Mamy sierpniowe 2018 cz.1 - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-01-04, 14:12   #841
MalaGosia88
Zakorzenienie
 
Avatar MalaGosia88
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Sylwia u nas podobna bajka, niby lubi być opatulony, ale śpiworek mu nie pasował, cienki kocyk za to daje radę. W ogóle mam wrażenie, że pościel, którą ma nie jest zbyt ciepła:/ kupowałam zwykły wkład nie patrzyłam na oznaczenia czy to zimowa czy letnia, może jest jakaś różnica? Nawet w takich małych rozmiarach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą!
MalaGosia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-04, 14:29   #842
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Gosiu ja mam kołderkę bambusowa, niby caloroczna. Mój też nie cierpi spiworkow, dlatego do spania tylko pajaca. Ja mam z pepco takie na suwaczek z reniferem😁😁😁
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-04, 18:32   #843
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Pola dziś debiutowała na zakupach, byłyśmy na chwilę w h&m, smyku i pepco. Wyszliśmy z mężem o 17 z domu i o 17:50 byliśmy już spowrotem w aucie, małej strasznie uciekały oczy ale uznaliśmy, że usypianie jej w aucie a potem przekładanie do łóżka może się skończyć pobudką i aktywnością, więc pognaliśmy do domu... o 18 byliśmy już w sypialni, przebieranie i karmienie a potem bujanie... ale po 20 minutach bujania jak ona się budziła i patrzyła na mnie zwątpiłam i ją odłożyłam, pogasiłam światła położyłam się obok i .... mamy kolejne 1,5h, młoda nie śpi, jest przeciągnięta, bujanie już nie pomaga... na prawdę łzy bezsilności mi w oczach stają... mam już tego dość. nie mam na to siły ani cierpliwości czy to jest takie trudne żeby zamknąć oczy i spać? ja rozumiem pół godziny, godzina okej. Ale ona zamiast zasnąć jak już się pokręci, to zaczyna płakać, nie chce smoczka tylko leży i ryczy albo się irytuje w końcu mięknę i i tak ją bujam.

chwilowo leży z nią w łóżku mąż ale i tak wiem że to sie skończy rykiem a nie spaniem... poza tym już powinna od 1h spać a my sobie siedzieć razem.
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-04, 19:24   #844
Panterka1313
Zadomowienie
 
Avatar Panterka1313
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Może pora do jakiegoś specjalisty z nią pójść to coś doradzi? Na myśl jako pierwszy przychodzi mi neurolog jedynie chyba że ktoś inny jest jeszcze od spania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08
Panterka1313 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-04, 20:31   #845
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Dzięki dziewczyny za info odnosnie dowodu. Niestety wyzbywamy poza unie i potrzebujemy paszport. Zobaczymy jak to będzie z tym zdjęciem i odciskiem palca



Szaruskowa, wiesz ja myśle ze trzeba wrzucić na luz ( łatwo powiedzieć). Ja po jazdach z zasypianiem i snem po prostu odpuściłam, obserwuje Frania i jego rytm dnia i powiem Ci, ze u nas pomaga. A, zaczęliśmy codzienne kąpiele, ja widzę ze one pomagają się zrelaksować i dają sygnał ze teraz czas spać na poważnie.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Plus myśle, ze zakupy nie pomogły. Hałas, pełno ludzi...to stres dla dziecka i może dlatego nie śpi, bo przeżywa?
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-04, 21:38   #846
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez passionfruit Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za info odnosnie dowodu. Niestety wyzbywamy poza unie i potrzebujemy paszport. Zobaczymy jak to będzie z tym zdjęciem i odciskiem palca

Szaruskowa, wiesz ja myśle ze trzeba wrzucić na luz ( łatwo powiedzieć). Ja po jazdach z zasypianiem i snem po prostu odpuściłam, obserwuje Frania i jego rytm dnia i powiem Ci, ze u nas pomaga. A, zaczęliśmy codzienne kąpiele, ja widzę ze one pomagają się zrelaksować i dają sygnał ze teraz czas spać na poważnie.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Plus myśle, ze zakupy nie pomogły. Hałas, pełno ludzi...to stres dla dziecka i może dlatego nie śpi, bo przeżywa?
A gdzie się wybieracie? Bo w podpisie jakaś konkretna egzotyka była, ale to chyba sprzed tej ciąży jeszcze?

Szaruskowa, myślę, że passion może mieć trochę racji. Dużo piszesz tu o problemach ze spaniem córci, rozumiem to, bo wydajesz się tematem wykończona, ale zastanowiło mnie na przykłas, co znaczy dla Ciebie: "poza tym już powinna od 1h spać a my sobie siedzieć razem"?
__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-04, 22:13   #847
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Może ja zbyt bagatelizuje niektóre sprawy, ale dla mnie nie ma co chodzić po lekarzach "bo mi dziecko nie chce zasnąć jak dwa miesiące temu o 18, tylko o 21"... dzieci tak mają niestety, że raz śpią ładnie, mają jakiś rytm do którego się przyzwyczajamy po czym bum i nagle cos zupełnie innego... moja też nie spała po nocach, a sama się ogarnęła i śpi teraz niestety dziecko to nie jest praca od 8-20 tylko tak jak ono sobie zaplanuje . Ja teraz odpoczywam wieczorami, ale mam gdzieś z tyłu głowy, że jutro, za tydzień lub za miesiąc może być tak jak w październiku...bo gorzej już chyba się nie da

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-01-05, 02:31   #848
MalaGosia88
Zakorzenienie
 
Avatar MalaGosia88
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaruskowa współczuję:-( mam wrażenie, że Twoja Mała jest bardzo wrażliwa na wszelkie zmiany w otoczeniu. Teraz dzieciaki jeszcze są na etapie, że wszystko je interesuje, chłoną świat jak gąbka i może to ja dziś tak rozstroiło? Ta ilość bodźców? Wspominałaś, że to był jej sklepowy debiut więc to totalnie nowe przeżycie. Jeszcze dołożyć do tego tą wrażliwość... mała księżniczka Ci się trafiła dużo cierpliwości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą!
MalaGosia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-05, 03:01   #849
AndziaHa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 221
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Moja Marysia też taka wrażliwa. W niedziele szwagierka robi impreze w restauracji, mieszkają 60km od nas. Będzie ok 12 osób. Odmówilismy, bo wiemy że M. nie lubi takiego szumu i nie posiedzi spokojnie, a tym bardziej tam nie zje i nie zaśnie. Taki typ, w ciszy czuje się znakomicie ale niestety szwagierka nie bardzo to rozumie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AndziaHa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-05, 06:26   #850
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Dziewczyny napisałam o tym bo Pola ma codziennie rutynę odnośnie pobudek drzemek, więc też codziennie o tej samej godzinie się kładzie między 18 a 19. Ja BARDZO pilnuje godzin jej snu bo ona nie pokazuje sennosci tylko wchodzi od razu w stan marudzenia że nie da się jej uspic i wtedy już lipa. Pech chciał że prawie zasnela w aucie i my zamiast jej pozwolić to ją wytrąciliśmy z tego stanu bo chcieliśmy żeby zasnela w domu a nie w aucie i to nasz błąd ogólnie codziennie spi w tych samych godzinach, ma książkowe 3 drzemki z tym że krótkie, pierwsza 1h druga 40min trzecia 30.
A co do zakupów to chyba się strasznie nie zestresowała, była bardzo zainteresowana owszem i wiem że to duzy bodziec dla dziecka ale nie wyglądało to jak przebodźcowanie
Napisałam to zła po prostu na siebie że jesteśmy tacy durni z mężem, wpadliśmy się żeby zasypiała w domu no i masz babo placek no i naczytalam się blogów o śnie dziecka co właśnie pomogło nam wyrobić już rutynę w ciągu tygodnia i wiedziałam że skoro wczoraj położyła się o 20 czyli później niż zwykle to wbrew logice wstanie wcześniej czyli od 5 mamy balange

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 06:34 ----------

przemyślałam to co pisałyście i przyznaje, że ma fioła na punkcie jej spania ale problemy z jej snem zaczęły się w 3. tygodniu życia, a między 5 a 11 tyg. nie spała w dzień prawie w ogóle i ciągle ze zmęczenia płakała i to była wyłącznie nasza wina, do dzisiaj jestem zła na siebie. byliśmy u pediatry, u fizjoterapeuty, robiliśmy badania moczu a na koniec ograniczyłam dietę tak, że jechałam na chlebie żytnim z hummusem do tego turbo rutyna, dużo spacerów... przez 4,5msc nie wzięłam jej do sklepu w obawie przed przebodźcowaniem. więc tak, mam zryte uważam że ta postawa odbija się na mnie i moim nastawieniu psychicznym, ale z drugiej strony pozwoliła "wywalczyć" to co mamy teraz choć od bujania pada mi już kręgosłup

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Andzia bardzo Cię rozumiem... Polka tez nie lubi jeść na mieście o spaniu nie wspominam.

Edytowane przez szaruskowa
Czas edycji: 2019-01-05 o 05:37
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-05, 06:45   #851
MalaGosia88
Zakorzenienie
 
Avatar MalaGosia88
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaruskowa ja Cię rozumiem z tym fiołem na punkcie spania. Przeszłaś gehennę żeby to wypracować i pilnujesz tego teraz. Porównując sytuacje to pamiętam jak w pierwszym miesiącu po porodzie zjadłam smażonego łososia i Mały dostał takich wzdęć, że na parę dni się rozregulował z brzuszkiem i kupą. Przez prawie 3 kolejne miesiące unikałam ryby w każdej postaci i wszyscy dookoła mi mówili, że przesadzam, no ale to nie oni mieli urwanie głowy z cierpiącym noworodkiem i nie oni w razie problemów by się nim zajmowali więc każdy robi wszystko żeby dziecko było szczęśliwe i spokojne i masz prawo mieć tego "fioła". Przyjdzie moment, że wyluzujesz ale tylko Ty możesz wyczuć kiedy to zrobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą!
MalaGosia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-01-05, 08:45   #852
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaruskowa współczuję🙁 ale do lekarza też bym raczej nie szła. Moje złote dziecko mające po 3 dwugodzinne drzemki w dzień od dwóch tygodni nie śpi w sumie nawet 1.5 w dzień, a wstaje o 6 idzie spać okolo 19 ostatnio. Odmieniło mu się zupełnie, do tego jęczy i marudzi. Także dzieci z dnia na dzień mogą się zmienić. Być może Pola po prostu się Wam rozbudziła jak ja wyjeliscie z auta i dlatego miała problem z ponownym usnieciem🙄 jak ja synka wyjmę śpiącego z fotelika to nie ma bata zawsze się obudzi.



My dziś po badaniach krwi, było trochę płaczu, bo panie nie mogły mu znaleźć żyłki, Ale ogólnie był dzielny😊😊😊

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Dziewczyny używała któraś z Was takiego cuda?



https://allegro.pl/reflo-smart-cup-k..._c=YTYxZTVlNGM
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-05, 09:29   #853
MalaGosia88
Zakorzenienie
 
Avatar MalaGosia88
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Kasza na co robicie badania? kubeczka nie używałam treningowego, widziałam te doidy cup takie mocno skośne ostatnio i jestem ciekawa czy się sprawdza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą!
MalaGosia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-05, 09:41   #854
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

dzięki dziewczyny
Gosia doidy możesz sobie zobaczyć na filmikach na yt, są nawet dzieci 3 miesięczne pijące z nich
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-05, 11:05   #855
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Gosiu robiliśmy morfologię, wapń, potas, żelazo, fosfor, tsh, alt, witaminę d3 i coś tam jeszcze, Ale nie pamiętam długiej nazwy😁 badania robiliśmy, bo przy ostatnim szczepieniu wyszło młodemu za małe ciemiaczko. Byliśmy już z tym u neurologa, mamy zrobić też usg ciemiaczka.
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-05, 11:39   #856
ronja
Zadomowienie
 
Avatar ronja
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 385
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez passionfruit Pokaż wiadomość
A! Czy ktoś wyrabiał paszport swojemu dziecku już? My wybieramy się pod koniec marca lub w kwietniu an wakacje i musimy to zrobić i się zastanawiam jak ze zdjęciem takiego bąbla!
Takie zdjęcia do dowodu czy paszportu robi się zwykle dziecku trzymanemu na kolanach przez rodzica - trzeba tylko założyć białe i gładkie ubranie jako tło Też miałam w planach wyrabianie, ale wyjazd się mi z lutego przeniósł na maj więc jeszcze się tym nie zajęłam.



Szaruskowa Współczuję tych jazd ze spaniem, choć przyznam że u nas rytmu nigdy nie było i jakoś mi to nie przeszkadza - zwykle staram się ją kłaść koło 21, ale czasem to wypada pół godziny wcześniej, czasem o 22... Zależy jak ma ochotę się bawić i jakie długie drzemki wypadną w ciągu dnia. Ale zdarza się, że jak uśpioną w złym momencie przełożę do łóżka i się wybudzi - to masakra, potrafi i do północy nie spać Na szczęście nie płacze, ale trzeba się nią zająć żeby nie marudziła. Nie pakuję się w bujanie, kręgosłup już odmawia współpracy - ale świetnie sprawdzają się wtedy książeczki: ogląda z zaangażowaniem, przewraca już sama strony, a ja się produkuję z dźwiękami zwierzątek To ją zwykle umęczy i uspokoi i zasypia bardzo szybko już.

Znajoma doula polecała też basen na problemy ze snem - dziecko uczy się tam ładnie rozluźniać - a teraz nasze maluchy przy tych nowych osiągnięciach ruchowych mają dużo napięć w ciele.
ronja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-05, 16:25   #857
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaruskowa, to Wy macie „Amerykę” z tymi drzemkami! Franio śpi w dzień 20 minut i 30 minut na maxa. Reszta opowiadanie, noszenie, bawienie, bujanie. Na zakupach byliśmy raz, to długo nie mógł się uspokoić. Dziś basen przeżył trochę, bo hałas i szum, ale nie ma dramatu



Padło pytanie o wyjazd, mamy przyjaciela w ZEA i się do niego wybieramy. Młody z wrażeń basenowych miał dziś tylko jedna drzemkę 40 minut i właśnie go wykapalismy i położyliśmy spać. Aż chrapie ze zmęczenia!!!
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-05, 17:55   #858
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Passion Pola i przy takich drzemkach bywa lekko przemęczona choć kurde nie wydaje mi się żebyśmy jej jakieś turbo bodźce zapodawali a jak ogólnie na basenie?
My pomału zaczynamy wychodzić z domu w inne miejsca niż do jednej albo drugiej babci byliśmy w mojej ukochanej kawiarni gdzie w końcu świętowałam jak należy powrót do nabialu- tartą z konfiturą jagodową, mascarpone i solnym karmelem oczywiście wizyta trwała jakieś 25 minut ale Pola spokojnie sobie "siedziała" u taty na kolanach próbując zaaranżować wrogie przejęcie jego loda.
Pola ma pierwsza osobę na która źle reaguje i jest to niestety moja teściowa. Wystarczy że się schyli nad nią i coś powie a mała robi podkowę i zaczyna plakac. Oczywiście to wszystko nasza wina ! Bo "za rzadko przychodzimy". Jesteśmy u nich raz, dwa razy w tygodniu. Nie uważam że to mało. Każdy ma swoje życie, mąż wraca z pracy po 16 jemy obiad i już się robi 17 a Pola od 18:30 zwykle śpi więc kiedy? Powiedzieliśmy jej że to ona ma częściej odwiedzać nas mieszka dwa bloki dalej a ja też nie chce co chwilę tam się tarabanic z całym dobytkiem, wnosić wózek fotelik itd. Poza tym mała nawet na nowo poznane osoby super reaguje i się śmieje więc to raczej nie kwestia strachu przed obcymi.
Ronja mi rutyna pomaga zrozumieć Polke a teraz przy ząbkowaniu mamy dodatkowy powód marudzenia. Np dziś uspilam ja wcześniej bo byłam z nią sama nie miałam siły już nosić tego klocka A strasznie marudzila więc uspilam ja, a jak się obudziła po 40min to nie wiedziałam czy chce jeść i spać czy dziasla ja bolą czy co... a tak to obie wiemy co jest grane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-05, 21:34   #859
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaruskowa aż zaslinilam telefon-ta tarta musi być pyszna😋😋😋



Passionfruit wow to odważnie tak daleko jechać z maluchem😊



My dziś byliśmy u pradziadkow, młody grzeczny, Ale też już do każdego na ręce nie pójdzie jak jeszcze parę tygodni temu, ktoś mu się nie spodoba to też podkowka, oczka na mamę - mamo ratuj!😁
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-01-05, 21:45   #860
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez AndziaHa Pokaż wiadomość
Moja Marysia też taka wrażliwa. W niedziele szwagierka robi impreze w restauracji, mieszkają 60km od nas. Będzie ok 12 osób. Odmówilismy, bo wiemy że M. nie lubi takiego szumu i nie posiedzi spokojnie, a tym bardziej tam nie zje i nie zaśnie. Taki typ, w ciszy czuje się znakomicie ale niestety szwagierka nie bardzo to rozumie
Nie przejmuj się szwagierką. Ma dzieci? Większość maluchów czuje się najlepiej w spokoju i ciszy, we własnym domu, ja tam rozumiem, że zdecydowaliście nie jechać.

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
Dziewczyny napisałam o tym bo Pola ma codziennie rutynę odnośnie pobudek drzemek, więc też codziennie o tej samej godzinie się kładzie między 18 a 19. Ja BARDZO pilnuje godzin jej snu bo ona nie pokazuje sennosci tylko wchodzi od razu w stan marudzenia że nie da się jej uspic i wtedy już lipa. Pech chciał że prawie zasnela w aucie i my zamiast jej pozwolić to ją wytrąciliśmy z tego stanu bo chcieliśmy żeby zasnela w domu a nie w aucie i to nasz błąd ogólnie codziennie spi w tych samych godzinach, ma książkowe 3 drzemki z tym że krótkie, pierwsza 1h druga 40min trzecia 30.
A co do zakupów to chyba się strasznie nie zestresowała, była bardzo zainteresowana owszem i wiem że to duzy bodziec dla dziecka ale nie wyglądało to jak przebodźcowanie
Napisałam to zła po prostu na siebie że jesteśmy tacy durni z mężem, wpadliśmy się żeby zasypiała w domu no i masz babo placek no i naczytalam się blogów o śnie dziecka co właśnie pomogło nam wyrobić już rutynę w ciągu tygodnia i wiedziałam że skoro wczoraj położyła się o 20 czyli później niż zwykle to wbrew logice wstanie wcześniej czyli od 5 mamy balange

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 06:34 ----------

przemyślałam to co pisałyście i przyznaje, że ma fioła na punkcie jej spania ale problemy z jej snem zaczęły się w 3. tygodniu życia, a między 5 a 11 tyg. nie spała w dzień prawie w ogóle i ciągle ze zmęczenia płakała i to była wyłącznie nasza wina, do dzisiaj jestem zła na siebie. byliśmy u pediatry, u fizjoterapeuty, robiliśmy badania moczu a na koniec ograniczyłam dietę tak, że jechałam na chlebie żytnim z hummusem do tego turbo rutyna, dużo spacerów... przez 4,5msc nie wzięłam jej do sklepu w obawie przed przebodźcowaniem. więc tak, mam zryte uważam że ta postawa odbija się na mnie i moim nastawieniu psychicznym, ale z drugiej strony pozwoliła "wywalczyć" to co mamy teraz choć od bujania pada mi już kręgosłup

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Andzia bardzo Cię rozumiem... Polka tez nie lubi jeść na mieście o spaniu nie wspominam.
Ja tak świrowałam przy pierwszej córce (widzę to dopiero z perspektywy czasu), właściwie całe życie było podporządkowane jej spaniu a i tak wychodziła z tego wielka lipa. Teraz podchodzę na większym luzie i ta druga jest lepsza pod względem spania, nie wiem jak to napisać, ale chyba chodzi o to, że przy 1 mocno trzymałam się tego, jak dziecko powinno spać, ile ma być drzemek za dnia, żeby być w domu zawsze o tej 19 no i wyrobić się do 20 z położeniem do łóżka itp. a teraz faktycznie patrzę na małą i pozwalam, żeby to ona decydowała kiedy jest zmęczona, ile ma tych drzemek (3 albo 4 teraz) i tak dalej i z jednej strony raz na noc śpi już o 21 a innego dnia (jak dziś) dopiero zasnęła kilka minut temu. Ale jest spokojna, mniej płacze, szybciej zasypia.
Wiem, że dzieci są różne, na pewno moje też różnią się od siebie temperamentem i to też ma wpływ, ale wierzę, że luz (o który rozumiem, że bywa nam trudno, gdy coś jest dla nas ważne) sprzyja jednak rodzicielstwu


Cytat:
Napisane przez Kasza888 Pokaż wiadomość
Dziewczyny używała któraś z Was takiego cuda?



https://allegro.pl/reflo-smart-cup-k..._c=YTYxZTVlNGM
ale wygląda nawet spoko.

Cytat:
Napisane przez MalaGosia88 Pokaż wiadomość
Kasza na co robicie badania? kubeczka nie używałam treningowego, widziałam te doidy cup takie mocno skośne ostatnio i jestem ciekawa czy się sprawdza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas się nie bardzo sprawdziło. Tak jak pisałam najpierw byłą słomka, potem (krótko) niekapki a potem już zwykły. Z tego doidy wylewała tak samo jak ze zwykłego

Cytat:
Napisane przez passionfruit Pokaż wiadomość
Szaruskowa, to Wy macie „Amerykę” z tymi drzemkami! Franio śpi w dzień 20 minut i 30 minut na maxa. Reszta opowiadanie, noszenie, bawienie, bujanie. Na zakupach byliśmy raz, to długo nie mógł się uspokoić. Dziś basen przeżył trochę, bo hałas i szum, ale nie ma dramatu

Padło pytanie o wyjazd, mamy przyjaciela w ZEA i się do niego wybieramy. Młody z wrażeń basenowych miał dziś tylko jedna drzemkę 40 minut i właśnie go wykapalismy i położyliśmy spać. Aż chrapie ze zmęczenia!!!
Fajny kierunek. Zazdroszczę My na razie zarezerwowaliśmy majówkę w Sandomierzu i to pewnie będzie na tyle jeśli chodzi o wyjazdy w tym roku.

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
Passion Pola i przy takich drzemkach bywa lekko przemęczona choć kurde nie wydaje mi się żebyśmy jej jakieś turbo bodźce zapodawali a jak ogólnie na basenie?
My pomału zaczynamy wychodzić z domu w inne miejsca niż do jednej albo drugiej babci byliśmy w mojej ukochanej kawiarni gdzie w końcu świętowałam jak należy powrót do nabialu- tartą z konfiturą jagodową, mascarpone i solnym karmelem oczywiście wizyta trwała jakieś 25 minut ale Pola spokojnie sobie "siedziała" u taty na kolanach próbując zaaranżować wrogie przejęcie jego loda.
Pola ma pierwsza osobę na która źle reaguje i jest to niestety moja teściowa. Wystarczy że się schyli nad nią i coś powie a mała robi podkowę i zaczyna plakac. Oczywiście to wszystko nasza wina ! Bo "za rzadko przychodzimy". Jesteśmy u nich raz, dwa razy w tygodniu. Nie uważam że to mało. Każdy ma swoje życie, mąż wraca z pracy po 16 jemy obiad i już się robi 17 a Pola od 18:30 zwykle śpi więc kiedy? Powiedzieliśmy jej że to ona ma częściej odwiedzać nas mieszka dwa bloki dalej a ja też nie chce co chwilę tam się tarabanic z całym dobytkiem, wnosić wózek fotelik itd. Poza tym mała nawet na nowo poznane osoby super reaguje i się śmieje więc to raczej nie kwestia strachu przed obcymi.
Ronja mi rutyna pomaga zrozumieć Polke a teraz przy ząbkowaniu mamy dodatkowy powód marudzenia. Np dziś uspilam ja wcześniej bo byłam z nią sama nie miałam siły już nosić tego klocka A strasznie marudzila więc uspilam ja, a jak się obudziła po 40min to nie wiedziałam czy chce jeść i spać czy dziasla ja bolą czy co... a tak to obie wiemy co jest grane
OMG
__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-05, 22:01   #861
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez Kasza888 Pokaż wiadomość
Gosiu robiliśmy morfologię, wapń, potas, żelazo, fosfor, tsh, alt, witaminę d3 i coś tam jeszcze, Ale nie pamiętam długiej nazwy badania robiliśmy, bo przy ostatnim szczepieniu wyszło młodemu za małe ciemiaczko. Byliśmy już z tym u neurologa, mamy zrobić też usg ciemiaczka.
Co to znaczy, że za bardzo się zrosło i jest za małe? Myślałam, że problem może być tylko w drugą stronę, tzn, że się nie zrasta?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Cytat:
Napisane przez passionfruit Pokaż wiadomość
Szaruskowa, to Wy macie „Amerykę” z tymi drzemkami! Franio śpi w dzień 20 minut i 30 minut na maxa. Reszta opowiadanie, noszenie, bawienie, bujanie. Na zakupach byliśmy raz, to długo nie mógł się uspokoić. Dziś basen przeżył trochę, bo hałas i szum, ale nie ma dramatu



Padło pytanie o wyjazd, mamy przyjaciela w ZEA i się do niego wybieramy. Młody z wrażeń basenowych miał dziś tylko jedna drzemkę 40 minut i właśnie go wykapalismy i położyliśmy spać. Aż chrapie ze zmęczenia!!!
Zazdroszczę mega tych ZEA!!! Zawsze mowię, że jak wygram w lotka to.jadę tam na bogaty weekend i jestem fanką tych klimatów, wszystkie części arabskie żony i tony innych tego typu przeczytałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:50 ----------

U nas też słowo rutyna nie istnieje... wszystko "około", tzn. Rano wstaje między 7,a 8.30, ale po około 2-2,5 godz ma drzemkę... potem jeszcze ze dwie, ale razem to trwają wszystkie z 1.5 godz, max 2. Wieczorem idzie spać ok 22.30-22. Nie wiem jak to jest, ale jak ja usypiam, to śpi 20 min, a jak tatuś to śpi z godzinę! Ja się za bardzo spinam i stresuje wszystkim, a ten to czasem włoży do łóżeczka, przykryje kocykiem i dziecko mu samo usypia po 5 min, a ja głupia bujam, lulam i efekt o wiele gorszy .

Odnośnie rozszerzania diety to dynia smakuje, ale marchewka dramat, a w tak wielu "zupkach" jest przecież

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-06, 05:10   #862
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Sylwia, tak, wg lekarza za szybko zarasta. Tłumaczyła nam że jeśli ciemiaczko za szybko zarosnie to mózg nie będzie miał miejsca na wzrost. Ważniejsze od ciemiaczka są ponoć szwy czaszkowe i to czy rośnie obwód główki, Jak tak, to mamy się nie przejmować,.tylko kontrolować. Kazała nam odstawić witaminę d, gdyż to ona mogła być przyczyną szybkiego zarastania ciemiaczka, tzn. Jej nadmiar. Początkowo nas nieźle wystraszyli, bo pielęgniarka podczas wizyty szczepiennej źle zmierzyła małemu obwód główki i główka wyszła na 10 centylu a waga na 90😏 więc lekarka się zaniepokoila. U neurologa wyszło, że obwód główki zanizono o 2 cm!

---------- Dopisano o 06:10 ---------- Poprzedni post napisano o 06:08 ----------

Marchewka u nas początkowo też szału nie zrobiła, Ale teraz polubił😉
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-06, 07:52   #863
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Acidko u mnie był luz i baczna obserwacja póki dało się stwierdzić że mała jest śpiąca a teraz ten mały harpagan z trybu zabawy przechodzi w tryb- jestem wkurzona że jeszcze nie śpię, więc nie będę spała! ale spoko już pomału zaczynam czilować i powiem wam, że internet to zło!!! oczywiście dzieki temu zaczęło moje dziecko spać, że poczytałam. ale ja za bardzo biorę sobie do serca to że "powinno zasypiać samodzielnie", ostatnio spróbowałam i ja podziękuję... 1,5h leżenia w łóżku i nic z tego, to ja wolę 10 minut pobujać. jak się przyzwyczai to trudno, to nasz czas, nasze przytulanki, a jak już słodko śpi u mnie na rękach to widok jest piękny śpi po pół godziny.. najwidoczniej tyle potrzebuje, po 2h idzie spać z powrotem więc to nie taki problem. niedługo zredukuje ilość drzemek do 2 (ponoć w okolicach 7 miesiąca), więc bujania z czasem będzie coraz mniej.

trudno. nie da się wychować robota, nie da się być rodzicem idealnym. mała teraz ząbkuje i trudniej jej zasnąć i dłużej spać. odkąd smaruję jej dziąsła bujam raczej krócej. za wszystko brałam winę na siebie, że robię źle, że uczę złych nawyków.... a srał to pies wszystko! kiedyś ludzie nosili, bujali, tulili do snu i nikt im nie mówił że "psują dziecko".
AMEN!
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-06, 09:53   #864
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez Kasza888 Pokaż wiadomość
Sylwia, tak, wg lekarza za szybko zarasta. Tłumaczyła nam że jeśli ciemiaczko za szybko zarosnie to mózg nie będzie miał miejsca na wzrost. Ważniejsze od ciemiaczka są ponoć szwy czaszkowe i to czy rośnie obwód główki, Jak tak, to mamy się nie przejmować,.tylko kontrolować. Kazała nam odstawić witaminę d, gdyż to ona mogła być przyczyną szybkiego zarastania ciemiaczka, tzn. Jej nadmiar. Początkowo nas nieźle wystraszyli, bo pielęgniarka podczas wizyty szczepiennej źle zmierzyła małemu obwód główki i główka wyszła na 10 centylu a waga na 90 więc lekarka się zaniepokoila. U neurologa wyszło, że obwód główki zanizono o 2 cm!

---------- Dopisano o 06:10 ---------- Poprzedni post napisano o 06:08 ----------

Marchewka u nas początkowo też szału nie zrobiła, Ale teraz polubił
O widzisz, to nowość dla mnie z tym ciemiączkiem. U nas sprawdzał je nawet lekarz od bioderek przy okazji wizyty .

Przez ostatnie dwa tygodnie "leczyłam" małej katar i przez kolejne dwa muszę pilnować żeby nie dostała znowu, bo kolejna szczepionka..w okresie zimowym strasznie ciężko przez nie przebrnąć bez chorób.

Czy ktoś się orientuje ile jest dawek szczepionki na meningokoki i czy każda kosztuje mniej więcej tyle samo?(bexero).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-06, 10:14   #865
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Treść usunięta
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-06, 18:27   #866
ronja
Zadomowienie
 
Avatar ronja
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 385
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
Acidko u mnie był luz i baczna obserwacja póki dało się stwierdzić że mała jest śpiąca a teraz ten mały harpagan z trybu zabawy przechodzi w tryb- jestem wkurzona że jeszcze nie śpię, więc nie będę spała! ale spoko już pomału zaczynam czilować i powiem wam, że internet to zło!!! oczywiście dzieki temu zaczęło moje dziecko spać, że poczytałam. ale ja za bardzo biorę sobie do serca to że "powinno zasypiać samodzielnie", ostatnio spróbowałam i ja podziękuję... 1,5h leżenia w łóżku i nic z tego, to ja wolę 10 minut pobujać. jak się przyzwyczai to trudno, to nasz czas, nasze przytulanki, a jak już słodko śpi u mnie na rękach to widok jest piękny śpi po pół godziny.. najwidoczniej tyle potrzebuje, po 2h idzie spać z powrotem więc to nie taki problem. niedługo zredukuje ilość drzemek do 2 (ponoć w okolicach 7 miesiąca), więc bujania z czasem będzie coraz mniej.

trudno. nie da się wychować robota, nie da się być rodzicem idealnym. mała teraz ząbkuje i trudniej jej zasnąć i dłużej spać. odkąd smaruję jej dziąsła bujam raczej krócej. za wszystko brałam winę na siebie, że robię źle, że uczę złych nawyków.... a srał to pies wszystko! kiedyś ludzie nosili, bujali, tulili do snu i nikt im nie mówił że "psują dziecko".
AMEN!
Złote słowa!!!

Edytowane przez ronja
Czas edycji: 2019-01-06 o 18:28
ronja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-06, 18:36   #867
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Ronja *

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Szukam właśnie jakiejś sukienki na chrzest z długim rękawem. Wszystko na krótki rękaw a wieśniactwo, że mózg z poprzek staje jutro dostawa na moim ulubionym lumpeksie gdzie jest masa rzeczy z next, może coś by się udało znaleźć bo jedyna ładna sukienka z długim rękawem kosztuje 91zł problem w tym że na tym lumpie jest duuuzo schodów na piętro i musiałabym jakoś małą z wózkiem tam wtarabanić:/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-06, 21:02   #868
Panterka1313
Zadomowienie
 
Avatar Panterka1313
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Może wycieczka autem? Pójdziesz z nosidlem zakładając że robisz szybka akcję i patrzysz tylko na dział sukienki i oglądasz same z długim



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08
Panterka1313 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-06, 21:26   #869
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez Panterka1313 Pokaż wiadomość
Może wycieczka autem? Pójdziesz z nosidlem zakładając że robisz szybka akcję i patrzysz tylko na dział sukienki i oglądasz same z długim



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sama miałam to doradzić, ale lipa, bo do przebieralni nie wejdzie raczej z nosidełkiem...
Ale teściowa ponoć blisko mieszka...pracująca jest? Bo może u niej by tak małą zostawić na pół godzinki? chyba, że mało godna zaufania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-06, 22:18   #870
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
Acidko u mnie był luz i baczna obserwacja póki dało się stwierdzić że mała jest śpiąca a teraz ten mały harpagan z trybu zabawy przechodzi w tryb- jestem wkurzona że jeszcze nie śpię, więc nie będę spała! ale spoko już pomału zaczynam czilować i powiem wam, że internet to zło!!! oczywiście dzieki temu zaczęło moje dziecko spać, że poczytałam. ale ja za bardzo biorę sobie do serca to że "powinno zasypiać samodzielnie", ostatnio spróbowałam i ja podziękuję... 1,5h leżenia w łóżku i nic z tego, to ja wolę 10 minut pobujać. jak się przyzwyczai to trudno, to nasz czas, nasze przytulanki, a jak już słodko śpi u mnie na rękach to widok jest piękny śpi po pół godziny.. najwidoczniej tyle potrzebuje, po 2h idzie spać z powrotem więc to nie taki problem. niedługo zredukuje ilość drzemek do 2 (ponoć w okolicach 7 miesiąca), więc bujania z czasem będzie coraz mniej.

trudno. nie da się wychować robota, nie da się być rodzicem idealnym. mała teraz ząbkuje i trudniej jej zasnąć i dłużej spać. odkąd smaruję jej dziąsła bujam raczej krócej. za wszystko brałam winę na siebie, że robię źle, że uczę złych nawyków.... a srał to pies wszystko! kiedyś ludzie nosili, bujali, tulili do snu i nikt im nie mówił że "psują dziecko".
AMEN!
Fajnie napisane

Cytat:
Napisane przez sylwia1906 Pokaż wiadomość
O widzisz, to nowość dla mnie z tym ciemiączkiem. U nas sprawdzał je nawet lekarz od bioderek przy okazji wizyty .

Przez ostatnie dwa tygodnie "leczyłam" małej katar i przez kolejne dwa muszę pilnować żeby nie dostała znowu, bo kolejna szczepionka..w okresie zimowym strasznie ciężko przez nie przebrnąć bez chorób.

Czy ktoś się orientuje ile jest dawek szczepionki na meningokoki i czy każda kosztuje mniej więcej tyle samo?(bexero).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
My mieliśmy 19.12 być na szczepieniu i też nie dotarliśmy póki co, bo a to spojówki, a to katar a to starsza z czymś i trochę strach...
Ja za bexsero pół roku temu płaciłam 360zł za dawkę. Jak szczepi się do roku to są chyba dwie dawki plus jedna przypominająca, jak powyżej - dwie w odstępie co najmniej 2 miesięcy (szczepiłam starszą). Ja na menongokoki szczepiłam nimenrixem i bexsero właśnie.

Sieciowa - trudno za tymi dziećmi nadążyć

Szaruskowa - na pewno ktoś Ci pomoże wnieść wózek
__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-11-11 12:50:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:38.