Polecamy:

Ashira · 2012-01-25, 19:10

Cytat:

Napisane przez confused women

Dziewczyny, co ja przed chwilą odwaliłam

Zlazłam na dół do kuchni, otworzyłam szafkę, która zawsze napakowana jest słodyczami(...). Normalnie jak jakieś bezmyślne zombie, wzięłam moją ulubioną, pistacjową czekoladę, naderwałam opakowanie celem otwarcia aż tu nagle zonk 'Co Ty Dziewczyno robisz, do cholery!?'

Schowałam czekoladę, w pół otwartą

do szafki i tak się zastanawiam, co to w ogóle miało być...

ja ostatnio wsadzałam nos w każde jedzenie współlokatorki i wąchałam, kazała mi zjeść a nie się męczyć ale nie uległam

nie to co wczoraj

Paulyna_ · 2012-01-25, 19:19

Cytat:

Napisane przez Grejtka

Pudel123 a ja dlugo juz cwiczysz na orbiterku i ile dziennie? Gratulacje cm !!!!!

Paulyna_ a w jakim miescie jestes na Erasmusie?

Ja bylam w Turcji, fajna sprawa

Mi querida Espana...

jestem w Cadiz- małe miasto blisko Gibraltaru

oooo Turcja też fajna i też ciepło!

a u mnie słabo dietkowo, ale jutro się poprawię

confused women · 2012-01-25, 19:24

Cytat:

Napisane przez Ashira

ja ostatnio wsadzałam nos w każde jedzenie współlokatorki i wąchałam, kazała mi zjeść a nie się męczyć ale nie uległam

nie to co wczoraj

Hahaha wąchanie żarcia też już przechodziłam

Cytat:

Napisane przez Paulyna_

a u mnie słabo dietkowo, ale jutro się poprawię

No ja myślę

Paulyna_ · 2012-01-25, 19:27

Cytat:

Napisane przez confused women

Hahaha wąchanie żarcia też już przechodziłam

No ja myślę

obiecuje poprawę!

Pudel123 · 2012-01-25, 19:50

ZDAŁAM !!!!!
idę sobie podgrzać wczorajszy obiad. Dzis bylam w stanie zjesc owsianke i serek wiejski z bananem :P

Ashira · 2012-01-25, 19:53

Cytat:

Napisane przez Pudel123

ZDAŁAM !!!!!
idę sobie podgrzać wczorajszy obiad. Dzis bylam w stanie zjesc owsianke i serek wiejski z bananem :P

Gratuluję

confused women · 2012-01-25, 19:56

Cytat:

Napisane przez Pudel123

ZDAŁAM !!!!!
idę sobie podgrzać wczorajszy obiad. Dzis bylam w stanie zjesc owsianke i serek wiejski z bananem :P

Gratulujemy

BrillanteAstro5 · 2012-01-25, 19:58

Pudel123
brawo! bardzo się cieszę, że się udało!

ameliar · 2012-01-25, 20:03

Cytat:

Napisane przez Pudel123

ZDAŁAM !!!!!
idę sobie podgrzać wczorajszy obiad. Dzis bylam w stanie zjesc owsianke i serek wiejski z bananem :P

Gratulacje!

69love69 · 2012-01-25, 20:07

Cytat:

Napisane przez sunny_girl_

hej Kochane! Ja dzisiaj grzecznie, skromnie, dietkowo po wczorajszym pierwszym dniu okresu w którym nagrzeszyłam niemiłosiernie

:

Sniadanie: jajko i dwie cieniutkie kromki razowego (jedna z plasterkiem drobiowej szynki, druga z chudym twarogiem)
obiad: kawałeczek piersi kurczaka z grilla i kiszony ogórek (nie mialam innych warzyw w lodówce)
kolacja: szklanka kefiru 0%

odebralam wyniki krwi i jestem okazem zdrowia!

PUDEL TRZYMAM KCIUKI!

powiedziałabym, że aż za skromnie

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Cytat:

Napisane przez ainurka

hahaha, mam tak samo, kocham piwo

ale wino zresztą też... w przeciwienstwie do wódek i innych takich, za mocne na moją głowę

ale piwo=chipsy prawie zawsze, więc go unikam...

piwo

ja tylko wódeczke

ale pije tylko przed imprezami w klubach, w klubie już nie piję, tylko tańczę więc wychodzę w miare na zero xD a popijam wodą

LadyAna · 2012-01-25, 20:25

Cytat:

Napisane przez Pudel123

ZDAŁAM !!!!!
idę sobie podgrzać wczorajszy obiad. Dzis bylam w stanie zjesc owsianke i serek wiejski z bananem :P

gratulacje

a ja taka nie pijąca, jak już to bardzo rzadko jak jest okazja, nie przepadam za alkoholem

confused women · 2012-01-25, 20:33

Dopiero teraz zauważyłam jadłospis sunny_girl_, zdecydowanie za mało zjadłaś..

Pudel123 · 2012-01-25, 20:38

dziekuje dziekuje

ja pije niestety duzo alkoholu. Piwo niezbyt lubie - chyba, ze z sokiem imbirowym- PYCHA

ja chyba juz nie cwicze, musze umyc naczynia, troche ochlanac i spiaca jestem :P

kejtxd · 2012-01-25, 21:01

U mnie dziś od rana zapowiadało się dobrze, ale wyszłam z koleżanką na obiad na miasto i skusiłam się na tiramisu

co prawda porcja mała, ale zjadłam.. A potem mój TŻ chciał jechać do kfc po drodze z zakupów i wypiłam małego crushera

Nie wiem, co się dzieje... Zaraz pod prysznic i spać, pobudka o 3, o 4:30 pks do wawki na szkolenie z pracy

Powrót około 11 w nocy.. Co ja będę jeść cały dzień! Wezmę sobie troche żarełka, ale to mi starczy tylko na drogę w jedną stronę

czarna100000 · 2012-01-25, 21:04

Pudel gratulacje

dobrze że ci się udało przed zmianą przepisów (ma być trudniej) he he i tak nie jest łatwo teoria to pikuś praktyka to masakra

Ja głównie piję whisky albo cytrynówkę, piwo może raz w roku z koleżankami tylko jak jest ciepło i obowiązkowo z sokiem IMBIROWYM (albo gingers)

kejtxd · 2012-01-25, 21:05

No i pokarało mnie za te grzechy! Strasznie mnie brzuch boli

sunny_girl_ · 2012-01-25, 21:12

Cytat:

Napisane przez confused women

Dopiero teraz zauważyłam jadłospis sunny_girl_, zdecydowanie za mało zjadłaś..

wiem wiem, ale dzisiaj mialo byc mało zeby zrównoważyc wczorajsze wielkie grzeszenie. Jutro znowu normalnie bedzie

Nawet głodna nie jestem dzisiaj czyli chyba musialam wczoraj pochłonąć więcej niz nawet myslałam

A takie szafki napchane słodyczami jak u Ciebie (u mnie niestety również) powinny byc zakazane w domach osób bedacych na diecie! Domownicy powinni chowac słodycze po skarpetach a nie kusic! To jest najgorsze!

Pudelku gratki!

czarna100000 · 2012-01-25, 21:14

wódka czysta 50 ml 100 kcal
whisky 30 ml 65
piwo jasne 0,33 ml 230
piwo ciemne 0,33 ml 250
wino czerwone wytrawne 120 ml 80
wino czerwone półsłodkie 120 ml 92
wino czerwone słodkie 120ml 115
białe wytrawne 120 ml 80
białe półsłodkie120 ml 90
białe słodkie 120 ml 110

Szabik · 2012-01-25, 21:14

Cytat:

Napisane przez Pudel123

ZDAŁAM !!!!!
idę sobie podgrzać wczorajszy obiad. Dzis bylam w stanie zjesc owsianke i serek wiejski z bananem :P

Gratuluję!

Dziś jadłam dość dużo, ale ogólnie bezgrzesznie... No, może poza masłem orzechowym w koktajlu...
Śniadanie- owsianka z jabłkiem i serkiem wiejskim
Obiad- placuszki owsiane z jajka, połowy kostki twarogu, kilku łyżeczek otrębów i szpinaku. Na deser koktajl z serka homo, banana, mleka i tej nieszczęsnej łyżeczki masła orzechowego. I to posypane amarantusem.

Podwieczorek- jabłko i pitny jogurt naturalny
Kolacja- warzywa z patelni z jajkiem (i marchewki, bo jeszcze głodna byłam

).
Do tego półtorej godziny tańca i pół godziny biegania.

A jeśli chodzi o alko... Pojutrze wychodzę na imprezę po raz pierwszy od dłuższego czasu i poważnie rozważam, czy nie wziąć do torby pojemnika z kawałkami z marchewką i jabłkiem

, bo nawet po minimalnej ilości włącza mi się żarłoczność.

czarna100000 · 2012-01-25, 21:21

Cytat:

Napisane przez sunny_girl_

wiem wiem, ale dzisiaj mialo byc mało zeby zrównoważyc wczorajsze wielkie grzeszenie. Jutro znowu normalnie bedzie

Nawet głodna nie jestem dzisiaj czyli chyba musialam wczoraj pochłonąć więcej niz nawet myslałam

A takie szafki napchane słodyczami jak u Ciebie (u mnie niestety również) powinny byc zakazane w domach osób bedacych na diecie! Domownicy powinni chowac słodycze po skarpetach a nie kusic! To jest najgorsze!

Pudelku gratki!

to głupota powinnaś jeść normalnie tak jak mówi basia trzeba jeść żeby schudnąć nagrzeszyłaś wczoraj za to baty

ale dziś normalnie bez ograniczania

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Cytat:

Napisane przez Szabik

Gratuluję!

Dziś jadłam dość dużo, ale ogólnie bezgrzesznie... No, może poza masłem orzechowym w koktajlu...
Śniadanie- owsianka z jabłkiem i serkiem wiejskim
Obiad- placuszki owsiane z jajka, połowy kostki twarogu, kilku łyżeczek otrębów i szpinaku. Na deser koktajl z serka homo, banana, mleka i tej nieszczęsnej łyżeczki masła orzechowego. I to posypane amarantusem.

Podwieczorek- jabłko i pitny jogurt naturalny
Kolacja- warzywa z patelni z jajkiem (i marchewki, bo jeszcze głodna byłam

).
Do tego półtorej godziny tańca i pół godziny biegania.

A jeśli chodzi o alko... Pojutrze wychodzę na imprezę po raz pierwszy od dłuższego czasu i poważnie rozważam, czy nie wziąć do torby pojemnika z kawałkami z marchewką i jabłkiem

, bo nawet po minimalnej ilości włącza mi się żarłoczność.

robisz sama masło orzechowe czy kupne (to drugie jest tłuste i dosładzane) jeśli sama robisz to może być raz na jakiś czas najlepiej rano

Pudel123 · 2012-01-25, 21:23

Cytat:

Napisane przez Szabik

Gratuluję!

Dziś jadłam dość dużo, ale ogólnie bezgrzesznie... No, może poza masłem orzechowym w koktajlu...
Śniadanie- owsianka z jabłkiem i serkiem wiejskim
Obiad- placuszki owsiane z jajka, połowy kostki twarogu, kilku łyżeczek otrębów i szpinaku. Na deser koktajl z serka homo, banana, mleka i tej nieszczęsnej łyżeczki masła orzechowego. I to posypane amarantusem.

Podwieczorek- jabłko i pitny jogurt naturalny
Kolacja- warzywa z patelni z jajkiem (i marchewki, bo jeszcze głodna byłam

).
Do tego półtorej godziny tańca i pół godziny biegania.

A jeśli chodzi o alko... Pojutrze wychodzę na imprezę po raz pierwszy od dłuższego czasu i poważnie rozważam, czy nie wziąć do torby pojemnika z kawałkami z marchewką i jabłkiem

, bo nawet po minimalnej ilości włącza mi się żarłoczność.

masło orzechowe nie jest grzechem

sunny_girl_ · 2012-01-25, 21:28

Cytat:

Napisane przez czarna100000

to głupota powinnaś jeść normalnie tak jak mówi basia trzeba jeść żeby schudnąć nagrzeszyłaś wczoraj za to baty

ale dziś normalnie bez ograniczania

oks!

mala_czarna_21 · 2012-01-25, 21:30

jesli chodzi o alkohol to ja jestem chora i nie moge pic, tylko (minimalne ilosci typu: pol lampki wina po wigilii, dzisiaj pol piwa bo wspollokator obronil inzyniera

) a tak to od pol roku nic!

Szabik · 2012-01-25, 21:31

Cytat:

Napisane przez czarna100000

robisz sama masło orzechowe czy kupne (to drugie jest tłuste i dosładzane) jeśli sama robisz to może być raz na jakiś czas najlepiej rano

Kupne (a raczej dostane

)- firmy Sante. I dosładzane dodatkowo nie jest, ale dodatkowa sól jest w składzie.
Pudel123- jak patrzę na ilość kalorii na etykietce to mimo, że nie jest niezdrowe mam inne wrażenie. :P Lepiej mi tak nie pisz, bo zaraz skończę słoik...

ameliar · 2012-01-25, 21:45

Cytat:

Napisane przez kejtxd

No i pokarało mnie za te grzechy! Strasznie mnie brzuch boli

to żadna kara, ale może połóż się już spać to kusić nie będzie a i bólu czuć nie będziesz...

lucyAS · 2012-01-25, 22:01

ale piszecie

cały wieczór czytam zeby byc na biezaco

u mnie waga nadal 89 ale juz 3 osobypowiedziały mi ze schudłam wiec chyba zaczynam w to wierzyc

w tym jedno wredne babsko które zadnemu kilogarmowi nie przepusci niezaleznie w którą strone

niecierpie kobiety, potrafi na srodku ulicy drzec gębę " aleś ty przytuła" sporadycznie "ales ty schudła" choc w moim przypadku czesciej to pierwsze bywało

no po co poł miasta ma wiedziec czy tyje czy chudne

a ja od kilku lat nie moge pic wcale alkpholu, uczula mnie

juz po łyku wysypuje mnie na twarzy i szyi , rekach itd.
a tak lubie winko albo chociaz redsa

ainurka · 2012-01-25, 23:12

Pudel gratulacje!

Muszę Wam powiedzieć, że zmierzyłam się, może nie powinnam wieczorem, ale tak sobie przypomniałam... I wychodzi na to, że jestem totalną "kolumną"

tzn. juz dawno to wiedziałam, bo nie mam wcięcia w talii, ale jak przytyłam to się to tylko potwierdziło.
biust: 99 cm
"talia": 78 cm
biodra: 102 cm

no i na tym brzucholu najbardziej mi zależy...
a dziś zjadłam:
śniadanie: kanapka z paprykarzem i ogórkiem kiszonym
II śniadanie: banan
obiad: surówka z czerwonej kapusty, marchwi + kanapka z szynką
kolacja: 2 batoniki "mleczna kanapka" z otrębów, na które przepis wzięłam z bloga Basi

+ skusiłam się na kilka, dosłownie, słonych paluszków...
myślicie, że to za dużo?

bassienkaw · 2012-01-26, 05:49

Kochane pisałam Wam chyba, że w dniu przedwczorajszym umierałam? Że dopadło mnie strucie albo jelitówka, że byłam jak żywy trup?
Tak wczoraj mąż z pracy wrócił i to samo. Czyli nie strucie, a jelitówka wrrr. Byleby dzieciaki nie złapały, bo to dopiero będzie. I tak mają jedna anginę, a drugiej coś siedzi na oskrzelach... no i mam nadzieję, że jak już ją przeszłam to do mnie jak bumerang nie wróci. Nigdy więcej nie chcę się tak czuć jak tamtego dnia... wrrrr

Grejtka · 2012-01-26, 06:56

Hej dziewczyny, dzieki za "owocowe rady" - musze cos o tym wiecej poczytac

Basia -zycze pozdrowiu do zdrowia i unikania takich jelitowek! Ja raz to mialam, tragedia

(

kokieta · 2012-01-26, 07:27

Cytat:

Napisane przez ainurka

Pudel gratulacje!

Muszę Wam powiedzieć, że zmierzyłam się, może nie powinnam wieczorem, ale tak sobie przypomniałam... I wychodzi na to, że jestem totalną "kolumną"

tzn. juz dawno to wiedziałam, bo nie mam wcięcia w talii, ale jak przytyłam to się to tylko potwierdziło.
biust: 99 cm
"talia": 78 cm
biodra: 102 cm

no i na tym brzucholu najbardziej mi zależy...
a dziś zjadłam:
śniadanie: kanapka z paprykarzem i ogórkiem kiszonym
II śniadanie: banan
obiad: surówka z czerwonej kapusty, marchwi + kanapka z szynką
kolacja: 2 batoniki "mleczna kanapka" z otrębów, na które przepis wzięłam z bloga Basi

+ skusiłam się na kilka, dosłownie, słonych paluszków...
myślicie, że to za dużo?

za mało białka jak dla mnie. Na śniadanie można dodać jajko, na II szklankę mleka 2%, na obiad kuraka albo więcej tej szynki (mam nadzieję, że drobiowa była :P ) i na kolacje też jakieś jajo albo twarożek...

Pudelku gratuluję!

Basienko współczuję i życzę szybkiego ozdrowienia całej rodzince Jelitówka potrafi uprzykrzyć skutecznie życie

2012-01-25, 19:50	#1655
Pudel123 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 2 455	Dot.: 15-20kg do zrzucenia mamy, z początkiem stycznia odchudzanie zaczynamy! ZDAŁAM !!!!! idę sobie podgrzać wczorajszy obiad. Dzis bylam w stanie zjesc owsianke i serek wiejski z bananem :P __________________ come take my heart of glass and give me your love I hope you'll still be there to pick the pieces up 89,9->73,2 spinoholiczka [COLOR="Gray"]thriatlon - finished!

2012-01-25, 19:58	#1658
BrillanteAstro5 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 16 103	Dot.: 15-20kg do zrzucenia mamy, z początkiem stycznia odchudzanie zaczynamy! Pudel123 brawo! bardzo się cieszę, że się udało! __________________ Jesteś moim wszystkim. P 05.09.15

2012-01-25, 20:33	#1662
confused women Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 7 061	Dot.: 15-20kg do zrzucenia mamy, z początkiem stycznia odchudzanie zaczynamy! Dopiero teraz zauważyłam jadłospis sunny_girl_, zdecydowanie za mało zjadłaś.. __________________ <3

2012-01-25, 20:38	#1663
Pudel123 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 2 455	Dot.: 15-20kg do zrzucenia mamy, z początkiem stycznia odchudzanie zaczynamy! dziekuje dziekuje ja pije niestety duzo alkoholu. Piwo niezbyt lubie - chyba, ze z sokiem imbirowym- PYCHA ja chyba juz nie cwicze, musze umyc naczynia, troche ochlanac i spiaca jestem :P __________________ come take my heart of glass and give me your love I hope you'll still be there to pick the pieces up 89,9->73,2 spinoholiczka [COLOR="Gray"]thriatlon - finished!

2012-01-25, 21:01	#1664
kejtxd Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Gdynia Wiadomości: 338	Dot.: 15-20kg do zrzucenia mamy, z początkiem stycznia odchudzanie zaczynamy! U mnie dziś od rana zapowiadało się dobrze, ale wyszłam z koleżanką na obiad na miasto i skusiłam się na tiramisu co prawda porcja mała, ale zjadłam.. A potem mój TŻ chciał jechać do kfc po drodze z zakupów i wypiłam małego crushera Nie wiem, co się dzieje... Zaraz pod prysznic i spać, pobudka o 3, o 4:30 pks do wawki na szkolenie z pracy Powrót około 11 w nocy.. Co ja będę jeść cały dzień! Wezmę sobie troche żarełka, ale to mi starczy tylko na drogę w jedną stronę

2012-01-25, 21:04	#1665
czarna100000 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: warszawa Wiadomości: 133	Dot.: 15-20kg do zrzucenia mamy, z początkiem stycznia odchudzanie zaczynamy! Pudel gratulacje dobrze że ci się udało przed zmianą przepisów (ma być trudniej) he he i tak nie jest łatwo teoria to pikuś praktyka to masakra Ja głównie piję whisky albo cytrynówkę, piwo może raz w roku z koleżankami tylko jak jest ciepło i obowiązkowo z sokiem IMBIROWYM (albo gingers) __________________ Start: 104 kg Cel I: 100 kg Cel II: 95 kg Cel III: 90 kg-85,2 kg-85 kg-80 kg Cel IV: 78 kg-75 kg-72 kg-70 kg Cel V: 68 kg-65 kg-62 kg Cel osiągnięty: 60 kg

2012-01-25, 21:05	#1666
kejtxd Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Gdynia Wiadomości: 338	Dot.: 15-20kg do zrzucenia mamy, z początkiem stycznia odchudzanie zaczynamy! No i pokarało mnie za te grzechy! Strasznie mnie brzuch boli

2012-01-25, 21:14	#1668
czarna100000 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: warszawa Wiadomości: 133	Dot.: 15-20kg do zrzucenia mamy, z początkiem stycznia odchudzanie zaczynamy! wódka czysta 50 ml 100 kcal whisky 30 ml 65 piwo jasne 0,33 ml 230 piwo ciemne 0,33 ml 250 wino czerwone wytrawne 120 ml 80 wino czerwone półsłodkie 120 ml 92 wino czerwone słodkie 120ml 115 białe wytrawne 120 ml 80 białe półsłodkie120 ml 90 białe słodkie 120 ml 110 __________________ Start: 104 kg Cel I: 100 kg Cel II: 95 kg Cel III: 90 kg-85,2 kg-85 kg-80 kg Cel IV: 78 kg-75 kg-72 kg-70 kg Cel V: 68 kg-65 kg-62 kg Cel osiągnięty: 60 kg

2012-01-25, 21:30	#1673
mala_czarna_21 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 4 044	Dot.: 15-20kg do zrzucenia mamy, z początkiem stycznia odchudzanie zaczynamy! jesli chodzi o alkohol to ja jestem chora i nie moge pic, tylko (minimalne ilosci typu: pol lampki wina po wigilii, dzisiaj pol piwa bo wspollokator obronil inzyniera ) a tak to od pol roku nic! __________________ Codziennie rano budzę się piękniejsza ale dzisiaj to już ku**a przesadziłam 2015 - 38

2012-01-25, 22:01	#1676
lucyAS Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 1 124	Dot.: 15-20kg do zrzucenia mamy, z początkiem stycznia odchudzanie zaczynamy! ale piszecie cały wieczór czytam zeby byc na biezaco u mnie waga nadal 89 ale juz 3 osobypowiedziały mi ze schudłam wiec chyba zaczynam w to wierzyc w tym jedno wredne babsko które zadnemu kilogarmowi nie przepusci niezaleznie w którą strone niecierpie kobiety, potrafi na srodku ulicy drzec gębę " aleś ty przytuła" sporadycznie "ales ty schudła" choc w moim przypadku czesciej to pierwsze bywało no po co poł miasta ma wiedziec czy tyje czy chudne a ja od kilku lat nie moge pic wcale alkpholu, uczula mnie juz po łyku wysypuje mnie na twarzy i szyi , rekach itd. a tak lubie winko albo chociaz redsa __________________ GABRYŚ - nasz mały skarb 29. 01. 2009 start - 94 17.12.2011 cel 1 - 90 - osiągnięty cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012 cel 3 - 80 - ........ cel 4 - 75 - ......... cel 5 - 70 - ........

2012-01-25, 23:12	#1677
ainurka Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 54	Dot.: 15-20kg do zrzucenia mamy, z początkiem stycznia odchudzanie zaczynamy! Pudel gratulacje! Muszę Wam powiedzieć, że zmierzyłam się, może nie powinnam wieczorem, ale tak sobie przypomniałam... I wychodzi na to, że jestem totalną "kolumną" tzn. juz dawno to wiedziałam, bo nie mam wcięcia w talii, ale jak przytyłam to się to tylko potwierdziło. biust: 99 cm "talia": 78 cm biodra: 102 cm no i na tym brzucholu najbardziej mi zależy... a dziś zjadłam: śniadanie: kanapka z paprykarzem i ogórkiem kiszonym II śniadanie: banan obiad: surówka z czerwonej kapusty, marchwi + kanapka z szynką kolacja: 2 batoniki "mleczna kanapka" z otrębów, na które przepis wzięłam z bloga Basi + skusiłam się na kilka, dosłownie, słonych paluszków... myślicie, że to za dużo? __________________ max było 75 kg 23.01 - 72,5 kg 19.02 - 69,7 kg (-2,8kg) I cel - 67 kg (-5,5kg) II cel - 63 kg (-9 kg) III cel - 57 kg (- 15,5 kg)

2012-01-26, 05:49	#1678
bassienkaw Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno Wiadomości: 12 812	Dot.: 15-20kg do zrzucenia mamy, z początkiem stycznia odchudzanie zaczynamy! Kochane pisałam Wam chyba, że w dniu przedwczorajszym umierałam? Że dopadło mnie strucie albo jelitówka, że byłam jak żywy trup? Tak wczoraj mąż z pracy wrócił i to samo. Czyli nie strucie, a jelitówka wrrr. Byleby dzieciaki nie złapały, bo to dopiero będzie. I tak mają jedna anginę, a drugiej coś siedzi na oskrzelach... no i mam nadzieję, że jak już ją przeszłam to do mnie jak bumerang nie wróci. Nigdy więcej nie chcę się tak czuć jak tamtego dnia... wrrrr __________________ Mama: Łucji i Julii 90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60 Moja historia odchudzania

2012-01-26, 06:56	#1679
Grejtka Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 40	Dot.: 15-20kg do zrzucenia mamy, z początkiem stycznia odchudzanie zaczynamy! Hej dziewczyny, dzieki za "owocowe rady" - musze cos o tym wiecej poczytac Basia -zycze pozdrowiu do zdrowia i unikania takich jelitowek! Ja raz to mialam, tragedia ( __________________ The best is yet to come!!!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)