Koniec z błyszczykami!!! - Odwyk dla błyszczykomaniaczek ;-)

[xPoziomkax]

Napisane przez kasiaj85

Ufff! A ja dzisiaj kupiłam kolejną szminkę i już już zaczęłam się zastanawiać czy to aby na pewno dobry pomysł ale widzę że nadal mam mniej niż Ty! ufff

Świetny zbiorek!!! Bardzo hmmm zachęcający do odwyku...

Ojć juz się źle z tym fantem czuję.. Lepiej bym sie czuła jakbyś Ty miała więcej

[kasienka.b]

Napisane przez xPoziomkax

Ojć juz się źle z tym fantem czuję.. Lepiej bym sie czuła jakbyś Ty miała więcej

A może ja mam więcej Muszę policzyć

[201610052004]

Poziomka ----> nooo odwyk powinien jeszcze potrwać przy takiej ilości xD
ja mam aktualnie 8 błyszczyków w tubce, 11 z aplikatorem, 1 szminkę w płynie + nabłyszczacz w sztyfcie do tej szminki, 5 szminek "tradycyjnych", 7 balsamów/pomadek ochronnych. Uważam że mam za dużo balsamów ochronnych, a za mało szminek. Zbiór błyszczyków też powinnam zredukować, a przynajmniej uzupełniać o takie, których naprawdę będę używać (część to nietrafione zakupy) i wtedy 20 jeszcze by uszło.
Jutro do kosza pójdzie czekoladowy BeBeauty w tubce (prawie wykończony), a za tydzień tubka ze Snoopym (chociaż może ją gdzieś odłożę, bo mi się podoba jako gadżet xD)

w ogóle bardzo mi się podoba zbiorek balsamów, no ale właśnie ja powoli zużywam balsamy i już nie powinnam mieć więcej, a te puszeczki takie ładne no ale jak się skończy "Snoopy" to w domu będę używać w końcu tylko balsamów, a nie wykańczać błyszczyki, bo te którym się w następnej kolejności kończy data ważności są raczej "nie-po-domowe"

[wsiowy_gupek]

A ja do was mam pytanko jako do specjalistek, jaki błyszczyk w zimnym odcieniu wg was najfajniej powiększa optycznie usta?

---------- Dopisano o 02:54 ---------- Poprzedni post napisano o 02:53 ----------

PS chyba tez powinnam się do was przyłączyć, bo samych balsamów do ust mam 11
Ale mi wciąż mało i mało

[xPoziomkax]

A ja jestem dziś wściekła Zrąbali mi dzisiaj dzien pożądnie ! Przyszłam dzis do szkoły cała happy i wziąłam ze soba swój nowiuteńki błyszczyk z H&Mu.. Bardzo go polubiłam przed weekend plus mam z nim związane pewne wspomnienia i wąchając to juz w ogóle odpływ.. Ale taki jeden gnojek musiał mi cały dzień zepsuć ! Nawet nie wieie jaka jestem wkurzona.. Miałam ten błyszczyk w kieszonce w koszuli.. No i.. wypad mi. I co oczywiście ? Jeden idiota to zobaczył i co zrobił ? Podniósł.. i oczywiście cały podjarany nie chciał oddać.. Żeby tego było mało.. Uciekł z nim Zaczęłam go gonić... Nienawidze czegoś takiego !! I co na piękny koniec ?? Otworzył go i zaczął mazać swoje brudne łapska moim pędzelkiem ! Pomińmy to, że rece miał tak brudne że rzygać mi sie chciało, brud pod paznokciami dwu centymetrowy I w tym momencie mówię całkiem poważnie... Latał z tym błyszczykiem i mazał wszystko i wszytskich nakoło... Byłam tak na niego wściekła, że zaczęłam na niego wrzeszczeć, że na jutro ma mi przynieśc pieniądze ! A ten do mnie co ?? Chamsko pi*nął ten błyszczyk o ścianę mówiąc'PRZECIEŻ ODDAŁEM' No myślałam, że mnie szlag trafi !!!! Ja sobie nie powolę, żeby on marnotrawił ciężko zarobione pieniądze przez moich rodziców !!Niech sobie nie myśli, ze mu to ujdzie płazem.. oj nie ! Po prostu nienawidze czegoś takiego jak ktoś bierze w ręce moje błyszczyki ! No rozumiem, kolezanki, powąchaja ok.. ale jak takie gnoje się dobiorą i zaczną maziać to już niedaruję ! Do tej pory jestem wściekła i mnie nosi.. Niestety nie mogę w każdej chwili wyjść i kupic sobie taki sam, bo mieszkam na zadupiu i jego mogę kupić tylko poza miastem, a wyjeżdżam dosyć rzadko Na koniec tego wszystkiego już się po prostu poryczałam.

[nutka85]

Olcia <głaszcze>
niektórzy chyba nigdy nie wydorośleją i zawsze będą zachowywać się jak przedszkolaki, do których nic nigdy nie dotrze :/

Współczuję, bo nigdy nie jest fajnie jak ktoś nam coś zepsuje, a szczególnie jak jesteśmy wobec tego bezsilni, bo na takich kolegów nie ma mocnych niestety
Głupie, dziecinne zaczepki, które im wydają się śmieszne naprawdę potrafią wkurzyć :/

Wydobądź od niego kasę na nowy błyszczyk, przy najbliższej okazji sobie kupisz...

[xPoziomkax]

Napisane przez nutka85

Olcia <głaszcze>
niektórzy chyba nigdy nie wydorośleją i zawsze będą zachowywać się jak przedszkolaki, do których nic nigdy nie dotrze :/

Współczuję, bo nigdy nie jest fajnie jak ktoś nam coś zepsuje, a szczególnie jak jesteśmy wobec tego bezsilni, bo na takich kolegów nie ma mocnych niestety
Głupie, dziecinne zaczepki, które im wydają się śmieszne naprawdę potrafią wkurzyć :/

Wydobądź od niego kasę na nowy błyszczyk, przy najbliższej okazji sobie kupisz...

Kasa ma być na jutro i nie obchodzi mnie jak on to zrobi, kasa ma być. Ehh, nienawidze takich sytuacji..

[nutka85]

Odpuścić nie można. Nawet jakby to było coś o bardzo niewielkiej cenie, to dla zasady musi Ci tę kasę oddać. Bo jak się kilka razy wywinie, to uzna, że takie zachowanie jest normalne i się nigdy nie oduczy...

Pisałaś, że masz fajne wspomnienia związane z kupnem błyszczyka? Hm... zabrzmiało ciekawie

[xPoziomkax]

Napisane przez nutka85

Odpuścić nie można. Nawet jakby to było coś o bardzo niewielkiej cenie, to dla zasady musi Ci tę kasę oddać. Bo jak się kilka razy wywinie, to uzna, że takie zachowanie jest normalne i się nigdy nie oduczy...

Pisałaś, że masz fajne wspomnienia związane z kupnem błyszczyka? Hm... zabrzmiało ciekawie

Wiem, dlatego nie odpuszcze
A co do wspomień, to wejdź na gg to pogadamy Napisałam do Ciebie to mi nie odpisałaś

[kasiaj85]

Napisane przez xPoziomkax

Ojć juz się źle z tym fantem czuję.. Lepiej bym sie czuła jakbyś Ty miała więcej

hahah!
no niestety moja droga, niestety ;P

Napisane przez xPoziomkax

A ja jestem dziś wściekła Zrąbali mi dzisiaj dzien pożądnie ! Przyszłam dzis do szkoły cała happy i wziąłam ze soba swój nowiuteńki błyszczyk z H&Mu.. Bardzo go polubiłam przed weekend plus mam z nim związane pewne wspomnienia i wąchając to juz w ogóle odpływ.. Ale taki jeden gnojek musiał mi cały dzień zepsuć ! Nawet nie wieie jaka jestem wkurzona.. Miałam ten błyszczyk w kieszonce w koszuli.. No i.. wypad mi. I co oczywiście ? Jeden idiota to zobaczył i co zrobił ? Podniósł.. i oczywiście cały podjarany nie chciał oddać.. Żeby tego było mało.. Uciekł z nim Zaczęłam go gonić... Nienawidze czegoś takiego !! I co na piękny koniec ?? Otworzył go i zaczął mazać swoje brudne łapska moim pędzelkiem ! Pomińmy to, że rece miał tak brudne że rzygać mi sie chciało, brud pod paznokciami dwu centymetrowy I w tym momencie mówię całkiem poważnie... Latał z tym błyszczykiem i mazał wszystko i wszytskich nakoło... Byłam tak na niego wściekła, że zaczęłam na niego wrzeszczeć, że na jutro ma mi przynieśc pieniądze ! A ten do mnie co ?? Chamsko pi*nął ten błyszczyk o ścianę mówiąc'PRZECIEŻ ODDAŁEM' No myślałam, że mnie szlag trafi !!!! Ja sobie nie powolę, żeby on marnotrawił ciężko zarobione pieniądze przez moich rodziców !!Niech sobie nie myśli, ze mu to ujdzie płazem.. oj nie ! Po prostu nienawidze czegoś takiego jak ktoś bierze w ręce moje błyszczyki ! No rozumiem, kolezanki, powąchaja ok.. ale jak takie gnoje się dobiorą i zaczną maziać to już niedaruję ! Do tej pory jestem wściekła i mnie nosi.. Niestety nie mogę w każdej chwili wyjść i kupic sobie taki sam, bo mieszkam na zadupiu i jego mogę kupić tylko poza miastem, a wyjeżdżam dosyć rzadko Na koniec tego wszystkiego już się po prostu poryczałam.

Takich dzieciaków to trzeba tępić... Jak ja nienawidzę takiego czegoś... jeszcze bym zrozumiała kurde jakby miał trzy latka że go tomoże rajcować... Chociaż, niestety, 14lat to u chłopaków mentalne max 3-4 lata... więc w sumie rodzaj zachowania pasuje. Ja bym z kolesiem ostro pojechała - nieważne co to jest - mógłby to być długopis, zeszyt, ludzik z kasztanów - egal - zepsuł coś i ma zadośćuczynić (pewnie nie zna tego słowa...) Oddawać kasę smarku! A jak nie to bez jaj poszłabym do nauczyciela no bo w końcu zniszczył Twoją własność na terenie szkoły. Masz świadków? I wniosek na przyszłość - maluj się w babskiej toalecie, i najlepiej bez świadków!

Napisane przez nutka85

Olcia <głaszcze>
niektórzy chyba nigdy nie wydorośleją i zawsze będą zachowywać się jak przedszkolaki, do których nic nigdy nie dotrze :/

Współczuję, bo nigdy nie jest fajnie jak ktoś nam coś zepsuje, a szczególnie jak jesteśmy wobec tego bezsilni, bo na takich kolegów nie ma mocnych niestety
Głupie, dziecinne zaczepki, które im wydają się śmieszne naprawdę potrafią wkurzyć :/

Wydobądź od niego kasę na nowy błyszczyk, przy najbliższej okazji sobie kupisz...

Oczywiście!
Jakby co zawsze mogę Ci kupić i wysłać!!!

[xPoziomkax]

Napisane przez kasiaj85

hahah!
no niestety moja droga, niestety ;P


Takich dzieciaków to trzeba tępić... Jak ja nienawidzę takiego czegoś... jeszcze bym zrozumiała kurde jakby miał trzy latka że go tomoże rajcować... Chociaż, niestety, 14lat to u chłopaków mentalne max 3-4 lata... więc w sumie rodzaj zachowania pasuje. Ja bym z kolesiem ostro pojechała - nieważne co to jest - mógłby to być długopis, zeszyt, ludzik z kasztanów - egal - zepsuł coś i ma zadośćuczynić (pewnie nie zna tego słowa...) Oddawać kasę smarku! A jak nie to bez jaj poszłabym do nauczyciela no bo w końcu zniszczył Twoją własność na terenie szkoły. Masz świadków? I wniosek na przyszłość - maluj się w babskiej toalecie, i najlepiej bez świadków!

Oczywiście!
Jakby co zawsze mogę Ci kupić i wysłać!!!

Zawsze się maluję w toalecie. Na korytarzu nie da się za nic. Problem w tym, że on mi po prostu zwyczajnie wypadł z kieszeni

Kasiu, dziękuję za pomoc..

[kasiaj85]

Napisane przez xPoziomkax

Zawsze się maluję w toalecie. Na korytarzu nie da się za nic. Problem w tym, że on mi po prostu zwyczajnie wypadł z kieszeni

Kasiu, dziękuję za pomoc..

Aaa no tak, z tych nerwów przeoczyłam.... no to już w ogóle chamstwo... wzięłabym kolesiowi Pokemona czy czym tam te dzieci się bawią i zrobiłabym z nim to samo....
Oleńko ja zawsze do usług a obok H&Mu przechodzę średnio co drugi dzień więc jakby co to wiesz gdzie mnie szukać!

[xPoziomkax]

Napisane przez kasiaj85

Aaa no tak, z tych nerwów przeoczyłam.... no to już w ogóle chamstwo... wzięłabym kolesiowi Pokemona czy czym tam te dzieci się bawią i zrobiłabym z nim to samo....
Oleńko ja zawsze do usług a obok H&Mu przechodzę średnio co drugi dzień więc jakby co to wiesz gdzie mnie szukać!

Dziękuję słonko

[xPoziomkax]

Też tak macie, że nie lubicie dawać swoich błyszczyków w obce łapki ?

[kasiaj85]

Napisane przez xPoziomkax

Też tak macie, że nie lubicie dawać swoich błyszczyków w obce łapki ?

a nie..
jak widzę że łapki są czyste to spoko.

[Shpilcia]

Napisane przez xPoziomkax

Też tak macie, że nie lubicie dawać swoich błyszczyków w obce łapki ?

ja nie lubię...moje i koniec ;P mam zbyt dużą skłonność do febr i zajadów i nie chcę zarażać innych/ ani od innych się zarażać

Poziomko nieprzyjemna przygoda skop dupsko draniowi
btw ponawiam do Ciebie pytanko za ile i gdzie kupiłaś nowe błyszczyki deborah bo byłam w douglasie, ale ekspedientka mi powiedziała, że rezygnują z marki deborah i nowej dostawy nie będzie - dla zainteresowanych mają przecenę -20% na tą markę.

Mam obecnie 2 carmexy i błyszczyk rimmel stay glossy czyli 3 mazidła odwyk poszedł wyśmienicie kusi mnie tylko błyszczyk vipera sweet&wet beżowy lub lekki róż i krokodyl z deborah

[kasiaj85]

Napisane przez Shpilcia

ja nie lubię...moje i koniec ;P mam zbyt dużą skłonność do febr i zajadów i nie chcę zarażać innych/ ani od innych się zarażać

Poziomko nieprzyjemna przygoda skop dupsko draniowi
btw ponawiam do Ciebie pytanko za ile i gdzie kupiłaś nowe błyszczyki deborah bo byłam w douglasie, ale ekspedientka mi powiedziała, że rezygnują z marki deborah i nowej dostawy nie będzie - dla zainteresowanych mają przecenę -20% na tą markę.

Mam obecnie 2 carmexy i błyszczyk rimmel stay glossy czyli 3 mazidła odwyk poszedł wyśmienicie kusi mnie tylko błyszczyk vipera sweet&wet beżowy lub lekki róż i krokodyl z deborah

ojjj ja nie miałam na myśli, że daję się innym miziać.. zresztą - tego moje znajome i koleżanki nie oczekują... ale jak widzę że łapiątka umyte itp to dam do obczajenia kolorku, np na dłoni...

[xPoziomkax]

Ja nie lubię w ogóle dawać wąchać, macać itp. Bo zawsze jest zagrożenie, że taka osoba zapyta: Mogę się pomalować ? A wtedy niezręcznie mi jest odmówic I nie wiem nigdy jak powiedzieć NIE.

[201610052004]

ja tylko zawsze pytam czy mogę powąchać xD bo bardzo lubię sprawdzać jak pachną takie, których nie znam malować cudzymi się nie lubię, bo zawsze jest ryzyko jakiś opryszczek (można mieć opryszczkę ukrytą, nawet o tym nie wiedzieć), najwyżej sprawdzam kolor na ręce. ale daję malować się moimi tylko bliskim koleżankom, jeśli akurat zapomną błyszczyka. Właściwie bardzo rzadko to się zdarza, żeby ktoś mnie pytał o pomalowanie się moim
Jeśli chodzi o sytuację w szkole, to nie czarujmy się. Tacy debile zawsze się trafią i to nie tylko płci męskiej To osoby, które mają daleko gdzieś czyjąś własność. Nawet jeśli coś było tanie, to nie ma znaczenia - dla nas może mieć wartość np sentymentalną albo być już nie do dostania, przykładowo, no nie wiem, masz ładną ekierkę kupioną za grosze i takich już w sklepach nie ma, a jakiś debil ci ją połamie.
Ja miałam podobne sytuacje np z 17-letnim chłopakiem czy koleżanką ze studiów jeszcze ode mnie starszą
no i kilka lat temu kumple bawili się moim błyszczykiem i kulka wypadła, ale to było w zasadzie za moją zgodą i jeszcze mogłam sobie kupić taki sam i był tani. Ale gdyby mi go zabrali wbrew mojej woli, to byłaby inna gadka...

Poza tym to kupiłam tą różaną Palomę... i się trochę zawiodłam na ustach ładny, prawie przezroczysty, ale ma sporo drobinek i fajnie rozjaśnia usta, zapach - jak wspominałam wcześniej - super. Ale wszystko psuje smak Kupowałam ten błyszczyk w zasadzie dla zapachu, z nadzieją na smak, owszem jest słodki, ale koszmarny. Jak aromat, olejek różany z kosmetyków, bueeee. Na pewno nie nadaje się na randki
Nie skreślam jednak innych wariantów - jest jeszcze poziomka , mango, malina i melon. Tylko na razie mi takich kolorków nie potrzeba chociaż jeśli ten melon czy mango też byłyby transparentne to można by się zastanowić

[justitia]

Poziomka, normalnie wymiatasz, ale kolekcja - jakbym widziala siebie rok temu hahaha
piekny zbior, jest naprawde na czym oko zawiesic!
powodzenia w zuzywaniu i zycze Ci aby nic sie nie zepsulo!

sytuacje pozyczania blyszczykow juz kiedys chyba opisywalam a juz na pewno z Poziomka na gg skonsultowalam
mowie zwyczajnie NIE! nie otwierac, nie dotykac, nie maziac sie i mam w nosie co soebie pomysla taka jestem.....


a maja kolekcja to juz absolutny minimalizm, jeszcze mam kilka ktore ide na ebay i na tym koniec, musze zuzyc mala reszta ktora zostala
jak juz dojde do minimalizmu ktory chce to sie pochwale



Kuraiko, jesli chodzi o blyszczyki "rozane" to jest JT World Tour Rose oraz JT Mood Relaxed - oba maja rozany zapach i nie maja sztucznego smaku - no ale to zupelnie inna polka cenowa. mimo wszystko polecam!

[kasienka.b]

BTW Justynko... Twój Tomek jest z Olkusza?

[justitia]

Napisane przez kasienka.b

BTW Justynko... Twój Tomek jest z Olkusza?

z wiochy pod Olkuszem a co?

[Shpilcia]

Napisane przez Shpilcia

Poziomko ponawiam do Ciebie pytanko za ile i gdzie kupiłaś nowe błyszczyki deborah bo byłam w douglasie, ale ekspedientka mi powiedziała, że rezygnują z marki deborah i nowej dostawy nie będzie - dla zainteresowanych mają przecenę -20% na tą markę.

Plisss

Napisane przez kasiaj85

ojjj ja nie miałam na myśli, że daję się innym miziać.. zresztą - tego moje znajome i koleżanki nie oczekują... ale jak widzę że łapiątka umyte itp to dam do obczajenia kolorku, np na dłoni...

to tylko dla przyjaciółki/ siostry, kuzynki koleżankom bym nie dała, dla mnie mazidła do ust są zbyt "osobiste"

[xPoziomkax]

Napisane przez Shpilcia

Plisss

to tylko dla przyjaciółki/ siostry, kuzynki koleżankom bym nie dała, dla mnie mazidła do ust są zbyt "osobiste"

Już Wa mówię Kupiłam w zwykłej drogerii gdzie była półka Deborah Po prostu musicie znaleźć miejsce gdzie znajduje się ich szafa A jeden błyszczyk kosztuje 19,90

A jeśli chodzi o mazianie, to nie pożyczam nikomu Nawet mamie nie daje. Błyszczyk jest dla mnie jak szczoteczka do zębów

[kasienka.b]

Napisane przez justitia

z wiochy pod Olkuszem a co?

Bo mój TŻ z Olkusza

Więc... chyba mamy coś wspólnego ze sobą

[justitia]

Napisane przez kasienka.b

Bo mój TŻ z Olkusza

Więc... chyba mamy coś wspólnego ze sobą

znaczy sie masz nowego TZ?
z Olkusza i okolic fajne chlopaki sa

heh mamy duzo ze soba wspolnego, a moze raczej.. podobnego

[kasienka.b]

Napisane przez justitia

znaczy sie masz nowego TZ?
z Olkusza i okolic fajne chlopaki sa

heh mamy duzo ze soba wspolnego, a moze raczej.. podobnego

Mam TŻ. Poznałam na AE
I przypomniały mi się słowa mojego przyjaciela, który powiedział mi, że może studia mi się nie spodobają ale może chociaż jakiegoś fajnego faceta poznam

Bardzo fajni sa

[lavmisia]

Czesc dziewczyny Mam nadzieje, ze mnie milo przyjmiecie w tym watku

Blyszczykoholiczka jestem od 1,5 roku, od wakacji na odwyku
Chociaz jak zaczelam przegladac te Wasze kolekcje to mnie tknelo i mam ochote zrobic kolejne blyszczykowe zakupy.

[xPoziomkax]

Napisane przez lavmisia

Czesc dziewczyny Mam nadzieje, ze mnie milo przyjmiecie w tym watku

Blyszczykoholiczka jestem od 1,5 roku, od wakacji na odwyku
Chociaz jak zaczelam przegladac te Wasze kolekcje to mnie tknelo i mam ochote zrobic kolejne blyszczykowe zakupy.

Witamy ! Prosze się rozgościć i wraz z nami przystąpić do błyszczykowego 'odwyku'

[kasienka.b]

"odwyku"