5 kilo mniej tej jesieni - kto się przyłączy?

[avacorgan]

z dzieckiem możesz chodzić na dlugie spacery i małemu i Tobie wyjdzie to na zdrowie

[katka_19]

dziewczyny a ćwiczycie coś??
jak tak to co??
widzę, że bardzo fajne ćwiczonka zostały dodane na wątek

[cytrynka0409]

Cześć dziewczyny. Ja również postaram się nieco odchudzić tej jesieni. Od dziś dietka i trochę ćwiczeń-wieczorem. Mój cel to 10 kg, trzymam za Was kciuki!!!

[czarnaasia]

Napisane przez mente_captus

Super!! Dzięki Cindy.

PS Kupiłam sobie błonnik humavit, otręby i siemię lniane. Żyć nie umierać.

Też uzywam błonnika humavit. Przed jednym posiłkiem piję łyzkę oleju lnianego, pomaga na skórę.

Dzis na razie ok, poćwiczyłam callanetics, rano zjadłam 2 małe kromeczki grahama z sałątką z pomidorów, potem wypiłam koktajl forever (zamiast posiłku). Teraz raczę sie kawusią, ok.16 lekki obiadek.

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

doszłam do wniosku, że muszę sobie ułożyć konkretną strategię działania - zwłaszcza, że mam do października za dużo wolnego czasu... i tym trudniej jest mi przekonać samą siebie, że trzeba, albo chociaż można by to i tamto...

więc zaraz zabieram się do planowania.

[olenka1416]

Napisane przez avacorgan

Cieszę się, że tyle osób przyłączyło się do mojego wątku.

Ja na diecie jestem już od paru dni i czuję się super, może dlatego, że już parę miesięcy temu także się odchudzałam i dietetyczne jedzonko nie stanowi już dla mnie problemy.

Dziewczyny kilka rad ode mnie
Pamiętajcie, że nie wszystko co light albo fitness jest naprawdę zdrowe, najczęściej to zwykły chwyt marketingowy.
Płatki owsiane nie dość, że tańsze 5X od jakiś tam fitness to są o wiele zdrowsze, można je łączyć z różnymi owocami, ostatnio jadłam z bananem, dzisiaj wrzuciłam sobie jeżyny, mniam. Jeśli ktoś nie cierpi owsianki to mogą być otręby lub płatki pełnoziarniste.
Ważna sprawa jemy 5 posiłków dziennie- w miarę możliwości o stałych porach
Kolacja najlepiej białkowa, czyli odstawiamy pieczywo, a zjadamy serek homo naturalny, wiejski 3 lub 5% Tł.
Nie zapominajmy o NNTK znajdują się w orzechach, tłustych rybach itp. warto więc w ciągu dnia pochrupać trochę orzechów lub pestek dyni.
No i ćwiczenia.

Podpisuję się ręka i nogą pod każdym Twoim słowem I jeszcze jedno..stanowczo nie należy schodzić poniżej 1200 kcal To jest absolutne minimum do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Najlepiej 1400-1500kcal albo i więcej jeśli ktoś będzie chudł jedząc 1600kcal to super!

Napisane przez sirenia

to ja sie przylaczam, do zrzucenia mam cale 10 kg myślę że do zimy mi się uda.waze 68kg przy 162 cm.mam masywna sylwetke, jestem grubokoscista ale kiedys uprawialam sport wiec mam tez mnostwo miesni.
Nawet 8 kg jak zrzuce to będzie dobrze. Od pazdziernika bede jezdzic konno, cwiczenia w domu odpadaja (polroczny syn)jedynie moge przejsc na diete -1000kcal. Tak naprawde odchudzalam sie milion razy i dopiero po porodzie mam ogromny problem bo waga nie chce schodzic:|
No ale bede sie starac i mobiliozowac razem z wami.

Napisane przez cytrynka0409

Cześć dziewczyny. Ja również postaram się nieco odchudzić tej jesieni. Od dziś dietka i trochę ćwiczeń-wieczorem. Mój cel to 10 kg, trzymam za Was kciuki!!!

Powodzenia!

[moriam]

dziewczyny caly czas z wami jestem!
dzis moge byc z siebie dumna, bo w pracy byly imieniny i pelno ciasta, a ja nie zjadlam ani kawaleczka

Napisane przez czarnaasia

Mnie bardzo gubi pieczywo i wieczorne posiłki.

no wlasnie, to tez moj slaby punkt.Z wieczornych posilkow niestety nie zrezygnuje-taki mam tryb zycia rodzinnego(moj TZ to portugalczyk a pozne objadokolacje to swietosc )ale z pieczywa tak, bynajmniej poki nie schudne, potem bede ograniczac

czarnaasia-ja tez chce schudnac 3 kg-wiem jak moga te male nadmiary dokuczac

pozdrawiam i lece na fitnesik-najpierw spinning, a pozniej shape.

[czarnaasia]

Jak na razie sie trzymam, ale teraz kusi mnie zjedzenie małego co nieco. Błonnik nie hamuje chęci na podjadanie. Chyba znów kupię sobie chrom, bo jak go brałam nie kusiły mnie słodkości i pieczywko. Jutro do pracy, a tem chce mi się więcej jeśc. Może dlatego, ze mam pracę, która pochłania duzo energii. Dobrze, ze nie pacuję codziennie i mam nocki, wtedy jem tylko owoc wieczorem.

[olenka1416]

Napisane przez czarnaasia

Jak na razie sie trzymam, ale teraz kusi mnie zjedzenie małego co nieco. Błonnik nie hamuje chęci na podjadanie. Chyba znów kupię sobie chrom, bo jak go brałam nie kusiły mnie słodkości i pieczywko. Jutro do pracy, a tem chce mi się więcej jeśc. Może dlatego, ze mam pracę, która pochłania duzo energii. Dobrze, ze nie pacuję codziennie i mam nocki, wtedy jem tylko owoc wieczorem.

A ja odkąd zaczęłam jeść produkty bogate w błonnik i przestałam jeść słodycze nie mam wielkiej ochoty na słodkie i podjadanie..Chrom znowu nic mi nie pomógł Ale wiadomo, na każdego co innego działa

[littleola1]

Napisane przez olenka1416

Racjnalnie sobie rozplanowałaś tępo chudnięcia, na pewno uda Ci się

dziękuję za wiarę ;*
mam nadzieję, że uda mi się tak samo jak reszcie dziewczyn

no i podziwiam, jeżeli udało Ci się już tyle schudnąć

[katka_19]

dziewczynki a powiedzcie mi: czym mogę zastąpić wodę mineralną niegazowaną, bo jej po prostu nie znoszę


Edit: Ja dzisiaj troszkę pogrzeszyłam, bo zjadłam kawałek sernika u koleżanki, a także 2 wafelki, ale jakoś przeżyję
Właśnie skończyłam ćwiczyć 7 dzień a6w

[cytrynka0409]

Napisane przez katka_19

dziewczynki a powiedzcie mi: czym mogę zastąpić wodę mineralną niegazowaną, bo jej po prostu nie znoszę


Edit: Ja dzisiaj troszkę pogrzeszyłam, bo zjadłam kawałek sernika u koleżanki, a także 2 wafelki, ale jakoś przeżyję
Właśnie skończyłam ćwiczyć 7 dzień a6w

Jeśli nie lubisz tej wody to może spróbuj dodać do niej trochę soku z cytryny. Ja tak przynajmniej miałam. Nienawidziłam zwykłej wody bo kojarzyła mi się ona tylko z odchudzaniem, ale stopniowo mój organizm ją polubił. Spróbuj z tą cytryną może Ci posmakuje.

[olenka1416]

Napisane przez littleola1

dziękuję za wiarę ;*
mam nadzieję, że uda mi się tak samo jak reszcie dziewczyn

no i podziwiam, jeżeli udało Ci się już tyle schudnąć

A dziękuję Wiesz..miałam już tyle nieudanych prób schudnięcia, że postanowiłam tym razem podejść do tego racjonalnie Ale to oczywiście dopiero połowa, niby schudłam 6kg ale jakoś bardzo tego po mnie nie widać

[ravegirl]

dziewczynki a powiedzcie mi: czym mogę zastąpić wodę mineralną niegazowaną, bo jej po prostu nie znoszę

Mozesz pic wode gazowana jesli tylko nie masz problemow z zoladkiem typu wrzody. Oczywiscie woda gazowana powoduje ze masz wypchany brzuch jak balonik (ale to przez CO2), ale miej sie wtedy glod czuje.

[ravegirl]

Dziweczyny,
ja tez sie przylacze z checia. Dobdy temat dla mnie bo wlasnie zaczelam.
Jestem po udanych wakacjach gdzie jadlam sporo pusznych rzeczy, czego wcale nie zaluje, ale czas wziac sie za siebie !

Moj cel:

• schudnac do 60 kilo,
• utzymac wage,
• ujedrnic skore
• poprawic sylwetke

Zaczelam tuz po przyjezdzie czyli dzis jest 16 dzien kiedy jestem na diecie (1000-1200 kcal) i sport uprawiam codziennie (biegam 5 km, plywam 45min).

Mam dobra motywacje: za rok slub wiec chce wygladac tak jak cale zycie marzylam a nigdy nie mialam czasu sie do takiego wygladu doprowadzic.

Nie powiem ze juz nie widac efektow. Cos niesamowitego! Jem co chce ale z uwaga na kalorie. Jak mam ochote to moge zjesc nawet kremowke, tyle ze nie zjem potem obiadu, wiec czlowiek zaczyna sie zastanawiac co lepsze, po czym bedzie mniej glodny. sama wybieram co jem a nie dlatego ze ktos kto uladal diete mi zabronil (lepsze zagranie dla naszej psychiki).
Jak przyjechalam wazylam 67kg teraz juz 63,5kg. Jestem zadowolona, a po sporcie czuje sie cudownie lekka i nie mam wyrzutow sumienia ze zjadlam lody

Dziewczyny naprawde warto znalezc choc chwile na sport Skorzystac jeszcze z podogy i ze nie jest tak zimno wieczorem, potem bedzie zima i zostanie nam tylko silownia.

[olenka1416]

Napisane przez ravegirl

Dziewczyny naprawde warto znalezc choc chwile na sport Skorzystac jeszcze z podogy i ze nie jest tak zimno wieczorem, potem bedzie zima i zostanie nam tylko silownia.

Święte słowa, ale co zrobić jak się tyłka nie chce ruszyć Wakacje były u mnie pod względem ruchu cudowne, bo ciągle się ruszałam a to jeździłam na rowerze a to pływałam.. A teraz to prawie nic
Gratuluję zgubionych kilogramów

[Cindy90]

Nie ma za co dziewczynki ;* Musimy się wspierać Mi się tak nie chce robić ćwiczeń że szok :// Ale dziś na w-fie ćwiczyłam więc oki. Kiedy wreszcie zacznę A6W? Nie chce mi się ;p

[avacorgan]

Ja wieczorem zamierzam pobiegać, nigdy tego nie lubiłam, bo szybko chwytała mnie kolka, ale z iPODem może nie będzie tak źle

[ViVian66]

dziewczyny moge z wami ? wlasciwie schudlam juz sporo, bo 5 kg
ale chciałabym jeszcze zrzucić 2,5kg. musze sie zmobilizowac do jakiegos dobrego menu -- troche wypadaja mi wloasy, ale najgorsze mam z rzesami wypadaja mi rzesy dlatego w mojej diecie nie moze zabraknac wartosciowych skladnikow ktore mnie wewnetrznie podbuduja

[farmerka]

to polecam cwieczenia Tamilee Webb(nie wiem czy dobrze)
i pytanie- zamiast wody mozna herbate? ktora najlepsza?
ja tez potrzebuje kilka kilo zrzucic, wiec sie dolaczam

[czarnaasia]

Do odchudzania dobra jest herbatka pu-erh, zielona, lub nawet owocowa.
Ja dziś w pracy wytrwałam, mało jadłam, a jak już to mało kalorycznie. Czuję, że przyciasnawe ostatnio dizinsy pasują coraz lepiej.
Niedawno ćwiczyłam z płyty TammiLee na brzuch, ćwiczenia ciekawe, efekt nawet był ,jednak na razie skuteczniejszy jest callanetics.

[olenka1416]

Dzień dobry wszystkim
Witam Was w dobrym nastroju(co prawda nie z poranną kawą, bo takowej nie piję) ale dietowanie ostatnio idzie mi bardzo dobrze, chociaż spadek centymetrów jest jak na razie dosyć wolny.. Cóz, aby osiągnąć sukces trzeba być cierpliwym Miłego dnia

[czarnaasia]

Rano ok.1 cm mniej w pasie i waga znów z 53 kg przesunęła się na 52,7.

[ravegirl]

Słuchajcie, jeśli chcecie schudnąć to przede wszystkim trzeba ograniczyć spożywane kalorie. Każda dieta je ogranicza, ale to od was zależy która z nich wybierzecie. Ja zdecydowałam się na 1000 kcal (1200kcal w dniach które uprawiam sport), bo to czysta matematyka. Niedobór kalorii sprawia ze chudnę 1-1,5 kg tygodniowo, spadek wagi w takim tempie daje mi gwarancje ze nie będę mieć efektu jojo. Na spadek wagi najlepsze są ćwiczenia kardio i aerobowe takie jak rower, bieganie, basen, rolki.
Jeśli chcecie poprawić sylwetkę pod kontem wyrzeźbienia ciała, ukształtowania mięśni to ćwiczenia na określone partie ciała i tu dobra jest siłownia, oraz duże spożycie białka dzięki któremu mięsnie się odbudowują czytaj kształtują, rzeźbią.
Nie można połączyć tych dwóch rzeczy na raz i oczekiwać piorunujących efektów w krótkim czasie. Dlaczego? Bo organizm zacznie spalać białko, a nie „zjadać siebie” czyli chudnąć.
Czyli najpierw chudniemy, potem rzeźbimy.
Gwarantuje wam ze jeśli rozgraniczycie te dwie rzeczy na etapy będzie widać efekty. Już po 2 tygodniach spadnie wam waga i zacznie spadać do momentu w którym powiecie stop. Wtedy właśnie bierzemy się za pośladki, brzuch, uda, żeby były kształtne i jędrne.
Dacie rade! Trzymam kciuki!

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

te wszystkie rady są OK - ja to wiem.
tylko lepiej ich nie czytać, wyłączyć wizaż i iść pobiegać

co też właśnie czynię. baj.

[katka_19]

Jak Wam idzie dziewczynki??
JA dziś sobie troszkę pofolgowałam w jedzonku i zjadłam mojego ulubionego batonika, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić

[czarnaasia]

Najważniejsze to zachować umiar. Nie mozna się głodzić.

[olenka1416]

Napisane przez katka_19

Jak Wam idzie dziewczynki??
JA dziś sobie troszkę pofolgowałam w jedzonku i zjadłam mojego ulubionego batonika, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić

Ja mam zawsze w szafce batonika zbożowego i w razie ,,W" sięgam po niego i nie mam wyrzutów sumienia Wiadomo, że diety najlepiej przestrzegać tylko w 90%

[littleola1]

Napisane przez olenka1416

A dziękuję Wiesz..miałam już tyle nieudanych prób schudnięcia, że postanowiłam tym razem podejść do tego racjonalnie Ale to oczywiście dopiero połowa, niby schudłam 6kg ale jakoś bardzo tego po mnie nie widać

ja też mam za sobą wiele niepomyślnych diet, waga ciągle stała w miejscu.
dopiero po wakacjach postanowiłam ostro wziąć się za siebie i sama ustaliłam reguły swojej diety

[olenka1416]

Napisane przez littleola1

ja też mam za sobą wiele niepomyślnych diet, waga ciągle stała w miejscu.
dopiero po wakacjach postanowiłam ostro wziąć się za siebie i sama ustaliłam reguły swojej diety

A moja waga spadała dosyć szybko, niestety równie szybko wracała..dlatego ważne było to, żebym zmieniła sposób odżywiania całkowicie i nie wracała już do starych nawyków. Czuję, że mi się to uda, bo ostatnio jestem zafascynowana zdrowym odżywianiem Wręcz ubóstwiam przygotowywanie zdrowych posiłków heh No i nieporównywalnie lepiej się czuję niż jeszcze dwa miesiące temu..