|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2009-03-27, 17:03 | #3301 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Boże cały dzięń nawet mu na jednego esa nie odpisałam... matko jakie to jest trudne...az mi słabo jest i jestem balda jak ściana...
Kaza Trzymaj się, dupek z niego i tyle:/ Aguś nie snij o nim...przed snem wyobrazaj sobie cos innego, cos przyjemnego...ale nie jego to Ci sie nie bedzie snił Wypiłam od wczoraj cala butelke nerwosolu, mało tego nalykalam sie jakis tabletek i czuje sie jak nacpana...nienawidze go za to.. Napisal mi rano tak.."Buziak Milenko" ...pomyslalam wsadz go sobie w dupe...a potem znowu cos napisal...ale ja twardo milcze...ale niewiem jak dlugo jeszcze...
__________________
Cisza trwa...straszna cisza... |
2009-03-27, 17:14 | #3302 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
nie bierz tego badziewia nie ma po co, szkoda siebie twojego zdrowia na neigo :/ naprawde nei warto, trzeba sie jakos ogarnąc..
a mnie znow czeka chyba week w domu;/ pierw kumpela sie umawiała na imrpeze a teraz tel nie odbiera:/normalka załosne inne tez nie chca isc, 'kolezanki' najgorsze sa własnie weekendy...
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
2009-03-27, 17:17 | #3303 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
a ja weekend spedzam na zajeciach i na imprezowaniu wiec nie bede miala czasu myslec...taka mam nadzieje
Jak zareagowała u Was rodzina na to że nie jesteście już z TŻ?
__________________
Cisza trwa...straszna cisza... |
2009-03-27, 17:23 | #3304 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
wszyscy szczęsliwi tzn od poczatku mi mowil ize on diabeł i ma w oczach ku***ki, ze nie dla mnie i takie tam, wiec mówią ze lepiej iż tak się stało..
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
2009-03-27, 17:33 | #3305 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Na szczęście ja też mam zorganizowany weekend
Jutro domówka u znajomych a w niedzielę szalejemy z przyjaciółka po sklepach. Zająć czaś oby tylko nie myśleć Idę teraz do wanny i będę się relaxować ile wlezie |
2009-03-27, 17:41 | #3306 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
A u mnie byli przywiązani do niego...wręcz planowali już nam życie...
Ja tez idę się kąpać i potem do Was lookne
__________________
Cisza trwa...straszna cisza... |
2009-03-27, 17:44 | #3307 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 41
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Ja tez postanowiłam, że płakać nie będę, dość już przez niego wypłakałam i schudłam też parę kilo.
Od dzisiaj zaczęłam jeść, bo niestety przez ostatnie dwa tygodnie nie miałam praktycznie nic w ustach. Byłam na zakupach, jutro śmigam na jakąś imprezę The Rock- jeśli chodzi o mnie to już pisałam swoją historię. Wszystko było pięknie i ładnie ale mój były (mam nadzieję że jeszcze wróci:P) TŻ przytłoczony warunkami, egzaminami, treningami i meczami powiedział, że na razie musi być sam zeby się z tym wszystkim uporac. Spodziewałam się wszystkiego, ale nie tego. Powiedział, że ze mną jest wszystko okej, tylko to jemu przestawiło się coś w głowie i na razie musi się temu wszystkiemu poświęcić. Wiem, że mogę na niego liczyć, mam w nim oparcie, obiecał wspólnie spędzone wakacje, ale na razie MUSI być sam. Trochę to chore, nie rozumiem jego zachowania, ale po cichu wierzę, że jak to wszystko załatwi to wróci. Bo naprawdę nie było powodu do rozstania... Poj***ne to wszystko. Faceci mają źle w głowach, ą bardziej niezdecydowani niż my kobiety. Nie wiedzą czego chcą. Najpierw błagają by dac im szansę i zaufać a potem.. |
2009-03-27, 18:26 | #3308 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Nibylandia :]
Wiadomości: 638
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
Cytat:
Jak zareagowali? Byli szczesliwi. Bo uwazali [zwlaszcza matka], ze przy nim sie tylko marnuje, ze nie bede z nim szczesliwa i, ze bede jeszcze zalowac i wstydzic sie, ze z nim bylam. |
||
2009-03-27, 18:27 | #3309 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
A ja dzisiaj chciałąm się zabrać za siebie , bo jak usiąde to myśle o nim co się równa ciągły płacz. Pomalowałam paznokcie , ale ze kolezanka zadzwonila ze solarium czeka to zalozylam migiem skarpetki i mi sie przykleily do paznokci <lol2> i na solarium sie spieklam maaatko bez niego to same klęski i ryk .
|
2009-03-27, 18:31 | #3310 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 41
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
A ja jeszcze nie mówiłam co dzisiaj "inteligentnego" zrobiłam
Poszłam do sephory, znalazłam perfumy mojego Księcia, spsikałam nimi papierek i chodziłam z nim cały dzień i go wąchałam Normalnie jakby był obok Teraz mam go przy łóżku. |
2009-03-27, 18:32 | #3311 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 176
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Tak cholernie za nim tęsknie teraz, w tym momencie piątek wieczór a ja sama, bez niego brakuje mi go ;(;(;(
|
2009-03-27, 18:32 | #3312 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
dobre
|
2009-03-27, 18:46 | #3313 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Jesteśmy żałosne
Zauważyłyście że rodzina przez cały nasz/wasz związek nie mówi nic o TŻ złego a jak przychodzi do rozstania to jaki on jest okropny, jak to dobrze że z nim juz nie jesteś, życie Ci marnował, znajdziesz lepszego.. U mnie tak niestety nie jest...są wpatrzeni w niego jak w obrazek...:/ Ale teraz sobie poflirtuje z facetami..yeahhh Teraz by mi pewnie pisał , że idzie się kąpać i czy poszłabym tam z nim... no ale już tak nie napisze...
__________________
Cisza trwa...straszna cisza... |
2009-03-27, 18:48 | #3314 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 38
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
najlepiej nie nastawiaj się na to, że może wrócić. sam fakt, że musi się zastanowić nad tym, czy mu na Tobie zależy powinien dać Ci do myślenia, czy ten facet rzeczywiście wart jest Twojego czekania i zamartwiania się. przeżyłam coś podobnego, Ty też dasz radę. trzymam kciuki!
|
2009-03-27, 18:51 | #3315 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
jak m isie nudziło jechałam do neigo na cały wek nawet:/ nawet zeby polezec pospac przed tv tyle. jeszcze przyjaciolka robi mnie w balona... nie odzywa sie a jutro mialysmy isc na impreze super. wogole mam wszystko gdzies a jego to NIENAWIDZE coraz bardziej nigdy go nie polubie nigdy
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
|
2009-03-27, 18:54 | #3316 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
A ja przechodząć dzisiaj koło sephory uświadomiłam sobię że kupiłam temu ćwokowi na walentynki perfumy diora (takie o których mówił że strasznie mu się podobają), wydałam na nie kupe kasy i ani razu nie miałam okazji ich na nim poczuc!!
|
2009-03-27, 18:56 | #3317 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 41
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
To mu je zabierz kurde! Nie zasługuje na nie!
|
2009-03-27, 18:58 | #3318 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
w ogole ja sie zastanawiam od czego to zalezy, czy ktos nas kocha czy nie. No bo zalozmy pojawiaja sie problemy, klotnie, zdrada itd.to jakos wplywa na uczucia. Ale ot tak po prostu, nic zlego nie bylo i po prostu rzucic kogos i miec w du..., kompletnie nic nie czuc? pol roku mi od rozstania niedlugo minie i jeszcze tego nie pojelam i dalej sie zastanawiam
__________________
................. |
|
2009-03-27, 19:01 | #3319 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Tak w weekend nie jest łatwo, ale to niezły sprawdzian.U mnie mija miesiąc od rozstania.
Jesteście w stanie myśleć o nowych związkach ? Ja się chyba boję samotności.Przyzwyczajeni e, że jest obok facet..a z drugiej strony trudno myśleć, że ktoś inny ma go zastąpić. Dziwne to. |
2009-03-27, 19:08 | #3320 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 176
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
Czy myslę o nowych związkach? Chciałabym ... ale myślę, że nawet jeśli ktoś by chciał się ze mną umówić to nie potrafiłabym. Ja w dalszym ciągu czułabym się jakbym zdradzała, ja nie czuję naszego końca, ja się czuje jakbym śniła i za chwilę miała się przebudzić a on dalej tu będzie. Do mnie po prostu nie dociera to, że to już się skończyło. Nie mogę przestać myśleć o tym co on teraz zrobi i ciągle czekam na sms ... aby napisał w co wątpię |
|
2009-03-27, 19:10 | #3321 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 451
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
kochana chyba tego pojac tego nie idzie nigdy. ja tez nie rozumiem jak moj cudowny wspanialy twierdzac ze mnie kocha takie swinstwa mi robil i prawie pol roku zyl beze mnie mimo ze mowi ze jestem sensem jego zycia. U mnie to chyba tez sie rozsypie bo jakos coraz mniej szans widze na cokolwiek. wlasnie sa wielkie fochy i haslo ze jak mi tak ze to moge pozew rozwodowy zlozyc |
|
2009-03-27, 19:10 | #3322 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 133
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Mam dokładnie to samo... Niby samej bardzo mi źle ale mam jakąś blokadę przed zbliżeniem się do kogoś obcego... Nawet tańce takie z facetami na imprezie są dla mnie wyzwaniem ;/ dziwnie się czuję dotykana przez innego. Mój ex kolejny dzień nic. Może już w ogóle się nie odezwie w sumie napisał mi pożegnanie i żtczył szcześcia a ja nic nie odp więc ile też będzie się "wysilać", bo przecież po co przyjsc osobicie nie? Ciekawa jestem jak sobie radzi czy on też ma tą blokadę, czy poznaje kogoś. Wydaje mi się że faceci mają w takiej syt łatwiej. Pójdzie z kolegami napije się, oni znają pełno panienek przedtawią go jakos super kolesia i laska będzie chciała cos z nim. chcoiaż powiem wam że żyje nadzieją że nikgoo na razie nie będzie miał żebym wiecie nie czuła się "gorsza". On nie ma w ogóle gadki do dziewczyn, byłam jego 1 nie miał za bardzo koleżanek a jak do jakiejś startował dostawał kosza, jest zakompeksiony, nie tańczy na imprezach, wątpie też żeby coś stawiał bo on jest skapy ale może tylko dla mnie ;] Nigdy nie był typem playboya albo chłopaka za ktorym laski szalaly. ale wiadomo przy mnie się wyrobił ehh jak myslicie czy taki facet może kogoś poznać szybo czy dziewczyny same latają za takimi chłopakami? Bo wątpię żeby on coś zaczął on nie ma gadki do kobiet. Jednie koledzy mogą mu pomóc i jakąs podsunąc, mnie poznał w klasie a teraz stidia rzucił hehe oby był etraz sam (((( Nie wyobrazam sobie zobaczyc go z inną
|
2009-03-27, 19:18 | #3323 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Agata, no nie gadaj No to jest takie chyba sklejanie rozbitego dzbanka, woda i tak juz przeciekac zawsze bedzie
ja jak mysle o nowych zwiazkach, to tez wlasnie mam to uczucie w glowie jakbym go zdradzala. Absurd to jest, bo to przeciez on mnie rzucil i poszedl do innej No a ja sie z nikim nie spotykam ani nic.
__________________
................. |
2009-03-27, 19:22 | #3324 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
To chyba najgorsza rzecz na świecie zobaczyć go z inną...matko zabiłabym ich oboje na ulicy:/...Mój TŻ ma dziwny opis na gg"bal licencjacki?"
ja *******e pewnie już się z jakąś umawia na bal, że z nią pójdzie...albo mi na złość:/ boje się sama spać wiecie? boje się nocy..dobrze że dzień będzie dłuższy już Czuje się jakby pewna część mnie umierała, jakby coś znikało powoli i boleśnie. Serce czuje taką pustkę, taką nicość bo jakby nic nie czuje bo nie ma już do kogo... ogólnie jestem chora na serce, a teraz boli mnie ciągle i będę musiała iść do lekarza zobaczyć czy wszystko ok ale nie jest ok, pęka mi powoli z żalu... jestem taka bezradna Dziewczyny ja też pomyślałam o tym, że na walentynki wydałam masę kasy na dwa wieeeeeeeeelkie nasze zdjęcia, a teraz patrze na nie i niedobrze mi, ciekawe czy on swoje zdjął ze ściany?:/ Kocham męskie perfumy zawsze jak mnie mija facet i pięknie pachnie to aż czuje że mogłabym zemdlećaaaaaaaahhhhhhhh h
__________________
Cisza trwa...straszna cisza... |
2009-03-27, 19:23 | #3325 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 176
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Bo my to baby jesteśmy głupie. Oni potrafią flirtować z innymi na lewo i prawo a my wszystko tylko z myślą o nich robimy ;/ masakra
idę dziewczyny chyba troszkę poćwiczyć, bo jak będę tak bezczynnie siedziała to czuję, że zaraz do niego napiszę ... i tak to czuję :/ |
2009-03-27, 19:24 | #3326 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Airish też zazdroszcze swoim koleżankom, że mają z kim weekend spędzić
__________________
Cisza trwa...straszna cisza... |
2009-03-27, 19:28 | #3327 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 223
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
U mnie na poczatku pytali z troska co sie dzieje.. Ale nic nie mowilam tylko oczy szklily mi sie lzami na sam dzwiek jego imienia.. Wkoncu przestali pytac bo widzieli ze mnie to boli.
I wiecie co? Dzisiaj tata zapytal. Zostalismy sami z moim malym bratem i pogadalismy troche. I sie rozkleilam przed nim troche bo nadal reaguje tak samo jak wtedy gdy pytal pol roku temu co sie dzieje. Powiedzialam mu jak to wygladalo i mnie przytulil. Powiedzial ze wydaje mu sie ze on za jakis czas zrozumie jak wspaniala kobiete stracil i ze sprawa wcale nie musi byc zamknieta. Powiedzial ze jestem madra i wszystko rozegralam z klasa. Wiecie jakie to swietne uczucie uslyszec takie slowa od ojca..? Lepiej sie czuje po tej rozmowie, duzo lepiej. Nie wiedzialam ze cos takiego moze mi pomoc.
__________________
Niezależność radość życia brak obsesji. Dobry kontakt zdrowy dystans garść perspektyw. |
2009-03-27, 19:43 | #3328 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Moi na moje nieszczęscie są zachwyceni moim TŹ-tem. CIągle o niego wypytują , gadają - co oczywiście wywołuje u mnie tylko sto litrów łez .
Chyba bym wolała w takiej syt. żeby go nieznosili |
2009-03-27, 19:50 | #3329 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
Boze, co te chlopy z nami zrobily :| Agatka, super ze sie odezwalas Synatgma, jak tam, wiesz z czym
__________________
jeśli kochasz to wybacz jeśli wybaczysz to nie wypominaj jeśli nie masz sił to odejdź od niego jeśli odejdziesz to już nie wracaj jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj zestarzeje się i już nie będzie zdradzał lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość |
|
2009-03-27, 20:07 | #3330 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 350
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
Cytat:
przyszedl ON... flirciarz, ciacho, 2 miesiace z Nim... moja Mama wprost zakochana... nie wierzy, ze nie jestesmy razem, ciagle o niego pyta ... Cotynato rozumiem Cie calkowicie |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:16.