Październikowe mamy 2015 część I - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-02-03, 21:34   #121
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cześć mamusie
Zalatany dziś dzień miałam, więc tak na szybko nadrobiłam. Widzę, że wątek się rozwija

Cytat:
Napisane przez frik frik Pokaż wiadomość
Amberella trzymam kciukasy, to na pewno nic groźnego, będzie dobrze
Dzięki za kciuki

Cytat:
Napisane przez mala29lll Pokaż wiadomość
Oj mnie też piersi bolą strasznie, ale to strasznie i już prawie nie mieszczę sie w żaden stanik

A już myślicie o smarowanku, żeby rozstępów nie było?
Tak, smaruję się, ale w zasadzie staram się smarować zawsze, po każdej kąpieli. W poprzedniej ciąży używałam trochę Palmersa, ale zapach mi nie pasował (byłam wrażliwa na tym punkcie), trochę taki krem dla mam z Bephantenu - fajny był, ale i tak najlepszy, najbardziej nawilżający i natłuszczający skórę okazał się zwykły balsam z garniera do bardzo suchej skóry. Rozstępu po ciąży nie mam ani jednego. Mam za to takie z okresu dojrzewania, ale jakoś mi nie przeszkadzają
Cytat:
Napisane przez weronika m Pokaż wiadomość
No to nas wpisałam, proszę o zaznaczenie kogo jeszcze i z czym wpisać

Cytat:
Napisane przez gosiek0388 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, po cichutku się witam na tym forum.
Mam nadzieję że już na nim zostanę.
Jutro ide na 2 bete, trochę się boje...


Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Jestem mamą cudownego 14-miesięcznego chłopczyka, ktory teraz śpi i mam chwilkę, żeby napisać Mam pewne obawy, że jak wątek się rozkręci to nie będę miała czasu czytać i gdzieś po drodzę wypadnę z obiegu, no ale może jednak ten scenariusz się nie spełni.
Mam identyczne obawy, ale czas pokaże. Zaglądam do Was, ale jestem też w grupie z mamusiami styczniowymi 2014, które są dla mnie jak rodzina
Btw, kojarzę Twój nick. Czyżby z mamuś grudniowych 2013? Namiętnie podczytywałam ten wątek.
Cytat:
Napisane przez Aisza_ Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki Pewnie dostaniesz duphaston albo luteine na wszelki wypadek .
Też musiałam powiedzieć mojemu pracodawcy. Na 99 procent ze względu na moją historię poprzedniej ciąży dostanę L4, więc ze względu na małą ilość ludzi i grafik z miesięcznym wyprzedzeniem wolałam być fair by się przygotowali na taką ewentualność.
Dzięki za kciuki A jaka była reakcja Twojego pracodawcy?

Ja po wizycie. Dalej muszę czekać, bo ciąża jeszcze za młoda i nie widać było pęcherzyka. Mam się zgłosić za 2 tygodnie. Gin, patrząc na przyrost bety powiedział, że jest dobrej myśli. Potwierdził, że ciąża jest, ale trzeba zobaczyć jak się rozwinie. Mam już wizję ciąży pozamacicznej albo biochemicznej .
Dziewczyny, kojarzycie, w którym dniu cyklu miałyście owulację? Kiedy mogło dojść do zapłodnienia?
U mnie termin om to 31.12. ale owulacja była późno, bo w 17/18 dniu cyklu. Przytulanko było w 18 dniu (17 stycznia). Czy powinnam się martwić, że nie było widać tego pęcherzyka?
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-03, 21:42   #122
barbara6
Raczkowanie
 
Avatar barbara6
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 104
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość

Ja po wizycie. Dalej muszę czekać, bo ciąża jeszcze za młoda i nie widać było pęcherzyka. Mam się zgłosić za 2 tygodnie. Gin, patrząc na przyrost bety powiedział, że jest dobrej myśli. Potwierdził, że ciąża jest, ale trzeba zobaczyć jak się rozwinie. Mam już wizję ciąży pozamacicznej albo biochemicznej .
Dziewczyny, kojarzycie, w którym dniu cyklu miałyście owulację? Kiedy mogło dojść do zapłodnienia?
U mnie termin om to 31.12. ale owulacja była późno, bo w 17/18 dniu cyklu. Przytulanko było w 18 dniu (17 stycznia). Czy powinnam się martwić, że nie było widać tego pęcherzyka?
Ja też już miałam wizytę 30.01 i też nie było jeszcze pęcherzyka
OM miałam 27.12 ale nie mam pojęcia kiedy byla owulacja.
Mi powiedział w sumie to samo co Tobie, że widać że jestem w ciąży, macica się już trochę powiększyła, dobre endometrium, ale pęcherzyka jeszcze nie ma.
Kazał mi przyjść w ten piątek, ale nie było terminu więc ide w następny 13.02. Dał mi też skierowanie na betę (za którą i tak muszę płacić ) według om powinien to być wtedy 6tydz 5d więc mam nadzieje że wszystko będzie do tego czasu ok
barbara6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-03, 21:45   #123
ktosiula
Wtajemniczenie
 
Avatar ktosiula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Amberella na pewno z Grudniowych 2013 mnie kojarzysz dużo mnie tam było.

Wg OM masz 5t0d? Mogło nie być widać jeszcze
__________________


ktosiula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-03, 21:59   #124
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez barbara6 Pokaż wiadomość
Ja też już miałam wizytę 30.01 i też nie było jeszcze pęcherzyka
OM miałam 27.12 ale nie mam pojęcia kiedy byla owulacja.
Mi powiedział w sumie to samo co Tobie, że widać że jestem w ciąży, macica się już trochę powiększyła, dobre endometrium, ale pęcherzyka jeszcze nie ma.
Kazał mi przyjść w ten piątek, ale nie było terminu więc ide w następny 13.02. Dał mi też skierowanie na betę (za którą i tak muszę płacić ) według om powinien to być wtedy 6tydz 5d więc mam nadzieje że wszystko będzie do tego czasu ok
O endometrium też mówił, że pogrubione 14mm chyba. Betę mam też zrobić. Za tydzień, czyli 10.02. Wczoraj moja beta była 192, podobno pęchcherzyk widać od około 1000 . Za betę też płacę - 40zł, ale wolę zabulić niż świrować z nerwów i niepewności .
Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Amberella na pewno z Grudniowych 2013 mnie kojarzysz dużo mnie tam było.

Wg OM masz 5t0d? Mogło nie być widać jeszcze
A to pewnie tak . Przeżywałam Wasze porody jakbym sama rodziła
wg OM to 4t6d. Dobrze usłyszeć od kogoś jeszcze, że mogło nie być widać, dzięki .
Boisz się jak to będzie z dwójką maluchów? Ja bardzo. Cieszę się, ale mam wiele obaw, bo mój synuś jest naprawdę absorbującym dzieckiem.
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-03, 22:03   #125
ktosiula
Wtajemniczenie
 
Avatar ktosiula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Barbara6 może jeszcze nie być widać serduszka, ale życzę Ci żeby jednak już biło pięknie

Amberella szczerze? Jestem przerażona jakoś sobie poradzimy ale wiem, że łatwo nie będzie. Na pewno doskonale pamiętasz jakie trudne są początki z maluszkiem, a tu jeszcze starsze będzie i to w takim trudnym wieku.
__________________


ktosiula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-03, 22:07   #126
bacharybnik
Zadomowienie
 
Avatar bacharybnik
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Witam wszystkie październikowe mamy.

O mały włos bym do Was dołączyła ale dwa dni po pozytywnym teście ciążowym zaczęłam krwawić i straciłam moją fasolkę
Moje szczęście trwało tylko dwa dni

Każdej mamie z osobna życzę bezproblemowych ciąż
__________________
17.09.2006 KAMIL
14.01.2012 TOBIASZ



07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
10.10.2016[*] Mój Aniołek
bacharybnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-03, 22:16   #127
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Barbara6 może jeszcze nie być widać serduszka, ale życzę Ci żeby jednak już biło pięknie

Amberella szczerze? Jestem przerażona jakoś sobie poradzimy ale wiem, że łatwo nie będzie. Na pewno doskonale pamiętasz jakie trudne są początki z maluszkiem, a tu jeszcze starsze będzie i to w takim trudnym wieku.
No dobra. Też jestem przerażona. A, że sobie poradzimy - na pewno. Nie mamy wyjścia. Zastanawiam się tylko, ile razy będę rozważać skok z okna Raz mam wizję słodkiej, spacerującej, czteroosobowej rodzinki, a raz ogólnej rozpierduchy, panującej w każdym zakamarku domu, wrzeszczącego noworodka i włażącego wszędzie starszaka. Przy tej drugiej wizji jakby brakuje mi tlenu

Barbara6, będziemy trzymać kciuki za Twoją wizytę. Musi być dobrze.

Bacharybnik , bardzo mi przykro i życzę Ci byś szybciutko mogła się pocieszyć brzuszkiem, a później maluszkiem.

Spadam w kimę, bo nie wstanę jutro do roboty. A nie daj Bóg moje dziecko zrobi powtórkę z dzisiejszej nocy i obudzi się do zabawy o 3
Dobrej nocy i miłego dnia jutro!
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-04, 06:51   #128
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Ambrella też mam rozstępy z okresu dojrzewania. W ogóle mam straszną skłonność do rozstępów dlatego już się smaruję.
Nie dziwię Wam się dziewczyny, że macie obawy przed dwójką szkrabów. W się boję jednego. Tyle lat się starałam, a teraz jestem przerażona co to będzie jak się malutkie urodzi i przerażona tym, żo mogłabym stracic okruszka po tylu mękach. Ja miałam transfer 19 stycznia, zagniździł się jak dobrze czułam 23 stycznia i 5 luty wizyta, czyli jutro Siedzę już jak na szpilkach. Ciekawe czy coś u mnie będzie widać

bacharybnik- Nawet nie wyobrażam sobie co czujesz. Już masz tyle aniołków Życzę Ci żeby było ok w końcu i do samego rozwiązania oraz później A robiłaś badania pod kątem poronień? Genetyczne jakieś czy coś?

Gosia to straszne jest w szpitalach, że Ty w potrzebie przychodzisz, z bólem, przerażeniem itd a dr da Ci wyraźnie odczuć, że przeszkadzasz. Przyjaciółka też trafiła na weekend wieczorem z zagrożoną ciążą to ją tak potraktowali, że szok. Takie realia - na weekend się nie choruje. Trzeba wczesniej albo poczekać do poniedziałku.
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 07:51   #129
gargantuiczna
Rozeznanie
 
Avatar gargantuiczna
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 906
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Ale fajnie!
Urodzilam we wrześniu 2014, ale miałam w październiku i duchowo czuję się mamą październikową
Życzę Wam super nudnych 9 miesięcy, miłych lekarzy i fanych porodów. Będzie dobrze
gargantuiczna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 09:43   #130
amelia177
Rozeznanie
 
Avatar amelia177
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 564
Unhappy Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cześć dziewczyny
Dołączam się do październikowych mam, bo tak mi mówi internetowy kalkulator. Do lekarza idę jutro na pierwszą wizytę "oficjalną". Byłam już na pierwszym USG, w ogóle masakra poryczałam się ze strachu przed nim (hormony? , czy wszystko jest ok, ale na ekranie pojawiła się mała kropeczka kochana ) Co prawda lekarz powiedział, że na razie za wcześnie jest żeby coś więcej powiedzieć, ale ciążę potwierdził.
Wg wszystkich kalkulatorów to powinien być 5 tc ale on liczył on momentu zapłodnienia czyli ok. 3 tc:/ więc już sama nie wiem. Liczyłam, że może już nawet serduszko usłyszę...:/
Na razie mam większy problem, bo od 3 dni męczę się z okropnym przeziębieniem ból gardła, mega katar, ból głowy- masakra...i mam stracha, czy to nie zaszkodzi dzidziusiowi, ale czytałam wątki innych mam, które kazały się leczyć domowymi sposobami, leczę się i leczę ale na razie słabe efekty... (( Którąś z Was też męczy przeziębienie??
__________________
Amelka jest już z nami!!! 16.10.2015




Aniołek 11.03.2015
amelia177 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 11:38   #131
weronika m
Raczkowanie
 
Avatar weronika m
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 67
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez amelia177 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Dołączam się do październikowych mam, bo tak mi mówi internetowy kalkulator. Do lekarza idę jutro na pierwszą wizytę "oficjalną". Byłam już na pierwszym USG, w ogóle masakra poryczałam się ze strachu przed nim (hormony? , czy wszystko jest ok, ale na ekranie pojawiła się mała kropeczka kochana ) Co prawda lekarz powiedział, że na razie za wcześnie jest żeby coś więcej powiedzieć, ale ciążę potwierdził.
Wg wszystkich kalkulatorów to powinien być 5 tc ale on liczył on momentu zapłodnienia czyli ok. 3 tc:/ więc już sama nie wiem. Liczyłam, że może już nawet serduszko usłyszę...:/
Na razie mam większy problem, bo od 3 dni męczę się z okropnym przeziębieniem ból gardła, mega katar, ból głowy- masakra...i mam stracha, czy to nie zaszkodzi dzidziusiowi, ale czytałam wątki innych mam, które kazały się leczyć domowymi sposobami, leczę się i leczę ale na razie słabe efekty... (( Którąś z Was też męczy przeziębienie??
Witam.
Ja bym jeszcze 2 dni posprawdzała domowe sposoby (jeżeli nie jest bardzo źle), a jak nie pomogą to poszłabym do lekarza.
__________________
Czekamy
weronika m jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-04, 15:00   #132
Doorisska
Rozeznanie
 
Avatar Doorisska
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 986
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Hej wszystkim. Jestem Dorota, mam 21 lat. OM 25.12.2014. Ja to w sumie przelom wrz/paz. Niby 30.09 wg OM, ale ja wiem ze na 100% będzie październik i to jakos kolo 10.
Doorisska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 15:14   #133
frik frik
Zadomowienie
 
Avatar frik frik
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Eastbourne, UK lub Toruń
Wiadomości: 1 334
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez amelia177 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Dołączam się do październikowych mam, bo tak mi mówi internetowy kalkulator. Do lekarza idę jutro na pierwszą wizytę "oficjalną". Byłam już na pierwszym USG, w ogóle masakra poryczałam się ze strachu przed nim (hormony? , czy wszystko jest ok, ale na ekranie pojawiła się mała kropeczka kochana ) Co prawda lekarz powiedział, że na razie za wcześnie jest żeby coś więcej powiedzieć, ale ciążę potwierdził.
Wg wszystkich kalkulatorów to powinien być 5 tc ale on liczył on momentu zapłodnienia czyli ok. 3 tc:/ więc już sama nie wiem. Liczyłam, że może już nawet serduszko usłyszę...:/
Na razie mam większy problem, bo od 3 dni męczę się z okropnym przeziębieniem ból gardła, mega katar, ból głowy- masakra...i mam stracha, czy to nie zaszkodzi dzidziusiowi, ale czytałam wątki innych mam, które kazały się leczyć domowymi sposobami, leczę się i leczę ale na razie słabe efekty... (( Którąś z Was też męczy przeziębienie??
witaj amelia

Ja też jestem przeziębiona i u mnie to się ciągnie od poczatku grudnia. W styczniu było apogeum kaszlu i kataru, więc dziwię się jak w ogóle doszło u mnie do zapłodnienia w tak niesprzyjających warunkach
A co Ci dolega dokładnie? Ja ostatnio sięgam po czosnek, ale tylko jak na drugi dzień nie idę do pracy a tak to jem owoce i w sumie tyle. Jakoś nigdy nie lubiłam szprycować się syntetycznymi witaminami.
Pracujesz? Może weź sobie wolne i poodpoczywaj sobie, pojedz czosnku, pośpij

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Doorisska Pokaż wiadomość
Hej wszystkim. Jestem Dorota, mam 21 lat. OM 25.12.2014. Ja to w sumie przelom wrz/paz. Niby 30.09 wg OM, ale ja wiem ze na 100% będzie październik i to jakos kolo 10.
Hej Dorota!

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość
Witam wszystkie październikowe mamy.

O mały włos bym do Was dołączyła ale dwa dni po pozytywnym teście ciążowym zaczęłam krwawić i straciłam moją fasolkę
Moje szczęście trwało tylko dwa dni

Każdej mamie z osobna życzę bezproblemowych ciąż
Przykro mi kochana. Trzymam kciuki za Ciebie! Następnym razem to nie będzie Aniołek
frik frik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 15:18   #134
Doorisska
Rozeznanie
 
Avatar Doorisska
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 986
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Ja czasami czuje się jakbym miała gorączkę... Ale to raczej nie przeziebienie. U lekarza byłam 26.01 to mi powiedział ze jeszcze za małe i mam na 09.02 wizytę. Juz się nie umiem doczekać Jeszcze żadnych badan nie robilam, bo mi nie zalecił. Mam nadzieje ze tego 9go wszystkiego się dowiem i usłysze juz serduszko. Co do bety... Miałam tylko jedna na samym poczatku 21go i wtedy było 79. Nie wiem jak to wygląda teraz. Myślę czy iść zrobić czy poczekać te kilka dni na lekarza.

Edytowane przez Doorisska
Czas edycji: 2015-02-04 o 15:21
Doorisska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 15:29   #135
Screaming Whispers
Raczkowanie
 
Avatar Screaming Whispers
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 382
GG do Screaming Whispers Send a message via Skype™ to Screaming Whispers
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Tak podczytuje i dochodzę do wniosku, że co druga z nas stała się 'mamusią ' w trakcie przeziebienia może to jakaś grypa wyżu demograficznego ja od końca grudnia z husteczkami się nie rozstaje. Kicham, prykam, smarkam się, oczy mi łzawią. W ogóle to wyglądam jak po ciężkiej imprezie bo w tym wszystkim mało kontaktuje xD macie teraz tak, że to co robiłyście wcześniej bez problemu, teraz już tak prosto nie idzie? Zadyszka na marnym odcinku kilku schodów. Skłony odpokutowane zapowietrzeniem bo coś jakby uwiera? Albo może tylko mi się coś uroiło.
__________________
All the pretty people died
Innocence is out of style
All the whores have gone away
Now there's nothing left for me


Provehito in Altum
Screaming Whispers jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 16:27   #136
amelia177
Rozeznanie
 
Avatar amelia177
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 564
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez weronika m Pokaż wiadomość
Witam.
Ja bym jeszcze 2 dni posprawdzała domowe sposoby (jeżeli nie jest bardzo źle), a jak nie pomogą to poszłabym do lekarza.
Nie wytrzymałam i udało mi się dostać szybko do lekarza, sprawdził oskrzela, gardełko i powiedział, że to wirusowe zapalenie gardła. Dał mi Hasco sept do psikania do gardła, wodę morską do nosa, kazał jeść dużo owoców i pić min. 1,5 l płynów. Powiedział, że gdyby gorączka była ok. 38 C to wtedy 2 APAPy. Troche mnie uspokoił... zaraz zacznę kurację...
__________________
Amelka jest już z nami!!! 16.10.2015




Aniołek 11.03.2015
amelia177 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 16:34   #137
mijode
Zadomowienie
 
Avatar mijode
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sdl
Wiadomości: 1 098
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez Doorisska Pokaż wiadomość
Hej wszystkim. Jestem Dorota, mam 21 lat. OM 25.12.2014. Ja to w sumie przelom wrz/paz. Niby 30.09 wg OM, ale ja wiem ze na 100% będzie październik i to jakos kolo 10.

witaj Dorotko



Cytat:
Napisane przez Screaming Whispers Pokaż wiadomość
Tak podczytuje i dochodzę do wniosku, że co druga z nas stała się 'mamusią ' w trakcie przeziebienia może to jakaś grypa wyżu demograficznego ja od końca grudnia z husteczkami się nie rozstaje. Kicham, prykam, smarkam się, oczy mi łzawią. W ogóle to wyglądam jak po ciężkiej imprezie bo w tym wszystkim mało kontaktuje xD macie teraz tak, że to co robiłyście wcześniej bez problemu, teraz już tak prosto nie idzie? Zadyszka na marnym odcinku kilku schodów. Skłony odpokutowane zapowietrzeniem bo coś jakby uwiera? Albo może tylko mi się coś uroiło.

kurde, mam tak samo... drugie piętro i już zadyszka...

Cytat:
Napisane przez amelia177 Pokaż wiadomość
Nie wytrzymałam i udało mi się dostać szybko do lekarza, sprawdził oskrzela, gardełko i powiedział, że to wirusowe zapalenie gardła. Dał mi Hasco sept do psikania do gardła, wodę morską do nosa, kazał jeść dużo owoców i pić min. 1,5 l płynów. Powiedział, że gdyby gorączka była ok. 38 C to wtedy 2 APAPy. Troche mnie uspokoił... zaraz zacznę kurację...

trzymam mocno kciuki, żebyś szybko wyzdrowiała

a ja jutro ostatni dzień do pracy i dwa tyg urlopu
__________________
... i ślubuję Ci uśmiech przy porannej kawie <3
31.08.2013 
mijode jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 16:39   #138
amelia177
Rozeznanie
 
Avatar amelia177
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 564
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

[QUOTE=frik frik;50091222]witaj amelia

Ja też jestem przeziębiona i u mnie to się ciągnie od poczatku grudnia. W styczniu było apogeum kaszlu i kataru, więc dziwię się jak w ogóle doszło u mnie do zapłodnienia w tak niesprzyjających warunkach
A co Ci dolega dokładnie? Ja ostatnio sięgam po czosnek, ale tylko jak na drugi dzień nie idę do pracy a tak to jem owoce i w sumie tyle. Jakoś nigdy nie lubiłam szprycować się syntetycznymi witaminami.
Pracujesz? Może weź sobie wolne i poodpoczywaj sobie, pojedz czosnku, pośpij

[COLOR=Silver]---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

U mnie gardło, mega katar, głowa i ogólne rozbicie. Jadłam czosnek, piłam herbatkę z malinami, miodem, imbirem i cytryną i myślę, że za dużo to nie pomogło. Wspomogę się teraz tym co dał mi lekarz i zobaczymy. Staram się odpoczywać i w przyszłym tygodniu wracam do pracy ( mam nadzieję )...

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Screaming Whispers Pokaż wiadomość
Tak podczytuje i dochodzę do wniosku, że co druga z nas stała się 'mamusią ' w trakcie przeziebienia może to jakaś grypa wyżu demograficznego ja od końca grudnia z husteczkami się nie rozstaje. Kicham, prykam, smarkam się, oczy mi łzawią. W ogóle to wyglądam jak po ciężkiej imprezie bo w tym wszystkim mało kontaktuje xD macie teraz tak, że to co robiłyście wcześniej bez problemu, teraz już tak prosto nie idzie? Zadyszka na marnym odcinku kilku schodów. Skłony odpokutowane zapowietrzeniem bo coś jakby uwiera? Albo może tylko mi się coś uroiło.
Hehe...czyli nie tylko ja tak mam z tymi schodami :P Po jednym piętrze tchu nie mogłam złapać A mąż do mnie "a co Ty tak sapiesz" :P No niestety zima to kiepski termin na początek ciąży, bo panują te infekcje...ale DAMY RADE!!!

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Cytat:
Napisane przez mijode Pokaż wiadomość
witaj Dorotko






kurde, mam tak samo... drugie piętro i już zadyszka...




trzymam mocno kciuki, żebyś szybko wyzdrowiała

a ja jutro ostatni dzień do pracy i dwa tyg urlopu
Dziękuję Kochana Tobie życzę dużo wypoczynku, maluszkowi się to przyda.
__________________
Amelka jest już z nami!!! 16.10.2015




Aniołek 11.03.2015
amelia177 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 16:56   #139
Aisza_
Raczkowanie
 
Avatar Aisza_
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 51
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Doorisska witaj

Cytat:
Napisane przez Screaming Whispers Pokaż wiadomość
Tak podczytuje i dochodzę do wniosku, że co druga z nas stała się 'mamusią ' w trakcie przeziebienia może to jakaś grypa wyżu demograficznego ja od końca grudnia z husteczkami się nie rozstaje. Kicham, prykam, smarkam się, oczy mi łzawią. W ogóle to wyglądam jak po ciężkiej imprezie bo w tym wszystkim mało kontaktuje xD macie teraz tak, że to co robiłyście wcześniej bez problemu, teraz już tak prosto nie idzie? Zadyszka na marnym odcinku kilku schodów. Skłony odpokutowane zapowietrzeniem bo coś jakby uwiera? Albo może tylko mi się coś uroiło.
zadyszki to Wy będziecie mieć w 7/8/9 miesiącu


Ambrella pani kierownik wie, że zmarła mi córeczka, więc trzyma kciuki i kazała mi iść na L4 jak tylko lekarz będzie kazał. Szczerze żal mi będzie, bo nie lubię siedzieć w domu...dosyć się w nim nasiedziałam z synkiem, potem w ciąży z córeczką i po jej śmierci. Dobrze mi wśród ludzi, no ale jak będzie kazał to cóż zrobię, dzieciątko przecież ważniejsze.

Ja już jutro wizyta, nie umiem się doczekać
Aisza_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-04, 17:38   #140
Screaming Whispers
Raczkowanie
 
Avatar Screaming Whispers
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 382
GG do Screaming Whispers Send a message via Skype™ to Screaming Whispers
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Ej ja na 7/8/9 miesiąc już mam zamówiony dzwig. Taczka też się nada. Chłop mnie do niej zapakuje i będzie mnie po galeriach handlowych woził. W ogóle brzuch mi wyskoczył jak u dziecka z afryki o_O za wcześnie żebym chyba zaczęła tyć przez maluszka. Toż to fenomen by był. Kurde a jeśli to przez bobo to do 9 miesiąca będę jak słonica, albo jak bulinek okrąglinek. Jak mnie ktoś kopnie to się poturlam xD Mijode, Amelia stwórzmy klub zadyszki pierwszego stopnia
__________________
All the pretty people died
Innocence is out of style
All the whores have gone away
Now there's nothing left for me


Provehito in Altum
Screaming Whispers jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 17:38   #141
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Dorotko witaj

Aisza powodzenia na wizycie. ja też jutro

Również się strasznie męczę i mam zadyszki. Czasami jakbym nie mogła do końca wdechu wziąć takie mam wrażenie dziwne.
Dzisiaj stałam na poczcie to mnie takie mdłości dopadły, że myślałam już żeby wyjść, bo siara zwymiotować na środku poczty heheh Myślałam, że za wcześnie na mdłości.
Codziennie pobolewa mnie gardło, ale przechodzi. Nie wiem o co chodzi. Dziwnie jakoś
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 17:40   #142
frik frik
Zadomowienie
 
Avatar frik frik
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Eastbourne, UK lub Toruń
Wiadomości: 1 334
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

mijode ale fajnie - urlopik na pewno dobrze zrobi!
Ja czekam na swój od 28 lutego do 16 marca Wtedy tez idę do ginekologa i mam nadzieję, że będzie ok

A jak Wasze apetyty? Ja zwykle byłam chudziną, niejadkiem, więc trudno mi teraz określić. Ciągle jestem nienajedzona, ale jakoś na nic nie mam ochoty. Owoce ze mną chodzą, wczoraj kupiłam czereśnie (wiem, że nie sezon ale w UK nigdy nie ma sezonu na takie rzeczy, więc wszystko jest gdzies z ciepłych krajów, jabłka i gruszki mają swoje hehe). Dzis chciałam puszkę malin, ale nie było, to kupiłam sobie liczi.

Gratuluję tym co widziały już swoje kropeczki i kciuki za następne
frik frik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 17:45   #143
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez Screaming Whispers Pokaż wiadomość
Ej ja na 7/8/9 miesiąc już mam zamówiony dzwig. Taczka też się nada. Chłop mnie do niej zapakuje i będzie mnie po galeriach handlowych woził. W ogóle brzuch mi wyskoczył jak u dziecka z afryki o_O za wcześnie żebym chyba zaczęła tyć przez maluszka. Toż to fenomen by był. Kurde a jeśli to przez bobo to do 9 miesiąca będę jak słonica, albo jak bulinek okrąglinek. Jak mnie ktoś kopnie to się poturlam xD Mijode, Amelia stwórzmy klub zadyszki pierwszego stopnia
Mąż Cię będzie turlał heheh po co taczka? Ja tez mam jakiś wielki brzuch, ale może to od leków Mój ćwiczy w domu ciężarami i mu mówię, żeby wyciskał juz tyle ile mogę ważyć mniej wiecej. Będzie mnie nosił A on mówi, że mnie tylko pchnie i sama się poturlam
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 18:06   #144
ktosiula
Wtajemniczenie
 
Avatar ktosiula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość
Witam wszystkie październikowe mamy.

O mały włos bym do Was dołączyła ale dwa dni po pozytywnym teście ciążowym zaczęłam krwawić i straciłam moją fasolkę
Moje szczęście trwało tylko dwa dni

Każdej mamie z osobna życzę bezproblemowych ciąż
Bardzo mi przykro, trzymam kciuki aby kolejna ciąża była tą szczęśliwą!

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
No dobra. Też jestem przerażona. A, że sobie poradzimy - na pewno. Nie mamy wyjścia. Zastanawiam się tylko, ile razy będę rozważać skok z okna Raz mam wizję słodkiej, spacerującej, czteroosobowej rodzinki, a raz ogólnej rozpierduchy, panującej w każdym zakamarku domu, wrzeszczącego noworodka i włażącego wszędzie starszaka. Przy tej drugiej wizji jakby brakuje mi tlenu
Trafiłaś w samo sedno


Cytat:
Napisane przez Doorisska Pokaż wiadomość
Hej wszystkim. Jestem Dorota, mam 21 lat. OM 25.12.2014. Ja to w sumie przelom wrz/paz. Niby 30.09 wg OM, ale ja wiem ze na 100% będzie październik i to jakos kolo 10.
Witam

Cytat:
Napisane przez amelia177 Pokaż wiadomość
Nie wytrzymałam i udało mi się dostać szybko do lekarza, sprawdził oskrzela, gardełko i powiedział, że to wirusowe zapalenie gardła. Dał mi Hasco sept do psikania do gardła, wodę morską do nosa, kazał jeść dużo owoców i pić min. 1,5 l płynów. Powiedział, że gdyby gorączka była ok. 38 C to wtedy 2 APAPy. Troche mnie uspokoił... zaraz zacznę kurację...
Po pierwsze witam po drugie, dobrze zrobiłaś i życzę zdrówka!

Cytat:
Napisane przez Aisza_ Pokaż wiadomość
Ja już jutro wizyta, nie umiem się doczekać
Mocne kciuki za wizytę!

Mala29lll za Ciebie też kciuki ogromne!
__________________


ktosiula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 18:08   #145
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Ktosiula
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 18:17   #146
Screaming Whispers
Raczkowanie
 
Avatar Screaming Whispers
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 382
GG do Screaming Whispers Send a message via Skype™ to Screaming Whispers
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

No to Mala w jednej linii niech nas turlają. Złapiemy się za łapki i będziemy 'umbaja' śpiewać trolololol
__________________
All the pretty people died
Innocence is out of style
All the whores have gone away
Now there's nothing left for me


Provehito in Altum
Screaming Whispers jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 18:28   #147
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez Screaming Whispers Pokaż wiadomość
No to Mala w jednej linii niech nas turlają. Złapiemy się za łapki i będziemy 'umbaja' śpiewać trolololol
Ta zawody sobie zrobią która pierwsza sie doturla do mety Wygrana to zapas pampersów na miesiąc. A tek serio dobrze, że nie mieszkam na 4 piętrze uff. Jak sie wtaczam ledwo na 2 piętro. Może mi siły wrócą jak przestanę tonę leków brać
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 18:38   #148
Screaming Whispers
Raczkowanie
 
Avatar Screaming Whispers
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 382
GG do Screaming Whispers Send a message via Skype™ to Screaming Whispers
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Ja na 3 mieszkam. Teoretycznie. Bo w praktyce to mieszkanie jest z 2 poziomem więc żeby wtoczyć sie do sypialni musze pokonać jeszcze jedne gigantyczne schody. Jezus pamietam jak raz zaspana wstałam bo musiałam siku zrobić. Idę, idę i nagle lecę. Dupsko dobre 2 tyg mnie bolało. Prawe przedramie całe w strupach. Moje DNA pewnie do tej pory gdzieś między drewnianymi drzazgami tkwi.
__________________
All the pretty people died
Innocence is out of style
All the whores have gone away
Now there's nothing left for me


Provehito in Altum
Screaming Whispers jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 18:47   #149
amelia177
Rozeznanie
 
Avatar amelia177
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 564
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Oj dziewczynki, dawno się tak nie naśmiałam M i też brzucho wywalił, w końcu mam wymówkę od diety Mój mąż się śmieje, że jak już teraz mam taki to też będę mega kulką

Powiem Wam, że tego mojego męża to już mi szkoda, ostatnio ciągle mu się dostaje, a to że nie zadzwoni, a to że mnie już pewnie nie kocha, że się nie pyta jak się czuję ) Ma bidula przerąbane... Hormonki szaleją, raz rycze, raz się śmieję


Nie wiem jak Wy ale ja zaczęłam bardziej zwracać uwagę na etykiety produktów w sklepach i kupiłam piękny zdrowy soczek marchewkowy z Biedronki Vital Fresh i tak po wypiciu patrze, że zawiera dużą ilość witaminy A, w tej jednej butelce 2100ug a zobaczcie co tu jest napisane:

https://parenting.pl/portal/witamina-a-w-ciazy

czy tylko ja zaczynam wariować? Wy też dostajecie jakieś schizy w związku z ciążą?

__________________
Amelka jest już z nami!!! 16.10.2015




Aniołek 11.03.2015
amelia177 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-04, 18:56   #150
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Screaming ja u koleżanki kiedyś tak zleciałam. Też mieszkanie dwupoziomowe i złamałam przedostatniego palca u stopy JAk ja to zrobiłam, że przedostatniego to nie wiem, ale teraz mam problem z butami, bo grubszy ten palec

Amelia
mojemu się dzisiaj dostało zanim wyszedł do pracy. Chciał mnie przytulić i nie tak chwycił a ja od razu gggggrrrrrrrrrrrrrrrrrrr jak dziki pies i tak co chwilę mu sie zgarnia, a szczególnie dzisiaj, bo stresik przed jutrzejszą wizytą. Pewnie sie chłopina cieszy, że idzie do roboty i wariatkę w domu zostawia
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-28 12:44:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:20.