2010-07-14, 10:19 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Zakładam oddzielny wątek, w którym będziemy mogły pisać o wszystkim tym, co się u nas dzieje, czym chciałybyśmy się pochwalić, podzielić i pożalić. Do boju ! )))
|
2010-07-14, 11:12 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Pierwsza się melduję
U mnie ciągle to samo - szukanie pracy Dzisiaj dodatkowo uczę się angielskiego, bo wieczorem na kursie teścik i wypadałoby coś umieć... |
2010-07-14, 11:56 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
A no to i ja się dołączę
Na dniach otwieram sklep, więc trzymać proszę kciuki, żeby wszystko ładnie mi się udało A tymczasem za jakąś godzinkę lecę poskręcać sobie meble, które leżą jeszcze w paczkach i są ciężkie jak nie powiem co Ale dobrze, że w ogóle są |
2010-07-14, 12:04 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Witam plotkary!
Ja ostatnio żyję wyjazdem do stolicy o czym dobrze wiecie . Gdyby ten wyjazd się nie odwlekł ostatnio już bym tam była , no ale muszę poczekać jeszcze do weekendu. Chyba zaczynam się troszkę bać...
__________________
(...) prawda jest gorzka bez pociechy, którą daje nadzieja (...) Eduard Bass |
2010-07-14, 12:38 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Super że nowy wątek, jadę na przymiarkę pa!
__________________
wisienka na torcie |
2010-07-14, 12:39 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Danaeee powodzenia na teście, nie daj plamy!
Teczowaa gratuluję własnego biznesu i sukcesów życzę. A co to za sklep, jeśli można wiedzieć? ---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ---------- Ariena zazdroszczę ci tych przygotowań Czekamy na fotki z przymiarki
__________________
(...) prawda jest gorzka bez pociechy, którą daje nadzieja (...) Eduard Bass |
2010-07-14, 13:30 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Teczowa haha, a mnie czeka rozkrecanie mebli i wywozka 300 km dalej Bedzie tego troche. Niebawem nie bede miala na czym spac
Jaki to sklep? Powodzenia zycze! Gorzka, Ty nie mysl juz o tym, ze mialas jechac, tylko mysl o tym, ze wkrotce juz tam bedziesz! Ariena, czekamy na fotki ! Dana, na jakim poziomie masz ten kurs? Cala noc jakis kuzwa ptak albo wielki robal mi swiszczal za oknem, a jako, ze mialam otwarte, to mialam wrazenie, ze siedzial na parapecie i sie darl ! W ogole sie nie wyspalam! Wlasnie skonczylam w 100% moj projekt. Kurde, ale bym chciala, zeby sie udalo.... |
2010-07-14, 13:33 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
pumas - Intermediate
Angielski to moją pięta achillesowa - uczę się go i uczę i nauczyć nie mogę. Aż wstyd ile lat na to zmarnowałam. Ale teraz mam motywację i mi się chce (a nie że muszę), więc małymi kroczkami będę dążyć do FCE |
2010-07-14, 14:21 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
No to fajnie, ze sie zmotywowalas. Ja tez musze wkrotce cos sie podszkolic, ale zamierzam pojsc na jakis kurs, a to kosztuje, wiec na razie daje sobie sposkoj i wracam do mojego remontu :P
|
2010-07-14, 14:52 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 547
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
czesc nie wytrzymam tutaj w tym pokoju moje okno akurat wychodzi na wewnetrzne podworko kamienicy psy szczekaja od rana, jakies dzwieki non stop jakby zamykali i otwierali nienaoliwiona brame. glowa mi peka szukam nowego pokoju. trudno, mialam wynajac ten pokoj do konca sierpnia za tego chlopaka, ale przykro mi bardzo, nie mam zamiaru sie meczyc.
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain.. .supergirls just fly.
|
2010-07-14, 14:58 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Az tak zle? To dopiero 2 dzien... przyzwyczaisz sie
|
2010-07-14, 15:11 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 839
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
czesc nie wytrzymam tutaj w tym pokoju moje okno akurat wychodzi na wewnetrzne podworko kamienicy psy szczekaja od rana, jakies dzwieki non stop jakby zamykali i otwierali nienaoliwiona brame. glowa mi peka
UUU, ja mieszkam kochana w centrum miasta na 10 pietrze.I tak- pod blokiem mam stację paliw czynna całą dobę, kilkaset metrów dalej dworzec pkp i pks. Tragedia. Latają samoloty , jeżdżą autobusy i pociągi, a co chwile ktos podjeżdża na stację zatankować paliwo. Ja mam dopiero komfortowo Jeszcze żadnemu gościowi w moim domu nie udało sie zasnąć |
2010-07-14, 15:19 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
A ja mieszkam na spokojnym osiedlu czuje sie jak na wsi, bo nie slychac nawet samochodow, nikt sie nie awanturuje, jak szczeka jakis pies, to zwykle jest to moj, ogolnie sielanka
|
2010-07-14, 15:20 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 547
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
pumas zadzwoniłam do mamy i powiedziała to samo może to jest to, że mieszkanie rodziców jest na ostatnim piętrze a okna wychodzą mi na przedszkole? i się przyzwyczaiłam do ciszy, którą jedynie zagłuszała śmieciarka? no nic. nie wiem, jadę zaraz sobie obejrzeć jeden pokój. ale pewnie go nie wezmę ale zobaczę jak to jest pojechać oglądać pokój do wynajęcia nie wiem, mama mnie naprostowała trochę, i może rzeczywiście wstrzymam się z jakąkolwiek decyzją w tej sprawie ok tydzień. poza tym będę chodziła do pracy więc nie będę tu siedziała ciągle..
chyba ma rację..
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain.. .supergirls just fly.
|
2010-07-14, 15:22 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
bossy ja zaopatrzyłam się w dobre zatyczki do uszu - naprawdę nic nie słychać . Rozumiem cię doskonale, ja przyzwyczajona jestem do budzenia mnie przez szum drzew i śpiew ptaków, więc może być ciężko w Warszawie, w wieżowcu z wielkiej płyty. Chociaż ja nie będę w centrum miasta i nie przy głównej arterii komunikacyjnej.
Ninlil jeszcze jakiegoś portu do kompletu brakuje
__________________
(...) prawda jest gorzka bez pociechy, którą daje nadzieja (...) Eduard Bass |
2010-07-14, 15:23 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Bossy, spokojnie, to duza zmiana dla Ciebie, wiec podejrzewam, ze za tydzien w ogole nie bedziesz juz slyszala tych hukow
|
2010-07-14, 15:32 | #17 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 547
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
Cytat:
jutro o 8:45 rozpoczynam pracę.. jadę zaraz zobaczyć ten pokój i skoczę od razu na zakupy jakieś do jedzenia i koniecznie po wodę.
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain.. .supergirls just fly.
|
||
2010-07-14, 16:26 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
kurde, stresa masz??? Ja to bym nie mogla spac w nocy, a rano to by mnie mdlilo
|
2010-07-14, 16:39 | #19 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
Otwieram sklep obuwniczy Cytat:
Ja już swoje mam skręcone, jeszcze tylko muszę je ułożyć tak jak mają stać i będzie gotowe Umęczyłam się nieziemsko, jeszcze ten upał. Normalnie jak na Saharze Pumas a ten wielki robal to może jakiś świerszcz lub coś w tym stylu? Sama kiedyś miałam w pokoju coś takiego, spać nie mogłam pół nocy, no i oczywiście odbyło się polowanie na owego osobnika Zguba znalazła się ok 3 w nocy, ależ był wielki Niestety nie przeżył Cytat:
Cytat:
Ale cóż przynajmniej nie możemy narzekać, że nie mamy lata |
||||
2010-07-14, 16:43 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Tęcza, nie, to raczej nie byl swierszcz - w zyciu nie slyszalam takiego pisku, darcia ! Ja nie wiem, co to moglo byc, ale rano, kolo 8 dalej sie darlo hehe. Moze to jakis ptak mi siedzial w domu na parapecie lub na drzewie (mam drzewo przy oknie). Porazka anyway.
Rozkrecanie jest gorsze niz skrecanie. Nie wyobrazam sobie tego, bo tych mebli jest masa!!! |
2010-07-14, 16:50 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 121
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Hej Wizażanki.
Pozwólcie, że podłączę się pod wątek. Na Wizażu jestem już od dłuższego czasu, ale założyłam nowe konto. Śledzę szczególnie forum Praca i kojarzę wasze wypowiedzi. --> bossy Myślę, że to normalne, że nie możesz się przyzwyczaić do hałąsu, jeśli dotąd mieszkałaś w ciszy. Może na razie wstrzymaj się z wyprowadzka, bo może akurat się przyzwyczaisz. No a jeśli nie, to są w Warszawie cichsze miejsca. Ja też mieszkam w warszawie, w takim średnim, ale ostatnio codziennie rano przyjeżdża śmieciara. Jak cofa, to mam wrażenie, że cała ulica się budzi. Na dodatek trąbią i walą kontenerami. Jak dalej tak będzie, to sprawdzę, z jakiej są firmy i chyba gdzieś to zgłoszę. No bo kto to widział, żeby o 5 rano tak zakłócać ciszę nocną? A niestety, przez te upały spanie przy zamkniętym oknie jest niemożliwe (nawet dla mnie, której przeszkadzają wszelkie hałasy z zewnątrz i wewnątrz). |
2010-07-14, 16:51 | #22 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 241
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
Co do mebli to się zgadzam, też wolę skręcać niż rozkręcać. Jeszcze później musisz to jakoś zapakować no i przewieść. Masakra jak dla mnie. Mam nadzieję, że ja zbyt szybko nie będę się zbierać z mojego miejsca, bo też będę musiała to rozkręcić. Innej opcji by nie było |
|
2010-07-14, 18:29 | #23 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
Ja bym już rozwolnienie miała Powodzonka i daj znać jak pierwszy dzień minął. ---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ---------- Cytat:
Pozazdrościć ---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ---------- Cytat:
Cytat:
Rozumiem, że wolisz jeszcze szczegółów nie zdradzać, ale jak już będzie po wszystkim to napisz szczegóły, bo mnie to ciekawi. Ja tam się nie nadaje do takich rzeczy... Powodzenia! Kiedy go oddajesz?
__________________
(...) prawda jest gorzka bez pociechy, którą daje nadzieja (...) Eduard Bass |
||||
2010-07-14, 18:37 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Gorzka, projekt wlasnie oddalam, jestem taka podekscytowana!!!!!!!!!! Wczoraj robilam szkic tylko do 3, a dzisiaj pelna wersje - w sumie pelna wersja poszla mi juz latwiej, choc zajela jakies 5h.
Tak, to jest ten wyjazdowy, byloby bosko, jakby sie udalo!!!!!!!! Ja jestem taka marzycielka wlasnie, pewnie nikt nawet nie zadzwoni, ale wiem, ze dalam z siebie 100%, zrobilam kawal dobrej roboty i na pewno wszyscy, ktorzy beda ten projekt ogladac, sie usmieja Bo ja ogladam go juz 10 raz i wciaz sie smieje )))))) Tez nie jestem zbyt przebojowa, ale jak sie upre, to potrafie gory przenosic. Powiem wam w sekrecie, ze kiedys dzieki podobnemu projektowi wygralam wycieczke zagraniczna Byl to konkurs ogolnopolski, wiec tym bardziej bylam z siebie dumna, bo zdobylam 1 miejsce ! Nie mysl za duzo, blagam Kiedy dokladnie jedziesz? Teczowa, ja rozkrecam je, zeby je oddac komus innemu - meble nówki - a sobie bede musiala kupic nowe, wiec skrecanie tez mnie czeka hehe. Tak to jest, jak chlopa nie ma w domu, to sama musze sie wszystkim zajmowac. |
2010-07-14, 18:44 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Bossy zapewniam cię że w nowym pokoju też by się coś nie podobało, taka już nasza natura. Zresztą sama zobaczysz i jak mówisz - daj sobie tydzień czasu. Powodzenia jutro w nowej pracy. Tak jak pisała Gorzka ja już też pewnie bym miała roztrój żołądka.
Właśnie wróciłam z przymiarki i wklejam fotki. Welon nie mój, bo będę mieć inny i czekam aż mi poczta przyniesie. Kupiłam za to tego kwiatka co mam we włosach i rękawiczki które zapomniałam włożyć razem z suknią, ale idealnie pasują do sukienki bo mają taką samą koronkę. Krawcowa musi jeszcze poprawić tą wierzchnią warstwę bo chcę by szła ona bardziej po skosie i skrócić generalnie do takiej długości jak jest teraz (była podwinięta). Do tego ma ramiączka które trzeba uciąć i je schowałam do środka. Zresztą zobaczycie całość po ślubie, bo może też tu zdjęcie dam jak już będzie po wszystkim.
__________________
wisienka na torcie |
2010-07-14, 18:47 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Ariena, chłolerka................ ..................... Naprawde swietnie!!!!!!!!!!!!!!!
|
2010-07-14, 18:50 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 547
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
pumas, gorzka,
tak już jutro o 8:45 - 17:00. ale najpierw "zwiedzanie" wszystkich departamentów, szkolenie bhp i podpisanie umowy. i cały dzień na tym zlatuje.. nie stresuje się w sumie. byłam tam już 3 razy muszę tylko poprasować koszule. ale to trochę później, bo stopy nasmarowałam kremem. niech se wsiąknie Ariena bardzo ładnie wyglądasz! edit: aha byłam obejrzeć ten pokój i faktycznie jest ładny, tuż przy metrze ale drogi. myślałam, że to cena już z opłatami a to 900zł bez opłat. to podziękowałam. rozmawiałam potem z mamą i zostaję tu do końca sierpnia. od września czegoś poszukam..
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain.. .supergirls just fly.
Edytowane przez bossy Czas edycji: 2010-07-14 o 18:51 |
2010-07-14, 18:55 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
pumas - marzenia są właśnie po to by je spełniać. Nawet jak się nie uda (tfu tfu) to będziesz miała satysfakcje, że zrobiłaś coś fajnego i że po prostu spróbowałaś. Ja i tak będę trzymać kciuki!
Ariena super wyglądasz! Młodego zatka pewnie jak cię zobaczy w dniu slubu Zdjęcie ze ślubu koniecznie musoisz nam pokazać, bo nie damy ci żyć
__________________
(...) prawda jest gorzka bez pociechy, którą daje nadzieja (...) Eduard Bass |
2010-07-14, 19:07 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 121
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
-->Ariena
Bardzo mi się podoba twoja sukienka. Nie chcę Cię martwić, ale wrzesień to nie jest najlepszy czas na szukanie pokoju w warszawie. Zjezdza się wtedy cale mnostwo studentów i naprawdę cięzko znaleźć cokolwiek wolnego (nie wspominając już o stawianiu jakichs wymagań typu przystepna cena czy cicha okolica). Być może się mylę, ale to są moje doświadczenia sprzed trzech lat, które wspominam jako istny koszmar. Jeśli chcesz zmienić pokój, to wg mnie powinnaś to zrobić w sierpniu. Broń Boże we wrześniu czy w październiku. |
2010-07-14, 19:20 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Tez mysle, ze wrzesien nie jest dobry, jak cos to juz w sierpniu sobie zaklep pokoj, a wprowadz sie we wrzesniu.
Gorzka, pewnie! Jak tak obejrzalam wszystkie moje zdjecia i filmy z roznych wypraw to okazalo sie, ze sa ich tysiace, masa wspomnien z najrozniejszych zakatkow polski i swiata. az geba sie cieszy na mysl o tym, co przez te lata przezylam. Moze kiedys pokaze wam ten projekt |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:34.