2010-01-26, 22:26 | #961 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Szynszyle:)
No jak się chce mieć młode szylki i problemy związane z ciążą, z pilnowaniem rui, odseparowywaniem zwierzaków itd to można kupić dwa różnej płci
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." |
2010-01-26, 22:44 | #962 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Szynszyle:)
Mam pytanie, w czym siedzi ten szynszylek z avatara? Super wygląda
__________________
|
2010-02-15, 10:13 | #963 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 177
|
Dot.: Szynszyle:)
Witam
I ja od pewnego czasu dołączyłam do grona szynszylowatych Mam pytanie odnośnie "antykoncepcji". Czy oprócz kastracji bądź sterylizacji (co jest trudne u szynszyli do przeprowadzenia zważywszy na ich niewielkie rozmiary i fachowca, który mógłby bezpiecznie podjąć się takiego zabiegu.) Można podawać szynszylą(szynszylce) np tabletki anty tak jak ma to miejsce u kotek? Czy macie takie doświadczenie? |
2010-02-21, 22:10 | #964 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 102
|
Dot.: Szynszyle:)
hej, od jakiegos czasu mój szynszyl jest agresywny.. nie da się nawet wyciągnac z klatki (nie moge go puszczac bo moze biegac tylko po łazience) gryzie furczy i stawia sie.. jak go nie wypuszczam to rozwala klatke.. mam poprostu dosc, czy jest jakas rada zeby go zlagodzic? kiedys taki nie był
---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ---------- on tam ma piasek do kąpieli.. pisze tam nawet chinchilla bath ;-) Edytowane przez olusja Czas edycji: 2010-02-21 o 22:12 |
2010-02-22, 06:46 | #965 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Szynszyle:)
Cytat:
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
2010-02-22, 09:51 | #966 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Szynszyle:)
Cytat:
A co do zachowania to nie zazdroszczę Może przekupuj go smakołykami? Nasze szynszylki psocą zrzucając wszystko z półek i jak mają mało jedzenia to za każdym razem wywracają obie miski do góry dnem taki protest, że resztek jeść nie będą
__________________
|
|
2010-02-22, 19:42 | #967 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 102
|
Dot.: Szynszyle:)
no problem w tym, że go tak rozpieścilam, że dla niego nie istnieja smakołyki bo zawsze mial wszystko.. najlepszy pokarm, kolby, rodzynki migdaly wszystko doslownie co lubi nie wiem czemu mu tak odwalilo...
a co do przewracania miseczki to znam to juz :P haha..charakterki to one mają |
2010-02-22, 21:56 | #968 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Szynszyle:)
Olusja a masz samaca czy samiczkę? Pytam bo moje panny jak mają róje to tak się zachowują, co na codzien im się nie zdarza.
__________________
Kto Ty jesteś? -Polak stary Jaki znak Twój? -Moher szary Wierna fanka Niedzwiedzia,uzależniona od serdelixa Jeśli mój opis Cie obraził w ramach protestu zdejmij stanik
|
2010-02-23, 06:52 | #969 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Szynszyle:)
Cytat:
Aha i podejrzewam, że nasza Bobinka będzie miała małe Zaokrągliła się w "biodrach" () i cały czas by spała, nawet w kąpieli. Tylko martwi mnie to, że ma dalej takie poczochrane futerko, Bob ma już gładziutkie, równiutkie i miękkie, taka idealna kulka a ona to taki poczochrany urwis zawsze :P
__________________
Edytowane przez Amani Czas edycji: 2010-02-23 o 06:56 |
|
2010-02-23, 07:11 | #970 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Szynszyle:)
z małymi co zrobisz?
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2010-02-23, 07:51 | #971 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Szynszyle:)
Mamy znajomy sklep Zoologiczny, skąd kupiliśmy naszego Bobika i można tam je oddawać.
__________________
|
2010-02-23, 08:21 | #972 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Szynszyle:)
Cytat:
myślalas nad kastracją samca?
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
2010-02-23, 08:41 | #973 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Szynszyle:)
Dlaczego? Nie oddałabym małych byle komu, a wiem, że akurat w tym sklepie są bardzo dobre warunki dla szynszyli i zwierzątka są zadbane (przykład: nasz Bobik). Będziemy się starali też sprzedać do rąk własnych właściciela... Ale pewnie wszystkich nie uda się przekazać w dobre ręce. Ze sklepu pewnie trafią do domowych warunków, więc gdzie im by było lepiej? Oczywiście żal mi będzie je oddawać Ale niestety hodowli nie założę niestety, a kastracji nie biorę pod uwagę.
__________________
|
2010-02-23, 08:53 | #974 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Szynszyle:)
Cytat:
sklep to najgorsze miejsce dla zwierząt, wszędzie bojkotuje sie, zeby ludzie nie kupowali zwierzat w sklepach tylko adoptowali poza tym jak je oddajesz do sklepu to skad wiesz co dzieje sie z nimi dalej? kto je kupi i jakie będą ich dalsze losy? czy nie kupi ich ktos pod wpływem chwili a za kilka miesiecy mu sie nie znudzą? itp Kastracja to jedyne rozsądne wyjscie jak ma sie parkę. Wiesz ze kolejne ciąze wykańczają samice? dlaczego nie chcesz wykastrowac samca?
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
2010-02-23, 09:14 | #975 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Szynszyle:)
Cytat:
Co do kastracji zwierząt, to znam pogląd mojego TŻa na ten temat. Mamy dobre warunki dla szynszylek, więc możemy je częściowo odseparować od siebie w czasie rui. A istnieją jakieś metody antykoncepcji dla samiczek?
__________________
|
|
2010-02-23, 09:16 | #976 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Szynszyle:)
Cytat:
czyli to są jego szynszyle? a jakie jest TWOJE zdanie na temat kastracji? prócz sterylizacji to nie ma nic innego
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
2010-02-23, 09:25 | #977 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Szynszyle:)
Nie powiedziałam, że nie różnią się w ogóle, ale na etapie wybierania zwierzątka to nie widzę tu nic innego. Przychodzi kupujący, jedyna różnica, to czy do mnie czy do sklepu (sklep mam zaprzyjaźniony i możemy odwiedzać szynszylki i sprawdzać co u nich słychać ).
Szynszyle są NASZE. Jeśli zwierzę rzeczywiście tego wymaga (chodzi o zdrowie jego lub ludzi np. pies niepotrafiący pohamować swojego popędu seksualnego, robiący krzywdę ludziom, a inne metody nie dają rezultatów), to jestem w ostateczności ZA. W przeciwnym razie jestem za utrzymywaniem zwierząt w jak najbardziej zbliżony sposób do ich naturalnego. Aha.
__________________
|
2010-02-23, 09:44 | #978 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Szynszyle:)
Cytat:
Cytat:
ja osobiscie bym czula sie odpowiedzialna za nowe zycie jakie powołuje. Nie moglabym nie wiedziec co sie dzieje z malymi a ludzie roznie podchodzą...jak czesto widac niby kupują a potem slub, nowa praca, dziwna nagla alergia i juz nie maja czasu dla zwierzat Juz nie przesadzajmy z utrzymywaniem zwierząt w jak najbardziej zbliżony sposób do ich naturalnego. bo w takim ukladzie nie powinnas wcale trzymac ich w klatce, nie dawac pokarmu kupionego w sklepie tylko i wyłącznie sam naturalny, trzymac po kilka sztuk, zeby bylo naturalne stado itp....
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
||
2010-02-23, 09:56 | #979 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Szynszyle:)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Aha, teraz mi przyszedł pomysł do głowy, bo od tej koleżanki od której mamy Bobinkę, ktoś z rodziny ma hodowlę szynszyli, więc możemy też skontaktować się z nimi w sprawie małych.
__________________
|
||||
2010-02-23, 10:12 | #980 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Szynszyle:)
oczywiscie, jesli tylko cos podejrzanego dzieje sie z taka osobą np urywa kontakt, jest podejrzenie ze rozmnaza zwierzaki albo cos innego.
Wszystko jest zawarte w umowie Cytat:
jak chcesz sprzedac male to taką umowe mozesz spisac, ale nie ma to nic wspolnego z adopcją Cytat:
Cytat:
przemysl sobie wszystko na spokojnie, poczytaj ten watek od początku, bylo tu o kastracji
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|||
2010-02-23, 10:25 | #981 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Szynszyle:)
Cytat:
Cytat:
Jak ciąża każdego gatunku, ale mimo to się rozmnażamy Cytat:
Tak zrobię.
__________________
Edytowane przez Amani Czas edycji: 2010-02-23 o 10:28 |
|||
2010-02-23, 10:27 | #982 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Szynszyle:)
co do rozmnażania róznica miedzy nami a zwierzetami polega na tym, ze my ludzie umiemy pohamowac popęd i dlatego nie rozmnażamy sie co roku poza tym ludzie mają do wyboru antykoncepcje i rozum, zwierzaki nie
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2010-02-23, 10:37 | #983 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Szynszyle:)
To akurat chyba jasne
__________________
|
2010-02-23, 10:40 | #984 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Szynszyle:)
wiec wychodzi na to, ze zwierzaki nie mają wyboru
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2010-02-23, 10:57 | #985 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Szynszyle:)
z wyboru, nie z wyboru, tak jak napisałaś - ciąża to zagrożenie
__________________
|
2010-02-23, 21:03 | #986 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 102
|
Dot.: Szynszyle:)
Cytat:
Paulina mam samca i samice ale to samiec tak szaleje dlatego mieszkają oddzielnie bo atakuje :-( ... Samiczka jest przeurocza ---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ---------- Amani ja chyba też będę miała malutkiego szynszylka albo szynszylki pierwszy raz ! ;-) ale się cieszę..... moja Lilka też ciągle poczochrana ;-) widocznie nie dbaja o siebie hahaha....)) a mojemu Leonowi zrobiłam kare i go nie wypuszczam...nie bede przeciez zakładac rękawiczek , żeby wyciągnąć szynszyla z klatki moze jak posiedzi 3 dni to sie uspokoi ale szczerze wątpie.. jednak trzeba probowac co się da ) Edytowane przez olusja Czas edycji: 2010-02-23 o 21:10 |
|
2010-02-24, 07:41 | #987 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Szynszyle:)
Moje kąpią się codziennie w dużym akwarium z piaskiem (dobrej jakości) i jakoś Bob ma śliczne futerko a Bobina to poczochraniec wieczny... Może jeszcze zmieni futerko bo jest młodziutka - 7 miesięcy ma Wczoraj miały przeprowadzkę, były chwilowo w swoim pokoju, a wczoraj wróciły do nas TŻ zrobił im specjalną szafkę (bez drzwiczek ofc) na ich wielką klatkę Mają tam superprzytulnie i nawet zrobił osłonkę, więc nareszcie nie będzie problemów z fruwającymi wszędzie trocinkami
__________________
|
2010-02-24, 09:54 | #988 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Szynszyle:)
Cytat:
doprawdy jest się z czego cieszyc
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
2010-02-24, 15:01 | #989 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: net
Wiadomości: 1 303
|
Dot.: Szynszyle:)
Motylku wykonałaś niezłą robotę . Szkoda, że nie wszyscy mają taką wiedzę i świadomość, jak Ty. Oby więcej osób zaglądało do tego wątku!
__________________
Wiwianna Edytowane przez Wiwianna Czas edycji: 2010-02-24 o 15:02 Powód: literówka |
2010-02-24, 15:38 | #990 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Szynszyle:)
Cytat:
jaka mila niespodzianka mnie spotkała wchodząc na wątek, spodziewalam sie innej odpowiedzi zawsze sie ciesze, jak znajdą sie osoby myślące podobnie do mnie
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:20.