Mamy sierpniowe 2018 cz.1 - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-12-28, 18:03   #751
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

No mój jakoś senny ostatnio😉



Ale polubił marchewkę w końcu, z ziemniaczkiem wcina już pół słoiczka😊

Teraz spróbuję kleik ryżowy, później wystartuje z owocami, będę mu serwować kleik z jabluszkiem na deser😉



Przykro mi Panterko...😔😔😔
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-28, 20:34   #752
Panterka1313
Zadomowienie
 
Avatar Panterka1313
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Taki lajf niestety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08
Panterka1313 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-28, 21:13   #753
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Hej u nas po zapaleniu spojówek u obu, anginie u starszej - teraz przeziębienie u malutkiej. Katar i ropiejące oczy. Nawet nie będę pisać, jak wyglądają noce

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
Zwariuje z tym usypianiem... mam wrażenie że jakiejś nerwicy dostane... wczoraj na 3 drzemki usypialam łącznie ok 5h. Leżenie w łóżku bujanie pozytywka szum huśtawka nic już na nią nie działa.. noszenie też nie bo świat jest zbyt ciekawy. Nie uśpiona zaczyna płakać. Na prawdę ręce mi opadają z nerwów jak ja bujam zaciskam zęby i ściskam rożek z który jest zawinięta bo po prostu nie mam już siły.
Współczuję i nie dziwię Ci się, że jesteś wykończona . Ja miałam ze starszą córką podobne przejścia ze spaniem (plus jeszcze jazdy z przybieraniem na wadze), więc wiem, że czasem nerwy potrafią ponosić... A potem było mi głupio, bo co dziecko winne :/

Cytat:
Napisane przez AnnaEm1000 Pokaż wiadomość
Moja córka też odsypiała wczoraj święta, spała w ciągu dnia ok 5 h co raczej jej się nie zdarza, na noc poszła spać o 19:30 a dziś wstała o 8:30.

Dziewczyny czy Wasze dzieci jak się obracają na brzuch robią to przez oba ramiona? Marcelina zaczęła się obracac na brzuch ok 2 tygodnie temu (jest z 13.08) ale robi to tylko przez prawe ramię co mnie zaczyna trochę niepokoić, tak samo jak długo leży na brzuchu i juz ma dość to czasem marudzi i chce żeby zmienić jej pozycję ale czasem przewala się na plecy, nie nazwałabym tego obrotem tylko takim niekontrolowanym upadkiem bo sama ma minę zszokowaną. Jakieś porady?
Moja przewraca się od jakichś 3 tygodni i też tylko jedną stroną. Na plecy jej się zdarza "łupnąć" z brzuszka. Trzeba czekać, nauczą się

Cytat:
Napisane przez MalaGosia88 Pokaż wiadomość
Mój też początkowo tylko na jedną stronę się przewracał, po jakichś 10-14 dniach dopiero zaczął się wałkować na obydwie. Zachęcałam go grzechotkami, kładłam się od tej leniwej strony a on to miał w nosie ;-) musiał sam do tego dojrzeć. Potem był problem z wyciąganiem rączki spod siebie, dopiero od niedawna opatentował jak się ułożyć przy obrocie żeby się potem nie męczyć :P.

U nas nadal noce średnie, 4-5 kamień
Kurcze, dużo. Jak funkcjonujesz? U nas zwykle dwa a i tak czasem na autopilocie już działam.

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;86293875]Treść usunięta[/QUOTE]

Dobrze Wam idzie. Oby tak dalej
__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-28, 21:53   #754
MalaGosia88
Zakorzenienie
 
Avatar MalaGosia88
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Panterka przykro mi :/ długo był z Wami?

Kasza brawo za smaki, to teraz trzymam kciuki za kleik! u nas przestój z nowymi smakami bo chciałam sobie pofolgować na święta przy stole i nie doszłabym potem co uczula czy wzdyma Małego

Acidka jak nie urok to... dużo zdrówka dla Małej te oczka od kataru czy jeszcze pozostałości po zapaleniu?
Nie jest tragicznie, chyba już się przystosowałam do takiego trybu życia tyle dobrego, że te pobudki to najczęściej na 15 minut tylko, zje, usypia, odkładam i śpię dalej. Nieraz sama przysypiam przy tym karmieniu i się budzę za pół godziny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą!
MalaGosia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-28, 22:15   #755
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez MalaGosia88 Pokaż wiadomość
Panterka przykro mi :/ długo był z Wami?

Kasza brawo za smaki, to teraz trzymam kciuki za kleik! u nas przestój z nowymi smakami bo chciałam sobie pofolgować na święta przy stole i nie doszłabym potem co uczula czy wzdyma Małego

Acidka jak nie urok to... dużo zdrówka dla Małej te oczka od kataru czy jeszcze pozostałości po zapaleniu?
Nie jest tragicznie, chyba już się przystosowałam do takiego trybu życia tyle dobrego, że te pobudki to najczęściej na 15 minut tylko, zje, usypia, odkładam i śpię dalej. Nieraz sama przysypiam przy tym karmieniu i się budzę za pół godziny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Właśnie nie wiem czy od kataru czy po zapaleniu? Niby ma jedno takie bardziej czerwone i cały czas trze. Jak nie przejdzie to pójdę w poniedziałek do pediatry... W ogóle to już dwa tygodnie nam się przez te choroby szczepienie opóźnia :/

Gosia - Ty to jakiś cyborg jesteś Tyle ogarniania w dzień, tyle pobudek w nocy i piszesz, że nie jest tragicznie. Ukłony
__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-29, 01:07   #756
Panterka1313
Zadomowienie
 
Avatar Panterka1313
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

GOSIA dwa dni po śmierci papieża Jana Pawła był u nas. Zapowiedzialam TŻ że za jakiś czas nie chce szczeniaczka na pocieszenie a teściowa jak dzwoniłam w innej sprawie i jej wspomniałam o psie to chciała mi dać rasowego kota długowłosego bo gdzieś w rodzinie jest 4 małe. Przez parę dobrych lat tylko do psa mogłam się odezwać i wychodziłam z domu tylko dlatego że pies musi siku/kupę poza domem albo brak jedzenia dla niego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08
Panterka1313 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-29, 17:51   #757
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Acidka zdrówka dla dziewczynek! Synuś jak miał katar to tak mu oczka lzawily jakby ciągle plakal-lecialo z oczek, z nosa i jeszcze hektolitry śliny😏😏😏



Gosiu podziwiam, czworeczka dzieciaczków, tyle pobudek, w dzień pewnie na pełnych obrotach i tyle pobudek w nocy - szacun😉



Panterko tak, lepiej chyba poczekać z decyzja o nowym zwierzaku, teraz z dzieciątkiem jak jesteś sama pewno ciężko byloby z nim wychodzic?



Kleik u nas zrobił furorę😁😁😁 zajadal się aż mu się uszy trzęsły😁😁😁 dynia z ziemniaczkiem też była, tu szału nie było, Ale też zjadł😉 myślę teraz co by tu nowego mu dać za parę dni🤔
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-12-29, 18:16   #758
Panterka1313
Zadomowienie
 
Avatar Panterka1313
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Kaszę manna, pietruszkę, brokuł, szpinak, cukinię, a może mix z żółtkiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Ja jutro próbuje pietruszkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08
Panterka1313 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-29, 20:28   #759
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Hej! Święta i po świętach. U nas był to ciężki czas ponieważ umarł dziadek tz. Generalnie w święta unikaliśmy wielu wizyt rodzinnych, obiadków, kaw, bo chcieliśmy ograniczyć Młodemu bodźców, a i tak pół nocy po wigilii popłakiwał z nerwów. Poza tym to życie płynie swoim rytmem. Tylko ja czuje ze sobie trochę nie radzę z „siedzeniem” w domu. Młodymi dwie drzemki po 45 minut w ciągu dnia, a pozostały czas zabawy, noszenie, cycek... tz nie ma ciagle w domu, albo praca albo studia, a jak już jest to albo praca albo studia przed komp. Stara się jak może z drugiej strony widzę, ze moje życie stanęło w miejscu, jego pędzi do przodu (robi karierę, wymarzone studia) i gdzie się rozmijamy. Od dawna nie pamietam, żeby ktoś zrobił coś dla mnie. Nie mówię o cudach ale głupiej herbacie choćby. Nawet moje potrzeby są na dalszym planie, ostatnio pojechaliśmy po ubrania, głównie po spodnie dla mnie, bodxiaki, spodnie dla starszego syna. Wszyscy wrócili „ z czymś”, tz z nowym garniturem tylko ha nic nie kupiłam. Po prostu jak jyz odskoczyliśmy wszystko to ja nie miałam siły szukać spodni. Wczoraj tz mi powiedział, ze przeprasza ze w święta dużo go nie było (dziadek), ale tamte sprawy nie mogły czekać z wykapać młodego zdąży jeszcze wiele razy. Żeby się nie zdziwił... Nie wiem czy to o czym pisze to moje fanaberie czy to na prawdę powód do niepokoju...



Przepraszam ze rak smęci ale czuje, ze sobie nie radzę z sytuacja...

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Ps. Przepraszam za literówki. Karmie i pisze z tel
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-29, 20:58   #760
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Passion rozumiem Cię. Mój mąż chodzi na kurs, szykuje się do otwarcia firmy a ja nie wiem co dalej też czuje że jestem "tylko" mamą tak samo jak ty czasem czuje że wszystko inne jest ważniejsze, a bo temu muszę hamulce wymienić tamtemu coś naprawić a my sobie jakoś musimy w domu poradzić. Ostatnio powiedziałam mężowi, że jest pewien paradoks macierzyństwa otóż, matka jest filarem rodziny, skleja wszystko do kupy i trzyma w ryzach a mimo to jej potrzeby są na ostatnim miejscu i nikt szczególnie o nie nie dba. Jak powiedziałam to mężowi to stwierdził że to jego zadanie i w pewnym stopniu się wywiązuje ale ja też muszę o coś powalczyć czasami..
Weszłam tu żeby napisać że ze snem Poli coś się dzieje niedobrego dalej... budzi się np. Wieczorem dostaje pierś, je troche wypluwa i płacze. Nie wiem czy to dziąsła nie dają jej spać, ciężko to stwierdzić, w każdym razie jak już się uspokoi to długo się wycisza do snu. Wierci się przy tym wyginając głowe, kopie nogami i rzuca rękoma. Wypluwa smoczek. Co chwilę otwiera oczy i znów zamyka. Trwa to z pół godziny i ciągle jest na takiej granicy że strach się ruszyć. W nocy też chwilami ma takie momenty że po karmieniu dluuuuugo rzuca się po łóżku. Usypianie też trwa wieczorem długo. Dzisiaj ponad godzinę nim wyszłam z pokoju. Na szczęście dziś obyło się bez ciągłego wypluwanie smoczka i wkladania rak do buzi, ale na próbę posmarowałam jej dziąsła maścią i była spokojna przy bujaniu, raz wsadziła palec żeby go chwilę pogryzc a potem już ssała smoczek. Może to ząbkowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-29, 21:04   #761
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaruskowa, ja akurat na moje próby naświetlania tenatu widzę, ze jest brak zrozumienia. Tak w sumie, to czuje jak ogarnia mnie apatia i wszystko przestaje mi się chcieć.



Co do zasypiania to u nas podobnie. Usypianie trwa masę czasu, kręci się, wierci, przy piersi ciagle odrywa, gapi na coś, wygina. Staram się brać to na luz, bo widzę ze coraz więcej go interesuje i coraz więcej rozumie i chyba nie potrafi sobie radzić z bodźcami, ale irytujące to dosyć mocno i męczące...
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-12-30, 07:11   #762
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Passionfruiy współczuję odejścia dziadka i całej sytuacji jaka przeżywasz. Ja też nie należę do osób lubiących siedzieć w domu, No ja na kurke domową to się nie nadaje. Dla mnie najważniejsza jest oczywiście rodzina, Ale staram się też nie zapominać o sobie. Jeżdżę co jakiś czas do pracy, mam taka możliwość, bo mam babcie blisko, szef czasem podsyla mi coś ciekawego do poczytania, żebym nie wyszła z obiegu😁 staram się ogarniać to wszystko, bo bardzo lubię swoją pracę i też chce się dalej rozwijać, już zapowiedziałam mężowi, że idę na podyplomowe za rok, skrzywil się tylko, Ale się zgodził😉



Także może trzeba wałkować temat do znudzenia, przecież Twoje Samopoczucie jest ogromnie ważne, szczęśliwa mama, to szczęśliwe dziecko!



A problemów z ciśnieniem współczuję Dziewczyny. Szaruskowa może to rzeczywiście zabki, smaruj żelem jak pomaga i widzisz, że wtedy mniej marudzi. Są podobno jeszcze jakieś czopki na zabkowanie między innymi, takie chyba trochę uspokajające,.viburcol czy jakoś tak?? Ktoś słyszał?

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

Panterko a żółtko to już można?
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-30, 07:26   #763
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Kasza stosowalismy viburcol przy innej okazji wtedy nie pomógł. Jeszcze nie jest to takie dokuczliwe żeby się ratować czopkami ale żelem smaruje
Mam tutaj dziwaka na pokładzie otóż, Pola już z miesiąc temu nauczyła się obrotu. Robiła je 2 dni, na obydwie strony. I nagle przestała. Próbuje próbuje i się tylko wkurza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-30, 09:59   #764
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

O matko nie problemów z ciśnieniem tylko usypianiem😏😏😏



Szaruskowa mój ledwo co się zaczął obracać a teraz też jakby zapomniał i tylko na boczki się buja. Dziś za to zajadal się swoim paluchem u stopy😁
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-30, 12:13   #765
venir
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 586
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Dołączam do żali niestety od poniedziałku córka non stop jęczy i marudzi, od samego rana do polozenia sie spac mam ochotę krzyczeć i rwać wlosy z glowy. Nawet jak zasypiam nadal dzwoni mi w uszach to jej stekanie i jojczenie zagladalam do buzi, ale nie widzę tam zadnych zmian wiec to chyba nie ząbkowanie. Niedlugo wyprowadza mnie w kaftanie.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
venir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-30, 12:25   #766
AndziaHa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 221
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez venir Pokaż wiadomość
Dołączam do żali niestety od poniedziałku córka non stop jęczy i marudzi, od samego rana do polozenia sie spac mam ochotę krzyczeć i rwać wlosy z glowy. Nawet jak zasypiam nadal dzwoni mi w uszach to jej stekanie i jojczenie zagladalam do buzi, ale nie widzę tam zadnych zmian wiec to chyba nie ząbkowanie. Niedlugo wyprowadza mnie w kaftanie.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Witam w klubie, u mnie to samo. Jeszcze się nocki nam pogorszyly

Sent from my LUNA_II using Wizaz Forum mobile app
AndziaHa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-30, 18:43   #767
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Ja właśnie usypiam drugi raz. Ostatnio stało się to normą. Usypiam na noc i po 40min. Placze i trzeba iść uspokoić. Czasem cyc wystarczy dziś niestety nie. Dzisiaj obudziła się o 4 rano i do 6 była aktywna... potem spała do 7:40. Dziś zauważyłam że pomaga trochę przykrycie główki pieluchą. Już wymyślam jak nienormalna dom wariatów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-30, 19:38   #768
AnnaEm1000
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 142
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

U nas tez się pogorszyło spanie w nocy, był bardzo długi czas ze spala w nocy i to my z mężem braliśmy ją sami do karmienia, a od ok tygodnia wybudza się, wierci, jak jej mąż zmienia pieluche w nocy to płacze, a wczesniej była spokojna.

może skok, może ząbkowanie, a może po prostu gorsze dni
AnnaEm1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-30, 20:06   #769
Moniano22
Raczkowanie
 
Avatar Moniano22
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 267
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

U nas też jęcząca maruda od rana do wieczora, już z ponad tydzień taki jest, a może i dłużej? Mąż miał teraz 2 tygodnie wolnego więc nawet przy takiej marudzie dni jakoś leciały, bo tak na zmianę się go zabawiało, ale coś czuje ze od środy może znowu być kiepsko z moim samopoczuciem jak zostanę z nim sama Zębów u nas też nie widać, bylismy 2 dni temu kontrolnie u lekarza z tym wzmożonym ulewaniem, na szczescie niczego złego sie nie dopatrzyl.
Ja tak jak patrzę teraz na Józka to widzę, że on biedny taki sfrustrowany ciągle bo już ciekawość świata się zaczeła, a ciałko jeszcze niesprawne i w sumie nie wiele może sam zrobić, tak sobie tłumacze to jego marudzenie i ciągla potrzebe zabawiania i noszenia...
__________________


26.09.2014 - Pani Kierowca
Moniano22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-12-30, 20:35   #770
venir
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 586
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Eh, jak sobie z tym radzicie? Ja wiem, ze to dziecko, ze nie potrafi inaczej wyrazic swoich emocji, ale chyba niedlugo oszaleję

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
venir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-31, 00:28   #771
Panterka1313
Zadomowienie
 
Avatar Panterka1313
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

KASZA zależy czy mięso już dawałaś i czy jest z początku czy końca miesiąca. Jak z początku i było już mięso jakieś oraz masz wiarygodne źródło to bym próbowała. U TŻ na wsi jajek od kury nie brak gorzej z dostępem do kaczych które wolę bardziej

Nie mogę spać TŻ za bardzo napalil i nie otworzę okna bo Jula z nami w pokoju sypia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 01:28 ---------- Poprzedni post napisano o 01:16 ----------

Szczerze współczuję wszystkim problemów bo mnie tfu tfu omijają jakoś na razie poza tym że też nie robię wielkich rzeczy dla siebie przykład od porodu nie mam jak iść na kontrolę, dawno nie byłam u endokrynologa a dwa zęby na pewno to już do wyrwania będę miała cała reszta też ma się nie za dobrze. Nawet nie mogę zaplanować wizyty z dnia na dzień nawet gdyby jakimś cudem byl numer bo może telefon być i TŻ będzie musiał nas odwozić do miasta a siebie szybko pakować do przodu też nie bardzo zaplanuję bo co z tego jak mają datę powrotu skoro ona jest tylko teoretyczna. Teraz dobrze rozumiem ludzi którzy odpowiadają "nie było kiedy" na pytanie czego po tak długim czasie się przychodzi.

I jak o żale chodzi to ja nie wiem co będzie dalej po sierpniu jak mi się kosiankowe skończy w myślach żartuje że wątrobe wystawie na czarny rynek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08
Panterka1313 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-31, 06:30   #772
AnnaEm1000
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 142
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Dziewczyny, orientujecie się jak wygląda kwestia: kosmetyki podczas karmienia piersią? mam na myśli balsamy do ciała i krem do twarzy
AnnaEm1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-31, 07:28   #773
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

VENIR ja jedyne co robię to płaczę czasem i pocieszam się, że to nie może trwać wiecznie ale od nowego roku już chcę się z małą aktywizować... basen, może mała wycieczka tu i tam (chociażby spacer po palmiarni, cokolwiek) a jak będzie samodzielnie siedzieć, to do klubu malucha, bo ja oszaleje w domu z tym małym kocopołem
Panterka mi się umowa w pracy kończy w czerwcu, z resztą nie chciałabym wracać, bo pracowałam po 12h i nie wiem kto by się Polą tyle czasu zajął i jak, też raczej nie wrócę od razu do pracy. Nadzieja w mężu bo chcemy w 2019 otwierać warsztat, pewnie zarobi parę tysięcy więcej to nie odczujemy aż tak. Tylko szkoda, że nie odczujemy też wtedy, że zarabia więcej

Anna jedyne co mogę Ci powiedzieć, to tyle, że można chyba wszystiego używać tylko nie smarować brodawek. Ja smaruje tak w ogóle tylko nogi, bo nie lubię jak mała wącha przy karmieniu inne zapachy, ale są i takie delikatne balsamy zresztą to kwestia indywidualna co kto chce, nie będę się wtrącać
Ja mam kurde problem z tym bujaniem... Pola miała czas w zyciu że zasypiała sama na wszystkie drzemki... Tylko na noc usypiałam. A teraz marudzi, popłakuje, nie moge tego słuchać, w końcu biore i bujam. Nie uważam tego za nic dziwnego ani strasznego, nie jest to dla mnie wielki problem ale pod warunkiem, że zasypia w kilka minut, bo bywa i tak, że 40 minut bujam i bujam i bujam a ona zasypia i zasypia... Poza tym teraz waży z 6500g a jak będzie ważyć 8? Już jest na tyle duża, że nogi jej wiszą ale na razie jej to nie przeszkadza. Nie wiem jak ją nauczyć zasypiać samodzielnie od zawsze był problem u niej z tym spaniem i robię wszystko żeby to nie wróciło. Kilka razy zasnęła ostatnio sama ale to są sporadyczne sytuacje.
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-31, 09:40   #774
AnnaEm1000
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 142
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
VENIR ja jedyne co robię to płaczę czasem i pocieszam się, że to nie może trwać wiecznie ale od nowego roku już chcę się z małą aktywizować... basen, może mała wycieczka tu i tam (chociażby spacer po palmiarni, cokolwiek) a jak będzie samodzielnie siedzieć, to do klubu malucha, bo ja oszaleje w domu z tym małym kocopołem
Panterka mi się umowa w pracy kończy w czerwcu, z resztą nie chciałabym wracać, bo pracowałam po 12h i nie wiem kto by się Polą tyle czasu zajął i jak, też raczej nie wrócę od razu do pracy. Nadzieja w mężu bo chcemy w 2019 otwierać warsztat, pewnie zarobi parę tysięcy więcej to nie odczujemy aż tak. Tylko szkoda, że nie odczujemy też wtedy, że zarabia więcej

Anna jedyne co mogę Ci powiedzieć, to tyle, że można chyba wszystiego używać tylko nie smarować brodawek. Ja smaruje tak w ogóle tylko nogi, bo nie lubię jak mała wącha przy karmieniu inne zapachy, ale są i takie delikatne balsamy zresztą to kwestia indywidualna co kto chce, nie będę się wtrącać
Ja mam kurde problem z tym bujaniem... Pola miała czas w zyciu że zasypiała sama na wszystkie drzemki... Tylko na noc usypiałam. A teraz marudzi, popłakuje, nie moge tego słuchać, w końcu biore i bujam. Nie uważam tego za nic dziwnego ani strasznego, nie jest to dla mnie wielki problem ale pod warunkiem, że zasypia w kilka minut, bo bywa i tak, że 40 minut bujam i bujam i bujam a ona zasypia i zasypia... Poza tym teraz waży z 6500g a jak będzie ważyć 8? Już jest na tyle duża, że nogi jej wiszą ale na razie jej to nie przeszkadza. Nie wiem jak ją nauczyć zasypiać samodzielnie od zaw7sze był problem u niej z tym spaniem i robię wszystko żeby to nie wróciło. Kilka razy zasnęła ostatnio sama ale to są sporadyczne sytuacje.
myślę o smarowaniu brzucha bo po ciąży zostały mi rozstępy;
Wypadaloby się wziąć za siebie bo odkąd urodziłam trochę się zaniedbałam :/ wiem ze sam krem pewnie niewiele pomoże ale chociaż może na psychikę podziała ze robie tez coś dla siebie

a nie ma jakiś niebezpiecznych składników na które trzeba uważać?
AnnaEm1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-31, 11:20   #775
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

bywają takie, których działania nikt nie zbadał i wtedy jest napisane na opakowaniu, że niewskazany przy ciąży i kp, np olejek z lirene. są specjalne serie dla mam, np. tołpa mum, babydream i pewnie będą najbezpieczniejsze

a tak w ogóle to jakbyście miały kiedyś problem z jakimś lekiem albo właśnie kosmetykiem (choć strona poświęcona jest głównie tym pierwszym), to wystarczy wejść na www.e-lactancia.org i wpisać sobie składnik czynny. Wyskakuje informacja czy można stosować przy kp.
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-31, 12:37   #776
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaruskowa mój waży już ponad 8 kg, ja mam problem z dłuższym noszeniem go, a jakbym miałabym go tak usypiać jak Ty Pole, to bym już miała niezle bicepsy i ręce do kostek😁😁😁



Panterko a raczej nastawiasz się na powrót do pracy czy zostanie z Julką? Ja to do pracy chcę, Ale też muszę wrócić, co dwie pensje to nie jedna, a życie w dużym mieście, przedszkole etc trochę kosztuje🙄🙄🙄
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-31, 13:00   #777
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez passionfruit Pokaż wiadomość
Hej! Święta i po świętach. U nas był to ciężki czas ponieważ umarł dziadek tz. Generalnie w święta unikaliśmy wielu wizyt rodzinnych, obiadków, kaw, bo chcieliśmy ograniczyć Młodemu bodźców, a i tak pół nocy po wigilii popłakiwał z nerwów. Poza tym to życie płynie swoim rytmem. Tylko ja czuje ze sobie trochę nie radzę z „siedzeniem” w domu. Młodymi dwie drzemki po 45 minut w ciągu dnia, a pozostały czas zabawy, noszenie, cycek... tz nie ma ciagle w domu, albo praca albo studia, a jak już jest to albo praca albo studia przed komp. Stara się jak może z drugiej strony widzę, ze moje życie stanęło w miejscu, jego pędzi do przodu (robi karierę, wymarzone studia) i gdzie się rozmijamy. Od dawna nie pamietam, żeby ktoś zrobił coś dla mnie. Nie mówię o cudach ale głupiej herbacie choćby. Nawet moje potrzeby są na dalszym planie, ostatnio pojechaliśmy po ubrania, głównie po spodnie dla mnie, bodxiaki, spodnie dla starszego syna. Wszyscy wrócili „ z czymś”, tz z nowym garniturem tylko ha nic nie kupiłam. Po prostu jak jyz odskoczyliśmy wszystko to ja nie miałam siły szukać spodni. Wczoraj tz mi powiedział, ze przeprasza ze w święta dużo go nie było (dziadek), ale tamte sprawy nie mogły czekać z wykapać młodego zdąży jeszcze wiele razy. Żeby się nie zdziwił... Nie wiem czy to o czym pisze to moje fanaberie czy to na prawdę powód do niepokoju...



Przepraszam ze rak smęci ale czuje, ze sobie nie radzę z sytuacja...

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Ps. Przepraszam za literówki. Karmie i pisze z tel
To smutne święta mieliście, współczuję.
A co do całej sytuacji to się nie dziwię. Podziwiam mamy, które od rana są zadowolone z super fryzurą, makijażem i zwiewną sukienką, bo moim najlepszym przyjacielem od porodu jest dres i koczek (mała mi ciągnie za włosy) i czuję się delikatnie mówiąc nieatrakcyjna... z drugiej strony czasem się łapie na tym, że kupiłabym sobie nową torebkę. Ale...po co jak nigdzie nie chodzę, chyba że z wózkiem myślę, że jak wrócimy do pracy to wszystko wróci do normy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Współczuję wszystkim nocnych problemów i z usypianiem, bo u nas ostatnio super...od tygodnia mała usypia ok 22 i śpi do 7.30-8(bez nocnej pobudki!!).jestem wreszcie taka wyspana i wypoczęta bo ide spać po północy, ale wstaje o tej 7 bez żadnej przerwy, a to chyba to mnie wykańczał. Aż się boję myśleć, co będzie jak ta dobra passa minie . Usypia sama, czasem trzeba smoka dać raz, czasem 20 razy jak wypada, ale ostatnio zasnęła szybko, całkiem bez smoczka, bo mąż zapomniał jej dać, a ta się nie upominała (nie wiem jak można o tym zapomnieć, ale co mężczyzna wymyśli to...). Mała śpi pod kocykiem (robię z niej naleśnika), ale do rana i tak się odkopuje...śpiworka nie uznaje, bo nie umie się w nim kręcić na boki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-31, 13:06   #778
AndziaHa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 221
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez sylwia1906 Pokaż wiadomość
To smutne święta mieliście, współczuję.
A co do całej sytuacji to się nie dziwię. Podziwiam mamy, które od rana są zadowolone z super fryzurą, makijażem i zwiewną sukienką, bo moim najlepszym przyjacielem od porodu jest dres i koczek (mała mi ciągnie za włosy) i czuję się delikatnie mówiąc nieatrakcyjna... z drugiej strony czasem się łapie na tym, że kupiłabym sobie nową torebkę. Ale...po co jak nigdzie nie chodzę, chyba że z wózkiem myślę, że jak wrócimy do pracy to wszystko wróci do normy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Współczuję wszystkim nocnych problemów i z usypianiem, bo u nas ostatnio super...od tygodnia mała usypia ok 22 i śpi do 7.30-8(bez nocnej pobudki!!).jestem wreszcie taka wyspana i wypoczęta bo ide spać po północy, ale wstaje o tej 7 bez żadnej przerwy, a to chyba to mnie wykańczał. Aż się boję myśleć, co będzie jak ta dobra passa minie . Usypia sama, czasem trzeba smoka dać raz, czasem 20 razy jak wypada, ale ostatnio zasnęła szybko, całkiem bez smoczka, bo mąż zapomniał jej dać, a ta się nie upominała (nie wiem jak można o tym zapomnieć, ale co mężczyzna wymyśli to...). Mała śpi pod kocykiem (robię z niej naleśnika), ale do rana i tak się odkopuje...śpiworka nie uznaje, bo nie umie się w nim kręcić na boki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moja za to budziła się w nocy raz, spała od 19:00 do 7:00. Teraz ciężko ją wgl uśpić i zasypia dopiero ok 21:00, je 3x (!) i wstaje tak samo o 7:00. Maaaaasakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AndziaHa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-31, 13:08   #779
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez AndziaHa Pokaż wiadomość
Moja za to budziła się w nocy raz, spała od 19:00 do 7:00. Teraz ciężko ją wgl uśpić i zasypia dopiero ok 21:00, je 3x (!) i wstaje tak samo o 7:00. Maaaaasakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Każde dziecko chyba musi przejść ten etap nocnego życia moja przez dwa miesiące chodziła spać kolo 3 to był dramat...wiem, że to może wrócić, ale narazie nie myślę o tym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-31, 13:15   #780
Panterka1313
Zadomowienie
 
Avatar Panterka1313
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

SZARU KASZA hahaha jaki powrót do pracy jak ja dobre 5lat bezrobotna jestem bez zasiłku i jakiegoś doświadczenia. Moje jedyne doświadczenie czyli praca na umowę to wykładanie towaru, składanie czegoś tam, ulotki. A wykształcenie mam maturę i skończona policealna gastronomiczna bez tytułu technika. Do obsługi ludzi czy to osobiście czy telefonicznie się nie nadaje. 18 lat spędziłam w domu ograniczając się do wyjścia do szkoły, sklepu, z psem bo od małego byłam prześladowana więc dlatego nie lubię ludzi i terapia nawet długotrwała tego nie zmieni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

SYLWIA moim jest gumka do włosów bluzka i bokserski TŻ 🤣🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08
Panterka1313 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-11-11 12:50:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:41.