Przytyję? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-06-04, 14:52   #1
sun_princess
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8

Przytyję?


Mój pierwszy dzień "załamania" - czyli nietrzymania diety.

Napiszę Wam, co dzisiaj zjadłam:

na śniadanie: szklanka mleka 3,2% + 4 łyżki muesli (ok. 250 kcal)
II śniadanie: banan + 2 kromki chleba zwykłego z tuńczykiem (150kcal + 300 kcal)
Zaraz po tym dostałam dosłownie szalu: nie umiałam powstrzymac sie od jedzenia!! Zjadłam jeszcze:
- batona "Princessę" (200kcal)
- batona 3bita, (300 kcal)
- słodką drożdżówkę (ok. 300 kcal)

W sumie zjadłam dziś ok. 1500 kcal. Niby niedużo, gdyby nie składały się one głównie ze słodyczy ;-/. Obiecałam sobie, że dzisiaj już nic nie zjem - tylko marchew tartą z jabłkiem (ok. 100 kcal).

Mimo, że jestem na siebie BARDZO zła, nie załamuję się. Mam nadzieję, że to tylko chwilowy "szał".

P.S. Mam pytanie: mimo, że zjadłam dzisiaj "tylko" 1500 kcal, czyli liczbę, która mieści się jeszcze w ramach diety, przytyję? Bo zjadłam dzisiaj TYYYLE słodyczy + 2 kromki białego pieczywa ;-/

Pozdrawiam
sun_princess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-04, 15:16   #2
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Przytyję?

żeby przytyć kilogra trzeba zjeść 7000 kcal.. od jednego dnia raczej nie masz szazns przytyć, tyle że nie zjadłaś dziś nic wartościowego. Tym niemniej nie martw się, jeżeli nie powtórzysz tego jutro- świat się nie zawali, diety też nie zrujnujesz
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-04, 15:52   #3
śnieżka_
Zakorzenienie
 
Avatar śnieżka_
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 696
Dot.: Przytyję?

po 1 takim dniu napewno nie przytyjesz.. co innego gdyby to miało się codziennie powtarzać
śnieżka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-04, 16:13   #4
stokrotka007
Rozeznanie
 
Avatar stokrotka007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 544
Dot.: Przytyję?

Cytat:
Napisane przez śnieżka_ Pokaż wiadomość
po 1 takim dniu napewno nie przytyjesz.. co innego gdyby to miało się codziennie powtarzać
bzdura, nawet gdyby jadła tak codziennie(mieszcząc sie w limicie 1500kcal) to by nie przytyła bo tycie bierze się poprostu z nadmiaru kcal, niezależnie pod jaką postacią są one dostarczone. Co innego że słodycze i biały chleb są niezdrowe i jedząc tak mozna sobie zafundować anemię i braki witamin, ale otyłość napewno nie.
__________________
"...Dun Laoghaire. To tutaj w powietrzu czuje się energię, a ludzie wciąż jeszcze mają dla siebie czas. Wciąż jeszcze ze sobą rozmawiają..."

stokrotka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-04, 17:24   #5
counting
Raczkowanie
 
Avatar counting
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 43
Dot.: Przytyję?

to ja mam pytanie innego typu
pozwolę sobie wykorzystac temat bo jest podobny

jesli sie odchudzam i to radykalnie w sensie ze ograniczam kalorie itp itd bo chce schudnąć i koniec. minął jakis czas ja schudłam więcej nie chcę żeby nie popaść w dziwne choroby ogólnie to ujmąc - co dalej? nie moge zacząć jeść normalnie bo przytyję - czyżbym była skazana na kalkulowanie wszystkiego co zjem do konca moich chudo wyglądających dni?

bo troche jestem w kropce przez ostatnie dwa miesiące mówiąc szczerze się głodziłam, żeby gwałtownie zbić wagę i udało się (2 miesiące - 13kg) teraz dalej chce troche stracić na wadze ale to już końcówka zajmie mi około miesiąca max i nie wiem co dalej zrobić????
counting jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-04, 17:32   #6
Ather
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
Dot.: Przytyję?

Cytat:
Napisane przez counting Pokaż wiadomość
to ja mam pytanie innego typu
pozwolę sobie wykorzystac temat bo jest podobny

jesli sie odchudzam i to radykalnie w sensie ze ograniczam kalorie itp itd bo chce schudnąć i koniec. minął jakis czas ja schudłam więcej nie chcę żeby nie popaść w dziwne choroby ogólnie to ujmąc - co dalej? nie moge zacząć jeść normalnie bo przytyję - czyżbym była skazana na kalkulowanie wszystkiego co zjem do konca moich chudo wyglądających dni?

bo troche jestem w kropce przez ostatnie dwa miesiące mówiąc szczerze się głodziłam, żeby gwałtownie zbić wagę i udało się (2 miesiące - 13kg) teraz dalej chce troche stracić na wadze ale to już końcówka zajmie mi około miesiąca max i nie wiem co dalej zrobić????
Jak już osiągnęłaś satysfakcjonującą wagę i chcesz skończyć z dietą - musisz teraz wrócić do swojego prawidłowego zapotrzebowania na kalorie. Ale nie odrazu! Stopniowo powinnaś dodawać kcal aż dojdziesz do właściwej kaloryczności. No i przede wszystkim w tym czasie musisz bardzo dokładnie obserować reakcje organizmu.
Ather jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-04, 17:48   #7
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
Dot.: Przytyję?

Cytat:
Napisane przez counting Pokaż wiadomość
to ja mam pytanie innego typu
pozwolę sobie wykorzystac temat bo jest podobny

jesli sie odchudzam i to radykalnie w sensie ze ograniczam kalorie itp itd bo chce schudnąć i koniec. minął jakis czas ja schudłam więcej nie chcę żeby nie popaść w dziwne choroby ogólnie to ujmąc - co dalej? nie moge zacząć jeść normalnie bo przytyję - czyżbym była skazana na kalkulowanie wszystkiego co zjem do konca moich chudo wyglądających dni?

bo troche jestem w kropce przez ostatnie dwa miesiące mówiąc szczerze się głodziłam, żeby gwałtownie zbić wagę i udało się (2 miesiące - 13kg) teraz dalej chce troche stracić na wadze ale to już końcówka zajmie mi około miesiąca max i nie wiem co dalej zrobić????
Nie chcę Cię straszyć ale głodząc się i mimo utraty tylu kg możesz przytyć, niestety. Efekt jojo się kłania. Głodówka nie jest dobrym sposobem na odchudzanie, owszem na krótką metę. Pewnie pomyślisz sobie o czym ja mówię, pewnie też nie uwierzysz, ale ja mam to za sobą i nie jest proste to zrzucić, uwierz mi. Już ponad miesiąc odchudzania, waga ani drgnie (powód-spowolniony metabolizm po głodówkach). Chyba poprostu musisz zwiększać pomału kalorie!ale naprawdę nie wiem jak Ci pomóc!
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-06-04, 17:56   #8
counting
Raczkowanie
 
Avatar counting
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 43
Dot.: Przytyję?

niestety czy stety - nie mogłaś mnie chyba bardziej zmartwic niz zmartwiona jestem tym co od kilku dni czytam na wizazu o efekcie jojo stąd ten post i moja mysl - ależ popełniłam głupote głodząc się;]
liczyłam na to, że w wakacje jak to w wakacje się je mniejze względu na upały no i im będzie stopniowo chłodniej tym więcej bede jadła stopniowo jak co roku, upały znikły wiec nie wiem co robić.
counting jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-04, 18:12   #9
Ather
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
Dot.: Przytyję?

Cytat:
Napisane przez counting Pokaż wiadomość
niestety czy stety - nie mogłaś mnie chyba bardziej zmartwic niz zmartwiona jestem tym co od kilku dni czytam na wizazu o efekcie jojo stąd ten post i moja mysl - ależ popełniłam głupote głodząc się;]
liczyłam na to, że w wakacje jak to w wakacje się je mniejze względu na upały no i im będzie stopniowo chłodniej tym więcej bede jadła stopniowo jak co roku, upały znikły wiec nie wiem co robić.
No to tak nieśmiało się przyznam że miałam - mam ten sam problem. Chociaż w sumie to już nie jest dla mnie jako taki problem bo uporałam się psychicznie z tym
Również miałam praktycznie głodówkę. To było moje pierwsze (i ostatnie tego typu) odchudzanie. Schudłam tyle ile chciałam i dopiero później trafiłam na Wizaż - od tamtego czasu całkowicie zmieniłam swój sposób odżywiania i stopniowo zwiększam kcal. Jeszcze 400 kcal przede mną. Czyli pewnie ze 2,5 miesiąca.
I nie tyję
Co prawda każdy organizm jest inny ale głowa do góry. Dużo ruchu, zdrowe odzywianie i stopniowe zwiększanie kcal - zajmie Ci to trochę czasu, będzie trochę wyrzeczeń ale dasz radę na pewno
Ather jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-04, 18:34   #10
śnieżka_
Zakorzenienie
 
Avatar śnieżka_
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 696
Dot.: Przytyję?

któraś z Wizażanek pisała że doradzono jej dodawać do diety 100kcal tygodniowo
śnieżka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-04, 18:40   #11
Ather
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
Dot.: Przytyję?

Cytat:
Napisane przez śnieżka_ Pokaż wiadomość
któraś z Wizażanek pisała że doradzono jej dodawać do diety 100kcal tygodniowo
Ja pisałam kiedyś w innym wątku o tym Bo tak mi faktycznie doradzono jakiś czas temu, z tym że z drugiej strony będąc niedawno u dietetyczki - ona powiedziała mi że 100 kcal co tydzień to za dużo.

A ja postanowiłam zadziałać troszeczkę na własną rękę i zwiększam o 50 kcal co 8-9 dni.
Ather jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-06-04, 18:42   #12
śnieżka_
Zakorzenienie
 
Avatar śnieżka_
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 696
Dot.: Przytyję?

Ojj.. to trzeba się poważnie pilnować
śnieżka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-04, 18:45   #13
aajjii
Zadomowienie
 
Avatar aajjii
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 340
Dot.: Przytyję?

ather moim zdaniem zle robisz tzn za owlno dodajesz te kcale i tak meczysz jeszcze i tak jzu zmecozny organizm
ja kieyds po diecie do razu dodalam do zpaotzrebowania i tez nei przytylam , postaraj sie chociaz o te 100 dodawac bo gdzieneigdzi enawet psiza ze o 200 na tydzien
aajjii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-04, 18:52   #14
Ather
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
Dot.: Przytyję?

Cytat:
Napisane przez aajjii Pokaż wiadomość
ather moim zdaniem zle robisz tzn za owlno dodajesz te kcale i tak meczysz jeszcze i tak jzu zmecozny organizm
ja kieyds po diecie do razu dodalam do zpaotzrebowania i tez nei przytylam , postaraj sie chociaz o te 100 dodawac bo gdzieneigdzi enawet psiza ze o 200 na tydzien
Aajjii Słońce, nawet nie wiesz ile nad tym wszystkim myślałam. W tym co piszesz jest spro racji, bo jeszcze bardziej męcze organizm przedłuzajac to wszystko, ale... ja niestety byłam na bardzo głupiej 'diecie' - głodówce (z tym że wtedy nie wybierałam zdrowych produktów, rano płatki fitness, kanapki z dzemem, na obiad co bylo pyzy, pierogi itd. prawie same węgle, i tylko 2 posiłki dziennie i to bylo 900 kcal na dzien - chwała ze trafiłam na Wizaz, opamiętałam się i wszystko zmieniłam teraz jest już idealnie) - tak więc... nie mogę chyba 100 co tydzien a juz na pewno nie 200 - bo to nie byla racjonalna dieta...

No ale byłam u dietetyczki i jej powiedziałam o tych 100 kcal na tydzień - odrazu powiedziała mi że to za dużo, i że ona układając komuś diete a potem pomagając z niej 'wyjść' 100 kcal to dodaje na 3 tyg. - wtedy mnie trochę to przeraziło.

No i postanowiłam dodawać po 50... ych
Ather jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-05, 07:13   #15
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
Dot.: Przytyję?

Cytat:
Napisane przez Ather Pokaż wiadomość
Aajjii Słońce, nawet nie wiesz ile nad tym wszystkim myślałam. W tym co piszesz jest spro racji, bo jeszcze bardziej męcze organizm przedłuzajac to wszystko, ale... ja niestety byłam na bardzo głupiej 'diecie' - głodówce (z tym że wtedy nie wybierałam zdrowych produktów, rano płatki fitness, kanapki z dzemem, na obiad co bylo pyzy, pierogi itd. prawie same węgle, i tylko 2 posiłki dziennie i to bylo 900 kcal na dzien - chwała ze trafiłam na Wizaz, opamiętałam się i wszystko zmieniłam teraz jest już idealnie) - tak więc... nie mogę chyba 100 co tydzien a juz na pewno nie 200 - bo to nie byla racjonalna dieta...

No ale byłam u dietetyczki i jej powiedziałam o tych 100 kcal na tydzień - odrazu powiedziała mi że to za dużo, i że ona układając komuś diete a potem pomagając z niej 'wyjść' 100 kcal to dodaje na 3 tyg. - wtedy mnie trochę to przeraziło.

No i postanowiłam dodawać po 50... ych
Ja np głodząc się jadłam np na dzień jogurt albo 1 kanapkę (wiem chore to!), na początku wszystko było cacy, nawet się przyzwyczaiłam i nie czułam głodu. Ale coż z tego, jak mdlałam, miałam problemy z sercem (przestawało mi bić na parę sekund), jakieś drgawki przypominające padaczkę, cóż z tego, że gdy raz zemdlałam i gdy uderzyłam twarzą o ziemię, całą twarz miałam poździeraną(blizny mam do tej pore, naszczęście małe), nos pęknięty, teraz ząb przez to martwy i bardzo ciemnieje (a to jedynka i strasznie się z tym czuję), włosy mam do bani, zniszczone jak nie wiem co (kuracje u fryzjerów nic nie dają), o paznokciach już nie wspomnę (łamią się jak cholera), mam problemy ze stawami, poranki dla mnie to koszmar z powodu bolących stóp nie mogę z łóżka się podnieść i stanąć na nie.
I ja właśnie zwiększałam kaloryczność stopniowo, ale to nic nie dało, nie wiem dlaczego. Podejrzewam, że to też zależne jest od organizmu. Ktoś ma silniejszy a inny już nie. Naprawdę trzeba uważać i siebie obserwować. Może przytyje się jakiś 1-2 kg ale to nie jest tragedią, tylko żeby nie pozwolić na więcej!
Naprawdę odradzam głodówki!całym sercem!
Może gdyby nie moja głupota, może nadal ważyłabym te niecałe 50 kg a nie 60 kg z którymi się okropnie czuję. Wiem, że są dziewczyny które ważą wiecej ode mnie bo wydawałoby się, że 60 to nie dużo ale przy moim wzroście i przyzwyczajeniu, że wyglądałam o niebo lepiej aż się płakać chce!
I tak jak w moim podpisie, że całe życie na diecie i może i po śmierci to u mnie się to zgadza, ja wiecznie się odchudzam, nawet nie pamiętam od kiedy, to jest straszne, liczenie kalorii i ogólna paranoja.
Nie pozwalajcie sobie na to, bo to jest męczarnia! I mogę śmiało przyznać, że chyba już mam zrytą psychikę (chodziłam do psychologa ale to nic mi nie dało) i jak tu sobie pomóc

Może wreszcie uda mi się schudnąć normalnie, narazie poszło 2 kg oby tak dalej!
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-05, 08:11   #16
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Przytyję?

sweetpinky trzymam za Ciebie kciuki
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-05, 08:14   #17
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
Dot.: Przytyję?

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
sweetpinky trzymam za Ciebie kciuki
Dziękuję ja za Ciebie też!
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-05, 08:19   #18
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Przytyję?

ja tez nie mam najlepszych wspomnień- bo kiedyś zeszczuplałam z grubego dziecka w chudego podlotka ot tak, bez wysiłku jak zaczęłam tyć na studiach to nie mogłam sie z tym pogodzic i tak zak zaczęłam sie odchudzac przy wadze 61 kg to skończyłam na 73.... tyle, że u mnie problemem były kompulsy.. po tygodniu jedzenia 800-900 kcal myślałam tylko o tym, żeby wszyscy znikneli a ja bym mogła jes jeśc jeść... no i muma...

przestałam się odchudzac w ogóle na dwa lata (mimo że moja mama cały czas mnie namawiała, ale to już inna historia) i tera zaczęłam od zera, ale madrze.. dziś jest 23 dzień diety, juz miesiąc ćwicze i nie zgrzeszyłam ani razu, w ogóle mnie nie ciągnie. Widocznie przyszła moja pora
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-05, 08:26   #19
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
Dot.: Przytyję?

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
ja tez nie mam najlepszych wspomnień- bo kiedyś zeszczuplałam z grubego dziecka w chudego podlotka ot tak, bez wysiłku jak zaczęłam tyć na studiach to nie mogłam sie z tym pogodzic i tak zak zaczęłam sie odchudzac przy wadze 61 kg to skończyłam na 73.... tyle, że u mnie problemem były kompulsy.. po tygodniu jedzenia 800-900 kcal myślałam tylko o tym, żeby wszyscy znikneli a ja bym mogła jes jeśc jeść... no i muma...

przestałam się odchudzac w ogóle na dwa lata (mimo że moja mama cały czas mnie namawiała, ale to już inna historia) i tera zaczęłam od zera, ale madrze.. dziś jest 23 dzień diety, juz miesiąc ćwicze i nie zgrzeszyłam ani razu, w ogóle mnie nie ciągnie. Widocznie przyszła moja pora
No ja mam podobnie też miesiąc już się odchudzam z głową, tylko, że narazie efekty marne ale wiem, że lada moment zacznie waga spadać. Ogólnie czuję się lepiej, centymetrów troszkę ubyło, płastrzy brzuszek i ogólne zadowolenie z siebie. Czasami mam tam swoje grzeszki ale to nie jest to co było kiedyś!
Tak samo jak Ty postawiłam na ćwiczenia, bo cóż mi z niższej wagi jak ciałko będzie do bani prawda?20 lipca wyjeżdżam na wakacje i bardzo bym chciała tam pojechać z paroma kilogramami mniej!Mam ponad miesiąc czasu więc może 4-5 kg mniej?(chciałabym bardzo).
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-06-05, 08:31   #20
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Przytyję?

hehe a propos ładnego ciałka- kupiłam sobie hula hop zeby rzeźbić talie...dociążyłam je solą teraz wyglądam jakbym wpadła pod samochód.. jestem cała w siniakach. Mój TŻ mówi, że wyglądam jak dalmatyńczyk na siłowni wczoraj w szatni dziewczyny przyglądały mi sie ukradkiem ze zgrozą- pewni myślały ze jestem ofiara przemocy domowej lol
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-05, 08:43   #21
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
Dot.: Przytyję?

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
hehe a propos ładnego ciałka- kupiłam sobie hula hop zeby rzeźbić talie...dociążyłam je solą teraz wyglądam jakbym wpadła pod samochód.. jestem cała w siniakach. Mój TŻ mówi, że wyglądam jak dalmatyńczyk na siłowni wczoraj w szatni dziewczyny przyglądały mi sie ukradkiem ze zgrozą- pewni myślały ze jestem ofiara przemocy domowej lol
no i znów mamy coś wspólnego ja na masażerze zrobiłam sobie ranki jakby któs mnie poprzypalał papierosami na udach i pośladkach, ledwo siedzę na tych 4 literach czego to się nie robi dla ładnego wyglądu!
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-05, 17:27   #22
Ather
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
Dot.: Przytyję?

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
Ja np głodząc się jadłam np na dzień jogurt albo 1 kanapkę (wiem chore to!), na początku wszystko było cacy, nawet się przyzwyczaiłam i nie czułam głodu. Ale coż z tego, jak mdlałam, miałam problemy z sercem (przestawało mi bić na parę sekund), jakieś drgawki przypominające padaczkę, cóż z tego, że gdy raz zemdlałam i gdy uderzyłam twarzą o ziemię, całą twarz miałam poździeraną(blizny mam do tej pore, naszczęście małe), nos pęknięty, teraz ząb przez to martwy i bardzo ciemnieje (a to jedynka i strasznie się z tym czuję), włosy mam do bani, zniszczone jak nie wiem co (kuracje u fryzjerów nic nie dają), o paznokciach już nie wspomnę (łamią się jak cholera), mam problemy ze stawami, poranki dla mnie to koszmar z powodu bolących stóp nie mogę z łóżka się podnieść i stanąć na nie.
I ja właśnie zwiększałam kaloryczność stopniowo, ale to nic nie dało, nie wiem dlaczego. Podejrzewam, że to też zależne jest od organizmu. Ktoś ma silniejszy a inny już nie. Naprawdę trzeba uważać i siebie obserwować. Może przytyje się jakiś 1-2 kg ale to nie jest tragedią, tylko żeby nie pozwolić na więcej!
Naprawdę odradzam głodówki!całym sercem!
Może gdyby nie moja głupota, może nadal ważyłabym te niecałe 50 kg a nie 60 kg z którymi się okropnie czuję. Wiem, że są dziewczyny które ważą wiecej ode mnie bo wydawałoby się, że 60 to nie dużo ale przy moim wzroście i przyzwyczajeniu, że wyglądałam o niebo lepiej aż się płakać chce!
I tak jak w moim podpisie, że całe życie na diecie i może i po śmierci to u mnie się to zgadza, ja wiecznie się odchudzam, nawet nie pamiętam od kiedy, to jest straszne, liczenie kalorii i ogólna paranoja.
Nie pozwalajcie sobie na to, bo to jest męczarnia! I mogę śmiało przyznać, że chyba już mam zrytą psychikę (chodziłam do psychologa ale to nic mi nie dało) i jak tu sobie pomóc

Może wreszcie uda mi się schudnąć normalnie, narazie poszło 2 kg oby tak dalej!
'Głodówkę' zastosowałam raz. I nigdy więcej tego błędu nie popełnię. To było moje pierwsze odchudzanie... Szkoda że tak zaczęłam a dopiero później zdobyłam wiele potrzebnych informacji.
Cieszę się jednak że czegoś się nauczyłam (cena jednak strasznie wysoka...) i mam już pewną maleńką wiedzę jeśli chodzi o odżywianie - na przyszłość.
Zmiany są rewelacyjne jak dla mnie, co prawda to stopniowe zwiększanie kcal jest trochę męczące ale jestem pozytywnie nastawiona, już połowa drogi za mną

Wolę nie myśleć co by było, gdybym nie trafiła na to forum... bo zmiany (na lepsze) zaczęły się właśnie tutaj...
Ather jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-05, 17:50   #23
Sathi
Zakorzenienie
 
Avatar Sathi
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: uroczysko
Wiadomości: 5 656
Dot.: Przytyję?

Cytat:
Napisane przez stokrotka007 Pokaż wiadomość
bzdura, nawet gdyby jadła tak codziennie(mieszcząc sie w limicie 1500kcal) to by nie przytyła bo tycie bierze się poprostu z nadmiaru kcal, niezależnie pod jaką postacią są one dostarczone. Co innego że słodycze i biały chleb są niezdrowe i jedząc tak mozna sobie zafundować anemię i braki witamin, ale otyłość napewno nie.
nie zgodzę się.
Nie każdy jest taki sam.
Ja kiedyś, jedzą normalnie ok 1500 kcal jadłam codziennie i biały chleb i jakiś batonik - razem 1500 kcal.
I co i przytyłam, mimo że tych kalorii było za mało nawet.
7000 kcal?
Musiałabym się zamienić w słonicę jedząc tyle
__________________
Połam język
Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.


MIŁEGO DNIA
Sathi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-05, 18:11   #24
paulix
Raczkowanie
 
Avatar paulix
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: z marchewkowego pola :)
Wiadomości: 50
Dot.: Przytyję?

szczerze mówiąc też mi się wydaje że coś jest nie tak tyjąc od 7 000 kcal - to jest straaasznie dużo...Przecież każdy ma inny metabolizm a bardzo dużo od niego zależy ...
ja również wcześniej ważyłam 50kg/167cm i tak było przez całe gimnazjum...nigdy nie pychałam się słodyczami ale nie liczyłam sobie że zjem batonika czy nie....i ile to kcal itp
w liceum zaczęłam dojeżdzać do szkoły autobusem (teoretycznie mało ruchu) no i odżywiałam się tak jak dotychczas i z czasem przybyło mi 5kg
zauważyłam że urusł mi brzuszek i nogi troche;( ale 7000 kcal na pewno nie pochłaniałam...
przeciez choćby paczka czipsow 100g ma ok 500kcal no to ile można tych paczek zjesc? 10? i do tego normalnie wszystkie posiłki? cos mi się nie chce wierzyć....
byłabym wdzieczna za rozwiniecie tego tematu, gdyz mnie to gnębi;p
__________________
;-)
paulix jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-05, 18:17   #25
Milka19
Zakorzenienie
 
Avatar Milka19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 446
Smile Dot.: Przytyję?

Zgadzam się, że na to czy tyjemy czy nie nie wpływają tylko ilości spożywanych kalorii (choć to wpływa w stopniu największym). Ale oprócz tego liczy się na pewno cały nasz metabolizm, aktywność fizyczna, predyspozycje genetyczne, choroby na które cierpimy... i pewnie jeszcze masa innych rzeczy
Milka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-05, 19:04   #26
Sathi
Zakorzenienie
 
Avatar Sathi
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: uroczysko
Wiadomości: 5 656
Dot.: Przytyję?

No właśnie, kjażdy jest inny, moja mama i ja nie przytyjemy jedząc np 4 razy w tygodniu słodycze ale mój tata już tak.
A niby jedna rodzina nie?
Nie można wrzucać wszystkich do innego wora.
Poza tym ja twierdzę że nie można patrzeć tylko na kcal.
dla mnie tabliczka czekolady mająca dajmy ok 500 kcal a jogurt owocowy 400 gamowy który ma ok 400 kcal to nie te same kalorie.
W przypadku czekolady czy ciasta z kremem to będą puste kalorie,
Jogurt, twaróg czy np. winogrona to co innego.
__________________
Połam język
Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.


MIŁEGO DNIA
Sathi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:34.