|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2009-10-22, 16:30 | #571 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
ty przynajmniej masz to szczescie ze Lenka spi ladnie w nocy, bo moj synek dzisiaj co 1,5 godziny budzil sie na cyca |
|
2009-10-22, 16:30 | #572 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Widze że nie tylko moje dziecko dzisiaj aktywne, od 15.00 staram się małą uśpić, a w międzyczasie już 2 razy była karmiona i przebierana.
Miss.hot ja sobie popłakałam w poniedziałek jak wróciłysmy ze szpitala, mąż się mnie pytał dlaczego płacze a ja nawet nie umiałam tego uzasadnić mam nadzieje że takich dni bedzie mało
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura Edytowane przez aniago25 Czas edycji: 2009-10-22 o 16:33 |
2009-10-22, 18:33 | #573 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 83
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Wiecie co dziewczyny... ten placz t chyba sprawka hormonów... Mnie też czasem łapie... i podobnie jak Miss.Hot czasem chyba z bezsilności. Ale staram się nie dawać... Ostatnio Szymon dostał od cioci karuzelkę z misiami z pozytywką i puszczam mu ją jak jest niespokojny a on sie uspokaja. Jak płacze to też kładę go na brzuszku (przytulam do siebie) i głaskam po pleckach. zawsze trochę pomaga...
Ale najbardziej mnie wpienia jak mały płacze, i za chwile przylatuje moja tesciowa zeby sprawdzic co sie dzieje... I wyskakuje z tekstami d malego "o jak ta mama cie bije". Normalnie mnie ☠☠☠☠ica wtedy bierze... Dlatego każdy płacz małego to dla mnie presja teściowej... Dobrze ze za czesto nie placze... A pozatym slyszalam ze dziecko powinno sie wyplakac czasem, ze to na plucka dobrze robi, ale niewiem czy to prawda. My tez kapiemy sie codziennie. Wode mamy w temp 39 stopni, bo nizsza temperatura nie odpowiada synkowi. A tak bardzo lubi kapiele. Bea83 chyba rzeczywiście zasięgne porady położnej. CHyba powinna obejrzeć genitalia synka i na tej podstawie ocenić czy odciągać czy nie. |
2009-10-22, 18:55 | #574 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
|
2009-10-22, 21:41 | #575 | |||||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
A my z mężem prawie codziennie Odkąd urodziłam z męża jakiś erotoman się zrobił, jak tylko wraca z pracy to już się we mnie zaczepia
We wtorek idę do gina i chcę żeby mi tabletki przepisał. Cytat:
Czekamy na odchowalni na świeżo upieczoną mamę i Milenkę Cytat:
Cytat:
Ja w środę idę na szczepienie, ale jeszcze sama nie wiem jakie szczepionki. Zdania są podzielone, tak samo jak w kwestii sisiorków, czy odciągać czy nie. Co do wagi to nasz synuś rośnie jak szalony. Ważyliśmy go kilka dni temu domowym sposobem i waży już 5300. Jak się urodził miał 2990, a jutro kończy dopiero 6 tygodni. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
My też Aleksa kąpiemy codziennie Cytat:
Co do płaczu to kiedyś pokutowało takie przekonanie, ale teraz już się od tego odchodzi. Dziecko płacze często bo potrzebuje po prostu bliskości. Cytat:
Kashin, mam pytanie jeszcze o sterylizacje butelek, bo nie zrozumiałam. Używasz butelki kilka razy dziennie i myjesz ją tylko pod bieżącą wodą, a potem pod koniec dnia wygotowujesz? Czy po każdym użyciu? Bo może ja źle robię? Wózek już odebrałam, ale ze wspólnym spacerkiem poczekamy, bo jest mega zimno, jak przyjdzie złota polska jesień to się odezwę |
|||||||||
2009-10-22, 21:54 | #576 | |||||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Ale gnacie, mamuśki!!!
Jak za starych dobrych czasów w Poczekalni Jakbyście malutkich dzieciaczków nie miały Piękne te nasze dzieci wątkowe są - co jedna foteczka, to napatrzeć się nie mogę Może powinnam nawrócić się jako położna? Cytat:
Chciałam się podzielić jedynie swoją dotychczasową wiedzą: - jestem zdania, że ze względu na duże obciążenie dla systemu odpornościowego lepiej jest jednak szczepić pojedynczo, a nie skojarzonymi. W moim rozumieniu kłucie jest jednak mniejszym problemem niż to, co 5 czy 7 wirusów wyczynia w organizmie malucha; - dzieci totalnie i kompletnie nie powinny być chore, przeziębione itd. podczas podawania szczepionki; - no i ja uważam, że warto jak najdłużej odczekać, aż się system odpornościowy ukształtuje, dlatego zaczynam późno szczepić; - a jeśli macie chęć i możliwość, to sprawdźcie, czym szczepicie dzieci. Przyczytajcie ulotkę, skład. Rtęć używana do konserwowania niektórych preparatów posądzana jest o aktywowanie autyzmu, chociaż nie ma badań potwierdzających tę teorię. Cytat:
Byłań bardzo dzielna U mnie sytuacja była podobna z nieefektywnymi skurczami partymi - od rozwarcia rodziłam 4 długie godziny A mimo to, też od razu deklarowałam gotowość do drugiego dziecka Cytat:
Cytat:
Widziałaś kieszonki Naughty Baby na ekobaby: http://www.ekobaby.pl/sklep.php?cat=7&id=481 Podobno nie ma specjalnych różnic w stosunku do BG, a cena powalająca Szkoda, że mnie formowanki, AIO ani nawet kieszonki nie kręcą w użyciu, tak jak w kupowaniu Bo najlepiej nam się sprawdza tetra z wełną i już. Wszędzie czytam o zalecanej temperaturze wody do kąpieli 37 stopni. My kąpiemy na pewno w wyższej i cieszę się, że Wam się ten patent sprawdza. Obyśmy nie zagotowały naszych kąpielówek My też podgrzewamy pielutkę do owinięcia po wyjęciu z wanienki, ręcznik, ciuszki i pielutkę do majtek. Normalnie, Kira to urodzona fanka domowego wellness & spa Fiu, fiu!!! Cytat:
Wypróżnianie pod wpływem ciepłej wody masującej brzuszek i powodującej rozluźnienie to zdrowy objaw, a nie negacja wanienki Cytat:
Drapie się, a zwłaszcza moje sutki Wczoraj dopiero pierwszy raz odważyłam się jej obciąć i spiłować pazurki, gdy spała Takie młode, miękkie paznokcie same się odłamują. Fridy użyłam raz kontrolnie i nic nie wyciągnęłam - moejmu dziecku nos się nie zatyka Cytat:
Tak właśnie ma być - u nas ten odruch sprawdzał neonatolog na pierwszej wizycie w 3 dobie (rodziliśmy w domu) Też mamy tę przypadłość Cytat:
Cytat:
Ja też czasami karmię 'pod górkę' - potwierdzam skuteczność metody w opanowaniu problemu fontanny i łykania powietrza przy zbyt łapczywym ssaniu Tequillko, chciałam Cię podpytać jak to jest z tą zawartością witamin w mleku mamy... Bo pisałaś, że mleko jest kompletnym i wystarczającym pokarmem. Tymczasem współczesna medycyna zaleca podawanie dodatkowej witaminy K i D.
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
|||||||||
2009-10-22, 21:59 | #577 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Ja właśnie skończyłam prasowanie Tzn część tego co jest do wyprasowania Ja z wielką ochotą zajmę się Lenkąa ty w tym czasie wskoczysz do mnie na prasowanko ... skoro ci się tak marzy Jeszcze sporo mi zostało Chyba zacznę dzieci raz w tyg przebierać - żeby nie było tyle do prasowania Cytat:
Cytat:
Cytat:
A to dla twojej teściowej Skoro dziecko powinno sobie popłakać to moja Natalka ... będzie miała w złym stanie płucka to dziecko praktycznie wogóle nie płacze ---------------------------------------------------- Ja właśnie siedzę i się doję żeby dziecko mi z głodu nie umarło A zaraz idę
__________________
Jesteśmy małżeństwem Mój synek - Szymon Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png |
||||
2009-10-22, 22:19 | #578 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Ach, mamuśki-smutasinki Wszystkim zaliczającym gorsze chwilę życzę przespanej nocy, pomcy w najbliższych, udanego seksu z mężem i pozytywnej energii
Cytat:
Drugi - ortodontyczny: jedne dzieci mają od smoczka przodozgryz, drugie tyłozgryz... W każdym razie smoczek niekorzystnie wpływa na kształtowanie się dziąsel i schodzenie zębów. Trzeci - ssanie smoka zaburza odruch ssania piersi. Na uspokojenie można podać mały palec - ja na chwilkę ratuję się tym sposobem w stanach awaryjnych. Ale gdy dziecko nie ma kolek i rozpoznaje się jego płacz, to chyba nie ma ciśnienia, by stosować smoczek? Ja na razie daję radę bez. Cytat:
W wiązanych osoba nosząca sama się opasuje Na początek łatwiejsza jest elastyczna, ponieważ tkanina się rozciąga i łatwiej opleść ją na dziecku. Podobno dobrze nosi do ok. 10kg. My po 2 tygodniach przeszliśmy na tkaną skośnokrzyżową i wiązać już umiem, a moim zdaniem nosi lepiej... No i jest bosko kaszmirowo miękka i otulająca Do chusty dołączona jest książeczka z instrukcją i DVD. Są też filmiki na youtube. Poza tym, na pewno znajdziesz jakąś wiążącą mamę w oklicy, która Ci pomoże Chustowanie jest super, powodzenia! Cytat:
Cytat:
Ja też mam od rozwiązania stertę prasowania - zamknęłam ją w szafie, żeby nie drażniła mnie na widoku Ja to widzę w ten sposób - od niewyprasowanych rzeczy nikt z nas nie straci, a te chwile z takim malutkim dzieckiem - bezcenne... Kira rośnie z dnia na dzień, widzę jak jest coraz silniejsza, świadoma... Zaraz nie będzie mnie już tak intensywnie potrzebowała, dlatego staram się dawać jej tyle, ile ode mnie wymaga. Ciamkanie cycka przez 2 godziny, z potrzeby ssania i bliskości? OK. Niespanie, tylko noszenie na rękach, leżenie na mamie, przytulanie przez pół dnia? OK. Ma różne dni i różne potrzeby, czasami daje mi też pożyć W końcu, co jest teraz ważniejsze? Cieszmy się tyi maluchami, czasem, który możemy im ofiarować, ciepłem, bliskością, nawiążywanym kontaktem, budowaniem więzi... Ja się strasznie cieszę, że nie muszę teraz pracować, zajmować się niczym innym jak pielęgnacja mojego dziecka... Już niedługo się wyprowadzi i uświadomi mnie, że mam zgredziałe poglądy A, no i chusta faktycznie ułatwia życie przy aktywnym dziecku - daje wolne ręce i poczucie wolności. Dzieci fantastycznie śpią w chuście Chodzicie dziewczynki na spacerki w te szałowe pogody? My po pierwszym szoku śniegowym się nie dajemy i zachustowane śmigamy na przekór mżawce! Mam też pytanie do mam karmiących piersią: jakich butli używacie i jak Wam idzie łączenie cycka z butlą? Bo ja już kończę połóg i żyję myślą o basenie Do jedzenia z zalecanego przez doradców laktacyjnych kubeczka jeszcze Kira za mała. Medela ma też taką specjalną łyżeczkę do dokarmiania noworodków, która podobno nie zakłóca ssania piersi. Tylko kosztuje prawie 100zł I jakich wkładek używacie? Ja nieustannie kąpię siebie i dziecię w mleku jako Kleopatra Ratuję się nieekologicznymi i nieekonomicznymi wkładkami jednorazowymi z mego ulubionego Rossmanna... Ale myślę nad wielorazowymi do prania - tylko nie wiem, iłe sztuk potrzeba - jedna para w użyciu, jedna w praniu, trzecia w zapasie? Zastanawiam się też nad ymi zbierającymi pokarm - stosuje je któraś z Was? OK, mąż wzywa
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart Edytowane przez karamari Czas edycji: 2009-10-22 o 22:25 |
||||
2009-10-23, 08:12 | #579 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 405
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
|
2009-10-23, 08:18 | #580 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 043
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Ja mam wkladki Johnson's - 50 sztuk za 20zl ... Butelke mam z NUK'a i dalej dokarmiamy malego bo juz 130ml pozre :P
Dzis alanek ma miesiac ale jest niegrzeczny,cala noc sie wydzieral, nad ranem musielismy mu ulzyc w robieniu kupki za pomoca rurki teraz lezy ale slysze jak juz steka ehh Chrzest mamy w Mikolaja juz zaklepany w kosciele, a 3 dni przed chrztem slub cywilny a oto zdjecie mojego łakomczucha ! Ps,polozna jak przyszla to ja zamurowalo, powiedziala ze dziecko uroslo w bardo szybkim tempie i ze kawal chlopa z niego bedzie, pewnie po tacie zdj sa sprzed tygodnia,dwoch to na ktorym sie usmiecha to mial 2 tyg i troszke
__________________
" If You find The Right Person Never let her go away" http://www.suwaczek.pl/cache/fd6c8075da.png Kocham Mojego Misia 23.09.2009r - Alanek 03.12.2009r. - Together forever Edytowane przez klaudiaaa86 Czas edycji: 2009-10-23 o 08:19 |
2009-10-23, 08:25 | #581 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Witam mamuski wczoraj cieszyłam sie słoneczkiem a dzisiaj pada :/ ale i tak jedziemy dzisiaj do babci na ruskie pierogi, musze wyjść z domu bo już wczoraj doła łapałam a mała się troszke przewietrzy.
Karamari ja uzywam butelki z Aventu, ma taki mieciutki smoczek że mała od razu zaczeła pić i nie ma problemu łaczenia piersi z butelką, używamy butelki tylko jak ściągam pokarm. Klaudia ale śliczny twój synio widze że smoka lubi
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura Edytowane przez aniago25 Czas edycji: 2009-10-23 o 08:29 |
2009-10-23, 08:51 | #582 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
witajcie kochane!
dziekuje za slowa wsparcia i ciesze sie, ze nie tylko ja jestem wyrodna matka placzaca po katach.... co do radosci macierzynstwa i wyluzowania... jestem bardzo szczesliwa, mam wszystko czego w zyciu pragnelam- doslownie. tydzien po po porodzie plakalam co wieczor z wielkiego smutku- nie wiem czemu- ze strachu przed depresja poporodowa porozmawialam z polozna i pielegniarka oraz mezem - okazalo sie ze to co\sie ze mna dzieje jest calkiem normalna- hormony plus zmeczenie i oslabienie po utracie krwi i operacji- lzy pologowe zgarzaja sie czesciej kobietom ktore mialy komplikacje przy porodzie bo one maja wiecej do przepracowania. do mnie wciaz wracaja wspomnienia z po porodu, przypominaja mi sie rzeczy ktore umknely gdy tracilam przytomnosc. i nie zgodze sie, ze slowa dolek nie ma w slowniku mlodej mamy- JEST i trzeba glosno o tym mowic, ze poczucie niepewnosci i smutku nie znaczy, ze jestem gorsza mama albo mniej kocham moje dziecko. kocham Lene nad zycie, nie zaluje zadnej kropli krwi straconej gdy przyszla na swiat...jak trzeba przejde przez to wszystko milion razy dla niej. cale szczescie pologowe lzy juz mnie opuscily. a dolki przychodza i odchodza. poczucie niepewnosci towarzyszy mi nadal ale to chyba normalne na tym etapie poznawania sie z dzieckiem. ----------------------------------------------------- narzekalam na Lene wczoraj a ona po kapieli przespala od 20 do 24, obejrzelismy z mezem film, poszlismy spac, w nocy przesypiala 2 h miedzy karmieniami...nie duzo ale lepszy rydz niz nic hehe dzis rano tez pospala ladnie, wiec ogarnelam domek, poprasowalam, posegregowalam ubrania. co do pieluszek. w ciagu dnia Lena nosi formowane pieluszki bawelniane a w nocy i na spacer jednorazowe ekologiczne. nie jestem jeszcze w tym wszystkim obeznana i wogole zaczynam sie zastanawiac czy to byl dobry pomysl przy dziecku ktore tyle czasu pochlania - mam nadzieje ze wyrobie z praniem. wogole te pieluszki sa dosc duze , sama nie wiem czy Lenie w nich wygodnie. no nic poki co eksperymentujemy:rolleyes : dzis piatek a potem maz ma caly tydzien urlop hurra!!! wczoraj spedzilismy pol godziny nad kolyska ogladajac spiaca Lene....rozkoszna....:lov e:
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012 http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
2009-10-23, 09:24 | #583 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Ja staram się jeść produkty bogate w witaminę K i wcinam kapsułki z tranem-dzieć wtedy dostaje ode mnie wit.D Po początkowej irytacji tym, że młody ma zwyczaj ryczeć wtedy, gdy ja jestem zajęta itp. uznałam, że właściwie to wszystko może poczekać. Igor zmienia się każdego dnia i szkoda mi tracić te wszystkie chwile których później nie nadrobimy. Niech sobie wisi na cycku. Niech śpi na rękach jak lubi. Wyrośnie z tego a ja chociaż będę miała co wspominać. Ja bym nawet i wychodziła tylko parasolki się jeszcze nie dorobiłam Strasznie mnie denerwuje chodzenie z parasolem i zdecydowanie wolę zmoknąć niż targać ze sobą patyk z daszkiem... Ja używam butli TT czasem podaje młodemu przegotowaną wodę. Jak dotąd nie mam żadnego problemu z karmieniem przy tej butli. A wkładek też używam Rossmanna. A po domu zazwyczaj wypycham się pieluchą tetrową Cytat:
A oto moje szczęście. Edytowane przez 19martusia86 Czas edycji: 2010-09-24 o 19:33 |
||
2009-10-23, 09:27 | #584 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Kochane, NUDZĘ SIĘ!!!
Pierwszy raz od miesiąca NUDZĘ SIĘ Mój mały książę stwierdził, że musi dać matce odpocząć, żeby się o własne nogi nie przewróciła i przeszedł metamorfozę. Wczoraj jak zwykle miał problemy z usypianiem, zasnął dopiero po północy u mnie w łóżku, ale go przeniosłam. Obudził się o 3 tylko na amciu i poszedł dalej spać, po czym wstał dopiero o 8, zjadł, przebrałam go z piżamki i przewinęłam. Następnie trochę się bawiliśmy, miał jakiś niesamowicie dobry humor, rozdawał uśmiechy na lewo i prawo. Zostawiłam go w tym błogim nastroju i wyszłam do kuchni rozpakować zmywarkę, jak wróciłam to już spał. Jest 10.30 a ja jestem ubrana, umyta, po śniadanku i po kawce. Niesamowite |
2009-10-23, 09:37 | #585 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Witajcie,
U nas na szczęście już dużo lepiej. Byłam u endokrynologa, dostałam większą dawkę tyroksyny, a Staś budzi się w nocy na karmienie JUŻ TYLKO RAZ! Kombinacja obu tych czynników sprawiła, że z dnia na dzień dołek znikał. Co do problemu innej natury... okazało się, że trening czyni mistrza i za każdym razem jest już coraz lepiej. Oglądałam sobie zdjęcia Waszych dzieciaczków. Wszystkie są prześliczne!!! Nosidełko to najlepszy z najlepszych wynalazków uspokajaczy. No i nie jestem ograniczona w żaden sposób, nie muszę się tłuc z wózkiem po schodach (chyba, że pada), wejdę do każdego sklepu, a Staś kocha to bujanie bardziej jeszcze niż wózek na kostce brukowej. Cytat:
W ten sposób wiczy sztywne trzymanie główki. Staś już trzyma główkę sztywno w górze, majta nóżkami i próbuje dźwigac pupę - to ostatnie na razie z miernym skutkiem Cytat:
Cytat:
Nie wiem zresztą jak możnaby wytrzymac i nie pocieszyc maluszka, to dla mnie jakieś science-fiction. My też kąpiemy codziennie Stasia. Lubi wodę o temperaturze 39-40 stopni. Wtedy kąpiele mu się podobają. Przy zalecanych 37 stopniach krzyczał w kąpieli jak obdzierany ze skóry. W weekendy urządzamy wspólne kąpiele. W sobotę z tatusiem, w niedzielę z mamusią. To dopiero frajda! Oczy ma wielkie jak spodki i zafascynowaną "wielką wodą" minkę. Jest teraz taki tłuściutli, że podtrzymujemy mu tylko głowę, a reszta ciałka pływa sobie po wierzchu Ach, bo nie napisałam Wam! Staś ma już ponad 5 kilo, nie był mierzony na długośc, ale rozmiar 62 robi się przyciasny Co do szczepionek, też mieliśmy sporo wątpliwości, ale po rozmowie z pediatrą zdecydowaliśmy się na skojarzone 6w1. Byliśmy też u ortopedy. "Na macanie" wszystko jest ok. Dostał jeszcze skierowanie na profilaktyczne USG stawów biodrowych. Co do butelek, to używam Aventu, są bardzo wygodne. Przykręcam do laktatora (też avent), potem odkręcam, zakładam pokrywkę i mrożę, a po rozmrożeniu podmieniam tylko pokrywkę na smoczek. Na razie używałam tylko tych 125 ml, ale chyba przerzucę się na 260, bo Staś potrafi półtorej butelki na raz chlapnąc. Ach, co do drugiego dziecka...mąż już mnie molestuje, ale raczej prędzej jak sierpień/wrzesień nie mam zamiaru się starac. Chcę odpocząc od bycia w ciąży i popracowac trochę, żeby się intelektualnie nie zastac. Edytowane przez Foka29 Czas edycji: 2009-10-23 o 09:44 |
|||
2009-10-23, 09:49 | #586 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
A łakomczuszek śliczniutki Cytat:
A wkładki laktacyjne takie : http://www.allegro.pl/item762389301_...uper_cena.html Śliczne to twoje szczęście Brawa dla dumnej mamusi Cytat:
----------------------------------------------------- O właśnie moje malutkie szczęście się obudziło W nocy znowu dała mamusi pospać Zasnęła po kąpieli o 20:30 a obudziła się o 4 dostała cycusia i zasnęła z mamusią w łóżku i spała do 9
__________________
Jesteśmy małżeństwem Mój synek - Szymon Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png |
|||
2009-10-23, 09:56 | #587 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Lenka wlasnie usnela po karmieniu a wczesniej jak zawsze ok 10 ma swoj czas na zabawe kiedy jest calkiem obudzona i sie smieje tak slicznie jak do niej gadam
Martusia, u nas czy chce czy nie chce to wszystko musi poczekac, bo ja jeszcze nie umiem Leny zostawic jak poplakuje, choc wszedzie slysze, ze nie wolno tak reagowac, ze trzeba dziecku dac poplakac. moze przyjdzie z czasem poki co oboje z mezem nie umiemy i jak mala placze to ja po prostu bierzemy, albo do siebie do lozka albo na raczki i spi sobie na tatusiu albo na mamusi. no nie umiem jej tak ot sobie pozwolic plakac, co ja poradze.... Choc ostatniej nocy slicznie spala u siebie w kolysce, po kazdym karmieniu ja odkladalam i spala bez popiskiwania 2 godzinki do koleknego karmienia...kolyske mam tuz przy lozku. chyba czas zeby mamusia cos zjadla a potem przerzuce sie na swoj komputer zeby chuste zamowic.... co do sprzecznych informacji... glowa mnie od tego boli.... z kazdej strony i na kazdy temat dotyczacy dziecka slysze sprzeczne opinie. przyklad? przyszla pielegniarka i pozdejmowala nam ochraniacze z kolyski i lozeczka- niebezpieczne, jak sie dziecko przeturla i wsadzi nosek to sie udusi ( tu kolderki sa zabronione, dziecko spi pod kocykiem z poszewka albo spiworek, a taki ochraniacz tez zrobiony z kolderkopodobnego czegos...) powiedziala: lepiej zeby sobie glowe o szczebelki nabila niz zeby sie udusila. no i racja, wiec ochraniaczy nie mamy... to samo z wszystkim. a to tylko poteguje niepewnosc swiezo upieczonej mamy, ktora dobrze by chciala, chetrnie z rad skorzysta tylko...z ktorych? i tak to jest co do drugiego dziecka....poki co jest LENA i na niej sie nasz swiat zamyka a potem..zobaczymy... wczoraj poczytalam o spiralce i sama nie wiem... maz odradza, mowi ze damy rade z gumkami, wczesniej tez dawalismy rade hehe co do wkladek do piersi, ja przeciekam tylko w nocy czasem, wiec czasem wkladam takie jednorazowe kompresy, jak zaczne bardziej przeciekac o ile zaczne to sie zaopatrze w te do prania.
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012 http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png Edytowane przez Nika1980 Czas edycji: 2009-10-23 o 09:58 |
2009-10-23, 10:39 | #588 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Dolny Śląsk ;)
Wiadomości: 485
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Witam Was babeczki
Dolaczam do Was na odchowalni z Milenka Dziękuje bardzo za kciukasy i gratulacje Jestesmy jeszcze w szpitalu, mała miala zwiększoną zoltaczke (juz w pierwszej dobie), ale juz jest w normie i chodzi na naswietlanie co 3 godziny na 3 godziny.. jak wszystko bedzie dobrze to wyjdziemy jutro lub pojutrze A jesli chodzi o poród, to najgorsze byly ostatnie skurcze.. nie parte, a skurcze przy prawie pełnym rozwarciu.. a tak to powiedzmy, że bylo OK
__________________
Prosze o głosik: https://wizaz.pl/akcje/rossmann/ross...il-433492.html 21.10.2009r. waga: 3190; długość: 53 cm; godz. 16:05 MILENKA |
2009-10-23, 10:51 | #589 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
zamówiłam chustę!!!!!!! nie wiem czy dobrą, ze specjalnej strony z chustami, poczytałam trochę, chusty są z bawełny, z materiału przyjaznego dziecku, wzięłam rozmiar M, bo piszą że uniwersalny, to i ja i mąż ponosi.
pewnie w poniedziałek dojdzie, bo jutro sobota. wzięłam taką szarą chustę, żeby do wszystkiego pasowała, ale z opcją nadruku i będzie na niej napisane : Lena no zobaczymy ......................... .............. Lenka nadal śpi..nawet zjadłam sobie spokojnie....wow i wyjęłam naczynia ze zmywarki....sielanka normalnie hahaha
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012 http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
2009-10-23, 10:59 | #590 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Pomocy
Mały Cycu wisi mi od 8.00,i nie ma zamaru skonczyc,smoka wypluwaprzyspie na 5 min i to wsztstko postaram sie was nadrobic wieczorkiem Moje cycki mają dosyć dziesiejszego maratonu 19martusia86 kashin ile ważą wasze słoneczka? Buziaczki
__________________
Jesteśmy razem Nasz ślub 04.10.2005 Nasze Skarby Kacperek 04.09.2009 ...2450g,51cm Kubuś 14.03.2006...2500g,50cm
Edytowane przez kizia86 Czas edycji: 2009-10-23 o 11:05 |
2009-10-23, 11:04 | #591 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
bo ja poszłam na wywolanie wiec stawiałam sie z 0 objawów, normalnie mała pewnie zdecydowała by sie na inna date ale tatusiowi urlop sie kończył
więc bylo tak... rano umowilismy sie ginkiem, polozna na izbie podpieła mnie pod KTG, obmierzyła (trafiła mi się akurat ta ktora odbierała Were ) zlekka nastraszyła bo mierząc stwierdziła że dzidzia duża pytala ile miał pierwsza jak powiedzialam ze 3100g to stwierdzial ze ta na bank wieksza, potem przebrano, lewatywka no i zaczeliśmy zabawe, o 9 podpieli oksytocyne i zaczelam dreptac po korytarzu z TZ. Gadałam sobie z połoznymi, na starcie jakos nie miło odebralm tekst tej glownej, wypisywali dane do ksiazeczki zdrowia malej i pytajac o zawod: Doraca kredytowy, Pani wystrzeliła mi z tekstem gdzie to najlepiej brac kredyt gotowkowy, bo jej to gotowka bardzo potrzebna bo syn sie chyba będzie żenil no jakos mi to dwuznacznie zabrzmialo no ale pomijajac to polozna super babka Z kroplówką chodzilam, chodzilam, nic po za bolacym kregoslupem mi nie bylo, skurcze niby co 5 min, ale takie malo bolesne, to jeszcze nie bylo to, rozwarcie zero postepu, o 12 przyszedł ginek i przecioł mi wody płodowe, na co mała sie oburzyla spadło jej w momencie tętno podpieli mnie pod tlen ale nic to nie dalo wiec dostałam jakąś kroplowke stwierdzili że to normalna reakcja dziecka na opróżnienie macicy z wód no i dalej dreptanie z oksytocyną... do 15tej nic, juz mialam dosc skurcze niby byly co 2-3 min ale rozwarcie nadal 3 cm no i po 15 dopiero zaczeła sie jazda kucałam, klekalam i cuda wianki, jak ostatnio końcowke wspomnialam najlepiej tym razem najgorzej..... na partych miałam długie przerwy miedzy skurczami co było dla mnie wtedy wiecznością.... a wszyscy cos mi tłumaczyli a do mnie nic nie docierało jedne mi gada że mam zamknac oczy, otworzyć usta, złapac sie inaczej, nie odchylac bioder... a do mnie nic nie docierało chcialam przec a nie moglam bo skurcza nie bylo no ale w końcu 16.45 Nadia przywitała świat Błąd naszej poloznej na izbie, mała była identyczna jak Wera tez 3100 g tylko 2 cm dłuzsza bo 54 cm Cytat:
to tyle skrobne cos wiecej pozniej musze jechac po Were do przedszkola Wszystkim którym nie gratulowałam gratuluje
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi Edytowane przez Tysiak7 Czas edycji: 2009-10-23 o 11:08 |
|
2009-10-23, 11:26 | #592 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Wy tak mowicie o dlugim spaniu waszych maleństw a co ze zmianą pieluszki przez tyle godzin? jak narobi w 2 godzinie a śpi 4? jakoś to mnie przeraża, nie wiem czemu
co do płaczu, wyczytałam że do 4 miesiąca należy być przy dziecku na każde zaplakanie bo dziecko uczy się, że może na nas liczyć, polegać dlatego ja nie pozwalam małemu płakać samemu, za każdym razem biorę go na ręce i uspokajam, na szczęście mało płacze mój mały jak się urodził mial 50 cm a już teraz nosi rozmiar 62 bo wszystko jest na niego za male rośnie jak na drożdżachi tak sie zastanawiam bo w sobotę jadę z nim do sklepu po kombinezonik i nie wiem na jaki rozmiar żeby na całą zimę mu wystarczył. Jak myślicie?
__________________
♥ |
2009-10-23, 11:28 | #593 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Dolny Śląsk ;)
Wiadomości: 485
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Oto moje szczęście
__________________
Prosze o głosik: https://wizaz.pl/akcje/rossmann/ross...il-433492.html 21.10.2009r. waga: 3190; długość: 53 cm; godz. 16:05 MILENKA |
2009-10-23, 11:42 | #594 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
kurcze co sie dzieje z moim kroczem?????nap rawde ten dyskomfort nie pozwala mi normalnie funkcjonowac- nawet jak nosze malego to mi tam cos ciagnie, to takie nieprzyjemne uczucie, cos na pograniczu bólu nawet jak siadam to staram sie ostroznie bo jak zle usiade to mi tam boli tez tak macie badz mialyscie? kurcze boje sie ze mi cos tam schrzanili i nie wszystko dobrze sie goi
pisalyscie cos o wizycie u gina... czy to konieczne? mi nikt nie mowil ze mam przyjsc na wizyte |
2009-10-23, 11:53 | #595 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
a kombinezonik to ciezko powiedziec....myslisz ze 68 bedzie szybko za maly? o jaka slicznotka, podobna do mojej Lenki hihi a czemu ona od razu ze smoczkiem? karmisz piersia? ---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ---------- Cytat:
swedzialo mnie to polozna kazala w biotexie dwa razy po 5 min posiedziec teraz to wogole zapominam ze mam szwy tylko jak palcami dotkne towiem, ze sa. na twoim miejscu poszlabym do gina, niech zobaczy jak sie to goi... ja mam wizyte u poloznej 5-6 tyg po porodzie.
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012 http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
||
2009-10-23, 12:05 | #596 | |||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
witam
Cytat:
i nasza mała od wyjścia ze szpitala przytyła juz prawie 1 kg - kurde jak ja ją bede niedługo nosić Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
pytałam, bo czytałam bardzo skrajne opinie o tym nosidełku, które masz pozdrawiam i zmykamy na deszczowy spacerek
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie Zmieniaj los - uskrzydli Cię Zanim czas pokona nas" |
|||||
2009-10-23, 12:06 | #597 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A co do kombinezona to jest zawsze "pusty strzał" - nigdy nie wiadomo jak szybko maleństwo będzie rosło i jaka długa zima będzie Ja bym kupiła z 2 numery większy niż teraz ciuszki nosi Oczywiście te ciuszki które nie są przyciasnawe tylko takie większe Śliczne to twoje szczęście Cytat:
A po porodzie wizyta u ginekologa powinna być po 6 tyg czyli po okresie połogu Nawet u mnie na wypisie ze szpitala jest napisane - Kontrola w Poradni Ginekologicznej za 6 tygodni -------------------------------------------------------- Foka po długiej nieobecności się dzisiaj w końcu odezwała Ale ciekawe co się dzieje z innymi mamusiami : Ddosiek, Fasoleczk4 i nie pamiętam która jeszcze nie dawała dawno znać o sobie Wzywam te mamusie to stawienia się na Forum Wystarczy, że wejdą i podpiszą listę obecności oraz napiszą jedno zdanie - że wszystko u nich w porządku
__________________
Jesteśmy małżeństwem Mój synek - Szymon Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png Edytowane przez bea83 Czas edycji: 2009-10-23 o 12:17 |
||||
2009-10-23, 12:34 | #598 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Cytat:
My mamy kombinezon na 68i jak na razie młody w nim tonie. Cytat:
|
|||
2009-10-23, 12:39 | #599 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Witam wszystkie mamusie na odchowalni!
Wreszcie znalazłam chwile aby sie odezwac bo do tej pory to was tylko podczytywałam. Mały zasnął wiec mama ma troszeczke czsu dla siebie. Musze sie przyznać ze z zazdrościa czytam o tych dziewczynach które karia tylko piersia bo ja musze mojego od samego poczatku dokarmiac, pokarm po cesarce dostała dopiero w 6 dobie i to baardzo marny. Na zwiekszenie laktecji próbowałam już chyba wszystkiego i . Jak któraś ma jeszcze jakies sposoby to prosze o rade bo mi juz rece opadły. Pokarmu potrafie sciagnac tylko ok 40ml. a moj głodomór zjada na raz 90 ml. Od jutra zaczynam podawac witaminki D i K. A oto moj Tomuś: |
2009-10-23, 13:09 | #600 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Madzialinda i ja88 śliczne macie maleństwa moja maleńka dzisiaj jakaś bardzo aktywna idziemy zaraz na pierwszy spacer, może na dworze się wyśpi
Odpadł niuni dzisiaj pępuszek
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:09.