2006-02-01, 03:11 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 523
|
Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Przytyłam 7 kilo przez 4 miesiące....
myślałam że umrę, gdy wyciągnęłam z szafy spodnie, które kupiłam w czerwcu o rozmiarze XS (rozm.34), miesiąc temu nie mogłam w nie wejść, zatrzymywały mi się bezczelnie na udach. Od miesiąca jezdzę na rowerze codzien po 30 km i usłyszałam gdzieś o zasadzie niełączenia,zgodnie z jej zasadami nie należy łączyć w jednym posiłku produktów zawierających białko z takimi, które są bogate w węglowodany. Dorwałam schemat łączenia produktów i który pokazuje jak to działa... GRUPA BIAŁKOWA:mięso, drób, wędliny, ryby, jajka, mleko, śmietana, jogurt, kefir, maslanka, ser feta, warzywa strączkowe GRUPA WĘGLOWODANOWA: ziemniaki, ryż, kluski, chleb, bułki i ciastka, musli, cukier, suszone owoce Wynika z tego że tych drup łączyć w trakcie jednego posiłu nie powinno się, gdyż by je strawić nasz układ pokarmowy musi wyprodukować dwa różne rodzaje enzymów, Gdy produkty z obu grup znajdą się w żoładku równocześnie, pokarm nie zostanie należycie strawiony, czego skutkiem ubocznym jest odkładany tłuszcz. GRUPA NEUTRALNA: to warzywa (z wyjątkiem strączkowych), owoce (z wyjątkiem suszonych), grzyby, masło, olej, oliwa, ziarna słonecznika, kiełki, kawa, herbata, soki warzywne i owocowe, miód Grupę białkową można łączyć z neutralną oraz grupa węglowodanowa z neutralną Nie wiem na ile racji jest w tym, co uznałam za słuszne, fakt jest jednak taki, że schudłam 4 kg w miesiąc...hmm pewnie wszystkie Wizażanki pomyślą "łeee kilogram na tydzień co to jest" wiem że żadna rewelacja, nie znam się jednak na dietach, nigdy nie stosowałam żadnej poważnie, nie wnikałam w sumie nigdy w to, co i jak jem. Teraz mam za swoje chcialam się podzielić Dziewczynki tym, co zauważyłam u siebie, w końcu po to jest Nasze Forum P.S. jeśli znacie się na tym- chętnie przeczytam Wasze rady P.S.2. Mam również dietę opartą na zasadzie niełączenia (zzaznaczam, iż jedniodniowy jadłospis w tej diecie został dobrany w taki sposób, by nie przekraczać 1200 kcal). Koleżanka stwierdziła, że to za dużo i przeszła na kopenhaską No cóż...mogę życzyć tylko dobranoc
__________________
"...powiedziałabym raczej, umiarkowany optymizm" |
2006-02-01, 07:47 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 69
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Hej Jesse
Wielkie brawo dla Ciebie za rozsądek i silną wolę ... dieta niełączenia jak najbardziej ok i 1200 kcal ... trzymam za Ciebie kciuki ... Napisz nam coś więcej o sobie ... wiek,wzrost, wagę ... Dziewczyny bierzmy z niej przykład Pozdrawiam |
2006-02-01, 08:35 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Jesse, 4 kg miesięcznie to jest całkiem dobry wynik, tzn. tempo chudnięcia zdrowe i przy niedużej nadwadze bardzo korzystne
Nigdy specjalnie nie dbałam o niełączenie białek z węglowodanami, bo za leniwa jestem na wymyślanie diet - być może to działa, ale w Twoim przypadku na pewno większe znaczenie ma ten rower, niż sama dieta. To zresztą bardzo dobrze, bo oprócz samego chudnięcia dbasz o kondycję i ładną sylwetkę. |
2006-02-01, 11:47 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 42
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
TAK !! wlasnie o to tu chodzi
ja dzieki takiemu nie-laczeniu schudlam 10 kg ( z 80 ) teraz jestem w trakcie pewnego eksperymentu ( jak juz pisalam w watku o czerwonej herbacie ) ktory polega na tym - po jakich posilkach czuje sie dobrze ( nie mam wzdec zgagi itp ) = wszystko oparte na zasadzie nie-laczenia + kilka bonusow. ( bez liczenia kalorii !! ) planuje opracowac taki sposob odzywiania na np. tydzien. kalorycznosc jedzenia jako wyznacznik spozywanych posilkow powinien odejsc na drugi plan.. ( oczywiscie takie rzeczy jak slodycze, ciasta, napoje slodzone calkowicie odpadaja = jedynym grzeszkiem moze byc miod ) bo jezeli jemy cos co od razu ( po 1-2h) bedzie strawione to nie bedzie sie nic odkladac w postaci tluszczu, a tym samym nie bedziemy tyc a zachowamy ladna cere, wlosy - wszystkie potrzebne witaminy beda zawarte. oczywiscie dochodzi do tego duza aktywnosc fizyczna - co jest oczywiste .. pozdrawiam Cie serdecznie, Jesse - w koncu ktos, kto przestrzega tych samych zasad zywieniowych |
2006-02-01, 12:10 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Witaj Jesse - ja tez jestem na tej samej diecie i nawet podobnie chudnę jak ty, z tym, że ja jestem na diecie dwa tygodnie i schudłam 2kilo, więc za cztery schudn 4kilo..tak jak Ty hiihihi..
Gratuluje schudnięcia, jak dobrze obie wiemy na tej diecie nie potrzeba wielkich wyrzeczeń, bo jemy wszystko raz mięsko raz makaron - jest bardzo prosta, ale czasem się gubię... bo na sniadanie płatki zawsze jadło sie z mlekiem albo jogurtem naturlanym a teraz musze jeść na sucho, żeby węglowodanów nie łączyć z białkiem.. Mam pytanie czy serek taki do smarowania jest w grupie białkowej? Bo jesli tak to popełniam błąd bo jem go z ciemnym pieczywem.. ehh wiele chyba jeszcze musze sie nauczyc.. A jesli tyczy sie kolacji, nigdzie nie mogłam wyczytać czy to ma być przewaga białkowa czy weglowodonów?? Dobrze, że znalazło się kilka zwolenniczek diety niełączeniowej, będziemy mogli nawzajem sie uzupełniać i wspierac. Mam nadzieję, ze będę mogła liczyć na Waszą pomoc forumki i Twoją Jesse? Bo ja jeszcze się uczę i czasem zwali się w mojej głowie stos pytań dotyczących jedzenia. Serdecznie gratuluję schudniecia raz jeszcze, mam nadzieję, ze zapał Cie nie minie i dalej będziesz korzystała z tej diety i udzielała wskazówek . Ja nigdy nie podchodziłam do żadnej z diet i tak naprawde nigdy na zadnej nie wytrzymałam na tej jestem całe dwa tygodnie a to mój rekrd życiowy hihi, jest bardzo przyjemna bo nie ma wyrzeczen - jedynie słodycze, ale jak dla mnie nigdy nie stanowiły problemu.Pozdrawiam |
2006-02-01, 12:23 | #6 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
przeczytałam i zgłupiałam... im więcej czytam tymbardziej nic niewiem...
jedni pisza tak, drudzy inaczej i kto tu ma rację??/ przeczytajcie i ustalcie same => http://www.wizaz.pl/forum/archive/in...p/t-39916.html |
2006-02-01, 12:49 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 157
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
to ja mam małe pytanie, bo nie wiedziałam o tym że jest cos takiego jak dieta niełączeniowa węglowodorow i białka.. no i właśnie jeżeli ktos łaczy te dwie grupy to znaczy że nie chudnie? czy jak? czy jak to się łączy to znaczy że tłuszcz z tych potraw gdzieś tam nam na brzuszku osiada tak? czy jak? bo zabardzo nie rozumiem! a jestem ta dietą zainteresowaną.. na śniadanie jem płatki z mlekiem, obiad piers z kurczaka z ryzem wiec łączę te weglowodory z białkiem ;/ może mi ktoś pomoc?
|
2006-02-01, 13:05 | #8 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
miodzia9 - jesli chodzi o Twoje pytania to ja tu chyb ana nie nie odpowiem, nie wiem po prostu nie wiem, może mizuho zna głębiej tę sprawę, bo ja sie na tym nie znam - nadal sie uczę tej diety jej zasad i wogóle...
dobre pytanie zadałas... sama jestem ciekawa... są przeciez diety co własnie jest łaczenie ale znowu czegos innego nie wolno jesc i jakos chudną... więc ja tu racjonalnie nie potrafię odpowiedziec na Towje zadane pytania. MAM nadzieje, że ktoś wie ? |
2006-02-01, 13:37 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 523
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Dziewczynki dziękuje za miłe słowa.
Gotika....hmm perzeczytalam link który załączyłaś....sama nie wiem juz co myśleć, jedno jest pewne- że wierzę chyba w to, że to niełączenie mi pomaga, motywację mam wystarczającą, na rowerku jakos przyjemniej mi się jeździ. Zresztą podczas stosowania tych zasad, przestałam jeść chleb, ziemniaki pod każdą postacią. Łykam codzień "CENTRUM" i piję wapno ale to zupełnie nie w temacie hehehehehe Czasem mam taki dzień ze siadam sobie przed TV i po prostu jem. Jem to na co mam ochotę i nie patrzę czy przeważają białka czy węglowodany. Zdarza się to jednak rzadko. Ale na litość boską nie jestem i nie będę idealbna. Jestem tylko człoiekiem i jak każdy cvzłowiek mam jakies potrzeby Nie traktuję tego wszystkiego tak bardzo bardzo i jeszcze raz bardzo serio. Ale fajnie byłoby tak móc zobaczyć się w mniejszej wersji jeszcze kiedyś.... ehhhh ale się rozmarzyła hehe, idę na obiadek papa
__________________
"...powiedziałabym raczej, umiarkowany optymizm" |
2006-02-01, 14:01 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Jesse - pociecha z ciebie.. hihihi
Ja tez tak, jak Ty wierzę , że to mi pomaga noi widze - co najważniejsze (2kilo mniej )... Ja narazie nie ćwiczę myślę nad odpowiednim zestawem dla siebie, ale i tak spadek wagi był. Co prawda nie mierzyłam się w cm, czego żałuję, bo moze w cm też mi ubyło Ja też przestałam jeśc chleb ale jem razowy ciemny noi nie jem ziemniaków, słodyczy, napojów gazowanych, tłustych rzeczy, tylko na oleju odrobinke podsmażam.. i warzywa warzywa i warzywa i jogurty woda mineralna i figura na podreglowanie spraw.. hihi Od dwoch tygodni jeszcze ani razu nie zgrzeszyłam, mam takie samozaparcie jak mało kto hihi.. nie wzięłam do ust nawet malenkiego kawałka czekolady, nic nic .. życzę powodzenia w dalszej diecie , noi relacjuj na bieżaco Jesse pozdrawiam |
2006-02-01, 14:33 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 434
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
A ja z kolei slyszalam o nielaczeniu tluszczy i weglowodanow.
__________________
ubrania https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=198694 |
2006-02-01, 15:03 | #12 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Cytat:
|
|
2006-02-01, 19:02 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 42
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Cytat:
a co do serka "kanapkowego" - tak wlicza sie do produktow bialkowych i raczej z chlebem na sniadanie odpada nikomu jednak nie bronie jesc takich kanapek !! hehhe ( mowie o tych osobach, ktore sceptycznie podchodza do pomyslu nie-laczenia produktow ) po prostu zauwazylam ( na wlasym ciele - metoda prob i bledow ), ze laczenie bialek i weglowodanow mi nie sluzy.. choc dopiero od 2 tyg. stosuje ta zasade odnosnie sniadan = do tej pory bylo zawsze : 2 kromki chleba + serek wiejski .. efekty ? przez pierwsze kilka godzin zwykle mialam bole brzucha i koszmarne zaparcie trwajace ponad 3 dni - nigdy wiecej ( u mnie kazdy najdrobniejszy bol, niestrawnosc jest wyczuwalny i niechciany - przez zycie chce przejsc w najbardziej komfortowy i zdrowy sposob ) jestem w 100% pewna, ze te zaparcia to wynik wlasnie tych "pierwszych posilkow" .. 2 tygodnie temu zmienilam w moim menu TYLKO te sniadania i roznica jest ogromna ! - nic nie "zalega" dluzej niz 1 dzien hehe pozdrawiam serdecznie |
|
2006-02-02, 12:37 | #14 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
mizuho - masz na pewno rację z tym że każdy ból ma jakąś przyczynę i to w wyniku błędnego odżywiania, ale to sie tyczy indywidualnie - żeby ktoś nie pomyślała sobie że wszyscy będą mieli problemy z żołądkiem jesli zjedza kanapkę z serkiem hihi
Bo moze co po niektórzy tak wnioskują - po prostu każdy ma za pomoca obserwacji sam dojść co mu szkodzi a co nie. Jesli zje ten serek razem z chlebem i czuję się w porządku to nie ma żadnych przeciwskazań.. po prostu metoda prób i błędów. Ja np, jestem na tym etapie odkrywania co mi szkodzi a co pomaga Ostatnio zauważyłam na składzie w jogurcie że jest więcej węglowodanów niż białka a co za tym idzie że można jesc na śniadanie razem z chlebem.Bo to przewaga węgli i to. Ja tak to robiłam. Ale Co dziwne na stronie z dietą pisza że do białek zalicza sie jogurty więc jak to możesz zinterpretowac?? masz w tej kwestii jakieś zdanie?? Edytowane przez gotika1 Czas edycji: 2006-02-02 o 13:14 |
2006-02-02, 15:17 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 277
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Zaciekawił mnie ten wątek.
Ja również stosowałam dietę niełączenia, i faktycznie działa, super jest to, że można jeść normalne posiłki a nie głodzić się co jest dosyć powszechne w innych dietach niestety. Kopiuję ową dietę w całości fajne jest to ,że są wypisane produkty jakie trzeba kupić na kolejne dni diety: 3 pierwsze dni Potrzebujemy (na te 3 dni): 7 jajek, 2 kubeczki jogurtu naturalnego, kubeczek serak waniliowego, kosta masla lub kubek miekkiej margaryny, 100g filetu z piersi kurczaka, 100g mrozonej ryby (sola, dorsz lub pstrag), 10 dkg szynki, opakowanie ryzu, grahamka, opakowanie chrupkiego pieczywa, pol bochenka razowego chleba, peczek, szczypiorku, glowka salaty, 1 kg pomidorow, peczek rzodkiewek, paczka mrozonych brokulow, por, seler, swiezy ogorek, natka pietruszki, 2 straki papryki, 1 kg cebuli, 20 dkg kiszonej kapusty, torebka tymianku, bazylii, cynamonu, banan, 20 dkg owocow sezonowych, 1 kg mandarynek, 1 kg jablek, 2 cytryny, sloik miodu, sloik ogorkow konserwowych, olej roslinny, sloiczek majonezu. 1 DZIEN SNIADANIE: kromka chrupkiego pieczywa, pol malego swiezego ogorka, natka pietruszki, maslo, sol i pieprz Pieczywo posmarowac maslem, ulozyc na kromce pokrojony ogorek, posypac natka, doprawic DRUGIE SNIADANIE: kubeczek gestego jogurtu naturalnego, lyzeczka miodu Jogurt wlac do filizanki, wymieszac z miodem. OBIAD: RYBA Z RUSZTU Z SALATKA Z KAPUSTY KISZONEJ: 100 g swiezej ryby, 3 lyzki kiszonej kapusty, pol malej cebuli, lyzeczka oleju, maslo, cytryna, tymianek, sol, natka pietruszki Rybe oczyscic, posolic, natrzec tymiankiem, skropic sokiem z cytryny. Odstawic w chlodne miejsce na pol godziny. Posmarowac z obu stron maslem, ulozyc na ruszcie, piec 15 min. w temp. 190st.C. Posypac natka. Kapuste i cebule pokroic, dolac olej, wymieszac. PODWIECZOREK: 1/4 filizanki ryzu, jablko, banan, mandarynka, cynamon Ryz ugotowac, ostudzic. Owoce obrac, drobno pokroic. Wymieszc z ryzem, posypac cynamonem. Wstawic do lodowki na 15 min. KOLACJA: SALATA PO FRANCUSKU: pol glowki salaty, lyzka soku z cytryny, 3 lyzki oliwy lub oleju, sol i pieprz Salate umyc, osaczyc i pokroic. Oliwe i sok z cytryny wymieszac, doprawic do smaku. Salate polac przyrzadzonym sosem. 2 DZIEN: SNIADANIE: 2 jajka, plaster szynki, lyzeczka masla, lyzeczka posiakanego szczypiorku, sol Na stopione maslo wlozyc drobno posiekana wedline, podsmazyc. Wlac rozbite, posolone jajka. Usmazyc. Na talerzu posypac szczypiorkiem 2 SNIADANIE: filizanka truskawek lub innych drobnych owocow sezonowych, kubeczek jogurtu naturalnego Owoe umyc, wylozyc na talerz, polac jogurtem. OBIAD: SMAZONY FILET Z KURCZAKA Z BROKULAMI: filet z piersi kurczaka (100g), lyzeczka oleju roslinnego, pol paczki mrozonych brokulow, lyzeczka masla, sol i pieprz Filet oproszyc sola i pieprzem. Na patelni rozgrzac olej, wlozyc filet, smazyc po 7 minut z kazdej strony, zdjac. Brokuly ugotowac wg przepisu na opakowaniu, osaczyc. Wylozyc na talerz, polaczyc z maslem. PODWIECZOREK: duzy pomidor, pol malej cebuli, lyzka sosu winegret, sol i pieprz Pomidor umyc, pokroic w plastry, cebule obrac, pokroic w krazki. Ulozyc warzywa na talerzu, posypac pieprzem i sola, polac sosem. KOLACJA: BULKA Z RZODKIEWKA: bulka grahamka, 2 listki zielonej salaty, 4 rzodkiewki, maslo lub miekka margaryna Buleczke przekroic, posmarowac oba kawalki cieniutka warstwa masla lub margaryny. Rzodkiewki umyc, pokroic na plasterki, ulozyc na bulce. Przykryc liscmi salaty. 3 DZIEN: SNIADANIE: kubeczek serka waniliowego, mandarynka Serek wylozyc do miseczki, dodac obrana i pokrojona mandarynke, wymieszac. 2 SNIADANIE: kromka razowego pieczywa, maly ogorek konserwowy, maslo Posmarowac chleb cienko maslem. Polozyc pokrojony w plastry ogorek. OBIAD: ZUPA POMIDOROWO-JARZYNOWA 1/2 kg pomidorow, duza cebula, por, seler, 2 lyzki oleju, 2 listki bobkowe, tymianek, bazylia, pieprz, sol, lyzeczka posiakanej natki pietruszki Pomidory sparzyc, obrac ze skorki, pokroic. Cebule, por i seler drobno pokroic, podsmazyc w rondlu na oleju. Dodac pomidory i przyprawy, wymieszac. Wlac ok. 1 litra wody. Gotowac na malym ogniu ok. 1 godziny. Na talerzu posypac natka pietruszki. PODWIECZOREK: jajka, lyzka posiekanego szczypiorku, listek salaty, lyzeczka majonezu Jajko ugotowac na twardo, obrac i drobno pokroic. Wymieszac z pokrojonym lisciem salaty, szczypiorkiem i lyzeczka majonezu. KOLACJA: KOLOROWA PRZEKASKA PAPRYKOWA: 2 sredniej wielkosci straki papryki w dwoch kolorach, pol malej cebuli, lyzka sosu winegret Papryke umyc, wydrazyc, pokroic w paseczki. Cebule umyc, obrac, pokroic w krazki. Wymieszac z lyzka sosu. ----------------------- PRODUKTY NA NASTEPNE 4 DNI: kubeczek serka homogenizowanego naturalnego, kubeczek twarozku wiejskiego, kubeczek jogurtu naturalnego, kubeczek kefiru, 20 dkg zoltego sera, opakowanie sera feta light, 100g mielonego indyczego miesa, udko kurczaka, puszka tunczyka w sosie wlasnym, 100g filetu z dorsza, opakowanie muesli bez cukru, torebka platkow owsianych, paczka makaronu spaghetti, 1 kg maki, 4 duze straki papryki, 1/2 kg swiezych ogorkow, 20 dkg pieczarek, 2 peczki rzodkiewek, peczek szczypiorku, 2 glowki salaty, 1/2 kg pomidorow, glowka czosnku, paczka ziaren slonecznika, kiwi, 25 dkg truskawek, banan, karton soku pomaranczowego PRZEPISY 4 DZIEN: SNIADANIE: kubeczek twarozku wiejskiego, 5 rzodkiewek, pol malego swiezego ogorka, lyzeczka ziaren slonecznika, lyzeczka posiekanego szczypiorku Twarozek wylozyc na talerz. Warzywa pokroic w drobna kostke. Wymieszac z twarozkiem, szczypiorkiem i ziarnami slonecznika. 2 SNIADANIE: kromka razowego pieczywa, lyzeczka miodu, maslo Opieczona kromke razowego chleba posmarowac cienko maslem i miodem. OBIAD: FASZEROWANA PAPRYKA: duzy strak papryki, 100g mielonego miesa indyczego, cebula, 2 duze pieczarki, 2 lyzki oleju, pieprz i sol Papryke umyc i osuszyc, odkroic czubek, wydrazyc. Cebule obrac i posiekac. Pieczarki obrac i pokroic. Mieso, cebule i pieczarki podsmazyc przez ok. 5 min. na lyzce oleju. Doprawic do smaku. Papryke napelnic nadzieniem, przykryc czubkiem, ulozyc w zaroodpornym naczyniu. Polac lyzka oleju, zapiekac ok. 25 min. w temp. 190 st.C PODWIECZOREK: filizanka truskawek, pol kubeczka jogurtu naturalnego Z truskawek oderwac szypulki, owoce umyc, osaczyc. Ulozyc na talerzu, polac jogurtem. KOLACJA: SALATKA Z TUNCZYKA: pol puszki tunczyka w sosie wlasnym, ogorek konserwowy, pol papryki, mala cebulka, lyzeczka majonezu, pieprz i sol Tunczyka osaczyc. Ogorek pokroic w kostke, papryke w paski, cebulke w krazki. Skladniki wymieszac z majonezem, doprawic. 5 DZIEN SNIADANIE: 3 lyzki muesli, banan, 1/4 szkl. soku pomaranczowego Muesli namoczyc na 15 min. w soku. Banan pokroic w plasterki. Wymieszac z muesli. 2 SNIADANIE: kromka pieczywa chrupkiego, pomidor, pieprz i sol, maslo Pieczywo posmarowac maslem, ulozyc na nim pokrojony pomidor. OBIAD: KURCZE PIECZONE http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif udko kurczaka, zabek czosnku, lyzka oleju, pol glowki salaty, pol kubeczka jogurtu, pieprz i sol Udko umyc, natrzec sola, pieprzem i czosnkiem. Podsmazyc na oleju, by sie zrumienilo. Przelozyc do brytfanny, podlac 1/2 szkl. wody, przykryc, piec ok. 30 min. w temp. 200st.C. Salate pokroic, wymieszac z jogurte, doprawic. PODWIECZOREK; kubeczek kefiru, kilka truskawek Zmiksowac kefir z owocami. Pic schlodzony z kostka lodu. KOLACJA: SALATKA FAREMSKA: pol kubeczka naturalnego serka homogenizowanego, pol glowki salaty, pol ogorka, pol papryki, 4 rzodkiewki, pieprz i sol Warzywa umyc, pokroic. Dodac serek, doprawic. 6 DZIEN SNIADANIE: pol kubeczka naturalnego serka homogenizowanego, plasterek szynki, pol straka papryki, maly ogorek konserwowy, pieprz, sol i ostra papryka Serek wylozyc na talerzyk, szynke, ogorek i papryke pokroic w kostke, wymieszac z serkiem. Doprawic. 2 SNIADANIE: kiwi, mandarynka, jablko Mandarynke, kiwi i jablko obrac, drobno pokroic, wymieszac. OBIAD: SPAGHETTI Z WARZYWAMI: 40 g spaghetti, strak papryki, cebula, 4 pieczarki, pomidor, sol, pieprz, lyzeczka oleju Makaron ugotoac na poltwardo, odcedzic. Warzywa oczyscic, drobno pokroic. Pomidor sparzyc i sciagnac skorke, pokroic. Na glebokiej patelni rozgrzac olej, wlozyc pieczarki, cebule i papryke, doprawic. Podsmazyc 3 minuty, mieszajac. Dolac 1/4 szkl. wody, poddusic pod przykryciem 10 min. Dodac pokrojony pomidor, poddusic jeszcze 10 min. Przygotowanym sosem polac makaron. PODWIECZOREK: mala marchewka, jablko, lyzeczka majonezu Marchewke umyc, oskrobac, jablko obrac. Zetrzec na tarce. Dodac majonez, wymieszac. KOLACJA: SALATKA GRECKA: pol glowki salaty, 1/4 opakowania sera feta light, pomidor, 1/4 cebuli, pol swiezego ogorka, lyzeczka oleju, pieprz i sol Salate umyc, osaczyc. Pomidor sparzyc, obrac ze skorki, pokroic. Cebule pokroic w talarki, ogorek i fete w kostke. Skladniki polaczyc, polac lyzeczka oleju, doprawic do smaku i wymieszac. 7 DZIEN SNIADANIE: lyzka platkow owsianych, lyzka soku pomaranczowego, jablko Platki owsiane namoczyc w soku pomaranczowym na 15 minut, jablko obrac, zetrzec na tarce, wymieszac z platkami. 2 SNIADANIE: jajko, 4 rzodkiewki, lyzeczka posiekanego szczypiorku Ugotowac jajko na miekko, posypac szczypiorkiem. Jesc, przegryzajac rzodkiewkami. OBIAD: FILET RYBNY Z BROKULAMI: filet z dorsza (100g), maka, lyzka soku z cytryny, lyzka oleju, sol i pieprz, pol paczki mrozonych brokulow Filet lekko rozmrozic, skropic sokiem z cytryny, oproszyc sola, pieprzem oraz maka. Olej rozgrzac na patelni. Filet smazyc okolo 4 minut z kazdej strony. Brokuly gotowac ok. 4 min. w malej ilosci osolonej wody. Odcedzic. PODWIECZOREK: duze jablko, pol lyzeczki cynamonu, lyzeczka cukru, pol lyzki soku pomaranczowego Jablko obrac ze skorki, zetrzec na tarce. Posypac cukrem i cynamonem, polac sokiem. KOLACJA: SALATKA WIOSENNA: pol glowki salaty, strak papryki, pomidor, 4 rzodkiewki, 2 cienkie plasterki zoltego sera, sos winegret Salate umyc, osaczyc, pokroic. Papryke pokroic w paski, rzodkiewke w slupki, zolty ser w kostke. Wymieszac, polac sosem winegret. 3 ostatnie dni: 25 dkg chudego bialego sera, kubeczek jogurtu naturalnego, 2 kubeczki serka waniliowego, kubeczek naturalnego serka homogenizowanego, 1/2 litra zsiadlego mleka lub kefiru, 50g wedzonej makreli, 80g schabu, maly seler, 2 buraki, 2 peczki rzodkiewek, ogorek malosolny, paczka mrozonej mieszanki warzywnej z pieczarkami, paczka mrozonej marchewki z groszkiem, 2 papryki, glowka salaty, 10 dkg kapusty kiszonej, peczek szczypiorku, natka pietruszki, 25dkg owocow sezonowych, 3 kiwi, brzoskwinia lub 2 morele, pomarancza, banan, 2 cytryny, karton soku pomaranczowego 8 DZIEN SNIADANIE: filizanka owocow sezonowych, kubeczek serka waniliowego Owoce umyc, wydrylowac lub ususac szypulki. Wymieszac na talerzyku z serkiem. 2 SNIADANIE: kromka pieczywa chrupkiego, pol straka papryki, maslo, lyzeczka natki pietruszki Posmarowac chleb cienko maslem. Papryke umyc, przeciac na pol, wydrazyc, pokroic w paski. Ulozyc na chlebie, posypac natka. OBIAD: CHLODNIK Z BURACZKOW: 1/2 litra zsiadlego mleka, 2 buraki, 4 rzodkiewki, ogorek swiezy lub malosolny, pol peczka szczypiorku, jajko na twardo, sol i pieprz Buraki umyc, pokroic w plasteki, wlozyc do garnka, zalac mlekiem. Po godzinie zlac plyn, buraki wyrzucic. Dodac rzodkiewki pokrojone w cienkie talarki, drobno posiekany szczypiorek, ogorek pokrajany w drobna kostke. Doprawic, podawac schlodzony z jajkiem. PODWIECZOREK: szklanka soku pomaranczowego, brzoskwinia lub dwie morele Owoce umyc i umiescic w mikserze. Zmiksowac z sokiem KOLACJA: OMLET Z POMIDORAMI: 2 jajka, 2 lyzki wody, 2 lyzeczki masla, sol, pomidor, lyzeczka posiakanej natki pietruszki, sol Jajka umyc, wybic do garnuszka, dodac szczypte soli i rozmieszac z woda. Rozgrzac lyzeczke masla na patelni. Wlac mase i podgrzewac, az omlet zetnie sie od spodu. Wylozyc na talerz. Pomidor (bez skorki) pokrajac w grube krazki. Na patelni rozgrzac druga lyzeczke masla, wlozyc pomidor, obsmazyc szyko z 2 stron, doprawic. Wlozyc w zwiniety omlet, posypac natka. 9 DZIEN SNIADANIE: lyzka platkow owsianych, kiwi, lyzeczka miodu, lyzka soku z cytryny Platki zalac na 15 minut sokiem z cytryny. Kiwi obrac, pokroic. Wymieszac z platkami i miodem. 2 SNIADANIE: gruby plaster bialego chudego sera, pol kubka jogurtu naturalnego, swiezy ogorek, lyzka posiakanego szczypiorku, lyzka ziaren slonecznika, sol i pieprz Ser rozgniesc widelcem, wymieszac z jogurtem. Ogorek obrac, pokrajac w drobna kostke, dodac do twarozku, posypac szczypiorkiem i ziarnami slonecznika. OBIAD: SCHAB Z GROSZKIEM: 80g schabu, lyzka oleju, 1/4 paczki mrozonej marchewki z groszkiem, lyzeczka masla, pieprz i sol Mieso umyc, rozbic, oproszyc sola i pieprzem. Smazyc na rozgrzanym tluszczu 7 minut z kazdej strony. Marchewke z groszkiem ugotowac na parze lub w niewielkiej ilosci wody. Wymieszac z maslem. PODWIECZOREK: pol malego selera, pomarancza, lyzeczka soku z cytryny Seler umyc, obrac, zetrzec na tarce. Pomarancze obrac, drobno pokroic. Skladniki wymieszac, doprawic sokiem. KOLACJA: SALATKA Z RYZEM: 1/4 szkl. ryzu, ogorek konserwowy, pol papryki, 3 listki salaty, lyzeczka majonezu, pieprz i sol Ryz ugotowac w osolonej wodzie, odcedzic, pozostawic do ostygniecia. Warzywa umyc, salate pokroic w paski, papryke i ogorek w kosteczke. Dodac majonez, doprawic i dobrze wymieszac. Wstawic na 15 min. do lodowki. 10 DZIEN SNIADANIE: kubeczek serka waniliowego, 2 kiwi kiwi umyc, obrac i pokroic. Wymieszac z serkiem. 2 SNIADANIE: wedzona makrela (50g), lyzka kapusty kiszonej, mala marchewka, pol malej cebuli, pieprz i sol, lyzeczka oleju Odciac leb i ogon ryby, usunac skore i osci. Marchewke zetrzec na tarce, kapuste i cebule pokroic. Skladniki surowki wymieszac z olejem, doprawic do smaku. OBIAD: WARZYWNE RISOTTO: pol szklanki ryzu, pol paczki mrozonej mieszanki warzywnej z pieczarkami, 1,5 szkl. wody, pol lyzeczki oleju, pieprz i sol Olej rozgrzac w rondlu, wsypac ryz. Przesmazyc ok. 5 min. Wlac wode, wsypac mrozone warzywa. Gotowac do miekkosci. Doprawic do smaku. PODWIECZOREK: maly banan, mandarynka, male jablko Owoce pokroic, ulozyc na talerzu, polac sokiem z mandarynki. KOLACJA: ZIELONO-CZERWONY TWAROZEK: pol kubeczka naturalnego serka homogenizowanego, pol swiezego ogorka, 4 rzodkiewki, sol i pieprz, ostra papryka Serek wylozyc na talerzyk. Ogorek i rzodkiewki umyc. Ogorek obrac, pokroic w slupki. Rzodkiewke pokroic w cienkie plasterki. Wymieszac z serkiem, doprawic papryka, pieprzem i sola. |
2006-02-03, 10:09 | #16 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Ojej ASIULA a skąd T zaczęrpnęłaś te wiadomości/??
bo ja jakoś niewiele mogę znaleźć na necie odnośnie niełączenia i produktów... Ja jakos nie przetrzegam jej tak restrukcyjnie jak w tych przepisach, a i tak 2 kilo mniej .. Mam pewną wątpliwość a co z serkiem do smarowania takim z hohlandu czy kanapkowym smietankowym np? to białko czy węglowodany?? A JOGURT ?? zalicza sie do białka czy weglowodanów?? bo na etykiecie jogobeli owocowego przeczytałam : białko 3,5g , weglowodany 15,3 g - a zawsze myslalam ze jogurt to bialko, buuuu więc ???nalezy sie go podliczac pod bialko czy wegle? I na kolacje często nie wiem co mam jeść.. ale tu jest sporo wiadomosci zaczęrpne trochę wiedzy, poniewaz chcę dalej stosować tę dietę. Na końcu pisze : na ostatnie 3 dni..czy to oznacza, że ta dieta ma okreslony czas apotem juz nie trzeba stosować?? pozdrawiam |
2006-02-03, 11:35 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Generalnie sery i jogurty to białka ALE wyłącznie te naturalne, bez dodatku cukru czy mleka w proszku. W dzisiejszych czasach większość jogurtów jest dosładzana (i wtedy zaliczają się już do węglowodanów, podobnie jak smakowe serki homogenizowane). Najlepiej sprawdzać na opakowaniach. Trzeba uważać gdyż teraz często nawet mleko jest węglowodanami!
__________________
no risk, no fun
|
2006-02-03, 12:50 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 277
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Cytat:
Juz odpowiadam Dieta ta była załączona kiedyś do gazety Klaudia, miałam ją zawsze w szufladzie i robiłam co parę miesięcy, ostani chciałam znowu ją powtórzyć ... i okazało się że gdzieś ją musiałam zawieruszyć, przetrząsnęłam internet i znalazłam własnie na wizażu, jednka z wizażanek ją tu umiesciła w wąŧku o dietach, od razu ją sobie skopiowałam i znowu zaczęłam używać, dieta trwa 10 dni, ogólnie ja robię ją co kilka miesięcy, dla mnie jest rewelacyjna ponieważ posiłki nie są skomplikowane i nie potrzeba do nich super ekstra, drogich produktów ( jak np. w innych dietach gdzie np.są zalecane owoce morza ). Dobrą sprawą jest też wypisana lista produktów jakie należy kupić np na kilka dni diety, po pierwsze oszczędza to czasu, a po drugie nie trzeba latać do sklepu co rano Przy tej diecie + ćwiczenia co rano ( Cindy Crawford z kasety ) i efekty są, tzn, spadek wagi + ogólnie odżywienie organizmu. Dieta jest zdrowa, dostarcza wszystkiego czego potrzebuje organizm. Ja ją chwalę! i polecam , trzeba tyko naprawdę przestrzegać przez te 10 dni tej diety, i ja polecam minimum wysiłku, zeby było widać efekty Oczywiscie potem również polecam zdrowe odzywianie się, ale same /sami wiemy jak to jest to pizza sie trafi, to fryteczki na kolację, taka diety pozawala zachować jakąś równowagę przynajmniej mi POzdrawiam ciepło i powodzenia, ja chyba własnie od poniedziałku zacznę ową dietę Całuje |
|
2006-02-03, 13:21 | #19 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
czyli trzeba stosować 10 dni? ahh tego niewiedziłam myślałam, że dotąd, aż uzyska sie efekty?
To ja już jestem na 18 dniu diety, niewiem mozna ją przedłuzac czy jak? czy jednak juz zaprzestac? Ale w sumie co to za dieta? Dla mnie zadna dieta, zadne wyrzeczenia normalnie jedzenie co sie chce tylko wniełączeniu, najgorzej no to tylko wieczorem, ale to chyba normalne. POza tym zdrowe żarcie więc mi sie wydaje tak jakby to bylo zdrowe odzywianie a nie dieta.. pozdrawiam gorąco |
2006-02-03, 19:11 | #20 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Dziś na kolację przyszykowałam sałatę pekińską, z dwoma jajkami ugotowanymi na w półmiękko, sok z cytryny, kawałek sera żółtego, i 3 łyżki jogurtu naturalnego - jak myslicie czy to dobry zestaw kolacyjny??
Sałatka sałatką, ale czy można jeść ją do syta?? wieczorem? |
2006-02-03, 23:44 | #21 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 523
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Cytat:
Gotika-ja mam dokladnie to samo co napisała Asiula. Ta samiuśka dieta, na marginesie wielgaśny buziak dla Asiulki za trud w przepisaniu całej diety. Bylo takie coś dawno temu dołączone do gazety Claudia, składa się to w taki mały kwadracik, na czerwonym tle widnieje biały napis "Chudnij z Claudią" Robilam porządki generalne w biurku i gdzieś głęboko w szufladzie właśnie to znalazłam. Faktycznie mało jest konkretów w necie na ten temat. Gotika zacytuję Twoje słowa "Jesse-informuj na bieżąco" Więc informuję, że moja Mama miala urodzinki wczoraj i wchłonełam połowe pizzy familijnej po 22 wieczorem pycha była hehe wstyd sie przyznać ze przesadziłam oczywiście też z alkoholem, nie pamietam nawet ile piw wypiłam, szampany poszły 4 i do tego podobno wódke w lodówce znalazłam, jeszcze pić chciałam, ciekawe ile to kalorii.....hmm ale urodziny Mamy są raz w roku zatem kto by tam liczył buziak
__________________
"...powiedziałabym raczej, umiarkowany optymizm" |
|
2006-02-03, 23:49 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 523
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
[QUOTE=Asiula1]Witaj,
Juz odpowiadam Dieta ta była załączona kiedyś do gazety Klaudia, miałam ją zawsze w szufladzie i robiłam co parę miesięcy, ostani chciałam znowu ją powtórzyć ... i okazało się że gdzieś ją musiałam zawieruszyć, przetrząsnęłam internet i znalazłam własnie na wizażu, jednka z wizażanek ją tu umiesciła w wąŧku o dietach, od razu ją sobie skopiowałam i znowu zaczęłam używać, dieta trwa 10 dni, ogólnie ja robię ją co kilka miesięcy, dla mnie jest rewelacyjna ponieważ posiłki nie są skomplikowane i nie potrzeba do nich super ekstra, drogich produktów ( jak np. w innych dietach gdzie np.są zalecane owoce morza ). OOO dopiero teraz przeczytałam Twoją odpowiedź U Ciebie widzę też przewinął się motyw z szufladą hehe pozdrawiam jeszcze raz
__________________
"...powiedziałabym raczej, umiarkowany optymizm" |
2006-02-06, 10:49 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
trochę mnie to dziwi, ale zawsze po kolacji z jajkiem mam dziwnie duzy brzuszek..hmm czy sałatka sprzyja wzdęciom? chyba to troche dziwne.
A po drugie jak zjem 2 jaja na kolacje nie odczuwam głoodu az do póznej nocy i jestem bardziej najedzona niz po jogurcie.. miała któras z was tak? |
2006-02-06, 10:53 | #24 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
swoją drogą Jesse - nieźle poszalałaś.
Ja wczoraj nasniadanie zjadłam kanapeczkę jedną i poejchałam szyciutko do szkoły, kiedy przyjechałam była już 17:00 i od tamtej kanapki nic ie jadłam, miałam zjeść kiedy teściówka poczęstowała mnie winem swojskim, ehhh nie śmiałam odmówić - wypiłam lampkę a potem za to że wypiłam lampkę tego wina nie jadłam do końca dnia nic nawet deka... nie wiem nawet czy kieliszek wina to duzo kalorii czy nie, ale podejrzewałam że tak dlatego juz nic nie jadłam.. |
2006-02-09, 12:31 | #25 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
NO co jest dziewczynki? Jak tam idzie dieta?
Jak rezultaty? |
2006-02-09, 13:41 | #26 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
ja dziś zaczynam tą dietę zaciekawiła mnie. Będę ją stosować nie jako sposób na odchudzanie, ale jako sposób na życie bo juz od dawna czułam się cięzko. Bolał mnie brzuch po takich posiłkach(łączonych - węglowodany i białka).
Po za tym Gotika nie przesadzaj mogłaś spokojnie coś zjeść. zaraz poszukam ile to kalorii . Kieliszek wina od 100 do 200 kcal( w zależności od tego jakie to wino) Mogłas zjeść jeszcze posiłek żeby nie spowalniac metabolizmu. |
2006-02-09, 13:42 | #27 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
a tak poza tym gratuluje wyników 4 kg jak i 2 kg to duzo Najważniejsze jest żeby chudnąć zdrowo .
Ale ja dzis strzelam mądrościami ludowymi |
2006-02-11, 12:17 | #28 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Cytat:
własnie sposób na życie - dobrze to ujęłaś, ja jestem ciekawa czy wrócę do poprzedniego łączenia czy nie, waham się jeszcze. Dobrze się czuję teraz nie dolegają wzdęcia ani nic, ale czasem tęskno mi za mięskiem z ryzem..ehh niewiem jak wyglądałby powrót do łączenia? Stopniowo czy odrazu no niewiem? Zresztą narazie nie zamierzam, musze jeszcze zrzucić z siebie ciałlka tu i ówdzie, waga w normie ale brzuszek biodra - przydałoby się do lata to zrzucić. Dziś mój 26 dzień diety, następne ważenie w poniedziałek - zobaczymy czy wskazówka dgrnęła? Ale nie chodzi tak o wagę jak miarę, najabrdziej jestem ciekawa ile cm ubyło? ale mierzenie dopiero w srodę, zobaczymy. Teraz waga według zasady powinna stanąć - okres wegetacji organizmu, ale nie przejmuje się, tak musi być, potem dopiero ma spadać, po odczekaniu określonego czau, gdzieś ktoś przyłączył na forum tę zasadę opisana była, ale nie mogę tego znaleźć. Zyczę wszystkiego dobrego!!! |
|
2006-02-11, 15:33 | #29 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Gotika doskonale Cię rozumiem
Myslę, że stopniowo jeżeli chodzi o te wracania do łączenia A ja dzisiaj miałam kryzys tzn. zjadłam ryż z mięskiem i warzywami. Ale ja ucze się na błędach jeżeli chodzi o niełączenie bo czasami zanim pomyślę to zjem . I zbyt wielkiej wiedzy na ten temat nie mam, więc zaraz będę szukac i czytać . I trwanie w tej diecie wiązałoby się z robieniem oddzielnych dań dla siebie. Bo inni domownicy to mięsko z ziemniakami jak najbardziej . ech... zreszta myślę, że jakąś książkę kupię, albo poszukam jakichś jadłospisów i informacji na temat niełączenia.Bo jeszcze zbyt mało na ten temat wiem, żeby zdecydowac się na ten zdecydowany krok I nie chcem żeby było tak, że raz jem łącznie a raz niełącznie |
2006-02-12, 13:58 | #30 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie ma diety cud! 4 kilo w 4 tygodnie...to chyba zdrowo?
Jeżeli kogoś interesuje dieta niełączeenia to wklejam link:
http://www.gotowanie.v9.pl/diety/13.php Tam opisana jest jedna z takich diet opracowana przez dr Haya Dodam jeszzce, że dla mnie dieta kest zbyt rygorystyczna bo 1000 kcal to mało, ale przed daniami jest notatka o zasadzie nielączenia. Może komus się przyda. A ja zabieram się za dalsze szukanie bo nie chodzilo mi o dieete tylko o zasady niełączenie i przykładowe jadłospisy |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:29.