nie spac? hmm, w krwi mam energetyki i kawke. no i gdy mam kryzys to nic za wyjatkiem zmiennego prysznica mi nie pomoze.

Napisane przez czystytlen

A ja dzisiaj zaliczyłam prawo międzynarodowe publiczne, narazie tylko ćwiczenia, ale cieszę się:P bardzooo

gratuluje

Napisane przez Kira87

J...
2) zajmuję się czymś pracochłonnym, żeby na chwilę oderwać umysł od nauki, a przy okazji wybić się ze snu (np. robię naszyjnik, piekę ciasto, maluję paznokcie, czeszę psa - whatever ).
..

tak, paznokcie itp. wczoraj uczac sie w nocy usiadlam w lazience i czytalam logike a druga reka pielegnowalam stopy. tarcie tarka nie wymaga zadnego myslenia i upieklam w ten sposob dwie pieczenie na jednym ogniu

Napisane przez Tygrryska

Wszystkie zaliczaja a ja chyba wczorajszego zaliczenia nie zalicze...
ale i tak sa inne wazniejsze teraz rzeczy na mojej glowie wiec sie tym nie przejmuje

nie ma co mowic, ze sie nie zaliczylo wczesniej moze sie uda

[201608251020]

A ja wcinam chłodnik truskawkowy na odstresowanie...

[Kira87]

Napisane przez czarnulkax

Kawa z dodatkiem plasterka cytryny? I działa? Zastanawiam sie nad smakiem tego

Na mnie działa, ale wiadomo - każdy organizm może inaczej reagować na takie połączenie. Kofeina plus witamina C...całkiem smaczne to jest (plasterek wkroić do kawy...pod żadnym pozorem nie wyduszać soku, bo się zrobi siekiera ).

Napisane przez czarnulkax

O 2 w nocy też pieczesz ciasto?

Raczej między 22-24, bo wtedy mnie największa senność łapie. Potem jak się wybiję ze snu, to już mogę grasować do białego rana
(chociaż przyznaję, że raz mi się zdarzyło zrobić ciasto o 1 w nocy - takie "na szybko" w mikrofali ).

[201608251020]

Przeprosiłam TŻta bo nerwy opadły, ale słońce mi się chyba obraziło


przejdzie mu...

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Już mu przeszło wiedziałam

[shena]

A jednak zdałam tę zerówkę z fizjologiidzisiaj dostałam wyniki 1 egzamin mniej.

[lele]

Shena gratulaje

[enex]

Shena gratki!!!

Szkoda, że u nas nie ma zerówek, w ogóle tu coś takiego nie istnieje...

[czarnulkax]

Napisane przez Kira87

Na mnie działa, ale wiadomo - każdy organizm może inaczej reagować na takie połączenie. Kofeina plus witamina C...całkiem smaczne to jest (plasterek wkroić do kawy...pod żadnym pozorem nie wyduszać soku, bo się zrobi siekiera ).

Jestem po drugiej kawie i już mnie senność bierze, a jest dopiero po 19 Więc idę chyba spróbować, tego Twojego specyfiku

Napisane przez Kira87

Raczej między 22-24, bo wtedy mnie największa senność łapie. Potem jak się wybiję ze snu, to już mogę grasować do białego rana
(chociaż przyznaję, że raz mi się zdarzyło zrobić ciasto o 1 w nocy - takie "na szybko" w mikrofali ).

Oszczędzę domownikom widoku mnie robiącej ciasto o takich godzinach

Napisane przez shena

A jednak zdałam tę zerówkę z fizjologiidzisiaj dostałam wyniki 1 egzamin mniej.

Gratuluję

Napisane przez enex

Shena gratki!!!

Szkoda, że u nas nie ma zerówek, w ogóle tu coś takiego nie istnieje...

U mnie też zerówka to rzadkość.

[garfieldek]

A ja dopiero co wrocilam z zakupow hehe (troche sie przeciaglo) ide sie ogranac, troche odpoczac i zaczynam kucie

[lele]

u mnie zerowki, to sa przewaznie terminy rpzed peirwszym terminem, jak oblejesz to tak jakby oblac pierwszy termin.

[garfieldek]

U mnie zerowka nie oznacza "tak jakby oblac pierwszy termin"... Pierwszy termin jest normalnie, a zerowka jest dla tych ktorzy chca predzej miec sesje z głowy

[201608251020]

A ja kuję dziś rosyjski
grrr...

[Tygrryska]

Napisane przez Kira87

Na mnie działa, ale wiadomo - każdy organizm może inaczej reagować na takie połączenie. Kofeina plus witamina C...całkiem smaczne to jest (plasterek wkroić do kawy...pod żadnym pozorem nie wyduszać soku, bo się zrobi siekiera ).

kiedys zamawialam w coffee heaven espresso z sokiem z cytryny
dobre bylo
i ponoc dobre na kaca tez

[WhiteCherry]

ja już przeleciałam całą budowę geologiczną każdego parku narodowego w Polsce, coś za szybko mi to poszło, tak więc powinnam doszukiwać się tutaj jakiegoś haczyka ...

[_Ewelka___]

i ja jestem zalamana

bo mi sie sesja do lipca przeciagnie, koszmar!

narazie mam dwie 5 w indexie i czuje ze to koniec i jeszcze nie przysiadlam do nauki... hm

[czystytlen]

ja zaczynam naukę, tym razem hiszpański. jutro koło z 3 czasów a nawet jednego dobrze nie umiem ale jakoś mi to zwisa, najwyżej poprawka będzie, tylko najgorsze , że poprawkę mam w czasie kiedy się umówiłam do kosmetyczki. A uczelnia i kosmetyczka oddalone od siebie 100 km:P

[nika_88]

Napisane przez czystytlen

ja zaczynam naukę, tym razem hiszpański. jutro koło z 3 czasów a nawet jednego dobrze nie umiem ale jakoś mi to zwisa, najwyżej poprawka będzie, tylko najgorsze , że poprawkę mam w czasie kiedy się umówiłam do kosmetyczki. A uczelnia i kosmetyczka oddalone od siebie 100 km:P

Ja bym wybrala kosmetyczke zamiast uczelni

[czystytlen]

hihi no tak zwłaszcza, że ma mi robić paznokcie na wesele, które jest dzień poźniej. ALE koło muszę zaliczyć jak najprędzej bo 16.06 mam egzamin:/ może pozwoli mi w poniedziałek zdawać