Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 _________

[gosica502]

Gosia to ładny głodomór z Eryczka :wow: Ciekawe ile wciąga z cyca jednorazowo w takim razie I jak piwko po przerwie smakowało? Ja jak pierwszy raz piłam to się czułam jakbym miała "niebo w gębie"

[evvcia_]

Cześć dziewczyny!

Gosia to Eryczek żarty jest nie ma co niech je i rośnie

Natqulec to fajnie, że sobie dajecie radę na wyjeździe

Moniq miłego wypoczynku czekamy na relacje

Cytrynka o ciekawe te gryzaczki, jak się na któryś zdecydujesz daj znać jak się sprawdza. Wiktorek przetestuje

u nas nocka dziś w miarę ok. Właśnie popijam herbatkę laktacyjną i będę brać się za naukę
Miłej soboty w Warszawie paskudna pogoda 6'C u mnie i wieje aż głowę urywa brrr... ze spaceru drugi dzień nici

[gosia261282]

Dzien dobry!

Napisane przez gosica502

Gosia to ładny głodomór z Eryczka :wow: Ciekawe ile wciąga z cyca jednorazowo w takim razie I jak piwko po przerwie smakowało? Ja jak pierwszy raz piłam to się czułam jakbym miała "niebo w gębie"

A no jesc to on lubi,co po nim widac,bo klusek coraz wiekszy sie robi
Oj smakowalo cudownie
Ze tez przy Wiki nie wpadlam na to,ze mozna i karmic piersia i nie byc przy tym meczennica
Bo wtedy,ani wielu rzeczy nie jadlam,no i ani lyka alkoholu.No a wcale tak nie musi byc

Napisane przez evvcia_

Cześć dziewczyny!

Gosia to Eryczek żarty jest nie ma co niech je i rośnie

Natqulec to fajnie, że sobie dajecie radę na wyjeździe

Moniq miłego wypoczynku czekamy na relacje

Cytrynka o ciekawe te gryzaczki, jak się na któryś zdecydujesz daj znać jak się sprawdza. Wiktorek przetestuje

u nas nocka dziś w miarę ok. Właśnie popijam herbatkę laktacyjną i będę brać się za naukę
Miłej soboty w Warszawie paskudna pogoda 6'C u mnie i wieje aż głowę urywa brrr... ze spaceru drugi dzień nici

Oj to rzeczywiscie paskudna pogoda,u nas tez niezbyt,ale lepiej,bo 14 st. Milej nauki kochana!

[emigra]

Dzien dobry

Nocka oki, mala budzila mi sie co jakis czas od 24:00 w sumie ale dawalam jej smoczka i chcialam mleko mieszac patrze a ona spi, wiec nocka poszla bez karmienia rano zjadla o 6.30, pojechalismy do tesciowej ja odstawic i z mezem na zakupy i na myjke bo auto wygladalo jak niedoskubana kura (takie farfocle jakies lataja z drzew i sie poprzyklejaly ) wiec autko umyte, zakupy zrobione. Za jakas h idziemy na spacer, bo dzisiaj super pogoda - ok 20 stopni i sloneczko
Na obiadek dzisiaj chyba walne mielone, bo pomyslow brak
przyszedl nam dzisiaj konik z fp - jest super i Julisi chyba tez sie podoba

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez evvcia_

Cześć dziewczyny!



Cytrynka o ciekawe te gryzaczki, jak się na któryś zdecydujesz daj znać jak się sprawdza. Wiktorek przetestuje

kupilam niedlugo przyjda i jak przyjdzie czas na gryzenie to zdam relacje

a Wiktorek dzis ma 3 miesiace

[emigra]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

a Wiktorek dzis ma 3 miesiace

[gosia261282]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

kupilam niedlugo przyjda i jak przyjdzie czas na gryzenie to zdam relacje

a Wiktorek dzis ma 3 miesiace

To juz duzy chlopczyk z Wiktorka!Najlepszego dla niego!

[emigra]

Cytrynka ja kupilam takie gryzaczki http://www.amazon.de/gp/product/B004...ls_o01_s00_i00 one sa od 3 miesiaca dopiero, mala poki co sie nimi dlawi bo jak jej wsadzalam to ona jezyk pod to wsadzala a powinna cofnac ... nie wiem czy sie nauczy to gryzc pozniej

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez emigra

Cytrynka ja kupilam takie gryzaczki http://www.amazon.de/gp/product/B004...ls_o01_s00_i00 one sa od 3 miesiaca dopiero, mala poki co sie nimi dlawi bo jak jej wsadzalam to ona jezyk pod to wsadzala a powinna cofnac ... nie wiem czy sie nauczy to gryzc pozniej

okaże sie z czasem

[Aguśkaa83]

Hej

Napisane przez Cytrynka_Wawa

a Wiktorek dzis ma 3 miesiace

gratulacje
Wiktorek Ci pieknie rosnie. Sliczne zdjecia na mailu.

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez emigra

Dzien dobry

Nocka oki, mala budzila mi sie co jakis czas od 24:00 w sumie ale dawalam jej smoczka i chcialam mleko mieszac patrze a ona spi, wiec nocka poszla bez karmienia rano zjadla o 6.30, pojechalismy do tesciowej ja odstawic i z mezem na zakupy i na myjke bo auto wygladalo jak niedoskubana kura (takie farfocle jakies lataja z drzew i sie poprzyklejaly ) wiec autko umyte, zakupy zrobione. Za jakas h idziemy na spacer, bo dzisiaj super pogoda - ok 20 stopni i sloneczko
Na obiadek dzisiaj chyba walne mielone, bo pomyslow brak
przyszedl nam dzisiaj konik z fp - jest super i Julisi chyba tez sie podoba

u nas 13 stopni i deszczowo
widze ze konik z fp robi furorę na forum

[gosia261282]

Bylam na mailu:

Desiu Viki sliczniusia,a w tym kapelusiku super!
Cytrynka ale Wiktorek rosnie!I jak interesuje sie juz zabawkami!

A moj Eryk dzisiaj zaczal takie okrzyki wydawac do karuzelki i rozesmial sie w glos.Niestety jak chcialam go nagrac,to juz bylo za pozno.Ale to bylo fajne

[Mravka]

Napisane przez evvcia_

Cześć dziewczyny!

Gosia to Eryczek żarty jest nie ma co niech je i rośnie

Natqulec to fajnie, że sobie dajecie radę na wyjeździe

Moniq miłego wypoczynku czekamy na relacje

Cytrynka o ciekawe te gryzaczki, jak się na któryś zdecydujesz daj znać jak się sprawdza. Wiktorek przetestuje

u nas nocka dziś w miarę ok. Właśnie popijam herbatkę laktacyjną i będę brać się za naukę
Miłej soboty w Warszawie paskudna pogoda 6'C u mnie i wieje aż głowę urywa brrr... ze spaceru drugi dzień nici

no wlasnie evcia nie zamowilas pogody w Wawie i mamy taka paskudna . Mam nadzieje,ze jutro bedzie lepiej
Owocnej nauki!

Napisane przez emigra

Dzien dobry

Nocka oki, mala budzila mi sie co jakis czas od 24:00 w sumie ale dawalam jej smoczka i chcialam mleko mieszac patrze a ona spi, wiec nocka poszla bez karmienia rano zjadla o 6.30, pojechalismy do tesciowej ja odstawic i z mezem na zakupy i na myjke bo auto wygladalo jak niedoskubana kura (takie farfocle jakies lataja z drzew i sie poprzyklejaly ) wiec autko umyte, zakupy zrobione. Za jakas h idziemy na spacer, bo dzisiaj super pogoda - ok 20 stopni i sloneczko
Na obiadek dzisiaj chyba walne mielone, bo pomyslow brak
przyszedl nam dzisiaj konik z fp - jest super i Julisi chyba tez sie podoba

ladnie Jula przespala hehe widze,ze wszyscy chyba maja konika z fp...normalnie sie sama zaczelam zastanawiac nad zakupem
Ooo myjnia, przypomnialas mi,ze nasze auto wyglada jak czołg bojowy takie umorusane- wstyd tym na miasto jechac normalnie

Emigra pamietasz jak mowilam,ze Rob bedzie mial te ubranka na wakacje,a tu sie okazuje,ze one sa dobre juz teraz. Takze rozmiar 68 z Barbaras to dla nas rozmiar na juz. Dziwne to,bo "smykowe" rzeczy nosi 62. Wkurza mnie ta roznica numeracji,bo nie wiadomo jak zamawiac.
Teraz robie test i zamawiam z firmy "ewa klucze" to polska firma i ponoc dobra jakosciowo. Ceny tez ma przystepne. Chce zamowic kilka sztuk body i zobacze z czym to sie je

Napisane przez Cytrynka_Wawa

kupilam niedlugo przyjda i jak przyjdzie czas na gryzenie to zdam relacje

a Wiktorek dzis ma 3 miesiace

gratulacje z okazji 3 miesiaca!!

Lenka u nas nie bylo stricte ,ze "musicie isc" ale zasugerowanie,ze to na pewno niczemu nie przeszkodzi,a moze tylko pomoc. Te niedociagniecia sa tak "dyskretne" jak to ujal pan dr.ze raczej rozeszloby sie samo. Jednak chcemy odbyc kilka spotkan i w formie zabawy cwiczyc z Robem. T.ma kuzynke rehabilitantke (ale Ona sie doroslymi zajmuje), ktora stwierdzila,ze im szybciej tym lepiej i na pewno Mu nie zaszkodzimy tym
___________
musze pochwalic moje dziecko,bo dzisiejsza nocka rownie fajna
poszedl spac o 20:30, karmienie o 2 i o 7 nad ranem. Okolo 4 sie krecil wiec wzielismy Go do siebie i spal smacznie dalej do 7. Jestem w szoku,oczywiscie pozytywnym,bo to by znaczylo,ze ostatnio to nie był przypadek. Moze moj Maly urwis w koncu dorasta!

Dzis o 14 przychodzi Pani rehabilitant i sama jestem ciekawa jak ta wizyta bedzie wygladala

[rybka13]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

kupilam niedlugo przyjda i jak przyjdzie czas na gryzenie to zdam relacje

a Wiktorek dzis ma 3 miesiace

Gratulacje

hej ho
A nasza nocka luzik chyba raz karmilam albo 2
Moja corcia na mnie krzyczy... Gdzie ona sie tego nauczyla

[gosia261282]

Dodalam kilka zdjec moich dzieciaczkow

[Aguśkaa83]

Napisane przez gosia261282

Dodalam kilka zdjec moich dzieciaczkow

Piekne fotki
Wiki wysportowana a Eryczek widac ze mu mleczko służy Ładny chłopczyk.

[DIDA22]

Heja dziewczyny, ale pogoda okropna, we Wro strasznie zimno i taka zimnica ma być przez ładne kilka dni, lipa. Ja już zakatarzona chodzę, gardło boli i płuczę wodą z solą, mam nadzieję że na małego się nie przeniesie. Szkoda mi syna bo zaliczaliśmy 2 spacery w ciągu dnia i w tym czasie sobie smacznie spał - już mu się taki rytm wtrybił, a przez to zimno się pokićka. Choć nie zapeszam bo już kima ze 2 godziny na łóżku sypialnym

Desia oglądam zdjęcia Viki i sorki, że pytam ale te krosteczki na buzi to: potówki, skaza, inne uczulenie??? Pytam bo mój mały ma takie samo od kilku dni: na prawym policzku i czole z prawej strony, za prawym uszkiem i na brodzie z lewej strony, jak się zdenerwuje to trochę rumienieją te miejsca z krostkami. Przyznam szczerze, że nawet nie wiem jak wyglądają potówki/skaza/trądzik dlatego pytam, bo może Ty masz już coś zdiagnozowane w ogóle malutka w leżaczku wyszła przesłodko.

A ja się wkurzyłam na męża -zamiast siedzieć w domu z nami-wybył na całe 2 dni do roboty i będzie wracał wieczorem i zrobiłam pierwszy raz zakupy w sklepie internetowym Piotra i Pawła. Nie miałam siły na zwykłe zakupy.

Pozdrawiamy Dida i Alek, zimno brrryyyyyy....

[MoniaHan]

czesc Dziewczynki

Mrawka wczoraj pytalas czy nadal pozwalam spac Hani tylko 2h podczas drzemki...juz pozwalam dluzej, bo slabiej sypia w nocy, a jak slabo sypia w dzien to i noc slabsza, im jest bardziej wypoczeta i ma lepszy sen w dzien to i nocka lepsza.

dzisiaj mam podly nastroj, bo sie nie wyspalam, jestem zla, bo nie dzialaja u nas zasady usypiania wg Hogg, to ze Hanka zasnela kilka razy w lozeczku nie jest regula...tylko przypadkiem tak mi sie wydaje, jak klade ja wczesniej, mimo ze jest zmeczona - nocka wyglada beznadziejnie, bo Hanka wczesniej jest wyspana. wczoraj nie moglam jej ''dotankowac'' mm jak codzien, bo nie chciala butelki a cycka az rozrywala a tam juz chyba nic nie bylo, ja bylam zla, ona wnerwiona i mialysmy nocke do doopy i Tz z nami spal i mimo ze lozko duze to bylo mi ciasno. wczoraj polozylam malutka ok 20, wczesniej cichutko masaz (ktory ma relaksowac), mycie, przytulanie, jedzonko i usnela z szuszaniem i poklepywaniem, ale tylko na brzuszku chciala zasnac, a ma nosek zapchany, wiec sie boje zostawiac ja na brzuszku, po godzince poszlam do niej i chcialam ja odwrocic na plecki, liczylam sie z tym ze sie obudzi...obudzila sie i bylo po spaniu, ale miala tak buzie odduszona na tym brzuszku ze juz wiecej nie bede tak jej usypiac. w rezultacie spala z nami na lozku i mam wrazenie ze karmilam ja co godzine, moj blad zze zaczelam karmic na lezaco, bo sie przyzwyczaila tak zasypiac, ale na siedzaco ciezko mi bylo, bo ta cholerna niezagojona rana boli czesto jak siedze....no i teraz mam za swoje, ze Hanka spanie kojarzy z cyckiem i koniec.smoczka juz nie chce, butelki tez nie no i ja chodze wnerwiona, probuje nie byc, ale jak czlowiek niewyspany to trudno o spokoj.
jesli zdecyduje sie kiedys na drugie dziecko, nawet nie ma opcji aby spalo ze mna w lozku, w gondolce czy nie - nie ma opcji - bedzie spalo od razu w lozeczku, karmienia na lezaco tez nie bedzie..czlowiek uczy sie na bledach.
nie mam sily dalej uczyc Hani zasypiac w lozeczku, bo ja sie dzis wnerwiam latwo a jeszcze kolezanka przyjezdza na kilka dni i nie chce byc w takim podlym nastroju, wiec mam nadzieje ze kolezanka pojedzie w poniedzialek i od poniedzialku znow zaczynam usypianie, a poki co bede beznadziejnie chaotyczna matka

Konia a ja stalam w kolejce po zylaki i pryszcze chyba

[emigra]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

u nas 13 stopni i deszczowo
widze ze konik z fp robi furorę na forum

Julci sie chyba podoba konik, narazie na spacerze jej go wlaczalam, ale szum aut go chyba zagluszal

Napisane przez Mravka

no wlasnie evcia nie zamowilas pogody w Wawie i mamy taka paskudna . Mam nadzieje,ze jutro bedzie lepiej
Owocnej nauki!

ladnie Jula przespala hehe widze,ze wszyscy chyba maja konika z fp...normalnie sie sama zaczelam zastanawiac nad zakupem
Ooo myjnia, przypomnialas mi,ze nasze auto wyglada jak czołg bojowy takie umorusane- wstyd tym na miasto jechac normalnie

Emigra pamietasz jak mowilam,ze Rob bedzie mial te ubranka na wakacje,a tu sie okazuje,ze one sa dobre juz teraz. Takze rozmiar 68 z Barbaras to dla nas rozmiar na juz. Dziwne to,bo "smykowe" rzeczy nosi 62. Wkurza mnie ta roznica numeracji,bo nie wiadomo jak zamawiac.
Teraz robie test i zamawiam z firmy "ewa klucze" to polska firma i ponoc dobra jakosciowo. Ceny tez ma przystepne. Chce zamowic kilka sztuk body i zobacze z czym to sie je


gratulacje z okazji 3 miesiaca!!

Lenka u nas nie bylo stricte ,ze "musicie isc" ale zasugerowanie,ze to na pewno niczemu nie przeszkodzi,a moze tylko pomoc. Te niedociagniecia sa tak "dyskretne" jak to ujal pan dr.ze raczej rozeszloby sie samo. Jednak chcemy odbyc kilka spotkan i w formie zabawy cwiczyc z Robem. T.ma kuzynke rehabilitantke (ale Ona sie doroslymi zajmuje), ktora stwierdzila,ze im szybciej tym lepiej i na pewno Mu nie zaszkodzimy tym
___________
musze pochwalic moje dziecko,bo dzisiejsza nocka rownie fajna
poszedl spac o 20:30, karmienie o 2 i o 7 nad ranem. Okolo 4 sie krecil wiec wzielismy Go do siebie i spal smacznie dalej do 7. Jestem w szoku,oczywiscie pozytywnym,bo to by znaczylo,ze ostatnio to nie był przypadek. Moze moj Maly urwis w koncu dorasta!

Dzis o 14 przychodzi Pani rehabilitant i sama jestem ciekawa jak ta wizyta bedzie wygladala

hehe to daj znac jak z ta firma jakosciowo to chetnie tez zamowie

Z tymi rozmiarami to masakra jest, Jula niektore nosi jeszcze 50 a inne 68 sa w sam raz teraz juz nie kupuje rozmiarami jak gdzies jestem a patrze na oko czy bedzie jej pasowac

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

A my chyba jednak mamy skok 12 tyg mala od wczoraj jest niemozliwa... teraz mi dopiero zasnela a ja na nic nie mam sily, a trzeba by jakis obiad przyszykowac...

[gosia261282]

Napisane przez Aguśkaa83

Piekne fotki
Wiki wysportowana a Eryczek widac ze mu mleczko służy Ładny chłopczyk.

Dziekuje!

Napisane przez MoniaHan

czesc Dziewczynki

Mrawka wczoraj pytalas czy nadal pozwalam spac Hani tylko 2h podczas drzemki...juz pozwalam dluzej, bo slabiej sypia w nocy, a jak slabo sypia w dzien to i noc slabsza, im jest bardziej wypoczeta i ma lepszy sen w dzien to i nocka lepsza.

dzisiaj mam podly nastroj, bo sie nie wyspalam, jestem zla, bo nie dzialaja u nas zasady usypiania wg Hogg, to ze Hanka zasnela kilka razy w lozeczku nie jest regula...tylko przypadkiem tak mi sie wydaje, jak klade ja wczesniej, mimo ze jest zmeczona - nocka wyglada beznadziejnie, bo Hanka wczesniej jest wyspana. wczoraj nie moglam jej ''dotankowac'' mm jak codzien, bo nie chciala butelki a cycka az rozrywala a tam juz chyba nic nie bylo, ja bylam zla, ona wnerwiona i mialysmy nocke do doopy i Tz z nami spal i mimo ze lozko duze to bylo mi ciasno. wczoraj polozylam malutka ok 20, wczesniej cichutko masaz (ktory ma relaksowac), mycie, przytulanie, jedzonko i usnela z szuszaniem i poklepywaniem, ale tylko na brzuszku chciala zasnac, a ma nosek zapchany, wiec sie boje zostawiac ja na brzuszku, po godzince poszlam do niej i chcialam ja odwrocic na plecki, liczylam sie z tym ze sie obudzi...obudzila sie i bylo po spaniu, ale miala tak buzie odduszona na tym brzuszku ze juz wiecej nie bede tak jej usypiac. w rezultacie spala z nami na lozku i mam wrazenie ze karmilam ja co godzine, moj blad zze zaczelam karmic na lezaco, bo sie przyzwyczaila tak zasypiac, ale na siedzaco ciezko mi bylo, bo ta cholerna niezagojona rana boli czesto jak siedze....no i teraz mam za swoje, ze Hanka spanie kojarzy z cyckiem i koniec.smoczka juz nie chce, butelki tez nie no i ja chodze wnerwiona, probuje nie byc, ale jak czlowiek niewyspany to trudno o spokoj.
jesli zdecyduje sie kiedys na drugie dziecko, nawet nie ma opcji aby spalo ze mna w lozku, w gondolce czy nie - nie ma opcji - bedzie spalo od razu w lozeczku, karmienia na lezaco tez nie bedzie..czlowiek uczy sie na bledach.
nie mam sily dalej uczyc Hani zasypiac w lozeczku, bo ja sie dzis wnerwiam latwo a jeszcze kolezanka przyjezdza na kilka dni i nie chce byc w takim podlym nastroju, wiec mam nadzieje ze kolezanka pojedzie w poniedzialek i od poniedzialku znow zaczynam usypianie, a poki co bede beznadziejnie chaotyczna matka

Konia a ja stalam w kolejce po zylaki i pryszcze chyba

Oj wspolczuje,na mnie niewyspanie tez strasznie dziala.

[Aguśkaa83]

emigra u nas tez skok 12 tygodnia, bo Szymon od wczoraj ciagle je i zasypia na 15 minut i budzi sie, nie mial od wczoraj poludnia porzadnej drzemki no procz nocy, w nocy raz sie obudzil i przy cycu zasnal. Ale dzis znow powtorka z rozrywki- je co godzine i kwiczy

[emigra]

Napisane przez Aguśkaa83

emigra u nas tez skok 12 tygodnia, bo Szymon od wczoraj ciagle je i zasypia na 15 minut i budzi sie, nie mial od wczoraj poludnia porzadnej drzemki no procz nocy, w nocy raz sie obudzil i przy cycu zasnal. Ale dzis znow powtorka z rozrywki- je co godzine i kwiczy

to wspolczuje... u nas tylko z jedzeniem spokoj...tez w nocy spala... a teraz po kilka min i koniec

[Zia_]

Napisane przez MoniaHan

czesc Dziewczynki

Mrawka wczoraj pytalas czy nadal pozwalam spac Hani tylko 2h podczas drzemki...juz pozwalam dluzej, bo slabiej sypia w nocy, a jak slabo sypia w dzien to i noc slabsza, im jest bardziej wypoczeta i ma lepszy sen w dzien to i nocka lepsza.

dzisiaj mam podly nastroj, bo sie nie wyspalam, jestem zla, bo nie dzialaja u nas zasady usypiania wg Hogg, to ze Hanka zasnela kilka razy w lozeczku nie jest regula...tylko przypadkiem tak mi sie wydaje, jak klade ja wczesniej, mimo ze jest zmeczona - nocka wyglada beznadziejnie, bo Hanka wczesniej jest wyspana. wczoraj nie moglam jej ''dotankowac'' mm jak codzien, bo nie chciala butelki a cycka az rozrywala a tam juz chyba nic nie bylo, ja bylam zla, ona wnerwiona i mialysmy nocke do doopy i Tz z nami spal i mimo ze lozko duze to bylo mi ciasno. wczoraj polozylam malutka ok 20, wczesniej cichutko masaz (ktory ma relaksowac), mycie, przytulanie, jedzonko i usnela z szuszaniem i poklepywaniem, ale tylko na brzuszku chciala zasnac, a ma nosek zapchany, wiec sie boje zostawiac ja na brzuszku, po godzince poszlam do niej i chcialam ja odwrocic na plecki, liczylam sie z tym ze sie obudzi...obudzila sie i bylo po spaniu, ale miala tak buzie odduszona na tym brzuszku ze juz wiecej nie bede tak jej usypiac. w rezultacie spala z nami na lozku i mam wrazenie ze karmilam ja co godzine, moj blad zze zaczelam karmic na lezaco, bo sie przyzwyczaila tak zasypiac, ale na siedzaco ciezko mi bylo, bo ta cholerna niezagojona rana boli czesto jak siedze....no i teraz mam za swoje, ze Hanka spanie kojarzy z cyckiem i koniec.smoczka juz nie chce, butelki tez nie no i ja chodze wnerwiona, probuje nie byc, ale jak czlowiek niewyspany to trudno o spokoj.
jesli zdecyduje sie kiedys na drugie dziecko, nawet nie ma opcji aby spalo ze mna w lozku, w gondolce czy nie - nie ma opcji - bedzie spalo od razu w lozeczku, karmienia na lezaco tez nie bedzie..czlowiek uczy sie na bledach.
nie mam sily dalej uczyc Hani zasypiac w lozeczku, bo ja sie dzis wnerwiam latwo a jeszcze kolezanka przyjezdza na kilka dni i nie chce byc w takim podlym nastroju, wiec mam nadzieje ze kolezanka pojedzie w poniedzialek i od poniedzialku znow zaczynam usypianie, a poki co bede beznadziejnie chaotyczna matka

Hej Monia, przykro mi ze tak Ci teraz ciezko, faktycznie kazda z nas chodzi tylem jak nocka niefajna jest a co dopiero pare z rzedu! Zycze ci duzo sily od poniedzialku i trzymam kciuki za nauke Haniulki usypiania w lozeczku. Do osiemnastki nie bedzie z toba w lozku spac i cycka co godzine wolac

Napisane przez lena_mi

A jak przewijacie dzieciaczki po jedzeniu to nie ulewają Wam?

Ania ulewa, dlatego karmie, odbijam i troche ja zabawiam/zostawiam na lezaczku/macie zanim ja przebiore. NA przewijaku tez jesli niedawno byla karmiona to podkladam czyste pampki pod glowke i ramionka zeby nie lezala plasko (hmm, musze chyba wykombinowac jakis klinowa podusie). Przez to ulewanie (niewielkie w sumie ale nie chce jej przebierac co chwile) to caly czas niespankowy spedza w sliniaku ktorym jej wycieram buzke/szyjke jak sie uleje.

Napisane przez Zariah

Ale słuchajcie dziewuszki mam pytanie. Mnie niesamowicie dziwi że moje małe nie siusia wcale między 19 (kąpiel, usypianko) a 2 w nocy (albo i dłużej) Sprawdzam jej pieluchę jak się budzi w nocy na jedzonko - czyli zależy od dnia 0:30 - 2 w nocy i jest sucha jak wiór.
Czy to nie dziwne? Pytałam pediatry ale ona twierdzi że to ok jest. Ale ona jest taka, że nie do końca jej ufam... A o 4-5 rano pielucha waży chyba z tonę. Ciekawe czy to normalne i czy jej tak już zostanie. A Wasze pociechy też siusiają mniej w nocy?

Zariah, u ans tez chyba ostatnio (czyli po 6 tygodniu) jakos mniej siuskow w nocy i czesto kupy tez nie ma. Ale w sumie jak zakladam jej pampka przed 8 to je potem o 23 a potem ok 3-4 i mysle ze dopiero po tej 3-4 costam wiecej jest w pampku. Wiec ostatnimi czasy zmieniam jej pieluszke dopiero rano ok 7. Wygodnie i mam nadzieje ze tak juz zostanie
Aguskaa, faktycznie jak podlozyc bobaskowi raczki tak jak Filipek ma w twoim awatarku to lepiej trzymaja glowke ... Dopiero ostatnio to odkrylam, a taka bylam zazdrosna jak widzialam zdjecia tu na watku bobasow tak wysoko trzymajacych glowki

Napisane przez Nikii89

PS. Oskar po włożeniu do łóżeczka oczy jak 5 zł ale zaczęłam czytac bajeczkę i oczy mu się zamknęły fakt że męczył się ok godz... wiercił ..otwierał oczka i zamykał... ale obyło się bez płaczu i bez wyciągania z łóżeczka ... leżał aż zasnął

No moja Ania tez wczoraj zasypiala na noc bita godzine. Ale jej 'wybaczam' bo za to nocka byla super.

Napisane przez gosia261282

Zrobilam sobie Dzien Dziecka i wypilam NORMALNE piwo alkoholowe i odrobinke Baileysa .

Mniam Baileys! Ostatnio zlizalam kropelke z butelki jak robilam TZ kawe z Baileysem i myslalam ze sie nie powstrzymam takie dobre. Zbyt trunkowa to ja nie jestem ale chyba organizm inaczej reaguje na alko po prawie rocznej abstynencji NIe rusza mnie jak gadacie o piwkach ale takie biale winko albo drineczka jakiegos owocowego to bym wypila

Napisane przez natkulec

Na 10 znowu na zajęcia a mąż będzie krążył gdzieś w okolicy uczelni bo na dziś nie mam odciągniętego mleczka więc będę karmić w samochodzie, ale damy radę

Ale sobie super radzicie z laczeniem opieki nad Madzia i twojej edukacji. Ja sie ciesze ze moja mam juz z glowy bo jak czytam jak np Evvcia sobie radzi laczac studia i opieke nad Laura to jestem pelna podziwu

Aguskaa, ale te twoje chlopaki slodziaki! I jaka Szymon ma piekna cere, moja Ania to jak nie tradzik to potowki, od urodzenia nie byla taka gladkolica jak twoj Sz.

Gosia, faktycznie Eryczek juz calkiem papusny I bardzo ladny, jak zreszta i Viki. Ladne dzieci po ladnej mamie

Cytrynko, wow grzechotka juz w lapce! I jk fajnie buja zwierzakami na lezaczku U nas to pewnie jeszcze daleka droga, na razie Ania masteruje niesmiale usmiechy i pierwsze dzikie odglosy

[gosia261282]

Zia dziekuje,az sie zarumienilam

[natkulec]

Radzimy sobie całkiem nieźle o 12 trzeba było sie zawijać na pokój bo wiało strasznie, miałam okienko więc pojechaliśmy, odciągnęłam mleczko i wróciłam na zajęcia bo miałam zaliczenie z głupiego przedmiotu- ale 3 jest w sumie już mam 2 egz zdane na 4, jutro jeszcze jeden kolos i egz, mam nadzieję że też będzie pozytywnie z paroma zaliczeniami może być ciężko bo przez poród nie byłam na zajęciach, ale może jakoś się uda
Ostatni zjazd mam w ost weekend czerwca i chyba pościągam troche pokarmu i pomrożę, w związku z tym mam pytanie do tych co mrożą pokarm, jakich torebek używacie, jakie polecacie do przechowywania pokarmu???

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez Aguśkaa83

emigra u nas tez skok 12 tygodnia, bo Szymon od wczoraj ciagle je i zasypia na 15 minut i budzi sie, nie mial od wczoraj poludnia porzadnej drzemki no procz nocy, w nocy raz sie obudzil i przy cycu zasnal. Ale dzis znow powtorka z rozrywki- je co godzine i kwiczy

u nas to samo zje zasnie w lozeczku po 20 minutach budzi sie z wrzaskiem ze trudno go uspokoic tylko w nocy sie wysypia na szczescie

Napisane przez Zia_

Cytrynko, wow grzechotka juz w lapce! I jk fajnie buja zwierzakami na lezaczku U nas to pewnie jeszcze daleka droga, na razie Ania masteruje niesmiale usmiechy i pierwsze dzikie odglosy

lezaczkiem to ja bujam bo inaczej za nudno by bylo tam

dziękujemy za komplementy

[Mravka]

Napisane przez gosia261282

Dodalam kilka zdjec moich dzieciaczkow

mozesz byc dumna bedac mama takich uroczych pociech

Napisane przez MoniaHan

czesc Dziewczynki

Mrawka wczoraj pytalas czy nadal pozwalam spac Hani tylko 2h podczas drzemki...juz pozwalam dluzej, bo slabiej sypia w nocy, a jak slabo sypia w dzien to i noc slabsza, im jest bardziej wypoczeta i ma lepszy sen w dzien to i nocka lepsza.

dzisiaj mam podly nastroj, bo sie nie wyspalam, jestem zla, bo nie dzialaja u nas zasady usypiania wg Hogg, to ze Hanka zasnela kilka razy w lozeczku nie jest regula...tylko przypadkiem tak mi sie wydaje, jak klade ja wczesniej, mimo ze jest zmeczona - nocka wyglada beznadziejnie, bo Hanka wczesniej jest wyspana. wczoraj nie moglam jej ''dotankowac'' mm jak codzien, bo nie chciala butelki a cycka az rozrywala a tam juz chyba nic nie bylo, ja bylam zla, ona wnerwiona i mialysmy nocke do doopy i Tz z nami spal i mimo ze lozko duze to bylo mi ciasno. wczoraj polozylam malutka ok 20, wczesniej cichutko masaz (ktory ma relaksowac), mycie, przytulanie, jedzonko i usnela z szuszaniem i poklepywaniem, ale tylko na brzuszku chciala zasnac, a ma nosek zapchany, wiec sie boje zostawiac ja na brzuszku, po godzince poszlam do niej i chcialam ja odwrocic na plecki, liczylam sie z tym ze sie obudzi...obudzila sie i bylo po spaniu, ale miala tak buzie odduszona na tym brzuszku ze juz wiecej nie bede tak jej usypiac. w rezultacie spala z nami na lozku i mam wrazenie ze karmilam ja co godzine, moj blad zze zaczelam karmic na lezaco, bo sie przyzwyczaila tak zasypiac, ale na siedzaco ciezko mi bylo, bo ta cholerna niezagojona rana boli czesto jak siedze....no i teraz mam za swoje, ze Hanka spanie kojarzy z cyckiem i koniec.smoczka juz nie chce, butelki tez nie no i ja chodze wnerwiona, probuje nie byc, ale jak czlowiek niewyspany to trudno o spokoj.
jesli zdecyduje sie kiedys na drugie dziecko, nawet nie ma opcji aby spalo ze mna w lozku, w gondolce czy nie - nie ma opcji - bedzie spalo od razu w lozeczku, karmienia na lezaco tez nie bedzie..czlowiek uczy sie na bledach.
nie mam sily dalej uczyc Hani zasypiac w lozeczku, bo ja sie dzis wnerwiam latwo a jeszcze kolezanka przyjezdza na kilka dni i nie chce byc w takim podlym nastroju, wiec mam nadzieje ze kolezanka pojedzie w poniedzialek i od poniedzialku znow zaczynam usypianie, a poki co bede beznadziejnie chaotyczna matka

Konia a ja stalam w kolejce po zylaki i pryszcze chyba

Monia..powiem tak, poczatki sa trudne. Trzymam za Ciebie mocno kciuki,bo wiem,ze sie uda. U nas trwalo to tydzien ponad i rozumiem Twoja frustracje spowodowana zmeczeniem. Wiadomo,ze przy pierwszych dzieciach czlowiek działa "na czuja" i niekiedy pewne sytuacje potem sie na nas mszcza. Mysle jednak,ze z Hanulka wszystko jest do ogarniecia i to nie zadne "grzechy ciezkie" wiec spokojnie dacie rade. Jestes mama i dzialalas zawsze dla dobra Małej.

Napisane przez emigra

Julci sie chyba podoba konik, narazie na spacerze jej go wlaczalam, ale szum aut go chyba zagluszal

hehe to daj znac jak z ta firma jakosciowo to chetnie tez zamowie

Z tymi rozmiarami to masakra jest, Jula niektore nosi jeszcze 50 a inne 68 sa w sam raz teraz juz nie kupuje rozmiarami jak gdzies jestem a patrze na oko czy bedzie jej pasowac

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

A my chyba jednak mamy skok 12 tyg mala od wczoraj jest niemozliwa... teraz mi dopiero zasnela a ja na nic nie mam sily, a trzeba by jakis obiad przyszykowac...

no wlasnie ja sie ciesze gdy jest opis z dokladnymi wymiarami,bo 62 nierowny 62 i badz tu madry. Dam oczywiscie znac jak dotrze nowy zakup. Jula Ci rosnie na ładna pannice!
Jula sie urodzila w terminie prawda? Bo Oni z Robem z "jednego czasu" z tym,ze my tydzien wczesniej urodzeni. Zawsze jak u Ciebie cos sie dzieje to po tygodniu u nas lawina nadchodzi


Byla u nas pani rehabilitantka bardzo sympatyczna. Rob ma delikatna asymetrie i bardziej "ciagnie" w lewa strone,ale to nic takiego. Pokazala kilka cwiczen i sposoby podnoszenia/noszenia Małego tak aby to zniwelowac. Poki co mamy Go nie nosic w pionie twarza do nas,a twarza do swiata. Z noszeniem w nosidle tez sie musimy poki co wstrzymac.Ogolnie stwierdzila,ze nie ma powodu do zmartwien i mamy sie spotkac ..za 2 mc ,bo Ona nie widzi potrzeby rehabilitowania Go. Wystarczy,ze bedziemy dzialac zgodnie z Jej wskazowkami i tymi "malymi rzeczami" wyrownamy temat.
Robson byl bardzo dzielny i cala godzine ladnie wspolpracował z Pania. Usmiechal sie i gawedzil z Nia. Bardzo Mu sie podobalo turlanie i na pewno to wejdzie do naszej codziennej aktywnosci.
Po tych wszystkich wygibasach na koniec zasadził kupsztala tak Mu brzuchol wymasowalo.
Notabene pokazywala odbijanie na kolanach..i sposob masowania jak sa gazy(takie wprawienie pupy w rezonans reka) nie potrafie tego opisac. Potem cala dlonia takie jakby wałkowanie ,cos a la "ciasto na pierogi" (to robila i od strony plecow i od strony brzuszka).

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Napisane przez natkulec

Radzimy sobie całkiem nieźle o 12 trzeba było sie zawijać na pokój bo wiało strasznie, miałam okienko więc pojechaliśmy, odciągnęłam mleczko i wróciłam na zajęcia bo miałam zaliczenie z głupiego przedmiotu- ale 3 jest w sumie już mam 2 egz zdane na 4, jutro jeszcze jeden kolos i egz, mam nadzieję że też będzie pozytywnie z paroma zaliczeniami może być ciężko bo przez poród nie byłam na zajęciach, ale może jakoś się uda
Ostatni zjazd mam w ost weekend czerwca i chyba pościągam troche pokarmu i pomrożę, w związku z tym mam pytanie do tych co mrożą pokarm, jakich torebek używacie, jakie polecacie do przechowywania pokarmu???

ja mam takie pojemniki z MAM http://minikraina.pl/przechowywanie-...m-5-sztuk.html
Gratulacje z powodu zdanego egzaminu i powodzenia przy kolejnych zmaganiach

[Cytrynka_Wawa]

Monia uszy do gory
Konia pije brzoskwiniowa bavarie coz za odmiana po karmi

[gosia261282]

Napisane przez natkulec

Ostatni zjazd mam w ost weekend czerwca i chyba pościągam troche pokarmu i pomrożę, w związku z tym mam pytanie do tych co mrożą pokarm, jakich torebek używacie, jakie polecacie do przechowywania pokarmu???

Ja uzywam torebek spectra,ale nie wiem czy sa w Pl.

Mravka dziekuje,jestem bardzo dumna!

[natkulec]

Napisane przez Mravka

ja mam takie pojemniki z MAM http://minikraina.pl/przechowywanie-...m-5-sztuk.html
Gratulacje z powodu zdanego egzaminu i powodzenia przy kolejnych zmaganiach

Dziękuję
zobaczę te pojemniki, ale chyba wolałabym torebki bo więcej sztuk wychodzi za tą samą kasę

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez Mravka

Ktoras z Was juz szczepila drugą turą? jakies efekty uboczne były?(ponoc te drugie szczepionki dzieci gorzej znosza).

My mieliśmy 2 szczepienie 31.05 i nic sie nie działo, może tylko Madzia była bardziej śpiąca i spała dużej w nocy bo od 19 do 2 w nocy, po za tym wszystko ok