Sierpnióweczki 2016! Część V. - Strona 166 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-06-18, 16:08   #4951
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 392
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Ja mam 2 rzeczy z 5-10-15 i moim zdaniem rozmiarówka wychodzi normalnie... nie są jakieś bardzo maleńkie te rzeczy. A mam body na 56 i sukienkę z body na 62.

Ależ się upłakałam na ślubie koleżanki... wyglądała tak pięknie...
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 16:22   #4952
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość


Byliśmy na zakupach meblowych, chyba nawet w 5 czy 6 sklepach i słabo będzie z naszą wymarzoną szafą o szerokości 120 cm. Teraz widzę dwie opcje - albo te meble Almer, które Wam pokazywałam, albo kupienie wszystkiego w Ikei i zamówienie szafy na wymiar w firmie, która mi robiła kuchnię. Trochę by to pewnie trwało, ale mój mąż by się tak nie bał jak tego Almera nieznanego. Na razie bym gdzieś ubranka poupychała - w już posiadanych 2 komodach, więc nie byłabym aż tak zblokowana z praniem. ;P



My zaryzykowalismy z jakas firma z lasu jesli chodzi o szafe 2-metrowa z drzwiami suwanymi. Powiem tak - jak na szafe za 599 zl, to zdecydowanie mile zaskoczenie. Wiadomo, za ta cene nie jest to jakosc bardzo dobra, ale na ocene 4 nawet z malutkim plusikiem zasluguje. Instrukcja montazu za to tak katastrofalna, ze TZ planuje zadzwonic do nich w poniedzialek i ich telefonicznie zabic No i TZ uznal, ze jak na ta cene to jest ok, ale nastepna szafe kupi sie drozsza :P
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 16:22   #4953
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Ja mam 2 rzeczy z 5-10-15 i moim zdaniem rozmiarówka wychodzi normalnie... nie są jakieś bardzo maleńkie te rzeczy. A mam body na 56 i sukienkę z body na 62.
:
To ja trafiłam na jakieś mini. A body na 56 to szkoda gadać takie małe.
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 16:40   #4954
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
To ja trafiłam na jakieś mini. A body na 56 to szkoda gadać takie małe.


Na kilka ubranek z 5-10-15 tez trafilam na te malutkie.
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 17:44   #4955
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość
W domu? ojoj nie odważyłabym się

Ja ciągle w rozterce ...
Moim marzeniem był poród domowy. Niestety raczej nigdy nie będzie mi to pisane.

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Dzień dobry napiłam się soku jabłkowego i pierwszy raz chyba poczułam czkawkę Zuzi takie uderzenia w równym rytmie

Jak byłam w ciąży z Oliwią to sok jabłkowy powodował u mnie wymioty....Do dzisiaj nie przepadam

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Cytat:
Napisane przez emenyx Pokaż wiadomość
A do jakiej torby sie pakujecie? Mam zamiar wziasc mała walizkę- te od bagażu podrecznego co do samolotu.
Moje problemy z zasypianiem trwają juz ponad tydzień. 1-2 nocki tak by mnie nie martwily.
Wcześniej budzilam sie na siku i spałam potem jak susel . Teraz po prostu nie moge zasnąć. Ksiazki tez czytam i gazety i YouTube ogladam
Dziś pójdę wieczorem jeszcze na spacer może pomoże bardziej właśnie taki późny spacer.

Dla mnie to zupełna nowość - przed ciąża zasypialam dosłownie po przybliżeniu głowy do poduszki... Dlatego ta zmiana jest taka drastyczna.
Również biorę taką walizkę do samolotu. Ewentualnie dodatkowo taką malutką torbę dla dziecka. Same te pudełka tych podpasek są ogromne. Nie wiem ile mam zabrać?

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Produkcja człowieka to wielki wysiłek, ze az sie pocimy jak przy maratonie
Podobno ciąża to jest taki wysiłek dla organizmu jak wejście na Mont Everest. Także organizm ma co robić.

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Największy dzisiejszy problem żony- wstawić pranie ubranek czy nie. Już z godzinę dumam nad tym.
Ja będę wstawiać jutro Dziś prałam zasłony, koce i ręczniki.

Mogłaby być jutro taka pogoda jak dzisiaj, byłoby idealnie na wywieszenie ubranek na ogród
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 17:46   #4956
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Wyprałam białe pieluchy. Kolorowe jutro bo dziś juz i tak nie wyschna.
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 18:13   #4957
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
brawo! ja też wczoraj malowałam sobie paznokcie i nawet jakoś to wyszło


Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Mniam mniam tez bym zjadła coś dobrego ale mam lenia w tyłku :P dobrze,ze ciśnienie w normie no i fajnie, ze jeszcze sobie radzicie z paznokciami ja odpuściłam i byłam w czwartek u kosmetyczki zrobiłam sobie hybrydę i mam spokój tylko zastanawia mnie czy do porodu na nogach tez trzeba mieć zmyty lakier? Czy tylko na dłoniach?

Pochwale sie mieszkankiem Julki bo w sumie koleżanka chciała żebym jej wysłała to mam dzisiejsze świeże foto.... Rośniemy sobie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------




Widziałam już właśnie info ze szumisie są 20% taniej i zazdroszczę tych targów :P a co do łóżeczka zastanawiałam sie nad chicco ale TZ mnie uświadomił ze mamy listwę taka dookoła łóżka i takie dostawne nie wchodzi w grę bo nie będzie równo z materacem
Naszym:/





Ja nie wstawiam bo nie jest tak ciepło i już dzisiaj nie wyschną na pewno.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ale ślicznie wyglądasz..brzuszek tak wysoko masz..pięknie wygląda..
i też nie za duży..

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
I dobrze, ja przy sobocie zajadam właśnie sorbecik truskawkowy.
Fajnie, że będzie okazja pobuszować w Smyku!



Ale pech z tą utraconą kasą.



Oby wszystko poszło gładko.



Gratulacje!



Z autem takie pierdoły strasznie pieniądze żrą, wkurzające to jak się naraz parę takich wydatków trafi. :/
Fajnie, że zakupy udane!



Sporo roboty, super że już pranie ogarnięte i pedicure też.
I cieszę się, że ciśnienie ok.



Może się przydać, na pewno byłoby wygodnie. Ja bardzo chciałam mieć coś takiego przy swoim łóżku, w końcu wzięłam kosz Mojżesza, ale też takie dostawki oglądałam.



Piękne mieszkanko!


Byliśmy na zakupach meblowych, chyba nawet w 5 czy 6 sklepach i słabo będzie z naszą wymarzoną szafą o szerokości 120 cm. Teraz widzę dwie opcje - albo te meble Almer, które Wam pokazywałam, albo kupienie wszystkiego w Ikei i zamówienie szafy na wymiar w firmie, która mi robiła kuchnię. Trochę by to pewnie trwało, ale mój mąż by się tak nie bał jak tego Almera nieznanego. Na razie bym gdzieś ubranka poupychała - w już posiadanych 2 komodach, więc nie byłabym aż tak zblokowana z praniem. ;P
a patrzyłaś na olx? ludzie czasami sprzedają takie cudeńka za fajne pieniądze..może coś byś znalazła wartego uwagi
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-06-18, 18:18   #4958
superhuman
Zadomowienie
 
Avatar superhuman
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 286
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość



ale ślicznie wyglądasz..brzuszek tak wysoko masz..pięknie wygląda..
i też nie za duży..


a patrzyłaś na olx? ludzie czasami sprzedają takie cudeńka za fajne pieniądze..może coś byś znalazła wartego uwagi


Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Ten 38 jest o tyle fajny, że jakby z TP było coś nie tak to wcześniaka się nie urodzi. Jednak ten 37 jest zbyt graniczny i niepewny.







No to super







Śliczny zgrabny brzusio


Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
I dobrze, ja przy sobocie zajadam właśnie sorbecik truskawkowy.

Fajnie, że będzie okazja pobuszować w Smyku!







Ale pech z tą utraconą kasą.







Oby wszystko poszło gładko.







Gratulacje!







Z autem takie pierdoły strasznie pieniądze żrą, wkurzające to jak się naraz parę takich wydatków trafi. :/

Fajnie, że zakupy udane!







Sporo roboty, super że już pranie ogarnięte i pedicure też.

I cieszę się, że ciśnienie ok.







Może się przydać, na pewno byłoby wygodnie. Ja bardzo chciałam mieć coś takiego przy swoim łóżku, w końcu wzięłam kosz Mojżesza, ale też takie dostawki oglądałam.







Piękne mieszkanko!





Byliśmy na zakupach meblowych, chyba nawet w 5 czy 6 sklepach i słabo będzie z naszą wymarzoną szafą o szerokości 120 cm. Teraz widzę dwie opcje - albo te meble Almer, które Wam pokazywałam, albo kupienie wszystkiego w Ikei i zamówienie szafy na wymiar w firmie, która mi robiła kuchnię. Trochę by to pewnie trwało, ale mój mąż by się tak nie bał jak tego Almera nieznanego. Na razie bym gdzieś ubranka poupychała - w już posiadanych 2 komodach, więc nie byłabym aż tak zblokowana z praniem. ;P

Dzięki dziewczyny za miłe słowa :Love: apropo tego czy brzuch jest wysoko... Jak byłam w pracy we wtorek zawieźć zwolnienie to "koleżanka" z takim oburzeniem do mnie mówi "ale ty masz nisko ten brzuch!!" nie wiem czy chciała dogryźć czy co? W sumie lekarz nic mi nie mówił wiec sie nie przejęłam ale tak dziwnie

Co do tych mebli to ja bym chyba wybrała z ikei i dobrała szafę na wymiar bo trochę bałabym sie zaryzykować :P ale to ja i tez bardzo lubię ikee wiec to swoją droga...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
superhuman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 18:21   #4959
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Wczoraj już do Was wieczorem nie zajrzałam, bo chciałam spędzić czas do maximum z Oliwią. Spakowałam ją, wyściskałam i dziś moje dziecko wyruszyło na wakacje do babci. Za godzinę ląduje w PL.

Ehhhhh....Nie ukrywam, że co roku cieszę się na te kilka tygodni urlopu Ale pierwsze dwa trzy dni są najgorsze, trzeba się przyzwyczaić do tej dziwnej ciszy, później się nią delektuję a po 3 tygodniach najchętniej bym już ją widziała w domu


My dziś i jutro kontynuujemy sprzątanie po montowaniu okien. I musimy zakończyć plan wykończenia mieszkania, czyli jaka farba do ścian - rolety czy żaluzje, a może podwójny karnisz? Musimy zamówić łóżko do sypialni....W sumie trochę mi się uzbierało na sam koniec.



Zupełnie zapomniałam Wam napisać, że z zeszły poniedziałek miałam szkołę rodzenia i temat był w zakresie Przygotowanie do porodu, fazy porodu i radzenie sobie z bólem - ewentualne opcje, które mogą podać Ci w szpitalu.

W sumie głównie to co mówiła, dotyczyło zdrowej ciąży więc musiałam się dopytywać jak to będzie wyglądało w mojej sytuacji.


Po pierwsze mamy poinformować szpital jak odejdą nam wody lub pojawią się skurcze regularne. Zapraszają wtedy na oddział na sprawdzenie. Przy odejściu lub sączeniu się wód czekają na poród max 72h. Przy skurczach nieregularnych mogą odesłać do domu. I poproszą by wrócić kiedy skurcze są co 4-5 min u pierworódki, może być trochę dłużej u wieloródki bo podobno wtedy akcja rozkręca się szybciej. Ale też słuchać intuicji i organizmu.


I teraz przy zdrowym porodzie nie ma monitorowania KTG, poród odbywa się w czym takim jak dom porodów, który znajduje się na terenie szpitala, ale nie ma tam znieczulenia ZZO. Jak już wspomniałam nie ma też KTG, ciężarna może odmówić nawet sprawdzania rozwarcia, generalnie cała procedura bardzo naturalna.

Jedynie co położna sprawdza tętno dziecka. Teraz już nie pamiętam co ile. Natomiast, jeżeli pojawia się coś niepokojącego, ciężarna przewożona jest na normalny oddział i poród kontynuowany jest pod okiem lekarza.

Jeżeli poród poszedł zgodnie z planem i wszystko jest ok, już 6h po porodzie można wyjść do domu.

Poród przy high risk pregnancy - podłączenie pod ktg właściwie prawie cały czas, więc przy tej fazie pierwszej zostaje niewiele aktywności.

Położna pokazywała i omówiła, jak ważne jest słuchanie się jej wskazówek podczas porodu. Wszystkie one prowadzą do ochrony krocza rodzącej. Powiedziała też, że nacinanie krocza to bardzo stary sposób, który robi więcej krzywdy niż korzyści (co też jest opisane na stronie rodzić po ludzku), i jeżeli NIE MA takiej potrzeby to tego nie zrobią a niewielkie pęknięcia są łagodniejsze niż nacinanie krocza.
Mi to bardzo odpowiada bo ja nacinana nie chcę być.

(żeby nie było po powrocie skontaktowałam się z tą znajomą z pracy, która urodziła syna 4660 i zapytałam się czy przy takim dużym dziecko nacinali ją albo czy pękła. NIE MIAŁA NAWET MAŁEGO PĘKNIĘCIA)

Do porodu nie trzeba się golić a w szpitalu nikt nas nie ruszy. Można jedynie się przyciąć by było w razie W łatwiej założyć szwy. Przy CC nie ma tego wymagania. Przy goleniu na zero łatwiej o infekcję.

Na normalnym oddziale można używać gazu - i tu też ważne by słuchać tego co mówi położna, bo wdychanie go na ślepo jest bezsensu. Przynosi ulgę ale nie działa super przeciwbólowo. Można poprosić o morfinę (?), ale jest to taka dawka, która również bólu całkowicie nie zabierze, ale pozwoli na trochę większy relaks no i jest ZZO. Na życzenie.

Można również wypożyczyć TENS i bardzo polecają zwłaszcza przy bólach krzyżowych. Ale....przy opcji takiej jaką będę mieć ja...monitoring cały czas taka opcja się nie sprawdzi;/

Przy porodzie mogą być dwie osoby i mam je wpisać w plan porodu.

W moim szpitalu stosuje się opóźnione odcięcie pępowiny, przynajmniej do momentu, w którym przestaje pulsować. Dalsze przedłużanie na życzenie rodziców. Dziecko od razu jest układane na brzuchu/piersiach mamy.

Przy opcji CC, towarzyszyć może tylko jedna osoba. Siedzi tyłem do lekarzy a przodem do twarzy rodzącej. Jeśli mama podczas CC jest ok, nic się nie dzieje, to również mama kanguruje dziecko. Jeśli mama nie może, dziecko do kangurowania dostaje tata.

Po CC leży się w szpitalu min 2-3 dni. Jeśli się nic nie dzieje wsio jest ok, wychodzi się wcześniej.

Omówiła ewentualny poród kleszczowy i próżniowy - tą próżnię wyobrażałam sobie inaczej, groźniej I cieszę się, że zostało to mi rozwiane a urządzenie wygląda całkiem spoko.

Pozycje dziecka przy porodzie i ewentualne skutki oraz kiedy lekarz może zadecydować o CC.

Dla mnie wszystko wygląda ok, i mam nadzieję, że jest tak jak pokazują. Niestety marzenie o porodzie w wannie u mnie również się nie sprawdzi buuuuu
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 18:37   #4960
Afrodita
Zadomowienie
 
Avatar Afrodita
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 196
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Pochwale sie mieszkankiem Julki bo w sumie koleżanka chciała żebym jej wysłała to mam dzisiejsze świeże foto.... Rośniemy sobie
Piękny, zgrabny brzunio

PS. Współczuje sytuacji z pieniędzmi To strasznie dołujące.. tym bardziej, że czekają Was duze wydatki związane z pojawieniem się dziecka..




Dzisiaj poczyniłam pierwsze pranie Wyprałam kocyki minky i posciel nie poszalałam za bardzo, ale cóż
__________________
.. i ślubuję Ci.. czerwiec 2015

Zuzanka 22.08.2016


II kreski 15.09.2019

Edytowane przez Afrodita
Czas edycji: 2016-06-18 o 18:38
Afrodita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 18:42   #4961
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Dopadła mnie dziś bardzo dziwna alergia

Dziś kota leżała na mojej nodze. Oliwia zaczęła ją drażnić i ta wbiła mi pazury w kolano. Często mi puchło miejsce po zadrapaniu, ale nie tak, że się martwiłam. Ale teraz zrobiła mi się wielka czerwona spuchnięta plama, jakby ugryzł mnie komar, tylko to ciągle rośnie i jest gorące;/

Nie kicham i nie łzawią mi oczy już od ponad tygodnia, czy to możliwe by tak wyglądała reakcja alergiczna na kota?
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 19:28   #4962
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za miłe słowa :Love: apropo tego czy brzuch jest wysoko... Jak byłam w pracy we wtorek zawieźć zwolnienie to "koleżanka" z takim oburzeniem do mnie mówi "ale ty masz nisko ten brzuch!!" nie wiem czy chciała dogryźć czy co? W sumie lekarz nic mi nie mówił wiec sie nie przejęłam ale tak dziwnie

Co do tych mebli to ja bym chyba wybrała z ikei i dobrała szafę na wymiar bo trochę bałabym sie zaryzykować :P ale to ja i tez bardzo lubię ikee wiec to swoją droga...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
wiesz co moim zdaniem to Ty masz idealny brzuszek dla swojej córci i jakieś uwagi,że nisko bym olała..naprawdę piękna figurka i chyba koleżanka pozazdrościła,że w ciąży wyglądasz tak korzystnie..

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Wczoraj już do Was wieczorem nie zajrzałam, bo chciałam spędzić czas do maximum z Oliwią. Spakowałam ją, wyściskałam i dziś moje dziecko wyruszyło na wakacje do babci. Za godzinę ląduje w PL.

Ehhhhh....Nie ukrywam, że co roku cieszę się na te kilka tygodni urlopu Ale pierwsze dwa trzy dni są najgorsze, trzeba się przyzwyczaić do tej dziwnej ciszy, później się nią delektuję a po 3 tygodniach najchętniej bym już ją widziała w domu


My dziś i jutro kontynuujemy sprzątanie po montowaniu okien. I musimy zakończyć plan wykończenia mieszkania, czyli jaka farba do ścian - rolety czy żaluzje, a może podwójny karnisz? Musimy zamówić łóżko do sypialni....W sumie trochę mi się uzbierało na sam koniec.



Zupełnie zapomniałam Wam napisać, że z zeszły poniedziałek miałam szkołę rodzenia i temat był w zakresie Przygotowanie do porodu, fazy porodu i radzenie sobie z bólem - ewentualne opcje, które mogą podać Ci w szpitalu.

W sumie głównie to co mówiła, dotyczyło zdrowej ciąży więc musiałam się dopytywać jak to będzie wyglądało w mojej sytuacji.


Po pierwsze mamy poinformować szpital jak odejdą nam wody lub pojawią się skurcze regularne. Zapraszają wtedy na oddział na sprawdzenie. Przy odejściu lub sączeniu się wód czekają na poród max 72h. Przy skurczach nieregularnych mogą odesłać do domu. I poproszą by wrócić kiedy skurcze są co 4-5 min u pierworódki, może być trochę dłużej u wieloródki bo podobno wtedy akcja rozkręca się szybciej. Ale też słuchać intuicji i organizmu.


I teraz przy zdrowym porodzie nie ma monitorowania KTG, poród odbywa się w czym takim jak dom porodów, który znajduje się na terenie szpitala, ale nie ma tam znieczulenia ZZO. Jak już wspomniałam nie ma też KTG, ciężarna może odmówić nawet sprawdzania rozwarcia, generalnie cała procedura bardzo naturalna.

Jedynie co położna sprawdza tętno dziecka. Teraz już nie pamiętam co ile. Natomiast, jeżeli pojawia się coś niepokojącego, ciężarna przewożona jest na normalny oddział i poród kontynuowany jest pod okiem lekarza.

Jeżeli poród poszedł zgodnie z planem i wszystko jest ok, już 6h po porodzie można wyjść do domu.

Poród przy high risk pregnancy - podłączenie pod ktg właściwie prawie cały czas, więc przy tej fazie pierwszej zostaje niewiele aktywności.

Położna pokazywała i omówiła, jak ważne jest słuchanie się jej wskazówek podczas porodu. Wszystkie one prowadzą do ochrony krocza rodzącej. Powiedziała też, że nacinanie krocza to bardzo stary sposób, który robi więcej krzywdy niż korzyści (co też jest opisane na stronie rodzić po ludzku), i jeżeli NIE MA takiej potrzeby to tego nie zrobią a niewielkie pęknięcia są łagodniejsze niż nacinanie krocza.
Mi to bardzo odpowiada bo ja nacinana nie chcę być.

(żeby nie było po powrocie skontaktowałam się z tą znajomą z pracy, która urodziła syna 4660 i zapytałam się czy przy takim dużym dziecko nacinali ją albo czy pękła. NIE MIAŁA NAWET MAŁEGO PĘKNIĘCIA)

Do porodu nie trzeba się golić a w szpitalu nikt nas nie ruszy. Można jedynie się przyciąć by było w razie W łatwiej założyć szwy. Przy CC nie ma tego wymagania. Przy goleniu na zero łatwiej o infekcję.

Na normalnym oddziale można używać gazu - i tu też ważne by słuchać tego co mówi położna, bo wdychanie go na ślepo jest bezsensu. Przynosi ulgę ale nie działa super przeciwbólowo. Można poprosić o morfinę (?), ale jest to taka dawka, która również bólu całkowicie nie zabierze, ale pozwoli na trochę większy relaks no i jest ZZO. Na życzenie.

Można również wypożyczyć TENS i bardzo polecają zwłaszcza przy bólach krzyżowych. Ale....przy opcji takiej jaką będę mieć ja...monitoring cały czas taka opcja się nie sprawdzi;/

Przy porodzie mogą być dwie osoby i mam je wpisać w plan porodu.

W moim szpitalu stosuje się opóźnione odcięcie pępowiny, przynajmniej do momentu, w którym przestaje pulsować. Dalsze przedłużanie na życzenie rodziców. Dziecko od razu jest układane na brzuchu/piersiach mamy.

Przy opcji CC, towarzyszyć może tylko jedna osoba. Siedzi tyłem do lekarzy a przodem do twarzy rodzącej. Jeśli mama podczas CC jest ok, nic się nie dzieje, to również mama kanguruje dziecko. Jeśli mama nie może, dziecko do kangurowania dostaje tata.

Po CC leży się w szpitalu min 2-3 dni. Jeśli się nic nie dzieje wsio jest ok, wychodzi się wcześniej.

Omówiła ewentualny poród kleszczowy i próżniowy - tą próżnię wyobrażałam sobie inaczej, groźniej I cieszę się, że zostało to mi rozwiane a urządzenie wygląda całkiem spoko.

Pozycje dziecka przy porodzie i ewentualne skutki oraz kiedy lekarz może zadecydować o CC.

Dla mnie wszystko wygląda ok, i mam nadzieję, że jest tak jak pokazują. Niestety marzenie o porodzie w wannie u mnie również się nie sprawdzi buuuuu
no to dziś sobotnie szaleństwo jak macie "wolną chatę"

opis porodu wg tamtejszych standardów brzmi rewelacyjnie..chyba jesteś w dobrych rękach..nie ma co żałować pewnych aspektów-nie da się to się nie da..głową muru nie przebijesz, a przecież chodzi o Wasze bezpieczeństwo..

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Dopadła mnie dziś bardzo dziwna alergia

Dziś kota leżała na mojej nodze. Oliwia zaczęła ją drażnić i ta wbiła mi pazury w kolano. Często mi puchło miejsce po zadrapaniu, ale nie tak, że się martwiłam. Ale teraz zrobiła mi się wielka czerwona spuchnięta plama, jakby ugryzł mnie komar, tylko to ciągle rośnie i jest gorące;/

Nie kicham i nie łzawią mi oczy już od ponad tygodnia, czy to możliwe by tak wyglądała reakcja alergiczna na kota?
mi to nie wygląda na alergie, ale podrażnienie..mnie czasem jak mój drapnie to wygląda podobnie jak opisujesz..i czasem swędzi
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 19:35   #4963
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Dopadła mnie dziś bardzo dziwna alergia



Dziś kota leżała na mojej nodze. Oliwia zaczęła ją drażnić i ta wbiła mi pazury w kolano. Często mi puchło miejsce po zadrapaniu, ale nie tak, że się martwiłam. Ale teraz zrobiła mi się wielka czerwona spuchnięta plama, jakby ugryzł mnie komar, tylko to ciągle rośnie i jest gorące;/



Nie kicham i nie łzawią mi oczy już od ponad tygodnia, czy to możliwe by tak wyglądała reakcja alergiczna na kota?


Możliwe. Kichasz i łzawisz od alergenów wziewnych, a tu kot Ci wprowadził alergen bezpośrednio pod skórę, więc to bardziej alergia kontaktowa. Może okład z sody, wapno?
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 19:46   #4964
LunaLov
Raczkowanie
 
Avatar LunaLov
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 348
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Witam się w 34+0!!!

Nadrobiłam wszystko pięknie i uprzejmie donoszę, że pranie oraz prasowanie za mną! Nawet pościele, kocyki, i maty edukacyjne poprałam! Tadam Zajęło mi to tydzień ale nie ważne
Wczoraj zrobiłam generalne sprzatanie mieszkania, zrobiłam też listę "do zrobienia" dla TŻ - jest długa baaaaaardzo długa!

A dziś dzień zaczęłam od wizyty w szpitalu, na dniach otwartych, wybrałam położną środowiskową (wiem, wczas), posłuchałam kilku wykładów i obejrzałam szpital. Wrażenia pozytywne!

Potem pojechaliśmy zmacać wózki, które biorę pod uwagę, byliśmy w 3 sklepach ale nie udało się dorwać Riko Nano. I teraz wielka prośba bo chyba któraś się skusiła na ten model o ile dobrze pamiętam - czy mogłaby się pochwalić zaletami i wadami? Jak sie prowadzi, czy jest w miare poręczny, i czy daje rade go łatwo składac? Będę bardzo wdzięczna za opinie, na pewno bede go jeszcze szukać no ale wiadomo czas już jest dość późny i chce szybko podjąć decyzje. A to wam napisze co oprócz Riko Nano: Adamex Pajero, Tako Omega Plus, Delti Amelis.

Po wózkach pojechaliśmy na pyszne lody i od 16 nadrabiam zaległości (z maleńką przerwą na spanko ok 2 godz)

Superhuman czy mogę poprosić o namiar gdzie kupiłaś takie śliczne pantofelki i opaske?????? A brzuszek i figura to tylko pozazdrościć!!!!


Aaaaaaa wątek się kończy! Jak to szybko leci!
__________________
Zuzia - 29.07.2016 19:01

Edytowane przez LunaLov
Czas edycji: 2016-06-18 o 19:49
LunaLov jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 19:54   #4965
superhuman
Zadomowienie
 
Avatar superhuman
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 286
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez LunaLov Pokaż wiadomość
Witam się w 34+0!!!

Nadrobiłam wszystko pięknie i uprzejmie donoszę, że pranie oraz prasowanie za mną! Nawet pościele, kocyki, i maty edukacyjne poprałam! Tadam Zajęło mi to tydzień ale nie ważne
Wczoraj zrobiłam generalne sprzatanie mieszkania, zrobiłam też listę "do zrobienia" dla TŻ - jest długa baaaaaardzo długa!

A dziś dzień zaczęłam od wizyty w szpitalu, na dniach otwartych, wybrałam położną środowiskową (wiem, wczas), posłuchałam kilku wykładów i obejrzałam szpital. Wrażenia pozytywne!

Potem pojechaliśmy zmacać wózki, które biorę pod uwagę, byliśmy w 3 sklepach ale nie udało się dorwać Riko Nano. I teraz wielka prośba bo chyba któraś się skusiła na ten model o ile dobrze pamiętam - czy mogłaby się pochwalić zaletami i wadami? Jak sie prowadzi, czy jest w miare poręczny, i czy daje rade go łatwo składac? Będę bardzo wdzięczna za opinie, na pewno bede go jeszcze szukać no ale wiadomo czas już jest dość późny i chce szybko podjąć decyzje. A to wam napisze co oprócz Riko Nano: Adamex Pajero, Tako Omega Plus, Delti Amelis.

Po wózkach pojechaliśmy na pyszne lody i od 16 nadrabiam zaległości (z maleńką przerwą na spanko ok 2 godz)

Superhuman czy mogę poprosić o namiar gdzie kupiłaś takie śliczne pantofelki i opaske?????? A brzuszek i figura to tylko pozazdrościć!!!!


Aaaaaaa wątek się kończy! Jak to szybko leci!


Buciki i opaske kupiłam przez instagram u dziewczyny o nicku igulowe_ubranka z tego co sie orientuje ma chyba jeszcze jedne te buciki

Brawo za porządki ja w poniedziałek zabieram sie za ostatnia reklamówkę ciuszków a jutro może zagonie TZ do skręcania mebelków


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
superhuman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 20:05   #4966
Afrodita
Zadomowienie
 
Avatar Afrodita
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 196
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez LunaLov Pokaż wiadomość
Witam się w 34+0!!!

Nadrobiłam wszystko pięknie i uprzejmie donoszę, że pranie oraz prasowanie za mną! Nawet pościele, kocyki, i maty edukacyjne poprałam! Tadam Zajęło mi to tydzień ale nie ważne
Wczoraj zrobiłam generalne sprzatanie mieszkania, zrobiłam też listę "do zrobienia" dla TŻ - jest długa baaaaaardzo długa!

A dziś dzień zaczęłam od wizyty w szpitalu, na dniach otwartych, wybrałam położną środowiskową (wiem, wczas), posłuchałam kilku wykładów i obejrzałam szpital. Wrażenia pozytywne!

Potem pojechaliśmy zmacać wózki, które biorę pod uwagę, byliśmy w 3 sklepach ale nie udało się dorwać Riko Nano. I teraz wielka prośba bo chyba któraś się skusiła na ten model o ile dobrze pamiętam - czy mogłaby się pochwalić zaletami i wadami? Jak sie prowadzi, czy jest w miare poręczny, i czy daje rade go łatwo składac? Będę bardzo wdzięczna za opinie, na pewno bede go jeszcze szukać no ale wiadomo czas już jest dość późny i chce szybko podjąć decyzje. A to wam napisze co oprócz Riko Nano: Adamex Pajero, Tako Omega Plus, Delti Amelis.

Po wózkach pojechaliśmy na pyszne lody i od 16 nadrabiam zaległości (z maleńką przerwą na spanko ok 2 godz)

Superhuman czy mogę poprosić o namiar gdzie kupiłaś takie śliczne pantofelki i opaske?????? A brzuszek i figura to tylko pozazdrościć!!!!


Aaaaaaa wątek się kończy! Jak to szybko leci!
Brawo za kolejny tydzien!

Ja zamówiłam Riko Nano grey fox (szary), ale za dużo nie mogę napisać, bo dopiero czekamy na jego dostawę do sklepu..
Co mogę na dzień dzisiejszy powiedzieć to to, że 'tapicerka' jest śliczna, dokładnie i starannie wszystko wykonane.. materiały dobrej jakości Sprzedawca pokazał nam co i jak. Składa się dosłownie jednym ruchem stelaż, wszystkie cześci są 'doczepiane' na taki jakby 'click'. Co jest jeszcze fajne to to, że w tych wózkach, gdyby coś się popsuło to z łatwościa można dokupić części.. np. koło dla mnie to duży plus Według mnie prowadzi się lekko i swobodnie.. może na początku trzeba będzie się przyzwyczaić do tych skrętnych kół, bo czasem się 'nie zgrywają' ze sobą i chwilowo blokuje to prostą jazdę Jeśli chodzi o wagę to calośc waży ok. 15 kg.. zaliczają go do tych lżejszych wózków.. Dla mnie jest mimo wszystko ciężki Sama gondola waży 5 kg. Na szczęście mam windę w bloku, więc..
Co jeszcze na plus? Jest wysoki! Idealny do mojego wzrostu Dodatkowo w zestawie jest moskitiera i folia przeciwdeszczowa..
Kupiliśmy 2 w 1, bo nie chcieliśmy fotelika w zestawie, bo jest tandetny i nie ma atestów bezpieczeństwa.. Kupimy fotelik Maxi Cosi..
Za tydzień +/- już będzie to wstawie zdjęcie i pochwalę się wózkiem 'na żywo'
Mimo wszystko warto samemu pomacać wózek przed kupnem, bo wiadomo każdy czegoś innego oczekuje

aaa i jeszcze zapomńialam dodać, że trzeba się liczyć z tym, że zajmie dużo miejsca w bagażniku My akurat ńie mamy samochodu, więc to dla nas nie problem.. jak będziemy kiedyś kupować auto to musimy mieć to na uwadze Póki co tata Tżta jest 'pod ręką' i jak potrzebujemy to nas gdzieś zawozi
__________________
.. i ślubuję Ci.. czerwiec 2015

Zuzanka 22.08.2016


II kreski 15.09.2019

Edytowane przez Afrodita
Czas edycji: 2016-06-18 o 20:20
Afrodita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 20:37   #4967
LunaLov
Raczkowanie
 
Avatar LunaLov
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 348
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Buciki i opaske kupiłam przez instagram u dziewczyny o nicku igulowe_ubranka z tego co sie orientuje ma chyba jeszcze jedne te buciki

Brawo za porządki ja w poniedziałek zabieram sie za ostatnia reklamówkę ciuszków a jutro może zagonie TZ do skręcania mebelków


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dziekuję za info!

Cytat:
Napisane przez Afrodita Pokaż wiadomość


Brawo za kolejny tydzien!

Ja zamówiłam Riko Nano grey fox (szary), ale za dużo nie mogę napisać, bo dopiero czekamy na jego dostawę do sklepu..
Co mogę na dzień dzisiejszy powiedzieć to to, że 'tapicerka' jest śliczna, dokładnie i starannie wszystko wykonane.. materiały dobrej jakości Sprzedawca pokazał nam co i jak. Składa się dosłownie jednym ruchem stelaż, wszystkie cześci są 'doczepiane' na taki jakby 'click'. Co jest jeszcze fajne to to, że w tych wózkach, gdyby coś się popsuło to z łatwościa można dokupić części.. np. koło dla mnie to duży plus Według mnie prowadzi się lekko i swobodnie.. może na początku trzeba będzie się przyzwyczaić do tych skrętnych kół, bo czasem się 'nie zgrywają' ze sobą i chwilowo blokuje to prostą jazdę Jeśli chodzi o wagę to calośc waży ok. 15 kg.. zaliczają go do tych lżejszych wózków.. Dla mnie jest mimo wszystko ciężki Sama gondola waży 5 kg. Na szczęście mam windę w bloku, więc..
Co jeszcze na plus? Jest wysoki! Idealny do mojego wzrostu Dodatkowo w zestawie jest moskitiera i folia przeciwdeszczowa..
Kupiliśmy 2 w 1, bo nie chcieliśmy fotelika w zestawie, bo jest tandetny i nie ma atestów bezpieczeństwa.. Kupimy fotelik Maxi Cosi..
Za tydzień +/- już będzie to wstawie zdjęcie i pochwalę się wózkiem 'na żywo'
Mimo wszystko warto samemu pomacać wózek przed kupnem, bo wiadomo każdy czegoś innego oczekuje

aaa i jeszcze zapomńialam dodać, że trzeba się liczyć z tym, że zajmie dużo miejsca w bagażniku My akurat ńie mamy samochodu, więc to dla nas nie problem.. jak będziemy kiedyś kupować auto to musimy mieć to na uwadze Póki co tata Tżta jest 'pod ręką' i jak potrzebujemy to nas gdzieś zawozi
Dziękuję bardzo Miałaś możliwość zobaczenia go na żywo - super. Wizualnie bardzo mi się podoba i właśnie ten sam kolor, ale ja nie mam windy i mały bagażnik w aucie więc waga i rozmiar jest ważny. musze koniecznie go znaleźć w Krakowie.
__________________
Zuzia - 29.07.2016 19:01
LunaLov jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 20:48   #4968
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
My zaryzykowalismy z jakas firma z lasu jesli chodzi o szafe 2-metrowa z drzwiami suwanymi. Powiem tak - jak na szafe za 599 zl, to zdecydowanie mile zaskoczenie. Wiadomo, za ta cene nie jest to jakosc bardzo dobra, ale na ocene 4 nawet z malutkim plusikiem zasluguje. Instrukcja montazu za to tak katastrofalna, ze TZ planuje zadzwonic do nich w poniedzialek i ich telefonicznie zabic: No i TZ uznal, ze jak na ta cene to jest ok, ale nastepna szafe kupi sie drozsza

To dobrze, że jesteście zadowoleni na tę 4+, szkoda że z montażem było ciężko.
Czasem to jest hardkor, pamiętam jak skręcaliśmy szafę z Agaty, instrukcja była okropnie napisana/narysowana, od rana do nocy to trwało, a uczestniczyły w akcji 4 osoby. :P

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość



ale ślicznie wyglądasz..brzuszek tak wysoko masz..pięknie wygląda..
i też nie za duży..


a patrzyłaś na olx? ludzie czasami sprzedają takie cudeńka za fajne pieniądze..może coś byś znalazła wartego uwagi

W sumie nie pomyślałam o tym! Popatrzę.

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za miłe słowa apropo tego czy brzuch jest wysoko... Jak byłam w pracy we wtorek zawieźć zwolnienie to "koleżanka" z takim oburzeniem do mnie mówi "ale ty masz nisko ten brzuch!!" nie wiem czy chciała dogryźć czy co? W sumie lekarz nic mi nie mówił wiec sie nie przejęłam ale tak dziwnie

Co do tych mebli to ja bym chyba wybrała z ikei i dobrała szafę na wymiar bo trochę bałabym sie zaryzykować :P ale to ja i tez bardzo lubię ikee wiec to swoją droga...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Teraz też się skłaniam trochę bardziej ku tej koncepcji z Ikeą i szafą na wymiar, w poniedziałek podzwonię i popytam jakie by były terminy.
Może koleżanka nieobeznana z tematem brzuchów i wyobrażała sobie je gdzieś pod brodą.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Wczoraj już do Was wieczorem nie zajrzałam, bo chciałam spędzić czas do maximum z Oliwią. Spakowałam ją, wyściskałam i dziś moje dziecko wyruszyło na wakacje do babci. Za godzinę ląduje w PL.



Ehhhhh....Nie ukrywam, że co roku cieszę się na te kilka tygodni urlopu Ale pierwsze dwa trzy dni są najgorsze, trzeba się przyzwyczaić do tej dziwnej ciszy, później się nią delektuję a po 3 tygodniach najchętniej bym już ją widziała w domu





My dziś i jutro kontynuujemy sprzątanie po montowaniu okien. I musimy zakończyć plan wykończenia mieszkania, czyli jaka farba do ścian - rolety czy żaluzje, a może podwójny karnisz? Musimy zamówić łóżko do sypialni....W sumie trochę mi się uzbierało na sam koniec.







Zupełnie zapomniałam Wam napisać, że z zeszły poniedziałek miałam szkołę rodzenia i temat był w zakresie Przygotowanie do porodu, fazy porodu i radzenie sobie z bólem - ewentualne opcje, które mogą podać Ci w szpitalu.



W sumie głównie to co mówiła, dotyczyło zdrowej ciąży więc musiałam się dopytywać jak to będzie wyglądało w mojej sytuacji.





Po pierwsze mamy poinformować szpital jak odejdą nam wody lub pojawią się skurcze regularne. Zapraszają wtedy na oddział na sprawdzenie. Przy odejściu lub sączeniu się wód czekają na poród max 72h. Przy skurczach nieregularnych mogą odesłać do domu. I poproszą by wrócić kiedy skurcze są co 4-5 min u pierworódki, może być trochę dłużej u wieloródki bo podobno wtedy akcja rozkręca się szybciej. Ale też słuchać intuicji i organizmu.





I teraz przy zdrowym porodzie nie ma monitorowania KTG, poród odbywa się w czym takim jak dom porodów, który znajduje się na terenie szpitala, ale nie ma tam znieczulenia ZZO. Jak już wspomniałam nie ma też KTG, ciężarna może odmówić nawet sprawdzania rozwarcia, generalnie cała procedura bardzo naturalna.



Jedynie co położna sprawdza tętno dziecka. Teraz już nie pamiętam co ile. Natomiast, jeżeli pojawia się coś niepokojącego, ciężarna przewożona jest na normalny oddział i poród kontynuowany jest pod okiem lekarza.



Jeżeli poród poszedł zgodnie z planem i wszystko jest ok, już 6h po porodzie można wyjść do domu.



Poród przy high risk pregnancy - podłączenie pod ktg właściwie prawie cały czas, więc przy tej fazie pierwszej zostaje niewiele aktywności.



Położna pokazywała i omówiła, jak ważne jest słuchanie się jej wskazówek podczas porodu. Wszystkie one prowadzą do ochrony krocza rodzącej. Powiedziała też, że nacinanie krocza to bardzo stary sposób, który robi więcej krzywdy niż korzyści (co też jest opisane na stronie rodzić po ludzku), i jeżeli NIE MA takiej potrzeby to tego nie zrobią a niewielkie pęknięcia są łagodniejsze niż nacinanie krocza.

Mi to bardzo odpowiada bo ja nacinana nie chcę być.



(żeby nie było po powrocie skontaktowałam się z tą znajomą z pracy, która urodziła syna 4660 i zapytałam się czy przy takim dużym dziecko nacinali ją albo czy pękła. NIE MIAŁA NAWET MAŁEGO PĘKNIĘCIA)



Do porodu nie trzeba się golić a w szpitalu nikt nas nie ruszy. Można jedynie się przyciąć by było w razie W łatwiej założyć szwy. Przy CC nie ma tego wymagania. Przy goleniu na zero łatwiej o infekcję.



Na normalnym oddziale można używać gazu - i tu też ważne by słuchać tego co mówi położna, bo wdychanie go na ślepo jest bezsensu. Przynosi ulgę ale nie działa super przeciwbólowo. Można poprosić o morfinę (?), ale jest to taka dawka, która również bólu całkowicie nie zabierze, ale pozwoli na trochę większy relaks no i jest ZZO. Na życzenie.



Można również wypożyczyć TENS i bardzo polecają zwłaszcza przy bólach krzyżowych. Ale....przy opcji takiej jaką będę mieć ja...monitoring cały czas taka opcja się nie sprawdzi;/



Przy porodzie mogą być dwie osoby i mam je wpisać w plan porodu.



W moim szpitalu stosuje się opóźnione odcięcie pępowiny, przynajmniej do momentu, w którym przestaje pulsować. Dalsze przedłużanie na życzenie rodziców. Dziecko od razu jest układane na brzuchu/piersiach mamy.



Przy opcji CC, towarzyszyć może tylko jedna osoba. Siedzi tyłem do lekarzy a przodem do twarzy rodzącej. Jeśli mama podczas CC jest ok, nic się nie dzieje, to również mama kanguruje dziecko. Jeśli mama nie może, dziecko do kangurowania dostaje tata.



Po CC leży się w szpitalu min 2-3 dni. Jeśli się nic nie dzieje wsio jest ok, wychodzi się wcześniej.



Omówiła ewentualny poród kleszczowy i próżniowy - tą próżnię wyobrażałam sobie inaczej, groźniej I cieszę się, że zostało to mi rozwiane a urządzenie wygląda całkiem spoko.



Pozycje dziecka przy porodzie i ewentualne skutki oraz kiedy lekarz może zadecydować o CC.



Dla mnie wszystko wygląda ok, i mam nadzieję, że jest tak jak pokazują. Niestety marzenie o porodzie w wannie u mnie również się nie sprawdzi buuuuu

Fajnie, że czeka Cię teraz trochę ciszy w domu.
Dobrze że już masz szczegółowe informacje o porodach w tym szpitalu i że nieźle to wszystko wygląda. Spoko podejście mają z kroczem. Szkoda, że w wodzie nie da rady. :/

Muszę się wybrać na zwiedzanie oddziału obiecane w szkole rodzenia w końcu, na SR aż tyle nie mówili zachęcając do tego indywidualnego zwiedzania i dopytywania.

Cytat:
Napisane przez Afrodita Pokaż wiadomość
Piękny, zgrabny brzunio



PS. Współczuje sytuacji z pieniędzmi To strasznie dołujące.. tym bardziej, że czekają Was duze wydatki związane z pojawieniem się dziecka..









Dzisiaj poczyniłam pierwsze pranie Wyprałam kocyki minky i posciel nie poszalałam za bardzo, ale cóż

Zawsze coś, najtrudniej zacząć.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Dopadła mnie dziś bardzo dziwna alergia:



Dziś kota leżała na mojej nodze. Oliwia zaczęła ją drażnić i ta wbiła mi pazury w kolano. Często mi puchło miejsce po zadrapaniu, ale nie tak, że się martwiłam. Ale teraz zrobiła mi się wielka czerwona spuchnięta plama, jakby ugryzł mnie komar, tylko to ciągle rośnie i jest gorące;/



Nie kicham i nie łzawią mi oczy już od ponad tygodnia, czy to możliwe by tak wyglądała reakcja alergiczna na kota?

O rety, nie mam pojęcia, u mnie tylko egzema i kichanie jest od kota. Może faktycznie podrażnienie? Oby szybko przeszło.

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Cytat:
Napisane przez LunaLov Pokaż wiadomość
Witam się w 34+0!!!

Nadrobiłam wszystko pięknie i uprzejmie donoszę, że pranie oraz prasowanie za mną! Nawet pościele, kocyki, i maty edukacyjne poprałam! Tadam Zajęło mi to tydzień ale nie ważne
Wczoraj zrobiłam generalne sprzatanie mieszkania, zrobiłam też listę "do zrobienia" dla TŻ - jest długa baaaaaardzo długa!

A dziś dzień zaczęłam od wizyty w szpitalu, na dniach otwartych, wybrałam położną środowiskową (wiem, wczas), posłuchałam kilku wykładów i obejrzałam szpital. Wrażenia pozytywne!

Potem pojechaliśmy zmacać wózki, które biorę pod uwagę, byliśmy w 3 sklepach ale nie udało się dorwać Riko Nano. I teraz wielka prośba bo chyba któraś się skusiła na ten model o ile dobrze pamiętam - czy mogłaby się pochwalić zaletami i wadami? Jak sie prowadzi, czy jest w miare poręczny, i czy daje rade go łatwo składac? Będę bardzo wdzięczna za opinie, na pewno bede go jeszcze szukać no ale wiadomo czas już jest dość późny i chce szybko podjąć decyzje. A to wam napisze co oprócz Riko Nano: Adamex Pajero, Tako Omega Plus, Delti Amelis.

Po wózkach pojechaliśmy na pyszne lody i od 16 nadrabiam zaległości (z maleńką przerwą na spanko ok 2 godz)

Superhuman czy mogę poprosić o namiar gdzie kupiłaś takie śliczne pantofelki i opaske?????? A brzuszek i figura to tylko pozazdrościć!!!!


Aaaaaaa wątek się kończy! Jak to szybko leci!

Brawa za tak zaawansowany tydzień!
I prania oraz prasowania, a także załatwienie innych spraw.

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Strasznie mnie rozbolały plecy na dole po prawej stronie. :/ Nie mogę się ułożyć ani usadzić w żaden sensowny sposób.
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 20:55   #4969
superhuman
Zadomowienie
 
Avatar superhuman
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 286
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
To dobrze, że jesteście zadowoleni na tę 4+, szkoda że z montażem było ciężko.
Czasem to jest hardkor, pamiętam jak skręcaliśmy szafę z Agaty, instrukcja była okropnie napisana/narysowana, od rana do nocy to trwało, a uczestniczyły w akcji 4 osoby. :P




W sumie nie pomyślałam o tym! Popatrzę.




Teraz też się skłaniam trochę bardziej ku tej koncepcji z Ikeą i szafą na wymiar, w poniedziałek podzwonię i popytam jakie by były terminy.
Może koleżanka nieobeznana z tematem brzuchów i wyobrażała sobie je gdzieś pod brodą.




Fajnie, że czeka Cię teraz trochę ciszy w domu.
Dobrze że już masz szczegółowe informacje o porodach w tym szpitalu i że nieźle to wszystko wygląda. Spoko podejście mają z kroczem. Szkoda, że w wodzie nie da rady. :/

Muszę się wybrać na zwiedzanie oddziału obiecane w szkole rodzenia w końcu, na SR aż tyle nie mówili zachęcając do tego indywidualnego zwiedzania i dopytywania.




Zawsze coś, najtrudniej zacząć.




O rety, nie mam pojęcia, u mnie tylko egzema i kichanie jest od kota. Może faktycznie podrażnienie? Oby szybko przeszło.

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------




Brawa za tak zaawansowany tydzień!
I prania oraz prasowania, a także załatwienie innych spraw.

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Strasznie mnie rozbolały plecy na dole po prawej stronie. :/ Nie mogę się ułożyć ani usadzić w żaden sensowny sposób.


My składając łóżko z ikei w styczniu tez mieliśmy trochę przebojów najpierw skręcał TZ z bratem a pózniej patrząc jak im to idzie wkroczyłam ja z dziewczyna brata a oni poszli na spacer z psem - jak wrócili mogli zarzucać materac

No to żeby było śmieszniej - koleżanka ma córkę wiec w ciazy była myśle ze to złośliwie

Współczuje bólu pleców jak już wcześniej wspominałam mnie często łapie po lewej stronie z boku albo pod łopatka w sumie cieżko zlokalizować to tez pózniej cieżko mi sie ułożyć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
superhuman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 20:55   #4970
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Afrodita Pokaż wiadomość


Brawo za kolejny tydzien!

Ja zamówiłam Riko Nano grey fox (szary), ale za dużo nie mogę napisać, bo dopiero czekamy na jego dostawę do sklepu..
Co mogę na dzień dzisiejszy powiedzieć to to, że 'tapicerka' jest śliczna, dokładnie i starannie wszystko wykonane.. materiały dobrej jakości Sprzedawca pokazał nam co i jak. Składa się dosłownie jednym ruchem stelaż, wszystkie cześci są 'doczepiane' na taki jakby 'click'. Co jest jeszcze fajne to to, że w tych wózkach, gdyby coś się popsuło to z łatwościa można dokupić części.. np. koło dla mnie to duży plus Według mnie prowadzi się lekko i swobodnie.. może na początku trzeba będzie się przyzwyczaić do tych skrętnych kół, bo czasem się 'nie zgrywają' ze sobą i chwilowo blokuje to prostą jazdę Jeśli chodzi o wagę to calośc waży ok. 15 kg.. zaliczają go do tych lżejszych wózków.. Dla mnie jest mimo wszystko ciężki Sama gondola waży 5 kg. Na szczęście mam windę w bloku, więc..
Co jeszcze na plus? Jest wysoki! Idealny do mojego wzrostu Dodatkowo w zestawie jest moskitiera i folia przeciwdeszczowa..
Kupiliśmy 2 w 1, bo nie chcieliśmy fotelika w zestawie, bo jest tandetny i nie ma atestów bezpieczeństwa.. Kupimy fotelik Maxi Cosi..
Za tydzień +/- już będzie to wstawie zdjęcie i pochwalę się wózkiem 'na żywo'
Mimo wszystko warto samemu pomacać wózek przed kupnem, bo wiadomo każdy czegoś innego oczekuje

aaa i jeszcze zapomńialam dodać, że trzeba się liczyć z tym, że zajmie dużo miejsca w bagażniku My akurat ńie mamy samochodu, więc to dla nas nie problem.. jak będziemy kiedyś kupować auto to musimy mieć to na uwadze Póki co tata Tżta jest 'pod ręką' i jak potrzebujemy to nas gdzieś zawozi
za wózek
a ile orientacyjnie kosztuje ten fotelik?

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Zupełnie zapomniałam Wam napisać, że z zeszły poniedziałek miałam szkołę rodzenia i temat był w zakresie Przygotowanie do porodu, fazy porodu i radzenie sobie z bólem - ewentualne opcje, które mogą podać Ci w szpitalu.

Po pierwsze mamy poinformować szpital jak odejdą nam wody lub pojawią się skurcze regularne. Zapraszają wtedy na oddział na sprawdzenie. Przy odejściu lub sączeniu się wód czekają na poród max 72h. Przy skurczach nieregularnych mogą odesłać do domu. I poproszą by wrócić kiedy skurcze są co 4-5 min u pierworódki, może być trochę dłużej u wieloródki bo podobno wtedy akcja rozkręca się szybciej. Ale też słuchać intuicji i organizmu.


I teraz przy zdrowym porodzie nie ma monitorowania KTG, poród odbywa się w czym takim jak dom porodów, który znajduje się na terenie szpitala, ale nie ma tam znieczulenia ZZO. Jak już wspomniałam nie ma też KTG, ciężarna może odmówić nawet sprawdzania rozwarcia, generalnie cała procedura bardzo naturalna.

Jedynie co położna sprawdza tętno dziecka. Teraz już nie pamiętam co ile. Natomiast, jeżeli pojawia się coś niepokojącego, ciężarna przewożona jest na normalny oddział i poród kontynuowany jest pod okiem lekarza.

Jeżeli poród poszedł zgodnie z planem i wszystko jest ok, już 6h po porodzie można wyjść do domu.

Poród przy high risk pregnancy - podłączenie pod ktg właściwie prawie cały czas, więc przy tej fazie pierwszej zostaje niewiele aktywności.

Położna pokazywała i omówiła, jak ważne jest słuchanie się jej wskazówek podczas porodu. Wszystkie one prowadzą do ochrony krocza rodzącej. Powiedziała też, że nacinanie krocza to bardzo stary sposób, który robi więcej krzywdy niż korzyści (co też jest opisane na stronie rodzić po ludzku), i jeżeli NIE MA takiej potrzeby to tego nie zrobią a niewielkie pęknięcia są łagodniejsze niż nacinanie krocza.
Mi to bardzo odpowiada bo ja nacinana nie chcę być.
ja miałam wczoraj SR o tym samym i nam położna mówiła, że po odejściu wód mamy 24h żeby urodzić więc troszkę inaczej.
Polecała pompkę annibal bądź masaż krocza (unika się dzięki tym ćwiczeniom nacięciu)
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 21:06   #4971
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Hej Mamusie
Ja dziś pół dnia przebimbałam a jak TŻet wrócił z pracy to po obiedzie pojechaliśmy odwiedzić teścia w szpitalu i do mojej ginki na dyżur. Wyniki dobre, na USG też wszystko w porządku . Potem pojechaliśmy z córą na basen . TŻet poszedł ją usypiać i chyba sam zasnął, hihi . Lecę Was nadrabiać.
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 21:14   #4972
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Ja zaliczyłam obowiązkową drzemkę.
Zapowiadają upały w najbliższym czasie
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 21:32   #4973
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Może jutro odpuść sobie wycieczkę i niech jadą bez Ciebie co? Będziesz miała kilka godzin spokoju i odeśpisz/odpoczniesz, a chyba by Ci się przydało
Nie, nie, samych ich bym nie puściła , Dziś przebimbałam pół dnia, to może jakoś dam radę jutro .

Cytat:
Napisane przez Afrodita Pokaż wiadomość
Nie jestem ekspertem, ale 37 tydzień też wydaje mi się wczesny, jak na cc..
żeby Zuzia posiedziała w brzuszku grzecznie chociaż do tego 38 tc..
nie wiem jak jest gdzie indziej ale u nas z cc też się czeka do TP, niby dlaczego miałoby być wcześniej? wiadomo, że im dłużej dzidzia w brzuszku tym lepiej .


Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Powiem Wam, ze wieczór był jeszcze gorszy bo TZ wrócił z pracy i okazało sie, ze zgubił albo ktoś mu ukradł 1500zl. Załamałam sie po prostu. Jest dzisiaj w pracy i niestety nie znalazł. Zostanie mu odciągnięte pół z tej wypłaty i pół z następnej. Czyli jednym słowem katastrofa, akurat teraz kiedy potrzebujemy kasy najbardziej. ostatnio śmiem stwierdzić ze, ciężarnym to zawsze wiatr w oczy! Mam ochotę sie zaszyć w jakiś kokon i obudzić za miesiąc :P
O rany, współczuję , też bym się wkurzyła...

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
na grzyby w czerwcu?
mam nadzieję,że w końcu ból trochę ustapi..w aptece można dostać takie płukanki ziołowe, które zdecydowanie znieczulają stan zapalny.. albo tantuum verde psikamy na dziąsło/zęba..
właśnie nie wiem jakie on grzyby chciał w czerwcu zbierać
ból ustąpił bo w końcu go wyrwałam (tak na marginesie kosztowała mnie ta przyjemność 250 zł ) ale nie pozbierałam się po nieprzespanej nocy, zryczałam się na maxa i ogólnie dość mocno zestresowałam całą tą sytuacją, dentysta to tylko pytał czy nie rodzę.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
A mnie ostatnio nasz samochód wkurza... a raczej to, co się wokół niego dzieje;/ najpierw spadło lusterko od strony pasażera, później zgubiliśmy kołpak, teraz jakieś filtry trzeba było zamówić, a wczoraj... ktoś nam najprawdopodobniej zawinął obydwa odblaski z tyłu ;p bo raczej same nie odpadły... i tak co chwila coś i suma summarum miesięcznie po kilka stówek na takie "pierdy" idzie;/
ech nie lubię takich niezapowiedzianych wydatków, współczuję...

superhuman buciki i opaska super a i nóżka niczego sobie .

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
u nas tez się dzieje.. sprzątamy chatę, bo ostatnim tyogdniu, bo mąż cały tydzień wpadał na pietnaście min po pracy, robił jedzenie i jechał do mnie, więc jest tak sobie..mimo,że wczoraj twierdzi,że sprzątnął na błysk
zrobiłam ostatnie pranie dla Małej.. dziś jeszcze prasowanie prześcieradeł itp., mąż właśnie ogarnia szuflady (musi wzmocnić dno) na kosmetyczne rzeczy dla córy i będe układać.. potem przygotowanie chlebów, ja pieke drożdzówki z truskawkami i twarogiempo południu jedziemy na obiad z rodziną.. staram się odpoczywać w między czasie..ciśnienie nagle mam 120-130/80

aha i zapomniałam się pochwalić-pomalowałam paznokcie u stóp i zrobiłam pedi..mąż mi tylko zmył stary lakier..hehe
O jakie pracusie,
takie ciśnienie to już chyba ok?

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Lodówka umyta, pranie schnie, Bobo szaleje, mąż w pracy
Obiad prawie gotowy.
następna idealna Pani domu .

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Pochwale sie mieszkankiem Julki bo w sumie koleżanka chciała żebym jej wysłała to mam dzisiejsze świeże foto.... Rośniemy sobie
następna chudzinka! i jaki zgrabny brzusio!!!!

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
Dzięki; )
Nie mam ale z moimi teściami nie da się żyć
ano tak, z dwojga złego....
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 21:39   #4974
Orange_tree1
Zadomowienie
 
Avatar Orange_tree1
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 334
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Witam się w sobotę.
Lezę sobie w wyrku i oglądam mecz po męczącym dniu. Od rana szaleństwo zakupowe bo gości jutro mamy na grillu a później sprzątanie zapuszczonego mieszkania. Ostatnio sprzątaliśmy przed urlopem więc możecie sobie wyobrazić jaki syf po półtora tyg biorąc pod uwagę, że mamy kota ...

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
fajne spodnie...lubię taki klimat i kolor jeansu
trochę zazdroszczę problemu z za krótkimi spodniami


dzięki za info..


duży synuś
ja miałam ostatnio taki odlot jak za długo stałam albo siedziałam w niewygodnej pozycji.. maluchy zaczynają uciskać


heheh.. ale unikasz tematu zdjęcia mieszkanka Małgorzaty
po takiej kolacyjce to mój mąż chyba musiałby się ewakuować do pokoju obok..chociaż bez niej to też nie jest za wesoło..pobyt w szpitalu spowodował wzmożoną (bardzo) pracę moich jelit


o to chyba jest nas już parę podsypiających w dzień w III trymestrze.. a wiesz,że jutro zaczynamy 8 miesiąc?
wow
czyli ja za 2 dni - ale to leci
oby poród poród minął proporcjonalnie szybko co ciąża

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Powiem Wam, ze wieczór był jeszcze gorszy bo TZ wrócił z pracy i okazało sie, ze zgubił albo ktoś mu ukradł 1500zl. Załamałam sie po prostu. Jest dzisiaj w pracy i niestety nie znalazł. Zostanie mu odciągnięte pół z tej wypłaty i pół z następnej. Czyli jednym słowem katastrofa, akurat teraz kiedy potrzebujemy kasy najbardziej. ostatnio śmiem stwierdzić ze, ciężarnym to zawsze wiatr w oczy! Mam ochotę sie zaszyć w jakiś kokon i obudzić za miesiąc :P

Co do spania tez ucinam sobie drzemki w ciagu dnia a rano wstaje około 5 aplikuje luteinę i idę dalej spać to śpię do 10 :P


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
O rany współczuję...

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Powiem Ci, ze dziękuje Bogu ze to "tylko" 1500zl bo czasami jak odbierają kasę za robotę z budowy to jest to dużo dużo więcej... Niemniej jednak jestem na niego bardzo zła... Tez pracuje z dużymi pieniędzmi no i niestety trzeba myślec i być odpowiedzialnym... Chyba ze faktycznie ktoś mu podwędził :-/

Udanej zabawy tez bym sobie poszła gdzieś sie zluzować...

Muszę sie szybko wybrać do warzywniaka bo mi zaraz zamkną i bobiku nie kupie :P wczoraj przyszły mi pierwsze buciki dla Julki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Butki boskie W takich momentach chcialabym córeczkę

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
Mniam mniam tez bym zjadła coś dobrego ale mam lenia w tyłku :P dobrze,ze ciśnienie w normie no i fajnie, ze jeszcze sobie radzicie z paznokciami ja odpuściłam i byłam w czwartek u kosmetyczki zrobiłam sobie hybrydę i mam spokój tylko zastanawia mnie czy do porodu na nogach tez trzeba mieć zmyty lakier? Czy tylko na dłoniach?

Pochwale sie mieszkankiem Julki bo w sumie koleżanka chciała żebym jej wysłała to mam dzisiejsze świeże foto.... Rośniemy sobie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------




Widziałam już właśnie info ze szumisie są 20% taniej i zazdroszczę tych targów :P a co do łóżeczka zastanawiałam sie nad chicco ale TZ mnie uświadomił ze mamy listwę taka dookoła łóżka i takie dostawne nie wchodzi w grę bo nie będzie równo z materacem
Naszym:/





Ja nie wstawiam bo nie jest tak ciepło i już dzisiaj nie wyschną na pewno.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U nas w różnych szpitalach są różne zasady co do hybryd.
W jednych można mieć w innych tylko przeźroczysty żel można a w jeszcze innym gołe dłonie ...
co do stóp nie wiem a też się zastanawiam bo ja np w stopach noszę hybyrydy non stop praktycznie

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Widziałyście to?

http://mamy-mamom.pl/najpiekniejsze-...olsce-galeria/
__________________
05.08.2010 Początek "Nas" <3
18.07.2011 zaręczyny
31.08.2013 "i że Cię nie opuszczę aż do śmierci"
12.12.2015 II kreseczki
23.08.2016 Czekamy na Ciebie maleństwo
Orange_tree1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-18, 21:45   #4975
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Wiecie co, tak się przed chwilą wkurzyłam że aż Wam się wyżalę. Napisała do mnie na fejsie ta 'fajna' bratowa, najpierw co słychać bo od Święta się spotykamy to ja jej na to, że na to wygląda i że myślałam, że na Dzień Dziecka się odezwą a ta do mnie, że każdy się na drugiego ogląda itd i nikt nie zrobi pierwszego kroku, że oni nie mają czasu itp to ja do niej że ja zawsze pamiętałam i się odzywałam i że nie muszę zawsze pierwsza, że ona też jest ciocią i to w dodatku chrzestną i że zalatany to jest każdy a ta do mnie że ja po 12 godzin nie pracuję tak jak ona i że prezenty to tylko na Święta a nie na Dzień Dziecka. No to ja się wku*.... i napisałam, że ona w ciąży to leżała odłogiem bo od razu na L4 poszła (z ciążą wszystko w porządku), potem na macierzyński, potem na wychowawczy i że jej dzieci dostawały jak dotąd prezenty przy każdej okazji i że zresztą nie o prezenty chodzi a o pamięć i że mi po prostu przykro, bo ja ich dzieci to jak swoje traktowałam, wszędzie je zabierałam i tak dalej, nawet ich pani z przedszkola myślała że jestem ich mamą a oni Natalkę mają gdzieś a ta do mnie że my taki słaby prezent daliśmy na komunię jej córki (dostała biżuterię, bransoletkę, zresztą to samo dostała córka siostry TŻeta i ona jakoś nie narzekała, o czym zresztą jej napisałam i napisałam, że ona jakoś o Dniu Dziecka pamiętała i że jest 100 razy lepszą ciocią dla Natalki niż ona. Ale mnie wku*.... normalnie, ona już wcześniej odpalała numery, jak sypał się mój poprzedni związek i chciałam żeby mój brat (jej mąż) mi pomógł z przeprowadzką to powiedziała, że brat to ma swoją rodzinę teraz a to jest mój problem, ale potem to pierwsza była w kolejce, żeby się po moje meble z tamtego mieszkania itp. zgłosić (nie muszę chyba dodawać, że ona nawet głupiego kwiatka nam na te nowe mieszkanie nie przywiozła, zresztą to nie o to chodzi, tylko o jej zachowanie....).
Sorry ale tak mi ciśnienie podniosła, że masakra
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-19, 04:31   #4976
emenyx
Zadomowienie
 
Avatar emenyx
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 523
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

33 tydzień
emenyx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-19, 05:38   #4977
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Hej, informuje ze jestem, pomiary poranne i nocne zrobione.

Niestety senność mnie nie opuszcza. Wczoraj znów przespałam prawie cały dzień - jedyne przerwy w spaniu miałam na toaletę i jedzenie ... no i maz mnie przez jakies pół godziny próbował zagadywać ale sie mu nie dałam

We wtorek idę na wizytę to sprawdzę czy to normalne aby aż tyle spać.

Nie ma szans abym Was nadrobiła bo i tak walczę z zamykającymi sie oczami.

Nawet marudzący kot nie jest w stanie mnie obudzić ;(

Miłej niedzieli Wam życzę.

Ach pamietam ze wg Piernika zaczynamy dziś 8mc


Wysłane za pomocą magii
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-19, 05:57   #4978
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość

Strasznie mnie rozbolały plecy na dole po prawej stronie. :/ Nie mogę się ułożyć ani usadzić w żaden sensowny sposób.
współczuję..ja od kiedy nieco zaczełam więcej wstawać to odczuwam straszny ból pleców..wczoraj wieczorem to przy wstawaniu z łóżka musiałam chwilę się trzymać krzesła i dopiero ruszałam..ale to takim krokiem posuwistym..dramat normalnie..

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Hej Mamusie
Ja dziś pół dnia przebimbałam a jak TŻet wrócił z pracy to po obiedzie pojechaliśmy odwiedzić teścia w szpitalu i do mojej ginki na dyżur. Wyniki dobre, na USG też wszystko w porządku . Potem pojechaliśmy z córą na basen . TŻet poszedł ją usypiać i chyba sam zasnął, hihi . Lecę Was nadrabiać.
super,że wziyta udana..

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Ja zaliczyłam obowiązkową drzemkę.
Zapowiadają upały w najbliższym czasie
widziałam prognozę i jestem podłamana..

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
właśnie nie wiem jakie on grzyby chciał w czerwcu zbierać
ból ustąpił bo w końcu go wyrwałam (tak na marginesie kosztowała mnie ta przyjemność 250 zł ) ale nie pozbierałam się po nieprzespanej nocy, zryczałam się na maxa i ogólnie dość mocno zestresowałam całą tą sytuacją, dentysta to tylko pytał czy nie rodzę.
dzielna jesteś..

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość
Witam się w sobotę.
Lezę sobie w wyrku i oglądam mecz po męczącym dniu. Od rana szaleństwo zakupowe bo gości jutro mamy na grillu a później sprzątanie zapuszczonego mieszkania. Ostatnio sprzątaliśmy przed urlopem więc możecie sobie wyobrazić jaki syf po półtora tyg biorąc pod uwagę, że mamy kota ...

Widziałyście to?

http://mamy-mamom.pl/najpiekniejsze-...olsce-galeria/
nie lubię takiego zapuszczenia chaty..dobrze,że już ogarneliście..

po pobycie w szpitalu mogłaś mnie nie dobijać tymi zdjęciami..

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Wiecie co, tak się przed chwilą wkurzyłam że aż Wam się wyżalę. Napisała do mnie na fejsie ta 'fajna' bratowa, najpierw co słychać bo od Święta się spotykamy to ja jej na to, że na to wygląda i że myślałam, że na Dzień Dziecka się odezwą a ta do mnie, że każdy się na drugiego ogląda itd i nikt nie zrobi pierwszego kroku, że oni nie mają czasu itp to ja do niej że ja zawsze pamiętałam i się odzywałam i że nie muszę zawsze pierwsza, że ona też jest ciocią i to w dodatku chrzestną i że zalatany to jest każdy a ta do mnie że ja po 12 godzin nie pracuję tak jak ona i że prezenty to tylko na Święta a nie na Dzień Dziecka. No to ja się wku*.... i napisałam, że ona w ciąży to leżała odłogiem bo od razu na L4 poszła (z ciążą wszystko w porządku), potem na macierzyński, potem na wychowawczy i że jej dzieci dostawały jak dotąd prezenty przy każdej okazji i że zresztą nie o prezenty chodzi a o pamięć i że mi po prostu przykro, bo ja ich dzieci to jak swoje traktowałam, wszędzie je zabierałam i tak dalej, nawet ich pani z przedszkola myślała że jestem ich mamą a oni Natalkę mają gdzieś a ta do mnie że my taki słaby prezent daliśmy na komunię jej córki (dostała biżuterię, bransoletkę, zresztą to samo dostała córka siostry TŻeta i ona jakoś nie narzekała, o czym zresztą jej napisałam i napisałam, że ona jakoś o Dniu Dziecka pamiętała i że jest 100 razy lepszą ciocią dla Natalki niż ona. Ale mnie wku*.... normalnie, ona już wcześniej odpalała numery, jak sypał się mój poprzedni związek i chciałam żeby mój brat (jej mąż) mi pomógł z przeprowadzką to powiedziała, że brat to ma swoją rodzinę teraz a to jest mój problem, ale potem to pierwsza była w kolejce, żeby się po moje meble z tamtego mieszkania itp. zgłosić (nie muszę chyba dodawać, że ona nawet głupiego kwiatka nam na te nowe mieszkanie nie przywiozła, zresztą to nie o to chodzi, tylko o jej zachowanie....).
Sorry ale tak mi ciśnienie podniosła, że masakra
trochę bez sensu takie mielenie tematu z bratową..jak ona nie chce zrozumieć pewnych kwestii to bez sensu się nakręcać..może warto następnym razem zaproponować jakieś rozwiązanie sytuacji zamiast grzebać w tym co było? fajnie,że powiedziałaś co myślałaś..to powinno oczyścić między Wami atmosferę..jeśli jednak jest inaczej to może dla zdrowia i spokoju warto temat zamknąć?

Cytat:
Napisane przez emenyx Pokaż wiadomość
33 tydzień


Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Hej, informuje ze jestem, pomiary poranne i nocne zrobione.

Niestety senność mnie nie opuszcza. Wczoraj znów przespałam prawie cały dzień - jedyne przerwy w spaniu miałam na toaletę i jedzenie ... no i maz mnie przez jakies pół godziny próbował zagadywać ale sie mu nie dałam

We wtorek idę na wizytę to sprawdzę czy to normalne aby aż tyle spać.

Nie ma szans abym Was nadrobiła bo i tak walczę z zamykającymi sie oczami.

Nawet marudzący kot nie jest w stanie mnie obudzić ;(

Miłej niedzieli Wam życzę.

Ach pamietam ze wg Piernika zaczynamy dziś 8mc


Wysłane za pomocą magii
sprawdziałabym morfo jak masz takie spanko jednak..

witam się w 8 mies., a tym samym 32tc
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-19, 06:16   #4979
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Witam sie z rana mamy corki TZa na caly weekend, wiec juz nie spie TZ oczywiscie chrapie w najlepsze :P poki ci wychowawczo wlaczylam im bajki, ale obstawiam tak max pol godziny i i tak bede musiala wstac

Virginia, tak jak Piernik mowi - jesli efektu po takiej rozmowie nie bedzie, to raczej bez sensu sobie pozniej dalej nerwy psuc tylko, czasem na niektore osoby nic nie podziala niestety.



O, slysze, ze bajki nudne i lalki poszly w ruch :P
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-19, 06:31   #4980
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Dzień dobry

Dziś już ostatni raz w tym roku szkolnym idę i mogę zaczynać wakacje



Miłego dnia
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-20 02:01:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:09.