Jakie ćwiczenia w domu na odchudzanie

[_Tweety_]

Mam pytanie takie jak w temacie. Chcę schudnąć, a chcę oprócz diety ćwiczyć w domu. Tylko jakie to mają być ćwiczenia i jak często żeby dały efekty? Pozdrawiam.

[201609270959]

jeśli do tej pory nie ćwiczyłaś nic, prowadziłaś dość osiadły tryb życia, to aby schudnąć wystarczą jakiekolwiek ćwiczenia, ważne by wykonywać je regularnie. niby powinno być dobrze jak będziesz je robić minimum 3 razy w tyg, ale nigdy nie zaszkodzi zwiększyć liczbę tych dni (ja np. ćwiczę zwykle 6 dni w tyg). poprzeglądaj wątki, gdzie dziewczyny dyskutują o różnych ćwiczeniach (np. Turbo Fire, Jillian Michaels, Chodakowska itp.), poprzyglądaj się tym ćwiczeniom i wybierz coś dla siebie.

[Michalina83]

Napisane przez _Tweety_

Mam pytanie takie jak w temacie. Chcę schudnąć, a chcę oprócz diety ćwiczyć w domu. Tylko jakie to mają być ćwiczenia i jak często żeby dały efekty? Pozdrawiam.

ja zaczynałam od filmów z ćwiczeniami takich jak Cindy Crawford, Tamilee Webb, Yoga Ashtanga, Tae Bo, BBL. Jedne były cięższe inne łatwiejsze więc jak się bardzo męczyłam to odkładałam jakiś zestaw na później, poćwiczyłam coś łatwiejszego a dopiero później się zabrałam za trudniejsze zestawy. Teraz sama sobie układam treningi w domu albo jakąś część tych zestawów albo wg atlasu ćwiczeń

http://www.kulturystyka.pl/atlas/

[nikki999]

http://www.sfd.pl/-t803543.html
http://www.sfd.pl/-t438773.html
http://tygryskowym-okiem.blogspot.co...ningowy-i.html

[Stace]

Filmy z ćwiczeniami, skakanka, hula hop, rower stacjonarny, orbitrek itp. itd.

[FruitFantasy]

Ja polecam skakankę , [pamiętaj , że tłuszczyk spala sie po 30 minutach wysiłku wiec 45 to absolutne minimum ! I nie zapominaj o butach, żeby chronić stawy do tego polecam albo przypomniec sobie cwiczenia z wfu albo pościagac filmiki np ewy chodakowskiej )

[Stace]

Napisane przez FruitFantasy

Ja polecam skakankę , [pamiętaj , że tłuszczyk spala sie po 30 minutach wysiłku wiec 45 to absolutne minimum ! I nie zapominaj o butach, żeby chronić stawy do tego polecam albo przypomniec sobie cwiczenia z wfu albo pościagac filmiki np ewy chodakowskiej )

ja słyszałam, że można skakać najwyżej pół godziny, bo potem można sobie krzywdę zrobić skacząc tak długo, stawy wysiądą

[Futbolowa]

Od siebie polecam ćwiczenia z Tiffany Rothe - bogaty program, dużo ćwiczeń do wyboru. Do tego np. twister czy hula-hop

[Jigoku]

Napisane przez Stace

ja słyszałam, że można skakać najwyżej pół godziny, bo potem można sobie krzywdę zrobić skacząc tak długo, stawy wysiądą

Tak naprawdę skakanka sama w sobie chyba nie jest najlepszy pomysł, bo trzeba by albo skakać długo albo bardzo intensywnie Ani to ani to nie będzie zbyt dobre dla stawów, lepiej jest już wyjść na jakiś marsz czy bieg albo połączyć ją z czymś innym

Ja bym zaczęła od filmików, np. shreda z Jillian Warto wcześniej przejrzeć i ocenić, co się jest w stanie zrobić, żeby się nie zniechęcić

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez Futbolowa

Od siebie polecam ćwiczenia z Tiffany Rothe - bogaty program, dużo ćwiczeń do wyboru. Do tego np. twister czy hula-hop

Też mi się bardzo podobają jej programy

[kuleczka18]

Ja uważam, że skakanka jest dobrym ćwiczeniem interwałowym-ja np. skaczę przez bite 4 minuty- na maksa jak tylko mogę i robię minutową przerwę-podczas tej przerwy wysiadam po prostu-widać, że metabolizm pracuje na wysokich obrotach no i tak dobijam do 20 minut więc to są tak jakby 4 interwały. Później czuję się megazmęczona i w połączeniu z dietą i shredem Jillian widzę ,że działa) No i jakieś 3 razy w tygodniu biegam interwałowo w podobny sposób
FruitFantasy- z tym 'spalaniem tłuszczyku po 30 minutach ' to wierutna bzdura niestety, gdyby tak było to chyba każdy z nas wyglądałby jak gruby amerykanin;D tłuszcz spalasz 24/7 :P kiedy oczywiście jesteś na odpowiedniej diecie i masz podkręcające metabolizm ćwiczenia.

[Jigoku]

Napisane przez kuleczka18

Ja uważam, że skakanka jest dobrym ćwiczeniem interwałowym-ja np. skaczę przez bite 4 minuty- na maksa jak tylko mogę i robię minutową przerwę-podczas tej przerwy wysiadam po prostu-widać, że metabolizm pracuje na wysokich obrotach no i tak dobijam do 20 minut więc to są tak jakby 4 interwały. Później czuję się megazmęczona i w połączeniu z dietą i shredem Jillian widzę ,że działa) No i jakieś 3 razy w tygodniu biegam interwałowo w podobny sposób
FruitFantasy- z tym 'spalaniem tłuszczyku po 30 minutach ' to wierutna bzdura niestety, gdyby tak było to chyba każdy z nas wyglądałby jak gruby amerykanin;D tłuszcz spalasz 24/7 :P kiedy oczywiście jesteś na odpowiedniej diecie i masz podkręcające metabolizm ćwiczenia.

Ale skaczesz bardzo intensywnie i dokładasz do tego inne ćwiczenia Myślę, że na samej skakance to się za wiele nie schudnie

[Futbolowa]

Napisane przez kuleczka18

FruitFantasy- z tym 'spalaniem tłuszczyku po 30 minutach ' to wierutna bzdura niestety, gdyby tak było to chyba każdy z nas wyglądałby jak gruby amerykanin;D tłuszcz spalasz 24/7 :P kiedy oczywiście jesteś na odpowiedniej diecie i masz podkręcające metabolizm ćwiczenia.

O rany, poczytaj trochę najpierw, zanim zaczniesz tutaj takie teorie przedstawiać

[Stace]

Napisane przez Futbolowa

O rany, poczytaj trochę najpierw, zanim zaczniesz tutaj takie teorie przedstawiać

No ale w takim razie co się dzieje przez te 30 minut? Nic? Wysiłek się rozpływa ? Moim zdaniem to głupoty, a jak wytłumaczysz to, że ktoś powiedzmy biega 30 minut i po kilku miesiącach schudł? Jakim cudem, skoro nie zdążył dobić do tej 31. minuty, kiedy spala ?

[Joasia B]

Dziewczyny biologia się kłania. Przez te 30 minut korzysta z tego co ma "pod ręką" a pozniej z zapasów. Schudł to pojęcie dwuznaczne. Mogł zgubić masę mięśniową, niekoniecznie tłuszcz

Także trening aerobowy od 45 minut i nie więcej niz godzine!

[201705042038]

Dokładnie . Tłuszcz się spala nawet leżąc na kanapie, sęk w tym że nie za wiele .
A co do skakanki to zalecam ostrożność, chociaż to bardzo fajne ćwiczenie, to jednak nie namawiałabym na początek na 30-45 minut, jeśli już, to postawiłabym na inny wysiłek (np. rower). Natomiast umiarkowane, dopasowane do możliwości ćwiczenia ze skakanką są super .

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Tu się liczy bilans kaloryczny. Z próżnego organizm nie naleje. Ja jestem zwolenniczką dłuższych aerobów, ale nie za wszelką cenę. Szczególnie u początkujących (gdzie często samo ruszenie się sprzed kompa daje efekty, więc nie widzę sensu ryzykować z trzema kwadransami skakanki). Na gubienie masy mięśniowej najlepszym wyjściem będą ćwiczenia siłowe, jeśli przekonamy organizm, że mięśnie są używane i potrzebne, weźmie się za inne źródła .

[xTync]

Ja skacze na skakance ( robie ok 1000 skokow), cwicze 20 min z Ewa Chodakowska i 15 min z Mel B..

[Zocha87]

myślę, że warto przejść się na siłownię i skonsultować z trenerem, jeśli zaleci Ci konkretne ćwiczenia, które nie wymagają sprzętu - możesz spokojnie ćwiczyć w domu. inna sprawa, że na siłowni/wszelkich zajęciach fitness można złapać bakcyla, polubić codzienne treningi i z chęcią przebywać w klubach tego typu

[Zaira msu]

http://zairamsu.blogspot.com/2012/06...mocnienie.html

[nikki999]

Napisane przez Zaira msu

http://zairamsu.blogspot.com/2012/06...mocnienie.html

Doskonały przykład jak NIE wykonuje się ćwiczeń.

[uwielbiam_owoce22]

Jeżleli chcesz ćwiczyć w domu i zobaczyć jakieś efekty to radze ci sięgnąć po aerobiki z serii pump it up - jest ich pełno w necie - na youtubie też są jakieś filmiki.
Ja jak byłam na diecie i ćwiczyłam te układy codziennie to w ciągu tygodnia 2 kg mi ubyło.
To są naprawdę wyczerpujące ćwiczenia - pot to się leje masakrycznie. I one są o tyle dobre - że na początku masz rozgrzewkę , potem układy taneczne (aerobikowe) następnie ćwiczonka ujędrniające na uda, pośladki i brzuch a na końcu porządny stretching, dzięki czemu dobrze rozciągniesz mięśnie i nie będziesz miała zakwasów.
Dobre na wysmuklenie nóg jest również pilates - jest pełno filmików w necie z udziałem marie winsor - jak wykonujesz je co drugi dzień i regularnie to widać szybko efekty.
Ważne aby coś robić i mieć motywację.
Ja ćwiczę teraz na siłowni - bo ostatnio mam słabą motywacje - a tak to jak kupie karnet, wydam na niego kasę to szkoda mi aby się zmarnował i chodzę regularnie.
A w domu to wiesz jak jest Raz się poćwiczy , na drugi dzień już się szuka wymówek ;/ Przez to nie ma efektów...
A jak masz karnet to przynajmniej jest motywacja
Pozdrawiam

[Grazyna47]

Ja ćwiczę Callanetics z Mariolą Bojarską, z tym, że od niedawna, więc czy jakoś dużo można zrzuć to jeszcze nie powiem. Mi jak na razie ubyło 3 cm w najszerszym miejscu w brzuchu i 2 cm w talii (ćwiczę około 3 tygodni 4 razy w tygodniu po całym filmiku, który trwa około 95 minut, no może omijam 2 lub 3 ćwiczenia)