Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.III

[Iwonalodz]

Napisane przez Listopadowaa

jakie na przykład?

chociażby wit. C

[Listopadowaa]

Napisane przez Iwonalodz

chociażby wit. C

Dzięki. Dobrze wiedziec

[RealHappy91]

Co myślicie na temat stosowania toniku z BHA/AHA 10 % i PHA 6 %,mocznikiem,mleczanem sodu na zmianę?
Nie lubię kremów próbowałem lekkich np z Pharmaceris T kojąco nawilżającego i to nie to.
Pomyślałem żeby stosować tonik z BHA/AHA 2 x w tygodniu np poniedziałek środa i tonik z PHA piątek,niedziela.
Nie jest zalecane stosowanie toników codziennie w tym przypadku Niedziela i Poniedziałek.

[pseudofeministka]

Napisane przez RealHappy91

Co myślicie na temat stosowania toniku z BHA/AHA 10 % i PHA 6 %,mocznikiem,mleczanem sodu na zmianę?
Nie lubię kremów próbowałem lekkich np z Pharmaceris T kojąco nawilżającego i to nie to.
Pomyślałem żeby stosować tonik z BHA/AHA 2 x w tygodniu np poniedziałek środa i tonik z PHA piątek,niedziela.
Nie jest zalecane stosowanie toników codziennie w tym przypadku Niedziela i Poniedziałek.

A przeczytales chociaz kilka postow z tego watku? Kilka postow wstecz wypowiadalam sie na temat kwasow - ze swojej strony moge zalecic Ci umiar. W przypadku kwasow mniej oznacza lepiej, a wiecej potejclanie podraznienie i bunt cery.

Tak wiec ja bym postawila albo na tonik BHA albo na tonik PHA czyli na jeden produkt z kwasem.

Poza tym dobrze by bylo jakbys napsal jaki cel chcesz osiagnac stosujac dane kosmetyki , czy wczesniej stosowales kwasy. Bo tak w ciemno w odniesieniu do niczego to ciezko poradzic.

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez emanuelle2

Hej

Rozśmieszyłaś mnie z tym mieszkaniem na odludziu
Owszem mieszkam w małym mieście w którym naprawdę zdobycie dobrego kremu z filtrem graniczy z cudem

I chodzi mi tu o kremy z filtrem min 50 które są stabilne i naprawdę chronią a nie o kremy z kiosku-tak jak pisałaś
W sieciówkach kremy z filtrami mają najwyżej SPF 20-gdzie jest to żadna ochrona i do tego filtr jest niestabilny-więc po co tego używać skoro wcale nie chroni...

Natomiast filtry apteczne np:La Roche Posay,Active C,Avene u mnie są nie do zdobycia niestety

Już jakiś czas temu przeleciałam wszystkie apteki i dostałam jedną małą próbeczkę tylkoTłumaczenie Pań w aptekach:teraz nie ma lata więc kremów z filtrami też nie mai,że po co mi teraz krem z filtrem skoro zaraz jest zima?

Po prostu zacofanie Pań w aptece nie ma granic

możesz kupic w aptekach internetowych lub na allegro

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

zamawiam właśnie serum z wit c
ostatnio skończyłam Redermic R i przeszłam na vichy advanced filler (ależ to jest mocne) nie wiem czy zamówić tonik z kwasem PHA? fajny jest mega? mam teraz Bioderma sebium serum, peeling migdałowy i kwas mlekowy do peeelingu ....
myślę jeszcze o hydrolacie z rózy damaceńskiej - czy on coś robi mega?
oraz o serum pod oczy http://www.biochemiaurody.com/sklep/serum-eye.html pomoglo komuś na cienie pod oczami?

[emanuelle2]

pseudofeministka,blackdaisy,GwiazdaWieczorna dziękuję Wam za rady

A co myślicie?czy do kremu regenerującego winogronowego z BU trzeba stosować filtry?zawiera on wit C więc chyba powinnam.....
czy nie jest to konieczne?sama nie wiem

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez emanuelle2

pseudofeministka,blackdaisy,GwiazdaWieczorna dziękuję Wam za rady

A co myślicie?czy do kremu regenerującego winogronowego z BU trzeba stosować filtry?zawiera on wit C więc chyba powinnam.....
czy nie jest to konieczne?sama nie wiem

jeśli przeciwzmarszczkowo to filtry caly rok

[pseudofeministka]

Napisane przez emanuelle2

pseudofeministka,blackdaisy,GwiazdaWieczorna dziękuję Wam za rady

A co myślicie?czy do kremu regenerującego winogronowego z BU trzeba stosować filtry?zawiera on wit C więc chyba powinnam.....
czy nie jest to konieczne?sama nie wiem

Ja Ci napisze szczerze, ze jak latem stosowalam Flavo C to filtry uzywalam o tyle o ile znalazy sie w podkladzie mineralnym. WIec mom zdaniem to juz zalezy od Twojego komfortu psychcznego.

Moja cera nie przepada za kremami antyUV dlatego jedyny ratunkiem dla mnie z filtrem sa: bazy,podklady plynne albo podklady mineralne. I takie tez stosuje.

Natomiast obowiazkowo fltr antyUV jak na moj gust jest przy kuracji przeciwzmarszczkowej gdzie uzywa sie retinolu i przy kwasach hydroksylowych typu AHA, BHA.

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

możesz kupic w aptekach internetowych lub na allegro

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

zamawiam właśnie serum z wit c
ostatnio skończyłam Redermic R i przeszłam na vichy advanced filler (ależ to jest mocne) nie wiem czy zamówić tonik z kwasem PHA? fajny jest mega? mam teraz Bioderma sebium serum, peeling migdałowy i kwas mlekowy do peeelingu ....
myślę jeszcze o hydrolacie z rózy damaceńskiej - czy on coś robi mega?
oraz o serum pod oczy http://www.biochemiaurody.com/sklep/serum-eye.html pomoglo komuś na cienie pod oczami?

Wiem, ze to maly offtop ,ale moglabys cos napisac o efektach Redermic R? Skonczylas juz kuracje?

Moim zdaniem jak postawilas na serum z witamina C to ja bym sobie inne kwasy odpuscila. Cera tylko niepotrzebnie se zbuntuje, a sama witamina c swietnie dziala.

Poza tym jaki efekt chcialabys osiagnac? Jaki masz problem z cera? Bo wdze, ze duzo tych kosmetykow sobie podobieralas

Odnosnie hydrolatu z rozy to jest to jeden z fjnejszych hydrolatow, ale to zwykly "tonik", wec cudow nie ma co oczekiwac Wyrowna PH skory, zniweluje potencjalne sciagniecie i tyle. Juz lepiej dokupic sobie ten zestaw i zrobic na jego bazie tonik.

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez pseudofeministka

Ja Ci napisze szczerze, ze jak latem stosowalam Flavo C to filtry uzywalam o tyle o ile znalazy sie w podkladzie mineralnym. WIec mom zdaniem to juz zalezy od Twojego komfortu psychcznego.

Moja cera nie przepada za kremami antyUV dlatego jedyny ratunkiem dla mnie z filtrem sa: bazy,podklady plynne albo podklady mineralne. I takie tez stosuje.

Natomiast obowiazkowo fltr antyUV jak na moj gust jest przy kuracji przeciwzmarszczkowej gdzie uzywa sie retinolu i przy kwasach hydroksylowych typu AHA, BHA.

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------



Wiem, ze to maly offtop ,ale moglabys cos napisac o efektach Redermic R? Skonczylas juz kuracje?

Moim zdaniem jak postawilas na serum z witamina C to ja bym sobie inne kwasy odpuscila. Cera tylko niepotrzebnie se zbuntuje, a sama witamina c swietnie dziala.

Poza tym jaki efekt chcialabys osiagnac? Jaki masz problem z cera? Bo wdze, ze duzo tych kosmetykow sobie podobieralas

Odnosnie hydrolatu z rozy to jest to jeden z fjnejszych hydrolatow, ale to zwykly "tonik", wec cudow nie ma co oczekiwac Wyrowna PH skory, zniweluje potencjalne sciagniecie i tyle. Juz lepiej dokupic sobie ten zestaw i zrobic na jego bazie tonik.

zamówiłam już z BU wzięłam tylko serum z wit c
hydrolat odpuściłam, mam wodę termalna z avene
redermic R bardzo fajny jako kuracja początkowo z retinolem, delikatny nie podrażniał mnie
teraz mam Vichy advanced filler i tego już musze z wyczuciem nakładać co kilka dni ale zmarszczki lepiej wygładza filler
a co do kwasów złusczam się w okresie jesienno zimowym po prostu dla odświeżenia cery

[pseudofeministka]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

zamówiłam już z BU wzięłam tylko serum z wit c
hydrolat odpuściłam, mam wodę termalna z avene
redermic R bardzo fajny jako kuracja początkowo z retinolem, delikatny nie podrażniał mnie
teraz mam Vichy advanced filler i tego już musze z wyczuciem nakładać co kilka dni ale zmarszczki lepiej wygładza filler
a co do kwasów złusczam się w okresie jesienno zimowym po prostu dla odświeżenia cery

Witamina C - dokonalas najlepszego wyboru Ja swoja droga uwielbiam serumz Aurigii, jak troche pouzywasz Flavo C zdalabys relacje jak sie sprawuje? Ja sie czaje na lekka wersje, ale postanowilam sobie ze ozuzywam w tym roku swoje zapasy.

A ja wlasnie uzywam serum S.O.S i jestem zachwycona!

[*Gosiak*]

Napisane przez pseudofeministka

Witamina C - dokonalas najlepszego wyboru Ja swoja droga uwielbiam serumz Aurigii, jak troche pouzywasz Flavo C zdalabys relacje jak sie sprawuje? Ja sie czaje na lekka wersje, ale postanowilam sobie ze ozuzywam w tym roku swoje zapasy.

A ja wlasnie uzywam serum S.O.S i jestem zachwycona!

Hej! Ja też najbardziej lubię serum z wit. C z BU, moim zdaniem jest nawet lepsze od tego z Aurigi. Czekam właśnie na trzecią już dostawę Poza tym bardzo przypadł mi do gustu żel hialuronowy i olej tamanu

[pseudofeministka]

Napisane przez *Gosiak*

Hej! Ja też najbardziej lubię serum z wit. C z BU, moim zdaniem jest nawet lepsze od tego z Aurigi. Czekam właśnie na trzecią już dostawę Poza tym bardzo przypadł mi do gustu żel hialuronowy i olej tamanu

Rozumiem, ze opisujesz wersje lekka?

No ja z Aurigii dosc mocno lubilam to serum - to byl jeden z tych kosmetykow, ktore naprawde dawal wymierny efekt, ale po zmianie skladu ( gdzie pododawali mnostwo parabenow) uznalam, ze w koncu czas wyprobowac wersje lekka z BU ( we wczesniejszej odstraszala mnie potencjalnie komedogenna witamina E)

A to serum S.O.S to jakas bajka. Konsystencja bardzo lekka - taka pol wodnista, swietnie sie wchlania,duzo nie trzeba nakladac bo z uwagi na konsystencje dobrze sie rozprowadza. Cera rano nawilzona, rozpromieniona, uspokojona, do teog nie swieci sie (po niektorych kremach na drugi dzien zmagalam sie ze swieceniem sie twarzy). Regeneruje podraznienia, nieweluje przesuszenie. Moim zdaniem to naprawde dobry kosmetyk!

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez pseudofeministka

Witamina C - dokonalas najlepszego wyboru Ja swoja droga uwielbiam serumz Aurigii, jak troche pouzywasz Flavo C zdalabys relacje jak sie sprawuje? Ja sie czaje na lekka wersje, ale postanowilam sobie ze ozuzywam w tym roku swoje zapasy.

A ja wlasnie uzywam serum S.O.S i jestem zachwycona!

to już moje drugie opakowanie serum z wit c z BU polecam jest świetne, mam wersje oryginalną
moim zdaniem lepiej działa niż Auriga miałam i zwykłą i forte

uwielbiam też potrójny żel hialuronowy

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez pseudofeministka

Rozumiem, ze opisujesz wersje lekka?

No ja z Aurigii dosc mocno lubilam to serum - to byl jeden z tych kosmetykow, ktore naprawde dawal wymierny efekt, ale po zmianie skladu ( gdzie pododawali mnostwo parabenow) uznalam, ze w koncu czas wyprobowac wersje lekka z BU ( we wczesniejszej odstraszala mnie potencjalnie komedogenna witamina E)

A to serum S.O.S to jakas bajka. Konsystencja bardzo lekka - taka pol wodnista, swietnie sie wchlania,duzo nie trzeba nakladac bo z uwagi na konsystencje dobrze sie rozprowadza. Cera rano nawilzona, rozpromieniona, uspokojona, do teog nie swieci sie (po niektorych kremach na drugi dzien zmagalam sie ze swieceniem sie twarzy). Regeneruje podraznienia, nieweluje przesuszenie. Moim zdaniem to naprawde dobry kosmetyk!

z Aurugi serum było dobre ale po tym z BU cere mam lepszą, ładny koloryt, mnie wersja oryginalana nie zapycha

[*Gosiak*]

Napisane przez pseudofeministka

Rozumiem, ze opisujesz wersje lekka?

No ja z Aurigii dosc mocno lubilam to serum - to byl jeden z tych kosmetykow, ktore naprawde dawal wymierny efekt, ale po zmianie skladu ( gdzie pododawali mnostwo parabenow) uznalam, ze w koncu czas wyprobowac wersje lekka z BU ( we wczesniejszej odstraszala mnie potencjalnie komedogenna witamina E)

A to serum S.O.S to jakas bajka. Konsystencja bardzo lekka - taka pol wodnista, swietnie sie wchlania,duzo nie trzeba nakladac bo z uwagi na konsystencje dobrze sie rozprowadza. Cera rano nawilzona, rozpromieniona, uspokojona, do teog nie swieci sie (po niektorych kremach na drugi dzien zmagalam sie ze swieceniem sie twarzy). Regeneruje podraznienia, nieweluje przesuszenie. Moim zdaniem to naprawde dobry kosmetyk!

Miałam akurat okazję używać tylko tej lekkiej wersji, ale jak sprawdziłam, że wersja forte ma takie samo stężenie wit. C co serum z BU to moim zdaniem nie ma się nad czym zastanawiać Po pierwsze bardziej naturalny skład w BU a poza tym względy czysto ekonomiczne
A serum SOS nie miałam okazji używać ale chętnie popatrzę co się w nim kryje

[Loouisse]

Dziewczyny, a co stosujecie pod oczy? Ostatnio zaniedbałam skórę w tych rejonach (na noc stosuję serum Falvo z Aurigi, na dzień lekki krem nawilżający pod podkład) i mam wrażenie, że skóra się wysuszyła, zmarszczki mimiczne bardziej rzucają mi się w oczy niż wcześniej ;-)
Zastanawiałam się nad masłem kakaowym lub shea, ale nie wiem czy to dobry pomysł.

[pseudofeministka]

Napisane przez Loouisse

Dziewczyny, a co stosujecie pod oczy? Ostatnio zaniedbałam skórę w tych rejonach (na noc stosuję serum Falvo z Aurigi, na dzień lekki krem nawilżający pod podkład) i mam wrażenie, że skóra się wysuszyła, zmarszczki mimiczne bardziej rzucają mi się w oczy niż wcześniej ;-)
Zastanawiałam się nad masłem kakaowym lub shea, ale nie wiem czy to dobry pomysł.

To zalezy jaki efekt chcialbys osiagnac? Niestety oleje i oleiste konsystencje maja to do siebie, ze np wzmagaja opuchlizne pod oczami, ale jezeli nie masz problemu z workami, to zawsze mozesz wyrobowac oleje - ale raczej celowalabym w malinowy, rozany, jakies lekkie, do tego zmieszane z zelem haluronowym.

Ja pod oczy zawsze uzywam tego kreu czy serum, ktorym aktualne smaruje twarz Ewentualne zel aloesowy z Flos Leku

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez Loouisse

Dziewczyny, a co stosujecie pod oczy? Ostatnio zaniedbałam skórę w tych rejonach (na noc stosuję serum Falvo z Aurigi, na dzień lekki krem nawilżający pod podkład) i mam wrażenie, że skóra się wysuszyła, zmarszczki mimiczne bardziej rzucają mi się w oczy niż wcześniej ;-)
Zastanawiałam się nad masłem kakaowym lub shea, ale nie wiem czy to dobry pomysł.

Ja lubiebardzo vichy liftactiv i la roche substiane

[Listopadowaa]

Dziewczyny o którym serum z wit. c piszecie, tym flavo?
Czaiłam się na nie ostatnio, ale ma troche negatywnych opini, że zapycha, a tego się obawiam najbardziej i zrezygnowałam z niego.

Na razie używam serum azelo-oliwkowe.

[pseudofeministka]

Napisane przez Listopadowaa

Dziewczyny o którym serum z wit. c piszecie, tym flavo?
Czaiłam się na nie ostatnio, ale ma troche negatywnych opini, że zapycha, a tego się obawiam najbardziej i zrezygnowałam z niego.

Na razie używam serum azelo-oliwkowe.

Te opinie odnosily sie do oryginalnej wersji flavo c, ktora zawiera witamine e o dzialaniu potencjalniee zapychajacym.

Teraz jest rowniez dostepna wersja lekka bez tej witaminy e.

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez pseudofeministka

Te opinie odnosily sie do oryginalnej wersji flavo c, ktora zawiera witamine e o dzialaniu potencjalniee zapychajacym.

Teraz jest rowniez dostepna wersja lekka bez tej witaminy e.

Mam wersje oryginalna i nic nie zapycha. Jest super.

[dorka1980]

Dziewczyny potrzebuję pomocy. Zrobiłam sobie serum z wit C z BU (wersja lekka) na końcu dosypałam zgodnie z przepisem kwas glicyryzynowy i nijak on się nie chce rozpuścić. Pływają ciągle takie grudki maluśkie "żelkowe" jak nierozpuszczona żelatyna. Co mam z tym zrobić? Podgrzać całość w kąpieli wodnej czy przecedzić

[annajustyna]

Napisane przez dorka1980

Dziewczyny potrzebuję pomocy. Zrobiłam sobie serum z wit C z BU (wersja lekka) na końcu dosypałam zgodnie z przepisem kwas glicyryzynowy i nijak on się nie chce rozpuścić. Pływają ciągle takie grudki maluśkie "żelkowe" jak nierozpuszczona żelatyna. Co mam z tym zrobić? Podgrzać całość w kąpieli wodnej czy przecedzić

wez nie żartuj, ja mam to w lodówce jeszcze nie zrobione
rozbijałas grudki kwasu jak w przepisie? dodałas alkohol?

[dorka1980]

Napisane przez annajustyna

wez nie żartuj, ja mam to w lodówce jeszcze nie zrobione
rozbijałas grudki kwasu jak w przepisie? dodałas alkohol?

to jest proszek, więc nie chodziło chyba w przepisie o rozgniatanie tego tylko o dobre wymieszanie a to już od początku nie dało się za bardzo "roztrzepać" w płynie

alko jest opcjonalne, nie dodawałam

[annajustyna]

Napisane przez dorka1980

to jest proszek, więc nie chodziło chyba w przepisie o rozgniatanie tego tylko o dobre wymieszanie a to już od początku nie dało się za bardzo "roztrzepać" w płynie

alko jest opcjonalne, nie dodawałam

aha, ja przeczytałam przepis tam jest o rozbijaniu ; alkohol to ja dodam, bo sie go nie boję; mam salicyl na spircie i nic mi nie jest

[pseudofeministka]

Napisane przez annajustyna

aha, ja przeczytałam przepis tam jest o rozbijaniu ; alkohol to ja dodam, bo sie go nie boję; mam salicyl na spircie i nic mi nie jest

Dziewczyny nic nie przecedzajcie ani nie stosujcie zadnych kapieli wodnych, przeciez to moze zmienic wlascliwosci kosmetyku koncowego

Ja rozrabialam dla kuzynki wersje lekka i tym bialym patyczkiem przygniatalam grudki do scianek, a pozniej mieszalam. Byla to dosc czasochlonna czynnosc, ale tak robilam ze wszystimi grudkami. A na koncu potrzasalam serum i nie zostalo nic.

[annajustyna]

Napisane przez pseudofeministka

Dziewczyny nic nie przecedzajcie ani nie stosujcie zadnych kapieli wodnych, przeciez to moze zmienic wlascliwosci kosmetyku koncowego

Ja rozrabialam dla kuzynki wersje lekka i tym bialym patyczkiem przygniatalam grudki do scianek, a pozniej mieszalam. Byla to dosc czasochlonna czynnosc, ale tak robilam ze wszystimi grudkami. A na koncu potrzasalam serum i nie zostalo nic.

ok, dzieki; swoje zrobię za miesiac;
ale odkryłam ostatnio ekstrakt z jabłka w płynie i na moja cerę lepiej działa niż wit C-mam lepiej oczyszczone pory, sa zwężone i mniej je widać no i sie nie klei jak serum z wit C a cena jest bajecznie niska w stosunku do serum; rozważam zakupu największej butelki i stosowanie pod krem w 100% stężeniu jak teraz robię;
jak kogoś drażni trochę wit C to polecam ekstrakt z jabłka, wygląda jak woda i nic nie szczypie ani sie nie klei.

[Listopadowaa]

Napisane przez pseudofeministka

Te opinie odnosily sie do oryginalnej wersji flavo c, ktora zawiera witamine e o dzialaniu potencjalniee zapychajacym.

Teraz jest rowniez dostepna wersja lekka bez tej witaminy e.

Wersja lekka jest dla cery mieszanej tłustej, a ja mam przesuszoną
Serum azelo tez nic mi nie nawilża, kładę potem jeszcze krem albo olejek.

[pseudofeministka]

Napisane przez Listopadowaa

Wersja lekka jest dla cery mieszanej tłustej, a ja mam przesuszoną
Serum azelo tez nic mi nie nawilża, kładę potem jeszcze krem albo olejek.

Moim zdaniem nie nalezy az tak scisle trzymac sie przeznaczenia danego kosmetyku. Nie oszukujmy sie ani oryginalna wersja Flavo C ani lekka nie sa produktami, ktore maja na celu nawilzenie cery - jego glowna rola to dzialanie antyoksydacyjne, przeciwmzarszczkowe, rozjasniajace. Jezeli chcemy czegos co nam nawilzy cere to szukajmy kosmetykow z mocznikiem, z zelem hialuronowym, sokiem aloesowym, z miodem itd.

Na moje oko podzial na wersje Flavo C odnosi sie glownie do komedogennosci danego kosmetyku, a nie do tego czy nawilzaja czy tez nie. Wiec wersja lekka danego kosmetyku oznacza, ze jest mniejsze ryzyko iz przyczyni sie do powstawania pryszczy, a nie do tego, ze wysuszy , bo jest przeznaczona dla cer mieszanych

Ponadto ja mam cere mieszana i nigdy scisle nie trzymalam sie podzialu na kosmetyki dla cery suchej i tlustej. Czesto sama majac cere mieszana uzywalam kosmetykow przeznaczonych dla cer suchych.

Serum azelo jest raczej za lekkie do tego, zeby nawilzyc. Poza ty ono ma zadanie glownie rozjasniajace. Pamietaj tez, ze oleje moga przyczynic sie do wysuszenia cery, gdyz z tego co dowiedzialam sie nie ostatnio one nie maja zdolnosci do wiazania wody. Wiec jak chcesz zeby uzyskac nawilzenie cery to olej zmieszaj z zelem hialuronowym.

A jak dla mnie z oferty BU najlepiej nawilzajacymi kosmetykami bylo: serwum winogronowe i serum S.O.S.

[Listopadowaa]

Napisane przez pseudofeministka

Moim zdaniem nie nalezy az tak scisle trzymac sie przeznaczenia danego kosmetyku. Nie oszukujmy sie ani oryginalna wersja Flavo C ani lekka nie sa produktami, ktore maja na celu nawilzenie cery - jego glowna rola to dzialanie antyoksydacyjne, przeciwmzarszczkowe, rozjasniajace. Jezeli chcemy czegos co nam nawilzy cere to szukajmy kosmetykow z mocznikiem, z zelem hialuronowym, sokiem aloesowym, z miodem itd.

Na moje oko podzial na wersje Flavo C odnosi sie glownie do komedogennosci danego kosmetyku, a nie do tego czy nawilzaja czy tez nie. Wiec wersja lekka danego kosmetyku oznacza, ze jest mniejsze ryzyko iz przyczyni sie do powstawania pryszczy, a nie do tego, ze wysuszy , bo jest przeznaczona dla cer mieszanych

Ponadto ja mam cere mieszana i nigdy scisle nie trzymalam sie podzialu na kosmetyki dla cery suchej i tlustej. Czesto sama majac cere mieszana uzywalam kosmetykow przeznaczonych dla cer suchych.

Serum azelo jest raczej za lekkie do tego, zeby nawilzyc. Poza ty ono ma zadanie glownie rozjasniajace. Pamietaj tez, ze oleje moga przyczynic sie do wysuszenia cery, gdyz z tego co dowiedzialam sie nie ostatnio one nie maja zdolnosci do wiazania wody. Wiec jak chcesz zeby uzyskac nawilzenie cery to olej zmieszaj z zelem hialuronowym.

A jak dla mnie z oferty BU najlepiej nawilzajacymi kosmetykami bylo: serwum winogronowe i serum S.O.S.

Wiem, wiem, że nie zawsze ma sens kierować sie przeznaczeniem do rodzaju skóry, ale fajnie by było nałozyc serum i nie bawić się juz w kremy
Ja głownie dla rozjaśnienia i poprawy stanu cery kupuje produkty n BU.
Ale nawilżenie też jest u mnie potrzebne. Z flavo odpusciłam ze wzgledu na strach przed zapchaniem bo mam skłonności do tego, ale pewnie kiedyś je i tak kupie i sprawdzę na sobie.

Po za tym mam cere mieszana, ale jest bardzo przesuszona miejscami do tego wrażlliwa i płytko unaczyniona. I sama nie wiem już jakie kosmetyki kupować. Przede wszystkim wybieram takie które są przeznaczone do cery naczynkowej i wrazliwej. Kwasy mnie podrażniają, nawet z kwasem pha6 sie ie sprawdził...
Co do olejów lepiej sobie radzą u mnie niż kremy. Na noc kładę olej, a rano krem i nie czuję już ściągniętej cery. Do tej pory używałam olejku jojoba, kocanki a teraz używam z ogórecznika. Czasami jak mam kryzys to olej tamanu. Przede wszystkim mniejsze jest ryzyko zapchania po oleju niż kremie, które i tak staram sie tak wybierac żeby nie zapychały. Z kremem cięzko, mam pare swoich typów do których wracam bo nie zapychają i nadają się pod makijaż ale nie ma tego dużo.
Kiedyś uzywalam zelu hialuronowego ale solo i nie nawilżał. Moze kiedys wroce do niego ale wtedy będę mieszać z innymi produktami.

[annajustyna]

Napisane przez Listopadowaa

Wiem, wiem, że nie zawsze ma sens kierować sie przeznaczeniem do rodzaju skóry, ale fajnie by było nałozyc serum i nie bawić się juz w kremy
Ja głownie dla rozjaśnienia i poprawy stanu cery kupuje produkty n BU.
Ale nawilżenie też jest u mnie potrzebne. Z flavo odpusciłam ze wzgledu na strach przed zapchaniem bo mam skłonności do tego, ale pewnie kiedyś je i tak kupie i sprawdzę na sobie.

Po za tym mam cere mieszana, ale jest bardzo przesuszona miejscami do tego wrażlliwa i płytko unaczyniona. I sama nie wiem już jakie kosmetyki kupować. Przede wszystkim wybieram takie które są przeznaczone do cery naczynkowej i wrazliwej. Kwasy mnie podrażniają, nawet z kwasem pha6 sie ie sprawdził...
Co do olejów lepiej sobie radzą u mnie niż kremy. Na noc kładę olej, a rano krem i nie czuję już ściągniętej cery. Do tej pory używałam olejku jojoba, kocanki a teraz używam z ogórecznika. Czasami jak mam kryzys to olej tamanu. Przede wszystkim mniejsze jest ryzyko zapchania po oleju niż kremie, które i tak staram sie tak wybierac żeby nie zapychały. Z kremem cięzko, mam pare swoich typów do których wracam bo nie zapychają i nadają się pod makijaż ale nie ma tego dużo.
Kiedyś uzywalam zelu hialuronowego ale solo i nie nawilżał. Moze kiedys wroce do niego ale wtedy będę mieszać z innymi produktami.

a stosowałaś ekstrakt z jabłka? mam od tygodnia, stosuje solo pod krem , olej i jest lepszy od wit c u mnie; serum z wit c z BU mam w lodówce do zrobienia (stosuje teraz z zsk) ale to ekstrakt zrobił na mnie większe wrażenie; stosuje tydzień i podoba mi sie to co robi: zwężone pory i lekko oczyszczone, nawilżona skóra, rozjasniona też;
skóra mieszana i płytko unaczyniona