2010-04-10, 16:41 | #4711 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
dla mnie tez szok, tylu waznych ludzi zgineło, A tyle osob nie umie tego uszanowac.
a zaraz przed tragedia mialam nieprzyjemne zdarzenie. Jechalam na kurs. I jak wyjezdzalam z ulicy na ruchliwa krajowkę samochod zgasl i nie dalo się go odpalic. Nawet awaryjne nie chodzily. Probowalam zepchnąc na pobocze, ale co ja sama mogę. Zatrzymalam inny samochod i jacys panowie mi pomogli. Oczywiscie wszyscy inteligentne pytania a ma pani paliwo??? ja wiem, z e jestem blondynka, ale bez jaj. Dopiero jak zobaczyli, ze nie odpala i awaryjne nie chodzą to uwierzyli. Zadzwonilam po brata i odwiozl mnie do pracy. A sam po mechanika pojechal. Okazalo się, ze poszly mi klemy od akumulatora. Dziękuje Bogu, ze nie stalo się to 2 minut pozniej, bo na tej ruchliwej ulicy moglo mnie cos trzasnąc. Nigdy wiecej takich sytuacji.
__________________
należy kochac rzeczywistość, a nie urojenia... Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem
Nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę Zanim powiesz, zrozum, bądź Nigdy nie burz, buduj, twórz Smakuj, milcz, myśl i czuj Edytowane przez ania z wzgórza marzeń Czas edycji: 2010-04-10 o 16:42 Powód: dopisek |
2010-04-10, 18:52 | #4712 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 491
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Cytat:
Cytat:
Takie wydarzenie nie miało prawa mieć miejsca a jednak..... Cytat:
Faktycznie nieprzyjemne zdarzenie ale opatrzność jednak czuwa nad Tobą na takie akcje poniekąd wpływu nie mamy,to się nazywa złośliwość rzeczy martwych
__________________
Sens mojego życia....Dawidek-13.08.2002 Oliwerek-13.03.2006 Laurunia-30.08.2011
|
|||
2010-04-10, 19:22 | #4713 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 653
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
jestem, w końcu posiadaczka pojazdu mechanicznego. Uff, jak dobrze że mieszkam w małym mieście bo po Szczecinie czy innych Łodziach to bym miała wielkiego cykora.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
------------- jak rano usłyszałam w tv (po 9 w dzien dobry tvn) to aż nie mogłam uwierzyć, tak niewiarygodne się to wydawało, podobnie jak lata temu pierwsze doniesienia z 11 września. Słowa Busha pasują jak ulał "Today we've had a national tragedy" to prawda, teorie spiskowe będą na pewno
__________________
Lekarstwem na przyzwyczajenie jest inne przyzwyczajenie (Epiktet) |
|||
2010-04-10, 21:33 | #4714 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 491
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Cytat:
Ja mieszkam też w małej miejscowości ale i tak wazniejsze sprawy czy większe zakupy załatwiam w Szczecinie Cytat:
Cytat:
Dziewczyny,normalnie straszne to co się stało ale irytuje mnie jedno....zgineło ponad 90 osób a ciągle mówią tylko o parze prezydenckiej i kilkunastu "ważniejszych" nazwiskach....a co z resztą? Czy im nie nalezy się chociażby wzmianka? Też mają przecież rodziny,bliskich.....
__________________
Sens mojego życia....Dawidek-13.08.2002 Oliwerek-13.03.2006 Laurunia-30.08.2011
|
|||
2010-04-10, 22:15 | #4715 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 243
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Cytat:
All przeglądam, Otomoto też... Ten kolega, o którym wspominałam też się u siebie rozgląda, ale mówi, że na razie jak coś było fajnie opisane, to na miejscu okazywało się czymś niewartym takiej kasy jaką chcieli... No ale trzeba poszukać
__________________
Miłość to nagroda otrzymana bez zasługi ...
|
|
2010-04-11, 20:04 | #4716 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
A na mnie dziś facet wyjechał pod prąd
Straszna tragedia się wczoraj stała... (*) |
2010-04-11, 20:27 | #4717 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
PannaCola, ale ze jak? ogarnal sie? czy ty zwiewalas gdzies na bok?
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
2010-04-11, 20:41 | #4718 |
Zadomowienie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Przez ta tragedie dzis Tesco nawet zamkneli, a ja musialam isc do szkoly panstwowe z tego co sie orientuje mialy wolne
Dzisiaj zalozylam pokrowce - z ta uniwersalnoscia to faktycznie tak roznie, ja mam z tylu takie zaglowki podluzne i musialam pokrowiec nalozyc na calosc, przez co jest za maly i wystaje troche tapicerki, ale ogolnie wygladaja ladnie, mega wygodne sa te poduszeczki pod plecy wymienilam tez dywaniki na welurowe, no sliczna ta moja bravcia jest
__________________
20.07.2013 31.12.2014 18.06.2016 |
2010-04-11, 22:54 | #4719 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Ja skręcałam w lewo ( miałam zielone ). Jest takie skrzyżowanie,że pasy ruchu są najpierw rozdzielone pasem zieleni,a później parkingiem. No i gościu chyba wyjeżdżał z tego parkingu i zamiast wyjechać z niego w lewo,to wyjechał w prawo pod prąd. No i pewnie nie bardzo wiedział co ze sobą zrobić. Dobrze,że go ujrzałam,że coś jest nie tak... Bo on na tym skrzyżowaniu co ja skręcałam pojechał w tym samym kierunku co ja,a nagle zobaczył,że ma inną drogę to przeskoczył przede mną... Trochę zagmatwane
Ja mam jutro na uczelni wolne. |
2010-04-11, 23:48 | #4720 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 357
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Dzis też mialam przypadek że koleś pod prąd pojechał, ale to osiedlowa uliczka.
U mnie zaocznym odwołali wczoraj i dziś. Ja niestety już w pon mam zajecia.
__________________
Przejechałam dopiero: 32 000km "Jeździć szybko nie znaczy jeździć dobrze" |
2010-04-12, 08:45 | #4721 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 491
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Ja wczoraj zostałam postawiona przed decyzją dokonaną...trzeba było zawieźć mojego tatę do szpitala i tylko ja mogłam to zrobić...nie było czasu na zastanowienia i pod wpływem tego impulsu bez większego stresu (bardziej martwiłam się tatą) pojechałam do Zdroji!!!
Jakby mnie ktoś zapytał parę dni temu czy tam pojadę-popukałabym się w czoło a tu taki krok do przodu!! Jestem normalnie sama z siebie dumna Trochę pobładziłam bo jechałam tam pierwszy raz i przegapiłam jeden zjazd przez co musiałam nadłożyć dobre 10 minut drogi żeby zawrócić ale najważniejsze że dojechałam i wróciłam A za jakieś 3 godzinki jadę po mężusia Miłego dnia za kółkiem dziewczyny
__________________
Sens mojego życia....Dawidek-13.08.2002 Oliwerek-13.03.2006 Laurunia-30.08.2011
|
2010-04-12, 09:57 | #4722 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
No mnie się wyjątkowo przyjemnie wczoraj jechało
Na osiedlowej uliczce to jeszcze jestem w stanie zrozumieć Ale no wczoraj to byłam w szoku agness813,no to dla Ciebie |
2010-04-12, 10:21 | #4723 |
☕ sprawia, że jestem☺
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 743
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
agness813 Chyba najlepiej jak człowiek jest postawiony pod ścianą bo wtedy za dużo nie myśli
PannaCola, miło słyszeć o przyjemnościach A Ci podprądowcy... szkoda gadać. Mimo, że się jeździ przepisowo to zawsze ktoś inny może coś odwalić
__________________
Z m i e n i ł a m swoje życie!
|
2010-04-12, 11:07 | #4724 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Mogę dodać,że przyjemnie i bezstresowo
|
2010-04-12, 12:55 | #4725 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Środa Wielkopolska
Wiadomości: 3 178
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Cytat:
|
|
2010-04-12, 20:07 | #4726 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2010-04-12, 20:11 | #4727 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Mnie też ostatnio brat wiózł swoją drogą zaskoczona byłam jak on jeździł- spodziewałam się brawury i gwałtownej jazdy, a spotkała mnie spokojna droga, delikatne wchodzenie w zakręty i brak przesadnej prędkości. Niby jeździłam z nim wcześniej, ale dopiero na dłuższym dystansie to zauważyłam
Także w rodzinie chyba tylko ja jeżdżę jakbym miała ADHD
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem Edytowane przez Vivienne Czas edycji: 2010-04-12 o 20:14 |
2010-04-12, 21:20 | #4728 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Ej,ej, w ostatnich dniach jeżdżę znacznie więcej
Dziś mnie TŻ wyciągnął i tak mnie przetyrał z parkowaniem Parkowałam tyłem i równolegle i przodem... Muszę opanować nerwy i stres i będzie dobrze... Bo nawet mnie pochwalił Ja też mam drogowe ADHD Niektóre rzeczy robię zbyt szybko i gwałtownie TŻ mi dziś powiedział,bo chciał mi dać wskazówki jak zaparkować,a ja szybciej coś zrobiłam niż on powiedział To przez te nerwy |
2010-04-12, 22:27 | #4729 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Dziewczyny powiedzcie mi coś Wrzucam 5 i nie zawsze dobrze to zrobię, miałam problemy ze skrzynią biegów ale tam jakaś nakładka była wymieniana i już dobrze chodzi choć właśnie ta 5 trochę nawala jeszcze. A moje pytanie jest takie czy jak wrzucę 5 i mi tak lekko samochód szarpnie przez to złe wrzucenie to czy coś się psuje? No wiem, że w ogóle to nie jest normalne zachowanie samochodu ale czy coś się wtedy może psuć w skrzyni? Czy gdzieś? jak tak szarpnie lekko? Bo się boję o to
__________________
.hate it or love it ♥ |
2010-04-13, 09:50 | #4730 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Hm, ale w jaki sposób szarpie? A wchodzi z oporem, coś zgrzyta, czy tylko szarpania? Może to wina sprzęgła?
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2010-04-13, 12:52 | #4731 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Cytat:
__________________
należy kochac rzeczywistość, a nie urojenia... Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem
Nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę Zanim powiesz, zrozum, bądź Nigdy nie burz, buduj, twórz Smakuj, milcz, myśl i czuj |
|
2010-04-13, 19:30 | #4732 |
Zadomowienie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Ale szarpie samochodem juz po wrzuceniu biegu i puszczeniu sprzegla czy w trakcie wbijania 5?
__________________
20.07.2013 31.12.2014 18.06.2016 |
2010-04-13, 20:06 | #4733 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Dziewczyny, odwoziłam dzisiaj dziadka... on bał się ze mną jechać! Jechał ze mną po raz pierwszy. Malo się odzywał, trzymał się mocno i dopiero na koniec powiedział, żebym wolniej jeździła...
Dobre pytanie
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2010-04-13, 21:51 | #4734 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
U mnie po wrzuceniu i puszczeniu sprzegła, wydaje mi sie po opisie kolezanki powyzej, ze u niej tak samo. Mam racje Sauer?
Wiec jest za maly bieg a za duza prędkosc.. Chyba cos się psuje, prawda?
__________________
należy kochac rzeczywistość, a nie urojenia... Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem
Nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę Zanim powiesz, zrozum, bądź Nigdy nie burz, buduj, twórz Smakuj, milcz, myśl i czuj |
2010-04-13, 21:59 | #4735 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Środa Wielkopolska
Wiadomości: 3 178
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Ja w nocy nie działam i kiepsko widzę. Pomijając nieznajomość drogi
Cytat:
Cytat:
Cytat:
No właśnie? Myślałam dzisiaj, że mi poszły hamulce. Chciałam wyjechać z garażu, ruszam, coś utrudnia. Ręczny spuszczony, wszystko ok, nawet wylazłam zajrzeć, czy pod kołami czegoś nie mam. Ale nie, więc wyjechałam tak trochę na chama, patrzę, ręczny lata luźno, do tego później miałam wrażenie, że coś mnie blokuje, skrzypi i że nożny słabo wchodzi, więc oskarżyłam brata, że to jego sprawka, bo teraz ciągle jeździ i nieraz widziałam, jak on się z ręcznym obchodzi. Potem jeszcze pojechałam na taką górkę posprawdzać, oba działały dobrze (w trakcie jazdy już też), pozostało tylko to skrzypienie. Młodego przeprosiłam, ale chyba się nie odzywa ---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ---------- Cytat:
Na moje to po prostu: za mały bieg a za duża prędkość To znaczy, zawsze tak myślę, kiedy mi się zdarzy źle zredukować. Analogicznie na zbyt dużym biegu w stosunku do prędkości się trzęsie. To chyba normalny objaw, każde auto tak ma. |
||||
2010-04-13, 22:06 | #4736 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
tak, racja. A czy od tych pomyłek nie psuje się cos w skrzyni? bo jak mi sie tak zdarzy raz w tygodniu, to jej nie rozwalę w koncu?
__________________
należy kochac rzeczywistość, a nie urojenia... Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem
Nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę Zanim powiesz, zrozum, bądź Nigdy nie burz, buduj, twórz Smakuj, milcz, myśl i czuj |
2010-04-13, 22:24 | #4737 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
masz rację, jak wrzucę i puszczę to dopiero tak jakby nie do końca wchodziło. Teraz za każdym razem jak wrzucam 5 to się stresuję, bo boje się, że jak znowu to mi się stanie to auto mi się zepsuje ;p
__________________
.hate it or love it ♥ |
2010-04-13, 22:24 | #4738 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Środa Wielkopolska
Wiadomości: 3 178
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Cytat:
Nie sądzę, żeby to było raz w tygodniu... A pomyśl, ile razy w ciągu dnia auto kursowe musi to znosić Im mają prawo się psuć, chociaż nie znam się na tym. Może to nie ma wpływu? A może coś się "przeciera"? |
|
2010-04-13, 22:29 | #4739 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
tylko, że to się dzieje po wrzuceniu 5 więc jaki tu większy bieg ?
__________________
.hate it or love it ♥ |
2010-04-13, 22:40 | #4740 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej?
Hm, może przydałby się 6, w wielu autach go brakuje, by wydajnie i komfortowo jeździć na większych obrotach.
Albo własnie.... może to za duzy bieg?
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
Nowe wątki na forum Auto Marianna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:54.