2010-09-30, 13:59 | #2821 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 490
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
A mnie się tam wydaję, że ten temat był utworzony po to żebyśmy się nawzajem wspierały, a nie dołowały jeszcze bardziej i krytykowały:/
Faktem jest, że skoro koleżanka znalazła prace a nie my to powinnyśmy szukać winy w sobie a nie w niej... ale prawda jest taka, że często nie liczy się tylko wiedza czy wygląd danej osoby a wiele innych czynników;> jak na przykład układy.. niestety nepotyzm wg. mnie jest w Polsce na porządku dziennym.. a poza tym nie oszukujmy się, że często pracodawca wybiera na stanowisko mężczyznę, nawet jeśli kobieta ma lepszą wiedzę i doświadczenie, bo facet nie urodzi dziecka i takie tam:/ i jak tu się nie dołować? Ja jak już stwierdziłam (dzięki waszym opiniom), że zgodzę się na tą robotę to nie dzwonią więc mój problem rozwiązał się sam, chociaż jeszcze iskierka nadziei jest, bo na rozmowie byłam w poniedziałek;> |
2010-09-30, 14:07 | #2822 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 547
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Ogólnie to źle mnie zrozumiałaś, dodałam na końcu, że sama wiem jak to jest, gdy telefon milczy jak zaklęty. Ja nie mowię, że Wy jesteście sierotami, co mi tu zainsynuowałyście, tylko, że jesteście nie fer w stosunku do tych "koleżanek", które chyba nimi nie są a jakimiś zwykłymi znajomymi, bo ja bym o koleżankach tak nie mówiła. W każdym razie wyszło na jedno, ty również mnie obraziłaś tyle, że bardziej delikatnie i jakby to powiedzieć "w białych rękawiczkach", insynuując, że dąże po trupach do celu (to twoje nie zważanie na innych jest temu równe). Niemiło. Więc zanim ocenisz to co ja mowię zastanów się to co ty chcesz przekazać, bo zrobiłaś dokładnie to samo co ja tylko w łagodniejszej formie.
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain.. .supergirls just fly.
Edytowane przez bossy Czas edycji: 2010-09-30 o 14:08 |
|
2010-09-30, 14:28 | #2823 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ---------- No dobra, już koniec kłótni. Z tym się też zgodzę, że nie ma co patrzeć w stylu że ktoś tam po zawodówce dostał pracę w sklepie a ja nie. Nie dziwę się pracodawcy że nie chce przyjmować z wyższym po studiach. Jednak mnie najbardziej denerwuje że np. ktoś z moim znajomych dostaje fajną pracę np. po znajomości właśnie a ja się muszę namęczyć.
__________________
wisienka na torcie |
|
2010-09-30, 14:47 | #2824 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 2 374
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Na to niestety już nic nie poradzimy .
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami,
jednakże kiedy podcina nam się skrzydła, pozostaje nam latać na miotle |
2010-09-30, 14:59 | #2825 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Wiecie, tzw. "znajomosci" tez sie wyrabia latami, wiec nie mozna kogos winic za to, ze ma mase znajomych, zna mnostwo ludzi i moze roznymi kanalami dojsc do konkretnej pracy.
|
2010-09-30, 15:18 | #2826 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Też prawda. Jednak uważam że najlepsze znajomości są w rodzinie i na to nie mamy wpływu gdzie się kto urodził.
Ja np. patrząc po rodzinie mojego męża gdybym skończyła jakąś ekonomię to bym szybciej pracę znalazła. Patrząc po mojej to hmm..każdy z innej beczki, a nawet z branży OŚ i też mi nie mogą pomóc.
__________________
wisienka na torcie |
2010-09-30, 15:57 | #2827 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Wybrali kogoś innego w tej firmie z nieruchomościami.
Babka powiedziała, że zadecydowały "dosłownie szczegóły" i jeśli będzie nabór to weźmie mnie pod uwagę i zachowuje do mnie kontakt. Wiecie, zastanawiam się, czemu ma służyć ta informacja. Pocieszenie mnie? Czy po prostu głupio jest powiedzieć: dziękujemy, wybraliśmy kogoś innego. Ech. Przykro mi. Ale może to nie było mi pisane. Druga rozmowa to beznadzieja. Spóźnili się, rozmowa była chaotyczna, nieskładna - prezes nie miał pojęcia o prowadzeniu rekrutacji. Spodobałam się ze względu na ex firmę, pytał, czy mam dostęp do bazy klientek i czy mogłabym ściągnąć do niego do pracy moich byłych pracowników... Stwierdził, że "się dogadamy", "mam spore szanse", i "ma nadzieję, że to będę ja". Salon otwiera się na dniach i ja miałabym mu na szybko skombinować zespół. Pewnie rekrutując na ławce w parku, zaczepiając wcześniej dziewczyny na ulicy. Żenada. Jutro od rana wysyłam znowu CVki.
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
2010-09-30, 15:59 | #2828 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 247
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
glizduha wywrozylas mi - dzis Pan zadzwonil i dostalam ta prace
A zaraz po jego telefonie rozdzwonil mi sie moj i na przyszly tydzien mam 7 rozmow o prace wiec jeszcze moze byc tak ze pojde gdzie indziej ale tu juz zawsze cos mam . Mina mojej kierowniczki dzis bezcenna jak dalam jej wniosek o urlop na 6 dni a dopiero wrocilam. Dowiedzialam sie tez ze napisala mi taka opinie o na wniosku o przedluzenie stazu ze az milo bylo czytac tak mi Pani w UP powiedzila. Musze im jakies ciacho tam zaniesc jak bede z papierkami leciala sie pozegnac i wogole. W koncu sie doczekalam Jula co do jednorozca pytam bo ja dopiero co zostalam oswiecona w temacie niewidzialnych rozowych.... tak jak w niewidzialnym potworze spagetti A co do wrazenia na rozmowie bo widze ze tu dyskusja sie pojawila. Powiem wam ze ja "z reguly" dostaje prace jak mi nie zalezy. Ta prace co wlasnie dostalam skreslilam jak tylko Pan mi wyslal zakres obowiazków dochodzac do wniosku ze jak ja to ogarne to zostane chyba swiata... Na rozmowe poszlam, padal mega deszcz , zgubilam sie w budynku (kto u diabla wymyslil podwojne korytarze?) wpadlam do biura i w smiech do Pana ze przepraszam ale sie zgubilam jak przystalo na jasnowlosa . Pan tez w smiech stwierdzil ze to byl tes i stwierdzilismy ze oblalam oczywiscie z . Wiec rozmowa zaczela mi sie dosyc sympatycznie i tak w sumie wygladala cala ja sie nie spinalam bo zalozylam ze i tak jej nie dostane wiec moge z siebie robic debila ile wlezie a ze przy okazji mialam duza wiedze na tematy zwiazane z ta praca to i bylo o czym rozmawiac. Ale wiem ze moim najwiekszym problemem jest wlasnie nastawianie sie na rozmowy i takie potem spiecie , pilnowanie sie z gestami, usmiechemi wypowiedzia. Tu plotlam jak nakrecona .....
__________________
Nie pisze polskich literek - prosze nie - domowy zwierzyniec Edytowane przez KOCI Czas edycji: 2010-09-30 o 16:17 |
2010-09-30, 16:10 | #2829 |
Zakorzenienie
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
KOCI,
|
2010-09-30, 16:12 | #2830 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 2 374
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Ale będziesz miała tydzień szaleństw
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami,
jednakże kiedy podcina nam się skrzydła, pozostaje nam latać na miotle |
|
2010-09-30, 16:14 | #2831 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 208
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
KOCI - świetnie! gratki ... w ogóle super mnie motywują takie wypowiedzi ...sama dzięki temu zbieram powera do działania jeszcze raz gratki
widzę, że ogólnie w wątku to atmosfera niczym Kuba gorąca ...a za oknami taka słota Pumka ... a Ty nie znalazłaś już pracy, bo wydaje mi się że ostatnio jak byłam to coś czytałam o pozytywach w Twojej relacji? ale dawno mnie nie było, a niekoniecznie mam czas aby nadrabiać czytanie ... bo ... bo ... za dużo piszecie - stanowczo! |
2010-09-30, 16:23 | #2832 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 247
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Dzieki dziewczyny
Powiem wam ze chyba teraz jest jakis dobry okres na prace w tamtym roku tez prace dostalam w listopadzie wiec cos moze w tym jest... Ja licze ze bedac teraz spokojniejsza zablysne jeszcze na paru rozmowach bo miejsca sa super i tak jak tu mi stanowisko i dziedzina pasuje tamk tam sa znane firmy z prestizem wiec tez by warto bylo moze i stawka wieksza by byla. Nie poddajemy sie wiec dziewczyny!
__________________
Nie pisze polskich literek - prosze nie - domowy zwierzyniec |
2010-09-30, 16:28 | #2833 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Koci super!! Pamiętam jak też chciałaś mieć cokolwiek, potem ten staż dostałaś no a teraz praca.
A zdradzisz czym się firma zajmuje i co tam będziesz robić? Jakie stanowisko?
__________________
wisienka na torcie |
2010-09-30, 16:37 | #2834 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 12 002
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
bylam dzis na rozmowie w herbalife.
nawet sie tam nie wybierajcie. siedzicie w biurzei macie placone od klienta a na dodatek jest umowa licencyjna. bez etatu i ubezpieczenia. szkoda czasu
__________________
And nothing else matters... 13.07.13
|
2010-09-30, 16:44 | #2835 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 247
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Administrator baza danych a firma internetowa posiadaja portal .... ( niestety nie moge narazie powiedziec) i ja bede od kontaktu z klientami, wspolpracownikami itp (ogolne tworzenie i nadzorowanie bazy danych) i takie tam - a ze w planach mialam robienie podyplomowki z informatyki to takie nadzorowanie stronki i kontakt z ludzmi to dla mnie super choc baza bedzie megaaa duza wiec troszke mam stresa.
__________________
Nie pisze polskich literek - prosze nie - domowy zwierzyniec |
2010-09-30, 16:45 | #2836 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Też byłam kiedyś na takiej rozmowie. Robią wodę z mózgu, czysta akwizycja i perspektywy kolosalnych zarobków. Dostaje się walizeczkę z ich produktami i wypad na ulicę w poszukiwaniu klientów.
__________________
wisienka na torcie Edytowane przez Ariena Czas edycji: 2010-09-30 o 16:47 |
2010-09-30, 16:50 | #2837 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 2 374
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami,
jednakże kiedy podcina nam się skrzydła, pozostaje nam latać na miotle |
|
2010-09-30, 16:57 | #2838 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 247
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
glizduhawiem jak to jest pracowac przy czyms czego sie nie lubi... dlatego mam nadzieje ze choc raz trafie na miejsce gdzie bede sie cieszyc ze ide do pracy a nie jak czasami ze az czlowiek musi sobie z rana wyklady robic zeby sie zmusic do pracy.
Ja tak jak Ariena wczesniej napisala wysylalam wszedzie bo chcialam miec prace i wkoncu cos zarabiac ale jak zaczely dzwonic firmy i okazywalo sie ze to jakies hmmm "firmy krzak" to postanowilam ze mam dosc i najwyzej bede wieki szukac ale wysylam tylko tam gdzi ew miare mi stanowisko odpowiada. Ale powiem Ci/Wam ze tez mialam farta bo w sumie to nie mam za duzego w tym doswiadczenia chyba Pan przyjal mnie przez wzglad na to ze dbalam o jego dywan i mokre buty zdjelam ( a serio Pan poprostu okazal sie ludzki i stwierdzil ze on tez kiedys zaczynal wiec sam nie rozumie pracodawcow).
__________________
Nie pisze polskich literek - prosze nie - domowy zwierzyniec |
2010-09-30, 17:10 | #2839 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 2 374
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
coś wiem o chodzeniu do pracy, gdzie pierwsze co bys zrobiła to zwymiotowała na wszystko i wszystkich O kurcze to buty zdjęłaś ale jaja
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami,
jednakże kiedy podcina nam się skrzydła, pozostaje nam latać na miotle |
|
2010-09-30, 17:21 | #2840 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Koci, superowo, szczere gratulacje Nawet nie wiedzialam, ze idziesz na jakas rozmowe
Delicja, mialam prace, ale okazala sie porazka, wiec ją rzuciłam i teraz jestem PH, ale nie chce byc i dlugo nie pobede. Jula, przykro sie slucha takich pseudo slow pocieszenia... Ale widze, ze dostaniesz te druga prace!! |
2010-09-30, 17:29 | #2841 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 398
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
KOCI - gratuluję
__________________
I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks. |
2010-09-30, 17:40 | #2842 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 247
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
glizduha hihi no zdjelam bo tam byly takie biale puchate dywany to pomyslalam ze predzej mnie ubija niz zatrudnia jak im te dywany pobrudze.
pumas nie wiedzialas ze ide bo ja tyle teraz biegam ze az mi juz czasu nie starcza zeby tu o tym donosic. W sumie jak Ci praca nie pasuje to tez bym rzucila nigdy niepotrafie jakos tak zostawac w pracy jak mi sie niepodoba - co czasem niestety nie jest pozytywne bo pracodawcy sie czepiaja ze zmieniam czesto prace. titina dzieki Jula wspolczuje rozmowy , co do slow- moze Pani kibicowala Tobie i dlatego chciala zebys wiedziala ze duzo Ci niebrakowalo. Choc mnie to zawsze doluje jak slysze ze tak malo mi brakuje a tu klops. Trzymam kciuki za 2 firme czasem takie samodzielne tworzenie zespolu jest fajne masz mozliwosc dobrania sobie ludzi ktorzy tobie pasuja.
__________________
Nie pisze polskich literek - prosze nie - domowy zwierzyniec Edytowane przez KOCI Czas edycji: 2010-09-30 o 17:45 |
2010-09-30, 17:43 | #2843 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Koci, gratuluję! Praca wydaje się bardzo fajna.
U mnie porażka totalna... Siedzę, a tu nagle SMS: "Mam akcję promocyjną jutro i w sobotę. Jesteś chętna?". Zero podpisu, obcy numer i jaki ton na dodatek. Odpisałam, kto pyta, a gość mi odpisał dopiero swoje imię i agencję. Niepoważny totalnie... OK, wysyłałam z tydzień temu CV do pracy jako hostessa, ale kto widział kontaktować się przez SMS-a i na dodatek pisać jak do koleżanki, bez przedstawienia się? Potem napisał coś z jeszcze innego numeru, bo "kasa mu się na tamtym koncie skończyła" Żenada. |
2010-09-30, 17:47 | #2844 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 12 002
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
a jakie zachwalanie. wiekszaosc z dziewczyn wyszla, razem ze mna. szkoda czasu
__________________
And nothing else matters... 13.07.13
|
|
2010-09-30, 18:39 | #2845 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 2 374
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami,
jednakże kiedy podcina nam się skrzydła, pozostaje nam latać na miotle |
|
2010-09-30, 18:44 | #2846 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
dziewczyny pchałybyście się w umowę agencyjną, z tym że z darmowym egzaminem państwowym, który ewentualnie fajnie by wyglądał w CV?
dostałam dziś kolejne skierowanie na staż śmiać mi się już chce z tego, bo na stronie UP od 24.09 blokada wniosków a mnie skierowali... nie wiem o co chodzi. |
2010-09-30, 18:45 | #2847 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Koci gratulacje I powodzenia na następnych rozmowach
|
2010-09-30, 19:55 | #2848 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Szukam dalej. KOCI - super, gratuluję )
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
2010-09-30, 20:13 | #2849 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
|
2010-09-30, 20:16 | #2850 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 2 374
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Właśnie Kawa jak możesz to rozwiń troszkę temat
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami,
jednakże kiedy podcina nam się skrzydła, pozostaje nam latać na miotle |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:43.