Czerwone Włosy [Farby/Pielęgnacja] Część.II

[Shade_23]

Napisane przez Drakan

Ewentualnie mahoń z czerwienią. Grunt, że rude refleksy przebijają, ale to być może efekty poprzednich farbowań.

Mahoń z czerwienią brzmi dokładniej Ale zaznaczam, że to kolor sprzed 3 tygodni, a wszystkie wiemy, w jakim tempie spłukuje się czerwień Dlatego napisałam, że uważam, że nie jest tak źle

[Drakan]

Napisane przez Shade_23

Mahoń z czerwienią brzmi dokładniej Ale zaznaczam, że to kolor sprzed 3 tygodni, a wszystkie wiemy, w jakim tempie spłukuje się czerwień Dlatego napisałam, że uważam, że nie jest tak źle

Jak już musi to niech się wypłukuje, byle na różowo

[Shade_23]

Napisane przez Drakan

Jak już musi to niech się wypłukuje, byle na różowo

Gdyby to był Facebook, dałabym "lubię to!"

[evelinek_r]

Wrzucam zdjęcia po wczorajszym farbowaniu Inebrya 8/66 z pigmentem Red na wodzie 3%. Przepraszam za bałagan na głowie, spięłam włosy dosłownie na chwilę i już się odgniotły

Pierwsze dwa w świetle powiedzmy dziennym, trzecie w sztucznym.

[funclub13]

Napisane przez evelinek_r

Wrzucam zdjęcia po wczorajszym farbowaniu Inebrya 8/66 z pigmentem Red na wodzie 3%. Przepraszam za bałagan na głowie, spięłam włosy dosłownie na chwilę i już się odgniotły

Pierwsze dwa w świetle powiedzmy dziennym, trzecie w sztucznym.

Śliczne

[vixen89]

Napisane przez evelinek_r

Wrzucam zdjęcia po wczorajszym farbowaniu Inebrya 8/66 z pigmentem Red na wodzie 3%. Przepraszam za bałagan na głowie, spięłam włosy dosłownie na chwilę i już się odgniotły

Pierwsze dwa w świetle powiedzmy dziennym, trzecie w sztucznym.

Ładny kolor

[evelinek_r]

Dziękować

[Melman93]

Hej dziewczyny! A ja mam pytanie trochę niezgodne z wątkiem, ale jak zwykle liczę na Waszą pomoc, jak wiecie już chyba od 3 lat mam na głowie alwawes 0.6 GP. Niestety zmieniam prace na "poważną", dodatkowo chciałabym zapuścić włosy a przy czerwonych niestety comiesięczne farbowania powodują, że trzeba skracać je co jakiś czas. I teraz moje pytanie, dekoloryzacja? Ciemna farba? Jakie firmy? Jak zejść z tego koloru? Pamiętam, że już kiedyś próbowałam robić to u swojej fryzjerki ale ona pracuje na farbach Goldwell które są bardzo delikatne i z brązu wyszło mi wino na wcześniejszej czerwieni. Pomożecie jak zwykle?

[Drakan]

A tak w ogóle to rzucili u mnie w mieście w Naturze pianki Venity

[vixen89]

Napisane przez Melman93

Hej dziewczyny! A ja mam pytanie trochę niezgodne z wątkiem, ale jak zwykle liczę na Waszą pomoc, jak wiecie już chyba od 3 lat mam na głowie alwawes 0.6 GP. Niestety zmieniam prace na "poważną", dodatkowo chciałabym zapuścić włosy a przy czerwonych niestety comiesięczne farbowania powodują, że trzeba skracać je co jakiś czas. I teraz moje pytanie, dekoloryzacja? Ciemna farba? Jakie firmy? Jak zejść z tego koloru? Pamiętam, że już kiedyś próbowałam robić to u swojej fryzjerki ale ona pracuje na farbach Goldwell które są bardzo delikatne i z brązu wyszło mi wino na wcześniejszej czerwieni. Pomożecie jak zwykle?

Hej, kilka postow wczesniej SugarbabyLove pisala jak schodzila z czerwieni, dokladnie na stronie 154. Odsyłam tez do bloga dziewczyny ktora przeszla z czerwieni na blond(przez dekoloryzacje): http://thedark-side-of-light.blogspo...loryzacja.html

[Melman93]

Dziękuje! Jak zawsze pomocne!

[evelinek_r]

Dziewczyny, mam do oddania farby Inebrya 6/66 i 8/66, pigment Red, Kromask Cherry i la riche Poppy Red, w różnym stopniu zużycia (ok. pół tonera i 6/66, 80% pigmentu i maski, 2/3 8/66). Jakby ktoś był chętny, to zapraszam, a ja niedługo będę blondynką

[vixen89]

Widze ze robi sie tu spore grono blondynek, to wrzucam troche czerwonowłosych inspiracji

[Vanilka28]

Oooch potrzebowałam tego! Bo w najbliższym czasie mam zamawiać Majicontrast i wracać do czerwieni, właściwie przez nacisk TŻa.. Sama pewnie zostałabym przy czerni, bo spodobała mi się bardziej niż przewidywałam i chyba mi w niej korzystniej Czerwone włosy są cudowne i dobrze, że mi o tym przypomniałaś!

[vixen89]

Napisane przez Vanilka28

Oooch potrzebowałam tego! Bo w najbliższym czasie mam zamawiać Majicontrast i wracać do czerwieni, właściwie przez nacisk TŻa.. Sama pewnie zostałabym przy czerni, bo spodobała mi się bardziej niż przewidywałam i chyba mi w niej korzystniej Czerwone włosy są cudowne i dobrze, że mi o tym przypomniałaś!

W takim razie powodzenia w powrocie do czerwieni, i wrzucam jeszcze kilka inspiracji, a co

[Drakan]

Napisane przez Vanilka28

Oooch potrzebowałam tego! Bo w najbliższym czasie mam zamawiać Majicontrast i wracać do czerwieni, właściwie przez nacisk TŻa.. Sama pewnie zostałabym przy czerni, bo spodobała mi się bardziej niż przewidywałam i chyba mi w niej korzystniej Czerwone włosy są cudowne i dobrze, że mi o tym przypomniałaś!

Może powiem tak - patrząc na twoje zdjęcia masz jasny, kontrastowy typ urody, to może poszukaj jakiejś głębszej, ciemniejszej czerwieni i również będzie korzystnie. U mnie żarówy nigdy się nie sprawdzały np. a kiedy mam ciemną czerwień - inny człowiek

Ale jak wolisz inaczej to wiadomo - pieprzyć zasady, Arielka rządzi

[evelinek_r]

Napisane przez Drakan

Może powiem tak - patrząc na twoje zdjęcia masz jasny, kontrastowy typ urody, to może poszukaj jakiejś głębszej, ciemniejszej czerwieni i również będzie korzystnie. U mnie żarówy nigdy się nie sprawdzały np. a kiedy mam ciemną czerwień - inny człowiek

Ale jak wolisz inaczej to wiadomo - pieprzyć zasady, Arielka rządzi

Potwierdzam, sama dużo lepiej czuję się w głębszej czerwieni W sumie, skoro nie możesz się zdecydować, czy czarny czy czerwony, to to by był punkt przecięcia

[SceneQueene]

Czym bardziej głęboka, tym ładniejsza

Wysłane poprzez Sony Xperia J- jak Julia.

[Vanilka28]

Tak, chyba macie rację, najchętniej dążyłabym teraz do wyraźnej, głębokiej, choć może nie żarówiastej czerwieni Dziękuję za rady

[SugarbabyLove]

hej dziewuchy wy nagle takie rozmowne widze sie zrobilyscie.. sorry ze sie nie odzywam ale nie mam czasu i mam maly dostep do neta..
ja nadal sie trzymam blondu poki co

pozdrawiam

[LadyMadalena]

Pomocy
Lecher dotarł, w piątek zrobiłam kolor. Jutro, a właściwie dziś mam zacząć chodzić na basen(ach te lekcje pływania). Niestety, po milionie myć i płukanek octowych dalej leci mi z głowy truskawkowy kompot(w sumie mogłam się tego spodziewać ale cóż, stało się)
Boję się, że będę farbować wodę w basenie, będzie jakiś przypał albo co
Czy któraś z Was chodzi na basen i czepek daje na tyle radę, że nie ciągnie się za Wami czerwona smuga?

[Meadow]

Napisane przez LadyMadalena

Pomocy
Lecher dotarł, w piątek zrobiłam kolor. Jutro, a właściwie dziś mam zacząć chodzić na basen(ach te lekcje pływania). Niestety, po milionie myć i płukanek octowych dalej leci mi z głowy truskawkowy kompot(w sumie mogłam się tego spodziewać ale cóż, stało się)
Boję się, że będę farbować wodę w basenie, będzie jakiś przypał albo co
Czy któraś z Was chodzi na basen i czepek daje na tyle radę, że nie ciągnie się za Wami czerwona smuga?

I jak, byłaś na basenie? Rozważam powrót do czerwieni jeśli nie polegnę przy dekoloryzowaniu (długie włosy i nikt do pomocy) i też się przez to waham... ale przy czarnych tak mi woda farbowała, że stwierdziłam brak różnicy między czarnym a czerwonym przy wypłukiwaniu...

[LadyMadalena]

Napisane przez Meadow

I jak, byłaś na basenie? Rozważam powrót do czerwieni jeśli nie polegnę przy dekoloryzowaniu (długie włosy i nikt do pomocy) i też się przez to waham... ale przy czarnych tak mi woda farbowała, że stwierdziłam brak różnicy między czarnym a czerwonym przy wypłukiwaniu...

O rany, nie wiedziałam, że czarny też tak farbuje. To chyba chodząc na basen nie da rady utrzymać ładnego koloru włosów.

Na basenie byłam, przypału brak ale komfort żaden. Włosy były zwinięte w koczek, nie na czubku głowy bo wyglądałabym jak plemnik ale dość wysoko i ściśle, zabezpieczone olejem i silikonowym czepkiem. Tak czy siak po wyjściu z basenu były mokre, zdążyłam postać chwilę bez otoczenia wody i na szyi miałam już czerwone zacieki. Pomimo, że kolor wypłukałam przez weekend tak, że na odrostach w dniu basenu wyglądał już na okropnie sprany to i tak prysznic był czerwoną katastrofą

Stwierdziłam więc, że mija się to z celem (farbowanie po to żeby go za chwilę sprać) bo na basen na razie przez najbliższe pół roku będę chodziła i walnęłam łeb l'orealem p37 czyli ciemna intensywna czerwień. Niestety jakiś zwykły nie-rudy lub nie-czerwony kolor nie jest w stanie mi przejść nawet przez myśl.
Co prawda znowu farbuję wodę(na pomidora )ale zdecydowanie mniej no i spierając się nie zostawi mi platyny z czerwoną poświatą


Szkoda, że włosy po l'orealu znowu są plączące się i nie mają połysku. Niby lecher taki agresor rozjaśniający(na wodzie 9%), a włosy przez te parę dni były jedwabiste i błyszczące jakbym kuracje jakąś im zrobiła

[evelinek_r]

Napisane przez LadyMadalena

O rany, nie wiedziałam, że czarny też tak farbuje. To chyba chodząc na basen nie da rady utrzymać ładnego koloru włosów.

I dlatego zawsze wracam do blondu

Btw. nikt nie chce moich czerwonych zapasów? Leżą smutne w koszyczku i czekają na dom

[SceneQueene]

Ha, ja pobiłam rekord posiadania jednego koloru na głowie! To już cztery miesiące, odkąd mam blond i zapowiada się dużo więcej.

Wysłane poprzez Sony Xperia J- jak Julia.

[DoDoo]

Napisane przez evelinek_r

I dlatego zawsze wracam do blondu

Btw. nikt nie chce moich czerwonych zapasów? Leżą smutne w koszyczku i czekają na dom

A co tam masz ciekawego?

ok już doczytałam, ile panienka sobie za to zyczy?

[Meadow]

Napisane przez LadyMadalena

O rany, nie wiedziałam, że czarny też tak farbuje. To chyba chodząc na basen nie da rady utrzymać ładnego koloru włosów.

No niestety. Nie wiem czy było to spowodowane kondycją włosów, bo z odrostu też sprało mi się błyskawicznie, a trochę się zawiodłam, bo to była granatowa czerń i mam brązowo-złote prześwity czerwone prześwity byłyby ok, ale z tym co mam teraz nie wytrzymam...
Ciasny czepek to chyba jedyne wyjście.

evelinek_r, co to ten pigment? brzmi ciekawie

[evelinek_r]

Napisane przez DoDoo

A co tam masz ciekawego?

ok już doczytałam, ile panienka sobie za to zyczy?

Poszło pw

Napisane przez Meadow

No niestety. Nie wiem czy było to spowodowane kondycją włosów, bo z odrostu też sprało mi się błyskawicznie, a trochę się zawiodłam, bo to była granatowa czerń i mam brązowo-złote prześwity czerwone prześwity byłyby ok, ale z tym co mam teraz nie wytrzymam...
Ciasny czepek to chyba jedyne wyjście.

evelinek_r, co to ten pigment? brzmi ciekawie

To tak zwany mixton, dużo bardziej niż w 'normalnych' farbach skoncentrowany pigment, który dodajesz (zwykle 1-2 cm) do mieszanki farbowej w celu podbicia/skorygowania odcienia. Czerwony powoduje zrównoważenie różu/miedzi w czerwonych farbach, niebieskiego często używają fryzjerzy, żeby uzyskać platynowy/popielaty odcień blondu. Można też stosować samodzielnie w celu odświeżenia koloru, bo niweluje żółty odcień, a w przypadku czerwonych zwyczajnie nasyca włosy pigmentem i później lepiej trzymają farbę. Taka prepigmentacja

[Melman93]

Boziu, tyle zachodu, że Wam się jeszcze chce. Mi po 4 latach, już się odechciało, już mam dosyć brudnych ręczników, ubrań, dziwnych masek, olejowania, farbowania, płukanek, tonerów itd. Wymywam szamponem przeciwłupieżowym wracam do naturalnego brązu i zapuszczam włosy!

[Drakan]

Napisane przez Melman93

Boziu, tyle zachodu, że Wam się jeszcze chce. Mi po 4 latach, już się odechciało, już mam dosyć brudnych ręczników, ubrań, dziwnych masek, olejowania, farbowania, płukanek, tonerów itd. Wymywam szamponem przeciwłupieżowym wracam do naturalnego brązu i zapuszczam włosy!

Olejowanie raczej nie zależy od koloru...

Mam pytanie. Na krótko chcę ochłodzić czerwień, pytanie jaką płukanką to zrobić? Czysto chłodna jest gencjana, ale to z kolei zielony niweluje czerwień, rudość i daje szarawy odcień. Pytanie tylko czy taki szary wyjdzie chłodny. A może pobawić się niebieskim? Potrzebne mi to dosłownie na jeden dzień. Jakieś pomysły?