2012-02-19, 22:53 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Moja starsza córka od kilku m-cy namiętnie zaczęła interesować się autkami i zabawami typowo chłopięcymi. Jeszcze parę miesięcy temu uwielbiała jeździć wózkiem, kładła lalki spać, gotowała im itp. Lubiła też patrzeć jak robię makijaż, brała kosmetyki i pędzle i malowała się nimi, a teraz nawet nie zagląda do kosmetyczki, jak ją wołam i pokazuję jej wszystko.
Teraz tylko autka, pociągi, bajka "Stacyjkowo" (ale ona w miarę jest taka unisex) i "Chuck i przyjaciele" mogłaby oglądać ciągle!! Sama po obejrzeniu bajki jakiś czas temu wzięła autka (zawsze były w domu, mąż jakieś swoje resoraki powyjmował) i zaczęła odgrywać scenki z tych bajek. Teraz właściwie sama nie bawi się lalkami i tylko autkami i pociągami. Robi to naprawdę ślicznie, te autka i pociągi (kupujemy jej te miniaturki pociągów, dostaje je jako nagrodę za coś dobrego, jak nazbiera plusów) są bardzo spersonalizowane, mają różne przygody, tańczą, gdzieś jadą, coś przewożą, mają mamę, tatę, brata itp. Pół dnia potrafi tak nimi jeździć po stole i gadać. Tylko czemu nie bawi się lalkami i im nie wymyśla takich przygód Trochę mnie to martwi Lalkami bawi się zawsze ze mną, ale po kilkunastu minutach zaczyna się jej nudzić i bierze jakieś zwierzątko i wciąga je do zabawy, że np. do domu naszej rodziny przychodzi piesek lub konik i chce żeby iść na spacer lub aby na nim pojeździć itp. No zdecydowanie bardziej woli autka i zwierzątka niż lalki i zabawy w dom itp. Córka ma 2,7 roku. Czy to normalne? Przejdzie jej to? |
2012-02-20, 00:06 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 63
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
A czemu Cię to martwi?
Nie widzę żadnego powodu do niepokoju. Powiedziałabym nawet, że wręcz przeciwnie, bo z Twojego opisu te zabawy brzmią fantastycznie i bardzo rozwijająco. Lalki pewnie już jej się znudziły . Swoją drogą chyba stereotypowy chłopiec (bo mam wrażenie, że właśnie takie stereotypowe myślenie stoi za Twoim postem) raczej nie bawi się autami tak jak Twoja córka, nie wymyśla im rodzin i całych historyjek. |
2012-02-20, 07:33 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
ja tam bym się cieszyła,ze córa taka kreatywna i ma szerokie horyzonty
kto powiedział,ze dziewczynka ma sie bawić lalkami i kosmetykami? taaa,najpierw sami wciskamy dzieciom stereotypy do głowy,a pozniej sie dziwimy,ze mężczyzna się do "kobiecych" zadań nie garnie
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
2012-02-20, 07:43 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Seona wrzuć na looz
Ja tez sie bawiłąm autami, miałąm wóz strażacki, karetke pogotowia, wyścigówki , a teraz.................pra wie 30 lat na karku i nie mam prawka |
2012-02-20, 08:01 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
No ja jak lemoorka miałam kolekcję aut, domek " na drzewie" , łuk i inne cuda wianki a wyrosłam na normalna babkę - hetero
I będę dumna z córci jeśli tez wybierze taki rodzaj zabaw, bo nie cierpię stereotypów, zechce lalki ok, samochodziku ok, super. Naprawdę nie widzę tu żadnego problemu, dziecko jest wesołe, zdrowe i z tego co czytam ma dużą wyobraźnie a Ty się martwisz?? |
2012-02-20, 08:27 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Seona, a brałam Cię za rozsądną babkę zaraz Cię kopnę!
Rewelacyjne dziecko masz! Ja bym mogła napisać, że Pola jest nijaka bawi się lego, bawi sie kucykami, bawi się czasem autkami za rzadko moim zdaniem ogląda "chłopięce" bajki I powiem CI, że mnie wkurzyło kiedy przyszła z przedszkola i powiedziała, że coś jest chłopackie albo, że Bruno nie może nosić różu, a ona czarnego - nie znoszę takiej segregacji wpienia mnie ona! Seona a czego konkretnie się obawiasz że Ci córka na kogo wyrośnie Uwielbia bawić się w weterynarza, lekarza ma po mamie spaczenie przecież dziecko to ewoluujący organizm zainteresowania jej się zmienią jeszcze tysiąc razy sory moŻe mocno napisałam, ale mam pierwszy raz okres od niemal 2 lat
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2012-02-20, 08:34 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
ja ,mysle,ze Seona jest albo bardzo zmęczona albo cos brała + do tego ktoś jej coś nawkręcał,bo to mądra babka jest ...
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
2012-02-20, 08:45 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Wiecie założyłam ten wątek pod wpływem wczorajszego programu tv o dziewczynie, która zmieniła płeć i od dziecka tylko autkami się bawiła itp. No i tak jakoś mi się nasunęło, że moja tak samo
A jeszcze sąsiadka mi powiedziała jakiś czas temu, że ona nigdy swojej córce nie kupiła i nie kupi żadnego autka, pociągów itp. była baaardzo zdziwiona, że pozwalam jej oglądać chłopięce bajki, na zabawy autkami itp. , że mamy kolekcję ze "Stacyjkowa" i że ona nie zna dziewczynki, którą by "Stacyjkowo" i "Chuck" interesowało. Jej córka to tylko "Truskawkowe ciastko", "Myszka Angelina" itp. Aha i jeszcze, że ona nie pozwala córce "pomagać" ojcu przy naprawach itp. Moja wręcz przeciwnie, jak przychodzi dziadek coś naprawić, to ona pierwsza leci po narzędzia, wie gdzie jest każda śruba, czym się różni, która do czego, wie nawet, która żarówka do której lampy ja tego nie wiem I odrazu piszę, że nie chce aby wątek zjechał na tematy transseksualizmu, akceptacji zmiany płci, równouprawnienia itp. Pytam tylko, czy to normalne, że dziewczynka tak lubi takie zabawy, bo ja ze swojego dzieciństwa pamiętam, że nigdy nie lubiłam autek, narzędzi itp. A prace domowe taty działały na mnie jak płachta na byka, to ciągle stukanie, wiercenie itp. A Pati tylko: "dziadek jeszcze raz przybij, porządnie, żeby nie odpadło" i tak pół dnia mogą mi gwoździa wbijać, żarówki naprawiać itp. a ja nerwicy dostaję Edytowane przez Seona Czas edycji: 2012-02-20 o 08:48 Powód: dopisek |
2012-02-20, 08:48 | #9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
ja się bawiłam autkami,pociągami,łukami ,fascynował mnie Robinn Hood i żołnierze a wyrosłam na normalną kobietę
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
2012-02-20, 08:50 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
nic nie brałam, nie jestem bardzo zmęczona tak mi po tym programie się nasunęło poprostu bo nie znałam nigdy dziewczynki, która miałaby takie zainteresowania
A te jej zabawy pociągami są naprawdę piękne!! Nagrywamy je na kamerkę Ostatnio wzięła segregator i bawiła się, że to tunel i wjeżdżali tam wszyscy po kolei, jeden nie mógł wyjechać, reszta przyjechała na pomoc i długopisem go wypychali z tego tunelu |
2012-02-20, 08:56 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
z opisu w pierwszym poscie wywnioskowałam,ze piękne
ciesz się i nie oglądaj więcej takich programów Jak tam mniejsza córa?
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
2012-02-20, 09:00 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
no to jak mówicie, że takie zabawy są ok i nie świadczą o zaburzeniu płci, to ok
mini ok, na razie nie wymyślam co do niej problemów |
2012-02-20, 09:01 | #13 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Cytat:
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
|
2012-02-20, 09:13 | #14 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Cytat:
I zapewniam Cię, że nie mam żadnych kłopotów z identyfikacją płciową ani tym podobnych. Może mniej lubię typowo babskie zakupy czy makijaże, ale nie uważam, żeby mnie to jakoś upośledzało szczególnie. ---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ---------- Cytat:
Poza tym jak któraś tu napisała - typowy chłopczyk raczej by takich rodzinnych scenek nie odgrywał |
||
2012-02-20, 09:25 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Seona Twoja sąsiadka ma zaściankowe myślenie, tylko jej współczuć Segregacja płciowa od dzieciaka. Mamy XXI wiek, czy ta pani o tym nie wie ?
Ja bym jej odpowiedziała ze "ja na szczęście swojego dziecka tak nie ograniczam" |
2012-02-20, 10:08 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Cytat:
szkoda mi dziecka tej sąsiadki koszmar jakiś, ale widzę po przedszkolu że niestety takich twardogłowych jest sporo Ja byłam mocno "męskim" dzieckiem biłam się łaziłam po drzewach naprawiałam misie teraz jestem dość kobieca, ale nadal lepiej dogaduję się z chłopakami i dziewczynami twardo stojącymi na ziemi Pola biega i wspina się lepiej niż nie jeden chłopak słownictwo też ma niczego sobie powinnam się martwić (a odnoście trans i les mnie to gila chcę by dziecko było szczęśliwe i tyle) Seona mini podrośnie to nie będziesz miała czasu wymyślać mam nadzieję chyba czas zluzować ciut to że inni inaczej nie znaczy, że dobrze lub lepiej pamiętam że kiedyś już pisałam, że wizażanki tworzą taką mniejszość społeczną ciut się różnią od przekroju mam na ławeczce w parku przynajmniej mnie sie tak wydaje
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
2012-02-20, 10:34 | #17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Do 6 roku zycia bawilam sie tylko autami, pociagami... co gorsza, uwielbialam wojsko i z moim plastikowym kalasznikowem i helmem chodzilam z babcia pod jednostke (pewnie mysleli, ze biedna babcia to jakas koszarowa...).
Nie tylko nie interesowaly mnie lalki, ale wrecz ich nieznosilam. Pamietam, ze na urodziny dostalam taka paskudna, ruda lalke - kilka godzin nie mogli mnie uspokoic. Tak, moja mama nieco sie nad tym zastanawiala, ale z wiekiem przeszlo. Zaczelam bawic sie lalkami rowniez. Bylam chlopczyca, ale wynikalo to z upodoban, a nie problemow z okresleniem plci. Mysle, ze to normalne i zaden powod do zmartwien |
2012-02-20, 11:46 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Seona - olej sąsiadke cieplym moczem.
Według takich osob jak Twoja siasiadka ja włąsnie krzywdze swoje dziecko, bo chłopca ubieram w rózowy kombinezon Niestety wyszukałąm się wszedzie takiego modelu, co by mógł byc i spiworkiem i mozna by nozki rozlaczyc i został ostatni w sklepie.........rozowy Miejmy nadzieje,ze trauma mu nie pozostanie moj syn będzie hetero |
2012-02-20, 12:10 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Ja tez nie lubię stereotypów płciowych- bo sama pamietam, jak wolałam bawić sie w "chlopiece" zabawy. Sukienki nie dałam sobie włożyć odkąd miałam choć odrobine samoswiadomosci najbardziej jednak draznilo mnie to, ze nie pozowlono mi zapisać sie na judo, bo to nie dla dziewczynek. Do tej pory mam to rodzicom za zle. Dziecko powinno bawić sie tym, co go interesuje- to najważniejsze. Nie ma sensu zmuszać ani zabraniac
|
2012-02-20, 13:08 | #20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Cytat:
seona raczej nie ma sie co martwic ja wyrosłam na "normalna " kobiete a ze nie lubie gotować i malowac sie no cóż... bez tego tez mozna zyc i byc szczesliwym
__________________
GABRYŚ - nasz mały skarb 29. 01. 2009 start - 94 17.12.2011 cel 1 - 90 - osiągnięty cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012 cel 3 - 80 - ........ cel 4 - 75 - ......... cel 5 - 70 - ........ |
|
2012-02-20, 13:32 | #21 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Ty tak poważnie? Podłamałaś mnie... Jak w ogóle można pytać, czy zabawa samochodzikami przez dziewczynkę jest normalna i czy jej to przejdzie? Co to w ogóle za segregacja? Jak to czytam, to naprawdę jestem wdzięczna rodzicom, że kiedy bawiłam się samochodzikami i klockami Lego (i to wcale nie tymi dla dziewczynek), to nie przeżywali, że będę chciała w przyszłości zmienić płeć i nie modlili się, żeby mi przeszło. Naprawdę znając swoją córkę i widząc jak się bawi (sama napisałaś, że pięknie) byłabyś w stanie powiedzieć, że jej zabawy są nienormalne?
Ja będąc dzieckiem bawiłam się jak już napisałam samochodami i klockami. Największa uciecha to była u kolegi, który miał wielkie takie tunele i ulice, po których można było jeździć samochodzikami Jestem normalna, żadne dziwadło ze mnie nie wyrosło, obecnie chodzę jedynie w sukienkach i spódnicach, o zmianie płci nigdy nie myślałam. Siostra identycznie. |
2012-02-20, 13:57 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Soneo - ja mam syna - teraz ma 3,5 roku i bawi się głownie samochodami, klockami, dinozaurami i o zgrozo pistoletami ale...
... jak miał niespełna 2 lata to uwielbiał lalki i wózek dla lalek - nie powiem żeby mnie to zachwycało no ale w końcu mu uległam i w efekcie miał na stanie jednego bobasa (sam go wybrał - najbrzydszy w sklepie) i wózek spacerówkę, opiekował się tym swoim dzidziusiem, opatulal kocykiem, karmił, uczył korzystania z nocnika - wieczorem układał do snu i oboje z mężem musieliśmy całować tego naszego "wnuczka" - mąż się krzywił i był na mnie wściekły za ta lalkę w żłobku pytałam czym najczęściej bawi się mój syn i słyszałam ze samochodami a jak pytałam czy wózkiem dla lalek i lalkami to mi przedszkolanka odpowiedziała ze o wózek i lalki to chłopcy się bija, ze w żłobku to dziewczynki nie bawią się lalkami tylko samochodami bo chłopcy ich nie dopuszczają teraz jak pisalam - syn bawi sie jak stereotypowy chlopiec - w kierunku lalek nawet nie spojrzy - o tej swojej całkiem zapomnial, bajki lubi ogladvc rozne, zdecydowanie woli te "dla chlopcow" ale "moj maly kucyk" tez oglada z zainteresowaniem i smieje sie przy tym jak przy niczym innym moj chrzestny dlugo bawil sie szmvcianymi lalkami, nawet lubil je szyc a facet z niego 100% ja bawiłam się jak chłopiec bo i z chłopcami sie wychowywałam, ale czasami oni bawili się moimi lalkami - ja najbardziej lubiłam konstrulowac im oswietlenie za pomoca baterii i malych zaroweczek
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. Edytowane przez NibyNic Czas edycji: 2012-02-20 o 14:00 |
2012-02-20, 14:54 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Cytat:
ona kiedyś miała taki etap, że tylko klockami by się bawiła, laki poszły w kąt, budowała wieże i jedna była mama, druga tatą a trzecia córeczką i też rożne historie miały teraz ma 5 lat i numer jeden to zabawa że ona jest mamą i ma dzidziusia
__________________
|
|
2012-02-20, 17:06 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Cytat:
Dzięki dziewczyny za tyle odpowiedzi i że aż tyyle Was jest!! Do tej pory byłam z tym sama i miałam wrażenie, że moje dziecko jest jedyne na świecie Kogo pytałam, to żadna córka nie bawi się autkami i pociągami. Mężowi też aż ulżyło jak poczytał Powiedział jeszcze, że jak ostatnio byli u nas znajomi to powiedzieli, że "ona bawi się całkiem jak chłopczyk" i strasznie go to gryzło. Moja siostra nauczycielka, też mówiła, żeby tym się wogóle nie przejmować, ale w całej szkole takiej dziewczynki-chłopczycy nie miała i nie ma I proszę mnie tu "nie linczować", bo ja wcale nie chcę jej oduczać ani nie zmuszam jej do innych zabaw, tylko jak ja się zaczynam z nią bawić, to częściej bawię się lalkami i zwierzątkami. Autkami i pociągami też "jak mi każe" Tak samo jak robię make up to wołam "chodź pomożesz mamusi się malować", pobawisz się pędzelkami itp. a jak nie chce, to nie ciągnę jej na siłę. I nie zabraniam jej tych zabaw ani oglądania bajek o samochodach (właśnie czekamy na "Chucka" o 17:35 na Mini Mini, teraz ten głupi George leci, którego nie znoszę, a ona uwielbia) ---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ---------- aha i dzisiaj wróciłyśmy ze sklepu z kubkiem do mycia zębów i etui na szczoteczkę z czerwonym autem a na lalki nawet nie zerknęła przez sekundę |
|
2012-02-20, 17:24 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Ja bawiłam się lego i lalkami barbie; nienawidziłam lalek bobasów... W swoim życiu nie miałam ani jednej, tak samo wózka dla lalek i tak dalej. Nie bawiłam się w dom raczej co prawda samochodami się raczej nie bawiłam, albo sporadycznie, ale wiem że źle reagowałam na te bobasy z wybałuszonymi oczyskami, o matko boska rzucałam nimi ze złości i strachu ale wszystko ze mną ok
|
2012-02-20, 20:10 | #26 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
witam
wątek dla mnie moja starsza córka skończyła pod koniec października 3 latka lalkami nie bawiła się praktycznie nigdy - leżą i zbierają kurz garnkami się bawi - gotuje i urządza urodziny, wózkiem wozi pluszaki (aktualnie Myszę Minnie, jakiś czas temu nr 1 był Elmo, później Po) ale najlepsza zabawa to auta ma 4 resoraki w kolorze Teletubisiów. kiedyś miała 3 i brakowało jej czerwonego i sama poprosiła, że chciałaby jeszcze taki w kolorze Po od tej pory wszystkie te 4 autka mają imiona Teletubisiów i młoda odgrywa nimi scenki z przedszkola czy z bajek. praktycznie wszędzie je ze sobą wozimy i nosimy lubi też bajkę Tomek i przyjaciele. pociągi uwielbia jak urodziła się młodsza córa to starsza jako prezent od młodszej dostała garaż z drogą i to był strzał w 10-tkę jak jej pokazuję lalki w sklepie (już nawet Barbie bym jej kupiła bo sama bym się pobawiła) to ona mówi, że nie chce i koniec. ostatnio kupiłyśmy taką małą laleczkę Evi no i trochę tam się nią bawi, ale chwilkę i tylko ze mną. w sumie to mi to nie przeszkadza, ale nie ukrywam, że też czasami zastanawiam się czy to "w normie" takie zachowanie i brak jakiegokolwiek zainteresowania lalkami.
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2012-02-20, 20:21 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Cytat:
ulubiony kolor mojego syna: rozowy w sklepie placz, bo on chce rozowe buty z cekinami gdy ja sie maluje zawsze musze go musnac pedzlem od pudru, udac, ze i jemu maluje rzesy, dotknac ust pomadka, nalozyc krem na buzie/rece gdy maluje paznokcie to i on swoje podstawia do pomalowania zdziera mi z reki pierscionki i bransoletki, bo on tez chce i NIGDY, NIGDY nie przyszlo mi do glowy pytac czy zastanawiac sie choc przez chwile czy to jest normalne i czy mu to przejdzie |
|
2012-02-20, 21:51 | #28 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Cytat:
akurat jest to dziewczynka i chłpiec ( synek straszy ) córa lubi jak jej się czyta książeczki z bajki cars , układa z synkiem tory , bawi się autami , dla mnie rewelka . Synek wozi swoje auta w Oli wózku czy nie raz kładzie spać jej lalki itp . Dla mnie nie ma w tym nic nie normalnego , wkurza mnie taka segregacja : dziewczynka do garów i bobasów . Bo od małego ma się uczyć gotować , malować , karmić dzieci . a chłopak to tylko hobby - kolejki autka . a niby czemu tak ma być . synek nakryje lalkę - dla mnie to taka nauka opiekuńczości mała układa z nim tory wg mnie to bardzo rozwijająca zabawa . Niech się bawią czym chcą . córcia zresztą czerpie przykłady ze starszego brata więc nie dziwię się jej że woli parkingi czy autka . a z mojego punktu widzenia chłppięce zabawki są dużo ciekawsze i coś w nich się dzieje . a te wszystkie różowe odpustowe koniki , lalki za piękne niestety nie są także ja chętnie kupię córci stacyjkowo Cytat:
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
||
2012-02-20, 22:21 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Moja córa ma prawie 5 lat, NIGDY nie bawiłą się lalką. W wózku woziła swoje koty pluszowe, opiekuje się znalezionym rok temu patyczkiem (czynności niemowlęco/pielęgnacyjne ma w małym palcu, opieka itp). Bawiła się autami, pociągami, personalizowała je. Sama potrafiła przez kilka dni być pociągiem albo autem. Uwielbia pet-shopy, i to głównie nimi, i innymi małymi zwierzątkami od lat bawi sie w odgrywanie scenek itp. Teraz na tapecie Wapaniałe Zwierzaki i mała Ming Ming (kaczuszka z bajki). Działy lalkowe w sklepie nadal omija, ale do chłopięcych też jej nie ciągnie.
W życiu nie nakłaniałabym jej do kupna lalki ani nie zniechęcała gdy w sklepie wybrała sobie autko. A jak była w wieku Twojej córy potrafiła spać z ananasem (czy poimorem, piłką, łyżką), opiekować się nim, tworzyć mu dom i miasto w pokoju a w ogrodzie plac zabaw z patyków i trawy, basen, huśtawki z koszyków...dla ananasa po co lalki A ta Twoja pani sąsiadka to jakaś mocno doświadczona przez zycie chyba, telewizyjnie.
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2012-02-21 o 01:14 |
2012-02-21, 17:18 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Chłopięce zabawy, zainteresowania dziewczynki
Moja córka do 2,5 roku zycia bawila się tylko samochodami. A dziś ma 4 lata i jest księżniczką pełną gębą
__________________
Życie na czas? Czas na życie! |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:11.