wizazysta czy stylista?

[179]

czesc wam

zastanawialam sie ostatnio jaka jest roznica pomiedzy wizazysta, kolorysta, stylista, doradca ds wizerunku a kreatorem wizerunku moze dla was jest to oczywiste, ale dla mnien ie bardzo czy mozna byc np wizazysta - stylista - kolorysta? bo przeciez stylista zajmuje sie rowniez wizerunkiem i analiza kolorystyczna

[179]

up up!

widze ze pare osob przewinelo sie przez watek, moze sie znajdzie wkoncu ktos kto zna odpowiedz na moje pytanie

[dark01]

hmmm.... wszystkie wymienione przez Ciebie okreslenia zawierają się w sobie, jednak wizażysta posiada oprócz wyczucia koloru,smaku i harmonii umiejętnosc wykonywania makijaży i tym się zajmuje w szczególnosci...kolorysta ,stylista zajmuje sie bardziej ogólnie całą osobą,sylwetką,kolorystyk ą ''postaci'' -nie musi osobiscie wykonywac makijaz,tylko doradza co pasuje danej osobie,a co nie...

[179]

dzieki

troche mi sie rozjasnilo chociaz moze nie do konca czyli ze wizazysta = stylista + makijazysta ( bo jak napisalas wyzej rozni sie to tylko tym, ze wizazysta robie dodatkowo makijaze)


licze jeszcze na inne wypowiedzi, zwlaszcza osob ktore sie tym zajmuja zawodowochodzi mi glownie o to jak wpisuja sobie do cv te wszytskie zawody. czy mowia np: jestem wizazystka, kolorystka i stylistką albo stylistką i kreatorką wizerunku moze to jest tak, ze mozna te zawody ustawic gradacyjnie, ze kreator wizerunku jest stylista ale nie odwrotnie, i wtedy wpisuje sie do cv tylko to 2

[179]

moze jakis moderator sie wypowie no chyba ze dla was to tez czarna magia

[dark01]

Napisane przez 179

moze jakis moderator sie wypowie no chyba ze dla was to tez czarna magia

nie wiem jak sobie wpisują,ja sobie wpisuje Wizazysta zeby dobrze kogos umalowac,musisz brac pod uwage wszystkie aspekty i kolorystyke i technike wykonania makijazu i dopasowanie do osoby i ubiór i styl zycia klientki itd...zeby wszystko razem harmonijnie połączyc...a fachowosc nazwy zawodu to chyba ma... związek z tym jaki tyt. np zawodowy dostajesz na dyplomie po skonczeniu danej szkoły,bądz kursu uprawniającego do wykonywania zawodu.

[Tapcia]

Skończyłam szkole wizazu i stylizacji i mam dyplom wizazystka-stylistka wiec jak sama nazwa wskazuje jestem wizazystka-stylistką. Dla mnie sa to dwa rózne zawody choć ze sobą troche powiazane tak czy inaczej uzywam obu nazw.

Definicja

Wizażysta to osoba, której zadaniem jest umiejętna aranżacja twarzy, przez co trzeba rozumieć stosowanie makijażu, zabiegi pielęgnacyjne włosów, brwi, ust, oczu, uszu itd. Zwykle to określenie nie funkcjonuje samo, ale w zestawieniu ze stylizacją.
Mówi się: wizażystka-stylistka.
Zadaniem stylisty jest dodatkowo tworzenie wizerunku, co oznacza, że pomaga on określić, w jaki sposób dana osoba powinna się ubierać i jakie fasony ubiorów są dla niej najlepsze. Często nazwy "wizażysta" używa się na określenie tej samej profesji, co stylista.

wiecej znajdziesz na stronie:
http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,74896,2973728.html

[179]

Tapcia dzieki ale to tylko 2 sposrod zawodow ktore wymienilam. Jak wg ciebie sprawa bedzie sie miala jezeli doszlo by do tego 'doradca ds wizerunku' albo kolorysta. czy mozna laczyc wizazysta - stylista - doradca wizerunku albo wizazysta - stylista - kolorysta ?

i jeszcze jedno, jak wg ciebie Tapciu jest roznica pomiedzy doradca ds wizerunku, a kreatorem wizerunku? i co trzeba skonczyc zeby byc kims takim

[179]

up

[Gosia Straszewska]

hmm no więc wizażysta nie zajmuje się doborem ubrań, jego działka jeśli już, to wszystko co się wiąże z twarzą ... niemniej jednak wiadomo, że musi to korespondować z ciuchami
generalnie dziwne to określenie bo w jego zakres wchodzą w zasadzie zarówno make up jak i włosy, a wiele osób określających się tym mianem, nie czesze : wówczas powinno się właściwie użyć określenia makijażysta
prawdę mówiąc nigdy nie spotkałam się z określaniem stylisty mianem wizażysty
można po prostu zajmować się i jednym i drugim

doborem ubrań i dodatków zajmuje się stylista, nie musi bynajmniej wykonywać makijażu ani fryzury, ale ma wpływ na obie rzeczy

natomiast w przypadku doradcy tudzież kreatora wizerunku dochodzi jeszcze kwestia autoprezentacji

kolorysta - czyli specjalista z zakresu doboru kolorów, tak naprawdę zarówno wizażysta, jak i doradca wizerunku może nim być

[179]

Dzieki Gosia

[179]

Napisane przez Tapcia

jestem wizazystka-stylistką.

TAPeCIAro a jaka szkole skonczylas? prosilam cie o pomoc, a ty unikasz tego watku wkoncu masz w zainteresowaniach wpisane 'kreowanie wizerunku' wiec chyba znasz sie na tym robisz analize kolorystyczna na wizazu, co prawda czasem troche nieudolnie wiec chyba nie mozesz powiedziec o sobie ze jestes kolorystka, czy mozesz? po tych waszych wypowiedziach wiem czym sie roznia te zawody, ale dalej nie czaje dlaczego niektorzy lacza je ze soba, np doradca wizerunku - stylista dark01 powiedzialas ze to zalezy od dyplomu jaki dostaniemy w szkole, ale jak zrobimy potem nastepna, to tytul mozemy polaczyc?

[Gosia Straszewska]

łączą je chyba po to, by lepiej to wyglądało i przydawało fachowości)

ale w sumie jeśli np kończy się kurs wizażu i stylizacji i ma się zajęcia z jednego i z drugiego i zdaje się egzamin to w sumie można się określić mianem wizażysty-stylisty

ja np mimo, że przerabiałam w szkołach analize kolorystyczną, miałam zajęcia ze stylizacji, zresztą przez jakiś czas pracowałam jako stylistka (ale stwierdziłam, że to nie dla mnie), jeśli chodzi o włosy to nie czuję za bardzo powołania (chociaż bardzo często jestem za nie odpowiedzialna w pracy) nigdy bym się nie określiła mianem ani kolorystki, ani stylistki, ani kreator wizerunku tym bardziej, z pojęciem wizażystka w tym wypadku też jestem ostrożna więc staram się używać określenia makijażystka bo to najpełniej określa moje kompetencje

tak naprawdę najważniejsze jest doświadczenie, a nie tytuł jaki daje szkoła i powinno się "określać" na podstawie tego, w czym jest się dobrym i w czym z czystym sumieniem można oferować swoje usługi
ja wychodzę z założenia, że nie można być najlepszym we wszystkim
po to są oddzielne "specjalności" np makijażysta, stylista fryzur, stylista ubioru tudzież kreator wizerunku
jeszcze inna bajka to charakteryzator który teoretycznie ma się znać na make upie, na włosach plus wszelkie efekty i peruki

no ale jest to ogólnie strasznie namotane, wiele osób nadużywa tych określeń więc rozumiem twój zawrót głowy

[dark01]

Napisane przez 179

TAPeCIAro a jaka szkole skonczylas? prosilam cie o pomoc, a ty unikasz tego watku wkoncu masz w zainteresowaniach wpisane 'kreowanie wizerunku' wiec chyba znasz sie na tym robisz analize kolorystyczna na wizazu, co prawda czasem troche nieudolnie wiec chyba nie mozesz powiedziec o sobie ze jestes kolorystka, czy mozesz? po tych waszych wypowiedziach wiem czym sie roznia te zawody, ale dalej nie czaje dlaczego niektorzy lacza je ze soba, np doradca wizerunku - stylista dark01 powiedzialas ze to zalezy od dyplomu jaki dostaniemy w szkole, ale jak zrobimy potem nastepna, to tytul mozemy polaczyc?

...tak własnie mysle,mozemy połączyc te dwa tytuły,wiesz w sumie to sa troszkę pokrewne zawody ,własciwie nie da sie zrobic takiego podziału..jesli chcesz byc w tym dobra to musisz miec wszelaka wiedze na ten temat...wiec chyba nie ma wiekszego sensu na upieranie sie co do takiego kategorycznego podziału... ja skonczyłam szkołe wizażu i druga sylizacji paznokci... i dlatego mam np tyt.zawodowy Wizażysta-Manikiużysta<Stylista paznokci,chyba tak jest na dyplomie> więc to co jest w dyplomie jest formalnie wiążące,tak wpisuje w CV i dodatkowo to rozszerzam o inne posiadane umiejętnosci <które są tak naprawde najistotniejsze w tym wszystkim> pozdrawiam

[201804200947]

Napisane przez 179

TAPeCIAro a jaka szkole skonczylas? prosilam cie o pomoc, a ty unikasz tego watku wkoncu masz w zainteresowaniach wpisane 'kreowanie wizerunku' wiec chyba znasz sie na tym robisz analize kolorystyczna na wizazu, co prawda czasem troche nieudolnie wiec chyba nie mozesz powiedziec o sobie ze jestes kolorystka, czy mozesz? po tych waszych wypowiedziach wiem czym sie roznia te zawody, ale dalej nie czaje dlaczego niektorzy lacza je ze soba, np doradca wizerunku - stylista dark01 powiedzialas ze to zalezy od dyplomu jaki dostaniemy w szkole, ale jak zrobimy potem nastepna, to tytul mozemy polaczyc?

Dlaczego wydaje Ci się,że Tapcia cały swój czas spędza na Wizażu?
Myślę,że ma Ona inne zajęcia niż siedzenie na Twoim wątku...
Poza tym wydaje mi się,że skoro nie wiesz jaka jest różnica pomiędzy tymi zawodami,nie powinnaś oceniać analiz przeprowadzonych przez Tapcię.

179,na jakie konkretnie pytanie chcesz uzyskać odpowiedź?

[179]

Napisane przez warszawianka

nie powinnaś oceniać analiz przeprowadzonych przez Tapcię.

179,na jakie konkretnie pytanie chcesz uzyskać odpowiedź?

1. oceniam negatywnie wszystkie analizy przeprowadzane przez neta, uwazam ze nie sa one dokladne, bez wzgledu na to kto je przeprowadza. Chodzi o sam fakt, czy ktos taki jest kolorysta czy nie, a pytam Tapci bo ona wlasnie robi analizy nie widzac nawet tej osoby, nie mowiac juz ze metoda 4 por roku jest najgorsza, nic nie wnosi, bo nawet jezeli przeprowadzisz ja na osobie 'w realu' to masz dla niej okreslona palete barw, ktora na dobra sprawe sie nie sprawdza nawet w 25%, mysle ze zwolennicy metody francuskiej wiedza o czym mowie powiedzialam, ze robi to nieudolnie i dalej to podtrzymuje chociazby dlatego, ze jak Tapcia stwierdza ze ktos jest typem mieszanym to mowi ze powinien kozystac z palet obu tych por roku... czyli na dobra sprawe mamy ponad 100 kolorow z obu palet, ktore niewiemy jak nosic i z czym zestawiac... czyli w dalszym ciagu nie wiemy nic nieprawda jest ze chlodne typy kolorystyczne nie moga nosic cieplych kolorow!! wazne jest to jak je zestawia, tylko najpierw trzyba okreslic czy komus pasuja walory, kontrasty ( jesli tak to jakie, ilosciowo duze/male, jakosciowe) ale tego nie da sie zrobic na forum. zreszta kazdy ma inaczej ustawione monitory wiec nie wsposob jest uchwycic to wszytsko. bez wzgedu na to jak ja oceniam to co ona robi interesuje mnie fakt czy uwaza sie za kolorystke czyli: czy osoby przeprowadzajace analize przez internet sa kolorystami?

2. warszawianko ty jestes jej adwokatem?

3. odpowiedz chce uzyskac na kazde pytanie, po to je zadaje

[201804200947]

1-doskonale wiem,na czym polega analiza kolorystyczna i jak się ją przeprowadza.
Uwierz mi,że nie musisz mi tego uswiadamiać
Tapcia na pewno doskonale zdaje sobie sprawę,że zarówno analizy kolorystyczne jak i inne konsultacje powinno się przeprowadzać na "żywo".Te wirtualne są orientacyjne.

2-tak.Dostaję 100zł za jeden post w Jej obronie

3-zadaj więc konkretne pytanie ale nie oczekuj,że po minucie uzyskasz na nie odpowiedź.
Uwierz mi,nie wszyscy siedzą całe dnie na Wizażu.

[179]

Napisane przez warszawianka

1-doskonale wiem,na czym polega analiza kolorystyczna i jak się ją przeprowadza.
Uwierz mi,że nie musisz mi tego uswiadamiać
Tapcia na pewno doskonale zdaje sobie sprawę,że zarówno analizy kolorystyczne jak i inne konsultacje powinno się przeprowadzać na "żywo".Te wirtualne są orientacyjne.

2-tak.Dostaję 100zł za jeden post w Jej obronie

3-zadaj więc konkretne pytanie ale nie oczekuj,że po minucie uzyskasz na nie odpowiedź.
Uwierz mi,nie wszyscy siedzą całe dnie na Wizażu.

heh warszawianko teraz to mnie rozbawilas wyobraz sobie ze zalozylam ten watek zadajac konkretne pytania, ktorych ty widocznie nie widzisz, czytasz to co chcesz przeczytac ja naprawde nie mam zamiaru sie przegadywac, nie mysle ze ludzie siedza ciagle na wizazu, ale jak juz beda to wypowiedza sie w swoim imieniu co do punktu 1. ja neguje cala analize kolorystyczna przeprowadzana metoda 4 por roku, a co do tej na necie to wedlug mnie nie jest nawet orientacyjna

[201804200947]

179-ja przeczytałam cały wątek i widziałam,że dziewczyny wyjaśniły Ci różnice między tymi zawodami.
Metoda 4 pór roku jest dla Ciebie zła?-okej,masz prawo do własnego zdania i nikt nie ma zamiaru Ciebie przekonywać,że jest inaczej.

To jest tak,że po jakimś czasie przebywania na Wizażu darzy się sympatią niektóre Wizażanki.Jedne bardziej-inne mniej i reaguje się,kiedy ktoś je obraża.
To tyle

Wybacz,jeżeli nie odpowiem na Twój następny post-ale idę robić dynię na komercyjne Halloween

[179]

Napisane przez warszawianka

reagujekiedy ktoś je obraża

jak narazie to ty obrazasz mnie tymi postami wychwalajacymi siebie sama i tapcie. no chyba ze to norma tutaj wywyzszania sie nad nowymi wizazankami. jezeli nie masz nic do powiedzenia na temat watku to lepiej zajmij sie swoja dynia. na szczescie nie wszyscy sa tak zapatrzeni w siebie jak ty i licze na to ze moze ktos jeszcze wypowie sie na temat moderatorow prosilabym o usuniecie wszystkich niepotrzebnych offtopikow w wykonaniu warszawianki ( jezeli sie da) bo zasmiecaja mi watek

pozdrawiam

[201804200947]

179-nie wychwalam ani siebie ani Tapci.
Nie jestem również w siebie zapatrzona,więc nie wiem skąd te oskarżenie.
Nie wywyższam również nikogo ponad nowe Wizażanki.
Napisałam jedynie,że podczas swojego pobytu na Wizażu-tak samo ja,jak i inne użytkowniczki-zdążyłam wiele z nich polubić.Nie jest niczym dziwnym wstawianie się za osoby ,które się lubi i ceni.
Czy to złe?

[Anahstasia]

Napisane przez 179

moderatorow prosilabym o usuniecie wszystkich niepotrzebnych offtopikow w wykonaniu warszawianki ( jezeli sie da) bo zasmiecaja mi watek

pozdrawiam

Żadne posty nie zostaną usunięte z tego wątku.
Równocześnie jeszcze raz proszę o zaprzestanie ataków na inne użytkowniczki (argumenty ad personam).

Pozdrawiam!

[179]

Napisane przez Anahstasia

Żadne posty nie zostaną usunięte z tego wątku.
Równocześnie jeszcze raz proszę o zaprzestanie ataków na inne użytkowniczki (argumenty ad personam).

Pozdrawiam!

niewiem o co wam chodzi to ja poprosze o kolejnego punka karnego, bana i zamkniecie watku bo jak widze slodzicie sobie tylko nawzajem zamiast odpowiadac na pytania dot watku. skoro nie chcecie pomoc, trudno. a co do mojego punka karnego za slowo 'tapeciara' to chcialam sprostowac ze to ksywka tapci z liceum, tapcia to poprostu skrot tamtego. wzielo sie z jej tapety i perlowych fioletowych cieni na calej powiece czasami ponad luk brwiowy... no i ful ful podkladu wiec to wcale nie bylo obrazliwe okreslenie, tapeciara vel tapcia (dane poufne usunięte przez Moderatora) moze potwierdzic chcialam tylko zeby sie zorientowala ze to stara znajoma z lo prosi ja o odp. dzieki jeszze raz wszytskim co wypowiedzieli sie w tym watku watek uwazam za zamkniety PA

[Anahstasia]

Odpowiedzi na zadane przez Ciebie pytania padły. Najwidoczniej w ferworze potyczek słownych umknęły Ci w natłoku informacji. A ponieważ padły, wątek zamykam, gdyż w obecnej formie nie doprowadzi do żadnych konstruktywnych wniosków.

Ujawnianie tożsamości Wizażanek (imienia i nazwiska) może mieć miejsce tylko i wyłącznie za wyraźną zgodą samej zainteresowanej. Tapcia takiej zgody nie wyraziła, dlatego te informacje kasuję.

A na koniec polecam zapoznać się z regulaminem forum i podstawowymi zasadami netykiety.

Pozdrawiam!