2015-05-11, 09:59 | #4531 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 812
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Sushi. Zamówiliśmy zestaw za 100 zł (teoretycznie dla 3-4 osób). Żeby nie było, padło "zapraszam" i "stawiam". Sushi przynieśli, poszłam na chwilę do wc. Wracam (bo ja wiem, po 5 minutach) - zostały 4 kawałki. No przecież kobiety jedzą mniej, padło z ust dżentelmena. Ok, niech będzie. Nie ja stawiam ;-). No, jednak nie. Kiedy przyszło do płacenia on miał tylko 30 zł i , och jak to się stało, nie miał karty...
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej" Bazarek na rzecz Azylu dla świń "Chrumkowo" |
2015-05-11, 10:36 | #4532 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Gdzie Wy takich skąpców znajdujecie?
Mnie się tylko raz zdarzyło, że umówiłam się z facetem na kawę i poprosił żebym zapłaciła za niego, bo zapomniał portfela. Oczywiście miał mi oddać (mieszkaliśmy na tym samym osiedlu) ale ani maila ani smsa w tej sprawie nie napisał, a ja nie miałam ochoty na kolejne spotkanie z nim (nawet by odzyskać te 6zł) bo koleś był nieinteresujący. ---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ---------- Cytat:
Mam osobę w dalekiej rodzinie która pracuje jako sprzątaczka i pół rodziny zaopatruje w środki czystości przyniesione z pracy |
|
2015-05-11, 10:39 | #4533 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Ogólnie dla mnie to porażka jeśli facet życzy sobie [a nawet jeśli kobieta zaproponuje a on na to przystanie] zwrócenie kosztów randki w pubie czy kawiarni. Zaraz ostanę zjedzona za materialistyczne podejście do życia ale wyrosłam już z wieku kiedy latało się gołym i wesołym. Facet pd 30stkę, którego nie stać na wydanie 10zł na kawę czy piwo jest dla mnie kompletną pomyłką. Rozumiem, że ludzie zarabiają mało, ale będąc kawalerem, samotnym, bez obciążeń w postaci rodziny nie mieć wolnych 10zł do wydana raz na jakiś czas na przyjemności? No to już nazwałabym raczej ubóstwem. A za takim ubóstwem, w tym wieku to już zazwyczaj stoją głębsze problemy. Edytowane przez _ema_ Czas edycji: 2015-05-11 o 10:41 |
|
2015-05-11, 10:42 | #4534 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 87
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Mojej znajomej bylego chyba nic nie przebije.. Mieszkali na obczyznie, on juz rok, pracowal itp. Ona do niego dojechala. Na poczatku nie pracowala, miala jakies swoje pieniadze z Polski ale szybko sie jej skonczyly. Przez jakis czas byla wiec zalezna od niego. A ten? Zalowal jej 1 euro (!) na kawe ze znajomymi. O wyjsciach typu kino czy jedzenie z take awaya mogla zapomniec " bo to drogie " a jak jej sie podklad skonczyl to stwierdzil, ze nie musi sie malowac (chciala kupic najtanszy z Essence za 1,99 €). Jak kupila siatke w Lidlu bo zapomniala, gadal o tym pol dnia. Wszystkie rachunki, reszte (ktora liczyl!) musiala mu oddac. Oczywiscie kopnela go w d....
Koles wygralby w konkursie na skapca nie ma co. |
2015-05-11, 11:11 | #4535 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
No a odnośnie facetów to ... nie wiem jak wy takich znajdujecie Naprawdę. Jakbym miał tak popatrzeć po kolegach to pewnie gdzieś tam na fejsie, jakaś 50-ta woda po kisielu znajomy okazałby się sknerą, ale z takimi kolegami, których znam, z którymi jestem bliżej, utrzymujemy kontakty i są "normalni", no to nie znam żadnego z taką psychiką, która nakazywałaby rozliczać sie co do złotówki, nie mieć 10 zł na kawę i w ogóle być na tyle nieogarniętym, aby brać (kilka postów wyżej) dziewcyznę na sushi, a potem się zasłaniać, że ... mam 30 zł, nie mam karty. A zamówienie złożył na 100 zł. To jakaś kpina, kompromitacja, wstyd i w ogóle nie wiem jak opisać takich mężczyzn. Inna sprawa, że ten wątek ma mega komiczny wydźwięk Jak czytam to mam wrażenie, że Ci faceci to jacyś z kosmosu są. |
|
2015-05-11, 11:17 | #4536 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
__________________
|
|
2015-05-11, 11:21 | #4537 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
|
|
2015-05-11, 11:35 | #4538 | |
Pani Pech
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 6 327
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Rozumiem pol na pol ale nie 'zapraszam cie ale zaplac za siebie' Ogolnie nie kazda kobieta jest super samodzielna, wiele z nich potrzebuje mezczyzny ktory bedzie o nie dbal tzn. Ona zajmie sie domem a on zarabia. Kiedys tak bylo i wiele osob dalej tak uwaza. Ja chce zarabiac sama na siebie, ale i ludzie i sytuacje sa rozne. |
|
2015-05-11, 11:37 | #4539 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 658
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Chodzi o to kiedy placi, jesli facet zaprasza to powinien zaplacic, jesli mowi, czy masz ochote na sushi, znam knajpke, ok idziemy to tylko dobra wola faceta zeby zaplacil, zaproponowal jedzenie ale nie zaprosil. Burakirm jest facet ktory bez kasy w portfelu zamawia drogi zestaw i nazre sie na koszt kobiety
|
2015-05-11, 11:41 | #4540 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Pzn
Wiadomości: 681
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Tak samo jak Greg przyznam, że szczęka mi opada przy czytaniu tego wątku. Nie mieści mi się w głowie, że osoba zapraszająca może migać się od płacenia czy inne tego typu akcje. Sama często wychodzę z kimś i z przyjemnością płacę za kawę i ciastko nawet dalszej koleżanki, jeżeli ją wyciągnęłam na miasto a tutaj chłop mający na celu związek lub już oficjalnie partner ma wielki problem z kawą dla dziewczyny?
|
2015-05-11, 11:48 | #4541 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Cytat:
nie tlumaczyc tego zapraszanie. Nigdy nie mialam podejscia ze skoro facet wyszedl z propozycja spotkania to ma placic. Ja tez nie place za niego kiedy zapraszam. Edytowane przez kennedy Czas edycji: 2015-05-11 o 11:50 |
||
2015-05-11, 11:55 | #4542 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Czym innym jest zapytać się: idziemy na kawę? a "zapraszam na kawę". Jak zapraszam to płacę. |
|
2015-05-11, 11:59 | #4543 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 658
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Kto zaprasza ten placi, kto proponuje " masz ochote na wloska czy azjatycka kuchnie?" to wtedy jest dowolnie Edytowane przez kasienka129 Czas edycji: 2015-05-11 o 12:05 |
|
2015-05-11, 12:04 | #4544 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
O łał, ja taka niezalezna, nikt nie będzie mi fundował no ludzie, mówimy tu o kilku złotych. Takie kwoty to ja idąc do pracy mogę zgubić albo wydać na landrynki jak mam zachciankę. Na serio na randce, gdzie potencjalnie mam zrobić dobre wrażenie, być uprzejma, przypodobać się mam o nie upominać? No dla mnie to objaw albo skąpstwa, albo skrajnego ubóstwa. I nie rozumie kompletnie logiki, w któej swoją niezależność miałabym uzależniać od tego, czy oddam 2zł adoratorowi czy nie niezależność opiera się na czymś innym. A ja nie wymagam fundowania mii kolii z brylantów na pierwszej randce, tylko wyłożenia 5zł na kawę, nie rujnuję nieznajomemu majątku Edytowane przez _ema_ Czas edycji: 2015-05-11 o 12:07 |
|
2015-05-11, 12:06 | #4545 | ||
Pani Pech
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 6 327
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Cytat:
|
||
2015-05-11, 12:15 | #4546 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Pzn
Wiadomości: 681
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
|
2015-05-11, 12:18 | #4547 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Po prostu nie uwazam zeby bycie mezczyzna zobowiazywalo do placenia. |
|
2015-05-11, 12:22 | #4548 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Z przyczyn takich samych, z jakiś nie całuję mężczyzn w rękę, nie otwieram im drzwi oraz za śmieszne uważam wręczanie mężczyźnie zaręczynowego zegarka |
|
2015-05-11, 12:35 | #4549 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Gdybym teraz chodziła na randki, to też chodziłabym na nie z facetami około 30 lat. I gdyby ktoś zaproponował spotkanie na kawe i nie wyszedł z inicjatywa płacenia to byłby do odstrzału od razu. I nie, nie jestem materialistką, bo kawa za 10 zł nie zrujnowałaby mojego portfela, ale o sam fakt. Niech facet pozostanie facetem na litość, poza tym normalny facet zaprasza kobiete na to co na co go stać. Może to być wypasiony obiad ale i też sok czy zupełnie darmowy spacer. Zaproszenie na kawe/obiad na randke i oczekiwania płacenia od kobiety za siebie jest mega nietaktem i to, że żyjemy w 21 wieku tego nie zmienia.
|
2015-05-11, 12:53 | #4550 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
o dżizas, załóżcie sobie temat o płaceniu na randce, bo kolejny raz leci offtop o tym samym
__________________
May the Force be with You!
|
2015-05-11, 13:38 | #4551 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Witki opadają. Powtórzę po raz nty tutaj - kto zaprasza ten stawia. Utrzymywane, bo zapłaci 5zł za kawę... Cytat:
A żeby nie było ot: może nie jakaś powalająca historia, jak na resztę tutaj, ale kieeedyś kiedyś poszłam z kolegą do sklepu po zakupy i brakło mi tam chyba z 2 zł (brałam jakieś bułki, mleko, takie pierdoły pierwszej potrzeby) i on mi te 2zł pożyczył. Mówię "przeleję na konto", on "nie no nie wygłupiaj się, oddasz kiedy indziej". Jakoś tak parę dni się nie widzieliśmy, nagle sms "mogę wpaść po te 2zł? jestem w okolicy". Akurat nie było mnie w domu, napisałam mu to, a on "a twoja mama mi nie może oddać?''... Poprosiłam mojego brata (wtedy 7 lat miał bodajże), żeby mu od siebie dał, bo przecież zamęczy. I najgorsze... Powiedział mojemu 7letniemu bratu, że naliczył odsetki... Młody się zestresował, bo nie miał więcej, to koleś wszedł sobie do kuchni i zabrał sok:x Po tej akcji ostro się pokłóciliśmy i skończyła się nasza znajomośc Edytowane przez 9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2 Czas edycji: 2015-05-11 o 13:46 |
||
2015-05-11, 14:09 | #4552 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;51359342]Witki opadają. Powtórzę po raz nty tutaj - kto zaprasza ten stawia.
Utrzymywane, bo zapłaci 5zł za kawę... Pogrubione, pomyślałam dokładnie to samo Z całą resztą również się zgadzam. A żeby nie było ot: może nie jakaś powalająca historia, jak na resztę tutaj, ale kieeedyś kiedyś poszłam z kolegą do sklepu po zakupy i brakło mi tam chyba z 2 zł (brałam jakieś bułki, mleko, takie pierdoły pierwszej potrzeby) i on mi te 2zł pożyczył. Mówię "przeleję na konto", on "nie no nie wygłupiaj się, oddasz kiedy indziej". Jakoś tak parę dni się nie widzieliśmy, nagle sms "mogę wpaść po te 2zł? jestem w okolicy". Akurat nie było mnie w domu, napisałam mu to, a on "a twoja mama mi nie może oddać?''... Poprosiłam mojego brata (wtedy 7 lat miał bodajże), żeby mu od siebie dał, bo przecież zamęczy. I najgorsze... Powiedział mojemu 7letniemu bratu, że naliczył odsetki... Młody się zestresował, bo nie miał więcej, to koleś wszedł sobie do kuchni i zabrał sok:x Po tej akcji ostro się pokłóciliśmy i skończyła się nasza znajomośc [/QUOTE] no widzisz, a ja tak nie uwazam. |
2015-05-11, 14:41 | #4553 |
Ha ha ha ha ha
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mur.
Wiadomości: 7 547
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;51359342]
A żeby nie było ot: może nie jakaś powalająca historia, jak na resztę tutaj, ale kieeedyś kiedyś poszłam z kolegą do sklepu po zakupy i brakło mi tam chyba z 2 zł (brałam jakieś bułki, mleko, takie pierdoły pierwszej potrzeby) i on mi te 2zł pożyczył. Mówię "przeleję na konto", on "nie no nie wygłupiaj się, oddasz kiedy indziej". Jakoś tak parę dni się nie widzieliśmy, nagle sms "mogę wpaść po te 2zł? jestem w okolicy". Akurat nie było mnie w domu, napisałam mu to, a on "a twoja mama mi nie może oddać?''... Poprosiłam mojego brata (wtedy 7 lat miał bodajże), żeby mu od siebie dał, bo przecież zamęczy. I najgorsze... Powiedział mojemu 7letniemu bratu, że naliczył odsetki... Młody się zestresował, bo nie miał więcej, to koleś wszedł sobie do kuchni i zabrał sok:x Po tej akcji ostro się pokłóciliśmy i skończyła się nasza znajomośc [/QUOTE] Coooo? XD XD Skąd się tacy ludzie biorą
__________________
mięsem tylko rzucam
|
2015-05-11, 14:51 | #4554 |
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;51359342]Witki opadają. Powtórzę po raz nty tutaj - kto zaprasza ten stawia.
Utrzymywane, bo zapłaci 5zł za kawę... Pogrubione, pomyślałam dokładnie to samo Z całą resztą również się zgadzam. A żeby nie było ot: może nie jakaś powalająca historia, jak na resztę tutaj, ale kieeedyś kiedyś poszłam z kolegą do sklepu po zakupy i brakło mi tam chyba z 2 zł (brałam jakieś bułki, mleko, takie pierdoły pierwszej potrzeby) i on mi te 2zł pożyczył. Mówię "przeleję na konto", on "nie no nie wygłupiaj się, oddasz kiedy indziej". Jakoś tak parę dni się nie widzieliśmy, nagle sms "mogę wpaść po te 2zł? jestem w okolicy". Akurat nie było mnie w domu, napisałam mu to, a on "a twoja mama mi nie może oddać?''... Poprosiłam mojego brata (wtedy 7 lat miał bodajże), żeby mu od siebie dał, bo przecież zamęczy. I najgorsze... Powiedział mojemu 7letniemu bratu, że naliczył odsetki... Młody się zestresował, bo nie miał więcej, to koleś wszedł sobie do kuchni i zabrał sok:x Po tej akcji ostro się pokłóciliśmy i skończyła się nasza znajomośc [/QUOTE] Odznaczenie Virtutti Cebulari wędruje do tego pana. |
2015-05-11, 15:31 | #4555 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Elantris
Wiadomości: 4 024
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Dla mnie żenada jest jak wspomniałam rozliczanie sie i pokazywanie facetowi non stop nie płac za mnie, nie płać, jak facet ma się czuc męsko i jak dżentemlen jak mu na to nie pozwalasz....to dzielenie wszystkich obowiązków na pół tez mnie irytuje, wiadomo, że kobieta lepiej i szybciej posprzatan kuchnię niż garaż. Mężczyźni powinni wiedziec że: ostatni kawałek czekolady jest dla Ukochanej i że ją trzeba rozpieszczac i wysyłać do fryzjera i na paznokcie raz w miesiącu chcociaż
__________________
WYMIANKA 10.2017 |
|
2015-05-11, 16:25 | #4556 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 41
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
|
2015-05-11, 16:46 | #4557 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 187
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ---------- Cytat:
Ja nigdy nie płaciłam, ale dwa razy spotkałam się z kolesiami, którzy a) jeden zamawiał danie na pół, bo przecież ja tyle nie zjem b) drugi proponował to samo plus trzęsł się jak osika jak wybierałąm danie z karty. POtem kolejni płacili nawet kiedy to ja ich zapraszałam (co uważam za niepotrzebne, skoro ja zapraszam, ale bardzo miłe). Kiedy mężczyzna zaprasza dla mnie jest to oczywiste, że on płaci. Aha, nie wybierałam nigdy czegoś drogiego, nie o to chodzi, że facet ma zapłacić dwie stówy, ale chyba te 15 zł na kawę i ciastko czy o zgrozo(!) 20 na naleśnika powinien mieć każdy.
__________________
"Nie wchodź łagodnie w tę pogodną noc, niech płonie starość tuż przed kresem dni, walcz, walcz gdy światło traci swoją moc, chodź wiedzą mędrcy, że się zbliża mrok bo żaden piorun z ust nie padnie ich, nie wchodzą z ulgą w tę pogodną noc, walcz, walcz gdy światło traci swoją moc." Edytowane przez amelj Czas edycji: 2015-05-11 o 17:01 |
||
2015-05-11, 17:25 | #4558 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
|
|
2015-05-11, 17:27 | #4559 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 187
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Tak poza tym dla mnie to jest taki sam gest, jak wtedy kiedy ja ustępuję miejsca osobie starszej w autobusie.
__________________
"Nie wchodź łagodnie w tę pogodną noc, niech płonie starość tuż przed kresem dni, walcz, walcz gdy światło traci swoją moc, chodź wiedzą mędrcy, że się zbliża mrok bo żaden piorun z ust nie padnie ich, nie wchodzą z ulgą w tę pogodną noc, walcz, walcz gdy światło traci swoją moc." |
|
2015-05-11, 17:42 | #4560 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
W wakacje przez jakieś 2 miesiące spotykałam się z chłopakiem. Żadne poważne randki- jakieś spacery, czasami piwo (każdy płacił za siebie).
Któregoś dnia zaprosiłam go do siebie na kolację- usmażyłam steki z wołowiny, kupiłam wino, ogólnie zadbałam o atmosferę. W ramach rewanżu on zaprosił mnie do siebie na obiad. Przyszłam, zjadłam (zrobił jakiegoś kurczaka z ryżem), a tuż po zjedzeniu on mówi do mnie: "daj mi 7,5". Bardzo się zdziwiłam za co, a on odrzekł ze spokojem że przecież kurczak sam się nie kupił, papryka też nie, i w ogóle co ja sobie myślę? No to co miałam zrobić, oddałam mu to 7,5 pomijając fakt że ja na ostatnią kolację wydałam ponad 50 zł, i do głowy by mi nie przyszło żeby prosić o zwrot. Jak zapraszam kogoś do domu na obiad to dla mnie oczywiste jest że kupuję jedzenie. Kolejnym przykładem skąpstwa jest mój były- byłam z nim 4 lata i mieszkaliśmy razem, więc trochę się tego nazbierało: -przyniósł do domu dywan który znalazł na śmietniku- oczywiście nie został z nim wpuszczony za próg i wielce obrażony odniósł swój cenny łup z powrotem na śmietnik -kiedyś miałam okres i umierałam w domu- wysłałam mu smsa żeby kupił mi czekoladę bo inaczej nie przeżyję tego dnia. odpowiedź "zwariowałaś?! mam 3 złote wydać?!" po obietnicy że mu oddam w końcu kupił ale gorzką bo stwierdził że od mlecznej przytyję... -ciągle marudził że nie ma kasy ale nie zrobił NIC żeby znaleźć sobie robotę tylko czekał aż rodzice zrobią mu przelew. Śmiał się ze mnie że ja pracuję za 7,5 na godzinę, i mówił że on nigdy w życiu nie zgodziłby się pracować za tak niską stawkę. -nosił ubrania (koszule) po tacie bo szkoda było mu kasy na swoje -kiedyś byliśmy z moim tatą na obiedzie z okazji moich dwudziestych urodzin. Było w sumie 7 osób i mój tata stawiał. Nie chciałam żeby zapłacił za dużo więc wybrałam sobie skromny makaron mój były natomiast wybrał najdroższe danie w karcie po czym stwierdził że się nie najadł i patrzył tęsknie w mój talerz. W końcu mój tata zamówił mu coś tam jeszcze. -Byliśmy na obiedzie u mojej mamy- jedzenia było mnóstwo. Mój były zjadł to co było i spytał mojej mamy czy może dogotować ziemniaków bo on się nie najadł. Ona odpowiedziała że nie ma więcej ziemniaków, to spytał czy nie może iść do sklepu. Ogólnie wiele razy się za niego wstydziłam, nie miał za grosz ogłady ani wyczucia, zachowywał się jak kompletny prostak, uwielbiał żerować na innych ludziach. Pytanie dlaczego z nim byłam zadaję sobie do dziś (dziś jest rocznica naszego rozstania ) i chyba to dlatego że zaczynając ten związek miałam 17 lat i sama nie wiedziałam czego chcę od życia. Całe szczęście teraz jestem z chłopakiem (w sumie to z mężczyzną bo bliżej mu do trzydziestki niż do dwudziestki) który jest kompletnym przeciwieństwem mojego byłego.
__________________
Wymiana |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:32.