Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

[Nika1980]

Napisane przez kizia86

Hej dziewczyny
Sorki ze tak powierzchownie,ale moje dziecko przechodzi okres buntui jest bardzo wymagający,tylko nosić,nosić i jeszcze raz noscić,zwiedzać,zwiedzać, zwiedzać,podziwiać obrazy,lustra i wszelakie rzeczy na scianie
Dziewczyny jak jak mam go nauczyć smoczka i picia z butelki(czasem chciałabym wyskoczyć i się odhamić),a nie tylko cycki 24h na dobe



Odrazu odradzam zastrzyk,jestem ofiarą tego świństwa od półtora miesiąca i czuje,że puchne jak balon,noi wogóle nie mam ochoty na mizianki,wręcz opentał mnie wstręt no tego rodzaju zabaw

Z tego co mi moja gin powiedziała to jak się karmi piersią to wkładki,spirali się nie zakłada,poniważ macica jest za bardzo skurczona.

Ja jak skończe te trzy miesiące,po tym zastrzyku to zdecyduje się na tapletki,w każdej chwili jak coś sie bedzie działo to można z nich poprostu zrezygnować
Przed ciążą brałam tabletki i nic się ze mną nie działo,fakt że o Kacperka staraliśmy się rok i było to spowodowane przez hormony.


mocno zacisnięte!!!

pozdrawiam wszystkie mamusie i Wasze maleństwa

Potwornicki we własnej osobie

slioczny synus!!!

nauczyc metoda prob i bledow probowac probowac probowac - rozne rodzaje smoczkow jesli jakiegos wogole nie akceptuje.

spiralki nie mozna w czasie karmienia? tutaj sie wrecz poleca...a oto co znalazlam:
Wkładkę hormonalną można założyć już kilka tygodni po porodzie. Polskie Towarzystwo Ginekologiczne rekomenduje tę metodę jako najbardziej skuteczny i bezpieczny sposób zapobiegania ciąży. Jej działanie jest w pełni odwracalne i nie zaobserwowano żadnych działań niekorzystnych u niemowlęcia podczas stosowania tej wkładki i karmienia piersią.

Wkładki wewnątrzmaciczne.
Wkładki te są w zasadzie przeznaczone dla kobiet, które już rodziły. Lekarz umieszcza spiralę w macicy. Założenie spirali może być trochę bolesne, ale jeżeli zostanie dobrze umieszczona, nie przeszkadza potem ani kobiecie, ani jej partnerowi. Spirala działa długo, nawet do 6 lat, ale po 3 latach jej skuteczność nieznacznie spada. Metoda ta wymaga dokładnego badania ginekologicznego i dodatkowych badań (cytologii i stopnia czystości pochwy). Badania te są niezbędne dlatego, że z wkładki nie mogą korzystać kobiety z przewlekłymi stanami zapalnymi przydatków, częstymi infekcjami pochwy, a także z chorobami zmniejszającymi odporność. Spirala zwiększa nieznacznie ryzyko zapaleń, dlatego lekarze rzadko doradzają wkładkę kobietom przed pierwszym porodem. Powinny unikać jej także te kobiety, które często zmieniają partnerów (im więcej partnerów, tym większe ryzyko infekcji). Jednocześnie jest to sposób bardzo tani – wkładka chroni przez 5 – 6 lat, co zmniejsza koszt antykoncepcji do znikomej sumy.
Wkładki działają hamująco na plemniki i utrudniają transport komórki jajowej. Ostatnio pojawiła się na rynku wkładka, która zawiera pojemniczek z hormonami. Łączy więc działanie spirali i środków hormonalnych.


dla zainteresowanych


a co do pigulek w czasie karmienie piersia to bym sie nie zdecydowala...to jednak hormony - hormon w mirenie dziala miejscowo a w tabletkach to co innego..
poza tym moja kolezanka za miesiac urodzi swoje trzecie dziecko- efekt sotosowania pigulek w czasie karmienia piersia hihi

Napisane przez karamari

Dziewczyny, czy Was też odwiedzają pielęgniarki z rejonu?
Do mnie dzisiaj zadzwoniła nasza i się wprosiła na jutro
Najpierw próbowałam się wybronić, że już wykorzystaliśmy usługę położnej po porodzie i dziecko ma już 3 miesiące. Ale pani wyprowadziła mnie z błędu, że nie położna, a pielęgniarka.
Jak ja lubię te wizyty, ciekawe co ta znowu hoduje Położna godzinami opowiadała mi o swoich main coonach, jakbym przy noworodku miała za dużo czasu

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Aliisanko, jutro pierwszy MMS do męża, ale drugi to do Miss.Hot, dobrze?
Ja już tu się doczekać nie mogę, jakbym sama miała znowu rodzić
I o której te kciuki ściskać? Bo ja mam małe dziecko, przy którym wolne ręce się przydają

Kiziu, śliczności Potworek

kurcze.... ja bym chetnie rodzila jeszcze raz - nienormalna jestem co?

[kizia86]

Napisane przez Nika1980

slioczny synus!!!

nauczyc metoda prob i bledow probowac probowac probowac - rozne rodzaje smoczkow jesli jakiegos wogole nie akceptuje.

spiralki nie mozna w czasie karmienia? tutaj sie wrecz poleca...a oto co znalazlam:
Wkładkę hormonalną można założyć już kilka tygodni po porodzie. Polskie Towarzystwo Ginekologiczne rekomenduje tę metodę jako najbardziej skuteczny i bezpieczny sposób zapobiegania ciąży. Jej działanie jest w pełni odwracalne i nie zaobserwowano żadnych działań niekorzystnych u niemowlęcia podczas stosowania tej wkładki i karmienia piersią.




a co do pigulek w czasie karmienie piersia to bym sie nie zdecydowala...to jednak hormony - hormon w mirenie dziala miejscowo a w tabletkach to co innego..
poza tym moja kolezanka za miesiac urodzi swoje trzecie dziecko- efekt sotosowania pigulek w czasie karmienia piersia hihi






kurcze.... ja bym chetnie rodzila jeszcze raz - nienormalna jestem co?

Stosowałam już wszystkie możliwe smoczki na rynku,ale ten mały "drań"poprostu je wypluwadla niego smoczek to moj cycek.

A butelke stosowałam tylko aventu i bede próbowała z innymi,może się uda.
Bedziemy próbować do skutku!!!


Spiralka jako taka dziecku nie zagraża,to oczywiste.Tylko gin mi powiedziała,że przy zwężonej macicy,która jest efektem karmienia jest ciężko założyć tą spiralkę,a jak się założy to może się z łatwoscią osunąć.Nie wiem jak jest w rzeczywistosci ale tak mi powiedziała doświadczona pani ginekolog.

Nikuś,a co do tabletek to można brać bez obaw tzw,"minipigułke"niezawie rającą estrogenów można bezpiecznie stosować w okresie karmienia piersią.Potwierdzono, że nie wpływa on i na jakość oraz ilość mleka lub rozwój dziecka.

[aliisanka]

Napisane przez karamari

Aliisanko, jutro pierwszy MMS do męża, ale drugi to do Miss.Hot, dobrze?
Ja już tu się doczekać nie mogę, jakbym sama miała znowu rodzić
I o której te kciuki ściskać? Bo ja mam małe dziecko, przy którym wolne ręce się przydają

z tego co się dowiedzieliśmy mąż będzie mógł czekać pod salą operacyjną jak będę miec cc, a potem pokażą mu dzidziusia
a potem oczywiście mms do miss hot
a co do kciuków, poproszę od 7 rano do yyy nie wiem, mmsa

[Nika1980]

Napisane przez kizia86

Stosowałam już wszystkie możliwe smoczki na rynku,ale ten mały "drań"poprostu je wypluwadla niego smoczek to moj cycek.

A butelke stosowałam tylko aventu i bede próbowała z innymi,może się uda.
Bedziemy próbować do skutku!!!


Spiralka jako taka dziecku nie zagraża,to oczywiste.Tylko gin mi powiedziała,że przy zwężonej macicy,która jest efektem karmienia jest ciężko założyć tą spiralkę,a jak się założy to może się z łatwoscią osunąć.Nie wiem jak jest w rzeczywistosci ale tak mi powiedziała doświadczona pani ginekolog.

Nikuś,a co do tabletek to można brać bez obaw tzw,"minipigułke"niezawie rającą estrogenów można bezpiecznie stosować w okresie karmienia piersią.Potwierdzono, że nie wpływa on i na jakość oraz ilość mleka lub rozwój dziecka.

no wlasnie ta minipigulke brala kolezanka .... za miesiac bedzie mama trzeciego bobasa...
ja wiem, czytalam , ale ja bardzo bardzo nie chce hormonow i tu sie zgadzamy z mezem.
spiralki tez sie boje , czytam i czytam o tym , pytam kolezanek. chcielismy stosowac po prostu prezerwatywy, ale oboje stwierdzilismy, ze to nie dla nas...lubimy sie czuc...
i tu jest tez klopot z pigulkami dla mnie bo ja jak je bralam to mialam zmysly krolowej lodu i juz myslalam ze jestem oziebla czy cos... a probowalam roznych...jak przestalam brac nagle okazalo sie ze mam temperament ognisty, tylko glupie hormony tak dzialaly..

poki co pozostaje przy spiralce...

my uzywamy butleki firmy difrax - Lena nie lubi aventu. a smoczki z kolei lubi tylko bibi - inne bleeee


moja corcia spi juz 2 godziny....jeszcze tylko podlogi i domek lsni

[kizia86]

Napisane przez Nika1980

no wlasnie ta minipigulke brala kolezanka .... za miesiac bedzie mama trzeciego bobasa...
ja wiem, czytalam , ale ja bardzo bardzo nie chce hormonow i tu sie zgadzamy z mezem.
spiralki tez sie boje , czytam i czytam o tym , pytam kolezanek. chcielismy stosowac po prostu prezerwatywy, ale oboje stwierdzilismy, ze to nie dla nas...lubimy sie czuc...
i tu jest tez klopot z pigulkami dla mnie bo ja jak je bralam to mialam zmysly krolowej lodu i juz myslalam ze jestem oziebla czy cos... a probowalam roznych...jak przestalam brac nagle okazalo sie ze mam temperament ognisty, tylko glupie hormony tak dzialaly..

poki co pozostaje przy spiralce...

my uzywamy butleki firmy difrax - Lena nie lubi aventu. a smoczki z kolei lubi tylko bibi - inne bleeee


moja corcia spi juz 2 godziny....jeszcze tylko podlogi i domek lsni

No tak to jest,ja mam znajomom,która ma córeczke,dzięki wkładce
Każda jest inną kobietą.Co jak co,ale ja trzeciego dziecka nie zamierzam mieć Mój limit się skończył na "dzidziory"wiec anytkoncepcji musze być pewna.
Jak narazie to jestem na tym cholernym zastrzyku,ale z tego typu już nigdy nie skorzystam,moje libido wynosi 0

dla Lenki

Moja kluska własnie się obudziła i woła mama cyca

[Nika1980]

Napisane przez kizia86

No tak to jest,ja mam znajomom,która ma córeczke,dzięki wkładce
Każda jest inną kobietą.Co jak co,ale ja trzeciego dziecka nie zamierzam mieć Mój limit się skończył na "dzidziory"wiec anytkoncepcji musze być pewna.
Jak narazie to jestem na tym cholernym zastrzyku,ale z tego typu już nigdy nie skorzystam,moje libido wynosi 0

dla Lenki

Moja kluska własnie się obudziła i woła mama cyca

o cholera , to twoja kolezanka ma farta ...
ale miala klasyczna wkladke czy ta z hormonem tzw mirene?
bo skutecznosc mireny wynosi 99,9% ... jedna kobieta na 1000 zachodziw ciaze...

Mirena jest niezwykle skuteczna. Na 1000 kobiet stosujących system średnio jedna na rok zachodzi w ciążę. Jej skuteczność jest więc porównywalna ze sterylizacją.

nawet nie strasz bo ja juz sie zdecydowalam

Lenus sie obudzila , pojadla a teraz bawi sie w kinderboxie a mama za podlogi sie bierze. spacerek chyba nie wypali bo brzydko na zewnatrz..

[kizia86]

Napisane przez Nika1980

o cholera , to twoja kolezanka ma farta ...
ale miala klasyczna wkladke czy ta z hormonem tzw mirene?
bo skutecznosc mireny wynosi 99,9% ... jedna kobieta na 1000 zachodziw ciaze...

Mirena jest niezwykle skuteczna. Na 1000 kobiet stosujących system średnio jedna na rok zachodzi w ciążę. Jej skuteczność jest więc porównywalna ze sterylizacją.

nawet nie strasz bo ja juz sie zdecydowalam

Lenus sie obudzila , pojadla a teraz bawi sie w kinderboxie a mama za podlogi sie bierze. spacerek chyba nie wypali bo brzydko na zewnatrz..

Nikuś nie chce być potworem ale to własnie była ta hormonalna
Nie wiadomo co się stało,poprostu albo była zle założona i mniała mniejsze whłanianie,albo pech,a raczej teraz 2 letnie szczescie
Najwyżej bedzie braciszek dla Lenki
Kochan ja byśmy tak miały mysleć to z mizianek zero przyjemnosci albo abstynencja

[Nika1980]

Napisane przez kizia86

Nikuś nie chce być potworem ale to własnie była ta hormonalna
Nie wiadomo co się stało,poprostu albo była zle założona i mniała mniejsze whłanianie,albo pech,a raczej teraz 2 letnie szczescie
Najwyżej bedzie braciszek dla Lenki
Kochan ja byśmy tak miały mysleć to z mizianek zero przyjemnosci albo abstynencja

w sumie to dobrze hihi ona byla ta jedna na 1000 a ja sie mieszcze w tych dobrze zalozonych 999
za braciszka podziekujemy - Lenka ma ciotecznego braciszka - poki co wystarczy

[joannah]

Napisane przez kashin

Joannah, a Ty ile masz wzrostu?

178 cm , a ty??

Nika ja też mysle o tej spiralce, ale jeszcze nie rozmawiałam z moją gin. o tym, mam wizyte w lutym to zobaczymy co ona ni powie na ten temat. Przypomniałaś mi o tych pojemniczkach z aventu, a zamrożony pokarm w zamrażalce lodówki, ile mozna przetrzymywać??

Aliissanko- ja również będe trzymać kciuki za Małgosie

[kashin]

Napisane przez aniago25

Ja też mam zamiar chodzić na basen i ćwiczyć bo mnie wkurza ten brzuch przez niego nie mieszcze sie w większość spodni :/

Ja się mieszczę we wszystkie doły, tyle że spódnice jakby wyżej mi się nosi a nad paskami spodni mam rozkosznego Goodyearka Za to z "górą" mam problem - nie mieszczę się w więcej niż 3 bluzki. Mało tego - niedawno pękła mi moja ulubiona fioletowa koszula w cycu

Nika, zamienię oponkę na biodra. Machniom?

Napisane przez malin30

Ja od jutra zaczynam ćwiczyć brzuszki. Mąż ze mną.

Zaczęłam wczoraj - od 30-stu. Może dzisiaj uda mi się też wyrwać na basen

A co do antykoncepcji, to ja nie mam dylematu, bo przy moim obecnym libido nie jest potrzebna. Przed ciążą byłam raczej horny , a teraz to... szkoda gadać.

Miss.hot czy do tej mieszanki wykorzystałaś koper ogrodowy czy włoski? Margolcia się nie pojawiła i nie rozwiała moich wątpliwości. Wysłałam TZta do zielarskiego i kupił rutwicę i koper ogrodowy, jak w przepisie. A za chwilę wysłał sms czy wystarczy tylko 30g kopru, bo zgubił jedną torebkę. Normalnie informatyk
Widzisz efekty picia tej mikstury?
U nas też szron, więc zamieniłam trencz na kurtę zimową. Ale pod spodem wciąż noszę krótki rękaw, bo inaczej bym się z Tyśką w chuście rozpłynęła.

Kizia, jutro świętujemy, nieee?
Czy wój słodki potwornicki klusek Kacper wciąż jest takim wisicyckiem jak Matylda? Bo się zastanawiam, kiedy to się skończy...

Napisane przez Nika1980

zainspirowałaś mnie wczoraj i podaliśmy Lenie butlę sztucznego mleczka..i ... przespała tyle samo co po moim, więc chyba nie ma co dla zasady faszerować tym dzieciaka skoro efektów brak. no trudno

słonko , laktatorem nigdy nie odciągniesz tyle, ile potrafi wyssać dziecko- tak nam w każdym razie na kursie karmienie piersią powiedziano.

Stwór też się dzisiaj wcześniej obudził, bo ją kupal męczył. Tym razem nie zrobiła takiego giganta jak poprzednio, ale i tak trzeba było pokrycie przewijaka zmieniać Potem się obudziła bo jej się nie odbiło porządnie. A potem na jedzenie. Ja już przywykłam do jednej pobudki, a tu takie coś!
Co do laktatora to wiem, że dziecko średnio wyciąga więcej o 30-40 ml, ale jeśli ja ściągam 60 ml a ona na raz wypija 120-150 ml, to nadal sporo brakuje. I to mnie trochę martwi No ale jak na razie podaję jedną butelkę na dobę, dwie tylko jak bardzo się drze
Na dzisiejszym spacerku spotkałam bosską Ellę, która powiedziała, że mam się ilością tłuszczu w mleku nie przejmować, bo ja nie krowa No to się już nie przejmuję.

Napisane przez aliisanka

u Nas z tego co się orientuję też są te Mirene, i też chcę sie na tą zdecydować, kosztuje tutaj ok 1000 zł
podobno jest bardzo komfortowa

WAS?!
No myślę, że komfortowa. Za taką kasę powinna mieć wbudowane stereo i maszynkę do lodów

Napisane przez belfegoreczka

Ja osobiscie za szczurka podziekuje kiedys kupilam jednego okazalo sie ze to byla ona i ze bedzie miala male, w rezultacie mialam 8

No ładna szczurza rodzinka!
Tu są podobno tylko samczyki

Napisane przez aliisanka

ja posprzątałam, energii mam coraz mniej dziś ok 14.30 już jadę na obiad i urodziny teścia, tak więc ostatni dzień jedzenia co chcę no chyba że tak jak Nasza Nika, będę mogła jeść wszystko tylko, że ja chcę zrzucić kg ile wlezie

idę teraz poleżeć i odpocząć przed imprezą
wpadnę jeszcze wieczorem, a jutro na 6.30 mam być już w szpitalu ...

baw się dobrze, nie myśl o cc za dużo, tylko ciesz się powitaniem Małgosi. Z jedzeniem tylko nie przesadzaj dzisiaj, bo przed tego typu zabiegami zaleca się umiar, a potem jest głodóweczka
A takich szczęściar, które jedzą prawie wszystko jest więcej

Napisane przez karamari

Dziewczyny, czy Was też odwiedzają pielęgniarki z rejonu?
Do mnie dzisiaj zadzwoniła nasza i się wprosiła na jutro
Najpierw próbowałam się wybronić, że już wykorzystaliśmy usługę położnej po porodzie i dziecko ma już 3 miesiące. Ale pani wyprowadziła mnie z błędu, że nie położna, a pielęgniarka.
Jak ja lubię te wizyty, ciekawe co ta znowu hoduje Położna godzinami opowiadała mi o swoich main coonach, jakbym przy noworodku miała za dużo czasu

Ja pielęgniarkę "zaliczyłam" przy okazji wizyty u pediatry. Przypadkiem się tam spotkałyśmy. Wypełniła papióry, dała swój numer telefonu i koniec.

Napisane przez joannah

178 cm , a ty??

185, kurduplu

[Nika1980]

Napisane przez joannah

178 cm , a ty??

Nika ja też mysle o tej spiralce, ale jeszcze nie rozmawiałam z moją gin. o tym, mam wizyte w lutym to zobaczymy co ona ni powie na ten temat. Przypomniałaś mi o tych pojemniczkach z aventu, a zamrożony pokarm w zamrażalce lodówki, ile mozna przetrzymywać??

Aliissanko- ja również będe trzymać kciuki za Małgosie

zalezy od temperatury ale w -18 stopniach mozna 3 miesiace. i trzeba zamrozic najlepiej w ciagu 24 h od sciagniecia.

w lodowce ( w srodku , nie w drzwiach) w temp 4 stopni mozna do 5 dni.

pisza tez zeby do mrozenia uzywac przeznaczoncyh do tego materialow- wiec nie pojemniczkow na mocz- to sa informacje z mojego kursu karmienia piersia i do nich sie stosuje.

Kashin , ale mnie rozbawilas

dobra dziewuchy , ja spadam obiad gotowac jakis..a po calym sprzataniu jestem padnieta.. do lsni w kazdym razie...
maz musi dzis wieczorem pracowac wiec modle sie , zeby Lena spokojna byla , bo naprawde padam na nos...

a jutro do kina idziemy na 21.30 i film sie konczy o 24 wiec musze byc FIT

[katarzinka]

hej
dziś maiłayśmy cudny dzien - piekna pogoda choc zimno, wiec polazłysmy na długi spacer
ale najważniejsze to Agatka dzis zrobiła cudny prezent!!!!!!!!!
przewróciła sie z brzuszka na plecki i zrobiła to 5 razy!!!!!!!!!!!
jestem zachwycona
czy na wizazu mozna wrzucic filmek ??

co do antykoncepcji - po rozmowie z ginem zdecydowalismy na minipigułki - po 8 tygodniu karmienia zaczęłam brać - jaki efekt jeszcze nie wiem za bardzo bo to początki
gumki zdecydowanie nie dla nas

[miss.hot]

Napisane przez kizia86

Potwornicki we własnej osobie

Eee tam potwornicki - widzę, że grzecznie sobie leży

Napisane przez aliisanka

a potem oczywiście mms do miss hot

No to czekamy na mmsa i oczywiście kciuki zaciśnięte będą jak tylko wstaniemy

Napisane przez kashin

Miss.hot czy do tej mieszanki wykorzystałaś koper ogrodowy czy włoski? Margolcia się nie pojawiła i nie rozwiała moich wątpliwości. Wysłałam TZta do zielarskiego i kupił rutwicę i koper ogrodowy, jak w przepisie. A za chwilę wysłał sms czy wystarczy tylko 30g kopru, bo zgubił jedną torebkę. Normalnie informatyk
Widzisz efekty picia tej mikstury?

Koper ogrodowy kupiłam
A efektów póki brak - i podejrzewam, że to już końcówki mojego karmienia, bo pomimo picia wody, mikstury, herbatki na laktację i odciągania laktatorem nic się nie rusza do przodu

Napisane przez katarzinka

czy na wizazu mozna wrzucic filmek ??

Chyba raczej nie

Co do antykoncepcji to mam nadzieję, że ginka mi coś podopowie - idę na wizytę za tydzień w piątek

My dziś byliśmy z Grzesiem w odwiedzinach u siostry ciotecznej i jej 3-miesięcznej córci Leny Rozgadana mała jest i o wiele większa od Grzesia Przy okazji sprawdziliśmy jak małemu podoba się leżaczek (taki jak Twój Aniago) i mu się spodobało, więc kupujemy

[karamari]

Napisane przez Nika1980

kurcze.... ja bym chetnie rodzila jeszcze raz - nienormalna jestem co?

Ja też!!!!

A z tą Mireną to sama nie wiem, chociaż zawsze planowałam po porodzie... Ale tak mam serdecznie dość syntetycznych hormonów, że chyba wolałabym już samą mechaniczną spiralę. Choć to ciało obce też nie do końca mnie kręci Na razie świczymy gumki i ja wierzę, że do trzeciego dzieciaka zapoznam się ze sobą na tyle, by skutecznie wprowadzić NPR.

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Napisane przez aliisanka

z tego co się dowiedzieliśmy mąż będzie mógł czekać pod salą operacyjną jak będę miec cc, a potem pokażą mu dzidziusia
a potem oczywiście mms do miss hot
a co do kciuków, poproszę od 7 rano do yyy nie wiem, mmsa

Hej, świetnie!!!!
No to będziem trzymać kciuki do skutku
Dobrze, że poród trwa tylko jeden dzień
Powodzenia

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Napisane przez kashin

Zaczęłam wczoraj - od 30-stu. Może dzisiaj uda mi się też wyrwać na basen

WAS?!
No myślę, że komfortowa. Za taką kasę powinna mieć wbudowane stereo i maszynkę do lodów

To nie wiem, po co mnie ta kobieta we własnym domu chce nawiedzać. Jutro się dowiem.

Brzuszki? Laski, ja po 3 tygodniach regularnego biegania nagle wtym nie miałam czasu jeszcze ani razu się wyrwać A te brzuszki tu uskuteczniają... Ja też mam skórę po ciąży na brzuchu Ale za to zero rozstępów I zanika mi ta głupia linea negra, a sutki to już w ogóle jak nowe - wyciumkane na różowo

Powinna być refundowana przez NFZ?!?!?!!!!

Katarzinko, gratulacje dla Agatki-gimnastyczki!

[bea83]

Napisane przez miss.hot

Od razu poszłam do zielarskiego, bo stwierdziłam, że w aptece mogą nie mieć wszystkiego

Chyba zima idzie, widzę za oknem szron

Idzie i to wielkimi krokami Dzisiaj rano samochód musiałam skrobać bo wczoraj nie wjechałam do garażu

Napisane przez aliisanka

idę teraz poleżeć i odpocząć przed imprezą
wpadnę jeszcze wieczorem, a jutro na 6.30 mam być już w szpitalu ...

Kciuki od 7 będą zaciśnięte Czasu coraz mniej już dzielą cię tylko godziny od spotkania z córeczką

Napisane przez kizia86

Ja jak skończę te trzy miesiące,po tym zastrzyku to zdecyduje się na tabletki,w każdej chwili jak coś się będzie działo to można z nich poprostu zrezygnować
Przed ciążą brałam tabletki i nic się ze mną nie działo,fakt że o Kacperka staraliśmy się rok i było to spowodowane przez hormony.

Potwornicki we własnej osobie

Śmiejoszek z tego potwornickiego

Mam takie banalne pytanie co do brania tabletek One są na receptę - to jak często chodzicie do gina po receptę Przecież opakowanie tabletek starcza na 1 miesiąc - to czy gin wypisuje zapas tabletek np. na pół roku czy co miesiąc po receptę biegacie

Napisane przez katarzinka

hej
dziś maiłayśmy cudny dzien - piekna pogoda choc zimno, wiec polazłysmy na długi spacer
ale najważniejsze to Agatka dzis zrobiła cudny prezent!!!!!!!!!
przewróciła sie z brzuszka na plecki i zrobiła to 5 razy!!!!!!!!!!!
jestem zachwycona
czy na wizazu mozna wrzucic filmek ??

Ogromne brwa dla Agatki Widać , że maleństwa dojrzewają z każdym dniem I codziennie będą nas czymś nowym zaskakiwać

Napisane przez miss.hot

Co do antykoncepcji to mam nadzieję, że ginka mi coś podopowie - idę na wizytę za tydzień w piątek

My dziś byliśmy z Grzesiem w odwiedzinach u siostry ciotecznej i jej 3-miesięcznej córci Leny Rozgadana mała jest i o wiele większa od Grzesia Przy okazji sprawdziliśmy jak małemu podoba się leżaczek (taki jak Twój Aniago) i mu się spodobało, więc kupujemy

Przystojniaczek

To jak coś ginka ci podpowie to podziel się zdobytą wiedzą i swoim wyborem

[jesienna_noc]

Od rana próbuję nadrobić zaległości i każdą wolną chwilę siadam i czytam ...i dopiero teraz udało mi się jakoś doczytać do końca Ale niestety z odpisaniembędzie gorzej bo ktoś mi marudzi za plecami Jutro idziemy na wizytę z małą do diabetologa - sprawdzić czy nie ma cukrzycy
Kizia u mnie libido spadało właśnie po tabletkach. Sama nie wiem jak się teraz zabezpieczać, tabletek, wkladek i gumek nie chcę.
karamari - ja też nie potrafię jeździć na tym wszystkim co wymieniłaś, chyba zmysł równaowagi mam słabo rozwinięty
Aniago mi też szkoda że czas tak szybko upływa i staram się cieszyć każdym dniem z niunią tym bardziej że pewnie więcej dzieci mieć nie będę (nie planuję) więc mam świadomość że takie "bobaskowe klimaty" już nie wrócą
A leżaczek-huśtawkę mam Rainforest z Fisher Price - mała nie posiedzi na niej za długo - tak z 20 min

[aniago25]

Dzisiaj moje dziecko jest wcielonym diabełkiem spała pół godziny na balkonie i 1,5 godziny na spacerze i to by było TYLE NA DZISIAJ teraz mąż z nią walczy bo mi już ręce opadają, nie wiem co bedzie w nocy.

Miss.hot ja jestem bardzo zadowolona z leżaczka, dostalismy jeszcze naklejki na ściane gratis tylko że samochody ale mąż stwierdził że jak następny będzie synek to się przydadzą a jak włączylismy jej wibracie to miała taką minę

A to dziejsze uśmieszki mojego diabełka i leżakowanie

[aliisanka]

Napisane przez kashin

WAS?!
No myślę, że komfortowa. Za taką kasę powinna mieć wbudowane stereo i maszynkę do lodów

ależ Ty wysoka jesteś
Kochane, przed cc mogę rano koło 6 chociaż jakąś herbatę? czy tylko wodę?

[kashin]

Wtedy to już nic nie wolno. Przynajmniej nie było wolno w moim szpitalu.

[aniago25]

U mnie w szpitalu 6 godzin przed cc nic nie wolno .
Allisanko my z Laurą codziennie od 6.00 nie śpimy więc bedziemy trzymac kciuki za Was

[joannah]

Napisane przez kashin

185, kurduplu

To ja rzeczywiście kurdupel przy tobie

Nika- dzieki za odp. Musze sie zorientować jaką mam temp. w lodówce.

[katarzinka]

Napisane przez bea83

Mam takie banalne pytanie co do brania tabletek One są na receptę - to jak często chodzicie do gina po receptę Przecież opakowanie tabletek starcza na 1 miesiąc - to czy gin wypisuje zapas tabletek np. na pół roku czy co miesiąc po receptę biegacie



Ogromne brwa dla Agatki Widać , że maleństwa dojrzewają z każdym dniem I codziennie będą nas czymś nowym zaskakiwać

mi gin wypisywał wcześniej plastry 3 opakowania i teraz tabletki też mi wypisał 3 opakowania od razu

tak codziennie Agatka robi coś innego a mama jest zachwycona

Aliisanka trzymam kciuki

[bea83]

Napisane przez katarzinka

mi gin wypisywał wcześniej plastry 3 opakowania i teraz tabletki też mi wypisał 3 opakowania od razu

tak codziennie Agatka robi coś innego a mama jest zachwycona

Mi to gin by musiał wypisać odrazu z 12 opakowań żebym do niego raz w roku mogła chodzić Jakoś nie uśmiecha mi się chodzić co 3 miesiące po receptę a tymbardziej na badanie Chyba że badałby raz w roku a pozostałe razy to tylko krótka wizyta po receptę

----------------------------------------------
Aliisanka a ty jeszcze rozwolnienia nie masz ze stresu, że na wizażu siedzisz zamiast w kiblu Powodzenia - kciuki będą rano zaciśnięte Córeczka codziennie o 6 mnie budzi to ją karmiąc będę myślami z tobą I oczywiście z niecierpliwością czekamy na wiadomość że córeczka zdrowiutka się urodziła i zdjęcie kruszynki poprosimy

[karamari]

Napisane przez kashin

Wysłałam TZta do zielarskiego i kupił rutwicę i koper ogrodowy, jak w przepisie. A za chwilę wysłał sms czy wystarczy tylko 30g kopru, bo zgubił jedną torebkę. Normalnie informatyk

Popłakałam się ze śmiechu!!!
A może po prostu Wodnik? Ja jak poprosiłam męża o malinę po porodzie, to codziennie mi przynosił po 2 pokrzywy A ostatnio jak nie było czerwonej soczewicy, to wziął zieloną, brązową i soję:haha ha:

[miss.hot]

Napisane przez bea83

To jak coś ginka ci podpowie to podziel się zdobytą wiedzą i swoim wyborem

Ok

Napisane przez jesienna_noc

A leżaczek-huśtawkę mam Rainforest z Fisher Price - mała nie posiedzi na niej za długo - tak z 20 min

Podoba mi się taka huśtawka, ale cena już niekoniecznie

Napisane przez aniago25

Dzisiaj moje dziecko jest wcielonym diabełkiem spała pół godziny na balkonie i 1,5 godziny na spacerze i to by było TYLE NA DZISIAJ teraz mąż z nią walczy bo mi już ręce opadają, nie wiem co bedzie w nocy.

Mój też jakiś marudny się zrobił po kąpieli, usypiałam do ponad godzinę Mąż poszedł na piwo, więc nie mógł mi pomóc

[karamari]

Napisane przez jesienna_noc

karamari - ja też nie potrafię jeździć na tym wszystkim co wymieniłaś, chyba zmysł równaowagi mam słabo rozwinięty

Jak to cudownie, że nie jestem sama na świecie

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez bea83

Mam takie banalne pytanie co do brania tabletek One są na receptę - to jak często chodzicie do gina po receptę Przecież opakowanie tabletek starcza na 1 miesiąc - to czy gin wypisuje zapas tabletek np. na pół roku czy co miesiąc po receptę biegacie

Techniki są różne i każdy gin stosuje inną:
- może na wizycie kontrolnje wypisać 1 receptę na 6 opakowań, żeby wykupić od razu;
- albo 6 recept z odpowiednimi datami (recepta jest ważna 30 dni od daty wystawienia);
- albo można dzwonić co miesiąc do rejestracji z prośbą o receptę, odbierasz w umówionym terminie.

[miss.hot]

Dziewczyny ta mikstura od Margolci jednak działa
Właśnie ściągam mleko - i z jednej piersi mam na razie 90 ml, a tu jeszcze leci i to strumieniem jak nigdy
Wow hurraaaa
Jestem po wypiciu w sumie 2 szklanek - wczoraj 2 razy po pół i dziś też

[aliisanka]

siedzę tu z Wami, bo mam stres, i nie wiem czy będę w nocy spać
Kotki, przytoczy mi któraś tą cudowną mieszankę na mleko? poproszę męża żeby w razie czego kupił, jak będę w szpitalu wybaczcie, ale nie chce mi się szukać

[miss.hot]

Napisane przez aliisanka

Kotki, przytoczy mi któraś tą cudowną mieszankę na mleko? poproszę męża żeby w razie czego kupił, jak będę w szpitalu wybaczcie, ale nie chce mi się szukać

Proszę bardzo

100g owoc kminku
50g owoc anyżu
50g ziele koperku ogrodowego
50g ziele rutwicy
50g ziele bazyli

Wszystko wsypać do papierowej torby i wymieszać.

Wsypać łyżeczkę na szklankę wody, przykryć, gotować 2-3 min, odstawić do naciągnięcia 20 min, przecedzić; pić dwa razy dziennie po pół szklanki.

[kashin]

Wczoraj miałam w domu aniołeczka a dzisiaj diablę. No taka życia. Na spacerze spała jakieś 45 minut. Dwa razy zasnęła w kołysce. Tyle że budziła się po pięciu minutach z wrzaskiem. Teraz też już niby spała, ale się obudziła z lamentem. Ale to TŻ ma dzisiaj dzień usypiania, więc się nie stresuję. Jeszcze.

Katarzinka ogromniaste brawa dla Agatki! Wow! Tak szybciutko? Filmu na wizaż chyba wrzucić nie można, ale na pewno można na youtube a tu wkleić link

Miss.hot moja mikstura już wymieszana i zagotowana. Teraz się "naciąga". Pachnie całkiem przyjaźnie, zobaczymy jakie będzie w smaku
Grześ jak zwykle przeuroczy! A kuzynka dorodna - normalnie udana rodzinka

Bea dzisiaj Tyśka Cię wołała. Ale nie powiedziała o co jej chodzi
Jak ja brałam pigułki, a było to dawno, daaawno temu, to Gin wypisywał mi receptę na 3=4 m-ce.

Aniago25 jak to się robi żeby dziecko sobie leżało w bujaczku i spało w dzień? Półtorej godziny snu dziennie to my mamy od jakiegoś miesiąca. I to jak dobrze pójdzie
Słodkie uśmieszki Laurki. Aż trudno uwierzyć że potrafi marudzić

Napisane przez joannah

To ja rzeczywiście kurdupel przy tobie

Eloteteie też taka długa. To już jest nas trzy sztuki. ciekawe czy nasze dzieci też będą wysokie. Mój TŻ 10 cm niższy, więc trudno stwierdzić. Podobno dzieciaki dziedziczą wzrost po wyższym z rodziców (gdzieś wyczytałam?). No i generalnie tendencja wzrostu nowych pokoleń jest raczej wzrostowa

Napisane przez karamari

Popłakałam się ze śmiechu!!!
A może po prostu Wodnik? Ja jak poprosiłam męża o malinę po porodzie, to codziennie mi przynosił po 2 pokrzywy A ostatnio jak nie było czerwonej soczewicy, to wziął zieloną, brązową i soję:haha ha:

Ryby
Teraz ja ryczę ze śmiechu

Karamari żeby dojść do formy sprzed ciąży powinnam chyba 300 brzuszków na jeden raz robić Rozstępów na szczęście też mi oszczędzono. Czyżby cudowne właściwości rossmannowskiej oliwki? Linea negra poszła w niepamięć, sutki pojaśniały, ale za to zauważyłam że w miejscach gdzie Mała najczęściej zaciska szczenę (oj jak zaciska ) mam coś a la wgłębienia (?!). Chociaż teraz jak kukłam, to nic nie widzę. Ale teraz zatoczki mam wypełnione, więc może się wyprasowało

To jak jest, wiesz coś nt. tego golfu Lenny Lamb, bo mi nie odpisałaś

------------------------
Ta herbatka mi smakuje i żadnej popitki do niej nie potrzebuję. Zaprawiona jestem w piciu wszelkiej słomy, więc moje podniebienie kontente.

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez aliisanka

siedzę tu z Wami, bo mam stres, i nie wiem czy będę w nocy spać
Kotki, przytoczy mi któraś tą cudowną mieszankę na mleko? poproszę męża żeby w razie czego kupił, jak będę w szpitalu wybaczcie, ale nie chce mi się szukać

Te, Aliisanka, a Ty nie powinnaś iść spać? Masz ostatnią niepowtarzalną okazję się wyspać
Tak w ogóle, to Ty masz i podgrzewacz, i sterylizator, i kropelki na brzuszek, i zaraz herbatkę na laktację, a zaraz się okaże że sikasz mlekiem na 5 metrów gdy tylko o tym pomyślisz, Małgosia będzie bezkolkowa a butelkę to zobaczy na ilustracji w książeczce I tego Ci życzę! (jakby co to sprzedasz wszystko na allegro )