2010-09-10, 12:52 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 911
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
tez jestem za tym , wstaw zdjęcie
__________________
więcej w wiary w siebie! 50 kg 75B -> 65E/F |
2010-09-10, 12:52 | #32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 185
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Oprócz wielu głupich rad, kilka jest spoko.
Zacznij od tego, żeby zmyć lakier z paznokci, do pracy malować najwyżej rzęsy, włosy zwiąż w kucyk, spódniczka do kolan, bluzka bez dekoltu, zero biżuterii, może kup okulary zerówki, podobno ludzi w okularach uważa się za mądrzejszych. Po drugie - zachowanie - pokaż, że nie jesteś wyniosłą pięknością. Może sprawiasz wrażenie, np. wchodząc do pokoju, że sprawdzasz czy wszyscy na Ciebie patrzą a towarzystwo odbiera to w negatywny sposób. Pokaż, że możesz wykonywać każdą pracę i masz coś do powiedzenia. Dla koleżanek z pracy bądź życzliwa - może to one mają wrażenie, że je "mierzysz", kiedy tak wszędzie wypatrujesz oznak nienawiści? |
2010-09-10, 12:54 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
|
2010-09-10, 12:55 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
tak czytając to o joli ,to mój facet ma do niej wstręt haha ;d
Ale on woli z urody ostre kobiety ,tzn. dziwkowate ... haha :P ---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ---------- Merys o hahaha spoko ;d z pewnością ;D |
2010-09-10, 12:58 | #35 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 583
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Kobieta nie może być za ładna!!!
|
2010-09-10, 13:01 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
hahaha a może tylko ona mysli ,że jest odbierana za ładną sobie wkręciła i tak mysli haha ;d
|
2010-09-10, 13:02 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Mnie się wydaje, że sprawiasz wrażenie zbyt pewnej siebie, wyniosłej, zadzierającej nosa i dlatego wszyscy od Ciebie uciekają. Poza tym, zawsze zastanawiałam się jak wygląda ktoś "za ładny" (o ile istnieje, hm), zwłaszcza, że gusta są różne i nie wszystkim podoba się to samo.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię Edytowane przez paula-zla Czas edycji: 2010-09-10 o 13:03 |
2010-09-10, 13:03 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
|
2010-09-10, 13:05 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z pępka świata
Wiadomości: 1 427
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
autorko wątku, wstaw zdjęcie!
|
2010-09-10, 13:15 | #40 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Słuchaj, znam masę pięknych, przepięknych dziewczyn, które gdy tylko się pojawią skupiają na sobie całą uwagę -zachwyt mężczyzn i zazdrość kobiet i takie właśnie dziewczyny bardzo często otoczone są ludźmi!
Z Twojego opisu nie potrafię sobie wyobrazić jak piękna jesteś. Ten ogrom urody przerasta moją wyobraźnię . Wierzę w to, że można być zbyt ładną i czuć się z tego powodu dyskryminowaną, ale w pewnych grupach, między niektórymi ludźmi -ale nie przez całe życie, w każdym miejscu, w każdym otoczeniu, w każdej sytuacji!!! Nie wierzę, że ktoś może być aż tak piękny! ..w skrócie: -> ta Twoja przyjaciółka nie była prawdziwą przyjaciółką, do tego miała niskie poczucie własnej wartości, które w Twoim towarzystwie wyraźnie dawało się jej we znaki, ale to nie Ty byłaś powodem jej złego samopoczucia; -> niektórzy mężczyźni będą Cię faworyzować -"bo im wpadłaś w oko", "bo jesteś kobietą" ->niektórzy mężczyźni będą Cię dyskryminować ze względu na płeć, nie urodę -> wchodząc do pomieszczenia pełnego "obcych" ludzi (np. w pracy) być może czujesz się zmieszana, niepewna -więc wchodzić z neutralną miną, ale oni mogą Cię odbierać jako lalunię, która się nawet nie uśmiechnie i nie przywita, bo zadziera nos.. Cytat:
Cytat:
Rady?: Tak jak Wizażanki radziły: ubiór -elegancko z klasą, ale może nie jak prosto z wybiegu? Mniej.."krzykliwie"? Uśmiech? Rozmowa? Może poproś którąś z tych jędz w pracy, żeby Ci coś wytłumaczyła? Potem podziękuj jej ładnie i może ją przekonasz do siebie z czasem |
||
2010-09-10, 13:16 | #41 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
wstaw zdjęcie!!!! ocenimy
|
2010-09-10, 13:19 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 185
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Ta druga dziewczyna z praktyk być może myśli o Tobie "ale lalunia, ja tu haruje a ona tylko kawkę szefowi robi." Jak widzisz, że gdzieś idzie ze stosem papierów do kserowania, pocztą itp. zaproponuj, że weźmiesz połowę.
|
2010-09-10, 13:20 | #43 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 993
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Tak jak już kilka dziewczyn napisało - wina nie leży w Twojej urodzie. Skoro tak ci źle z tym, że jesteś ładna i skoro o tym mówisz, to może też swoim zachowaniem dajesz odczuć o patrzcie jaka jestem boska. Nie koniecznie musi się to przejawiać w ubiorze, czy makijażu, tylko po prostu taki sposób bycia i może też nie do końca świadomie..
Ja uważam, że wygląd i przyjaźń nie mają nic do siebie, bo przyjaźnisz się z kimś dlatego, że jest miły, uczciwy, pomocny.. Tak samo jak ludzie naprawdę brzydcy mają przyjaciół, tak samo jest z tymi "wow". Ja sama mam kilka pięknych koleżanek / przyjaciółek i o żadną nie jestem zazdrosna, nawet jeżeli czasem się zdarza, że jestem "niewidzialna" w ich towarzystwie. Oj no mają powodzenie, to fajnie. Znam też przypadek podobny do Twojego (nawet u mnie na roku) - dwie przyjaciółeczki, naprawdę bardzo ładne, ale tak 'napuszone', tak w siebie zapatrzone, takie hm.. niedostępne i patrzące z góry na każdego, że naprawdę odechciewa się słowem do nich odezwać. Podsumowując : uważam, że jeżeli byłabyś naprawdę miłą, fajną osobą, to Twoja uroda nie byłaby przeszkodą ani w przyjaźni, ani w pracy (wiadomo, że może się trafić czasem jakaś zazdrośnica, ale bez przesady, nie wszyscy są tacy;/). albo po prostu wyolbrzymiasz, bo uważasz się mimo wszystko za lepszą, nie wiem, psychologiem nie jestem.. *Tak tylko jeszcze dopiszę, że kilka razy też miałam jakieś "względy" u nauczycieli, czy wykładowców, ale nikt na mnie przez to krzywo nie patrzył.. Może dlatego, że nie jestem "za ładna" tylko normalna
__________________
Edytowane przez kasiax. Czas edycji: 2010-09-10 o 13:35 |
2010-09-10, 13:29 | #44 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Cytat:
|
|
2010-09-10, 13:40 | #45 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 993
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Jak już mówiłam - psycholog ze mnie żaden, ale czytając jej posta nie odniosłam ani przez sekundę wrażenia, że pisze to biedna, nieśmiała dziewczynka, tylko osoba, którą każdy się zachwyca, a ona biedna nie wie co zrobić z ogromem swej powalającej urody. Wiem, wiem.. nie powinno się oceniać nikogo, a tym bardziej po kilku zdaniach, które napisał, ale mówię jakie miałam wrażenie
__________________
|
2010-09-10, 13:47 | #46 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 481
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Cytat:
Ale tak jak wiele osób pisało, problem tkwi głębiej. Może z góry zakładasz, że ktoś się na Ciebie tak patrzy itd. przez co prowokujesz do takiego zachowania. Spróbuj zmienić nastawienie i zobacz czy coś się zmieniło. NaOSTRO: Czytając Twoje wypowiedzi mam wrażenie, ze jesteś zazdrosna.
__________________
Edytowane przez Deixisss Czas edycji: 2010-09-10 o 13:48 |
|
2010-09-10, 13:53 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
oj, dajcie dziewczynie spokój.
Ona do Was z zupełnie innym problemem, a Wy zawistne babole już byście chciały zdjęcia oceniać! przecież to nie chodzi o to, na ile krolewnazdrewna87 jest ładna, tylko w jaki sposób, w jej mniemaniu, odbierana przez innych. może od dziecka jej wygląd tak bardzo wpływał na postrzeganie jej osoby, że w taki sposób jej się to zakorzeniło i trudno jest się teraz tego wyzbyć. ma takie, a nie inne nastawienie... sama byłam, jako dziecko, traktowana w dokładnie odwrotny sposób - takie 'brzydkie kaczątko' - nikt nie zauważał mojej fizyczności, bo byłam wybitna pod względem nauki. przysporzyło mi to wielu problemów natury emocjonalnej i po dziś dzień nie ze wszystkim sobie radzę, a z nauką miewam nawet niedorzeczne problemy. tak więc, moim zdaniem, problem jest całkiem realny i podejrzewam, że wymaga jakiegoś kontaktu ze specjalistą, tzn. psychologiem. warto, żeby pomógł Ci spojrzeć krolewnazdrewno87 na różne sprawy w inny sposób. domyślam się, że pewnie masz poczucie (nieuzasadnione) niższości w jakichś tam dziedzinach, przez to, że nikt Cię nie docenia za coś innego, niż uroda. może od razu przyjmujesz pozycję obronną i możesz sprawiać wrażenie osoby, która zadziera nosa lub nie jest zainteresowana kontaktem z innymi. w pracy sama poproś o trudniejsze zadania, zobacz jaka będzie reakcja Twoich współpracowników. z każdym trzeba próbować w inny sposób, ludzie są różni. sama wiem, jak czasami potrafię spojrzeć na baardzo atrakcyjną dziewczynę (choć zwykle się takimi zachwycam!), kiedy akurat mam gorszy dzień nie przejmuj się takimi rzeczami, bądź miła i sympatyczna. spróbuj drugi i trzeci raz, nie każdy codziennie musi mieć serce na dłoni. staraj się być jak kumpel, koleżankę poproś o pomoc, udziel swojej, pokaż, że nie jesteś z kosmosu. ludzie mogą się Ciebie najzwyczajniej w świecie bać. życzę powodzenia i głowa do góry! edit: a najlepszym dowodem na to, jakie emocje wzbudza w kobietach uroda innych kobiet, jest liczba wizażanek czytających wątek - w tej chwili 58 ---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ---------- ja to nawet nie mam wrażenia, tylko jestem pewna - babska zawiść w najczystszej postaci
__________________
MY IDEA OF HAPPINESS HAPPINESS ONLY REAL WHEN SHARED "Wierzę w styl, a nie modę" RL Edytowane przez mi.a Czas edycji: 2010-09-10 o 13:58 |
2010-09-10, 13:56 | #48 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Cytat:
Nie ma to jak dowartościowanie samej siebie Widocznie zachowujesz się jak wyniosła paniusia albo różowa laleczka i dlatego ludzie tak Cię postrzegają
__________________
|
|
2010-09-10, 13:59 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
lol nie sądzę ,żeby miałabyć o co kolwiek zazdrosna
---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ---------- sorry * chciałam napisać nie sądzę za mam być o co zazdrosna |
2010-09-10, 14:00 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Większość z Was nie wie co pisze niestety.
Tak jak bywają osoby bardzo brzydkie (bardzo, bardzo brzydkie - i nie jest to kwestia gustu, tylko obiektywizmu) oraz osoby z defektami, tak istnieją osoby wręcz zjawiskowe, oszałamiające, zapierające dech w piersiach - których defektem jest właśnie bycie idealnym. Tak jedne, jak i drugie nie mają kawałka znajomego, że nie wspomnę o przyjaciołach, w społeczeństwie wzbudzają przede wszystkim zdziwienie i lęk - bo jak może istnieć ktoś tak brzydki lub tak idealny, a ta przeradza się w agresję. Niby Wrocław duże miasto, a jest w nim wręcz kilka oszałamiających osób, szczególnie kobiet, które widuję dość często. Jest jedna dziewczyna, która wręcz dostaje oklaski przechodząc ulicą, a samochody zatrzymują się z piskiem. Mam kilka takich koleżanek, znajomych - spotyka je dokładnie to samo, co autorkę wątku. Ludzie z góry traktują je jednoznacznie - to rodzi pewną postawę obronną w obiekcie (czujność i ostrożność w stosunku do ludzi, lęk i agresję w stosunku do innych) - a to znów rodzi agresję w ludziach. I koło się zamyka. Koło można przerwać samemu, ale jest to trudne. szczególnie jeśli ta piękność jest osobą dodatkowo inteligentną i bardzo wrażliwą. |
2010-09-10, 14:12 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
poza tym osoba ta w ogóle nie odpisuje z pewnością jest to prowokacja i tyle
myślicie ze na czym fora zarabiają |
2010-09-10, 14:13 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 584
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
|
2010-09-10, 14:14 | #53 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Cytat:
W jednorazowych kontaktach wygląd odgrywa wielką rolę, ale w pracy np. z czasem przyzwyczajamy się do wyglądu Pięknej i w jakiś tam sposób ona "powszednieje" a inne zalety/wady stają się istotniejsze. Te zjawiskowe kobiety, o których piszesz -myślisz (a może wiesz) że są samotne -nie mają przyjaciółek, koleżanek..? |
|
2010-09-10, 14:17 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
ale jaki to ma sens?
jak będzie wg. Ciebie brzydka, to co? powiesz, że jest brzydka i ma za wysokie mniemanie o sobie? a jak wg. Ciebie ładna, to co?
__________________
MY IDEA OF HAPPINESS HAPPINESS ONLY REAL WHEN SHARED "Wierzę w styl, a nie modę" RL |
2010-09-10, 14:18 | #55 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
|
2010-09-10, 14:19 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 52
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Sluchaj, w jakims tam stopniu Cie rozumiem, bo od poczatku szkolnych lat mialam bardzo duze powodzenie i z tego tez powodu duzo ,ze sie tak wyraze -wrogow - wsrod dziewczyn czy ze starszych czy mlodszych czy rownoleglych klas. M.in za sprawa wygladu rowniez moge stwierdzic,ze mam wiecej kolegow niz kolezanek, jednakze... MAM grono najblizszych przyjaciol i sa tam i rowniez dziewczyny, na ktorych zawsze moge polegac, bo sa mi jak siostry. Widzisz, ja jestem zdania, tak jak sie tu wypowiadaly wczesniej osoby,ze to nie moze byc tylko kwestia wygladu, a rowniez i charakteru. Musisz w jakis sposob, moze nie do konca swiadomy, odstraszac tych ludzi od siebie. Wiem jakie potrafia byc panny, zazdrosne, bezczelne, suk..te. Zachowanie facetow, ktorzy traktuja Cie z gory za jakas gorsza i wychodza z zalozenia ,ze jak fajna laska to od razu glupia , tez znam! po prostu to sa tacy goscie, ktorzy czesto wiedza,ze nie maja szans i dlatego beda sie dowartosciowywac traktujac tak kobiete. Ale Ty sama powinnas starac sie pokazac od jak najlepszej strony, robic wszystko by uwydadnic swoje atuty/charakteru, kreatywnosci itd./ Jesli chodzi o ubior, to zgadzam sie, jak najmniej prowokowac wygladem, a raczej postawic na elegancje -a zarazem skromnosc. Wszystko da sie zrobic, wierz mi, nie kazdy czlowiek na tym swiecie jest zly vel zazdrosny vel napalony , sa tez ludzie bezinteresownie mili , przyjacielscy, po prostu trzeba umiec im sie pokazac z tej dobrej strony. Musisz sama wziac sie w garsc i cos z tym zrobic. Jak sie poddasz to na pewno nic nie zdzialasz. Wiem to, bo sama kiedys zwatpilam,ale wstalam i sie pozbieralam. Teraz spotykam na swej drodze roznych ludzi,ale mam najblizszych przyjaciol i rodzine i na tamtych po prostu LEJE. Wierze,ze kazdy tak potrafi ,jak tylko chce. Powodzenia!
|
2010-09-10, 14:20 | #57 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Cytat:
oczywiście zgadzam się, że najważniejsze jest zachowanie - ale też nie wiemy w jaki sposób zachowuje się nasza 'bohaterka'. mogłaby powiedzieć coś więcej, to dołożymy nasze 'dobre rady' ---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ---------- dokładnie
__________________
MY IDEA OF HAPPINESS HAPPINESS ONLY REAL WHEN SHARED "Wierzę w styl, a nie modę" RL |
|
2010-09-10, 14:21 | #58 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Cytat:
Cytat:
Edit: kolejna znana przeze mnie piękność ma już męża (równie pięknego, jeśli można to powiedzieć o mężczyźnie), i to jest właściwie jej jedyny przyjaciel.
__________________
Edytowane przez szugarbejb Czas edycji: 2010-09-10 o 14:23 |
||
2010-09-10, 14:23 | #59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 584
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
bez makijażu, normalane foto, taka super piękna nie będzie,oj uważam poprostu, że lekka przesada.Ja też jestem za ładna i jakoś mam mnóstwo znajomych, wśród nauczycieli też byłam lubiana, wydaje mi się, że nie chodzi o to, że przez urodę tak.. to, jaki masz charakter,usposobienie i jakich ludzi wokół siebie.
|
2010-09-10, 14:25 | #60 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: bogha ceatha
Wiadomości: 1 996
|
Dot.: Jestem za ładna...źle mi z tym
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Pomysłu ze zdjęciem, to w ogóle pogratulować... szukanie taniej sensacji kiedy to wątek miał posłużyć czemu innemu |
|||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:38.