Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12 - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-10, 15:50   #181
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Bosz, jestem głupsza niz ustawa przewiduje Wlasnie sfajczylam pudełko do sterylizacji w mikrofali i jedną butelkę. Laktator na szczęście ocalał, bo inaczej zaplakalabym sie chyba na śmierc.

O kurcze. Faktycznie dobrze,że nie laktator.




Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
ja się boję go podnieść wolę go poturlac na boczku niż podnieść a już o położeniu sobie na ramię nie mówię choć pewnie to by było najlepsze.
Mi się wydaje, że on taki malutki jest i mogę go uszkodzić, przeciez on jutro będzie miał dopiero 2 tygodnie..
Nie da się tak uszkodzić dziecka,one są silniejsze niż się zdaje.
Mój się krztusi co drugi dzień średnio.




Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
Witam się w nowym wątku. Mam nadzieję, że jeszcze o mnie pamiętacie. Najpierw pozwolę sobie naskrobać kilka słów o sobie i o tym jak sytuacja na moim prywatnym froncie macierzyństwa. Otóż przeżywam kryzys

Ja też bym wszystko olała,a gości wyprosiła. twój odpoczynek jest najważniejszy.




Cytat:
Napisane przez demonyianioly Pokaż wiadomość
Powiedzcie dziewczyny co do wit D, jak podacie mu te kropelki i zaraz uleje to nie podaje się drugi raz?

Nigdy nie daję dwa razy.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 16:01   #182
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Przed chwilą myślałam że rodzę. Siedziałam za lapkiem, pisałam, i nagle coś mnie tak zabolało w brzuchu, mocno i z zaskoczenia, że normalnie wrzasnęłam dość głośno. Nie nawet że pisnęłam czy coś, tylko se z bólu i zaskoczenia mordkę wydarłam w głośne 'au'. A potem siedziałam w bezruchu zastanawiając się, czy jakby to było pęknięcie pęcherza, to zdołam sięgnąć do kanapy po koc - żeby dywanu nie zaświnić Oczywiście już nic mnie nie boli, żadne wody mi się odeszły, tyle że mały zaczął się wiercić jak nakręcony. Może to i z mojego stresu, bo przez moment na serio miałam dopływ adrenaliny, a dzień to nie jest jego pora na aktywność, Mikołajek mamusię lubi katować nocami


Amberella bardzo Ci współczuję. Ja wiem że to zjechana rada, ale może doradca laktacyjny?


Cytat:
Napisane przez Muminek1991 Pokaż wiadomość
(...)
Ja też . TŻ się ze mną śmieje uwaga hipopotamek idzie.... Ja serio się tulam na boki i idę taka wygięta w tył no ale cóż. Wszystko mnie boli 110 kg na dupie jest to czego można się spodziewać....
I tak że łóżko wytrzymuje mój ciężar hahaha
Ja niby utyłam "tylko" 16 kilo, ale czuję się jakbym utyła ze 200. Normalnie ciężko mi się ruszać. Wstawanie z fotela to mordęga a z łóżka podnoszę się podciągając się na obu rękach - tak mnie brzuch boli przy najmniejszych próbach używania mięśni brzucha.


Cytat:
Napisane przez demonyianioly Pokaż wiadomość
Roane kp się rozkręca lub nie. Dziś w nocy lewą pierś miałam ogromną i twardą, mały był dla mnie ukojeniem. Godzinę temu miałam cyce miękkie, on głodny i się pierwszy raz solidnie rozpłakał Położna zaleciła kupno mm na wszelki wypadek na noc, gdyby w piersiach było za mało i Mikołaj płakał i "szukał" cycuszka. Teraz znowu czuję jak mi się pompują więc będę go dopinać. Mam problem z ulewaniem, robi to ciągle! No i tak co 3 karmienie nie odbija mu się...
Powiedzcie dziewczyny co do wit D, jak podacie mu te kropelki i zaraz uleje to nie podaje się drugi raz?
Dzisiaj będę go pierwszy raz kąpać, będą emocje!
Kurczątko mi mega pomaga, załatwia wszystko. Mały lubi być przez niego przewijany i przebierany - jak ja przebieram to trochę się niepokoi.
Aaa i jeszcze jedno może to głupie pytanie, ale może któraś chętnie podzieli się wiedzą na temat takiej codziennej pielęgnacji niekąpielowej... Nosek, witaminka itp
Moja pijawka jest rekordem wagi w rodzinie.
(...)
Podobno pełne wyregulowanie laktacji może trwać nawet 6 tygodni, więc nie ma co się spinać Trzymam za Was kciuki.
I cieszę się że kurczątko tak dobrze się ogarnia. Może chociaż na ojca się nada, nawet jeśli partner z niego mizerny.


Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
(...)
Noo mamooo, przecież ten słodki chłopczyk nie może być takim terrorystą jak piszesz!
(...)
Heh, diabełek w skórze aniołka


Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 Pokaż wiadomość
roane czekam własnie za wizytą u gina . teraz większy wyisiłek to tylko spacery
W sumie może miałam za duże oczekiwania co do wagi po porodzie wszystko i naczej sobie wyobrażałam . zobaczymy poczekamy dam sobie czasu może coś się ruszy . Spacery może coś dadzą i jak będę mogła to zacznę ćwiczyć trochę wieczorami No i jak dziewczyny pisały mały będzie bardziej aktywny to i ja będę aktywniejsza .
Jak nic się nie ruszy to zdecyduję się pewnie na pomoc dietetyka .Ale po cichu liczę , że coś może w koncu sie ruszy
Jeśli spacery Cię nie bolą, to spaceruj ile wlezie, a pozatym daj se na wstrzymanie z jakimś odchudzaniem na prędko. Nie każda z nas jest Heidi Klum i trzy tygodnie po porodzie będzie wyglądać tak jak przed ciążą Wyczytałam na jednym forum, że dziewczyny kupują sobie takie zegarkowe mierniki tętna, i tak spacerują żeby mieścić się w widełkach tętna najlepszego na cardio. Szczerze to też myślałam o czymś takim.
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 16:06   #183
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Ambrella wspolczuje, brak snu potrafi wykonczyc. Niektore dzieci spia mniej inne wiecej i chyba na to nie mamy wplywu, a to ze chce byc caly czas przy Tobie , po prostu czuje sie bezpiecznie. A moze sprobuj potrzymac przy sobie przez cala noc pieluche tetrowa, zeby przeszla Twoim zapachem i moze z nia bedzie mogl spac, nic innego mi do glowynie przychodzi. Zycze Ci duzo sily i wyrwalosci
__________________
20.12.2013 - Alek Nauczę Cię kochać świat, Syneczku
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 16:14   #184
J0zefina
Raczkowanie
 
Avatar J0zefina
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 425
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Vacuity doczytałam o lekarzu ale gbur, jak On tak mógł, już nie mówię o profesjonalizmie ale o zwykłej ludzkiej życzliwości

Cytat:
Napisane przez krolowa_nilu Pokaż wiadomość
Trzy lata temu dostałam na urodziny depilator.(..)
a gdybyś jeszcze tym depilatorem godzinę się haratała to by było dzieć śpiący i Ty wygładzona

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Nie ma to jak usypianie nakarmionego i przewinietego dzieckaod 23 gdz do teraz.... Mam maxa. Nic nie skutkowalo. Ani bujanie, ani śpiewanie, ani owijanie, ani cyc, ani wozenie wózkiem, ani bujaczek z wibracjami, ani zmiana pomieszczenia , ani muzyczka, ani suszarka, ani dźwięki, ani ani ani.... Dałam jej herbatke z kopru z Hipp, pociągnęła kilka łuków i padła..... Masakra. Mam dosyć. A tu jeszcze noc przed nami .... Myślę już żeby jakąś specjalistke od dzieci wynająć do ogarniania bo nie ogarniam ... Padam na twarz od czasu porodu... W ciąży bylo latwiej
Selena tak się zastanawiam jak to jest, przecież Hania jest taka maleńka, ona powinna spać ze 20h, na kolkę jeszcze za mała, wiec czemu płacze? nie wiem jak pomóc, 3maj się dzielnie i pamiętaj że to mija..

Cytat:
Napisane przez jaszczurka_2007 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Pisze z patologii ciazy :/ (..)
Trzymaj się :tuli:

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
Ja nie śpię od 3 kiedy to wyleciał ze mnie całkiem duży kawałek czopa i zaczęły się niby jakieś skurcze. Bolą jak na porządny okres (chociaż wiem, że co jak co ale w tym momencie nie powinnam używać słowa ból) są bardzo nieregularne (kilka co 7 minut kilka co 20) W całej swojej nieregularności regułą jest jednak to, że zaczynają się od kręgosłupa i pleców. I wiecie co... ja wiedziałam, że tak będzie.


Cytat:
Napisane przez jin Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny.
W piątek 7 lutego przyszedł na świat mój synek Leon. Waży 3030 i ma 52 cm. Poród indukowany oxy, zdjęcie i opis wstawię jak odpalę komputer. Na oddziale miał ksywkę włochacz Od wczorajszego wieczora jesteśmy w domku.
Lecę nadrobic co tam u was.
GRATULUJĘ

Demony ciarki mnie przeszły po historii ze zzo ale maluch super i te włoski moja mała urodziła się prawie łysia

Magnusia mój syn zakrztusił się pierwszego wieczora po wyjściu ze szpitala, mąż akurat był w aptece, a ja wpadłam w taką histerię ze do północy płakałam i nie pozwoliłam młodego odłożyc do łóżeczka tylko gapiłam się nań, przy małej teraz jestem już oazą spokoju

witaminy podaję rano, raz, staram się po odbiciu.


Demony napisz bo wyleciało mi z głowy który to szpital???
J0zefina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 16:24   #185
forester
Zadomowienie
 
Avatar forester
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Amberella współczuje Ci bardzo! u nas na szczęście są fazy: parę nocek śpi dobrze, kolejne parę prawie wogóle nie śpi (ja z nią) pocieszam się tym, że to minie, a jak już ledwo daje radę a Młodej za nic nie idzie odłożyć to wtedy proszę męża o warte na jakąś godzinę i wtedy dosypiam. A nie masz możliwości wydelegowania kogoś z rodziny na spacer z Kacperkiem, żebyś Ty w tym czasie przespała sie w ciszy?
__________________
11.11.2007 razem
23.06.2012 ślub
10.01.2014 Marysia
forester jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 16:25   #186
jaszczurka_2007
Zadomowienie
 
Avatar jaszczurka_2007
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 544
GG do jaszczurka_2007
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Hej dziewczyny. Moje cisnienie juz sie unormowalo ale przeżyłam takie przeczyszczenie w szpitalu jak nigdy w życiu. Podejrzewam ze to stres, dostałam węgiel i trochę przeszło, ale lekarz kazał mimo wszystko przeglodzic sie. Co do cc to tak zasugerował lekarz który wczoraj mnie przyjmował, waga Miłosza wg usg to 4280. Nie wiem co postanowi
a lekarze ale najgorsze jest to czekanie :/


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
jaszczurka_2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 16:26   #187
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
Witam się w nowym wątku. Mam nadzieję, że jeszcze o mnie pamiętacie. .
współczuję Ci i widzę, że już wszystkiego próbowałaś... problem jest poważny bo Ty się nie wysypiasz co ma wplyw na Twoje funkcjonowanie w ciągu dnia i na Twój spokój psychiczny.
Może jakieś masaże relaksacyjne i wyciszające dla maluszka aby się uspokoił? Nie mam pojęcia co Ci doradzić... mam nadzieję, że sytuacja szybko ulegnie poprawie a Ty odpoczniesz
a mamy terrorysta super- taki rezolutny
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-10, 16:26   #188
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Ambrella po pierwsze: olej porządki domowe, gości wygoń, wizaż czytaj przy karmieniu i śpij jak tylko dziecko śpi, bo się wykończysz.
Po drugie: ja bym w tej sytuacji nauczyła się (i małego terrorystę) porządnie karmić na leżąco i spalabym z dzieckiem w łóżku.

Pewnie próbowałaś odkładać tak, zeby przez chwilę już w łóżeczku miec cały czas ręce pod głową i pupą dziecka i dopiero po chwili bardzo delikatnie je zabierać?
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Ja też bym wszystko olała,a gości wyprosiła. twój odpoczynek jest najważniejszy.
Dzięki dziewczyny za rady. Wiem, że są słuszne i że to ja mam problem ze sobą, że nie potrafię odpuścić sprzątania i jestem mało asertywna dla gości. Ale rzeczywiście to chyba jedyna droga do normalności (do tego, by nie zwariować). Ktoś musiał mi to wprost napisać. Obiecuję sobie, że jutro mam wywalone na wszystko poza synkiem i swoim odpoczynkiem. I nikomu nie otwieram drzwi. Mam nadzieję, że mi się uda. No i ze mój maluch dziś będzie miał lepszą noc.
Perfuzja
, tak właśnie próbuję go odkładać. A nie jest to dobry sposób? (no chyba niezbyt skoro nie działa ).
Próbuję karmić na leżąco, ale nawet jak mi się wtedy przyśnie to jest to taki sen czuwający - czy małego nie zgniatam, czy nie duszę cycem...
Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Amberella bardzo Ci współczuję. Ja wiem że to zjechana rada, ale może doradca laktacyjny?
Każda rada jest cenna i miło, że ktoś mi współczuje. O doradcy trochę myślałam, ale problem nie tylko z piersią, ale ogólnie z bliskością. Kacperek nie musi być "na cycu", choć to lubi najbardziej. Akceptuje też leżenie na poduszce na moich kolanach . Poza tym je ładnie, choć lubi przysypiać przyczepiony do sutka i równie ładnie przybiera.

Cytat:
Napisane przez demonyianioly Pokaż wiadomość
Aaa i jeszcze jedno może to głupie pytanie, ale może któraś chętnie podzieli się wiedzą na temat takiej codziennej pielęgnacji niekąpielowej... Nosek, witaminka itp
Nie mam dużego doświadczenia, ale napiszę Ci co i jak robię przy swoim synku. Nie jest to minimalizm.

Kąpiel w temperaturze 39-40 stopni (w chłodniejszej jest płacz). Co drugi dzień kąpię w Oillatum i wtedy nie smaruję małego niczym. Co drugi dzień myję go płynem Hippa i smaruję delikatnie oliwką. Smaruje też włoski i wyczesuję szczoteczką (by nie było ciemieniuchy).

Pępuszek czyszczę Octeniseptem i patyczkiem do uszu. Grzebię tam konkretnie, by cały, głęboko był czysty.

Nosek czyszczę takim sprejem Disne Mar (magnusia chyba o nim pisała). Psikam nim do każdej dziurki, a jak widzę kozuchę, wyciągam ją patyczkiem do uszu.

Buźkę przemywam wacikiem zwilżonym ciepłą wodą. Przed spacerem smaruję kremem Baby Dream na mróz i wiatr.

Oczy przemywam jałowym gazikiem i solą fizjologiczną od zewnętrznego do wewnętrznego kącika.

Pupę smaruję 2-3 razy dziennie Bepanthenem (profilaktycznie).

Witaminki daję: rano 3 krople wit. E (na żółtaczkę), wieczorem kapsułkę D+K bezpośrednio do buzi. Jak mały wypluje trochę nie daję więcej.

Uszy czyszczę patyczkiem, ale nigdy głęboko.

I to chyba tyle.

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Noo mamooo, przecież ten słodki chłopczyk nie może być takim terrorystą jak piszesz!
Pozory mylą . A szkoda
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 16:28   #189
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Przyszedł mi paw z lamaze. Rewelacja jest!!! Kolorowy, szeleści, grzechocze i cichutko piszcz jak się naciśnie pomarańczową plamkę na skrzydełku. A z tyłu skrzydełek ma czarno białe wzory. Marcel jak mu go pokazywałam to robił takie duże oczka
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 16:35   #190
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Przyszedł mi paw z lamaze. Rewelacja jest!!! Kolorowy, szeleści, grzechocze i cichutko piszcz jak się naciśnie pomarańczową plamkę na skrzydełku. A z tyłu skrzydełek ma czarno białe wzory. Marcel jak mu go pokazywałam to robił takie duże oczka
Dawaj linka

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Kurcze, jak już usiadłam do kompa, to wizaż mnie wessał i obiadu nie zrobiłam
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 16:48   #191
Muminek1991
Rozeznanie
 
Avatar Muminek1991
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 787
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Amberella- bardzo współczuję ci braku snu, mam nadzieję,że szybko to minie bo się wykończysz. I jak dziewczyny piszą . Gości bym wywaliła,aby mieć jak najwięcej spokoju. Na odwiedziny przyjdzie czas. Niestety nie wiem co ci poradzić, bo ja jeszcze zapakowana.
A co do terrorysty to słodki jest


demonyianioly- fajnie ,że dobrze sobie radzisz, i że kurczątko ci pomaga.Może chociaż ojcem będzie dobrym,skoro partnerem być nie potrafił


Nie myślałam,że uda mi się schrzanić sałatkę, a jednak. Tak ją drobno posiekałam ,że jest pasta na kanapki, a nie sałatka....
Gdzie mój mózg pytam się ???

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Cytat:
Napisane przez jaszczurka_2007 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Moje cisnienie juz sie unormowalo ale przeżyłam takie przeczyszczenie w szpitalu jak nigdy w życiu. Podejrzewam ze to stres, dostałam węgiel i trochę przeszło, ale lekarz kazał mimo wszystko przeglodzic sie. Co do cc to tak zasugerował lekarz który wczoraj mnie przyjmował, waga Miłosza wg usg to 4280. Nie wiem co postanowi
a lekarze ale najgorsze jest to czekanie :/
Oj kochana, nie stresuj się. Jesteś w szpitalu to wszystko będzie dobrze A wiesz może kiedy będą chcieli zrobić ci cc ??

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Przyszedł mi paw z lamaze. Rewelacja jest!!! Kolorowy, szeleści, grzechocze i cichutko piszcz jak się naciśnie pomarańczową plamkę na skrzydełku. A z tyłu skrzydełek ma czarno białe wzory. Marcel jak mu go pokazywałam to robił takie duże oczka
Pokaż jaki to pawik dokładnie
__________________
14.05.2012 - Razem
15.06.2013 - II kreski
06.11.2013 - Ślub
02.03.2014- Benjaminek

Edytowane przez Muminek1991
Czas edycji: 2014-02-10 o 16:38
Muminek1991 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-10, 16:49   #192
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Hej, witam się w nowym wątku, trudno Was było znaleźć telefonem
bez linka, nie próbuję jeszcze nawet obiecywać, że nadrobię- mały marudny już 3 noc i dzień (ja chcę moje dziecko, z którym wróciłam ze szpitala!, a nie tą płaksę), więc umieram z niewyspania, wczoraj mieliśmy wizytę teściów i szwagrostwa z córką (moje pytanie do doświadczonych mamuś-czy dwuipółletnie dziecko naprawdę nie jest w stanie się nauczyć, że mimo że ciastka są na stole nie może zjeść ani wymacać wszystkich?)
No I mam jedną pierś flaka a drugą kamień a obie bolą, i walka z tym mi zajmuje najwięcej czasu.

Ale jak to wszystko ogarnę (i zakup bujaczka w końcu) to już normalnie do Was wrócę...

Jeszcze pytanie do mamuś mierzących się z bączkami i wzdęciami (przy okazji dzięki za odpowiedzi na wcześniejsze pytania, tamten wątek prawie doczytałam)-kiedy kładziecie ciepłe okłady na brzuszek? Jak dziecko cierpi?
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 16:59   #193
lidkaa82
Zadomowienie
 
Avatar lidkaa82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Oj zazdroszcze tym ktorym mleko sika z cyckow. U mnie minimalny minimalizm. Po pol godziny na kazdej piersi Milosz jest glodny jak wilk a ciagnie naprawde aktywnie. Pocieszalam sie ze sie mowi ze dziecko wyssie wiecej niz laktator. A ze jestem w szpitalu moglam to skontrolowac wazac malucha przed i po cycusiu. I guzik. Z lepszej piersi 40 ml z gorszej 10ml. Identycznie jak laktatorem. A solidnie sie nad ssaniem napracowal bo u mnie samo nic nie leci. Czy ktos mi powie czy to normalne ze piersi po karmieniu bolą, klują, szczypią, mrowią itp?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
lidkaa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 17:26   #194
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Ambrella wspolczuje, brak snu potrafi wykonczyc. Niektore dzieci spia mniej inne wiecej i chyba na to nie mamy wplywu, a to ze chce byc caly czas przy Tobie , po prostu czuje sie bezpiecznie. A moze sprobuj potrzymac przy sobie przez cala noc pieluche tetrowa, zeby przeszla Twoim zapachem i moze z nia bedzie mogl spac, nic innego mi do glowynie przychodzi. Zycze Ci duzo sily i wyrwalosci
A widzisz, o tym nie pomyślalam. Spróbuję .
Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
Amberella współczuje Ci bardzo! u nas na szczęście są fazy: parę nocek śpi dobrze, kolejne parę prawie wogóle nie śpi (ja z nią) pocieszam się tym, że to minie, a jak już ledwo daje radę a Młodej za nic nie idzie odłożyć to wtedy proszę męża o warte na jakąś godzinę i wtedy dosypiam. A nie masz możliwości wydelegowania kogoś z rodziny na spacer z Kacperkiem, żebyś Ty w tym czasie przespała sie w ciszy?
Może jutro "sprzedam" małego mojej mamie. Tylko właśnie muszę twardo sobie powiedzieć, że będę spać, a nie np. sprzątać.
Cytat:
Napisane przez jaszczurka_2007 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Moje cisnienie juz sie unormowalo ale przeżyłam takie przeczyszczenie w szpitalu jak nigdy w życiu. Podejrzewam ze to stres, dostałam węgiel i trochę przeszło, ale lekarz kazał mimo wszystko przeglodzic sie. Co do cc to tak zasugerował lekarz który wczoraj mnie przyjmował, waga Miłosza wg usg to 4280. Nie wiem co postanowi
a lekarze ale najgorsze jest to czekanie :/
Spory ten Twój synek. Życzę Ci, by decyzja zapadła jak najszybciej, byś nie czekała w niepewności. A Ty wolisz sn, czy cc?
Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
współczuję Ci i widzę, że już wszystkiego próbowałaś... problem jest poważny bo Ty się nie wysypiasz co ma wplyw na Twoje funkcjonowanie w ciągu dnia i na Twój spokój psychiczny.
Może jakieś masaże relaksacyjne i wyciszające dla maluszka aby się uspokoił? Nie mam pojęcia co Ci doradzić... mam nadzieję, że sytuacja szybko ulegnie poprawie a Ty odpoczniesz
a mamy terrorysta super- taki rezolutny
Dzięki za dobre słowa . Mały terrorysta jest naprawdę kochany. Tylko w nocy mam ochotę schować go z powrotem do brzucha. Albo chociaż do wygłuszonej szafy .
Cytat:
Napisane przez Muminek1991 Pokaż wiadomość
Amberella- bardzo współczuję ci braku snu, mam nadzieję,że szybko to minie bo się wykończysz. I jak dziewczyny piszą . Gości bym wywaliła,aby mieć jak najwięcej spokoju. Na odwiedziny przyjdzie czas. Niestety nie wiem co ci poradzić, bo ja jeszcze zapakowana.
A co do terrorysty to słodki jest
Muminku, dzięki . Terrorysta też dziękuje, właśnie leży na tż . Niedługo przyjdzie i Twój czas .

Podjęliśmy decyzję o chrzcinach Kacperka. Chcemy je zrobić 6 kwietnia. Zaraz tż myka do kancelarii parafialnej zaklepać termin. Restaurację mamy wstępnie zamówioną. Będzie się działo . (Mam nadzieję, że do tego czasu się wyśpię)

Shiloh, tez chętnie zobaczę tego pawia
__________________
Razem
Ślub
Kacperek

Edytowane przez Amberella
Czas edycji: 2014-02-10 o 17:29
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 17:27   #195
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Dawaj linka


Cytat:
Napisane przez Muminek1991 Pokaż wiadomość
Pokaż jaki to pawik dokładnie
http://www.ebay.co.uk/itm/LAMAZE-PLA...E:L:OU:GB:3160

pierwszą zabaweczkę wybierzcie, to w sumie bardziej jak jakiś motylo ptak wygląda niż paw
z tyłu te kolorowe skrzydełka mają wzorki czarne na białym tle, są kółeczka, kwadraty, trójkąty. Każde skrzydło inne. No ekstra ta zabawka szkoda, że ja takich nie miałam.

Edytowane przez _Shiloh_
Czas edycji: 2014-02-10 o 17:31
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 17:34   #196
Sheperdess
Rozeznanie
 
Avatar Sheperdess
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 760
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Oj zazdroszcze tym ktorym mleko sika z cyckow. U mnie minimalny minimalizm. Po pol godziny na kazdej piersi Milosz jest glodny jak wilk a ciagnie naprawde aktywnie. Pocieszalam sie ze sie mowi ze dziecko wyssie wiecej niz laktator. A ze jestem w szpitalu moglam to skontrolowac wazac malucha przed i po cycusiu. I guzik. Z lepszej piersi 40 ml z gorszej 10ml. Identycznie jak laktatorem. A solidnie sie nad ssaniem napracowal bo u mnie samo nic nie leci. Czy ktos mi powie czy to normalne ze piersi po karmieniu bolą, klują, szczypią, mrowią itp?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Mam nadzieję, ża laktacja jeszcze się rozkręci. A jak mój ssak wydoi wszystko do końca, to pierś też mnie trochę boli i szczypie, więc to raczej normalne.
__________________
Adaś - 28.12.2013
Sheperdess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 17:36   #197
poczatkujaca-dagmara
Wtajemniczenie
 
Avatar poczatkujaca-dagmara
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 120
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Dziewczyny mój mały robi od wczoraj zielone kupki
Zjadłam kawałek pomidorka bez skóry i jajko na twardo.... wróciłam tylko do podstawowych skłądników i zastanawiam sie kiedy zacznie robić znow żólte kupki??
poczatkujaca-dagmara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 17:43   #198
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
http://www.ebay.co.uk/itm/LAMAZE-PLA...E:L:OU:GB:3160

pierwszą zabaweczkę wybierzcie, to w sumie bardziej jak jakiś motylo ptak wygląda niż paw
z tyłu te kolorowe skrzydełka mają wzorki czarne na białym tle, są kółeczka, kwadraty, trójkąty. Każde skrzydło inne. No ekstra ta zabawka szkoda, że ja takich nie miałam.
Zielony gościu z masą skrzydeł, świetny
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 17:52   #199
Muminek1991
Rozeznanie
 
Avatar Muminek1991
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 787
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
http://www.ebay.co.uk/itm/LAMAZE-PLA...E:L:OU:GB:3160

pierwszą zabaweczkę wybierzcie, to w sumie bardziej jak jakiś motylo ptak wygląda niż paw
z tyłu te kolorowe skrzydełka mają wzorki czarne na białym tle, są kółeczka, kwadraty, trójkąty. Każde skrzydło inne. No ekstra ta zabawka szkoda, że ja takich nie miałam.
Rzeczywiście super wygląda.
__________________
14.05.2012 - Razem
15.06.2013 - II kreski
06.11.2013 - Ślub
02.03.2014- Benjaminek
Muminek1991 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-10, 18:01   #200
jaszczurka_2007
Zadomowienie
 
Avatar jaszczurka_2007
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 544
GG do jaszczurka_2007
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Zawsze myślałam ze urodzę sn ale jak bedą chcieli cc to raczej nie mam nic do gadania. Cały czas czekam na jakieś informacje.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
jaszczurka_2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 18:09   #201
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Lidka mrowienie, "igiełki" są normalne, pojawiają się gdy napływa mleko.

demonyianioly a ma jakies dolegliwości brzuszkowe? Jesli nie to nie przejmuj się specjalnie. Emil czasem robi zieloną kupę, a potem szybko wraca do żółtych, ja jem wszystko i nie dociekam.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 18:14   #202
forester
Zadomowienie
 
Avatar forester
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez poczatkujaca-dagmara Pokaż wiadomość
Dziewczyny mój mały robi od wczoraj zielone kupki
Zjadłam kawałek pomidorka bez skóry i jajko na twardo.... wróciłam tylko do podstawowych skłądników i zastanawiam sie kiedy zacznie robić znow żólte kupki??
a boli go przy tym brzuszek? ma temperaturę? bo jajka jem co 3 dzień, pomidorówkę też jadam i kupy są żółte. nie obwiniałabym chyba jajka, może pomidor jakiś pędzony...
__________________
11.11.2007 razem
23.06.2012 ślub
10.01.2014 Marysia
forester jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 18:14   #203
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
http://www.ebay.co.uk/itm/LAMAZE-PLA...E:L:OU:GB:3160

pierwszą zabaweczkę wybierzcie, to w sumie bardziej jak jakiś motylo ptak wygląda niż paw
z tyłu te kolorowe skrzydełka mają wzorki czarne na białym tle, są kółeczka, kwadraty, trójkąty. Każde skrzydło inne. No ekstra ta zabawka szkoda, że ja takich nie miałam.
ooo super, zaraz musze przeszukac allegro

Dziewczyny jakie smoczki preferuja Wasze maluchy? Bo ja mam Nuk anatomiczny, ale Alek dosc czesto nim pluje moze inny by mu bardziej pasowal
__________________
20.12.2013 - Alek Nauczę Cię kochać świat, Syneczku
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 18:21   #204
Lusso
Raczkowanie
 
Avatar Lusso
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 263
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Buziaczki dla Cioć http://picasion.com/i/21eac
Lusso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 18:22   #205
forester
Zadomowienie
 
Avatar forester
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
ooo super, zaraz musze przeszukac allegro

Dziewczyny jakie smoczki preferuja Wasze maluchy? Bo ja mam Nuk anatomiczny, ale Alek dosc czesto nim pluje moze inny by mu bardziej pasowal
Mam z aventa http://allegro.pl/avent-smoczek-uspa...925053639.html
ale z nuka też mam. Marysia nie pluje żadnymi smoczkami, wręcz sprawia wrażenie jakby je miała zjeść.
__________________
11.11.2007 razem
23.06.2012 ślub
10.01.2014 Marysia
forester jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 18:23   #206
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Agoola widzę że dziecko Ci rośnie jak na drożdżach. Zaraz będzie kolejny pulpet
Jak teściowa? Wnuczka pozytywnie na nią wpłynęła?


Migotko jeśli nie jesteś w stanie przekonać się, że sama się nakręcasz, to pogadaj o swoich niepokojach z jakimś ogarniętym lekarzem, może zdanie profesjonalisty pomoże Ci się uspokoić


Demony śliczny Mikołajek, a jakie ma piękne pucusie Piszesz że cycoń, znaczy że kp się rozkręca? Super, trzymam kciuki za sukces
Cieszę się że doświadczenia szpitalne masz pozytywne, mimo problemów ze znieczuleniem.


Aniele pamiętam co pisałaś w klubie o odchudzaniu, ale... Może zaczekaj z przejmowaniem się, aż minie połóg? Daj sobie trochę czasu? Ja wiem że chciałoby się jak najszybciej schudnąć i wrócić do wyglądu sprzed ciąży, ale za duże obciążenie psychiczne nie jest dobre dla nikogo, ani dla dziecka, ani dla Ciebie, ani dla odchudzania. Może umów się na wizytę u dietetyka, skoro uważasz że jesz w miarę zdrowo i nietłusto a mimo to nie chudniesz? Jeśli chciałabyś iść na NFZ, to pewnie trochę czasu poczekasz, bez pośpiechu odpoczniesz po porodzie.
A napoje zawierające kofeinę wypłukują wapń z organizmu, unikaj ich jak możesz - samopoczucie będzie lepsze


Natalli piękne maleństwo



Ja przestałam nawet oszukiwać się, że potrafię się normalnie poruszać. Człapię jak kaczuszka, zarówno jeśli chodzi o grację, jak i o tempo.



Niby nie ma, ale mi też wywala błąd przy większych zdjęciach. Wrzuć na jakiś hosting na necie i wklej linka


mam ogromna nadzieje jutro dostac sie do lekarza.


Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
Witam się w nowym wątku. Mam nadzieję, że jeszcze o mnie pamiętacie. Najpierw pozwolę sobie naskrobać kilka słów o sobie i o tym jak sytuacja na moim prywatnym froncie macierzyństwa. Otóż przeżywam kryzys, a momentami chyba nawet małe załamanie. Powodem jest moje dziecko - najsłodsze, najukochańsze, a jednocześnie tyran-terrorysta. Kilka razy odzywałam się na forum, pisząc, ze nadrobię jak tylko się ogarnę, jak małż wróci do pracy. Problem polega na tym, że nie mogę się ogarnąć i jest coraz gorzej. Moje dziecko bardzo mało śpi, a jak już zaśnie, to muszę je trzymać przy sobie, najlepiej przy piersi. Odkładane krzyczy strasznie. Próbowałam smoczków (mam ich kilka rodzajów i dziękuję Wam za rady), próbowałam kłaść w ciszy, w hałasie, przy świetle, w ciemnościach. Nie działają szumy suszarki itp. Mały musi być blisko mnie. W akcie desperacji próbowałam nawet przeczekać ten dziki ryk, licząc na to, że synek się zmęczy. Wymiękłam jak zaczął się zanosić i zapowietrzać od tego płaczu. Czytałam, że niektóre z Was też mają podobne problemy - Milka-pilka, Forester, Inw. Dziewczyny ja już nie wiem co robić! Od cesarki, czyli od 21 stycznia śpię średnio po 2-3 godziny/ dobę (serio). Czuję, że mój mózg zaczyna szwankować. W dzień nie mam za bardzo jak odespać, bo Kacper też słabo śpi. Ma zwykle 2 dłuższe drzemki po 2 godziny (jedna teraz trwa, druga będzie wieczorem), zwykle muszę coś załatwić, zrobić w domu i ciągle przyłażą do nas goście. Mąż też ledwo daje radę - on potrzebuje więcej snu ode mnie i wrócił już do pracy.
Dzisiejsza noc wyglądała tak, że od 20 z hakiem do około 7 rano trzymałam małego przy cycu na fasolce do karmienia. On wtedy nawet trochę spał i ja też, tak na pół gwizdka - z cycami na wierzchu, na siedząco. Co jakiś czas mąż donosił mi wodę do picia i brał synka na przewijak i do odbicia.
Jeśli macie jakieś pomysły, co zrobić z takim nieospałym dzieckiem, proszę podzielcie się nimi ze mną. Przeżyłam cc, trudy kp po cięciu i wszystko to było do przejścia i nie takie straszne. Ale ten deficyt snu, który wciąż się kumuluje i to wrażenie, że moje własne życie wymyka mi się spod kontroli jest dla mnie koszmarne.
I żeby było jasne, nie jestem złą matką, robię, co tylko mogę i potrafię. I kocham synka nad życie. Tylko sił brak

jin, milka-pilka, cebulova, kukurydzianaa, demonyianioly, ważka, nattalli, kukurydzianaa, guapissima, lolita, senira, shizu z całego serca gratuluję Wam porodów!!! Jeśli kogoś pominęłam - nie celowo i oczywiście też gratuluję.

Kefii, Maruda80, wciąż jestem z Wami i bardzo podziwiam Waszą siłę i dzielność. Zwłaszcza teraz, gdy mnie łamią zwykłe troski macierzyństwa. Z waszymi maluszkami musi być dobrze!

Justien, Roane, Marieee, wszystkiego dobrego dla Was w nowych domach/ mieszkaniach!

Dla wszystkich potrzebujących i Akkmy : brokul:

A i żeby było śmiesznie, nie mogę nic robić jak karmię, bo potrzebuję dwóch rąk. Muszę młodemu trzymać głowę, bo nauczył się nią tak machać jak je, że brodawka wypada mu z buzi, a mleko zalewa nos, oczy i resztę . Wygląda to zabawnie, ale jest upierdliwe, bo nawet lapka nie mam jak ogarnąć. Czasem telefon mnie ratuje i dzięki niemu czytam Was codziennie.
Wrzucam fotkę mojego terrorysty (tu miał 2 tygodnie).

oj, wygon gosci, bo oszslejesz. Spij z dzieckiem ile sie da. A probowalas tez okladac dziecko w rozku misiami kocami, zeby bylo na styku?? Niekiedy dziala. Czasem lekaeze zalecaja dac mm bo dziecko dluzej spi. Mi polozna mowila ze w ostatecznosci po konsultscji z pediatra....




Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Przed chwilą myślałam że rodzę. Siedziałam za lapkiem, pisałam, i nagle coś mnie tak zabolało w brzuchu, mocno i z zaskoczenia, że normalnie wrzasnęłam dość głośno. Nie nawet że pisnęłam czy coś, tylko se z bólu i zaskoczenia mordkę wydarłam w głośne 'au'. A potem siedziałam w bezruchu zastanawiając się, czy jakby to było pęknięcie pęcherza, to zdołam sięgnąć do kanapy po koc - żeby dywanu nie zaświnić Oczywiście już nic mnie nie boli, żadne wody mi się odeszły, tyle że mały zaczął się wiercić jak nakręcony. Może to i z mojego stresu, bo przez moment na serio miałam dopływ adrenaliny, a dzień to nie jest jego pora na aktywność, Mikołajek mamusię lubi katować nocami


Amberella bardzo Ci współczuję. Ja wiem że to zjechana rada, ale może doradca laktacyjny?



Ja niby utyłam "tylko" 16 kilo, ale czuję się jakbym utyła ze 200. Normalnie ciężko mi się ruszać. Wstawanie z fotela to mordęga a z łóżka podnoszę się podciągając się na obu rękach - tak mnie brzuch boli przy najmniejszych próbach używania mięśni brzucha.



Podobno pełne wyregulowanie laktacji może trwać nawet 6 tygodni, więc nie ma co się spinać Trzymam za Was kciuki.
I cieszę się że kurczątko tak dobrze się ogarnia. Może chociaż na ojca się nada, nawet jeśli partner z niego mizerny.



Heh, diabełek w skórze aniołka



Jeśli spacery Cię nie bolą, to spaceruj ile wlezie, a pozatym daj se na wstrzymanie z jakimś odchudzaniem na prędko. Nie każda z nas jest Heidi Klum i trzy tygodnie po porodzie będzie wyglądać tak jak przed ciążą Wyczytałam na jednym forum, że dziewczyny kupują sobie takie zegarkowe mierniki tętna, i tak spacerują żeby mieścić się w widełkach tętna najlepszego na cardio. Szczerze to też myślałam o czymś takim.
Oooo ja mam pulsometr, moze zaloze jutro.

Dzis poszlam na spacer, wlasciwie pojechalam do kolezanki.... i znia na spacer po drodze zlapalam pane, nie umialam napompowac kolapotem rozlozyc wozka.... tz mnie ratowal z pracy masaaaakra.


Perfuzja rozwalilas mnie tym grilem lehehe. Dobrze ze laktator caly!

Zauwazylam ze moje dziecko, musu byc duzo tulone w ciagu dnia. Jest spokojniejszy.




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 18:31   #207
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Lusso Pokaż wiadomość
Buziaczki dla Cioć http://picasion.com/i/21eac
WOW, piękne maleństwo i super gif


Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
(...)
Oooo ja mam pulsometr, moze zaloze jutro.
(...)
Tego słowa mi brakowało, pulsometr Tyle że spacer z takim tętnem jak na cardio to już ćwiczenia, więc trzeba mieć zielone światło od doktorka chyba
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 18:42   #208
Muminek1991
Rozeznanie
 
Avatar Muminek1991
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 787
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Lusso Pokaż wiadomość
Buziaczki dla Cioć http://picasion.com/i/21eac
Super
__________________
14.05.2012 - Razem
15.06.2013 - II kreski
06.11.2013 - Ślub
02.03.2014- Benjaminek
Muminek1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 18:47   #209
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Le la: moja Klucha żadnego smoczka nie preferuje. Nie lubi i tyle i na nic mu wsadzać po 1500 razy i tak pluje i beczy. Uspokaja go tylko klepanie po pupie
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-10, 18:51   #210
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
ooo super, zaraz musze przeszukac allegro

Dziewczyny jakie smoczki preferuja Wasze maluchy? Bo ja mam Nuk anatomiczny, ale Alek dosc czesto nim pluje moze inny by mu bardziej pasowal
Emil pluje TT i babydreamem, podpasowal Avent.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-18 09:18:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:56.