Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

[selena85]

Napisane przez lolita25

Raczej nie, no chyba że będzie mnie coś niepokoiło

Ja tak długo nie chce leżeć, choć może we wtorek, jeszcze się zastanowię, to kupię jakieś wino na powitanie

hehehehe

[lolita25]

Napisane przez selena85

hehehehe

No ale co powiesz im na recepcji? Że Cię coś boli czy że przyjechałaś się położyć

[em ma]

Z rzeczy sprawdzonych do podawania leków.
Jeśli któraś z Was musi podawać żelazo czy kwas foliowy rozpuszczony w mleku polecam coś takiego:
http://allegro.pl/listing/listing.ph...category-99416
Smoki przy butelce się zapychają a łyżeczką to można oszaleć bo więcej jest na brodzie

[selena85]

Napisane przez lolita25

No ale co powiesz im na recepcji? Że Cię coś boli czy że przyjechałaś się położyć

Że przyjechałam ze skierowaniem na CC i jestem juz po TP.
Niech decydują co ze mną zrobić

[Kuapouszka]

Napisane przez senira666

Mmmmm mcDonald -- chyba musze najesc sie smieciowego zarelka poki jeszcze moge


Send from my IPhone

Mój małż wczoraj o 21 miał taki pomysł, u mnie skończyło sie na podjadaniu kilku frytek bo po kolacji już byłam. No ale on może nieskończoność ilości pożywienia wchlonac. Tak sie zastanawiam jak mała taka nienajedzona będzie ojojoj boje sie... Z drugiej strony zeby tylko odziedziczyła metabolizm po tatusiu to będzie szczesciara

Gratuluje wszystkim nowym mamusiom ( napisałam posta i mi sie str zamknęła )

Spałam 6h, wstałam strasznie zmęczona ale mam silna potrzebę sprzątania i gotowania na zapas

U mnie pępek prawie ze wyskoczył, linea nigra tez jest ale dosyć blada.

Kurcze czop mi nadal wypada po kawaleczku nie mam nic przeciwko ale dziś 36 tydzien jestem, mogło by sie jeszcze z 5 dni chociaż porozkrecac

[guapissima]

Napisane przez Muminek1991

Mąż też to stwierdził i sam mi zaproponował



O chcesz oberwać dobra kobieto ?? Taki z bitą śmietana i czekoladą aaaaaaammmm.....
W Polsce kupowałam w takich budkach, tutaj nie widziałam jeszcze nigdy

Miałam się was już dawno spytać i zapominałam.
Dziewczyny czy każda z was ma bądź miała w ciąży tą linie nigra ??
Bo ja nie mam

Ja mieszkajac w Granadzie mialam swoje miejsce gofrowe!!! Najlepsze gofry jakie w zyciu jadlam-pyszne, chrupiace z duza iloscia nutelli i bitej smietany!! Ale bym teraz zjadla jednego!!

[gosia261282]

Napisane przez mala098

Hej Mamusie,
nie było mnie tu baaardzo długo, ale nasza Dziecina jest na świecie od tygodnia.
Urodziła się 24.01 siłami natury, ważąc 3250 i mierząc 53 cm.

Gratulacje!!!

Napisane przez Le La

A ja sie pochwale moim pulpecikiem malym

Słodziaśny! I jak wysoko główkę trzyma!

Napisane przez yummi_mummy

Kochane Mamuśki i Dwupaczki
Po przerwie, ale jestem, tzn. jesteśmy !!!!
Antuś jest już na świecie ! No i w domu...
Urodził się 21.01.2014 r, godz. 19:28, waga 3400, 54 cm, CC, 10/10 apgar

Gratulacje!!!

Napisane przez upadly_aniol00

mamy chłopców powiedzcie mi układacie jakoś siusiaki w pieluszce ? Czy zostawiacie siusiaki jak się same ułożą ?

Tak jak się układa,a układa się w dół. I u Eryka (bo on jeszcze w pieluchach) i u Kacperka tak samo.

[Muminek1991]

Napisane przez Kuapouszka

Mój małż wczoraj o 21 miał taki pomysł, u mnie skończyło sie na podjadaniu kilku frytek bo po kolacji już byłam. No ale on może nieskończoność ilości pożywienia wchlonac. Tak sie zastanawiam jak mała taka nienajedzona będzie ojojoj boje sie... Z drugiej strony zeby tylko odziedziczyła metabolizm po tatusiu to będzie szczesciara

Gratuluje wszystkim nowym mamusiom ( napisałam posta i mi sie str zamknęła )

Spałam 6h, wstałam strasznie zmęczona ale mam silna potrzebę sprzątania i gotowania na zapas

U mnie pępek prawie ze wyskoczył, linea nigra tez jest ale dosyć blada.

Kurcze czop mi nadal wypada po kawaleczku nie mam nic przeciwko ale dziś 36 tydzien jestem, mogło by sie jeszcze z 5 dni chociaż porozkrecac

Nasz mały też by mógł mieć i figurę i metabolizm tatusia, bo jak będzie po mnie to

A ty jak tak sprzątasz to już na prawdę nie wiele ci zostało

[katarzyniak]

Dziewczyny, dzisiaj o 10:15 poprzez cc przyszedł na świat mój synek zabieg byl planowany na wtorek, ale jednak byl dzisiaj ... Teraz leze pod kroplówką, dziecko juz moglam przytulic niedawno
Ma 57 cm i 3900 g

[milka-pilka]

Napisane przez Muminek1991

Miałam się was już dawno spytać i zapominałam.
Dziewczyny czy każda z was ma bądź miała w ciąży tą linie nigra ??
Bo ja nie mam

Mam, ale dosyć delikatna. Pępek nie jest Wałęsy, ale nie jest tez wypukly.

W ogóle to brzuch mam ogromny i cały czas przybierać na wadze niepokoi mnie to. Niestety pogoda nie sprzyja spacerom. Wyszłam dzisiaj na chwile po pierogi i myślałam, ze mi nos z zimna odpadnie brrrr.

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez katarzyniak

Dziewczyny, dzisiaj o 10:15 poprzez cc przyszedł na świat mój synek zabieg byl planowany na wtorek, ale jednak byl dzisiaj ... Teraz leze pod kroplówką, dziecko juz moglam przytulic niedawno

GRATULACJE!!!!! Wspaniale

[selena85]

Napisane przez katarzyniak

Dziewczyny, dzisiaj o 10:15 poprzez cc przyszedł na świat mój synek zabieg byl planowany na wtorek, ale jednak byl dzisiaj ... Teraz leze pod kroplówką, dziecko juz moglam przytulic niedawno

No w końcu się doczekałaś!
GRATULACJE!

[_Shiloh_]

Napisane przez upadly_aniol00

mamy chłopców powiedzcie mi układacie jakoś siusiaki w pieluszce ? Czy zostawiacie siusiaki jak się same ułożą ?

W dół mu się siusiak uklada i tak zostawiam go w pieluszce

Napisane przez katarzyniak

Dziewczyny, dzisiaj o 10:15 poprzez cc przyszedł na świat mój synek zabieg byl planowany na wtorek, ale jednak byl dzisiaj ... Teraz leze pod kroplówką, dziecko juz moglam przytulic niedawno

Gratulacje

Netka: ja Chodakowską ćwiczyłam w zeszłym roku już teraz dopiero to był mój drugi trening. Pierwszy kiedy spał Marcel, a wczoraj drugi - posadziłam go w leżaczku i jak widział moje ruchy to się patrzył i nie płakał. A jak ostatnie 10 min były ćwiczenia na podłodze to leżał obok mnie na kocyku i machał rączkami i nóżkami
Później się rozwył jak skończylam i wzięlam go na ręce

Dostaliśmy becikowe dzisiaj !!!

[perfuzja]

Napisane przez katarzyniak

Dziewczyny, dzisiaj o 10:15 poprzez cc przyszedł na świat mój synek zabieg byl planowany na wtorek, ale jednak byl dzisiaj ... Teraz leze pod kroplówką, dziecko juz moglam przytulic niedawno
Ma 57 cm i 3900 g

Gratulacje!

Zamotalam dzisiaj Emila w chuste tkana po raz pierwszy, o rany - dlaczego dopiero teraz! Jest mi duuuzo lżej.

[milka-pilka]

Dziewczęta, kupiłam OEPAROL do łykania (olej z nasion wiesiolka dziwnego) KLIK
Czy to łykałyscie? Powinno się 3x po 2 kapsulki.

[Negrid]

Napisane przez katarzyniak

Dziewczyny, dzisiaj o 10:15 poprzez cc przyszedł na świat mój synek zabieg byl planowany na wtorek, ale jednak byl dzisiaj ... Teraz leze pod kroplówką, dziecko juz moglam przytulic niedawno
Ma 57 cm i 3900 g

Super gratulacje. Rozumiem, że wszystko dobrze poszło...
No i maleństwo całkiem duże

[perfuzja]

Napisane przez milka-pilka

Dziewczęta, kupiłam OEPAROL do łykania (olej z nasion wiesiolka dziwnego) KLIK
Czy to łykałyscie? Powinno się 3x po 2 kapsulki.

Ja łykałam 3x2.

[krolowa_nilu]

Napisane przez katarzyniak

Dziewczyny, dzisiaj o 10:15 poprzez cc przyszedł na świat mój synek zabieg byl planowany na wtorek, ale jednak byl dzisiaj ... Teraz leze pod kroplówką, dziecko juz moglam przytulic niedawno
Ma 57 cm i 3900 g

I tyle nerwów po nic Gratulacje!

[lidkaa82]

Dziewczyny ja wpadam na chwile jak zwykle, bo pomyslalam ze jeszcze sie wam nie pochwalilam moim bobasem. Na fotce 10 dniowy Miłosz.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Muminek1991]

Napisane przez katarzyniak

Dziewczyny, dzisiaj o 10:15 poprzez cc przyszedł na świat mój synek zabieg byl planowany na wtorek, ale jednak byl dzisiaj ... Teraz leze pod kroplówką, dziecko juz moglam przytulic niedawno
Ma 57 cm i 3900 g

GRATULACJE !!!!!!!

Wreszcie się doczekałaś . I widzisz wcale nie jest aż taaaaaaaaaaki wielki jak się bałaś.

Napisane przez _Shiloh_

Dostaliśmy becikowe dzisiaj !!!

Super

[krolowa_nilu]

Napisane przez milka-pilka

Mam, ale dosyć delikatna. Pępek nie jest Wałęsy, ale nie jest tez wypukly.

Domyślam się, że miało być "wklęsły", ale wyszło bosko

My dzisiaj miałyśmy lekarski dzień. Rano przyszła położna (po raz szósty ) i orzekła, że Nela jest za żółta (leci jej teraz 6 tydzień). Kazała w te pędy do laboratorium - bilirubina 8 Prosto z labu do pediatry. Lekarka mnie trochę uspokoiła, ale wypisała skierowanie na trylion badań. Szybko do domu pobrać siki (od niemowlaka, po prostu bosko! ) i z powrotem do labu. No i dopiero teraz zlądowałyśmy w domu. Na dodatek TŻta nie ma dziś w domu, więc całe latanie z wózkiem było na moich barach Czuję się jakbym pole zaorała. Ale córę ma grzeczną, podczas pobierania krwi (a trochę to trwało) nawet się nie obudziła

[Muminek1991]

Napisane przez lidkaa82

Dziewczyny ja wpadam na chwile jak zwykle, bo pomyslalam ze jeszcze sie wam nie pochwalilam moim bobasem. Na fotce 10 dniowy Miłosz.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale słodki misiaczek

[Roane]

Przespałam pół dnia i teraz nadrobić nie tak łatwo Ale, wreszcie się wyspałam Obudziłam się z morderczym bólem żeber, którego nie czułam podczas snu. Wstanie z łóżka to była droga przez mękę.

Napisane przez kukurydzianaa

A tak w ogóle to cały dzień strzyka mi dzisiaj w doopie. Jak posiedzę chwilę to mam problem wstać, bo mi coś pyka i przeskakuje w okolicach kości ogonowej. Ma tak któraś z Was...?

Zwykle jak dłużej siedzę prosto to wstając strzyka mi gdzieś tak w okolicach stawów biodrowych. Im brzuch większy tym głośniej strzyka

Napisane przez milka-pilka

(...)
No i ostatnia sprawa - dzieciom trzeba poświęcać czas - im więcej dzieci, tym mniej czasu dla siebie. Jeśli jest nam z tym dobrze to ok, ale jeśli ktoś jest typem człowieka, który także realizuje się w innych dziedzinach, poza rodziną i standardową pracą to może być już ciężko.

Amen.

Napisane przez Akkma

(...)
Dzisiaj z tż wykorzystaliśmy urok osobisty naszej córki w brzuchu
Pojechaliśmy do rynku i tż przez przypadek zaparkował w miejscu niedozwolonym. Wracamy, a tam blokada na kole . No trudno, tż dzwoni na straż miejską żeby przyjechali, a ja mówię 'dawaj przesiadamy się! Będzie, że to ja prowadziłam'. Przyjechała straż, ja baaaardzo niezgrabnie wyczołgałam się zza kierownicy i wykorzystałam moją zdolność do rozpłakiwania się na zawołanie Pan coś pomarudził, wziął ode mnie dokumenty i poszedł wypisywać mandat. Siedzieliśmy z tżtem w samochodzie i liczyliśmy oczywiście na jak najniższy Wraca Pan władza z jakimś świstkiem, kazał podpisać ściągnięcie blokady, czekam na mandat, a tu mandatu nie ma! . Pan pożyczył dużo zdrowia i kazał już tam nie parkować

Obiecaliśmy naszej córce za to jakąś wypasioną zabawkę

Hehe

Napisane przez senira666

Z tymi chrzcinami to slysze zarzuty ze skazuje dziecko na bycie innym. Ze w szkole wszyscy beda chodzic na religie a ono nie, ze koledzy beda miec komunie a ono nie. Tylko ze dla mnie chrzest to narzucanie wiary poniekad, jezeli moje dziecko majac lat nascie dojdzie do tego ze jej taka wiara pasuje i ze chce sakramenty to oczywiscie pomoge wszystko zorganizowac itp.
(...)

Dla mnie przede wszystkim trudno wogóle myśleć o chrzcie z jednego względu - na chrzcie obiecuje się, że się dziecko wychowa na katolika. Mi w tym momencie na usta pcha się protest o treści "po moim trupie" i tak mógłby się skończyć cały chrzest

Napisane przez iwantyou99

(...)
Ale bym zjadła jajko z majonezem i szczypiorkiem .... Hah Wielkanoc
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zainspirowałaś mój lunch
Wogóle ostatnio coraz częściej śni mi się żarcie. I coraz częściej myślę o żarciu. Dwa tygodnie temu pojechaliśmy do stolicy na zakupy, to jest ponad godzina drogi w jedną stronę, i ja całą drogę spędziłam na planowaniu nie co kupić, tylko gdzie iść na lunch - sushi, kuchnia hinduska czy wietnmska? Normalnie po drodze miałam ochotę jak pies wystawić głowę za okno, bo ślinotok miałam srogi


Demonyianioly cieszę się że kurczątko przestało wywoływać żądzę mordu


Mengazhu cieszę się że synek taki zafascynowany bratem Mam nadzieję że na dłużej mu zostanie

[milka-pilka]

Napisane przez perfuzja

Ja łykałam 3x2.

Dzięki

Napisane przez lidkaa82

Dziewczyny ja wpadam na chwile jak zwykle, bo pomyslalam ze jeszcze sie wam nie pochwalilam moim bobasem. Na fotce 10 dniowy Miłosz.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Śliczny

Napisane przez krolowa_nilu

Domyślam się, że miało być "wklęsły", ale wyszło bosko

O matko
nie zauważyłam, pisze z iPada i mimo starań automatyczny słownik żyje własnym życiem

[forester]

Napisane przez katarzyniak

Dziewczyny, dzisiaj o 10:15 poprzez cc przyszedł na świat mój synek zabieg byl planowany na wtorek, ale jednak byl dzisiaj ... Teraz leze pod kroplówką, dziecko juz moglam przytulic niedawno
Ma 57 cm i 3900 g

GRATULACJE!!! doczekałaś się

Lidka mały słodziak! a jak tam Twoja laktacja?

[lidkaa82]

Napisane przez forester

GRATULACJE!!! doczekałaś się

Lidka mały słodziak! a jak tam Twoja laktacja?

Umiera
Ale jeszcze sie nie poddaje. Nadal walczymy. Dzis polozna dostawila go spod pachy do piersi ktora odrzucil i w ktorej mialam zastoje i ssal z 20 min

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[guapissima]

Napisane przez katarzyniak

Dziewczyny, dzisiaj o 10:15 poprzez cc przyszedł na świat mój synek zabieg byl planowany na wtorek, ale jednak byl dzisiaj ... Teraz leze pod kroplówką, dziecko juz moglam przytulic niedawno
Ma 57 cm i 3900 g

Gratulacje!!!!!!!!

Napisane przez Roane

Przespałam pół dnia i teraz nadrobić nie tak łatwo Ale, wreszcie się wyspałam Obudziłam się z morderczym bólem żeber, którego nie czułam podczas snu. Wstanie z łóżka to była droga przez mękę.



Zwykle jak dłużej siedzę prosto to wstając strzyka mi gdzieś tak w okolicach stawów biodrowych. Im brzuch większy tym głośniej strzyka



Amen.



Hehe



Dla mnie przede wszystkim trudno wogóle myśleć o chrzcie z jednego względu - na chrzcie obiecuje się, że się dziecko wychowa na katolika. Mi w tym momencie na usta pcha się protest o treści "po moim trupie" i tak mógłby się skończyć cały chrzest



Zainspirowałaś mój lunch
o corWogóle ostatniaz częściej śni mi się żarcie. I coraz częściej myślę o żarciu. Dwa tygodnie temu pojechaliśmy do stolicy na zakupy, to jest ponad godzina drogi w jedną stronę, i ja całą drogę spędziłam na planowaniu nie co kupić, tylko gdzie iść na lunch - sushi, kuchnia hinduska czy wietnmska? Normalnie po drodze miałam ochotę jak pies wystawić głowę za okno, bo ślinotok miałam srogi



Demonyianioly cieszę się że kurczątko przestało wywoływać żądzę mordu


Mengazhu cieszę się że synek taki zafascynowany bratem Mam nadzieję że na dłużej mu zostanie

Moj Tz ostatnio sie zapytal, dlaczego kiedy chodzi jedzenie robie sie agresywna A ja rano budze sie z takim uczuciem glodu, ze az mi nie dobrze. Pierwsze co robie to pedze do kuchni po sniadanie!!

[Le La]

Hosenka i jak ten laktator, dobrze sciaga? Nie boli Cie przy sciaganiu? Moj jutro przyjdzie, mam taka nadzieje

sharey Alek nosi takie wieksze 56, albo male 62. Rozna jest rozmiarowka w roznych firmach. Ze Smyka nosi jeszcze 56, ale sa juz na styk

[B]niebieska [B] ta mata to Rain Forest z Fisher Price

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Witam się z Wami.

U nas SAJGON. Jutro się przeprowadzamy A jeszcze tyyyle trzeba spakować Zaraz się za to zabieram.

U nas w nocy Ala jeszcze się męczyła z gazami, w dzień już za to lepiej. Odstawiłam dzisiaj kawę bezkofeinową z mlekiem i wydaje się że może to było to. Zobaczymy jak będzie później, na razie Ala grzecznie śpi.

W dodatku widać że szaleją mi hormony. Mam strasznie suchą skórę, zwłaszcza na dłoniach, i mega wrażliwą na wszystko. Założyłam dzisiaj sweter i tak mnie drapie że nie idzie wytrzymać. Nawet obrączki nie mogę nosić, mam wrażenie że mnie uczula. Czy macie podobnie?

Napisane przez Le La

A ja sie pochwale moim pulpecikiem malym

O rany śliczny!! A jak pięknie trzyma główkę!

Napisane przez yummi_mummy

Kochane Mamuśki i Dwupaczki
Po przerwie, ale jestem, tzn. jesteśmy !!!!
Antuś jest już na świecie ! No i w domu...
Urodził się 21.01.2014 r, godz. 19:28, waga 3400, 54 cm, CC, 10/10 apgar
Przepraszam za brak info, ale wiele się działo. Rodziłam w Poznaniu, potem 4 doby w szpitalu no i od wczoraj jesteśmy w domu, w Lubinie.
o godzinie pokroili mnie i wyciągnęli z brzuszka nasze największe s

Super!! GRATULACJE!!!

Syn jest śliczny

Napisane przez magnusia

u nas Adaś po kąpieli- o ludzie ile było krzyku jakby ze skóry obdzierali... ja nie wiem co to będzie jutro jak mąż będzie kąpał sam...

Taaaak... jak by Ci to... to mija powoli... U mnie przedwczoraj syrena wyła już tylko przy końcu kąpieli. Ale na pewno wszyscy sąsiedzi słyszeli

Napisane przez lolita25

Moja wczorajsza\wieczorna rozmowa z mężem:
ja: jak wyglądają moje włosy? myć je dzisiaj czy jeszcze są w miarę?
mąż: nie myj dzisiaj, przecież są ładne
ja: a jak się w nocy akcja zacznie a ja będę miała brzydkie włosy??
mąż: a w czym to przeszkadza?
ja: chcę wyglądać przyzwoicie podczas porodu
mąż: a jak umyjesz,wody Ci odejdą w łóżku, będziesz wychodzić na kraba i je pomoczysz tymi wodami...to co?
ja: masz rację....nie myję dziś

Napisane przez guapissima

Normalnie umarlam!!! Pisalam Wam o mojej nawiedzonej sasiadce, ktora mieszka 2 pietra nizej....Przed chwila znowu przyszla, proszac o to samo, czy mozemy chodzic ciszej, bo ona nie moze normalnie ze znajomymi porozmawiac. Najsmieszniejsze jest to, ze ja od 2 h siedze na kanapie i czytam ksiazke i nawet o centymetr sie nie ruszylam.....tylko czekam az sie Leon urodzi

Jak normalne rozmowy nie pomagają to może nie wiem, zacząć jej opowiadać o nartach? Albo o meblach? Przestraszy się i nie odezwie więcej

Napisane przez katarzyniak

Dziewczyny, dzisiaj o 10:15 poprzez cc przyszedł na świat mój synek zabieg byl planowany na wtorek, ale jednak byl dzisiaj ... Teraz leze pod kroplówką, dziecko juz moglam przytulic niedawno
Ma 57 cm i 3900 g

GRATULACJE I jak się czujesz?

Napisane przez lidkaa82

Dziewczyny ja wpadam na chwile jak zwykle, bo pomyslalam ze jeszcze sie wam nie pochwalilam moim bobasem. Na fotce 10 dniowy Miłosz.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Piękny!! I jakie ma śliczne oczy

Napisane przez krolowa_nilu

Domyślam się, że miało być "wklęsły", ale wyszło bosko

My dzisiaj miałyśmy lekarski dzień. Rano przyszła położna (po raz szósty ) i orzekła, że Nela jest za żółta (leci jej teraz 6 tydzień). Kazała w te pędy do laboratorium - bilirubina 8 Prosto z labu do pediatry. Lekarka mnie trochę uspokoiła, ale wypisała skierowanie na trylion badań. Szybko do domu pobrać siki (od niemowlaka, po prostu bosko! ) i z powrotem do labu. No i dopiero teraz zlądowałyśmy w domu. Na dodatek TŻta nie ma dziś w domu, więc całe latanie z wózkiem było na moich barach Czuję się jakbym pole zaorała. Ale córę ma grzeczną, podczas pobierania krwi (a trochę to trwało) nawet się nie obudziła

Ale brawa dla córki za badania

[Roane]

Napisane przez senira666

(...)
i właśnie takiego podejścia nie rozumiem... przecież chrzest to obietnica przed bogiem że wychowasz dziecko w wierze, że przekażesz mu te wartości co są w biblii itp... skoro nie wierzysz, nie jest to dla ciebie znaczące to po co robić szopkę ??--bo wszyscy tak robią ??
A to że on nie będzie miał komunii no sorry ale skoro takie masz podejście do chrztu to dla niego komunia nie będzie duchowym przeżyciem (jakim z założenia być powinna) tylko będzie to zlot rodziny i prezenty i dobre żarcie.
Z góry przepraszam jeżeli w jakiś sposób Cię uraziłam.

Ja tam częściowo rozumiem czym kierują się ludzie podchodzący do chrztu "po świecku". Nie każdy ma siłę i ochotę walczyć ze światem, presją rodziny i otoczenia, tłumaczyć dziecku czemu nie idzie do komunii... Znacznie prościej jest zorganizować komunię i zapomnieć o kwestii.
Weźmy też pod uwagę, że wiele osób tzw. "niepraktykujących" bierze śluby kościelne, a do tego komunia jest niezbędna.

Napisane przez demonyianioly

Nie nie uraziłaś mnie. Też tak samo założyłam na początku ciąży. Dla mnie to nie ma znaczenia, ale dla części rodziny to bardzo ważne. Mój syn zadecyduje sam przed bierzmowaniem czy komunią czy tego chce. Rozmawiałam z wieloma osobami mi bliskimi, które nie miały komunii, czy nie chodziły na religię i czuły się przez to inne i wyobcowane. Każda z nich radziła, żeby dziecko ochrzcić.
Tak więc jeśli mój syn ma się czuć inny czy gorszy to zrobię szopkę i żaden to dla mnie problem tylko formalność. A czy on będzie przeżywał komunię jako duchowe przeżycie to będą odczucia dziecka i nie mam zamiaru w to ingerować. Choć swoją drogą sądzę, że w tym wieku dzieci nie przeżywają duchowo takich rzeczy. Pamiętam jak mama poszła ze mną do pierwszej spowiedzi mówiąc mi jakie to wspaniałe. Wcale nie czułam się wspaniale. Potem te pierwsze piątki przymusowe, raczej dlatego żeby inne mamy nie gadały. Moi rodzice też nie chodzą do kościoła.
Ja mojego dziecka nie przymuszę. Jeśli kiedyś jako dorosły człowiek zdecyduje, że nie chce być we wspólnocie i nie chce chrztu. Przejdzie apostazję.

Apostazja to nie jest wypisanie z kościoła. Człowiek raz ochrzczony całe życie formalnie należy do kościoła i poprawia im statystyki.

Napisane przez kukurydzianaa

Mam dwa pytania:
1. Jak myślicie, ile mógł przybrać mój dzieć, który równo dwa tygodnie temu ważył prawie 3,5 kg?
(...)

A wiesz na którym centylu dziecko jest? Może sprawdź na jakiejś dokładnej siatce?

Napisane przez selena85

Troszkę humoru.


(...)

Heh, cycki rządzą

[krolowa_nilu]

Perfuzja i dziewczyny, noszące maleństwa w chuście tkanej (nie pamiętam, które z was jeszcze to praktykują) - czy w trakcie noszenia bolą was plecy? Słyszałam, że w dobrze zawiązanej chuście nie ma prawa się tak dziać, a nie bardzo sama widzę gdzie popełniam ew. błąd Wstawiam fotę poglądową (przy okazji facjata mojego Fistacha, 4800 gram )