2009-08-17, 17:19 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
|
Dot.: Nauka orgazmu?
Mój pierwszy orgazm przezyłam tydzień po pierwszym razie. Od bardzo dawna nieśwaidomie ćwiczyłam mięśnie Kegla, ale to tylko umiem zacisnąć penisa nimi ;p
Ostatnio na 4 stosunki miałam 2 orgazmy i to tylko wtedy jak seks był bardzo dłuuuugi, bo przy tych krótkich może i czułam przyjemność, ale nie było moich orgazmowych efektów, a co do łechtaczkowego to miałam zaledwie kilka i to tylko wtedy jak byłam straszliwie napalona, a nie było jeszcze seksu, łechtaczka była wtedy nadwrażliwa. Jeszcze co do orgazmu pochwowego to kiedyś widziałam filmik jak taki wygląda od środka (mini kamerka w pochwie i na penisie) komentował to zdaje mi się lekarz. No i było, ze macica w czasie orgazmu zasysa spermę do środka. No i sama zauważyłam, że jak miałam orgazm to tej spermy ze mnie mało wyleciało, a normalnie to ciekło po nogach. Zauważyłyście coś takiego u siebie? |
2009-08-17, 18:03 | #32 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
|
Dot.: Nauka orgazmu?
orgazm..mmm...szkoda, ze taki krotki i raz w roku..zycie to jest jednak niesprawiedliwe
__________________
|
2009-08-17, 18:16 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: Nauka orgazmu?
ja lechtaczkowy orgazm osiagam bez problemu, ale pochwowego poprostu nie potrafie! nawet w czasie masturbacji!
|
2009-08-17, 20:41 | #34 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Nowa Sól
Wiadomości: 258
|
Dot.: Nauka orgazmu?
Cytat:
|
|
2009-08-27, 20:29 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 6
|
Dot.: Nauka orgazmu?
o ranyyy juz myslalam ze sama jestem z tym problemem.. wspolzyje juz do jakis dwoch lat... hmmm lecz w ciagut tego czasu mialam dwoch partnerow z ktorymi bylam dluzszy czas z tym ze jednego sama musialam rozdziewiczyc hehe no a z orgazmem to ja nie wiem...chyba tez robie cos nie tak ogolnie samej sobie 'robienie dobrze' mnie nie jaralo wogole, dopiero jak dostalam na urodziny wibrator to moge powiedziec ze lechtaczkowy orgazm mam za soba... ale cos z ta moja pochwa jest nie tak nie chce dzialac czy cos??
|
2009-08-30, 09:16 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Nauka orgazmu?
witajcie,
mialam wielu partnerow a tylko jeden potrafil mnie doprowadzic. w lozku genialny, z duza fantazja. nalezy skupic sie na calym ciele, nie tylko na punktach strategicznych. gladzenie i calowanie plecow, ud, szyi tuz pod uchem, karku. Reczna lub oralna stymulacja lechtaczki i do dziela. u mnie sprawdzily sie dwie pozycje. pierwsza misjonarska. lezysz na plecach nogi szeroko rozlozone, palce w kierunku sufitu, biodra lekko uniesione do gory.Jesli uniesienie bioder sprawia trudnosc trzeba trzymac sie partnera. partner powinien troszeczke sie uniesc na ramionach zeby kat penetracji byl wiekszy, pchniecia dosc powolne, miarowe. warto w trakcie napinac miesnie nog i pochwy bo wzmaga to doznania. jest jedna wada, przy wypchnietych do gory biodrach stymulacja jest obopolna, mezczyzna rowniez szybciej dochodzi.(swietna metoda gdy masz dosc seksu i chcesz zeby szybko skonczyl) metoda druga. on siada z rozlozonymi nogami. ty siadasz na nim i gdy jest w tobie kladziesz sie miedzy jego nogami. mezczyzna jest w stanie wykonywac dosc ograniczone ruchy. u mnie gigantyczny orgazm, przy tej pozycji, byl za kazdym razem. warto traktowac lozko jako miejsce akrobacji. probowalismy wszystkiego, dobrze sie przy tym bawiac. goraco polecam |
2009-09-10, 09:00 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 52
|
Dot.: Nauka orgazmu?
hej dziewczynki
sprobujcie kochać się od tyłu, na pieska. w moim przypadku zawsze działa a tez przez dlugo nie moglam osiagnac orgazmu pochwowego. mowie wam to jest o 100 razy przyjemniejsze niz orgazm lechtaczkowy sprobujcie moze i wam sie uda duzo zalezy od pozycji wiec kombinujcie pozdrawiam |
2009-09-10, 17:41 | #38 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 515
|
Dot.: Nauka orgazmu?
Niestety u mnie ta pozycja się nie sprawdza... Szukam dalej, metodą prób i błędów, ale za to jak przyjemną...
__________________
23.08.2014
|
2009-09-10, 18:31 | #39 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Nauka orgazmu?
Witajcie poszkodowane jak ja kobiety, którym własne ciało płata figle
Z obecnym partnerem jeszcze nie współżyję, lecz nasze ciała nie są nam obce. Nie może on mnie doprowadzić do orgazmu łechtaczkowego, który ja sama osiągam bardzo szybko. Próbujemy wszystkiego co możliwe, romantyczne wieczory, świece, róże, seksowna bielizna, odrobinkę alkoholu żebym się rozluźniła i za każdym razem po prostu nigdy nie mogę dojść! Poprosił bym zrobiła to sama przy nim, miałam opory ale raz dwa i doszłam. On się załamuje, że nie potrafi zadowolić swojej kobiety, ale mi jest z nim bardzo dobrze jak z nim jestem i ten orgazm nie jest taki najważniejszy. Wiadomo jednak, że kiedyś w końcu chciałabym by mieć. Im dłużej go nie mam, tym bardziej o tym myślę podczas jego pieszczot, kiedy w końcu nadejdzie. Mam nadzieję, że to nie będzie trwało jak wieczność |
2009-09-10, 19:49 | #40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 23
|
Dot.: Nauka orgazmu?
eh...ja dwa miesiące temu rozpoczęłam życie seksualne, mój chłopak miał dwie partnerki przede mną. Podczas stosunku nie doszłam ani razu,troszke mnie to martwi bo nie wiem czy ze mną jest coś nie tak, czy to z czasem nadejdzie, ogólnie spowodowało to że podczas seksu myślę tylko "niech w końcu dojdę" a mój ukochany obwinia się że nie potrafi zadowolić własnej dziewczyny (jego poprzednie partnerki nie miały z tym problemu) a orgazm pochwowy jest mi zupełnie obcy...
|
2009-09-12, 01:11 | #41 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 58
|
Dot.: Nauka orgazmu?
przeczytaj sobie ten i podobne wątki...kazdy by chcial orbitować jzu po 2 mies, niektorzy na to czekają latami!!! wyluzuj
|
2009-09-12, 11:42 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Z pewnej odległej krainy...
Wiadomości: 941
|
Dot.: Nauka orgazmu?
Też mam ten problem dziewczyny, łechtaczkowy jest bez problemu, dosłownie po minucie ustami, a podczas zwykłego seksu nic :/
|
2009-09-13, 11:07 | #43 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nauka orgazmu?
Łechtaczkowy bez prolemu czy to jezyczkiem czy paluszkiem, natomiast pochwowy hmmm, nie moge go osiagnac, 4 lata ze soba wspołzyjemy.
|
2009-09-13, 13:22 | #44 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 23
|
Dot.: Nauka orgazmu?
|
2009-09-13, 22:49 | #45 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 58
|
Dot.: Nauka orgazmu?
FLIBANSERYNA
wpiszcie sobie w google i poczytajcie ---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ---------- podobnież u kobiet satysfakcja z pożycia regulowana jest poziomem kilku substancji, hormonów i neuroprzekaźników...m.in: serotoniną, dopaminą, prolaktyną, estrogenem,progesteronem, tlenkiem azotu i DHEA... Poziom serotoniny i dopaminy mozna wyregulowac sobie antydepresantami (jelsi naturalnie ktoś cierpi na depresję), poziom prolaktyny (antagonista dopaminy),jesli ktos ma za wysoki jej poziom,a tak jest np w moim przypadku, można sobie wyregulować stosująć leki Agufem,lub Castagnus (ten sam skład,bez recepty,nie ma skutków ubocznych), DHEA mozna sobie podnieść stosując Biosteron (też bez recepty), a tlenek azotu reguluje L-arginina (częsty skladnik roznych suplementów dla sportowców,zazwyczaj w parze z L-karnityną)...To jak ktoraś jest zdesperowana to niech przetestuje na sobie taką terapie lekową Ja probowalam juz L-argininy, Biosteronu,roznych preparatów typu: Vamea, Cefadisiac itp I nic na mnie nie podzialało..Antydepresant y tez przyjmowałam i nic...:/ teraz jestem na etapie przyjmowania Agufemu...zobaczymy jaki będzie efekt... |
2009-09-13, 23:42 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 492
|
Dot.: Nauka orgazmu?
A ja miałam tak,że 1. orgazm pochwowy przeżyłam z moim exem. Pieścił mnie wtedy palcami. Po prostu nie wiedziałam co się dzieje, miałam taki odlot Umiejętnie naciskał chyba punkt G.Potem już z nim nic podobnego nie przezyłam. Z moim obecnym TŻtem przez pierwsze pół roku współżycia miałam orgazmy i łechtaczkowe i pochwowe przy klasycznym stosunku. A potem... po prostu się skończyło Brałam tabletki i miałam przez to np. zbyt sucho i w ogóle brak ochoty, ale teraz to wcale się nie zmienia, mimo, że nie biorę już 4 miesiące... Nie pamiętam co to orgazm i nie wiem jak to zmienić
__________________
"Wszyscy najmądrzejsi... Myślą chyba, że są wybrańcami..."
|
2009-09-14, 18:10 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 87
|
Dot.: Nauka orgazmu?
Współżyję od niedawna, właściwie mam za sobą kilka stosunków, ale nie czułam nic, co mnie dziwiło... Mojemu partnerowi nie powiedziałam o tym, bo i tak był nie zadowolony z tego, że za wcześnie kończył, nie chciałam go martwić jeszcze jedną rzeczą. Przy pozycji klasycznej raz byłam blisko, bardzo blisko od tyłu, ale za wcześnie skończył, będziemy ćwiczyć Cieszę się, że znalazłam ten temat, bo już myślałam, że coś ze mną nie tak.
|
2009-09-14, 19:06 | #48 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Nauka orgazmu?
Cytat:
ze swoim partnerem rozmawiam o wszystkim, zawsze mówię co jest nie tak.
__________________
Żyj i daj żyć innym. |
|
2009-09-14, 22:04 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 114
|
Dot.: Nauka orgazmu?
zazdroszczę tym, który mialy chociaz jeden rodzaj orgazmu bo ja nie potrafię zadnego osiągnącani sama ani z pomocą partneraa...chociaż on sie bardzo stara i trochę mi glupio
|
2009-09-21, 03:16 | #50 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 6
|
Dot.: Nauka orgazmu?
powiem szczerze ze ja sobie sama tez nie.. obecnie zaden koles nie umial mnie doprowadzic do orgazmu.. podczas acjii iedy bylo dobrze... i sobie pomyslalam ze ... o ranyy jest dobrze jeszcze troche i bede miec org.... i wszystko przeszlo... i dalej jest dobrze ale mysl o orgazmie odeszla na dobre... ale dostalam od kolezanek wibrator i to jest rzecz warta uwagi... nie mowie o orgazmie pochwowym ale lechtaczkowy z wibratorem dla mnie to byl pikus... i jakie cudowne uczucie....a podczas sexu z partnerem nigdy orgazmu nie osiagnelam dopiero jakas kupa pastiku na baterie potrafila tego dokonac
|
2009-09-21, 10:53 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 114
|
Dot.: Nauka orgazmu?
tez myslę o kupnie wibro.hehe
Bo mi tez jest zawsze dobrze i jak czuję ze juz bym dochodzila to jemu jest za dobrze i musi przestac;/ eh zycie... |
2009-09-22, 11:56 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 82
|
Dot.: Nauka orgazmu?
.....
Edytowane przez agusia2569 Czas edycji: 2013-10-06 o 23:58 |
2009-10-23, 20:56 | #53 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 515
|
Dot.: Nauka orgazmu?
Pomóżcie, dziewczyny... Próbuję, próbuję i nic. Wiem, że dopiero czwarty miesiąc uprawiam seks, w dodatku niezbyt często, ale przyjemność czuję tak naprawdę tylko w pozycji na jeźdźca i to i tak nie mogę dojść. Inne pozycje, których próbowałam nie działają, wręcz często w nich czuję dyskomfort i ból (np. na pieska). Macie jakieś pomysły co do ciekawych, oryginalnych pozycji?
__________________
23.08.2014
|
2009-10-25, 23:25 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Nauka orgazmu?
wibrator stymuluje lechtaczke? niby jak?
ja cie ''pociesze '' tez 4 miechy wspolzyje to moj 1 facet i zadnego OG nie mialam jeszcze nie wiem czego- za krotko? albo bariera psychiczna bo sama moge dojsc lechaczkowo i tez si emartwie bardzobo czasie sexy tylko mysle o glowym celu:/ |
2009-10-28, 08:28 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 45
|
Dot.: Nauka orgazmu?
Ja współżyje już od 4 lat a nigdy w życiu nie miałam pochwowego orgazmu. Łechtaczkowy był, ale tez mi jest baaaaardzo ciężko do niego dojśc. Nie wiem czemu tak sie dzieje:/
|
2009-11-08, 12:36 | #56 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 213
|
Dot.: Nauka orgazmu?
Kobietom, które już wcześniej masturbowały się same, trudniej dojśc do orgazmu z mężczyzną, ponieważ przyzwyczajone są do innego rodzaju przyjemności.
|
2009-11-08, 15:50 | #57 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Nauka orgazmu?
Cytat:
I jak tam wasze starania o orgazm pochwowy? U mnie... nadal nic ;{
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
|
2009-11-08, 18:51 | #58 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nauka orgazmu?
Cytat:
Uczucie jest niesamowicie przyjemne, mnie osobiści zalewa fala gorąca, drżą mi nogi i rytmicznie zaciskują mi się wargi (tam), zupełnie same to jest w ogóle niekontrolowane, sama łechtaczka mi pulsuje i każdy najmniejszy dotyk jej to szok. Zawsze potrzebuję chwilę zatrzymania akcji i ewentualnego powrotu bo po orgazmie jestem wręcz nadwrażliwa tam na jakiekolwiek pieszczoty 3mam za Was kciuki BTW. Jestem z moim facetem grubo ponad 3 lata a dopiero nie dawno osiągnęłam orgazm pochwowy. Warto czekać
__________________
wymiana: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=757166 [/COLOR][/SIZE] [/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/B] [/I][/COLOR] |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:06.