Gdy on boi się uczuć - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-09-26, 19:52   #1
_Leukonoe
La Loba
 
Avatar _Leukonoe
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21
Send a message via Skype™ to _Leukonoe
Unhappy

Gdy on boi się uczuć


Cześć!
Od jakiegoś czasu spotykam się z kumplem z paczki. Znamy się od roku. Już wcześniej nas do siebie ciągnęło, ale 2 miesiące temu kiedy umówiliśmy się na piwo wyszło z tego coś na kształt randki. Od tej pory spotykaliśmy się u mnie, oglądaliśmy razem filmy i coś zaczęło między nami iskrzyć. W końcu kiedy doszło do czegoś między nami jak to zwykle kobieta zaczęłam się angażować. Widziałam z jego strony to samo. Zaczęliśmy rozmawiać o bardzo osobistych, życiowych sprawach, zapewniać się wzajemnie jak to między nami jest dobrze, było w tym wszystkim dużo emocji i czułości. Kiedyś po imprezie trochę rozwiązał mi się język i zaczęłam się wgłębiać w poważne tematy. Na drugi dzień powiedział mi, że on nie chce być w związku i się angażować i że z tego nie będzie nic więcej. Tutaj temat można uznać za skończony. Jednak tak nie jest. Podczas wyjść z naszą paczką ciągle jest o mnie zazdrosny, kilka osób "z zewnątrz" zwróciło uwagę na to, że ciągle patrzy gdzie jestem i jest o mnie zazdrosny. Nadal jest czuły i w pewien sposób się mną opiekuje. Wystarczy że wspomnę o jakimś błahym problemie, a on próbuje go rozwiązać. Kolejny raz doszło do rozmowy- tym razem z jego inicjatywy, również po alkoholu. Powiedziałam mu, że nie chcę w to dłużej brnąć i jeśli rzeczywiście ceni mnie jako przyjaciółkę- powinien to uszanować. Jest raczej lakoniczny w sprawach emocji, ale jego smutek w tym momencie mnie ujął za serce. Pociągnęłam rozmowę. Powiedział mi, że bardzo się boi uczuć, nie ufa sam sobie i nie chce mnie ani zranić ani stracić. Wyszedł pomysł wspólnego wyjazdu z ekipą, na który nie mogę jechać z powodu braku paszportu. Bardzo się tym przejął i zaczął mi radzić jak najszybciej wyrobić paszport i mówił, że bardzo by chciał, żebym pojechała z nimi. Dzieli się ze mną swoimi pasjami i widzę, że bardzo mi chce zaimponować. Nie ma jakiegoś szczególnego parcia na "sprawy łóżkowe". Raczej woli mnie przytulić, pocałować, patrzy na mnie z zauroczeniem, głaszcze po twarzy. Co jest nie tak? Ciągnie mnie do niego, ale nie chcę cierpieć.
Jest przystojny, inteligentny, wzbudza zainteresowanie dziewczyn. Jednak żadną nie jest zainteresowany. Dodam jeszcze, że ma problemy rodzinne i jego dość imprezowy i luźny styl życia jest jak sam powiedział odskocznią od problemów. Czy ja sobie za dużo wyobrażam, idealizuję go? Wydaje mi się, że naprawdę mu na mnie zależy, ale równocześnie niesamowicie go to przeraża. Może któraś z Was była w podobnej sytuacji. Nie mam zielonego pojęcia, co powinnam zrobić.
_Leukonoe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 20:07   #2
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Gdy on boi się uczuć

Cytat:
Napisane przez _Leukonoe Pokaż wiadomość
Cześć!
Od jakiegoś czasu spotykam się z kumplem z paczki. Znamy się od roku. Już wcześniej nas do siebie ciągnęło, ale 2 miesiące temu kiedy umówiliśmy się na piwo wyszło z tego coś na kształt randki. Od tej pory spotykaliśmy się u mnie, oglądaliśmy razem filmy i coś zaczęło między nami iskrzyć. W końcu kiedy doszło do czegoś między nami jak to zwykle kobieta zaczęłam się angażować. Widziałam z jego strony to samo. Zaczęliśmy rozmawiać o bardzo osobistych, życiowych sprawach, zapewniać się wzajemnie jak to między nami jest dobrze, było w tym wszystkim dużo emocji i czułości. Kiedyś po imprezie trochę rozwiązał mi się język i zaczęłam się wgłębiać w poważne tematy. Na drugi dzień powiedział mi, że on nie chce być w związku i się angażować i że z tego nie będzie nic więcej. Tutaj temat można uznać za skończony. Jednak tak nie jest. Podczas wyjść z naszą paczką ciągle jest o mnie zazdrosny, kilka osób "z zewnątrz" zwróciło uwagę na to, że ciągle patrzy gdzie jestem i jest o mnie zazdrosny. Nadal jest czuły i w pewien sposób się mną opiekuje. Wystarczy że wspomnę o jakimś błahym problemie, a on próbuje go rozwiązać. Kolejny raz doszło do rozmowy- tym razem z jego inicjatywy, również po alkoholu. Powiedziałam mu, że nie chcę w to dłużej brnąć i jeśli rzeczywiście ceni mnie jako przyjaciółkę- powinien to uszanować. Jest raczej lakoniczny w sprawach emocji, ale jego smutek w tym momencie mnie ujął za serce. Pociągnęłam rozmowę. Powiedział mi, że bardzo się boi uczuć, nie ufa sam sobie i nie chce mnie ani zranić ani stracić. Wyszedł pomysł wspólnego wyjazdu z ekipą, na który nie mogę jechać z powodu braku paszportu. Bardzo się tym przejął i zaczął mi radzić jak najszybciej wyrobić paszport i mówił, że bardzo by chciał, żebym pojechała z nimi. Dzieli się ze mną swoimi pasjami i widzę, że bardzo mi chce zaimponować. Nie ma jakiegoś szczególnego parcia na "sprawy łóżkowe". Raczej woli mnie przytulić, pocałować, patrzy na mnie z zauroczeniem, głaszcze po twarzy. Co jest nie tak? Ciągnie mnie do niego, ale nie chcę cierpieć.
Jest przystojny, inteligentny, wzbudza zainteresowanie dziewczyn. Jednak żadną nie jest zainteresowany. Dodam jeszcze, że ma problemy rodzinne i jego dość imprezowy i luźny styl życia jest jak sam powiedział odskocznią od problemów. Czy ja sobie za dużo wyobrażam, idealizuję go? Wydaje mi się, że naprawdę mu na mnie zależy, ale równocześnie niesamowicie go to przeraża. Może któraś z Was była w podobnej sytuacji. Nie mam zielonego pojęcia, co powinnam zrobić.
Ja bym uciela te zachowania. Powroc do bycia kolega i kolezanka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 20:21   #3
poshh
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
Dot.: Gdy on boi się uczuć

Wystraszyłaś go tą wylewnością, mnie też to przeraża jak ktoś zbyt szybko porusza ze mną takie tematy. To się od razu kojarzy z jakimiś zobowiązaniami. Zluzuj, trochę go uwiedź, ale trzymaj na dystans i zobaczysz w które stronę to idzie, nie musisz od razu olewać sprawy całkowicie
poshh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 20:27   #4
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Gdy on boi się uczuć

Masz bardzo czesto powtarzajacy sie na tym forum problem. Naookolo duzo takich niedojrzalych chlopaków, niegotowych na zwiazek, co to sami nie chca, ale innym tez nie odadza. Psy ogrodnika

Powiem tak: nie oceniaj tej sytuacji przez pryzmat swoich emocji, a zdarzen rzeczywistych. Wyraznie Ci powiedzial - nie chce zwiazku, nie chce sie angazowac i po prostu musisz to jakos przelknac. Tylko go nie tlumacz, ze zakochany, ale niesmialy, ze zakochany, ale zraniony, ze zakochany, ale go to przeraza, ze zakochany, ale... Tracisz tylko czas i emocje. Prawda jest prosta: nie chce. Bo jakby chcial, to by robil wszystko, zebys zostala jego dziewczyna - byloby to jego marzeniem! A on? Sam nie wie czego chce. Odsun sie, poluzuj te stosunki. Jak bedzie chcial, to Cie znajdzie, ale mu juz w tym nie pomagaj.

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Cytat:
Napisane przez poshh Pokaż wiadomość
Wystraszyłaś go tą wylewnością, mnie też to przeraża jak ktoś zbyt szybko porusza ze mną takie tematy. To się od razu kojarzy z jakimiś zobowiązaniami. Zluzuj, trochę go uwiedź, ale trzymaj na dystans i zobaczysz w które stronę to idzie, nie musisz od razu olewać sprawy całkowicie
Szybko? Znaja sie od roku, od dwoch miesiecy flirtuja, doszlo do jakiegos kontaktu fizycznego, z tego co wywnioskowalam. Serio szybko? Ja uwazam, ze to byl jak najbardziej odpowiedni moment.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2016-09-26 o 20:29
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 20:36   #5
poshh
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
Dot.: Gdy on boi się uczuć

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;65741336]

Szybko? Znaja sie od roku, od dwoch miesiecy flirtuja, doszlo do jakiegos kontaktu fizycznego, z tego co wywnioskowalam. Serio szybko? Ja uwazam, ze to byl jak najbardziej odpowiedni moment.[/QUOTE]

Nie wiem jak to się stało ale jakoś przeoczyłam te 2mies, w takim razie to trochę zmienia postać rzeczy, aczkolwiek dalej obstaje przy tym, że nie trzeba całkowicie rezygnować, a jedynie z zachowanym dystansem poczekać na dalszy rozwój wydarzeń
poshh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 20:45   #6
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Gdy on boi się uczuć

Nie daj z siebie zrobić dziewczyny na momenty, jak mu się akurat chce. Wóz, albo przewóz - chce być z Tobą lub nie chce. Boi się uczuć? A miziania się nie boi? Ciekawe... Nie daj się dziewczyno, bo zakochasz się w nim zanim się obejrzysz, a on Ci walnie tekstem, że przecież zapowiadał, iż "boi się uczuć". Daj mu czas na przemyślenie, czy chce coś z Tobą tworzyć na jasnych zasadach, albo wróć do bycia koleżanką (bez jakichkolwiek podtekstów), ale wątpię, czy da się wrócić.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2016-09-26 o 20:56
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 20:50   #7
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Gdy on boi się uczuć

Cytat:
Napisane przez poshh Pokaż wiadomość
Nie wiem jak to się stało ale jakoś przeoczyłam te 2mies, w takim razie to trochę zmienia postać rzeczy, aczkolwiek dalej obstaje przy tym, że nie trzeba całkowicie rezygnować, a jedynie z zachowanym dystansem poczekać na dalszy rozwój wydarzeń
Ale dziewczyna sie zaangazowala i brnie w to dalej. Gdyby to bylo TO, to by juz sie chlopak na tym etapie potrafil okreslic. Watpie, zeby gdyby dala mu np. 2 miesiace dluzej, to by to cos zmienilo w jego mysleniu. Okreslil sie dosc konkretnie - nie chce zwiazku, nie chce sie angazowac. I trzeba mu w to uwierzyc.

I wlasnie dobrze, ze dziewczyny pytaja, bo tym samym pozbywaja sie niepotrzebnych zludzen i nie marnuja swojego czasu. Ile to takich siedzacych jak myszy pod miotla, z nadzieja, ze a nuz moze panu cos w koncu zaskoczy, przyjdzie w srodku nocy i zaspiewa im serenade pod oknem. I tak dumaja, czekajac miesiacami, czasami latami, spychajac swoje potrzeby na drugi plan. A czas leci... Jestem zdania, ze taka konfrontacja na tym etapie byla potrzebna i dziewczyna bardzo dobrze postapila.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2016-09-26 o 20:52
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-09-26, 20:55   #8
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Gdy on boi się uczuć

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;65742391]Ale dziewczyna sie zaangazowala i brnie w to dalej. Gdyby to bylo TO, to by juz sie chlopak na tym etapie potrafil okreslic. Watpie, zeby gdyby dala mu np. 2 miesiace dluzej, to by to cos zmienilo w jego mysleniu. Okreslil sie dosc konkretnie - nie chce zwiazku, nie chce sie angazowac. I trzeba mu w to uwierzyc.

I wlasnie dobrze, ze dziewczyny pytaja, bo tym samym pozbywaja sie niepotrzebnych zludzen i nie marnuja swojego czasu. Ile to takich siedzacych jak myszy pod miotla, z nadzieja, ze a nuz moze panu cos w koncu zaskoczy, przyjdzie w srodku nocy i zaspiewa im serenade pod oknem. I tak dumaja, czekajac miesiacami, czasami latami, spychajac swoje potrzeby na drugi plan. A czas leci... Jestem zdania, ze taka konfrontacja na tym etapie byla potrzebna i dziewczyna bardzo dobrze postapila.[/QUOTE]

Amen.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 22:45   #9
_Leukonoe
La Loba
 
Avatar _Leukonoe
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21
Send a message via Skype™ to _Leukonoe
Dot.: Gdy on boi się uczuć

Ciężko mi to pojąć, bo wydaje mi się, że on naprawdę coś poczuł, ale się tego boi. Pisze do mnie, chce się spotykać, przytacza moje teksty w towarzystwie patrząc na mnie i jak trochę wypijemy staje się wylewny, a na drugi dzień zaprzecza... Zawsze stara się mnie pocieszyć i pomóc kiedy jest mi ciężko Z tego co wiem, to jego ostatni poważny związek był w liceum. Powiedział mi też, że nie pamięta kiedy ostatnim razem odważył się "podejść bliżej" do dziewczyny na trzeźwo i że to, co jest między nami jest dla niego na tyle wielkim, wyjątkowym przeżyciem, że nie jest w stanie tego podźwignąć, bo zawsze chciał żyć bezproblemowo. Ma 23 lata i od 4 nie był w związku. Ja jestem 3 lata starsza. Kiedyś, kiedy przyprowadziłam na wspólne wyjście chłopaka wygarniał mi, że uważam go za mało ogarniętego dzieciaka i wolę bardziej dojrzałych mężczyzn, a na niego bym nawet nie spojrzała. Widać było, że jest strasznie zazdrosny. Do tej pory był facetem "korzystającym z życia", podobnie jak ja postępowałam. Imprezy, wyrywanie, żeby zapomnieć o tych wszystkich złych rzeczach, które dzieją się w mojej głowie. Też się tego boję i przede wszystkim o tym rozmawialiśmy. Stwierdziliśmy, że trafiła kosa na kamień. I wcale nie jest tak, że szczególnie się zaangażowałam... powiedziałam mu tylko tyle, że się tego boję, bo nasza relacja staje się coraz głębsza. On stwierdził to samo patrząc na mnie jak w obrazek. Płakał, ja też... Wydaje mi się, że on ma problem z uczuciami i nie jest w stanie tego podźwignąć. Jakby tak nie było, to dlaczego by się tak dla mnie starał?... Zignorowałabym tę relację, ale wydaje mi się, że widzę prawdziwe uczucie pokryte czymś bardzo przykrym.Widzę autentyczny smutek, kiedy staram się wycofać. Bardzo go lubię i nie widzę w tym żadnej manipulacji. Sam powiedział, że nie mógłby tak bez powodu "robić kwasu" w naszej paczce. Widzę go zagubionego w obliczu emocji, których nie jest w stanie pojąć... Ja mam podobnie, mamy takie same problemy i cele w życiu, tak samo się boimy przyszłości. Kiedyś powiedział mi, że nie mówił o tym wcześniej nikomu, oprócz jednemu koledze z naszej ekipy. Powiedział mi, że z nim ma najbliższe relacje, jednak wydaje mi się, że nawet z nim nie jest do końca szczery. Jest tak zamknięty w sobie, że trzeba go konkretnie "pociągnąć za język", żeby coś powiedział. Mnie się to trochę udało. Mówi, że nie jest wylewnym człowiekiem i boi się odczuwać coś tak głębokiego i w zaistniałej sytuacji czuje się, jakby tracił kontrolę. Może jednak powinnam w to zabrnąć i mu pomóc... Nie wiem tylko jak.
_Leukonoe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-27, 06:42   #10
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Gdy on boi się uczuć

Cytat:
Napisane przez _Leukonoe Pokaż wiadomość
Ciężko mi to pojąć, bo wydaje mi się, że on naprawdę coś poczuł, ale się tego boi. Pisze do mnie, chce się spotykać, przytacza moje teksty w towarzystwie patrząc na mnie i jak trochę wypijemy staje się wylewny, a na drugi dzień zaprzecza... Zawsze stara się mnie pocieszyć i pomóc kiedy jest mi ciężko Z tego co wiem, to jego ostatni poważny związek był w liceum. Powiedział mi też, że nie pamięta kiedy ostatnim razem odważył się "podejść bliżej" do dziewczyny na trzeźwo i że to, co jest między nami jest dla niego na tyle wielkim, wyjątkowym przeżyciem, że nie jest w stanie tego podźwignąć, bo zawsze chciał żyć bezproblemowo. Ma 23 lata i od 4 nie był w związku. Ja jestem 3 lata starsza. Kiedyś, kiedy przyprowadziłam na wspólne wyjście chłopaka wygarniał mi, że uważam go za mało ogarniętego dzieciaka i wolę bardziej dojrzałych mężczyzn, a na niego bym nawet nie spojrzała. Widać było, że jest strasznie zazdrosny. Do tej pory był facetem "korzystającym z życia", podobnie jak ja postępowałam. Imprezy, wyrywanie, żeby zapomnieć o tych wszystkich złych rzeczach, które dzieją się w mojej głowie. Też się tego boję i przede wszystkim o tym rozmawialiśmy. Stwierdziliśmy, że trafiła kosa na kamień. I wcale nie jest tak, że szczególnie się zaangażowałam... powiedziałam mu tylko tyle, że się tego boję, bo nasza relacja staje się coraz głębsza. On stwierdził to samo patrząc na mnie jak w obrazek. Płakał, ja też... Wydaje mi się, że on ma problem z uczuciami i nie jest w stanie tego podźwignąć. Jakby tak nie było, to dlaczego by się tak dla mnie starał?... Zignorowałabym tę relację, ale wydaje mi się, że widzę prawdziwe uczucie pokryte czymś bardzo przykrym.Widzę autentyczny smutek, kiedy staram się wycofać. Bardzo go lubię i nie widzę w tym żadnej manipulacji. Sam powiedział, że nie mógłby tak bez powodu "robić kwasu" w naszej paczce. Widzę go zagubionego w obliczu emocji, których nie jest w stanie pojąć... Ja mam podobnie, mamy takie same problemy i cele w życiu, tak samo się boimy przyszłości. Kiedyś powiedział mi, że nie mówił o tym wcześniej nikomu, oprócz jednemu koledze z naszej ekipy. Powiedział mi, że z nim ma najbliższe relacje, jednak wydaje mi się, że nawet z nim nie jest do końca szczery. Jest tak zamknięty w sobie, że trzeba go konkretnie "pociągnąć za język", żeby coś powiedział. Mnie się to trochę udało. Mówi, że nie jest wylewnym człowiekiem i boi się odczuwać coś tak głębokiego i w zaistniałej sytuacji czuje się, jakby tracił kontrolę. Może jednak powinnam w to zabrnąć i mu pomóc... Nie wiem tylko jak.
Jesli ma prawdziwy problem to ty mi nie pomozesz.

Natomiast nadal uwazam ze ani lazy ani tym bardIej mowienie o kwasach w towarzystwie nie powinny cie sklaniac zeby sie podkladac.

Za tydzien mu sie odmienic mOze, on ci wtedy przypomni ze nic nie obiecywal, a ty sie bedziesz czula jak idiotka.

Miej do siebie szacunek- nie podkladaj sie na gladkie slowka. Facet musi soe wysilic dla kobiety- jemu sie nie chce.
Zobaczysz czy mu na tobie zalezy wlasnie wtedy kiedy bedziesz traktowac go tylko jak kolege.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-27, 06:45   #11
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Gdy on boi się uczuć

Nie wkręcaj sobie zbyt wiele. Możesz tak czekać kilka lat a pan dalej będzie stronił od związków.
Nie pomożesz mu na siłę. Skończ mizianki, całowanka. Bądź kobietą, a nie niunią do pomacania. Jeśli będzie chciał, to nic go nie powstrzyma. Dobrze o tym wiesz.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-27, 08:12   #12
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Gdy on boi się uczuć

Coz, facet kreci i tyle. Moze i brakuje mu kogos, o kogo moglby sie troszczyc. Ty jestes fajna, ale nie na tyle, by wejsc w zwiazek. Mezczyzna potrafi sie postarac dla kobiety i nawet jak nie jest zbytnio wylewny, to ogarnie wszystko tak, by wejsc z dana kobieta w zwiazek i dac jej do zrozumienia, ze traktuje ja powaznie.

Ty skupiasz sie na swoich wyobrazeniach i emocjach, a skup sie na faktach.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-27, 08:24   #13
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Gdy on boi się uczuć

Cytat:
Napisane przez _Leukonoe Pokaż wiadomość
Ciężko mi to pojąć, bo wydaje mi się, że on naprawdę coś poczuł, ale się tego boi.
A teraz siądź sobie na spokojnie i pomyśl CZEGO on miałby się bać. Bo jak na razie to widać jedno - nie boi się okazywać Ci zazdrości, nie boi się do Ciebie zbliżać, nie boi się w ogóle kontaktów z Tobą, ale boi się zadeklarować związku. Bo co? Co to zmieni? Poza zabraniem mu świadomości, że jest wolny i wszystko może, ale nic nie musi?

Serio pasuje Ci taki układ?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-27, 08:36   #14
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Gdy on boi się uczuć

Cytat:
Napisane przez _Leukonoe Pokaż wiadomość
Ciężko mi to pojąć, bo wydaje mi się, że on naprawdę coś poczuł, ale się tego boi.
(...)
"Coś" to można czuć i do 10 osób. Coś wyjątkowego jedynie do jednej. Zależy mu na Tobie? Niech przestanie się z Tobą macać i całować, póki nie wie co czuje i czego od Ciebie chce. Ty sama się zastanów czego chcesz, ale z tego co piszesz wynika, że raczej nie tego, aby być jego panienką z doskoku. Krzywdzi Cię tym zachowaniem i nie wprost dawanymi obietnicami (bo każdy jego czuły gest odbierasz jako obietnicę czegoś, co ma nastąpić; tylko zrozum: może nie nastąpić wcale, skoro on cały czas podkreśla, że się boi, nie wie itp.). Ty się zaangażujesz, bo jednak dla większości kobiet seks = uczucie (seks dosłowny i oczywiście w przenośni - ogólnie chodzi o intymność, pewne gesty, które pojawiają się między Wami), a on nie wiadomo. Nie daj z siebie robić pogotowia uczuciowo-seksualnego. Nie jest pewien? Daj mu sprawę przemyśleć, ale sama się odsuń i przestań za nim latać.

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
A teraz siądź sobie na spokojnie i pomyśl CZEGO on miałby się bać. Bo jak na razie to widać jedno - nie boi się okazywać Ci zazdrości, nie boi się do Ciebie zbliżać, nie boi się w ogóle kontaktów z Tobą, ale boi się zadeklarować związku. Bo co? Co to zmieni? Poza zabraniem mu świadomości, że jest wolny i wszystko może, ale nic nie musi?

Serio pasuje Ci taki układ?
Świetne podsumowanie "problemu" tego pana.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2016-09-27 o 08:38
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-27, 09:24   #15
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Gdy on boi się uczuć

jeżeli on się boi i ma problem psychologiczny to ty mu nie pomożesz. niech poszuka profesjonalnej terapia
a tak serio gościu nie jest zainteresowany związkiem z tobą. jesteś wystarczająco dobra na umilenie czasu ale do związku już niestety nie
on się zachowuje w ten sposób (że niby zazdrosny itp)bo chce cie trzymać dla tych macanek i obawia się że znajdziesz kogoś więc mu macanki przepadną
nie daj robić z siebie głupiej
ON NIE JEST ZAINTERESOWANY ZWIĄZKIEM z Tobą
jeśli pozna ta właściwą caly"strach" go opuści natychmiastowo
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-27, 12:54   #16
_Leukonoe
La Loba
 
Avatar _Leukonoe
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21
Send a message via Skype™ to _Leukonoe
Dot.: Gdy on boi się uczuć

Macie rację. Teraz sama widzę, że po prostu nie dopuszczałam do siebie myśli, że on mnie tylko zwodzi. Mamy się widzieć jutro, także porozmawiam z nim. Nie obejdzie się bez zerwania kontaktu na jakiś czas. Smutno mi, ale lepiej to przecierpieć teraz. Dzięki!
_Leukonoe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-27, 15:32   #17
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Gdy on boi się uczuć

a o czym chcesz rozmawiać?
znowu zacznie ci kity wstawiać
ochlodz kontakt i tyle
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-29, 00:09   #18
_Leukonoe
La Loba
 
Avatar _Leukonoe
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21
Send a message via Skype™ to _Leukonoe
Wink Dot.: Gdy on boi się uczuć

Chciałam to uciąć, jednak on zaczął mówić jako pierwszy. Powiedział, że ciągnie go do mnie, zależy, nie potrafi z tym dłużej walczyć i chce, żebyśmy byli razem. Wytłumaczył skąd jego wątpliwości. Cóż, ile ludzi, tyle historii.
Jednak nie warto było negatywnie się nastawiać.
_Leukonoe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-29, 06:20   #19
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Gdy on boi się uczuć

No proszę, czyli jednak się da i jednak Wizażanki miały rację - jak chłopu zależy, to zechce być razem, zamiast uciekać.

Super, gratuluję, powodzenia
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany

Edytowane przez elvegirl
Czas edycji: 2016-09-29 o 08:22
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-29, 08:03   #20
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Gdy on boi się uczuć

Tylko Autorko, teraz niech się pan nieco wykaże, naprawdę pokaże, że chodzi mu o bycie Twoim facetem, a nie kolegą od mizianek - niech Cię chociażby zaprosi na randkę z prawdziwego zdarzenia. I bądź czujna - jeżeli znowu zaczną się jakieś "mam wątpliwości bla bla bla boję się", to nie zakończ to szybkim cięciem.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-02, 17:48   #21
_Leukonoe
La Loba
 
Avatar _Leukonoe
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21
Send a message via Skype™ to _Leukonoe
Dot.: Gdy on boi się uczuć

Myślę, że nie mam póki co powodu, żeby mieć wątpliwości, al owszem, podchodzę do tego ostrożnie
_Leukonoe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-02 18:48:11


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:42.