Pytanie do studentek

[mamz]

dziewczyny, ile płacicie za wynajem samodzielnego mieszkania (1 pokój + kuchnia). Chodzi o mieszkanie po remoncie, umeblowane, z internetem, z większością naczyń, trochę oddalone od centrum miasta? Ile wychodzi na osobę? sama już niestety nie jestem studentką i nie mam kontaktu ze studentami, a potrzebna mi taka informacja. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.

[kasienka2883]

Dużo zależy od tego w jakim mieście, napisz skąd jestes, a na pewno dziewczyny sie odezwą

[Hosenka*]

ja mam swoje mieszkanko w krakowie, gdzie studiuje z tego co wiem, to moje koleżanki płacą 200-400 zł, zależy od lokalizacji, czy mają pokój same, czy z kimś, czy duzy pokój, mały...

[Hosenka*]

a samodzielnego mieszkania to zadna nie wynajmuje

[mamz]

chodzi o Kraków, chociaż wydaje mi się, że to aż takiego znaczenia nie ma, bo chyba mn. więcej wszędzie płaci się podobnie za podobne warunki

[mamz]

tzn. to 200-400 zł, to jest od osoby?

[Hosenka*]

tak od osoby

[mamz]

To może jeszcze dodam do tego pytania: a jak jest zazwyczaj z opłatami za prąd, gaz, czynsz itp? sami to płacicie, czy właściciel?

[Hosenka*]

ja już tego nie wiem, bo tak jak napisałam mam swoje mieszkanie w krakowie, nie wynajmowane... ale te olaty to chyba zalezy jak sie ugadacie z włascicielem

[mamz]

Rzecz w tym, że to właśnie ja jestem tym właścicielem i chcę wynająć, tylko nie wiem za ile, bo się zwyczajnie nie orientuję. Sama jako studentka nie wynajmowałam mieszkania. Ale dziękuję za odpowiedź Hosenko*

[Hosenka*]

acha - to trzeba było tak od razu... z opłatami to jet różnie, ale przeważnie to właściciel sie obowiązuje do płacenia (tzn do załatwienia tych opłat oczywiscie z pieniędzy które dostanie z wynajmu)... cena tez zależy od stanu mieszkania

[Hosenka*]

właśnie pytałam się koleżanki, która wynajmuje na Komandosów (ruczaj juz prawie) - płaci 360zł

[mamz]

Komandosów, to os. Podwawelskie, czy tak dosyć blisko centrum...ale już coś przynajmniej wiem Starsznie Ci dziękuję!

[aniielica]

Ja właśnie ze znajomymi wynajęłam 3 pokojowe mieszkanko. Dla właściciela płacimy 750 zł. On opłaca czynsz. My płacimy sami za telefon, internet, gaz i prąd. Za osobę wyjdzie ok 200 zł już ze wszystkimi rachunkami. Ale to jest abrdzo tanio. Znajomi płacą po 250 zł + rachunki. Zreszta im większe miasto tym więcej. Kuzyn w Krakowie za stancję-czyli mieszkanie u kogoś w domku płaci ok 400 zł.

[Hosenka*]

Napisane przez mamz

Komandosów, to os. Podwawelskie, czy tak dosyć blisko centrum...ale już coś przynajmniej wiem Starsznie Ci dziękuję!

wiesz, liczy się tez gdzie ludzie studiują - my studiujemy na UJ i większość zajęc mamy na Kampusie na Ruczaju, wiec ma z stamtąd 10 minut autobusem. a do centrum to naprawde nie daleko - nie raz chodzi po imprezie na nóżkach

[xanka]

Mamz ja za samo wynajęcie płacę 750zł. Mieszkanie 1-pokojowe, kuchnia, łazienka. W sumie jakieś 32m2.
Mieszkanie jest nowe (to są czteroletnie bloki). Było umeblowane. Czyściutko, milutko, elegancko (flizy, parkiet, kafelki, lodówka, pralka itd.. )
Rachunkami zajmuje się właściciel. Przychodzi pod koniec każdego miesiąca, albo na początku następnego, przynosi rachunki (telefon, prąd, woda (na liczniki), czynsz), my mamy do nich wgląd i wtedy płacimy mu od razu za wszystko.
A jest praktycznie w centrum - okolice Wrocławska - Łokietka.

Co do opłaty za samo wynajęcie, to z tym jest różnie, kumpel ostatnio szukał mieszkania i ponoć ceny bardzo poszły w górę. Mówił, że wynajęcie kawalerki o dużo niższym standardzie niż ta "moja" kosztuje conajmniej 750-800zł.

pozdrawiam

[xanka]

Napisane przez aniielica

Ja właśnie ze znajomymi wynajęłam 3 pokojowe mieszkanko. Dla właściciela płacimy 750 zł. On opłaca czynsz.

Aniielica, o raju, gdzie wy taką taniochę znaleźliście ?

[mamz]

750-800, kurcze to dużo. Moje mieszkanie co prawda nie jest w nowym bloku, ale jest po generalnym remoncie, tzn. wszystkie sprzęty są jeszcze na gwarancji (remont był w sierpniu i wrześniu tego roku). Ale wiem już dzięki wam, że czynsz ja płacę, a rachunki za prąd gaz itp. ci co wynajmują.

[natii4]

Np. w Poznaniu kawalerka to koszt wynajmu rzędu 500 zł plus do tego czynsz do administracji (czasami nawet 350 zł ) plus prąd,gaz,telefon,net i kablówka,bo woda jest wliczona w czynsz do administracji.

Wiadomo,że im mniejsze miasto tym taniej wychodzi-Annielica masz szczęscie Np. w Wawie z tego co ostatnio oglądałam ceny zazwyczaj zaczynają się na poziomie 900 zł

[xanka]

Napisane przez mamz

Ale wiem już dzięki wam, że czynsz ja płacę, a rachunki za prąd gaz itp. ci co wynajmują.

Ja jak szukałam mieszkania to nigdy nie spotkałam się żeby czynsz był zawarty w cenie wynajmu zawsze doliczano osobno. Teraz też płacimy osobno, ale tu przynajmniej sam czynsz wynosi tylko 60zł a prąd, CO i woda już wg zużycia (gazu nie ma).

[mamz]

Wyciagam wątek, bo może jeszcze się komuś coś przypomni

[sonja1]

Za dwupokojowe mieszkanie w Olsztynie płacimy 1000 zł, w cenie jest czynsz, kablówka, abonament telefoniczny, prąd i gaz. My płacimy dodatkowo za zuzycie wody ponad limit w czynszu i internet. Mieszkanie nie jest nowe ale w pełni wyposażone.
A w poprzednim mieszkaniu ( nowy blok M3 49 m. kw.) właściciel brał dla siebie 550 zł + wszystkie opłaty, przychodził co miesiąc z rachunkami i dawaliśmy mu odliczoną kwotę. Też wychodziło ok.1000 ze wszystkim ale nie było internetu.

[Lavenda]

Odstępne dla właściciela 500-800zł z zależności gdzie jest mieszkanie (Huta, Azory najtańsze dzielnice, Śródmieście, Rynek najdroższe), czy jest TV, kablówka, interney, pralka, mikrofalówka, telefon itp., stan mieszkania (po remoncie, czy jest umeblowane), rodzaj ogrzewania (centralne, gazowe itp.). Media, a więc prąd, wodę, gaz, kalbówkę, telefon, internet płacą zazwyczaj lokatorzy (studenci). Często właściciel bierze kaucję zwrotną (oddaje ją studentom podczas rozwią zywania umowy), lub bezzwrotną np. wynajmuję mieszkanie w czerwcó, ale tam nie mieszkam przez wakaje, zapłąciłąm właścicielowi, a on "zaklapał" mi mieszkanie.
Ja studiuję na 5 roku i już różne rzeczy widziałam (od grzyba w łazience i kanalizacji zalewającej cała mieszkanie za 800zł odstępnedo [facet chyba żył w innym świecie ], do mikrofalówki, zmywarki do naczyń za spoooooooroooooooooo więcej w małym pałacyku).

Ważne jeśli nie najważniejsze jest kiedy wynajmujesz mieszkanie, sierpień-wrzesień to gorące miesiące, bo studenci szukają kolum, teraz może być nieco trudniej, ale ludzie czasami "migrują" z mieszkań (moja koleżanka w ciągu jednego semestru mieszkała, aż w czterech różnych miejscach).

[Lavenda]

Zapomniałam dodać,że 500-800zł odstępnego za mieszkanie jednopokojowe to najczęstrzy przedział, ale zdarza się więcej. Jeszcze jedna rzecz - wielkość mieszkania ( m2), bo jeżeli w pokoju jedwo mieści się jedno łóżko to ciężko będzie umieścić w nim dwie osoby, a jedna nie zapłaci 800zł odstępnego + media.

[Lavenda]

Miejsce w akademiku PK kosztuje 330zł/osoby (pełna odpłatnoęć- jak masz styp.socjalne to płacisz mniej), pokoje sę 2-3 osobowe (w extremalnych warunkach 4 ), ale wszystko jest w cenie (prąd, woda, internet, ogrzewanie).


Ciekawe czy mi się jeszcze coś przypomni?

[lain]

tu jest tanio http://miniurl.pl/3085
ale troche zadupie

polecam poszukac tutaj (zdjecia sa)
http://miniurl.pl/3086

[iza_]

moja kumpela za kawalerkę w krakowie placi 550zl +media

[nimfa_nr1]

ja mam kimpli którzy wynajmują w Wejherowie 2 pokoje z łazienką i kuchnią wraz ze swoimi laskami czyli są tam w 4 i płacą 150 zł.

[nimfa_nr1]

za osobę oczywiście bo zapomniałam dodać + opłaty energetyczne

[sylwónia]

W bydgoszczy: w dwupokojowym mieszkaniu mieszkamy we trzy- opłata 800 zł za całość + prąd raz na 3 miesiące. Dla mnie wychodzi 250 zl, dla koleżanki 300 bo ma samodzielny pokój. Podobne ceny ma Rzeszów, Białystok, itp. Kraków, Warszawa, ceny ida w górę.