2015-02-19, 17:53 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Jestem w totalnej rozsypce psychicznej. Jutro kończy mi się zwolnienie na dziecko( od pediatry, była chora).Za 2 miesiace stracę pracę( koniec stażu)Z ojcem dziecka jestem w bardzo złych stosunkach, tyle, ze płaci.Leczę się na nerwicę, obecnie zażywam hydroksyzynę oraz Bioxetin. W ciągu kilku dni( gdzie przy pierwszej tabletce spałam prawie dobę) moja dzienna dawka wzrosła pieciokrotnie bo inaczej nie funkcjonuję.
W poniedziałek nie ma kto zostac z moim dzieckiem, niania jest chora( z resztą i tak juz mnie na nia nie stac, nie mogę jej dalej opłacać), babci nie ma, dziadek jest zapracowany i mieszka w innym mieście, siostra nie chce pomóc bo jest obrażona a ja juz mam dosyc jej humorów. Nie wiem co mam zrobic. Dzwoniłam do złobka, chciałam ponownie przywrócic dziecko ale mają komplet, poza tym mamy luty. Chciałam doraźnie załatwic zwolnienie lekarskie ale lekarz uznał, ze do poniedziałku przeziębienie przejdzie i będę się czuła na siłach pracowac. Pomóżcie mi cos wymyslic, bo ja się czuję jakbym dostała obuchem w łeb, nie potrafię myślec logicznie. Wszystko na raz zwaliło mi się na głowę. Nie stac mnie na utrzymanie bo chociaż jestem chętna do pracy to ciągle biorę wolne bo dziecko choruje, w ten sposób nie utrzymam zadnej pracy.Wtedy kiedy ja jestem w pracy ojciec dziecka równiez więc nie może ( a pewnie i może nie chcieć) pomóc. Jakieś pomysły? Do poniedziałku zostały tylko 3 dni, juz wariuję z tych nerwów.Próbowałam to wszystko jakoś usystematyzowac: niania- nie stac mnie nawet przy 6 zł/h żłobek-odpada bo nie ma naboru, a dziecko 4 miesiące temu jeszcze się nie nadawało. praca zaraz się kończy, nie wiem czy coś znajdę bo nie mam co zrobic z dzieckiem. Siostra jest leniwa i karze się całowac po stopach ze raz na jakis czas zostanie z dzieckiem Mam wrazenie ze jestem zagoniona w róg i nie ma juz dla mnie wyjscia. Za mieszkanie płacę niewiele bo akurat w tej kwestii tata pomaga( dopłaca). Inaczej wylądowałabym na bruku ---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ---------- jedyne co mi przychodzi do głowy to zwolnienie jakies długoterminowe. Czy jest jakis lekarz który wystawia zwolnienia np. na miesiąc? Edytowane przez mamasierpniowa Czas edycji: 2015-02-19 o 19:10 |
2015-02-19, 18:27 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 219
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Jedynie co mi przychodzi do głowy...
mam w rodzinie osobę, która miała w pracy mobbing, przez co była totalnie w rozsypce i chciała szukać innej pracy. Przestała wierzyć we własne możliwości itd. Psychiatra przez pół roku ciągiem (bo tyle można być na zwolnieniu bez komisji) wystawiał co 2 tygodnie zwolnienie plus leki antydepresanty. Osoba ta uwolniła się od tamtej pracy i doszła do siebie. Miała dużo czasu żeby znaleźć nową pracę itd. |
2015-02-19, 18:32 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
ja wiem, ze zwolnienie to tylko doraźna pomoc, ale moze dałoby mi to czas na poukładanie życia. Czuję się samotna, zmęczona , ciagle płaczę i juz nie mam siły. Kiedy myślę o tym zwolnieniu to az mi jest głupio że chcę tak wystawic pracodawce bo jestem odpowiedzialną i rzetelną osobą, nawet w ciąży pracowałam do końca,ale tu przecież chodzi o moje dziecko.Nie wiem co robic.
Czy jesli pójdę do psychiatry np. jutro to ten wystawi mi zwolnienie na dwa tygodnie i przy kolejnej wizycie znów na 2 tygodnie i tak przez dwa miesiace czyli do końca stażu? Pytam, bo jeśli mam iść na zwolnienie to juz na cały okres pracy bo nie spojrze kierownikowi w oczy wracając po 2 miesiacach( jestem juz 3 tydzień na zwolnieniu na dziecko które jest chore) Edytowane przez mamasierpniowa Czas edycji: 2015-02-19 o 19:09 |
2015-02-19, 18:49 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 219
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Różne są sytuacje w życiu i nie powinno być Ci głupio. Najważniejsze żebyś Ty stanęła na nogi i ułożyła swoje sprawy. Wierzę, że jest Ci trudno i nie dziwię się, że jesteś w rozsypce. Jak porozmawiasz szczerze z psychiatrą to on ma obowiązek Ci pomóc (bo potrzebujesz tej pomocy).
Tak, jeśli wystawi Ci już od jutra zwolnienie to następna wizyta musi być za 2 tygodnie (w ten sam dzień w który kończy Ci się zwolnienie). Wtedy informujesz np. pracodawce telefonicznie (lub smsem), że zwolnienie masz przedłużone i wysyłasz pocztą zwolnienie do pracodawcy (bądź przekazujesz komuś z pracy aby dostarczył w Twoim imieniu), bo rozumiem, że nie będziesz chciała tam się pokazywać osobiście. Leczenie depresji itd może trwać miesiącami i jeśli lekarz uważa, że potrzebujesz tyle czasu aby dojść do siebie to jak pisałam wyżej możesz być nawet i 6 miesięcy na zwolnieniu ciągiem plus leki itd. Ja będąc w ciąży dostawałam zwolnienie na 4 tyg więc nie wiem od czego to zależy. |
2015-02-19, 19:11 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Wspolczuje sytuacji
Wiem co przechodzisz, mialam analogiczna sytuacje pare lat temu. U mnie wszystko sie unormowalo, u Ciebie tez sie uda. Ale do rzeczy. To co ja wtedy zrobilam, to szukalam ogloszen opiekunek - mam. Bylo ich bardzo duzo, chcialy dorobic sobie zajmujac sie swoim + obcym dzieckiem. Moglabys poszukac takiej mamy, albo sama dac takie ogloszenie. Zarobki byly male, pamietam ze wtedy tej mamie placilam chyba 600 zl za normalny miesiac opieki nad dzieckiem. Ale to bylo 2x mniej niz zaplacilabym opiekunce. One chcialy cokolwiek po prostu zarobic, a skoro siedzialy ze swoim dzieckiem to zaden problem miec drugie w podobnym wieku pod opieka. Sama tez mozesz sie oglosic, i jakis czas w ten sposob popracowac. Kokosow nie zarobisz, ale bedziesz na stale przy dziecku. Zwolnienie takie dlugie mozesz na pewno dostac od psychiatry. Jesli bedziesz miala zdiagnozowana depresje, jest szansa nawet na kilkumiesieczne L4. Ale to juz indywidualna kwestia lekarza, moze przepisac leki i tyle. Sprobuj poszukac ogloszenia innej mamy, zaplacisz tyle co za zlobek, a bedziesz mogla spokojnie poszukac innej pracy jak skonczy Ci sie staz. Edytowane przez shiava Czas edycji: 2015-02-19 o 19:12 |
2015-02-19, 19:26 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Skoro sytuacja az tak podbramkowa to pozostaje ci "całować" stopy siostry.
Szkoda ze ze żłobka zrezygnowałaś.
__________________
|
2015-02-19, 19:37 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
za żłobka zrezygnowałam bo kierowniczka sama zasugerowała ze należy poczekac. Dziecko nie jadło , cały czas płakało. Byc moze był z nią taki problem bo córka jest wcześniakiem, nie wiem...
Siostra nie jest zainteresowana pomocą.Mogłabym zacisnąć zęby i prosic ale ona nie chce pomóc. To typ człowieka który wstaje o 13, pizame zdejmuje o 15 zeby na 16 isć do pracy na 4 godziny.Ciężko mi jest się z nią dogadac. Shiava,shekade, dziękuję za rady. Szukałam psychiatry na biegu na jutro. Znalazłam jednego gdzie wizyta kosztuje 150 zł, ale jaką ja mam pewnosc ze to zwolnienie dostanę?Moze się okazac że wydam dla mnie bardzo dużą kwotę pieniędzy i nic nie osiagne ( oprócz faktycznie potrzebnego leczenia co nie załatwi mi sprawy na najbliższy tydzień) Shiava, pod jakimi hasłami szukac takich mam? |
2015-02-19, 19:40 | #8 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Jaka ty jesteś naiwna. idziesz do prywatnego, wymyśl sobie objawy związane z pracą i sytuacją rodzinną, które uniemożliwiają ci efektywną pracę i tyle. Lekarz da ci zwolnienie. Internet jest pełen opisów objawów depresji i nerwicy.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2015-02-19, 19:42 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
ja tego chyba nie muszę wymyślac. Dlaczego uwazasz, ze jestem naiwna?
|
2015-02-19, 19:45 | #10 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Bo się tak pytasz o to zwolnienie jakbyś nie potrafiła zrozumieć, że możesz tak naściemniać, że żaden lekarz ci do pracy nie wyśle.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2015-02-19, 19:50 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
nigdy nie brałam takiego typu zwolnień, nie musze się na tym znac i wcale nie czuję się z tym dobrze bo w pracy i tak poszli mi na rękę.Wolałabym ogarnąć pracę i dziecko ale wydaje mi się to niemożliwe.Umówiłam się jutro na 14, tylko nadal mam z tyłu głowy że to tylko pomoc doraźna, a co dalej?Przecież to nie będzie trwało wiecznie.Kiedys sobie ze wszystkim radziłam a dzis jestem tak nieporadna ze nie moge w to uwierzyc
Shiava, jak sobie dałaś radę? Edytowane przez mamasierpniowa Czas edycji: 2015-02-19 o 19:54 |
2015-02-19, 20:00 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Czy ty trochę nie przesadzasz? Nigdy nie byłam na zwolnieniu a wiem ze istnieją i można je załatwić.
Przecież wydaje mi sie ze z takim zamiarem założyłaś wątek, żeby usłyszeć ze dobrze robisz idąc na zwolnienie.
__________________
|
2015-02-19, 20:21 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
wiec tak ci się tylko wydaje ponieważ nikt mi tutaj nie dał zadnej innej rady nie licząc szukania mamy która zajmie się moim dzieckiem, co z resztą robię.
Oczywiscie wiem, że istnieją lewe zwolnienia nie wiem jednak na jakich zasadach są załatwiane. Kiedy chodziłam do psychiatry państwowo( kilka miesiecy temu) nikt mi zwolnienia nie zaproponował chociaz mnie zdiagnozowano więc nie jestem pewna czy wizyta prywatna = zwolnienie. jeszcze jutro zadzwonie do kierownika złobka bo dzis rozmawiałam z panią z sali która zajmuje się dziecmi.Pomyślałam, że może mogłabym wziąc np. tydzień zwolnienia, albo nawet dwa i pochodzic z małą do placówki żeby się przyzwyczaiła ( jak nie do tego złobka to moze w innym znajdę miejsce, mamy czasami rezygnują ze złobka w połowie roku)no nie wiem. Nie uważam ze zwolnienie jest dobrym rozwiązaniem bo po pierwsze jest krótkoterminowe, po drugie ograniczy mi kontakt z ludźmi.Myślę, ze lepiej się czułam pracujac bo nie byłam wciąż sama, można się było do kogoś odezwac. Edytowane przez mamasierpniowa Czas edycji: 2015-02-19 o 20:27 |
2015-02-19, 20:31 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Z jakiego jestes miasta? (Mozesz na priv)
Musisz poszukac po prostu na gumtree/gratce/innych portalach. Mozesz tez sama dac ogloszenie ze szukasz mamy ktora chce sobie dorobic. Dzien w dzien przegladaj ogloszenia, dodawaj. Gwarantuje, ze cos sie znajdzie. Pierwsze lepsze ogloszenie: http://www.gumtree.pl/cp-opiekunki-i...domu-618094050 Napisze na priv |
2015-02-19, 20:35 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
jestem z Łodzi. Szukałam na tablica.pl ale nie znalazłam nic póki co.
|
2015-02-19, 20:44 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Nie wiem jak na stażu, ale jak kończy ci cię zwykła umowa o pracę, możesz kontynuować zwolnienie, otrzymując zasiłek chorobowy.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2015-02-19, 20:48 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
tutaj się nie da, z chwilą zakończenia stazu zrywana jest umowa( tzn wygasa). Myślę ze znajdę pracę mając ustabilizowaną sytuację z opieką nad dzieckiem.To właściwie mój najwiekszy kłopot. Oczywiscie nie licząc zdrowia psychicznego i samotności która mnie zjada
|
2015-02-19, 20:55 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
jak cię zwalniają, to umowa też jest zrywana a zwolnienie leci dalej, z prawem do zasiłku
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2015-02-19, 21:06 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 4 272
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
SIERPNIOWA wiem, że kiedyś za nieobecność ponad 1 miesiąc i w związku z tym nierealizowanie programu stażu, umowę o organizację stażu zrywano.
Organizator wystawi tak czy siak, opinię na Twój temat więc lepiej załatw sprawę polubownie, bo inaczej mogą Cię wyrejstrować z UP i zostaniesz bez ubezpieczenia. Masz jeszcze przysługujący Ci urlop? |
2015-02-19, 21:12 | #20 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Cytat:
Potem nastapil przelom i dziecko do przedszkola bieglo w podskokach a gdy odchodzil zeby zaczac szkole plakal. Cytat:
Zycze Ci wytrwalosci i obys znalazla wyjscie z sytuacji |
||
2015-02-19, 21:18 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
ja mam staz z WUP ze środków unijnych, nie jestem zarejestrowana w pup.Nie wiem jak to wyglada w tym przypadku dziękuję za ta informację.
Mam 2 dni urlopu miesięcznie które na bieżąco wykorzystuję jeśli jest taka koniecznosć. znalazłam zapis: rozwiązanie umowy moze nastapic w przypadku: ....usprawiedliwionej nieobecności stażystki uniemozliwiającej zrealizowanie stażu..... i chyba wszystko jasne Edytowane przez mamasierpniowa Czas edycji: 2015-02-19 o 21:28 |
2015-02-19, 22:06 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Mamasierpniowa skoro do tej pory nie rozwiązali umowy a i tak jesteś na zwolnieniach to może lepiej przeciągnąć zwolnienie na dziecko? Twój lekarz nie wystawia zwolnienia na dojście dziecka do siebie po chorobie, na uodpornienie?
Jeśli nie to chyba nie pozostaje Ci nic innego jak wymyślić nową chorobę. W poniedziałek idziesz do lekarza, mówisz, że od niedzieli gorączkuje, biegunka itp. Na tydzień zwolnienie dostaniesz. A jak Twój pracodawca podchodzi do obecnych zwolnień? Czasami lepiej wprost powiedzieć o sytuacji niż kombinować na lewo zwolnienia np. od psychiatry. Prywatne żłobki albo kluby malucha sprawdzałaś? Tam z reguły łatwiej w ciągu roku sie dostać. |
2015-02-19, 22:39 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Cytat:
są przedszkola, bez dofinansowań, gdzie czesne plus miesięczne wyżywienie to zaledwie 320 zł (tak, tyle płacę za prywatne przedszkole, do którego córka chce chodzić w soboty i niedziele; mieszkam w dużym mieście). Popytaj na grupach na Facebooku z twojego miasta, może ktoś poleci jakiś punkt, może blisko pracy albo blisko domu.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2015-02-20, 06:09 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Moim pracodawca jest urząd wojewódzki, tam gdzie pracuję nie płaca mi ze swoich pieniedzy. Cóż, wybrano mnie a mogli wybrac kogoś kto by rzetelnie pracował cały staż bez mrugniecia okiem.Umowa moze byc zerwana na podstawie tego punktu z umowy który podałam powyżej.
nie wiedziałam ze jest taka opcja ze żłobkami. Szukac po prostu prywatnych żłobków i cenników czy jest to organizowane jakos indyidualnie miedzy żłobkiem a rodzicem?Moja córka juz do siebie doszła, byłyśmy w domu 3 tygodnie. Ja jestem przeziebiona, byłam wczoraj u lekarza ale ten sadzi ze do poniedziałku wyzdrowieje. Czy jeśli pójdę na zwolnienie to w trakcie takiego zwolnienia umowa stażowa moze byc zerwana?Dodam, ze umowa jest zawarta między urzędem a firmą w której pracuję, nie ze mną( ja jestem tylko uczestniczką). Przemyślałam wczoraj w nocy sytuację i nie jestem pewna czy to zwolnienie jest najlepszym rozwiązaniem.Jeszcze dzis będę rozmawiac ponownie ze żłobkiem. Może się zlitują ale wtedy musiałabym rzucic córkę na głęboką wodę i nie ma przebacz, nawet jak sobie nie poradzi musiałaby chodzic. To też nie jest dobre. Edytowane przez mamasierpniowa Czas edycji: 2015-02-20 o 06:23 |
2015-02-20, 06:45 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 392
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Jeżeli staż załatwia ci jakikolwiek urząd pracy - nie wiem czy wojewódzki, czy miejski itp., to masz prawo do 90 dni zwolnienia lekarskiego, czyli 3 miesięcy a nie pół roku. Jeśli przekroczysz ten okres to wyrejestrują cię (i odbiorą prawo do zasiłku) - bo jak rozumiem staż kończy się za 2 miesiące, ktoś tu sugerował, żeby dalej ciągnąć zwolnienie, bo zasiłek, ale właśnie - tylko 3 miesiące niezdolności do pracy.
Spróbuj dogadać się - i z szefem, i z kierownikiem żłobka, może okażą się ludźmi pójdą ci na rękę, doradzą coś? Nie wiem jakimi są ludźmi, ale jeśli szef nie jest jakimś totalnym potworem, to wypadałoby tak po ludzku z nim pogadać i wyjaśnić co nieco, myślę, że to lepsze wyjście niż wysyłanie smsów "siema, przedłużyłam se zwolnienie". Ale też zanadto się nie przejmuj - kasę wypłaca ci up, a nie pracodawca, więc też nie kajaj się i nie czuj naciągaczem P.s. a jak wygląda sytuacja z ojcem dziecka? Płaci ci alimenty? Może powinnaś też z nim pogadać o tym, że mógłby albo łożyć na żłobek, albo zajmować się dzieckiem raz na jakiś czas. Pisałaś, że masz złe stosunki, ale zawsze można mu pogrozić paluszkiem, jeśli nie wywiązuje się ze swych obowiązków - przypomnij mu, że stosowne instancji mogą mu jeszcze szybciej przypomnieć o obowiązkach ojcowskich. |
2015-02-20, 07:21 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
stosunki ojca ze mną są złe, ale z obowiązków wobec dziecka się wywiązuje. Alimenty płaci, wozi dziecko do lekarza itd. Niestety ma pracę zmianową i nie zawsze kiedy ja jestem w pracy moze z dzieckiem zostac, własciwie to rzadko jest to mozliwe.
Moim pracodawcą jest urząd więc napisałam do nich maila ale czekam na odpowiedż zwrotną. Jestes pewna ze mam 90 dni? Staz jest na pół roku. |
2015-02-20, 08:16 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 392
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Jestem na 99% pewna. Na 100% tak jest w przypadku osoby zarejestrowanej jako bezrobotna - po 90 dniach musi być zdolna do pracy, w przeciwnym wypadku traci status osoby bezrobotnej, zostaje wyrejestrowana bez prawa do wszelkich świadczeń, a ponowne zarejestrowanie może nastąpić po upływie 120 dni. Z tego wnioskuję, że jeżeli urząd wysłał cię na staż to podlegasz właśnie urzędowi, więc jesteś na takich prawach jak osoba zarejestrowana w urzędzie pracy.
Aha i nie pisz im maila, najlepiej zadzwoń, wtedy dowiesz się wszystkiego od razu i oszczędzisz sobie i czasu, i nerwów. |
2015-02-20, 08:21 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Cytat:
Ale wyjścia są tylko dwa, albo znajdziesz opiekę dla młodej albo zwolnienie (ale tak jak mówisz wyjście krótkodystansowe, i potem możesz mieć problem znaleźć pracę). Opiekunka wersja droga, żłobek tańsza. Skoro mieszkasz w dużym mieście to chyba jest więcej żłobków które możesz obdzwonić.
__________________
|
|
2015-02-20, 09:43 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
a ojciec dziecka nie moze sie nim zajac?
|
2015-02-20, 10:09 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Nie mogę sie ogarnąć , proszę o pomoc
Może akurat w ten poniedziałek ojciec dziecka da radę się nim zająć. Wystaw ogłoszenia, że poszukujesz niani- innej mamy albo jakiejś emerytki (one zwykle mniej się cenią). Podzwoń po żłobkach i klubach dziecięcych. Jakaś opieka się na pewno znajdzie.
Dobrze by było, żebyś skończył ten staż już bez żadnych zwolnień. Nie ma szans na to, że po stażu przyjmą cię na stałe? |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:10.