Jak podkreślić jasną cerę? III

[Tusio]

to zalezy od tego, jaki masz kolor cery i wlosow

ja dobrego podkladu tez nie moge znalezc. postanowilam, ze zaopatrze sie w aurige i kosmetyki z kasztanowcem-moze w polaczeniu z filtrem nieco zbledne.
szkoda, ze przez naczynka raczej nie moge uzywac rozu, a marzy mi sie bourjois :/

[aako]

"ze przez naczynka raczej nie moge uzywac rozu, a marzy mi sie bourjois :/"



mam ten sam problem i nie wiem jak wymodelować twarz.

[Nanatsusaya]

Napisane przez aako

"ze przez naczynka raczej nie moge uzywac rozu, a marzy mi sie bourjois :/"



mam ten sam problem i nie wiem jak wymodelować twarz.

skąd ja to znam :/, u mnie efekt ruskiej baby z targu murowany, a z bourjois marzy mi się odcień takiego pudrowego,lekko przybrudzonego różu piękny nie pamiętam numeru. Mam nadzieję,że namówię siostrę Tż żeby mi w Anglii jakiś fajny podkład kupiła, ale znając jej miłość do solarium, to będzie mnie chciała uszczęśliwić "zdrowym opalonym beżem" bleee.

Shiseido fajna sprawa, ale ta cena...
I też boję się kupować na stronkach podkłady w ciemno, wiadomo jak to jest z obrazkami. Ostatnio pani w Douglasie pomazała mnie jakimś ciemnym paskudztwem z wielkimi błyszczącymi drobinami i wmawiała, że ten kolor (jakoś tak o 3 tony za ciemny i ewidentnie pomarańczowy na mnie) jest dla mnie "wprost stworzony" ponieważ w lato cera automatycznie przyjmuje ciemniejsze podkłady :/ Ja nie wiem kogo oni w tych sklepach zatrudniają ....

[loss_lauri]

Napisane przez mogwaica

Mnie tam słońce nie łapie nawet choćbym chciała ,to prędzej mi ciśnienie podskoczy z tego smażenia się na słońcu niż chociaż troche sie zaczerwienie a co dopiero jakiś tam beżyk

Mam problem z filtrami.Wszystkie migrują mi do oczu i wieczorem mam spojówki jak królik i łzy ciurkiem po twarzy lecą

och - ja mam ten sam problem, nawet jeżeli filtr jest bez alkoholu. a teraz kupiłam sobie avenkę emulsję (nie było kremu) i nie potrafie jej tek nałożyć i rozsmarować, żeby nie pozostały smugi. jeżeli zaczynam mocniej trzeć skórę to filtr zaczyna mi się wałkować i zwisaja mi z twarzy takie - jak określiła to moja mama - 'farfocle'. ta emulsja zastyga mi na twarzy w 10 s!. czy miałaś twż może taki problem?

[gosik.s]

Napisane przez ghana

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1215187435
a możecie mi powiedzieć jaka ja jestem?
chłodna czy może ciepła ?
kolor skory jak w linku, wlosy ciemny blond, niebieskie oczy


ostatnio planuję zakup różu (nie mam w ogóle kolorów, kiedys mialam anemie, nie wiem jak sprawa ma sie teraz. jaki kolor by do mnie pasowal?)

Czy to Twój naturalny kolor ust?
Na moim (nieskalibrowanym ) monitorze wyglądasz na chłodnego typka I ładnie Ci w tym fiolecie. Z różów ja bym obstawiała kultową dziewięćdziesiątkę piątkę burżuja Rose de Jaspe.

Co do anemii - nie chciałabym moralizować, ale koniecznie trzeba by to sprawdzić na bieżąco.

[mogwaica]

Napisane przez loss_lauri

och - ja mam ten sam problem, nawet jeżeli filtr jest bez alkoholu. a teraz kupiłam sobie avenkę emulsję (nie było kremu) i nie potrafie jej tek nałożyć i rozsmarować, żeby nie pozostały smugi. jeżeli zaczynam mocniej trzeć skórę to filtr zaczyna mi się wałkować i zwisaja mi z twarzy takie - jak określiła to moja mama - 'farfocle'. ta emulsja zastyga mi na twarzy w 10 s!. czy miałaś twż może taki problem?

Czasami też mi się tak dzieje , poprostu się "wałkuje" .

[ghana]

Napisane przez gosik.s

Czy to Twój naturalny kolor ust?
Na moim (nieskalibrowanym ) monitorze wyglądasz na chłodnego typka I ładnie Ci w tym fiolecie. Z różów ja bym obstawiała kultową dziewięćdziesiątkę piątkę burżuja Rose de Jaspe.

Co do anemii - nie chciałabym moralizować, ale koniecznie trzeba by to sprawdzić na bieżąco.

dziiękuję Ci bardzo za radę
sprawdziłam te róże tu i ta 95 to taki 'brudny róż' czy mi się zdaje?
różnie to wygląda na obrazku...
co do koloru ust-był na nich tylko bezbarwny błyszczyk...

[Olkaaaa_s]

Cześć Wypowiadałam się raz tutaj, ale baaardzo dawno, dopiero niedawno sobie przypomniałam o tym wątku
Otóż stała się okropna rzecz: moja twarz się lekko opaliła! Dziewczyny, znacie jakiś krem do twarzy z filtrem w PRZYSTĘPNEJ cenie? Byleby był jakiś lekki, bo jak mi ostatnio pani w aptece doradziła, to do tej pory walczę z pryszczami na policzku (a normalnie raczej mi wychodzą w "strefie T"). Wyrzuciłam prawie pełną tubkę.

Dziewczyny, jak widzę Wasze fotki to tak Wam zazdroszczę tej bieli na twarzy w lecie i tęsknie za swoją

[Nanatsusaya]

Z filtrami to ciężka sprawa, trzeba metodą prób i błędów, bo każdej co innego pasuje. A jeśli chodzi o lekki filtr to hmm.... jeszcze gorzej. Najlepiej sprawdź na kwc i spróbuj zdobyć próbki w aptekach.
Co do tych niedrogich, będzie to Iwostin
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=filtry+spf+50
Klorane, które ja osobiście polecam, byłoby idealne dla mnie gdyby nie zapach landrynek i lekkie pieczenie pod oczami<pewnie przez zapach>. U mnie wchłania się do matu bez pomocy skrobii
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...spf+50+mleczko
to za w miarę przystępną cene apteczne, z nie aptecznych fotostabilnych wymieniany był jakieś 2 strony temu lirene, o nieaptecznych filtrach znajdziesz co nieco tutaj
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...t=lirene+filtr
udanych łowów

[wredziulek]

Napisane przez Nanatsusaya

Co do tych niedrogich, będzie to Iwostin
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=filtry+spf+50

To mój, mogę polecić, ma tę zaletę, że można na niego używać normalnego pudru.

[evitka21]

Napisane przez Olkaaaa_s

Dziewczyny, znacie jakiś krem do twarzy z filtrem w PRZYSTĘPNEJ cenie? Byleby był jakiś lekki, bo jak mi ostatnio pani w aptece doradziła, to do tej pory walczę z pryszczami na policzku (a normalnie raczej mi wychodzą w "strefie T").

ja polecam soraye 45

[Olkaaaa_s]

Hmmm

Skuszę się chyba na Iwostin, lubię te firmę. Że też o niej nie pomyślałam

Dzięki dziewczyny

[aako]

polecam Iwostin ale emulsje. Krem jest dla mnie za ciężki.
Emulsja ma ten plus że jest lżejsza i aż 100 ml w tej samej cenie

[Nanatsusaya]

Ja także polecam emulsję,mam uczucie spoconej twarzy po kremie :/

[Nanomi]

Napisane przez cmoksia

zobaczcie http://www.zeberka.pl/art.php?id=1422
mogliby zrobic jeszcze takie płynne podkłady, a nie tylko sypkie pudry

Dobre podkłady mineralne można nakładać na mokro, wystarczy spryskać pędzel wodą termalną albo czymkolwiek się chce (w USA namiętnie używają fix+ Mac'a). W ten sposób można uniknąć zapychających czy uczulających składników w płynnych podkładach a efekt jest ten sam. Sprawdziłam .

[Ines-ka]

Do dziewczyn zajmujących się przeglądaniem i robieniem spisu z poszczególnych części wątku. Ja mogę się zająć tworzeniem wątku ogólnego. Swoją działkę prawie skończyłam, ale wszystko chyba straciłam (reinstall systemu ) i będę musiała jeszcze raz.
Wypisujcie nazwy kosmetyków i od razu do nich linki postów gdzie były dokładnie omawiane (zdjęcia oczywiście też). Wklejajcie tutaj, albo do mnie na pw/gg.

Dzisiaj zmieszałam najjaśniejszy puder Vipery z zwykłym pudrem dla niemowląt (Bella 5zł, najkrótszy 3 wyrazowy skład) i mam śliczny jasny puder do matowienia filtrów. Płaskiego matu jak po skrobi nie ma i widocznej warstwy zbyt ciemnego pudru też.

[cmoksia]

ja wczoraj kupiłam sobie na urodziny sypki puder JOKO. nie wiem jeszcze czy jest dobry, bo kupiłam go po 21 dosyć ciemno było, światło kiepskie. najwyżej będzie pod oczy lądował w trakcie malowania jak się okaze za ciemny/cieply

[rudywroobel]

Jest już lato, natknęłam sie na to forum( i wątek) szukając jakiś informacji i rad na temat doboru stroju kompielowego dla kogoś tak bladego jak ja. Prawie wszytkie zdjęcia jakie obejrzałam przedstawiały opalone dziewczyny w strojach, których kolory tylko podkreślały opaleniznę! Lubię swoją białą skóre,ale plaża to dalej miejsce gdzie tracę swoją pewność siebie...i to tylko dla tego,że odbijam promienie sloneczne bo figurze nie mogę wiela zarzucić
Na dodatek nie używam pudru ani podkładu bo zawsze trafiałam na takie ,które było wyraźnie widać a tu jest tyle rad i propozycji, mam wrażenie, że jestem na innej planecie
Nie przeczytałam jeszcze całego wątku, ale już zaczynam inaczej patrzeć na poszukiwanie odpowiedniego stroju i paradowanie po plaży

Do tej pory tylko będąc w Azji podkreślałam jasną cerę, ale to się zmieni

[loss_lauri]

Napisane przez rudywroobel

Jest już lato, natknęłam sie na to forum( i wątek) szukając jakiś informacji i rad na temat doboru stroju kompielowego dla kogoś tak bladego jak ja. Prawie wszytkie zdjęcia jakie obejrzałam przedstawiały opalone dziewczyny w strojach, których kolory tylko podkreślały opaleniznę! Lubię swoją białą skóre,ale plaża to dalej miejsce gdzie tracę swoją pewność siebie...i to tylko dla tego,że odbijam promienie sloneczne bo figurze nie mogę wiela zarzucić
Na dodatek nie używam pudru ani podkładu bo zawsze trafiałam na takie ,które było wyraźnie widać a tu jest tyle rad i propozycji, mam wrażenie, że jestem na innej planecie
Nie przeczytałam jeszcze całego wątku, ale już zaczynam inaczej patrzeć na poszukiwanie odpowiedniego stroju i paradowanie po plaży

Do tej pory tylko będąc w Azji podkreślałam jasną cerę, ale to się zmieni

gdybym ja wyszła w stroju kąpielowym w dzień na plażę to chyba zostałabym zjedzona przez te wszystkie 'solarki'. dlatego unikam publicznego rozbierania się. ale mogłabym się kapać w morzu czy basenie jak Dita von Tees - po 22.00

[rudywroobel]

I to jest tak niesprawiedliwe!!
Większość moich znajomych przepada za plażowaniem, mój chłopiec rónież, ja osobiście lubię popływać bo jak jest z opalaniem się rudzilców wszyscy wiedzą(przynajmniej tutaj). Tylko dlaczego mam się czuć jak alien w miejscu publicznym, dostępnym dla wszystkich, dlatego że ktos nie może się napatrzyć, albo musi zwrócić mi uwagę na to jaka jestem blada! Po wszelkich wyjaśnieniach oczywiście pokiwa głową i doda, że przynajmniej nie będę mieć zmarszczek,ale że sama tak by nie wyszła...
I jest jak na trampolinie: góra, dół / akceptujez się, nie akceptujesz się...

A ja chcę tylko miło spędzić czas w stroju odpowiednim do pływania i wysokich temperatur, tam gdzie są ludzie i nie zastanwiać się czy ktoś się gapi bo...właśnie, bo co? Bo jest nie przyzwyczajony do widoku bladej osoby w skąpym odzieniu.
Ja będę dzielna i posmarowana kremem z filtrem będę robić co chcę

tiaaa, na plaży pewnie zacznę śpiewać inaczej...chyba,że jednak gdzieś znajdę wymarzone wściekle trawiaste bikini i wtedy będa sie gapić na bikini a nie na blade nogi

Swoja drogą lubię chodzić w spódniczkach, nie przeszkadza mi wtedy bladość moich kończyn. Obecnie jestem w Irlandii i tutaj wiele kobiet jest zwyczajnie białych. Czy któraś się tym specjalni eprzejmuje? NIE, i to jest piękne pomijam fakt,że sama biegam tu raczej w pełni odziana bo jest mi zimno. Irlandkom i Angielkom również ani pogoda ani jasna cera nie przeszkadzają w bieganiu w mini bez rajstop. dlaczego nam miałoby?

Wybaczcie,że się tak rozpisałam - to z radości, że jest takie miejsce gdzie mogę

[Wenress]

Ja na Twoim miejscu kupiłabym chyba zielony strój, nawet jeśli będziesz sie rzucać w oczy
Nie warto sie przejmować innymi. Ja nie komentuję jeśli ktoś jest opalony na czekoladke, a jesli ktos komentuje moją bladość, to uwazam, ze jest po prostu niekulturalny i nie warto tego słuchać.
Nawet sama bym poszla sobie na plaże, ale nie rozebralabym sie ze wzgledu na mój tłuszczyk... xD

[ghana]

Napisane przez rudywroobel

I to jest tak niesprawiedliwe!!
Większość moich znajomych przepada za plażowaniem, mój chłopiec rónież, ja osobiście lubię popływać bo jak jest z opalaniem się rudzilców wszyscy wiedzą(przynajmniej tutaj). Tylko dlaczego mam się czuć jak alien w miejscu publicznym, dostępnym dla wszystkich, dlatego że ktos nie może się napatrzyć, albo musi zwrócić mi uwagę na to jaka jestem blada! Po wszelkich wyjaśnieniach oczywiście pokiwa głową i doda, że przynajmniej nie będę mieć zmarszczek,ale że sama tak by nie wyszła...
I jest jak na trampolinie: góra, dół / akceptujez się, nie akceptujesz się...

A ja chcę tylko miło spędzić czas w stroju odpowiednim do pływania i wysokich temperatur, tam gdzie są ludzie i nie zastanwiać się czy ktoś się gapi bo...właśnie, bo co? Bo jest nie przyzwyczajony do widoku bladej osoby w skąpym odzieniu.
Ja będę dzielna i posmarowana kremem z filtrem będę robić co chcę

tiaaa, na plaży pewnie zacznę śpiewać inaczej...chyba,że jednak gdzieś znajdę wymarzone wściekle trawiaste bikini i wtedy będa sie gapić na bikini a nie na blade nogi

Swoja drogą lubię chodzić w spódniczkach, nie przeszkadza mi wtedy bladość moich kończyn. Obecnie jestem w Irlandii i tutaj wiele kobiet jest zwyczajnie białych. Czy któraś się tym specjalni eprzejmuje? NIE, i to jest piękne pomijam fakt,że sama biegam tu raczej w pełni odziana bo jest mi zimno. Irlandkom i Angielkom również ani pogoda ani jasna cera nie przeszkadzają w bieganiu w mini bez rajstop. dlaczego nam miałoby?

Wybaczcie,że się tak rozpisałam - to z radości, że jest takie miejsce gdzie mogę

ja też eksponuje swoje ciało i nie obchodzi mnie, ze ktos mi mowi ze jestem blada.


a tak w ogóle ostatnio w Wysokich Obcasach wyczytałam, że są sztyfty z filtrem do znamion, chyba zakupię bo będzie to dla mnie wygodniejsze. teraz zawsze musze miec przy sobie tubkę filtru, a noszę male torebki, wiec to wszystko jest upchane.
chyba zdecyduje sie na Bioderma Photoder, Max Stick 50+ ok 31 pln


ostatnio przeglądałam swoje gazety i znalazłam w 5 numerze/2007 Beatu Forum, dośc duży artykuł 'Jak chronić skórę przed słońcem?' jak chcecie mogę go zeskanować i tu wkleić

[aako]

Bioderma Photoder, Max Stick 50+ <- a to nie jest do ust?? Chcesz to nakładać na całą twarz??

[ghana]

tu jest napisane, ze mozna stosowac to do ochrony wrazliwych miejsc takich jak: nos, usta, uszy, znamiona i blizny, wiec ze wzgledu na te dwa ostatnie kupiłabym to

[rudywroobel]

Ten sztyft jest do ust(zastanawiałam się nad nim ostatnio),ale myślę,że do znamion też świetnie by się nadał, za to na twarz niekoniecznie.

Ghana,podziwiam jeśli nosisz ze sobą filtr i nakładasz go kilka razy w ciągu dnia. Wiem,że tak się powinno robić, ale ja przed tym musiałabym oczyścić twarz a po tym pewnie poprawić makijaż i generalnie nie chce mi się. Stale używam tylko balsamu do ust i okularów przeciwsłonecznych(z filtrem oczywiście).

[ghana]

ja filtr nakladam tylko na niebezpieczne znamiona, bo z tym niestety mam klopot. pewnie w sierpniu szykuje sie nastepna wycinka. tu jest napisane wlasnie, ze pasuje do znamion, wiec zobaczymy

[pink69]

Wita Was bladolica Chętnie się dowiem czy jestem ciepła czy zimna.

[ifrit]

witam !
oj moja blada buzka podkład mysle ze trafiony pod wzgledem koloru,trwałosci ... ale musze ja jakos ozywic na policzki kuleczki brazujace mysle o czyms brazujaco -rozswietlajacym hmm teraz wyszły fajne paletki z JOKO puderkow tylko nie wiem czy warto

tak sie zastanawiałam wydaje mi sie ze jestem zimą

[Ines-ka]

Napisane przez pink69

Wita Was bladolica Chętnie się dowiem czy jestem ciepła czy zimna.

Kolor włosów naturalny? Z jednego zdjęcia (niewyraźnego) trudno ocenić. Obstawiam raczej ciepły.

[loss_lauri]

Napisane przez rudywroobel

Ghana,podziwiam jeśli nosisz ze sobą filtr i nakładasz go kilka razy w ciągu dnia. Wiem,że tak się powinno robić, ale ja przed tym musiałabym oczyścić twarz a po tym pewnie poprawić makijaż i generalnie nie chce mi się. Stale używam tylko balsamu do ust i okularów przeciwsłonecznych(z filtrem oczywiście).

ja też muszę ze soba wszędzie targać butlę filtra - mam obsesje smarowania nim rąk, w efekcie czego np tapicerka w samochodzie jest upaćkana na fioletowo.... ale zawsze mam pod ręką jakieś chusteczki zmywajace. problemem są też przybrudzone - niestety chyba już trwale - kołnierzyki i dekolty moich ubrań...