Mamusie sierpniowe 2014

[gosia3103]

Wyjęłam już dziś tą wkładkę bo nie mogłam małej zapiąć. Z bioderkami wszystko ok i waży,uwaga..6200 ;-)
Potem dziewczyny sprawdzę to serum to napiszę.
A co do kup to nie jadłam nic nowego, ja praktycznie od początku jem wszystko.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez karoseria

Jestem uziemiona, nie mam w domu pieczywa, a nie jadłam śniadania
Ninka przysnęła, nie chcę jej wybudzać, bo będzie krzyk. Tylko, że właśnie mamy porę karmienia i od razu powędrowałybyśmy do sklepu po jedzeniu A tak muszę czekać...

Wyśle Ci poczta
Mam nadzieję że lubisz ciemne pieczywo

[patrycja19894]

Napisane przez gosia3103

Wyjęłam już dziś tą wkładkę bo nie mogłam małej zapiąć. Z bioderkami wszystko ok i waży,uwaga..6200 ;-)
Potem dziewczyny sprawdzę to serum to napiszę.
A co do kup to nie jadłam nic nowego, ja praktycznie od początku jem wszystko.

No to pięknie wazy.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez gosia3103

Wyjęłam już dziś tą wkładkę bo nie mogłam małej zapiąć. Z bioderkami wszystko ok i waży,uwaga..6200 ;-)
Potem dziewczyny sprawdzę to serum to napiszę.
A co do kup to nie jadłam nic nowego, ja praktycznie od początku jem wszystko.

Ładna waga

Mleczko mamusi służy

[karoseria]

Napisane przez gosia3103

Wyjęłam już dziś tą wkładkę bo nie mogłam małej zapiąć. Z bioderkami wszystko ok i waży,uwaga..6200 ;-)
Potem dziewczyny sprawdzę to serum to napiszę.
A co do kup to nie jadłam nic nowego, ja praktycznie od początku jem wszystko.

ładnie ladnie, już nie taka mała dziewczynka

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Wyśle Ci poczta
Mam nadzieję że lubisz ciemne pieczywo

super, kochana, czekam na kuriera

[zaczarowanadlaniego]

Dziewczyny my mamy problem z wakacjami
Mój brat odwołał ślub
Jednak i tak chcemy jechać do polski żeby mała poznała pradziadkow itd.
I jednak wolałabym jechać nad polskie morze na tydzień poza tym okazało się ze Tz ma 3 tygodnie wolnego w sierpniu

Za to Tz chce jechać w ciepłe kraje
Jakoś mnie to nie przekonuje
Bo jednak zamiast zwiedzac itd będzie trzeba się jeszcze podporządkować małej itd a też chciałabym żeby coś z tego pamiętała wiec wydaje mi się ze to trochę szkoda pieniędzy
Za 2/3 lata miałoby to sens
Przynajmniej mi się tak wydaje

[neska1412]

Hej hej
Nie ogarniam FB ale i na forum jakieś ożywienie

Co do jedzenia przy kp. Ja jem wszystko. No prawie wszystko. Bo nie jem cebuli i kapusty w dużych ilościach.
Zjadłam nawet już mc donalda Wszystko było ok.
Jak byliśmy na weselu to jadłam wszystko co dali bo inaczej umarłabym tam z głodu. Maly tylko na drugi dzień walił mega bąki ale nie przeszkadzały mu.
Jedynie co to mam podejrzenie, że żle znosi większą ilość jajek. Wysypują go małe krostki.

Móglby nie tolerować słodyczy to bym miała motywacje


Czy mi sie wydaje czy Kasia Ruda sie nie odzywa Męża do tej pory molestuje
Ja wczoraj zmolestowałam ale była sahara..... Kp i tabletki

[zaczarowanadlaniego]

A u nas w tych sprawach zimno
Tz jest zmęczony jak wraca z pracy
Poza tym mała chodzi ostatnio spać po 23
I jak mamy do wyboru przytulanki czy spaniem
Wybieramy to drugie

[mysia111]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Dziewczyny my mamy problem z wakacjami
Mój brat odwołał ślub
Jednak i tak chcemy jechać do polski żeby mała poznała pradziadkow itd.
I jednak wolałabym jechać nad polskie morze na tydzień poza tym okazało się ze Tz ma 3 tygodnie wolnego w sierpniu

Za to Tz chce jechać w ciepłe kraje
Jakoś mnie to nie przekonuje
Bo jednak zamiast zwiedzac itd będzie trzeba się jeszcze podporządkować małej itd a też chciałabym żeby coś z tego pamiętała wiec wydaje mi się ze to trochę szkoda pieniędzy
Za 2/3 lata miałoby to sens
Przynajmniej mi się tak wydaje

Ja bym wybrała ciepłe kraje.
Nawet jak pojedziecie za 2-3 lata to Olivka i tak tych wakacji nie będzie pamiętać
Poza tym wydaje mi się ze biorac pod uwage ze Twój TŻ ciężko pracuje fajnie by było gdyby mógł sobie odpocząć porzadnie od pracy leżąc na leżaku przy basenie. A ,nie ukrywajmy, w Polsce by pewnie musiał co chwile kogos odwiedzać itp. a gwarancji ładnej pogody nad polskim morzem nie masz.
Poza tym fajne wakacje zarąb.... scalaja rodzinę.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez mysia111

Ja bym wybrała ciepłe kraje.
Nawet jak pojedziecie za 2-3 lata to Olivka i tak tych wakacji nie będzie pamiętać
Poza tym wydaje mi się ze biorac pod uwage ze Twój TŻ ciężko pracuje fajnie by było gdyby mógł sobie odpocząć porzadnie od pracy leżąc na leżaku przy plaży. A ,nie ukrywajmy, w Polsce by pewnie musiał co chwile kogos odwiedzać itp.

Jeżeli chodzi o odwiedzanie to nie
Bo mieliśmy zamiar wynająć domek i cieszyć się tym czasem tylko we trójkę nad morzem
Juz sama nie wiem
Do polski lecimy samolotem mamy juz bilety zarezerwowane
Boje się bo nigdy nie latalam samolotem poza tym nigdy nie byłam na wakacjach ani tym bardziej w górach nigdy nie było stać rodziców a do pracy jak się chodziło to się zarabiało na ciuchy do szkoły i na książki

Musimy to jeszcze przemyśleć

[mysia111]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Jeżeli chodzi o odwiedzanie to nie
Bo mieliśmy zamiar wynająć domek i cieszyć się tym czasem tylko we trójkę nad morzem
Juz sama nie wiem
Do polski lecimy samolotem mamy juz bilety zarezerwowane
Boje się bo nigdy nie latalam samolotem poza tym nigdy nie byłam na wakacjach ani tym bardziej w górach nigdy nie było stać rodziców a do pracy jak się chodziło to się zarabiało na ciuchy do szkoły i na książki

Musimy to jeszcze przemyśleć

Ja bym się nie zastanawiała. Tym bardziej że nigdy na porządnych wakacjach nie byłaś. A w Polsce jak traficie nad morzem na beznadziejną pogodę (o co nie jest trudno) to sie wynudzicie.

[ewelajna25]

Napisane przez h4linka

Na moich książeczkach kontrastowych jest napisane 3m+ więc mamy sprzeczne informacje

U mnie, że 0 +, ale przeglądajac sklepy w necie,w opisie czarno-białych zabawek, raz było np 3+, raz że od urodzenia, plus informacje ,ze najlepiej w okresie do 3 mies zycia,potem staje sie to mniej atrakcyjne, dlatego sama sie pogubiłam. Ale chyba najlepiej zrobic, jak radzi Patrycja, po prostu dziecko samo da nam znać, że sie juz znudziło i potrzebuje nowych wrażeń

Napisane przez Polly_

zapomnialam wam napisac ze ja chuste mam z lenny lamb 2 gatunek jak gosia,ale obejrzalam ja centymetr po centymetrze i nie moge sie dopatzrec na niej zupełnie niczego co by ten 2 gatunek robiło,tak ze jestem zadowolona,
jak mała zachustowałam pierwszy raz to jej normalnie gały ze zdziwienia wyszły o co kaman

Może chodzi o np krzywe przeszycie nici na wykonczeniu, albo inna błahą rzecz, bo tak kiedys sprawdzałam oferty i na wyprzedażach były modele bardzo dobre gatunkowo ale z mala skaza nie wplywajaca na jakosc, ale juz nie mogły isc jako pierwszy gatunek...

Napisane przez Moni 26

a języczek pokazuje od paru dni.... szczególnie jak daje mu buziaka to on automatycznie go wysuwa, he he
martwi mnie to że on coraz mniej chce smoka tylko upodobał sobie piastke która sobie ćlamie...Jak w nocy sie budzi na karmienie to nie płacze tylko słysze jak wcina piąstkę, to biorę go do cyca. Całe szczęście że spie czujnie, bo mój mały przestał w nocy płakać, tylko pod wieczór marudzi i płacze jak jest senny...W sumie w dzień też juz nie płacze jak jest głodny, wiec jak do 3 godzin mi nie marudzi to sama daje mu jeść, jak nie śpi...i jak patrzę jak je to twierdze ze był głodny....No ale żeby nie plakać jak nakituje w pampersa????Dzisiaj nie wiem jak to mozliwe ale pampers mu przesiaknął....w efekcie spiochy i prześcieradło do prania(a on sobie leżał grzecznie i jeszcze sie cieszył) normalnie to chyba dziecku raczej jest nie wygodnie co???

Mój to marudzi okropnie,jak tylko czuje siusiu lub kupke. Wierci sie i postekuje, jak go rozbiore tood razu ma banana na twarzy L) No nie lubi miec brudnej pieluszki

Napisane przez h4linka

Oj tak. Co do ręki to do buzi. nóżki też dają radę do buzi wepchac? Chce to zobaczyć

Moni mój nawet jak się urobi po pachy to nie płacze. Nawet więcej, jak widzę glupkowaty uśmiech to wiem ze jest kupa

Halinka, takie sztuczki dopiero ok 4-5 mies

Napisane przez karoseria

Ja nie za bardzo lubie świat i od dawna normalnie ich nie obchodziłam. Teraz trzeba będzie to zmienić i ustalić wspólnie z Tz jakąś wersję Czy np przychodzi 6 grudnia w nocy mikołaj i wkłada prezent pod poduszkę, skąd biorą się prezenty pod choinka..

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

Ja lubię świeta, ale nie lubie jak Tesciowa sie wykluca, u kogo mamy je spedzic. I choc mamy male dzieci, to oczekuje ze bedziemy jezdzic na dwa domy

Napisane przez mysia111

A co do świąt. Mamy kp - skusicie się na uszka lub pierogi z grzybami?
Bo ja nie wiem. Ale co to za Wigilia bez barszczu z uszkami? A może z pieczarkami powiem mamie żeby zrobiła, bo juz jadłam pieczarki i małej nic nie było.

Pieczarki jadam, i ogólnie wszystko inne, ale grzybów bym nie tknęła. Wydaja mi sie bardziej ciezkostrawne niz pieczarki, i ogolnie to ja unikam grzybow lesnych. Barszcz natomiast uwielbiam! Moja mam serwuje go z dwoma rodzajami uszek-tradycyjnymi, i takimi mini uszkami nadziewanymi pieczarkami i smazonymi na glebokim tluszczu. Po prostu palce lizać!

Napisane przez sara 85

Zosia w liście do mikołaja napisała Franiowi kulę hulę , pewnie to dostanie na mikołajki, a na gwiazdkę nie mam pojęcia


Franio kończy dzisiaj 3 miesiące, za miesiąc będzie wcinał już obiadki i deserki

Za 3 miesiace
A od czego planujesz rozszerzyć Franiowi dietę?

Właśnie sobie uprzytomniłam,żejeszcze chwilka i trzeba bedzie wprowadzać po malutku gluten!

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez mysia111

Ja bym się nie zastanawiała. Tym bardziej że nigdy na porządnych wakacjach nie byłaś. A w Polsce jak traficie nad morzem na beznadziejną pogodę (o co nie jest trudno) to sie wynudzicie.

Masz rację tak samo jak mój tż
sam mówił ze nie po to pracuje żeby spędzać wakacje nad polskim morzem
tu się z nim zgadzam

[Moni 26]

u nas jeśli chodzi o te sprawy też cisza...Tzn od zakończenia połogu, było aż raz jednak wspominam to średnio i nie wiem czy jestem gotowa na powtórkę, jakoś w ogóle mnie to już nie kręci Było mega ciasno i strasznie mnie bolało, musiałam zacisnac zęby, bo stwierdziłam ze to pewnie norma, po zszyciu....

[karoseria]

Jak ja zawsze lecę do Polski to wracam jeszcze bardziej wymęczona niż przed urlopem. Zawsze cos do załatwienia, spotkania ze znajomymi, lekarze i takie tam Wkurza mnie to czasami. Gdybym mogła, poleciałabym na Dominikę i leżała plackiem. Nie dość, że wyczęłabym, to jeszcze mniej kasy by poszło No, ale wiadomo, że do Polski też trzeba Są sprawy, które musimy pozałatwiać i są ludzie z którymi musimy sie spotkać i tez zwyczajnie się tęskni

[kasia_ruda]

Napisane przez papryczka160

ja małej daje omegamed baby d plus dha









oj to nie za ciekawie:'(





Może skok się zaczął.







ja mam śpiworek do wozka taki cieplejszy i kombinezon pluszowy tu w górach zimno strasznie. A do fotelika mam taki z polarem w środku ale ciężko w nim jest przez tą wkładkę dla noworodka .
Właśnie kiedy ją się wyciąga?









Nie martw się tylko zastanów się co zjadłas nowego.





Właśnie oglądam i lekarz mówił że rozstępów nie da się pozbyc. Co najwyżej zmniejszyć ich widoczność do 50%.









4-o godz drzemka zazdroszczę. Moja góra śpi 1 godz.
A co remontujecie?
Nas też juz ten remont wykoncza.





Kurde super zazdroszczę. Może moja się nie najada ze tak śpi. Trzy pobudki w nocy czasem 4. To zależy czy nie zasnie podczas jedzenia i zje z dwóch piersi.







Boże już zaraz Święta bleee nie lubię przygotowan ale gościć się lubię .
Tuśka dzisiaj 17 tydz zaczyna ;-)






Ja też przeziębiona jestem. Pije herbatkę z malinkami, vit C płucze gardło bo mnie boli i syrop na wzmocnienie i tez się martwię żeby małej Nie zarazić. Zaczyna kichac ale gorączki naszczescie nie ma.

My nic nie remontowalimy, ale nasza wspaniała spółdzielniapostanowiła wymieniać rury kanalizacyjne w bloku i skuli mi ściany w sypialni i kuchni :/

[niki19]

Napisane przez mysia111

A co to?



Posiedzieć z grzańcem - dopiero w przyszłym roku. Urok kp

Jeszcze trochę i nasze pociechy beda wcinać kaszki przed snem - długie spanie gwarantowane.

oby

Napisane przez TheFall

Ooo to to, mój też na mm a potrafi po 2 h wyć, że już jest głodny. Gdzie te zalety mm?!

To tak jak mój , a do tego rzuca się na butelkę co najmniej jakbyśmy go głodzili

Napisane przez neska1412

Mój też dzisiaj kiepsko spał. Jeczał krecił sie rzucał Rano zrobił kupsko i jest spokój

U nas kupsko między 5 a 6 rano to już tradycja

Napisane przez zaczarowanadlaniego

A u nas w tych sprawach zimno
Tz jest zmęczony jak wraca z pracy
Poza tym mała chodzi ostatnio spać po 23
I jak mamy do wyboru przytulanki czy spaniem
Wybieramy to drugie

Nasz mały chodzi wcześnie spać to przynajmniej mamy czas na małe co nieco a muszę przyznać ,że w tym sprawach to lepiej niż przed ciążą

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez karoseria

Jak ja zawsze lecę do Polski to wracam jeszcze bardziej wymęczona niż przed urlopem. Zawsze cos do załatwienia, spotkania ze znajomymi, lekarze i takie tam Wkurza mnie to czasami. Gdybym mogła, poleciałabym na Dominikę i leżała plackiem. Nie dość, że wyczęłabym, to jeszcze mniej kasy by poszło No, ale wiadomo, że do Polski też trzeba Są sprawy, które musimy pozałatwiać i są ludzie z którymi musimy sie spotkać i tez zwyczajnie się tęskni

My juz zdecydowaliśmy ze lecimy w jakieś ciepłe kraje na tydzień Hiszpania Grecja bądź Egipt
pierw lecimy do polski na tydzień a potem na porządne wakacje

w Polsce musimy załatwić sprawę z obywatelstwem polskim dla małej i w końcu odebrać mój dowód osobisty z nowym nazwiskiem

[patrycja19894]

Napisane przez karoseria

Jak ja zawsze lecę do Polski to wracam jeszcze bardziej wymęczona niż przed urlopem. Zawsze cos do załatwienia, spotkania ze znajomymi, lekarze i takie tam Wkurza mnie to czasami. Gdybym mogła, poleciałabym na Dominikę i leżała plackiem. Nie dość, że wyczęłabym, to jeszcze mniej kasy by poszło No, ale wiadomo, że do Polski też trzeba Są sprawy, które musimy pozałatwiać i są ludzie z którymi musimy sie spotkać i tez zwyczajnie się tęskni

Dokładnie! Tyle kasy co my w Polsce wydajemy to 2 tygodnie na wyspach Kanaryjskich byśmy leżakowali i została by reszta, ale co zrobić. od przyszłego roku razem planujemy lecieć do polski raz i właśnie cała rodzina na wakacje Jedynie ja sama na 4-5 dni polecę z dwa razy jak trafię tanie bilety.

[kasia_ruda]

Napisane przez karoseria

Mi też się podoba ten jumperoo, (oczywiście nie z serii rain forest ) tylko słyszałam, że to nie jest za bardzo zdrowe dla dziecka?

Ja słyszałam, że to źle na cały pas biodrowy robi(bo caly ciężar ciała na kroczu dziecka spoczywa).

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Dziewczyny my mamy problem z wakacjami
Mój brat odwołał ślub
Jednak i tak chcemy jechać do polski żeby mała poznała pradziadkow itd.
I jednak wolałabym jechać nad polskie morze na tydzień poza tym okazało się ze Tz ma 3 tygodnie wolnego w sierpniu

Za to Tz chce jechać w ciepłe kraje
Jakoś mnie to nie przekonuje
Bo jednak zamiast zwiedzac itd będzie trzeba się jeszcze podporządkować małej itd a też chciałabym żeby coś z tego pamiętała wiec wydaje mi się ze to trochę szkoda pieniędzy
Za 2/3 lata miałoby to sens
Przynajmniej mi się tak wydaje

Widzę, że z wakacjami już ustalone, ale zainteresowało mnie, że twój brat odwołał ślub. Kiedys pisałaś, że ta jego narzeczona to taka sobie, nastawiała go przeciw wam, nie?

Ja dziś od rana z mężem latalam po urzędach, bo chyba się łapiemy jednak na becikowe, masakra, ile miejsc trzeba zjeździć za tymi papierami.. Byliśmy w zusie, skarbówce, dzielnicy...

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez kasia_ruda

Widzę, że z wakacjami już ustalone, ale zainteresowało mnie, że twój brat odwołał ślub. Kiedys pisałaś, że ta jego narzeczona to taka sobie, nastawiała go przeciw wam, nie?

Moj brat zawalił studia zamiast chodzić na zajęcia pił
Oklamywal swoją narzeczona wiec ona go chyba rzuciła ale ślubu nie ma
Mama za bardzo nie chciała mi mówić bo się wstydzisz ze jej idealny synus odwalil taki numer bo to ja zawsze byłam czarna owca w rodzinie ta gorsza gorzej się ucząca mimo że zawsze miałam średnia powyżej 4.0 i chodziłam do technikum geodezyjnego z rozszerzona matematyka gdzie mialam 25 przedmiotow a mój brat do liceum a i tak mnie nikt nie docenial
Wiec nie wiem jaka jest prawda i co się tam stalo

[mysia111]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Moj brat zawalił studia zamiast chodzić na zajęcia pił
Oklamywal swoją narzeczona wiec ona go chyba rzuciła ale ślubu nie ma
Mama za bardzo nie chciała mi mówić bo się wstydzisz ze jej idealny synus odwalil taki numer bo to ja zawsze byłam czarna owca w rodzinie ta gorsza gorzej się ucząca mimo że zawsze miałam średnia powyżej 4.0 i chodziłam do technikum geodezyjnego z rozszerzona matematyka gdzie mialam 25 przedmiotow a mój brat do liceum a i tak mnie nikt nie docenial
Wiec nie wiem jaka jest prawda i co się tam stalo

Z Twoich postów często wynika iż masz ogromny żal do swojej mamy o nierówne traktowanie dzieci. Rozmawiałaś kiedyś z nia, tak szczerze, że jest Ci z tym źle i dlaczego tak się dzieje?

[h4linka]

Zaczarowana Egipt bym odpuliła. Zemsty faraona i inne sprawy sa nie fajne dla doroslych a co dopiero dla dziecka.

Ja juz kiedys mowilam i sie powtorze. Nie bralabym malucha za granice (zwlaszczca w cieple) z trzech powodow: klimat (przy +40 ja bym zdychala na golasa a co dopiero niemowlak w pampersie), bariera jezykowa (tfu tfu na wypadek szpitala czy apteki) i przede wszystkim dlatego, ze na pewno bym na takim urlopie nie odpoczela z dzieckiem.
Zabierzemy synka na zagraniczne wakacje dopiero jak bedzie z nim kontakt werbalny, zeby umial mi powiedziec ze boli go brzuch albo glowa.

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez mysia111

Z Twoich postów często wynika iż masz ogromny żal do swojej mamy o nierówne traktowanie dzieci. Rozmawiałaś kiedyś z nia, tak szczerze, że jest Ci z tym źle i dlaczego tak się dzieje?

Ja sie wtrace.. Takie rozmowy nie maja sensu. U mnie bylo tez nierowne traktowanie i tez to ja bylam najgorsza. "nie ucz ojca dzieci robic"

[patrycja19894]

Napisane przez h4linka

Zaczarowana Egipt bym odpuliła. Zemsty faraona i inne sprawy sa nie fajne dla doroslych a co dopiero dla dziecka.

Ja juz kiedys mowilam i sie powtorze. Nie bralabym malucha za granice (zwlaszczca w cieple) z trzech powodow: klimat (przy +40 ja bym zdychala na golasa a co dopiero niemowlak w pampersie), bariera jezykowa (tfu tfu na wypadek szpitala czy apteki) i przede wszystkim dlatego, ze na pewno bym na takim urlopie nie odpoczela z dzieckiem.
Zabierzemy synka na zagraniczne wakacje dopiero jak bedzie z nim kontakt werbalny, zeby umial mi powiedziec ze boli go brzuch albo glowa.

Można jechać do Portugalii, Rzymu itd, np w maju /czerwcu.. Dziecko w wózek i zwiedzanie ;-) Do ciepłych krajów tez bym się za szybko nie zdecydowała, a już w sezonie to napewno!

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez mysia111

Z Twoich postów często wynika iż masz ogromny żal do swojej mamy o nierówne traktowanie dzieci. Rozmawiałaś kiedyś z nia, tak szczerze, że jest Ci z tym źle i dlaczego tak się dzieje?

Tak
ale moja mama tego nie rozumie
wychowała nas jej mama - nasza babcia
nasze dzieciństwo było ciężkie i pełne strachu przez decyzję mojej mamy gdzie kierowała się w swoich decyzjach dobrem własnym a nie dobrem dzieci
moja siostra tez się z nią nie dogaduje
Nir ma dla niej czasu i się nią nie interesuje i nie cieszy z jej sukcesów
Często jak z nią piszemy jest przybita i smutna
Żal mi jej
Każde z nas powinno być pod opieką psychologa ( chodzi mi tu o czasy gdy byliśmy młodsi )
Bo teraz ja i zarówno mój brat mamy problemy z komunikacją i innymi równie ważnymi rzeczami
Niestety nasze dzieciństwo odcisnelo na nas piętno które nam będzie towarzyszyło do końca życia
Całe szczęście ze moja siostra nie pamięta tego wszystkiego bo byla za mała

[ewelajna25]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Masz rację tak samo jak mój tż
sam mówił ze nie po to pracuje żeby spędzać wakacje nad polskim morzem
tu się z nim zgadzam

Napisane przez zaczarowanadlaniego

My juz zdecydowaliśmy ze lecimy w jakieś ciepłe kraje na tydzień Hiszpania Grecja bądź Egipt
pierw lecimy do polski na tydzień a potem na porządne wakacje

w Polsce musimy załatwić sprawę z obywatelstwem polskim dla małej i w końcu odebrać mój dowód osobisty z nowym nazwiskiem

Ja tam lubię spędzać wakacje nad polskim morzem,stało sie to juz niemal tradycją, tylko w tym roku nie pojechaliśmy. Ale na zagraniczne wakacje piszę się również, szczególnie Hiszpania,w Grecji nie byłam ale chetnie bym się wybrała.

Halinka,zgadzam się z Tobą że dyskusje o równym/nierównym traktowaniu raczej nic nie dadzą. Miałam takie dwie sytuacje wrodzinie. Pierwszy ciotka i jej trójka dzieci, ona wprost mówiła, że traktuje je po równo, a faworyzowała strasznie najmłodszą, że ażs tracjh, wszyscy dookoła to widzieli tylko nie ona sama.

Drugi przypadek, to moja rodzina-mama od najmłodszych lat chołubiła i faworyzowała swojego jedynego syna a o rok od niego młodszą siostrę traktowała po macoszemu/ Do tej pory nie zrozumiała, a bardzo często Jej na ten temat gadaliśmy wraz ze starszym rodzeństwem, że często bywa niesprawiedliwa itp. Mnie to osobiscie nie dotykało,bo róznica między nami to ok 10 lat, ale wytworzyłoniezdrową sytuację pomiędzy najmłodszymi-bratem i siostrą, od kilku lat się wrecz nienawidza

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Tak
ale moja mama tego nie rozumie
wychowała nas jej mama - nasza babcia
nasze dzieciństwo było ciężkie i pełne strachu przez decyzję mojej mamy gdzie kierowała się w swoich decyzjach dobrem własnym a nie dobrem dzieci
moja siostra tez się z nią nie dogaduje
Nir ma dla niej czasu i się nią nie interesuje i nie cieszy z jej sukcesów
Często jak z nią piszemy jest przybita i smutna
Żal mi jej
Każde z nas powinno być pod opieką psychologa ( chodzi mi tu o czasy gdy byliśmy młodsi )
Bo teraz ja i zarówno mój brat mamy problemy z komunikacją i innymi równie ważnymi rzeczami
Niestety nasze dzieciństwo odcisnelo na nas piętno które nam będzie towarzyszyło do końca życia
Całe szczęście ze moja siostra nie pamięta tego wszystkiego bo byla za mała

Wspólczuje Zaczarowana takiej sytuacji rodzinnej. Ale moze i lepiej,ze wychowywała Was Babcia skoro Mama nie umiala stanac na wysokosci zadania, moze wyszlo to Wam tylko na dobre?

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez ewelajna25

Wspólczuje Zaczarowana takiej sytuacji rodzinnej. Ale moze i lepiej,ze wychowywała Was Babcia skoro Mama nie umiala stanac na wysokosci zadania, moze wyszlo to Wam tylko na dobre?

Powiem ci ze niestety nie wyszło
Babcia miała córkę w wieku mojego brata czyli rok starsza ode mnie
Ona była najlepsza najpiękniejsza a my byliśmy ci gorsi
Ona na świata dostawała lepsze prezenty
My musieliśmy pomagać w polu itd a ona nie
Moja mama dawała pieniądze dla nas
a i tak z tego szło w większości na jej córkę
Wiec tez była chora sytuacja
mam nadzieje ze kiedyś uda mi się o tym wszystkim zapomnieć
Ciesze się ze się z tego wyrwalam

[ButterBear]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Moje dziecię obudziło się na cycka
Teraz zasypia wiec jeszcze pośpimy

Moja mała coś opetalo wieczorami zachowuje się strasznie ciągle płacze jest jakaś pobudzona albo po prostu zmęczona potem się rzuca na łóżku w każdą stronę i zasypia
Zasnela dopiero o 24 :/

Okej lecę spać mała śpi

A może to kolki?

Napisane przez mysia111

Kończymy dziś 2 miesiące
Ale ten czas leci. A za 2 miesiące święta. Muszę pomysleć nad prezentami - wiecie już co Waszym pociechom kupicie?

Wczoraj mnie dopadła myśl, że wkrótce święta, że Hania już będzie zainteresowana światełkami na choince i o prezentach myślałam...ale nic mi nie przyszło do głowy

Napisane przez karoseria

Moja też nie bierze zabawek do rąk jeszcze. Podziwia, zaciesza ale nie chwyta. Za to za ubranie i włosy ciągnie do pieluszek też jest bardzo przywiązana.

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

U mnie identycznie

Napisane przez mysia111

Ja znowu bardzo lubię ten czas. Lubię wyjmować ozdoby świąteczne, piec ciasteczka z córką. Pierniki piecze z babcią. Nie lubiłam tylko tych generalnych porzadków przed swiętami, ale odkąd jestem na swoim to tak nie sprzatam jak moja mama że przed swietami kazdy kąt szorowała
Jak córa była młodsza to wierzyła w Mikołaja itp i zawsze pisałyśmy w listopadzie list do Mikołaja z lista prezentów jakie chciałaby dostać. Teraz juz dobrze wie ze to my kupujemy. Zamawialismy tez 2 razy Mikołaja do domu a raz Mikołaja z elfami Fajna sprawa.

Ojjj ja też. Uwielbiam święta, zapach piernika, cynamonu, ubrana choinka itp Super.

Napisane przez niki19

u mnie było dokładnie tak samo a teraz oczywiście też posprzątam ,uwielbiam np zapach świeżo rozwieszonych firanek ale nie mam takiego ciśnienia ,że wszystko musi być wyszorowane na błysk , wolę wieczorem usiąść z gorącą herbatą albo z grzańcem i podziwiać migające światełka na choince

Ja bardzo lubię ten przedświąteczny porządek! Ale jak jest. Bo sprzątać nie lubię zbytnio I też właśnie uwielbiam tak siedzieć sobie z mężem pod kocykiem z herbatą i oglądać durne świąteczne filmy. Mam takie, które oglądam co roku: Holiday, Love actually!!

Napisane przez mysia111

Ja tam się cieszę. Jak dla mnie to mogłaby być juz wiosna, a nasze dzieci grzecznie siedzące w spacerówce i podziwiające otoczenie. Na spacer w torbie słoiczek i bez stresu 2 godzinny spacer bez obaw ze jej sie cyca zachce i się rozryczy w srodku parku 500 m od domu

Dziewczyny, Wy nie kp na spacerze? Jak Maluch jest głodny to lecicie do domu?

Napisane przez zaczarowanadlaniego

A u nas w tych sprawach zimno
Tz jest zmęczony jak wraca z pracy
Poza tym mała chodzi ostatnio spać po 23
I jak mamy do wyboru przytulanki czy spaniem
Wybieramy to drugie

Hehhe..u mnie to samo

Napisane przez kasia_ruda

Ja dziś od rana z mężem latalam po urzędach, bo chyba się łapiemy jednak na becikowe, masakra, ile miejsc trzeba zjeździć za tymi papierami.. Byliśmy w zusie, skarbówce, dzielnicy...

My chyba też się łapiemy, ale tylko z dochodami za 2012. Więc już w ZUSie byliśmy i mam papier od gina, jeszcze resztę trzeba załatwić

Napisane przez patrycja19894

Można jechać do Portugalii, Rzymu itd, np w maju /czerwcu.. Dziecko w wózek i zwiedzanie ;-) Do ciepłych krajów tez bym się za szybko nie zdecydowała, a już w sezonie to napewno!

Oooo..i to jest super pomysł!
Co do wakacji, to mój mąż się uparł na Chorwację w przyszłym roku. Ja nawet mogłabym na to przystać, bo kocham Chorwację.
Polskie morze też kocham, ten klimat. Ale faktycznie, jak nie trafi się z pogodą, to jest do kitu. Samemu to się jeszcze można zaszyć w knajpie i notorycznie upijać ale z dzieckiem to raczej niekoniecznie

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Powiem ci ze niestety nie wyszło
Babcia miała córkę w wieku mojego brata czyli rok starsza ode mnie
Ona była najlepsza najpiękniejsza a my byliśmy ci gorsi
Ona na świata dostawała lepsze prezenty
My musieliśmy pomagać w polu itd a ona nie
Moja mama dawała pieniądze dla nas
a i tak z tego szło w większości na jej córkę
Wiec tez była chora sytuacja
mam nadzieje ze kiedyś uda mi się o tym wszystkim zapomnieć
Ciesze się ze się z tego wyrwalam

Kochana, tego się tak nie zapomina. To trzeba przepracować, uporać się z tym. Niestety


A ja wczoraj wyciągnęłam męża i mamę na zakupy. Hania mimo, że nie spała, była grzeczna. Kupiłam buty na jesień Potem w domu zrobiłam zamówienie w Gemini, głównie dla siebie kosmetyki A co!

[gosia3103]

Napisane przez patrycja19894

Można jechać do Portugalii, Rzymu itd, np w maju /czerwcu.. Dziecko w wózek i zwiedzanie ;-) Do ciepłych krajów tez bym się za szybko nie zdecydowała, a już w sezonie to napewno!

Kochana, byłaś w Rzymie w czerwcu? Ja byłam w zeszłym roku i uwierz, że prędzej bym się z maluchem wybrała w ciepłe kraje na leżak gdzie można się chłodzić w basenie ;-) było w pierwszej połowie czerwca 30parę stopni, a zwiedzanie...nie wiem, czy chciałabym tyle kilometrów robić z dzieckiem, chyba nie ;-) nie wspomnę o kolejkach do większych atrakcji.

[sara 85]

Napisane przez ewelajna25

Za 3 miesiace
A od czego planujesz rozszerzyć Franiowi dietę?

Właśnie sobie uprzytomniłam,żejeszcze chwilka i trzeba bedzie wprowadzać po malutku gluten!

Od kiedy wprowadza się gluten, bo nie pamiętam

na początek pewnie marchewka albo jabłuszko.


Co do wyjazdów to prędzej odpocznie się z takim maluchem jak nasze niż takim 1-2 latkiem