2006-04-01, 19:23 | #61 |
Rozeznanie
|
Dot.: Fce
Myślę, że dużo zalezy od tego, jakie masz palny związane ze znajomością języka angielskiego. Jeżeli nie masz zamiaru dalej się kształcić w tym kierunku, moim zdaniem powinnaś podejść do egzaminu. Zawsze będziesz miała jakiś pisany dowód znajomości języka i tego nikt nie będzie mógł podwazyć. Moim zdaniem nigdy nie można przewidzieć jak sie życie ułoży a papier zawsze się przyda.
Sama zdałam FCE rok temu a teraz przygotowywuję się do CAE (mam zamiar zdawać go za rok). Miałam ten sam dylemat jak Ty, ale podjęłam decyzję o zdawaniu FCE ponieważ: - pracuję zawodowo, a w razie jakiś problemów w pracy (redukcje etatów) lub zmainy pracy będzie to jakiś atut świadczący o moich kwalifikacjach - taki certyfikat w dłoni działa na mnie moblizująco. Wiem, że jakiś etap mam za sobą i mogę myśleć o następnym - nigdy nie wiem, jak różne sprawy (odpukać) ułożą mi się w ciągu następnego roku i nie wiem, czy będę mogła zdać CAE a tak, jak już napisałam, jeden ceryfikat będę miała. Teraz Ty powinnaś sobie zrobic listę "za" i "przeciw". Ja wiem, 500 zł to duży wydatek i decyzja tym trudniejsza. I jeszcze jedno. Tak naprawdę powinna byłam zdać FCE już dawno temu, zaraz po maturze. Różne rzeczy (między innymi brak wiary w siebie) sprawiły, że tego nie zrobiłam. Miałam bardzo długą przerwę i dopiero dwa lata temu zaczęłam nadrabiać stracony czas. Gdybym FCE zdała po maturze, teraz pewnie byłabym już po CAE i miałabym czas na inne sprawy. Innymi słowy, gdybym mogła cofnąć czas, poszłabym na kurs i podeszła do egzaminu. Przepraszam za osobiste dygresje, ale chciałam Ci pokazać, że jedna zła decyzja potrafi się ciągnąć za człowiekiem całe lata Serdecznie pozdrawiam i życzę dobrego wyboru
__________________
Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka. Don Herold http://www.suwaczek.pl/cache/090aadb4fe.png |
2006-04-01, 19:43 | #62 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 390
|
Dot.: Fce
Cytat:
__________________
Potrafił nieraz siebie się wyrzec, aby innych wspierać, Nie litość go jednak wiodła ni sumienie, Lecz myśli jakieś dziwne zwyrodnienie Kazało mu, podobne zwykłej dumie, Czynić, czego nikt lub mało kto umie; I za tymże impulsem w pokus chwilach, Duch jego takoż ku złu się nachylał. Byron "Lara"
|
|
2006-04-04, 20:33 | #63 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Fce
uważam, że warto mieć certyfikat, jest potwierdzeniem znajomości angielskiego na pewnym poziomie i jest brany pod uwagę np. przez potencjalnych pracodawców.
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
2006-04-04, 22:09 | #64 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Fce
Jeśli wydatek rzędu 500 zł nie jest dla Ciebie dużym obciążeniem, nie zamierzasz się dalej uczyć lub papier będzie Ci konkretnie do czegoś potrzebny, to zdawaj
Jeśli natomiast wiesz, że i tak będziesz się dalej kształcić w tym kierunku i nie masz pilnej potrzeby udokumentowania swojej wiedzy, to myślę, że spokojnie możesz się wstrzymać i zdać CAE Ja CAE zdałam przed maturą i rzeczywiście wtedy certyfikat mi się przydał. Nie musiałam zdawać ani matury, ani podchodzić do egzaminu na studia. Jednak od tamtej pory nie było potrzeby posiadania tego typu dokumentu, więc leży i się kurzy Co do "profa", nie zdecydowałam się na zdawanie go, ponieważ wolałam zrobić sobie kurs biznesowy niż zdawać ten egzamin. Dla mnie jest on zbyt "literacki"
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
2006-04-05, 03:17 | #65 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Fce
Cytat:
Nigdy nie wiadomo kiedy i jaki papier w życiu może Ci sie przydać Ja zdałam FCE jakieś 4 lata temu tuż przed maturą na chybcika, gdyż doszły mnie słuchy że byłam ostatnim rocznikiem gdzie ten certyfikat zwalniał z części egzaminów maturalnych. Poza tym byłam raczej pewna że na dalsze kształcenie w kiedunku filologii nie mam szans więc zdecydowałam się na pewnego gołębia w garści. Aktualnie na studiach mam marny poziom angielskiego więc niestety mój poziom bardzo opadł, ale raczej nie mam problemów z nauką języków, więc myślę że jak przyjdą lepsze czasy to szybko nadrobię straty i może uda mi się zdać kolejny certyfikat. Ale myślę bardziej o TOEFLu niż CAE bądź CPE, bo podejrzewam że są one robione na podobnej zasadzie jak FCE czyli niektórym wystarczyło wyuczyć się schematów ćwiczeń i odpowiedniego zbioru słów żeby bez problemu zdać. Pozdrawiam i życzę powodzenia |
|
2006-04-05, 03:24 | #66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
|
Dot.: Fce
Cytat:
Jedyny problem z TOEFL jest jego data waznosci. FCE, CAE badz CPE ma sie na cale zycie
__________________
|
|
2006-04-05, 05:01 | #67 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 1 092
|
Dot.: Fce
Ja zdalam TOEFL w usa. Co on daje w PL? Jak on sie ma do innych egzaminow?
|
2006-04-05, 14:43 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: Fce
vretko Wlasnie jedynym problemem jest te 500 zl, bo przyznam, ze jest to dla mnie obciazenie... innych przeciwwskazan nie widze
Myslalam, o filologii angielskiej, ale jakos sie zniechecilam... to chyba nie to. Wiec jeden cel juz odpada. Nie wiem co z tym zrobic... |
2006-04-05, 15:44 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Fce
gaga87 - jeszcze dodam, ze I rok filologii angielskiej to poziom nieco ponad FCE wiec jesli myslalabys o tym kierunku to zupelnie nie oplaca sie tego certyfikatu robic.
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
2007-02-02, 12:42 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 920
|
Cae/fce
Cześc tylko mnie nie pobijcie przeszukałam wyszukiwarke, ale praktycznie nic nie znalazłam na ten temat...
czy któraś z Was zdawała egzaminy panstwowe??myślałam o zdawaniu FCE, ale po zastanowieniu stwierdziłam, że on prawie nic nie daje... może znacie jakies stronki zprzykładowymi egzaminami?? ucze się teraz w kolegium nauczania języka angielskiego, ale jakoś mi nie idzie tam jest poziom uniwersytecki....w LO byłam na poziomie pre-intermediate. Czy poziom FCE radykalnie różni się od CAE?? |
2007-02-02, 12:59 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 920
|
Dot.: Certyfikat z angielskiego
dziękuje
|
2007-02-02, 13:10 | #73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: Certyfikat z angielskiego
oczywiście pomiędzy FCE a CAE jest duża różnica dla Ciebie jeżeli jesteś na poziomie pre-intermediate
|
2007-02-02, 13:16 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 920
|
Dot.: Certyfikat z angielskiego
tzn. tak..pozieom pre-intermediate miałam w LO, ale w między czasie chodziłam na różne kursy...i w sumie to teraz już bardziej sklaniam sie do CAE...dzwoniłam do mojego ośrodka gdzie chodzilam na kursy i stwierdzili, że w moim wieku nie warto zdawac FCE, żałuje, że tak mało się przykładałam do nauki mam spore zdolności językowe, ale nienawidze sie poprostu uczyc słówek
z uczelni w sumie rezygnuje na właśne życzenie...narazie wszytko mam zaliczone oprócz "PNJA pisanie" ale wiem, że później bym sobie nie poradziła znacie może jakies dobre strony z jakimiś przykładowymi egzaminami? |
2007-02-03, 15:04 | #75 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Certyfikat z angielskiego
Cytat:
A tak na poważnie: między FCE i CAE jest bardzo duża różnica. I może nie chodzi tu o gramatykę (chociaz są nowe rzeczy) ale przede wszystkim o słownictwo. W testach co chwile pojawiaja się nowe słówka i w wielu sytuacjach wnioskowanie na podstawie kontekstu nie pomaga Jezeli nie wiesz na jakim poziomie jesteś, wpisz w wyszukiwarce (np. Google) CAE +tests i na zrób sobie test. Będziesz widziała jak ci poszło i czy warto wydawać kasę. Ja najpierw zdawałam FCE, bo gdyby mi się nie powiodło na CAE, to już jakiś papier mam
__________________
Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka. Don Herold http://www.suwaczek.pl/cache/090aadb4fe.png |
|
2007-02-03, 15:30 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 172
|
Dot.: Certyfikat z angielskiego
Ja tez zrobiłam FCE w 2004, byłam w klasie maturalnej. Kosztaował mnie ok 500 zl + dojazd do Szczecina bo w moim miescie nie przeprowadzano tych egzaminów. Ogólnie to angielskiego uczyłam się dlugo i stwierdziłam że warto mieć papier potwierdzający jego znajomość (zawsze łatwiej na rozmowie kwalifikacyjnej udokumentowac to papierem a nie przekonywac że naprawdę dobrze zna się język). Przygotowanie zajęło mi rok naprawdę intensywnej nauki - te specyficzne zadania W sumie z czasem zaczęłam się zastanawiać czy nie lepiej było podejść do CAE, ale nie wiem czy bym podołała a z pewnośćią przygotowanie trawało by dłużej a tak mam papier. Teraz w sesji letniej zamierzam robić certyfikat z niemca, a na magisterce może pokusze się o CAE, albo profiszienci bo uwielbiam angielski A jeśli chodzi o zagraniczne uczelnie to przyjmują już z CAE.
__________________
Live life given now Tomorrow can wait Dance all through the night Sleeping all day |
2007-02-03, 15:41 | #77 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Certyfikat z angielskiego
Ja też robiła FCE, ale tylko dlatego ze zwalniało mnie to z matury z jez. angielskiego (chociaż i tak musiałam sie sporo uczyć, bo stwierdziłam ze ide na anglistyke). Obecnie wydaje mi sie że FCE bardzo stracił na wartosci...moim zdaniem lepiej troche poczekać, pouczyć sie i od razu zdawać CAE. Ale to moje zdanie...
__________________
61-60 SB, dam rade |
2007-02-03, 15:50 | #78 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: Certyfikat z angielskiego
Cytat:
B1 kosztuje w osrodku akademickim 400 a A1 350 zl
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi |
|
2007-02-03, 19:24 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 920
|
Dot.: Certyfikat z angielskiego
Ide w sobote nastepną na test z CAE i sprawdze się tzn. na próbny test organizowany przez ten ośrodek gdzie się uczyłam...zobacze jak mi pójdzie
ale myśle, że jednak lepiej jak się poducze do CAE, chyba, że naprawde nie podołam... ale pójde na kursy i się podouczam musze coś zrobić przez te pół roku... |
2007-02-27, 18:08 | #80 |
Zakorzenienie
|
Egzamin FCE - proszę o radę.
Dziewczyny proszę o radę.
Od dłuższego czasu uczę się już angielskiego i tak ostatnio sobie pomyślałam, że tą moją umiejętność warto byłoby potwierdzić papierkiem (wiadomo - szukając pracy to zawsze łatwiej). Podejrzewam, że powinnam zapisać się na specjalny kurs przygotowujący właśnie do FCE, ale może Wy zdawałyście ten egzamin? Proszę powiedzcie jak to wygląda, jaka jest atmosfera na takim egzaminie, ile to teraz kosztuje (chyba ok. 600zł??) i prosiłabym o polecenie jakiś dobrych i w miarę niedrogich podręczników czy ćwiczeń mogących pomóc mi samodzielnie przygotować się do takiego egzaminu. Oprócz kursu sama chciałabym coś się pouczyć.. Macie jakieś sprawdzone książki, system uczenia się?? |
2007-02-27, 18:53 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 11 059
|
Dot.: Egzamin FCE - proszę o radę.
Podbijam.Też zaczęłam ostatnio o tym myśleć,jednak hamuje mnie cena takiego kursu przygotowującego do FCE
|
2007-02-27, 19:03 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: Egzamin FCE - proszę o radę.
http://www.ang.pl/forum.php
Możecie mi powiedzieć na jakim poziomie jest ten certyfikat ? (chodzi mi o grupy : A , B , C ... ) .
__________________
|
2007-02-27, 19:17 | #83 |
Rozeznanie
|
Dot.: Egzamin FCE - proszę o radę.
ja zdalam FCE rok temu.
Atmosfera na egzaminie? hmm...o tak normalnie:P ja akurat zdawalamw Olsztynie,reading,use of english,writing pisalam na mega ogromnej sali,chyba z 400 osob razem. Listening w dusznej,niewielkiej,ciemn ej.. Speaking w parze, w jakims biurze czy cos.. jezli chodzi Ci o ludzi, to nie wiem, raczej jest ze tak powiem-anonimowo. Placilam chyba 5coś.. z tym,ze z racji tego,ze posiadalam rekomendacje szkoly jezykowej,ktora notabene zalatwiala za mnie wszelkie formalnosci, mialam znizke, chyba 30zl wczesniej przygotowywalam sie wlasnie w szkole jezykowej,tam zdalam probny,wewnetrzny egzamin (znadnie=>60%) i to wlasnie zdanie GO umozliwilo mi start do egzaminu FCE z rekomendacja szkoly+ze znizka. Ksiazki? Chyba najlepiej wydawnictwo cambridge- bo w koncu to cambirge organizuje to cale FCE. a tak to jakos specjalnie sie nie przygotowywalam, po prostu chdzialam na zajecia. Mialam z native speakerem,to jest duzy plus... pozatym do prywatnej szkoly jezykowej chodze juz 6 rok, caly czas z native speakerami, teraz na CAE. pozdrawiam,Kochane, jak macie pytania-śmialo
__________________
perfumy-wymiana- https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4&goto=newpost |
2007-02-27, 20:30 | #84 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Egzamin FCE - proszę o radę.
Cytat:
FCE - B2 CAE - C1 Jeżeli chodzi o książki, to tez uważam, że dobre są te z wydawnictwa Cambridge. Ja chodziłam na kurs przed egzaminem, więc nie wiem, które sa dobre. Ale przede wszystkim stawiałabym na naukę rozwiązywania testów. Trzeba je rozwiązywać do upadłego, tak żeby na egzaminie wiedzieć, czego się spodziewać. W internecie jest kilka stron, skąd można ściągnąć ksiązkiw pdf, nie trzeba ich kupować A kosztują niemało I jeszcze jedno. Wiem, ze kursy są drogie, ale uważam, ze jeżeli ktoś nie ma samodyscypliny i nie potrafi zmusić się do pracy, to kurs jest najlepszym sposobem na to, żeby egzamin zdać. Ja długo nad tym myślałam, ale doszłam do wnoisku, ze sama się nie nauczę tyle co na kurskie. Do tego dochodzi jeszcze fakt, ze kurs często prowadzi native speaker i można poćwiczyć mówienie. U mnie jest tak, ze kurs jest dwa razy w tygodniu. Raz z polskim nauczycielem, raz z nativem. Ale zajęcia są TYLKO po angielsku i ta zasada jest przestrzegana bezwzglednie. Ewelkaw, jak wyszedł Twój test? Podchodzisz do CAE czy nie? Pytam, bo miałabym bratnią duszę....
__________________
Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka. Don Herold http://www.suwaczek.pl/cache/090aadb4fe.png Edytowane przez KasikB Czas edycji: 2007-02-27 o 20:41 Powód: Dopisek |
|
2007-02-28, 08:00 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: Certyfikat z angielskiego
Chodziło mi o FCE , czyli o poziom B2 .
4 lata temu zdawałam ZD z niemieckiego na tym właśnie poziomie .
__________________
|
2007-03-09, 12:23 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
|
Certyfikat FCE i nie tylko...
Dziś na Onecie trafiłam na obszerny artykuł - zachętę o egzaminie FCE. Sprawdził się - zachęcił zwłaszcza, że jednym z przedmiotów, które studiuję jest język angielski, chciałabym zdać ten egzamin w tej sesji letniej. Niestety nie wiem, jak się zapisać (tzn. muszę jeszcze sprawdzić u mnie na uczelni, bo są niby jakieś certyfikaty, ale nie wiem, czy ten też, więc zapobiegawczo pytam), za ile, jak to wygląda i co daje. Czy Wy posiadacie ten certyfikat lub inny w tym stylu?
A to adresy stron: http://portalwiedzy.onet.pl/6485,fce.html - na Onecie. http://www.britishcouncil.pl towarzystwo zajmujące się tymi egzaminami. http://www.britishcouncil.org/poland-examinations.htm - spis egzaminów dostępnych w Polsce. http://www.britishcouncil.org/poland...aminations.htm - grupa egzaminów, w której znajduje się wspomniany FCE. Proszę o wymianę opinii i doświadczeń EDIT: Aha, i jeszcze jedno: na jakim poziomie muszę znać angielski? Tak, wiem, że na FCE potrzeba intermediate (średniozaawansowany), ale intermediate a intermediate to jest różnica jestem na I roku i ogólnie z angielskiego jestem dość dobra.
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
2007-03-09, 13:26 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
|
Dot.: Certyfikat FCE i nie tylko...
Up?
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
2007-03-09, 13:28 | #88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 143
|
Dot.: Certyfikat FCE i nie tylko...
Ja jestem na poziomie upper intermediate i nie czuję się na siłach, żeby podejść do FC Myślę, żę poziom zaawansowany jest wystarczający. Uczę się angielskiego Metodą Callana, więc wszystkiego się uczę 4x szybciej, a i tak nie znam dopiero 46 idiomów Mam super sytuację, bo w Callanie jest pisemna gwarancja, tego, że się zda FC, jak się nie zda to uczą za darmo aż do skutku
__________________
|
2007-03-09, 13:42 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
|
Dot.: Certyfikat FCE i nie tylko...
Cytat:
A czy możesz napisać coś więcej na temat tej metody Callana?
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
|
2007-03-09, 13:50 | #90 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 143
|
Dot.: Certyfikat FCE i nie tylko...
Znalazłam krótki opis z jakiejś stronki:
Cytat:
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Nauka języków obcych - kącik językowy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:33.