Wrześniowe Panny Młode-2016 i 2017 cz.II

[asiula1306]

Napisane przez melysa

Dziewczyny kiedy dajecie księdzu ofiarę za ślub? W dzień ślubu czy wcześniej? Bo idziemy jutro donieść dokumenty z USC i zastanawiamy się czy dać jutro czy w dniu ślubu

My dalismy przy protokole, na ostatnim spotkaniu przed slubem. W dniu slubu najlepiej miec jak najmniej rzeczy do pamietania albo dac kase komus kto to za was załatwi (u nas moj tata mial pieniadze dla tych ktorym trzeba bylo zaplacic w dniu slubu- autokar i kierowca naszego samochodu).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stokrotek90]

Moim zdaniem też lepiej to załatwić wcześniej. My - ponieważ ślub był w miejscowości, w której żadne z nas nie mieszka - wysłaliśmy mamę, która donosiła odpis z aktu chrztu i "rozliczyła się" za ślub na tydzień przed.

[katanaka]

1 września mam ostatnie spotkanie z księdzem gdzie są wszystkie pary które w dany weekend biorą ślub i ksiądz mówi kiedy co się robi i wtedy się płaci.

[malwina1927]

Czy będziecie mieć sukienki z kołem czy bez?

[nniee]

U nas się chyba daje w dniu ślubu. Myślę, że my zrobimy tak, że damy kopertę świadkowi i przed ślubem jak pójdą podpisać dokumenty to wtedy dadzą ofiarę.

Napisane przez malwina1927

Czy będziecie mieć sukienki z kołem czy bez?

Bez

Ale nam się spoko pary trafiły, które mają ślub w tym samym dniu, jak chodzi o porozumienie się w sprawie dekoracji - poszło nam to bardzo sprawnie

[melysa]

My właśnie musimy się z jedną parą skontaktować, ale podobno są w Anglii i wracają dopiero na ślub więc nie wiem jak załatwimy te dekoracje..

A co do sukni to ja też bez koła

[nniee]

Przymierzam się powoli do usadzania gości i mam mały kłopot, mam 4 dzieci w wieku ok 1,5 roku, jak myślicie gdzie usadzić takie rodziny i czy dla takich maluchów przydzielić osobne miejsca?

[pestycyda]

My takim dziaciakom dawaliśmy osobne miejsca chyba że macie takie specjalne do karmienia na sali. A rodziny usadzilabym normalnie, z resztą ich rodziny albo ze znajomymi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stokrotek90]

My pytaliśmy rodziców dzieci, czy chcą dla nich osobne miejsca.

Co do pary, która jest za granicą - my byliśmy w podobnej sytuacji. Znalazłam dziewczynę na fb i do niej napisałam

[karis992]

Już dwa razy Wam pisałam, co chciałam i dwa razy mi się skasowało! Nie ogarniam

Nasza piosenka na pierwszy taniec: 'stumblin in'.

Moje nazwisko: męża. Wybierz takie, z którym się będziesz czuć

Znowu muszę Was nadrabiać, bo po raz kolejny oddałam telefon na gwarancję, a w zastępczych nie instalowałam wszystkich aplikacji. To już piąty raz w tym roku. Teraz się zdenerwowałam tak na 200% i kupiłam nowy telefon mimo że jeszcze nie odebrałam starego oby ten wytrzymał dłużej

Pestycyda, dzięki za życzenia udanego wyjazdu. Muszę chyba prosić o trzymanie kciuków za moją cierpliwość i to o dziwo nie ze względu na teściów, a moją mamę, z którą za Chiny się ostatnio nie mogę dogadać. Teraz np ma na mnie focha od trzech dni nie odzywa się i zachowuje, jakbym nie istniała i nie przebywała w tym samym pomieszczeniu. Może to i lepiej, przynajmniej się nie kłócimy

Ja dzieci usadziłam na końcu stołów (miałam tylko dwa długie stoły). Po to, żeby nie latały przez całą długość stołu, a wiadomo że dzieci nawet przez czas posiłku mogą nie wysiedzieć w miejscu... zaraz za dziećmi siedzieli ich rodzice, a potem reszta gości. Nie miałam wiele dzieci, to i zadanie było ułatwione. Co do półtorarocznych, to miałam dwójkę takich dzieci i siedzieli obok rodziców. Ale one były tylko do kolacji, potem je odebrały 'nianie'


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Wanilka5]

Napisane przez karis992

Już dwa razy Wam pisałam, co chciałam i dwa razy mi się skasowało! Nie ogarniam

Nasza piosenka na pierwszy taniec: 'stumblin in'.

Moje nazwisko: męża. Wybierz takie, z którym się będziesz czuć

Znowu muszę Was nadrabiać, bo po raz kolejny oddałam telefon na gwarancję, a w zastępczych nie instalowałam wszystkich aplikacji. To już piąty raz w tym roku. Teraz się zdenerwowałam tak na 200% i kupiłam nowy telefon mimo że jeszcze nie odebrałam starego oby ten wytrzymał dłużej

Pestycyda, dzięki za życzenia udanego wyjazdu. Muszę chyba prosić o trzymanie kciuków za moją cierpliwość i to o dziwo nie ze względu na teściów, a moją mamę, z którą za Chiny się ostatnio nie mogę dogadać. Teraz np ma na mnie focha od trzech dni nie odzywa się i zachowuje, jakbym nie istniała i nie przebywała w tym samym pomieszczeniu. Może to i lepiej, przynajmniej się nie kłócimy

Ja dzieci usadziłam na końcu stołów (miałam tylko dwa długie stoły). Po to, żeby nie latały przez całą długość stołu, a wiadomo że dzieci nawet przez czas posiłku mogą nie wysiedzieć w miejscu... zaraz za dziećmi siedzieli ich rodzice, a potem reszta gości. Nie miałam wiele dzieci, to i zadanie było ułatwione. Co do półtorarocznych, to miałam dwójkę takich dzieci i siedzieli obok rodziców. Ale one były tylko do kolacji, potem je odebrały 'nianie'


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Trzymam kciuki by matuli przeszedł foch

Ale senna pogoda

[karis992]

Napisane przez Wanilka5

Trzymam kciuki by matuli przeszedł foch



Ale senna pogoda

Dzięki
Zgadzam się, pogoda jest fatalna. Pewnie znów wrzesień będzie ładny. Będą miały szczęście nasze wrześniówki jak my rok temu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[asiula1306]

Oj pogoda byla piękna my za dwa tygodnie mamy rocznice slubu a zaraz po niej jedziemy na urlop

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[melysa]

Ja jutro zmykam na próbny makijaż a za tydzień fryzura, zostało 40 dni

[karis992]

Napisane przez asiula1306

Oj pogoda byla piękna my za dwa tygodnie mamy rocznice slubu a zaraz po niej jedziemy na urlop

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Leci ten czas, prawda? gdzie jedziecie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ----------

Napisane przez melysa

Ja jutro zmykam na próbny makijaż a za tydzień fryzura, zostało 40 dni

Ulala próbny makijaż masz zaufaną kosmetyczkę?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[asiula1306]

Napisane przez karis992

Leci ten czas, prawda? gdzie jedziecie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ----------





Ulala próbny makijaż masz zaufaną kosmetyczkę?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Strasznie szybko zlecialo... najpierw swietujemy z rodzina rocznicę a potem smigamy na 10 dni nad Balaton. Potem wracamy, ja sie przepakowuje i jade nad morze na kilka dni a maz wraca co pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fajita1]

U nas tyle się dzieje, że nie mam czasu na wizaż. Ale podczytuje Was, bo dzięki temu zapisuję wiele rzeczy, które mi nawet do głowy nie przyszły jak np. rozliczyć się z księdzem

U nas wcale nie jest łatwa sprawa z usadzeniem gości także będzie pewnie do ostatniego dnia niewiadoma.

Poza tym to ciągle zagracam pokój dekoracjami nie chowając ich do szafy, żeby o niczym nie zapomnieć w piątek przed weselem

A w sobotę mam panieński!

Napisane przez malwina1927

Czy będziecie mieć sukienki z kołem czy bez?

Bez koła.

[turkusowapoziomka]

U mnie też suknia bez koła

fajita a jak Twoja suknia, zadowolona jesteś? bo nie pamiętam czy pisałaś

U nas też dużo się dzieje Ale dużo się dzieje też z remontem, składamy powoli meble 11 września mam zamiar już spać tam na SWOIM małżeńskim łóżku

Ja i Tż mamy już wszystko kupione jeśli chodzi o ubiór mam nadzieje, że o niczym nie zapomniałam (chyba!)

Miałyście już spotkania z foto i video, zespołem/dj? My jeszcze nie i nikt się od odzywa do nas... nie wiem czy powinnam ja ich już torpedować?

[fajita1]

Tak jestem zadowolona. Wszystkie "nie da rady" moje krawcowej dało radę zrobić więc jest tak jak chcę. Zrobię sobie oficjalną przymiarkę z fryzurą próbną i kolczykami i zobaczę wtedy czy jest ok

Ja wszystko załatwiam mailowo/telefonicznie, bo nie mam czasu jeździć. Także już mam ustalone szczegóły. Jeśli jesteś cierpliwa (bo ja ani wcale, dlatego już się z nimi kontaktowałam ) to czekaj, bo ogólnie to mówili: "aleeeeee spokojnie, ja i tak zadzwonię tydzień przed". Oni mają teraz na głowie inne wesela i to nasze to dla nich będzie najważniejsze dopiero w poniedziałek

[katanaka]

Napisane przez turkusowapoziomka

Miałyście już spotkania z foto i video, zespołem/dj? My jeszcze nie i nikt się od odzywa do nas... nie wiem czy powinnam ja ich już torpedować?

Z orkiestrą już się spotkaliśmy,foto stwierdził że załatwimy to przez telefon więc zadzwonię za tydzień, a na sale jadę jutro.

Suknie mam z kołem.

[karis992]

A spokojnie z tymi video i foto i z zespołem chyba większość z tych usług rozmawia o weselu w tygodniu weselnym nie martwcie się


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sskers]

Napisane przez nniee

Przymierzam się powoli do usadzania gości i mam mały kłopot, mam 4 dzieci w wieku ok 1,5 roku, jak myślicie gdzie usadzić takie rodziny i czy dla takich maluchów przydzielić osobne miejsca?

Ja mam jedno takie małe, ale jest już tak samodzielne że inaczej niż przy stole z wszystkimi sobie nie wyobrażam

[Stokrotek90]

Właśnie - zeszłoroczne wrześniówki - co planujecie na rocznicę?

[visionAM]

Napisane przez Stokrotek90

Właśnie - zeszłoroczne wrześniówki - co planujecie na rocznicę?

16.09 idziemy na wesele, więc w naszą rocznicę będziemy wracać z wesela 300km do Wawy

[asiula1306]

Napisane przez visionAM

16.09 idziemy na wesele, więc w naszą rocznicę będziemy wracać z wesela 300km do Wawy

Co za wspanialy plan

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez turkusowapoziomka

Miałyście już spotkania z foto i video, zespołem/dj? My jeszcze nie i nikt się od odzywa do nas... nie wiem czy powinnam ja ich już torpedować?

My mamy spotkanie z DJem w czwartek a do foto i video będę dzwonić w tym tygodniu

Napisane przez fajita1

U nas tyle się dzieje, że nie mam czasu na wizaż. Ale podczytuje Was, bo dzięki temu zapisuję wiele rzeczy, które mi nawet do głowy nie przyszły jak np. rozliczyć się z księdzem



U nas wcale nie jest łatwa sprawa z usadzeniem gości także będzie pewnie do ostatniego dnia niewiadoma.



Poza tym to ciągle zagracam pokój dekoracjami nie chowając ich do szafy, żeby o niczym nie zapomnieć w piątek przed weselem



A w sobotę mam panieński!







Bez koła.

Zapakuj wszystko razem do jakiegoś dużego kartonu albo torby. Ja wszystko co mamy do zawiezienie na salę (koszyczki ratunkowe, księgę gości, serwetki, topper, etc) zapakowałem do wielkiego kartonu żeby nie zapomnieć, jak coś sobie przypomnę to tylko dokładam. Przynajmniej wiem że niczego nie zapomnimy

Ja nie mam panieńskiego



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pestycyda]

Napisane przez Stokrotek90

Właśnie - zeszłoroczne wrześniówki - co planujecie na rocznicę?

To my też w aucie 200km będziemy jechać:p zastanawiałam się nad prezentem dla tŻa. Coś szykujecie dla swoich?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiula1306]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;76491876]My mamy spotkanie z DJem w czwartek a do foto i video będę dzwonić w tym tygodniu




Zapakuj wszystko razem do jakiegoś dużego kartonu albo torby. Ja wszystko co mamy do zawiezienie na salę (koszyczki ratunkowe, księgę gości, serwetki, topper, etc) zapakowałem do wielkiego kartonu żeby nie zapomnieć, jak coś sobie przypomnę to tylko dokładam. Przynajmniej wiem że niczego nie zapomnimy

Ja nie mam panieńskiego



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]
O tak, skladowanie w jednym miejscu jest dobrym rozwiazaniem. Ja wszystko wozilam do rodzicow, kazda mala bzdurke. Potem tylko w czwartek przed slubem spakowalismy to do auta i zawiezlismy w piatek na salę

Dlaczego nie masz panienskiego?

Ja miałam ale jeszcze zanim byl to myslalam ze nie jest mi niezbedny do szczęścia- gdyby go nie bylo to bym sie nie zmartwila. Szczegolnie ze mnie juz imprezy tak nie jaraja. Wolalam gdzies wyjechac na weekend za miasto ale dziewczyny inaczej mi czas zorganizowaly. Dobrze sie bawilam, postaraly sie ale impreza mojego zycia to nie byla

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fajita1]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;76491876]My mamy spotkanie z DJem w czwartek a do foto i video będę dzwonić w tym tygodniu




Zapakuj wszystko razem do jakiegoś dużego kartonu albo torby. Ja wszystko co mamy do zawiezienie na salę (koszyczki ratunkowe, księgę gości, serwetki, topper, etc) zapakowałem do wielkiego kartonu żeby nie zapomnieć, jak coś sobie przypomnę to tylko dokładam. Przynajmniej wiem że niczego nie zapomnimy

Ja nie mam panieńskiego



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

Czemu nie masz?

Tak właśnie robię z tym składowaniem

[melysa]

Napisane przez karis992

Ulala próbny makijaż masz zaufaną kosmetyczkę?

Właśnie zaufanej nie miałam bo nie mieszkam w mojej rodzinnej miejscowości więc kierowałam się głównie opiniami w internecie i zdjęciami makijaży. Powiem wam że jak się zobaczyłam, to efekt wow! - nigdy nie miałam takiego makijażu, nie mogłam się trochę przyzwyczaić do sztucznych rzęs, ale z nimi efekt o wiele bardziej mi się podoba więc chyba przetrzymam jakąś próbę trwałości też miałam bo spotkałam się z dawno niewidzianą koleżanką i testowałam go do 4 rano :p

Napisane przez asiula1306

O tak, skladowanie w jednym miejscu jest dobrym rozwiazaniem. Ja wszystko wozilam do rodzicow, kazda mala bzdurke. Potem tylko w czwartek przed slubem spakowalismy to do auta i zawiezlismy w piatek na salę

Dlaczego nie masz panienskiego?

Ja miałam ale jeszcze zanim byl to myslalam ze nie jest mi niezbedny do szczęścia- gdyby go nie bylo to bym sie nie zmartwila. Szczegolnie ze mnie juz imprezy tak nie jaraja. Wolalam gdzies wyjechac na weekend za miasto ale dziewczyny inaczej mi czas zorganizowaly. Dobrze sie bawilam, postaraly sie ale impreza mojego zycia to nie byla

My teraz robimy kurs co tydzień do mojego domu i przewozimy pełne auto rzeczy, bo później byśmy nie pomieścili na raz
A panieński mi się szykuje jakoś w połowie września i z tego co wiem to też nie będzie to moja wymarzona impreza, bo o wiele bardziej wolałabym posiedzieć z dziewczynami w domu przy winie i poplotkować niż iść do klubu, no ale cóż - nie będę narzekać, bo to ich starania