Polecamy:

dudipopka · 2012-09-12, 10:19

szaja to może w drugą stronę jakiś bigos leczo

trzymaj sie i kombinuj

pozdrawiam...

kropka75 · 2012-09-13, 08:43

Cytat:

Napisane przez dudipopka

kropka sorry ze tu reklama twoja mi nie działa

dziewczyny a wasze dzieci lubią np naleśniki ?? takie cieniutkie z serkiem danio np??

Nadal?

Mój miał fazę naleśnikową. Jadł też racuchy z twarogiem.

A potem był czas, że jadł tylko chleb maczany w sosie, z leczo, z fasolki po bretońsku itd.

dudipopka · 2012-09-13, 13:07

kropka nadal

dudipopka · 2012-10-08, 11:02

no i po moich mundrościach
Julka nie je

odkąd poszła do przedszkola,mamy w domu dramat
w przedszkolu je sladowe ilości np pół jogurtu ,3 łyzki zupki 2 łyżki drugiego dania i np ciastko
w domu 3-4 łyzki zupy i kanapka na kolacje
gotuje tak samo jak gotowałam ,głodna ale nie je
wrrrr

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2012-10-08, 15:21

Dudi, moja córa rozkłada panie na łopatki. Autentycznie w szoku są - dzisiaj wszedł banan i zupa z kapuśniaku, i "każdą niteczkę kapusty trzeba było wyjąć" - jak to ujęła pani

MoniaK · 2012-10-08, 20:00

Dziewczyny, poradźcie mi w trochę innej kwestii bo już czasami dół mnie łapie ogromny.
Tymek skończy niedługo 17 miesięcy i nie chce prawie nic gryźć. Nie je chrupek, kanapek, paluszków itd., nie ma ochoty na nic jakby to powiedzieć z naszego talerza

Obiad musi być wymieszany z obiadkiem ze słoika (np. mięsko pokrojone i warzywa + trochę słoiczka).
Chciałam od razu uprzedzić stwierdzenia, że od początku powinnam mu dawać inne rzeczy. No a jakże, dostawał chrupki, paluszki, gotowałam sama obiadki i nic nie chciał

Wcina kaszkę, mleko, owoce starte z np. jogurtem, obiady jw. ale innych rzeczy nie chce. Kiedyś po odrobinie jajecznicy zwymiotował

gdy przypadkiem ugryzie większy kawałek to się dławi

Co prawda na zabiedzonego nie wygląda no ale ileż można

lucyAS · 2012-10-08, 20:07

Cytat:

Napisane przez MoniaK

Dziewczyny, poradźcie mi w trochę innej kwestii bo już czasami dół mnie łapie ogromny.
Tymek skończy niedługo 17 miesięcy i nie chce prawie nic gryźć. Nie je chrupek, kanapek, paluszków itd., nie ma ochoty na nic jakby to powiedzieć z naszego talerza

Obiad musi być wymieszany z obiadkiem ze słoika (np. mięsko pokrojone i warzywa + trochę słoiczka).
Chciałam od razu uprzedzić stwierdzenia, że od początku powinnam mu dawać inne rzeczy. No a jakże, dostawał chrupki, paluszki, gotowałam sama obiadki i nic nie chciał

Wcina kaszkę, mleko, owoce starte z np. jogurtem, obiady jw. ale innych rzeczy nie chce. Kiedyś po odrobinie jajecznicy zwymiotował

gdy przypadkiem ugryzie większy kawałek to się dławi

Co prawda na zabiedzonego nie wygląda no ale ileż można

można .... długo tak mozna... mój ma 3 i poł roku i ciagle jak za duzo ugryzie to ma odruch wymiotny, ja to sie cieszyłam ze wogóle chciał jesc cokolwiek ( kaszki z mlekiem, budyn) terza sie ciesze jak sam je, umie zeby nie było, łyzka widelcem i co z tego jak go nie nakarmie to sam ugryzie raz czy dwa i dosć , nic nie da zostawienie go bez jedzenia bo za chwile lamentuje o mleczko i co nie dam płaczącemu z głodu dziecku...

zaznaczam ze presja zeby zjadł cos innego konczy sie wymiotami.... no to nich wcina te swoje ulubione kaszki, dopóki waga i wzrost w normie nie przejmuje sie

MoniaK · 2012-10-08, 20:11

Cytat:

Napisane przez lucyAS

można .... długo tak mozna... mój ma 3 i poł roku i ciagle jak za duzo ugryzie to ma odruch wymiotny, ja to sie cieszyłam ze wogóle chciał jesc cokolwiek ( kaszki z mlekiem, budyn) terza sie ciesze jak sam je, umie zeby nie było, łyzka widelcem i co z tego jak go nie nakarmie to sam ugryzie raz czy dwa i dosć , nic nie da zostawienie go bez jedzenia bo za chwile lamentuje o mleczko i co nie dam płaczącemu z głodu dziecku...

zaznaczam ze presja zeby zjadł cos innego konczy sie wymiotami.... no to nich wcina te swoje ulubione kaszki, dopóki waga i wzrost w normie nie przejmuje sie

kurczę, ale wiesz jak ja się czasami czuję

jak ta nieudolna matka która nie umie nauczyć dziecka jeść i będzie mu blendować jedzenie do podstawówki

Tym bardziej że inne dzieci naokoło wcinają już chlebek, kanapki i inne cuda. Poza tym nie wiem czy taka mało urozmaicona dieta nie odbije mu się na zdrowiu.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2012-10-08, 20:16

Próbuj, próbuj, próbuj. Może na zasadzie: kilka dość miękkich rzeczy i niech do ręki bierze? ale przy stole.

MoniaK · 2012-10-08, 20:26

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36975627]Próbuj, próbuj, próbuj. Może na zasadzie: kilka dość miękkich rzeczy i niech do ręki bierze? ale przy stole.[/QUOTE]
do rączki bierze chętnie ale bardziej memła to jedzenie i rozwala niż je

Może z czasem się nauczy ale czasami mam wizje, że to nigdy nie nastąpi

dudipopka · 2012-10-08, 20:50

karmisz go sama czy on sam je takie paćki?
u mnie nauka gryzienia polegała na tym ze np 3 dni drobniutko przecierałam przez sitko
potem drobniutko naprawde drobniutko siekałam warzywka i siup do rosołku np z kaszą manną
potem siekałam ciut grubiej
jeszcze grubiej
geubiej
i w kawałki

w przedszkolu dziś pół bułki z czyms tam

4 łyżki buraczkowej
3 łyżki 2 dania
śilwkę

w domu dwa banany kromkę chleba i parówkę
na kolacje pół kanapki

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

robie jutro pierogi może zje

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

yy gdzie moje posty

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

ooo sorry już widze

Klarissa · 2012-10-08, 21:26

Może zęby?

Moja córka od kilkunastu dni też je kawałki jedzenia takiej wielkości jak chyba 6 miesięczne dziecko

Normalnie jadła strasznie małe, a teraz porcję z łyżeczki je na 3 razy... i ja właśnie obstawiam zęby.

Ale mam inny problem, moja córka jadła sama, a teraz jak jej daję jeść samodzielnie to jedynie paprze, miesza w tym jedzeniu, ugniata, robi sobie kulki z mięsa w palcach i ogólnie zamienia posiłek na talerzu w taki syf, że niedobrze się robi... Wczoraj za karę mąż zabrał jej obiad i została pokarmiona bez prawa jedzenia samodzielnie, bo to już było tak obrzydliwe, że gorzej się nam robiło...

Nie wiem co jest grane, co z tym papraniem?
To samo robi moja 5-letnia bratanica.
Jak kiedyś razem z moją córką jadły rosół, to po chwili obserwacji musiałam się ulotnić bo mnie na wymioty szarpało - biorą do buzi, gryzą, wypluwają do talerza, zamieszają... wypluwają, łyżkę zjedzą i znów plują i tak w kółko

Jakiś sposób na to znacie?

dudipopka · 2012-10-08, 21:47

u nas zęby nie bo ma wszystkie

kotek81 · 2012-10-08, 22:21

Cytat:

Nie wiem co jest grane, co z tym papraniem?
To samo robi moja 5-letnia bratanica.

no i chyba tu jest odpowiedź... podpatrzyła i naśladuje.

Klarissa · 2012-10-08, 22:37

Cytat:

Napisane przez kotek81

no i chyba tu jest odpowiedź... podpatrzyła i naśladuje.

Nie, bo robiła to wcześniej zanim się "skumały".
Po prostu jak je zobaczyłam w komplecie to myślałam, że pawia puszczę...

One mało się widują a razem obiad jadły bodaj z 3 raz w życiu

więc nie miała jak jej podpatrzyć. Bardziej się zastanawiam nad tym, czy to nie jest jakieś zboczenie rodzinne

szaraczek2 · 2012-10-08, 22:42

Tak, dzieci tak mają.... papugują wszystko...

Cytat:

Napisane przez kotek81

no i chyba tu jest odpowiedź... podpatrzyła i naśladuje.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2012-10-09, 09:35

Ale miło by było gdybyś doczytała odpowiedź całą

Klarisso, Agata też od jakiegoś czasu kombinuje z tym, co ma w talerzu

łącznie z wybieraniem np. kartofelków z zupy i jedzeniem ich rękami.

kotek81 · 2012-10-09, 10:52

kurde to nie wiem może taki etap albo faktycznie "zboczenie rodzinne"

moja jak zaczyna wypluwać to oznacza, ze albo coś jej nie podpasowało np. kawałek pietruszki albo koniec jedzenia...

ale kurde o ile u twojej można to zwalić na "taki etap" właśnie to u 5-latki jest już wybitnie obrzydliwe, fuuujjj....

Klarissa · 2012-10-09, 13:00

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36981316]Klarisso, Agata też od jakiegoś czasu kombinuje z tym, co ma w talerzu

łącznie z wybieraniem np. kartofelków z zupy i jedzeniem ich rękami.[/QUOTE]
A moja tak po prostu grzebie w tym jedzeniu, najpierw myślałam, że może coś jej nie smakuje, ale to nie tak, bo grzebie nawet w potrawach, które do tej pory jadła ze smakiem, dlatego się zastanawiam czy to jest jakiś taki etap... Próbuję jej tłumaczyć, że jedzenie nie jest do zabawy, ale to tak średnio działa. Nie chcę się "cofać w rozwoju" i z powrotem musieć karmić dziecko, które już mniej więcej samo jadło - wiadomo, nie ze wszystkim dawała radę, ale taką powiedzmy parówkę czy serek mogła zjeść sama, teraz nie ma na to szans, bo taki syf robi, że masakra, jedzenie jest wszędzie na niej i dookoła, natomiast w buzi niewiele...

stokrotka_to_ja · 2012-10-09, 20:06

Cytat:

Napisane przez MoniaK

kurczę, ale wiesz jak ja się czasami czuję

jak ta nieudolna matka która nie umie nauczyć dziecka jeść i będzie mu blendować jedzenie do podstawówki

Tym bardziej że inne dzieci naokoło wcinają już chlebek, kanapki i inne cuda. Poza tym nie wiem czy taka mało urozmaicona dieta nie odbije mu się na zdrowiu.

u nas trochę podobny problem - młoda je chętnie papki (ale nie takie całkiem gładkie,bo takich tez nie lubi) ,coś w stylu gęstej zupy z kawałkami warzyw,ale nie dużymi zje, coś co moze trzymac w rączce (banan,jabłko,chleb,no cokolwiek) ,ale jak przyjdzie do zjedzenia normalnej zupy,jakiegoś risotto czy czegoś,co ma większe kawałki ma odruch wymiotny. I to od niedawna,nie zawsze tak było . I sama nie wiem co o tym myslec.

kasi109 · 2012-10-10, 13:03

Hej dziewczyny!

Ja też jestem mamą 20 miesięcznej niejadki. Dzisiaj odkryłam sposób na nią tylko nie wiem jeszcze na jak długo

Dałam jej pulpety w sosie pieczarkowym podrobione na malutkie kawałeczki i oczywiście jak zawsze - 3 te malutkie kawałeczki i "nie ce". No to ja za talerz i do kuchni a mała za mną. Biorę kota miskę i miałam zamiar dać to naszej Tosi (imię kota) a Karina (moja córcia) w ryk "jeeeś!" Więc zdziwiona, nabiłam na widelczyk kolejny kawałek, i ona go zjadła!

Następny, znowu "nie ce" no to się jej pytam "to co, damy Tosi?" - "nie, jeś!".
I w ten sposób mała zjadła dwa razy więcej niż zwykle (niby to tylko 6-7 łyżeczek, ale przy takich ilościach jedzenia na dobę to każda łyżeczka ma znaczenie

).

Nigdy wcześniej tak nie reagowała, ale ostatnio wchodzi w okres silnego poczucia własności. W piaskownicy też nie chce się od niedawna dzielić zabawkami (swoimi i cudzymi) więc to pewnie przez to. Tylko nie wiem, czy jest to dobre aby to wykorzystywać w ten sposób? Co myślicie???

kropka75 · 2012-10-10, 13:18

Cytat:

Napisane przez stokrotka_to_ja

u nas trochę podobny problem - młoda je chętnie papki (ale nie takie całkiem gładkie,bo takich tez nie lubi) ,coś w stylu gęstej zupy z kawałkami warzyw,ale nie dużymi zje, coś co moze trzymac w rączce (banan,jabłko,chleb,no cokolwiek) ,ale jak przyjdzie do zjedzenia normalnej zupy,jakiegoś risotto czy czegoś,co ma większe kawałki ma odruch wymiotny. I to od niedawna,nie zawsze tak było . I sama nie wiem co o tym myslec.

Z moich doświadczeń wynika, że to cały czas ewoluuje i zmienia się. Dziecko dorasta go gryzienia, żucia.

Mój młody jadł papki, banany. A jabłko, marchewka albo coś co potrafi się przylepić, np. pestka dyni, orzech - dawało odruch wymiotny.

Teraz ugryzie jabłko, zje winogron (bez skórki), pomarańczę, orzeszka, nawet pestkę dyni.
To się cały czas zmieniało, od pierwszych stałych pokarmów.

Długi czas nie jadł w ogóle mięsa. Teraz zje mielone, podsmażone, w spagetti np. Albo drobny kawałek mielonego, schabowego, zagubiony gdzieś w ziemniaku. A kiedyś to wyczuwał nawet mikrometr mięsa w jedzeniu i wracało.

Teraz np. nie zje miękkiego liścia sałaty. Te białe, twardsze chętnie. Miękkie zielone liście wywołują torsje.

Myślę, że powoli do celu.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2012-10-10, 16:12

Klarissa- ze specjalną dedykacją

http://www.youtube.com/watch?v=OzGuR...ature=youtu.be

Klarissa · 2012-10-10, 16:44

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37006474]Klarissa- ze specjalną dedykacją

http://www.youtube.com/watch?v=OzGuR...ature=youtu.be[/QUOTE]
Ale twoja zmierza do celu - czyli ma w planach zjeść, swoją drogą śliczna dziewczynka

A moja to by tam zaraz wsadziła obie ręce, rękaw, rozpaprała, 15 klusek by jej spadło na podłogę, w tym jedna hacząc o naszą białą ścianę (tzn. konkretnie to o ścianę, która kiedyś była biała

). Może ze 2 z talerza do buzi, reszta by wystygła a na koniec mała by oświadczyła, że nie dobre i nie będzie jadła. Jeszcze by się w trakcie ze dwa razy poryczała, żeby jej zabrać lub nie zabierać talerza - na zmianę, w zależności od humoru.

Moja córka prosi np. o keczup do parówki a potem palcem rysuje w nim serduszka dla mnie...

kasi109 · 2012-10-10, 18:26

Cytat:

Napisane przez Klarissa

Moja córka prosi np. o keczup do parówki a potem palcem rysuje w nim serduszka dla mnie...

Urocza jest

No i jak tu się gniewać na taki skarb???

kropka75 · 2012-10-11, 09:56

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37006474]Klarissa- ze specjalną dedykacją

http://www.youtube.com/watch?v=OzGuR...ature=youtu.be[/QUOTE]
Cierpliwa ta moja synowa.

To dobrze, bo syn słabo w tym temacie...

anitan222 · 2012-12-06, 19:44

A ja mam z kolei problem i nigdzie nie mogę znaleźć rady, co zrobić, gdy dziecko w kółko je to samo? Owszem, je, ale ciągle tylko bułkę z serem i pomidorem i nic innego nie tyka. Czy miałyście taki problem? Jak sobie poradziłyście?

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2012-12-06, 20:17

A ile dziecko ma lat?

anitan222 · 2012-12-07, 06:15

2 latka. A to jest jakiś etap, w którym dzieci w kółko jedzą to sam?

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2012-12-07, 08:29

No właśnie 2-2,5 roku

W ogóle to na ogół etap przywiązania do przedmiotów, rytuałów (nie zawsze, ale u wielu dzieci wg psychologów tak jest), w tym - do jedzenia. Albo np. do sposobu jedzenia, do konkretnej miseczki, łyżki.

2012-09-12, 10:19	#61
dudipopka kobieta za ladą Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: z czarnej..dziury Wiadomości: 11 697	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? szaja to może w drugą stronę jakiś bigos leczo trzymaj sie i kombinujpozdrawiam... __________________ 9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał trzeba dzisiaj nie mieć czasu żeby jutro mieć czas ````kękę

2012-09-13, 13:07	#63
dudipopka kobieta za ladą Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: z czarnej..dziury Wiadomości: 11 697	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? kropka nadal __________________ 9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał trzeba dzisiaj nie mieć czasu żeby jutro mieć czas ````kękę

2012-10-08, 11:02	#64
dudipopka kobieta za ladą Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: z czarnej..dziury Wiadomości: 11 697	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? no i po moich mundrościach Julka nie je odkąd poszła do przedszkola,mamy w domu dramat w przedszkolu je sladowe ilości np pół jogurtu ,3 łyzki zupki 2 łyżki drugiego dania i np ciastko w domu 3-4 łyzki zupy i kanapka na kolacje gotuje tak samo jak gotowałam ,głodna ale nie je wrrrr __________________ 9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał trzeba dzisiaj nie mieć czasu żeby jutro mieć czas ````kękę

2012-10-08, 15:21	#65
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? Dudi, moja córa rozkłada panie na łopatki. Autentycznie w szoku są - dzisiaj wszedł banan i zupa z kapuśniaku, i "każdą niteczkę kapusty trzeba było wyjąć" - jak to ujęła pani

2012-10-08, 20:00	#66
MoniaK Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-12 Wiadomości: 12 990	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? Dziewczyny, poradźcie mi w trochę innej kwestii bo już czasami dół mnie łapie ogromny. Tymek skończy niedługo 17 miesięcy i nie chce prawie nic gryźć. Nie je chrupek, kanapek, paluszków itd., nie ma ochoty na nic jakby to powiedzieć z naszego talerza Obiad musi być wymieszany z obiadkiem ze słoika (np. mięsko pokrojone i warzywa + trochę słoiczka). Chciałam od razu uprzedzić stwierdzenia, że od początku powinnam mu dawać inne rzeczy. No a jakże, dostawał chrupki, paluszki, gotowałam sama obiadki i nic nie chciał Wcina kaszkę, mleko, owoce starte z np. jogurtem, obiady jw. ale innych rzeczy nie chce. Kiedyś po odrobinie jajecznicy zwymiotował gdy przypadkiem ugryzie większy kawałek to się dławi Co prawda na zabiedzonego nie wygląda no ale ileż można __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911

2012-10-08, 20:16	#69
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? Próbuj, próbuj, próbuj. Może na zasadzie: kilka dość miękkich rzeczy i niech do ręki bierze? ale przy stole.

2012-10-08, 20:26	#70
MoniaK Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-12 Wiadomości: 12 990	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36975627]Próbuj, próbuj, próbuj. Może na zasadzie: kilka dość miękkich rzeczy i niech do ręki bierze? ale przy stole.[/QUOTE] do rączki bierze chętnie ale bardziej memła to jedzenie i rozwala niż je Może z czasem się nauczy ale czasami mam wizje, że to nigdy nie nastąpi __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911

2012-10-08, 20:50	#71
dudipopka kobieta za ladą Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: z czarnej..dziury Wiadomości: 11 697	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? karmisz go sama czy on sam je takie paćki? u mnie nauka gryzienia polegała na tym ze np 3 dni drobniutko przecierałam przez sitko potem drobniutko naprawde drobniutko siekałam warzywka i siup do rosołku np z kaszą manną potem siekałam ciut grubiej jeszcze grubiej geubiej i w kawałki w przedszkolu dziś pół bułki z czyms tam 4 łyżki buraczkowej 3 łyżki 2 dania śilwkę w domu dwa banany kromkę chleba i parówkę na kolacje pół kanapki ---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ---------- robie jutro pierogi może zje ---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ---------- yy gdzie moje posty ---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ---------- ooo sorry już widze __________________ 9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał trzeba dzisiaj nie mieć czasu żeby jutro mieć czas ````kękę

2012-10-08, 21:26	#72
Klarissa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 16 431	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? Może zęby? Moja córka od kilkunastu dni też je kawałki jedzenia takiej wielkości jak chyba 6 miesięczne dziecko Normalnie jadła strasznie małe, a teraz porcję z łyżeczki je na 3 razy... i ja właśnie obstawiam zęby. Ale mam inny problem, moja córka jadła sama, a teraz jak jej daję jeść samodzielnie to jedynie paprze, miesza w tym jedzeniu, ugniata, robi sobie kulki z mięsa w palcach i ogólnie zamienia posiłek na talerzu w taki syf, że niedobrze się robi... Wczoraj za karę mąż zabrał jej obiad i została pokarmiona bez prawa jedzenia samodzielnie, bo to już było tak obrzydliwe, że gorzej się nam robiło... Nie wiem co jest grane, co z tym papraniem? To samo robi moja 5-letnia bratanica. Jak kiedyś razem z moją córką jadły rosół, to po chwili obserwacji musiałam się ulotnić bo mnie na wymioty szarpało - biorą do buzi, gryzą, wypluwają do talerza, zamieszają... wypluwają, łyżkę zjedzą i znów plują i tak w kółko Jakiś sposób na to znacie? __________________ Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

2012-10-08, 21:47	#73
dudipopka kobieta za ladą Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: z czarnej..dziury Wiadomości: 11 697	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? u nas zęby nie bo ma wszystkie __________________ 9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał trzeba dzisiaj nie mieć czasu żeby jutro mieć czas ````kękę

2012-10-09, 09:35	#77
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? Ale miło by było gdybyś doczytała odpowiedź całą Klarisso, Agata też od jakiegoś czasu kombinuje z tym, co ma w talerzu łącznie z wybieraniem np. kartofelków z zupy i jedzeniem ich rękami.

2012-10-09, 10:52	#78
kotek81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: świętokrzyskie Wiadomości: 4 690	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? kurde to nie wiem może taki etap albo faktycznie "zboczenie rodzinne" moja jak zaczyna wypluwać to oznacza, ze albo coś jej nie podpasowało np. kawałek pietruszki albo koniec jedzenia... ale kurde o ile u twojej można to zwalić na "taki etap" właśnie to u 5-latki jest już wybitnie obrzydliwe, fuuujjj....

2012-10-09, 13:00	#79
Klarissa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 16 431	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36981316]Klarisso, Agata też od jakiegoś czasu kombinuje z tym, co ma w talerzu łącznie z wybieraniem np. kartofelków z zupy i jedzeniem ich rękami.[/QUOTE] A moja tak po prostu grzebie w tym jedzeniu, najpierw myślałam, że może coś jej nie smakuje, ale to nie tak, bo grzebie nawet w potrawach, które do tej pory jadła ze smakiem, dlatego się zastanawiam czy to jest jakiś taki etap... Próbuję jej tłumaczyć, że jedzenie nie jest do zabawy, ale to tak średnio działa. Nie chcę się "cofać w rozwoju" i z powrotem musieć karmić dziecko, które już mniej więcej samo jadło - wiadomo, nie ze wszystkim dawała radę, ale taką powiedzmy parówkę czy serek mogła zjeść sama, teraz nie ma na to szans, bo taki syf robi, że masakra, jedzenie jest wszędzie na niej i dookoła, natomiast w buzi niewiele... __________________ Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

2012-10-10, 13:03	#81
kasi109 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Niemcy Wiadomości: 12	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? Hej dziewczyny! Ja też jestem mamą 20 miesięcznej niejadki. Dzisiaj odkryłam sposób na nią tylko nie wiem jeszcze na jak długo Dałam jej pulpety w sosie pieczarkowym podrobione na malutkie kawałeczki i oczywiście jak zawsze - 3 te malutkie kawałeczki i "nie ce". No to ja za talerz i do kuchni a mała za mną. Biorę kota miskę i miałam zamiar dać to naszej Tosi (imię kota) a Karina (moja córcia) w ryk "jeeeś!" Więc zdziwiona, nabiłam na widelczyk kolejny kawałek, i ona go zjadła! Następny, znowu "nie ce" no to się jej pytam "to co, damy Tosi?" - "nie, jeś!". I w ten sposób mała zjadła dwa razy więcej niż zwykle (niby to tylko 6-7 łyżeczek, ale przy takich ilościach jedzenia na dobę to każda łyżeczka ma znaczenie ). Nigdy wcześniej tak nie reagowała, ale ostatnio wchodzi w okres silnego poczucia własności. W piaskownicy też nie chce się od niedawna dzielić zabawkami (swoimi i cudzymi) więc to pewnie przez to. Tylko nie wiem, czy jest to dobre aby to wykorzystywać w ten sposób? Co myślicie???

2012-10-10, 16:12	#83
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? Klarissa- ze specjalną dedykacją http://www.youtube.com/watch?v=OzGuR...ature=youtu.be

2012-10-10, 16:44	#84
Klarissa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 16 431	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37006474]Klarissa- ze specjalną dedykacją http://www.youtube.com/watch?v=OzGuR...ature=youtu.be[/QUOTE] Ale twoja zmierza do celu - czyli ma w planach zjeść, swoją drogą śliczna dziewczynka A moja to by tam zaraz wsadziła obie ręce, rękaw, rozpaprała, 15 klusek by jej spadło na podłogę, w tym jedna hacząc o naszą białą ścianę (tzn. konkretnie to o ścianę, która kiedyś była biała ). Może ze 2 z talerza do buzi, reszta by wystygła a na koniec mała by oświadczyła, że nie dobre i nie będzie jadła. Jeszcze by się w trakcie ze dwa razy poryczała, żeby jej zabrać lub nie zabierać talerza - na zmianę, w zależności od humoru. Moja córka prosi np. o keczup do parówki a potem palcem rysuje w nim serduszka dla mnie... __________________ Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2012-10-10 o 16:45

2012-10-11, 09:56	#86
kropka75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Ślunsk :) Wiadomości: 27 535	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37006474]Klarissa- ze specjalną dedykacją http://www.youtube.com/watch?v=OzGuR...ature=youtu.be[/QUOTE] Cierpliwa ta moja synowa. To dobrze, bo syn słabo w tym temacie... __________________ "Masz świra to go hoduj."

2012-12-06, 19:44	#87
anitan222 Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 4	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? A ja mam z kolei problem i nigdzie nie mogę znaleźć rady, co zrobić, gdy dziecko w kółko je to samo? Owszem, je, ale ciągle tylko bułkę z serem i pomidorem i nic innego nie tyka. Czy miałyście taki problem? Jak sobie poradziłyście? __________________ Anita http://body-designer.blogspot.com/

2012-12-06, 20:17	#88
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? A ile dziecko ma lat?

2012-12-07, 06:15	#89
anitan222 Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 4	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? 2 latka. A to jest jakiś etap, w którym dzieci w kółko jedzą to sam? __________________ Anita http://body-designer.blogspot.com/

2012-12-07, 08:29	#90
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Sposoby na niejadka - co zrobić gdy dziecko nie je? No właśnie 2-2,5 roku W ogóle to na ogół etap przywiązania do przedmiotów, rytuałów (nie zawsze, ale u wielu dzieci wg psychologów tak jest), w tym - do jedzenia. Albo np. do sposobu jedzenia, do konkretnej miseczki, łyżki.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)