Dobry Fryzjer - Toruń

[shilla]

Napisane przez karolina2

w odpowiedzi : jak ktoś źle gada na kleopatre to widać że poprostu tam nie był.

Bez przesady ! Byłam w Kleopatrze - z polecenia. Najgorsze jest to , że zabrałam tam też swoją mame. Nie mam pojęcia kto nas ścinał , nie przedstawiałyśmy się sobie - ale ścinały nas dwie rózne fryzjerki. Moja mama chciała trochę skrócić włosy. I z włosów do ramion wyszła z bardzo krótkimi włosami prawie z podgolonym tyłem i beznadziejnie zaczesaną grzywką do góry - wyglądała 0 15 lat starzej. W pierwszej kolejności roztrzepałam jej tę grzywkę. Jesli chodzi o mnie - ścięcie z farbowaniem. Ponieważ mam duuuzo włosów , prosiłam o prostokątny kształt fryzury , a nie bombkowaty , który dodatkowo podkreśla ilość włosów - przy czym prosiłam o przerzedzenie ich. Fryzjerka oczywiście ułożyła mi włosy na szczotkę tak , że wyszłam z bombką. Odnośnie farby - powiedziałam , że odcień nie moze być ciepły- fryzjerka patrzyła się na mnie i nic. Powtarzam , chciałabym jakiś chłodny odcien brązu. A ona nic. Ostatecznie sama wybrałam sobie kolor farby , która niestety bardzo szybko się zmyła. Za całośc ( ja i mama) zapłaciłam ok 130 zł.
Poszłam z polecenia , ale to był mój pierwszy i ostatni raz. Chocby ktoś mnie zapewniał , że fryzjerki są super - ciężko byłoby mi zaufać.

Dodam , że wybieram się do fryzjera i szukam naprawdę dobrego , który zrobi mi dokładnie to czego chcę ze zdjęcia. Cos takiego jak na zdjęciu z małymi przeróbkami.

[Patrilla]

Linka co do farbowania to mogę powiedzieć ze bardzo dużo osób właśnie chodzi do Moniki u której byłam w matrixie na Rubinkowie I widziałam kolor który zrobiła mojej kuzynce i wyszło bardzo fajnie - ale nie mogę polecić z autopsji bo nie farbuję ....
Co do Roberta z vizarda moja mama raz była i też nie była zachwycona - jednak co Marcin to Marcin !
shilla odnośnie cięcia to Marcin właśnie podobne ściął dziewczynę jak była moja mama tylko ja nie mam zaufania do nożyczek a on to robi nożyczkami dla mnie taka fryzura to tylko brzytwą ale z tego co wiem oprócz 1 kolesia - o którym tu była mowa nikt w Toruniu brzytwą nie umie ...

[mula2]

Koleżanki ja chodzę z mamą do "KLEOPATRY " od wielu lat i kolor wychodzi zawszwe jaki sobie życzymy. Strzyżenia i koloryzacje są perfekt. Nie ma opcji że chcesz określoną fryzurę i wychodzisz z inną .Fryzjerki jeżdżą na najnowsze kolekcje strzyżeń i koloryzacji do Akademii loreala dwa razy do roku- wszystkie. Do obecnej kolekcji EXTRAVAGANZA dostałam super torebkę sygnowaną przez Loreal. pozdrawiam koleżanki

[shilla]

Napisane przez mula2

Strzyżenia i koloryzacje są perfekt. Nie ma opcji że chcesz określoną fryzurę i wychodzisz z inną

przeczytaj mój post - jak widac jest opcja , ze wychodzisz z inna fryzurą niz chcialaś.

Patrilla gdzie ten Marcin przyjmuje i o ile wcześniej trzeba się do niego zapisywać ?

[karolina2]

Jest wiele dobrych salonów fryzjerskich fakt ! Niemniej wśród tej codzienności jest jeden salon który pod każdym względem jest wyjątkowy i nastawiony na to byśmy czuły się idealnie. Pokażcie mi drugi taki salon gdzie mają klimę z nawiewem świeżego powietrza ! W dwóch widziałam zwykłe klimy które tylko chłodzą o obiegu zamknietym panujący tam przykry zapach . Gdzie dostaniemy przy okazji niewatpliwie profesjonalnie wykonanych fryzur taką super cappuccino ?
TYLKO W KLEOPATRZE !

[Patrilla]

shilla cofnij sie kilka stron tego wątku podałam tam dane do niego z opisem gdzie przyjmuje - czeka sie dosc długo bo niestety jako w miarę dobry fryzjer ma wielka rzeszę klientek ostatnio mój maż czekał 2,5 tygodnia do niego Marcin jak to człowiek ma różne dni raz scina mojego tz rewelacyjnie, a raz zadowalająco jeszcze tragicznie mu sie nie zdarzyło, a to juz na Toruń sukces i przypomniałam sobie jest jeszcze (chyba Czarek) z salonu Alicja ale tego obok herbowej restauracji widziałam dobrze wycieniowane przez niego włosy u koleżanki

[bambinosek]

Patrilla a wiesz może na jakich u Marcina w salonie pracują kosmetykach? Chodzi mi głównie o firmę farb do włosów, bo chcę się wybrać na farbowanie odrostów i fajnie gdybym miała farbowane taką samą farbą jaka mam obecnie na głowie.

A jeśli chodzi o moje doświadczenia z toruńskimi fryzjerami to chodziłam zawsze do Laurenta w PDT na starówce, ale bywało różnie: czasem byłam naprawdę bardzo zadowolona z efektu ścięcia czy farbowania, a czasem wręcz przeciwnie. Więc zalezy jak się trafi.

[kaska222]

Dziewczyny,prosze o uwage; Od 1Maja weszly nowe zasady na tym forum(watek redakcyjny),prosze w watkach nie pisac nazw ulic zakladow fryzjerskich i nr;telefonow.Jesli chcecie sie podzielic adresem/nr;telefonu do zakladow fryzjerskich mozecie wymieniac sie PW.
Starsze posty nie beda edytowane.Mam nadzieje ze dostosujecie sie do Nowych zasad na tym forum.Pozdrawiam.

[Aranka]

kaska222 - czyli reasumując wg. nowych zasad ten wątek jest bez sensu...miałyśmy tu pisać o dobrych toruńskich fryzjerach a wychodzi na to, ze nie możemy...przynajmniej oficjalnie!

[kaska222]

Napisane przez Aranka

kaska222 - czyli reasumując wg. nowych zasad ten wątek jest bez sensu...miałyśmy tu pisać o dobrych toruńskich fryzjerach a wychodzi na to, ze nie możemy...przynajmniej oficjalnie!

Czemu bez sensu...Mozecie pisac dalej co to za zaklad ale tylko bez nazw ulic i nr;telefonu,jesli osoba bedzie chciala sie dowiedziec gdzie znajduje sie ulica tego zakladu fryzjerskiego wraz z numerem tel; Moze napisac PW .

[Patrilla]

bambinosek najłatwiej chyba po porostu zadzwonić do Marcina i zapytać
powodzenia

[bambinosek]

Napisane przez Patrilla

bambinosek najłatwiej chyba po porostu zadzwonić do Marcina i zapytać
powodzenia

I tak też zrobię

[moskwianka]

Witam serdecznie, to mój pierwszy post na Wizażu
Jestem zszokowana tymi peanami na temat Vizarda i Marcina. Ścinał mnie dwa razy, Robert raz robił mi kolor - porażka. Fryzura ciężka, bez polotu, kolor wypłukał się w tempie podobnym do szamponów koloryzujących Shwarzkopa. Nigdy więcej Naprawdę nie wiem skąd te zachwyty.

Bardzo chwalę sobie fryzury Sławka, o którym pisałyście. Niestety - jest niesłowny. Na wizytę czeka się długo, przy czym zdaża się, że już na miejscu człowiek dowiaduje się, że wizyta odwołana, bo Sławka nie ma i już. Z pobranych od klientek numerów telefonów nie korzystają.

Polecam p. Ewę ze studia urody na Rynku Staromiejskim. Rzeczowa, na czasie, dokładna.

[stokrotka007]

Chciałam zapytać, czy w Toruniu znajdę dobrego fryzjera, który poza klasycznym cięciem zna sie też na fryzurach awangardowych, niekonwencjonalnych?
Byłam dłuższy czas w Londynie, i tam obcinałam się na kształt niesymetrycznego irokeza, i teraz chciałabym odświeżyć fryzurkę. To uczesanie wymaga pewnej ręki, dlatego może wiecie komu mogłabym zaufać jeżeli chodzi o nietypowe cięcie?
Będę bardzo wdzięczna za rady

[Patrilla]

oj życzę Ci takiego znaleźć i podpowiem pewien sposób jeśli zobaczysz na ulicy kogoś dobrze obciętego w sposób, który Ci odpowiada po prostu pytaj u kogo!
i pokaż swoja awangardową głowę nacieszę OKO

[Aranka]

Patrilla...też o tym myślałam jak widziałam kogoś świetnie obciętego (aby podejść i spytać gdzie tak tną, kolorują i wogóle) ale jakoż zabrakło mi cywilnej odwagi. Przyznam, ze ostatnio widziałam dwie dziewczyny w boskich awangardowych fryzurach wychodzących od fryzjera na Podmurnej - koło Biura Ogłoszeń Nowości (bo akurat stamtąd wychodziłam). Fryzury byłe świeżutkie, laski sie oglądały nawzajem więc śmiem przypuszczać, ze na 99% robione w tamtym studio.

[brena]

hej, dziewczyny. poszukuje pani alany - pracowała kiedyś w doriano, jest białorusinką - jeśli któraś z Was się na nią natknęła w innym salonie - będę wdzięczna za informacje!

[passionfruit]

A kto zrobi mi ładne loki na ślub? Ale takie naturalne, któe długo się utrzymają, a nie jakieś sztuczne czupiradło.
Wie ktoś?

[nicol32]

W odpowiedzi na pytanie breny: pani Alana nie pracuje na razie w zawodzie,z tego co wiem pisze pracę magisterską,tak bynajmniej twierdzi jej znajoma,i do zawodu ma wrócić za pewien czas dopiero,ale kiedy tego nie wiem i na pewno już nie do tego salonu, w którym pracowała ostatnio.Pozdrawiam

[Aranka]

Napisane przez passionfruit

A kto zrobi mi ładne loki na ślub? Ale takie naturalne, któe długo się utrzymają, a nie jakieś sztuczne czupiradło.
Wie ktoś?

Zajrzyj do Sunflower xxxxx - widziałam ostatnio na ślubie pannę młodą z fryzurką stamtąd - ślicznie!

[gaga]

Napisane przez Aranka

Zajrzyj do Sunflower xxxxx - widziałam ostatnio na ślubie pannę młodą z fryzurką stamtąd - ślicznie!

Aranka...wydawalo mi sie , ze otrzymalas dokladne informacje , ze nie podajemy nazw ulic i nr tel , ty nadal podajesz nazwe ulicy...
dostajesz upomnienie ustne... ale nastepne beda juz punkty

[Aranka]

Upss...zapomniałam ale w sumie tam jest kilka fryzjerek więc nie podałam dokładnie do której

[gaga]

ale chyba nadal nie rozumiesz...
mozna podawac nazwe salonu i jak sie nazywja fryzjerzy ..nie podajemy nazw ulic i nr tel...te namiary podawac mozna na PV

[passionfruit]

Aranko, a możesz podać która fryzjerka robi takie fajne loki? Ja zawsze chodze do Agnieszki i jest ok, ale nigdy nie widziałam loków w jej wykonaniu.

[Majka007]

Był ktoś u fryzjera w galerii copernicus ? Mam zamiar jutro sie wybrać i ściąć się na boba.

[passionfruit]

Opowiem Wam moją weekendową "przygodę". W sobotę pojechałyśmy z teściową i szwagierką do modelowania (fryzura na ślub) so Sunflowera na xxxxxxx.
To, co fryzjerki zrobiły nam na głowach wołało o pomstę do nieba.
Mi robiła loki p.Ola. Ponieważ mam naturalnie kręcone włosy trzeba było tylko dobrze je wymodelować. P.Ola zrobiła mi loki na prostownicę, któe po wyjściu od fryzjera wyglądały jakbym dostała piorunem w głowę. Loków po 30 minutach brak.
Moja szwagierka - tłusty kokon, wyglądający jak wodogłowie wykonany przez niejaka Sylwię. Sylwia przy okazji była bardzo zdziwiona, że szwagierka przyszła na modelowanie, bo w zeszyciku miała zapisane "cięcie". a wszystkie umawiałysmy się razem na modelowanie. Po prosty ktoś źle zanotował. Na moje i teściowej uwagi, że fryzura szwagierki to jakis koszmar zaczęła prawie na nas krzyczeć, że sie nie znamy i że "tak ma być bo dziewczyna jest młoda". żałuję, że nie zrobiłma zdjęcia.
Teściowa - chciała mieć wymodelowane włosy na szczotkę, Pani Sylwia zrobiła "ulizanego boba na prostownicę". Koszmar.
Po powrocie do domu wszystkie umyłysmy włosy i pojechałyśmy szukac kogoś kto nas prywoicie uczesze. Na szczęście w Carrefourze u takiego młodziutkiego chłopaka zostałysmy uratowane.

Dodatkowo fryzjerki co chwila spoglądały na zegarek i śpieszyły się okropnie. a moja szwagierka kiedy poprosiła Sylwię o leciuteńskie podcięcie grzywki (wycieiowanie) Sylwia powiedziała, że nie ma czasu i musi zostać tak jak jest.

Tragedia. Nigdy więcej do Sunflowera!

[Aranka]

passionfriut - współczuje przejść! tak jak pisałam - mnie loki koleżanki bardzo sie podobały. Jednak ona nie pamiętała jaka fryzjerka jej je robiła...dlatego nie odpisałam. Nienawidzę u fryzjera pośpiechu, niekompetencji i traktowania cię "hurtowo"! Okazuje się, że znam siostrę właścicielki (a nawet o tym nie widziałam)...nie martw się! Przekażę jej podejście fryzjerek do was - może to poprawi jakość ich pracy!

[passionfruit]

Napisane przez Aranka

passionfriut - współczuje przejść! tak jak pisałam - mnie loki koleżanki bardzo sie podobały. Jednak ona nie pamiętała jaka fryzjerka jej je robiła...dlatego nie odpisałam. Nienawidzę u fryzjera pośpiechu, niekompetencji i traktowania cię "hurtowo"! Okazuje się, że znam siostrę właścicielki (a nawet o tym nie widziałam)...nie martw się! Przekażę jej podejście fryzjerek do was - może to poprawi jakość ich pracy!

Eh....gdybysmy miały trochę więcej czasu to byłaby afera, ale niestety slub wazniejszy niż użeranie się z fryzjerkami.
A podjeście P.Sylwii to juz w ogóle przekroczyło wszelkie normy.

I tu nawet nie chodzi o to, że fryzury nam się nie podobały. One po prosty były koszmarne. źle zrobione, z wyłażącymi "farfoclami", tłuste jakby nie myte. Eh....brak słów.

Możesz szepnąc kilka słów o tym jak traktują klientki. Bo z takim czyms to się nigdy nie spotkałam.

I gdybym to tylko ja jedna wyszła niezadowolona to nic bym nie powiedziała. Ok, zdarza się. Ale 3 osoby na raz?

[Aranka]

Dokładnie - nie tylko ty byłaś niezadowolona ale pozostałe kobietki również. To o czymś świadczy!

[Patrilla]

passionfriut bryyyy
ja nadal nie mam odwagi iść do fryzjera włosy odrastają ale passion zaintrygowała mnie tym młodzieńcem z 'carefura' lubię sie strzyc u facetów jakoś tak więcej weny mają