2009-10-09, 20:48 | #3361 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Gdybyś zobaczyła moja prawą stronę twarzy to byś uwierzyła.
__________________
|
|
2009-10-09, 20:51 | #3362 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Są ludzie naprawdę brzydcy. Czy to tez dysmorfofobia?
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. |
|
2009-10-09, 20:53 | #3363 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
nie bo to sie tyczy tylko wlasnej osoby przeciez... ja tez mam swiadmosc ze sa brzydkie osoby ale to napewno nie osoby z dys...
|
2009-10-09, 20:54 | #3364 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 393
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Niestety alenie ma takiej opcji aby potęga podświadomości kogoś wyleczyła z ciężkiego zaburzenia psychicznego Ja też nie chcę nikomu zabraniać wygłaszania swoich poglądów...dpouty mogę przekazywać też swoje. Poza tym ja jestem pewna w 100% ,że sugerowanie osobom chorym opętania a nie realnej choroby prowadzi tylko do złego i będę to wytykać. Tak samo jak wytykalabym mówienie,że seks z 11-latkami przedłuża życie;-) (są plemiona-->nawet jest kilka publikacji na ten temat gdzie takie wierzenia są na porządku dziennym :/) I dla jasności -->JA NIE SUGERUJE ŻE Ty w coś takiego wierzysz..bądź sugerujesz coś podobnego
__________________
***Distract me, please...***
|
|
2009-10-09, 21:00 | #3365 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Ja wiem, że to choroba, bo nie zachowuję się normalnie, jak zdrowy człowiek z kompleksami, to ma objawy chorobowe, ale co ja na to poradzę, że nie mam siły iść się umyć i patrzeć na to jak wyglądam. Zawsze widzę potwora w lustrze.. Mimo tej deformacji moim celem jest zaakceptować to jak wyglądam, dlatego chodzę do psycholog i biorę leki. W końcu nie każdy musi być piękny Choć w sumie są i brzydcy ludzie, ale z normalną twarzą. A ja akurat jej nie mam. ---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ---------- Cytat:
Cytat:
Niestety może być ktoś brzydki i mieć BDD. To tego nie wyklucza, np ja jestem tego przykładem. I nikt mi nie powie, że nie.
__________________
|
|||
2009-10-09, 21:04 | #3366 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Witajcie dziewczyny przeczytalam trzy posty ktore bardzo mniew zmartwily piszecie o swoium wygladzie tak naprawde nie on w zyciu jest najwazniejszy choc ludzie pierwsze na co zwracaja to na to jak wygladamy wiem bo sama spotykam sie z tym kazdego dnia i nie raz slysze ale ona mala a czemu tak krzywo chodzi ale powiem wam ze jak bylam mlodsza bardzo mi to przeszkadzalo ale od pewnego czasu stwierdzilam ze nie warto sie przejmowac i musze zaakceptowac siebie taka jaka jestem bo inaczej moje zycie to bedzie jedna wielka udreka i wieczna zalamka tak naprawde liczy sie wnetrze czlowieka to ono w nas jest najwazniejsze to za to kocha nas rodzina znajomi za to jacy jestesmy a nie za to jak wygladamy a ci ludzie ktorzy sie z nas smieja czy mowia jak wygladamy sa pusci w srodku i bez uczuc pozdrawiam was dziewczyny
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe Edytowane przez bini6 Czas edycji: 2009-10-09 o 21:07 |
2009-10-09, 21:07 | #3367 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Może jest tak, że ludzie widzieli Twoje kompleksy dotyczące wyglądu( a takie rzeczy się zauważa) i po prostu próbowali to wykorzystać i dlatego byli tacy uszczypliwi. Są ludzie, którzy tylko szukają okazji , aby się dowartościować. |
|
2009-10-09, 21:08 | #3368 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
__________________
|
|
2009-10-09, 21:09 | #3369 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ludzie nie uciekają od ciebie w popłochu, co? Nie wyglądasz jak yeti i nie straszysz swoim wyglądem możesz normalnie funkcjonować, bo wszystko co cię hamuje jest w tobie, w środku. Ja mam o swoim wyglądzie bardzo negatywną opinię, wielokrotnie potwierdzaną zresztą przez otoczenie ale nie myślę o tym obsesyjnie. Wyszłam z założenia, że wyglądu nie zmienię i trudno. nie patrzę po prostu w lustro jak nie muszę. Postaraj się powiedzieć sobie to samo. Nikt ci tego nie wytłumaczy, jeśli sama tego nie zrobisz. Nie pozwól żeby wygląd decydował o Twoim całym życiu!
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. |
|||
2009-10-09, 21:11 | #3370 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
__________________
|
|
2009-10-09, 21:14 | #3371 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
ok.. ale wiesz jacy są ludzie.. nawet ładnej dziewczynie z zawiści powiedzą,że ma "krzywy ryj".
i jeszcze jedno. człowiekowi w dysmorfobii wydaje się,że jest zdeformowany,widzi przekrzywioną rzeczywistość (znaczy obraz samego siebie),Ty nie twierdzisz,że jesteś brzydka po prostu,jacy to ludzie brzydcy i paskudni bywają. Ty twierdzisz,że masz dysmorfobię,czyli rozumiesz co kryje się pod tym pojęciem - czyli,że normalnie wyglądający z reguły człowiek ma spaczony,urojony obraz samego siebie. Jeśli na prawdę uważałabyś się za tak potwornie zdeformowaną,brzydką i nie przyjmowała do wiadomości,że jest inaczej,nie byłoby mowy o dysmorfobii z Twojej strony. Wybaczcie,że gmatwam ale to sie troszkę gryzie ze sobą.
__________________
Edytowane przez Lena_20 Czas edycji: 2009-10-09 o 21:17 |
2009-10-09, 21:15 | #3372 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. |
|
2009-10-09, 21:17 | #3373 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Aż z ciekawości obejrzałam zdjęcia - tak, masz trochę krzywy nos. Nie, nie masz przez to zdeformowanej twarzy. Jesteś naprawdę ładna. Gdybyś miała naprawdę zdeformowaną twarz, to pokazywanie się lekko z lewego profilu by tego nie ukryło, bez szans. Co do komentarzy, to najprawdopodobniej wynikły z tego, że otoczenie widziało że się wstydziłaś twarzy, nosa. Jesteś młoda, więc domyślam się, że komentarze Cię spotkały gdzieś w szkole - nic nowego, dzieciaki w szkole (w latach gimnazjalnych czy licealnych też) są naprawdę wredne, świetnie wyłapują w jaki punkt uderzyć i to wykorzystują. |
|
2009-10-09, 21:18 | #3374 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Myślę, że przez chorobę wyłapujesz same negatywne sygnały z otoczenia i nadinterpretujesz je Ale dobrze, że jesteś już na dobrej drodze; nie stoisz w miejscu-bierzesz leki, chodzisz do lekarza. Na pewno uda Ci się pokonać tą chorobę. |
|
2009-10-09, 21:19 | #3375 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Nie ma ludzi nienormalnych tylko sa tacy których wlasne problemy za bardzo ich przytlaczaja i nie umia sobie z tym poradzic wiec szukaja pomocy kto im pomaga sie z nimi uporac
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe |
2009-10-09, 21:21 | #3376 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Dysmorfofobię stwierdził mój psycholog i rodzina, później do mnie dotarło, że to może być to, bo objawy na to wskazują, depresja, myśli samobójcze, brak chęci wychodzenia z domu, mycia się itd Ale ja widzę w lustrze straszną, zdeformowaną twarz i inne wady. Tzn czy ja jestem ślepa, mam urojenia czy co? Nie umiem tego wytłumaczyć. Cytat:
Gdybym była tylko brzydka to by mi to zwisało, ale jestem zdeformowana i to ta różnica. I ja tak nie umiem, czuję się jak straszydło. chciałabym normalnie podchodzić do swojego wyglądu, akceptując to, ale nie potrafię. Nie wychodzi mi to kompletnie.
__________________
|
||
2009-10-09, 21:24 | #3377 | ||
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Tak jak uświadomienie przez kogoś np "ma pani depresję" nie sprawia, że dana osoba zaczyna się lepiej czuć i że jej objawy zaczynają znikać. Krótko mówiąc rozpoznanie jakiegoś zaburzenia nie powoduje zmiany, do tego zapewne potrzeba jeszcze sporo pracy, choć na pewno uświadomienie sobie to jakiś pierwszy krok. Cytat:
Uważasz, że ja jestem odrażająca, brzydka, okropna itp? Bo wiesz, moje otoczenie też mi to raczyło potwierdzić i to nie raz ani nie dwa |
||
2009-10-09, 21:28 | #3378 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Loretto, aż pogrzebałam w Twoich postach, żeby znaleźć zdjęcia. Kochana, gdybym ja wyglądała tak jak Ty, to bym umalowała na czerwono te ogromne śliczne usta, uśmiechnęła się i wyszła do ludzi.
Wierzę, że oceniasz się inaczej, bo trudno na siebie spojrzeć obiektywnie. Ale uwierz w to co inni Ci piszą Nie widzę w Twojej twarzy cienia brzydoty, nie wspominając o deformacji... Deformacja występuje na skutek wypadku, albo jakichś wad wrodzonych. Ty jesteś normalną ładną dziewczyną.
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. |
2009-10-09, 21:30 | #3379 | ||
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
A w związku z tym, że człowiek ma skłonność do wiary w to, co widzi (a wiadomo, sygnały z oczu przetwarza mózg, więc to on ma wielki wpływ na to co "widzimy"), to trudno uwierzyć, że to co się widzi nie jest realne. Szczególnie kiedy ma się takie zaburzenie od kiedy się pamięta i taki "skrzywiony" widok jest tym, co się zna od zawsze. Gdybym ja całe życie widziała w lustrze zielone oczy, a ktoś by mi pewnego dnia powiedział, że mam zaburzenie, nie widzę rzeczywistości tak jak powinnam i one są czarne, to też bym pewnie nie dała się łatwo przekonać Cytat:
|
||
2009-10-09, 21:32 | #3380 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
tez zobaczylam foty Loretty z ciekawosci i znow sie balam ze bedzie miec racje jak o nemezji a ujrzalam ladna dziewczyne o slicznych uzych ustach i oczach
owszem cos z nosem moze byc nie tak ale nie wiem co ale nikt idealny nie jest i nie widze nigdzi tego o czym piszesz a jest efektem twojej choroby o dysrpoporcji czy tam krzywiznie twarzy mam nadzieje ze terapia i leki ci pomoga |
2009-10-09, 21:34 | #3381 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Zreszta Loretto, u Ciebie podobnie- czy myślisz że Twój chłopak uważa Cię za brzydką? Chyba to, że się w Tobie zakochał świadczy o tym, że dostrzegł w Tobie jakieś piękno?
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. |
|
2009-10-09, 21:34 | #3382 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
A jak psycholog probowal Ci jakos doradzic z tym problemem? A Twoj chlopak, gdy pewnie mowi Ci ze jestes piekna, to nie potrafisz mi uwierzyc? I czy zawsze czujesz sie "brzydko" czy jakos sie to nasila?
Ja jestem dzis troche rozczarowana, poniewaz nastawila mnie moja lekarka ze mam chodzic na terapie co tydzien, a okazalo sie nastepny wolny termin u psycholozki jest za miesiac, wiec moim zdaniem to zupenlnie nie mam sensu...(bo to jest z nfz i jest duzo pacjentow...) W ogole to dzis bylam niej pierwszy raz, mila i ok sie wydawala, ale w zasadzie to przez 40 min tylko ja mowilam non stop a ona tylko na zakonczenie, ze czas juz konczyc i zobaczymy sie za tydzien... Nie wiem czy jej chodzi o to ze sobie wymyslalm problemy czy co? nawet nie skomentowala jednym zdaniem mojej prawie godzinnej wypowiedzi... pewnie jak zwykle nic z tego nie wyjdzie a nie mam kasy zeby co tydzien chodzic prywatnie... jak czesto wy chodzicie? pierwsze wizyty tez u was tak wygladaly?psychaitra mi tam skomentowla rozne rzeczy i powiedzial cos od siebie a ta psycholozka nawet slowa... nie wiem jak to odebrac i czy w ogole ona uwaza ze ja powinnam chodzic czy tylko tak powiedziala... heh za bardzo sie nastwailam
__________________
nasz dzień |
2009-10-09, 21:35 | #3383 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Faktycznie wszystko biorę do siebie, taka moja wada. Dziękuję, tez mam nadzieję, że kiedys z tego wyjdę.. Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||||
2009-10-09, 21:48 | #3384 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
dopiero teraz zajrzałam na MM... dziewczyno!!!!
pokaż mi gdzie ta deformacja! 'serialnie' się złapałam za głowę i nie pojmuję,nie potrafię... mówiłam,że będzie tak jak z Nemezją. uwierz,nie jedna brzydula może Ci zazdrościć wyglądu,pal licho ten nos! jesteś ładną,normalną dziewczyną,niech Ci ta dysmorfobia,ubzdurana brzydota z głowy wyjdzie. btw.. jakbyś się uważała za taką straszną paskudną fu fu krzywą dziewuchę,to byś w życiu fotki na MM nie wstawiła czyli nie jest z Tobą aż tak źle i wiem to,że z tego wyjdziesz,to musi minąć,bo inaczej zwątpię w ten świat ---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ---------- i jeszcze jedno. "żądam" fotki z prawego profilu. nie no,żartuję. jeśli mogłabyś,to prosiłabym Cię byś wysłała mi na priva swoją fotkę z prawego profilu. nie wierzę w żadną deformację,widzę co widzę na fotkach i prawa strona nie może być gorsza,przecież nawet widać ją mimo,że zdjęcia są z lewego boku. Bo nos lekko skrzywiony? daj spokój,ja też idealnie prostego nie mam,malutki też nie jest,brook mnie widziała,niech potwierdzi. nie jestem idealna ale mam to gdzieś. nie jesteś zdeformowana,mam nadzieję,że to w końcu do Ciebie dotrze.
__________________
Edytowane przez Lena_20 Czas edycji: 2009-10-09 o 21:47 |
2009-10-09, 21:54 | #3385 | ||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Co do psycholog to chodzę co tydzień, kiedyś co 2. I na początku też tylko ja mówiłam, więc myślę, że to normalne Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ---------- Cytat:
Co do zdjęć na MM to umieściłam je tam, ale jak sama widziałaś tylko takie z lewego profilu, na których wyglądam jak człowiek i to mnie zbytnio nie blokowało.
__________________
Edytowane przez Loretta8 Czas edycji: 2009-10-09 o 21:55 |
||||||
2009-10-09, 21:56 | #3386 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Obejrzałam też zdjęcie z prawej strony i naprawdę tam nie ma deformacji... Zupełnie normalna twarz.
Wiem, że pewnie mi nie uwierzysz, ale mam nadzieję, że z czasem to się zmieni i pokonasz tę chorobę, która Cię wpędza w takie myślenie. A to, że odważyłaś się zamieścić to zdjęcie - myślę, że to znak, że nie jest tak źle i naprawdę możesz z tego wyjść Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-10-09 o 21:58 |
2009-10-09, 22:03 | #3387 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Może faktycznie z tego wyjdę.. Chciałabym w to wierzyć.
__________________
|
|
2009-10-09, 22:24 | #3388 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Loretta, obejrzałam zdjęcia z wątku o dysmorfofobii ze wszystkich stron, ba, zawołałam nawet TŻ nie informując Go o całej historii- skomentował "No, ładna dziewczyna". A upierdliwy jest i raczej czepia się szczegółów (każdy pryszcz mi wytknie).
Domyślam sie jednak, że bardzo trudno Ci uwierzyć w pozytywne opinie, tak moje jak i wizażanek- pewnie i tak zakładasz, że chcemy Cie pocieszyć. I owszem, chcemy, ale to nie zmienia faktu, że jesteś bardzo ładną dziewczyną o normalnej twarzy- bez żadnej deformacji. Masz piekne oczy, cerę, usta, włosy ( że krzywo obcięte to akurat najmniej istotne dla całokształtu), ładny nos- trochę krzywy, ale nie ma ludzi o twarzach idealnie symetrycznych. Bardzo, bardzo trzymam kciuki za Twoje leczenie- chciałabym byś mogła kiedyś zobaczyć siebie moimi i wizażanek oczami |
2009-10-09, 22:24 | #3389 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
uwierz mu bo wie co mowi i w koncu zakochal sie w tobie bo mu sie spodobalas |
|
2009-10-09, 22:25 | #3390 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:11.