Kwiatowe perfumy na lato

[Ajsun]

Dziekuje wszystkim za odpowiedz

Wiecie moze czy jest jakis watek zbiorczy na temat ogolnie zapachow kwiatowych? Bardzo je lubie, ale oczywiscie nie jakies tam byle jakie i podobne do wszystkich kwiatki, ale takie ktore sie lekko wyrozniaja, sa zapamietywalne, urocze i jedyne w swoim rodzaju.

A tak w ogole to rzadko spotykam sie z opiniami na temat seksownych zapachow kwiatowych, gdyz wszyscy za takie uwazaja zapachy ciezsze, orientalne lub waniliowe.

[Ajsun]

Napisane przez ladyDIOR

W Romance i Addict 2 napewno "zalapiesz" mydliny. Ja jestem na nie szczegolnie wyczulona i one TU SA! Eclact, 5 Aleja i Premier Jour powinny byc super.

Chyba mamy podobne odczucia co do perfum bo rzeczywiscie wyczuwam w Romance mydliny! Ale nie takie jak w Baby Doll, mimo to jednak mydliny. Mimo to narazie nie odbieram go negatywnie, testuje, zobaczymy co z tego wyniknie. Na poczatku rzeczywiscie jest ladny, ale ulotny... Juz chyba bardziej podoba mi sie Hugo Woman.

A gdy w perfumerii zapytalam o kwiatowe perfumy to o dziwo pani pokazala mi Addict 2 (czysta porzeczka!!!), Cherie (nie wiem co to bylo, czy rzeczywiscie truskawka) i Eclat, ktory najbardziej mi z nich podpasowal.

[Hosenka*]

W kwestii perfum jestem laikiem. Nigdy mnie ten temat nie interesował

Jedyne moje "drozsze" perfumy to Insolence Guerlain.
Co jakiś czas mam takie "zrywy" że chetnie bym coś kupiła.
Teraz chodzą za mną zapachy letnie: cytrusy i lekkie kwiatuszki.
Cytruski już wypatrzyłam: Moschino Funny
Teraz pozostają lekko kwiatowe - jakie?
Początkowo myślałam o L'eau Par kenzo, ale jednak po chwili wyczuwam nieprzyjemną gorycz, wiec odpadają...

Co byście mi perfumomaniaczki poleciły?


Zauważyłam za to jedną rzecz: mało perfum mi sie podoba... zapachy wydają mi płaskie i takie nijakie (są wyjątki, jak np. Insolence ), a za to do gustu przypadają mi zapachy...avonowskie - np. zapach Surreal - zakochałam sie w nim bez pamięci - ale to zapach raczej na jesień/zimę

[201607150859]

Lekkie kwiatki są zazwyczaj płaskie, przyjemne i nie inwazyjne. Osobiscie lubię ciężkie zapachy, ale proponuję przetestować:
- Noa Fleur
- J'adore Diora
Możesz też poszukać w wyszukiwarce http://www.sephora.com/browse/sectio...tegoryId=C8101
Tam wszystko zostało podzielone na kategorie. Zobacz co lubisz i szukaj rodziny zapachowej

[Hosenka*]

Napisane przez ilonacb

Lekkie kwiatki są zazwyczaj płaskie, przyjemne i nie inwazyjne. Osobiscie lubię ciężkie zapachy, ale proponuję przetestować:
- Noa Fleur
- J'adore Diora
Możesz też poszukać w wyszukiwarce http://www.sephora.com/browse/sectio...tegoryId=C8101
Tam wszystko zostało podzielone na kategorie. Zobacz co lubisz i szukaj rodziny zapachowej

J'adore kojarze i rzeczywiście mi sie podobał

Ten drugi przetestuję jutro

jeszcze jakies propozycje?

[noseknosek]

Hosenko, proponuję zacząć od
- J'adore, Dior
- Bright Crystal, Versace
- Noa EDT, Cacharel
- Spring in Paris, Celine Dion
- Darling, Kylie Minouge
- Emporio Remix for Woman, Giorgio Armani
- Hugo Boss, Femme

z cytrusów przetestuj koniecznie
-Yves Saint Laurent, In love again
-Moschino, I love love

oraz bardzo dziewczęca kompozycja cytrusów z różą - Yves Saint Laurent,Baby Doll

pozdrawiam

[Hosenka*]

Napisane przez noseknosek

Hosenko, proponuję zacząć od
- J'adore, Dior
- Bright Crystal, Versace
- Noa EDT, Cacharel
- Spring in Paris, Celine Dion
- Darling, Kylie Minouge
- Emporio Remix for Woman, Giorgio Armani
- Hugo Boss, Femme

z cytrusów przetestuj koniecznie
-Yves Saint Laurent, In love again
-Moschino, I love love

oraz bardzo dziewczęca kompozycja cytrusów z różą - Yves Saint Laurent,Baby Doll

pozdrawiam

Większość z Twoich propozycji kojarze (wiec nie jest ze mna tak źle jak myślałam )
Bright Crystal wachałam dzisiaj i szczerze powiedziawszy to niezbyt mi podszedł

Femme Bossa - mam nawet 2 miniaturki. Gdy sie pojawił "zachorowałam" na niego, ale teraz jakoś tak mi mało leży



Te 2 cytrusowe znam Na nie z koleji zachorowałam w tamtym roku

Co do baby doll - to za słodka dla mnie
Chciałabym kwiatowy zapach, ale nie słodki

Z listy kwiatowej zostaje narazie J'adore który rzeczywiście mi sie podoba (zapomniłam o nim jakoś) a Noa EDT, Spring in Paris, Darling i Emporio Remix for Woman przetestuję jutro

[noseknosek]

skoro podoba Ci się J'adore to być może spodoba Ci się też L'Eau D'Issey, Issey Miyake. Piszę to na przykładzie mojej siostry.

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=145

Wiesz, ja w 'kwiatkach' za bardzo nie siedzę, więc rzucam tylko tym, co wiem

[Hosenka*]

Napisane przez noseknosek

skoro podoba Ci się J'adore to być może spodoba Ci się też L'Eau D'Issey, Issey Miyake. Piszę to na przykładzie mojej siostry.

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=145

Wiesz, ja w 'kwiatkach' za bardzo nie siedzę, więc rzucam tylko tym, co wiem

zaciekwiły mnie recenzję - też go jutro obadam

Męska wersja tej wody kojarzy mi sie zmoim byłym TZ - uzywał jej

[noseknosek]

nie znam męskiej wersji Miyake, ale mam nadzieję, że nie mają wspólnych nut z damskimi, żebyś nie miała niepotrzebnych skojarzeń.

I jeszcze

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=590

ALE! Niestety te perfumy nie są dostępne w polskich perfumeriach i musiałabys najpierw zainwestować w miniaturkę lub zdobyć próbkę od jakiejś miłej Wizażanki.

[Hosenka*]

Napisane przez noseknosek

nie znam męskiej wersji Miyake, ale mam nadzieję, że nie mają wspólnych nut z damskimi, żebyś nie miała niepotrzebnych skojarzeń.

I jeszcze

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=590

ALE! Niestety te perfumy nie są dostępne w polskich perfumeriach i musiałabys najpierw zainwestować w miniaturkę lub zdobyć próbkę od jakiejś miłej Wizażanki.

a np. w Anglii?? Mój TZ jest w Anglii,a już za kilka dni moje urodzinki Wiec moze by sprezentował

[noseknosek]

wydaje mi się, że mogą być ale trzeba by popytać dziewczyny z UK ...

[Hosenka*]

Napisane przez noseknosek

wydaje mi się, że mogą być ale trzeba by popytać dziewczyny z UK ...

popróbuje wcześniejsze wasze propozycje

w razie czego bede pytac dalej

[MoniaK]

Ja również stawiam na J'adore
Czy próbowałaś Lacoste Pour Femme lub Gucci II? Może również by Ci się spodobały

[Hosenka*]

wywachałam pół sephory i galerii centrum

Z kwaitowych - decyduje się na J'adore Diora W "nos" wpadł mi również fiołkowy Salvadore Dali Purplelights .

Miyake jednak niezbyt mi podszedł .
Spring in Paris - kurcze, nic nei czułam - naprawde ...
Darling - ładne ale troszkę za słodkie
Noa - tez mi sie spodobała ale taka "płytka" troszkę

[noseknosek]

Świetny wybór Hosenko

[Hosenka*]

Napisane przez noseknosek

Świetny wybór Hosenko

Bez was nie dałabym rady

No i teraz sie właśnie waham między J'adore a tymi fiołeczkami uroczymi ... A że fiołeczki mają bardziej uroczą cenę niż J'adore to chyab je wybiore (chyba ze mi TZ sprezentuje na urodziny )

[noseknosek]

A może warto odlożyć na te jedne wymarzone perfumy? wiem, ze to ciężkie, bo wiele rzeczy kusi po drodze, sama przez to przechodziłam, zakochałam się ślepą miłością we Flowerbombie i bolała mnie przez niego kieszeń i to jak A fiołki już masz w Insolence ale ze mnie kusiciel

[Hosenka*]

Napisane przez noseknosek

A może warto odlożyć na te jedne wymarzone perfumy? wiem, ze to ciężkie, bo wiele rzeczy kusi po drodze, sama przez to przechodziłam, zakochałam się ślepą miłością we Flowerbombie i bolała mnie przez niego kieszeń i to jak A fiołki już masz w Insolence ale ze mnie kusiciel

ale insolence jest cięższy, raczej na wieczór - ale nie letni

a ten salvadore to czyste fioleczki

Zobaczymy, ale chce wam anpisac, że kurcze jestem tak wybredna, że tak naprawde to nic mnie nie powaliło do tego stopnia żeby od razu zdecydować: tak, to te chce

[noseknosek]

Napisane przez Hosenka*

ale insolence jest cięższy, raczej na wieczór - ale nie letni

a ten salvadore to czyste fioleczki

Zobaczymy, ale chce wam anpisac, że kurcze jestem tak wybredna, że tak naprawde to nic mnie nie powaliło do tego stopnia żeby od razu zdecydować: tak, to te chce

Zazdroszczę Ja mam niestety odwrotnie

[homyk]

Hosenko, a próbowałaś może Pure Poison? To bardzo zmysłowe perfumy. Niektórzy uważają je za dość ciężkie, ale np. na mnie pachniały lekko i zwiewnie. Jest to zapach bardzo piękny i do tego mega pazurzasty Przewodnia nuta to jaśmin.


Przyszły mi jeszcze do głowy Individuelle Femme marki Mont Blanc. Myślę, że mogłyby Ci się spodobać. Są radosne, z nutką pieprzu i słodko-kwaśną czerwoną porzeczką

[La bamba]

Napisane przez agnieszka1970

Dla mnie taki kwiatowy i ZIMNY jest Black K. Cole...

Zgadzam się w 100% włąsnie wczoraj testowałam piekny,zimny ,kwiatowy zapach

[Aggie125]

Miracle albo coś z AA Guerlaina.

[Favkes]

Violette-Menthe - Fiłki i mięta pachną zdecydowanie kwiatowo i chłodno

[eiri]

Jacinthe et Rose E.Coudray - na mnie jest bardzo chłodny; dostępny również w ofercie Quality

[hecate]

Pure Poison wspomniany jest chlodnawy, mydlany.
Takie magiczne trujace zielska ma w sobie.

Niby kwiatowy ale inaczej (dzieki Bogu!)

Splendor Ardenki - dla mnie to typowo zimowy, swetrowy zapach, w ktorego strone srednio cieplym latem nawet nie spojrze, nie mowiac o upale. jest kwiatowy, bardzo klasyczny a jego klasycznosc ociera sie o bycie babcinym.
Zima toleruje - no ok - zima lubie


Chlodne kwiatki przywodza mi na mysl skojarzenie z Sun Moon Stars - dla mnie osobiscie przez te taka swiezakowata nature niestrawialny...
az mi zeby zgrzytaja...

[mroczna88]

Potrzebuję pomocy, a raczej porady co do zapachu. Szukam czegoś subtelnego o lekkim, przyjemnym, nieco kwiatowym zapachu. Ale nie cierpię dodatków cytrusów i korzennych zapachów. Ostatnio używałam z Avonu "Ice" a teraz szukam jakiejś odmiany... Mogę prosić o pomoc?

[rachela]

Mroczna, edytowałam tytuł Twojego wątku - "pomocy" było trochę nieokreślone i lakoniczne, a tak przynajmniej wiadomo o co chodzi.

Kwiaty bez cytrusów... Może Pleasures Estee Lauder?

[Aggie125]

I przede wszystkim: do jakiej kwoty.

[mroczna88]

Dobrze by było jakby do 100zł, ewentualnie 120.
Dziękuję za propozycję- znajdę i powącham