Wiosna przyszła, lecz my nie śpimy! Dalej o piękne ciałka walczymy! cz.IV

[zeppelinova]

jej, waga mi dzisiaj pokazała nawet 56kg! nie jest to pewna na 100% waga, ale i tak, widać, że coś rusza

[Sikorka0204]

Napisane przez zeppelinova

jej, waga mi dzisiaj pokazała nawet 56kg! nie jest to pewna na 100% waga, ale i tak, widać, że coś rusza

Gratulacje!!

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez Sikorka0204

Jeszcze raz dziękuje dziewczyny za miłe słowa - przyznam, że dodałyście mi energii i chęci do działania I chyba dlatego zamiast się pakować poszłam poćwiczyć Zaliczyłam 30minut skakanki (2300 skoków) i 35 minut rowerek (20km). A teraz mam 5 godzin na przygotowanie obiadu, wykąpanie się, spakowanie i parę innych rzeczy Nawet walizki nie wyciągnęłam a tu za 5 godzin wyjeżdżam - aż się boje
Kasia trzymam mocno kciuki, żeby wszystko skończyło się po Twojej myśli i by to nie było nic poważnego
Dla reszty za wczorajsze ćwiczenia.

To już lecisz? Ja myślałam, że to dopiero za kilka dni, a to tak zleciało
Udanego pobytu i czekamy na fotki
A za ćwiczenia

[marrellic]

Napisane przez zeppelinova

jej, waga mi dzisiaj pokazała nawet 56kg! nie jest to pewna na 100% waga, ale i tak, widać, że coś rusza

no to super

sikorka ja się wpakuję w Twoją walizę z miłą chęcią

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Moja waga też wreszcie pokazuje mniej Oby teraz już tylko spadało w dół.

[Elsay]

Napisane przez Le_Souvenir

Cześć. Melduję, że żyję. Ledwo.

Jestem zawalona nauką, codziennie pełno prac domowych, kartkówek, sprawdzianów, no i ciągle trują o egzaminach... Mam dość. We wtorek dostałam bardzo bolesnej (najbardziej do tej pory) @ i były chwile, gdy nie mogłam podnieść się z łóżka. Dzisiaj już lepiej, ale nadal czuję się jak wrak. Pociesza mnie myśl, że w niedzielę i środę jadę na wielkie zakupy do innego miasta, może wreszcie coś sobie znajdę. A od czwartku wielkie zakuwanie... Nadal to do mnie nie dociera. Całe trzy lata w gimnazjum zmarnowałam, jak dostanę się do dobrego liceum to uznam to za cud.

Na wagę nie wchodzę, Squat Challenge zaniedbałam po 7 dniach, bo strasznie kolana mi strzykały. Poza tym 100 przysiadów to dla mnie niestety za dużo, chyba muszę zacząć od 10... Jestem do niczego. Dieta ok, czasem nawet nie jem podwieczorku czy kolacji, bo nie mam siły. Ćwiczyć nie ćwiczę, łykam tylko pełno tabletek, żeby nie czuć bólów brzucha.
Jeszcze przygotowuję się do bierzmowania, dzisiaj o 18 mam spotkanie. Gratuluję Wam spadków, ja sama chyba nie mam już chęci i sił na odchudzanie. Nic nie spada, jeszcze szkoła mnie dobija, nie mam czasu na ćwiczenia. Tyle ode mnie.

Nie załamuj się. Rozumiem czasu brakuje, też mi to doskwiera. Nie poddawaj się teraz, będzie lepiej. Ale widzę, że niezbyt w siebie wierzysz. Musisz to zmienić. Wyznaczyć sobie jakiś pierwszy malutki cel i do niego dążyć, a nie "będę szczupła" bo nie wiadomo po ilu kilogramach/centymetrach tak uznasz.
Squat challenge też porzuciłam z tego samego powodu, więc się nie przejmuj tym. Jak coś się dzieje nie tak z ciałem to nie należy przesadzać z ćwiczeniami. Więc nie rób na siłę przysiadów bo jeszcze sobie kolana uszkodzisz.

Napisane przez zeppelinova

jej, waga mi dzisiaj pokazała nawet 56kg! nie jest to pewna na 100% waga, ale i tak, widać, że coś rusza

Powiem wam, że wczoraj biegałam (najpierw ze szkoły na pociąg, potem po ogrodzie z pieskiem jakieś 10 minut no i potem umówiłyśmy się z koleżanką i trochę za późno się z domu wyszło i trzeba było lecieć) i teraz poślady czuję. Muszę tak zacząć sobie biegać, bo widać po mnie było, że strasznie wykończona tym byłam.

[marrellic]

jakie ja mam siniaki na brzuchu ...

[katiennn]

Napisane przez anns_

ale mam fazeeeeeeeeeee
Ze współlokatorką się na☠☠☠ałyśmy haha TŻ mnie mega wkurzył i jakoś zapiłam smutki dobranoc

no ładnie

alkohol nie rozwiązuje problemów. z drugiej strony mleko też nie

Napisane przez Sikorka0204

Jeszcze raz dziękuje dziewczyny za miłe słowa - przyznam, że dodałyście mi energii i chęci do działania I chyba dlatego zamiast się pakować poszłam poćwiczyć Zaliczyłam 30minut skakanki (2300 skoków) i 35 minut rowerek (20km). A teraz mam 5 godzin na przygotowanie obiadu, wykąpanie się, spakowanie i parę innych rzeczy Nawet walizki nie wyciągnęłam a tu za 5 godzin wyjeżdżam - aż się boje
Kasia trzymam mocno kciuki, żeby wszystko skończyło się po Twojej myśli i by to nie było nic poważnego
Dla reszty za wczorajsze ćwiczenia.

juuuuuż?

baw się dobrze!!!

Napisane przez zeppelinova

jej, waga mi dzisiaj pokazała nawet 56kg! nie jest to pewna na 100% waga, ale i tak, widać, że coś rusza

łoo ale fajnie!

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40267625]Moja waga też wreszcie pokazuje mniej Oby teraz już tylko spadało w dół.[/QUOTE]

pięknie!

spaaadki, spadeczki

[marrellic]

widzę że wszystkim nam ostatnio ruszyło

JA się ciesze, że mnie w końcu się udało bo po lutym byłam załamana, że się ograniczałam i walczyłam a spadki zerowe :|

Ale musiałam się wczoraj zmierzyć żeby zobaczyć czy efekty od hulania będą szybsze i mi pokazało -1.5 cm od 1 kwietnia chyba nie długo będę miała talię

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez katiennn

pięknie!

I poczułam wreszcie mięśnie po 155 przysiadach Dzisiaj trochę boli i coraz ciężej zrobić, ale nie poddaję się. Dzisiaj 160

[marrellic]

o nie! próbowałam pokręcić dzisiaj ale z bólu nie mogę nawet 5 sekund nie wiem co teraz.

[magda_lena40]

Napisane przez marrellic

o nie! próbowałam pokręcić dzisiaj ale z bólu nie mogę nawet 5 sekund nie wiem co teraz.

Daj odpocząć siniakom



Dzień dobry

Niepotrzebnie stanęłam na wadze, bo nie chce spadać tylko dalej buja się w okolicach 71
Plus jest taki, że zauważyłam, że mam duuuużo jędrniejszą skórę na nogach, nie trzęsie się już jak galareta i w ogóle twardsze mam nogi, na brzuchu też się poprawiło

[marrellic]

ta a za 3 dni znowu pokręce i znowu to samo będzie szukam właśnie rozwiązania fix:P

[katiennn]

marrellic miałam w lutym to samo z wagą

to może udawaj, że kręcisz? takie niewidoczne hh

Madziu bo ta waga to jednak małpa jest przecież wiesz to!

traxx a my mamy 12 dzień (rest )

[marrellic]

Napisane przez magda_lena40

Daj odpocząć siniakom



Dzień dobry

Niepotrzebnie stanęłam na wadze, bo nie chce spadać tylko dalej buja się w okolicach 71
Plus jest taki, że zauważyłam, że mam duuuużo jędrniejszą skórę na nogach, nie trzęsie się już jak galareta i w ogóle twardsze mam nogi, na brzuchu też się poprawiło

kochanie z tego co pamiętam to ważymy się pod koniec miesiąca

[Sikorka0204]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40267605]To już lecisz? Ja myślałam, że to dopiero za kilka dni, a to tak zleciało
Udanego pobytu i czekamy na fotki
A za ćwiczenia [/QUOTE]
No tak jakoś zleciało dziękuje jak tylko wrócę to napiszę jak było

Napisane przez marrellic

sikorka ja się wpakuję w Twoją walizę z miłą chęcią

A to wskakuj miejsca jeszcze trochę mam

Napisane przez katiennn

juuuuuż?
baw się dobrze!!!

Dziękuje, zamierzam się dobrze bawić i nie ograniczać więc pewnie odchudzanie kwietniowe poświęcę na zrzucanie tajskiej nadwyżki

Napisane przez marrellic

o nie! próbowałam pokręcić dzisiaj ale z bólu nie mogę nawet 5 sekund nie wiem co teraz.

Odpocznij sobie, żeby Ci się większe siniaki nie zrobiły

Ja już prawie spakowana, jeszcze dwie godziny do wyjazdu - strasznie mi się dłuży czas Mam potwierdzenie, że w hotelu jest wifi więc zamierzam Was czytać w miarę na bieżąco (uzależnienie).

Z jedzeniem będzie na pewno kiepsko ale podobno jest tam siłownia więc mam w planach chociaż 30 minut dziennie się poruszać. Oprócz tego basen, morze, zwiedzanie więc po cichu liczę, że to co zjem to spalę aktywnością. Liczę na to, że mi się to uda

[marrellic]

kurczę napewno spalisz to co zjesz nie przejmuj się wszystkie chciałybyśmy być na twoim miejscu, nie trać czasu na wizaż tylko się dobrze baw

[katiennn]

Sikorka, nie przejmuj się wagą, odpoczywaj, podziwiaj, zwiedzaj, relaksuj się!

[kasia77177]

Napisane przez Sikorka0204

Jeszcze raz dziękuje dziewczyny za miłe słowa - przyznam, że dodałyście mi energii i chęci do działania I chyba dlatego zamiast się pakować poszłam poćwiczyć Zaliczyłam 30minut skakanki (2300 skoków) i 35 minut rowerek (20km). A teraz mam 5 godzin na przygotowanie obiadu, wykąpanie się, spakowanie i parę innych rzeczy Nawet walizki nie wyciągnęłam a tu za 5 godzin wyjeżdżam - aż się boje
Kasia trzymam mocno kciuki, żeby wszystko skończyło się po Twojej myśli i by to nie było nic poważnego
Dla reszty za wczorajsze ćwiczenia.

hehe,jesteś uzależniona od aktywności fizycznej
niestet,ale plany się zmieniły-rano zadzwoniłam do przychodni potwierdzić wizytę i ortopeda jednak ma być od 16...

Napisane przez zeppelinova

jej, waga mi dzisiaj pokazała nawet 56kg! nie jest to pewna na 100% waga, ale i tak, widać, że coś rusza

Napisane przez magda_lena40

Dzień dobry

Niepotrzebnie stanęłam na wadze, bo nie chce spadać tylko dalej buja się w okolicach 71
Plus jest taki, że zauważyłam, że mam duuuużo jędrniejszą skórę na nogach, nie trzęsie się już jak galareta i w ogóle twardsze mam nogi, na brzuchu też się poprawiło

oj,niepotrzebnie
ważne,że zauważasz jędrność i twardość


Sikorka- miłego wyjazdu,odpoczywaj,na pewno nie przytyjeszi po powrocie czekamy na zdjęcia

[katiennn]

Kasiu mam nadzieję, że u ortopedy wszystko będzie dobrze

[Sikorka0204]

Napisane przez kasia77177

niestet,ale plany się zmieniły-rano zadzwoniłam do przychodni potwierdzić wizytę i ortopeda jednak ma być od 16...

Sikorka- miłego wyjazdu,odpoczywaj,na pewno nie przytyjeszi po powrocie czekamy na zdjęcia

I tak będę trzymać kciuki
Dziękuje za życzenia Pora na mnie dziewczęta, postaram się jakoś odezwać. Powiem Wam tylko, że standardowo jak przed każdym lotem włączył mi się odkurzać...nie przepadam za lataniem, kilka razy miałam nieprzyjemne loty i teraz zawsze zajadam stres przed
Na szczęście zapchałam się zdrowym jedzeniem i chyba tyle mam na swoje usprawiedliwienie...
Trzymajcie się kochane i trwajcie w dietce

[Gomra]

Magda ?

A czy mogłabym wprowadzić małe przekupstwo?

zaprosisz mnie do klubu a ja uzupełnię co trzeba, co Ty na to?

[NiebieskiPudelek]

Cześć dziewczyny! Wreszcie wróciłam do was ) Aż się stęskniłam U rodziców siedziałam kilka dni dłużej bo się rozchorowałam a jak wróciłam to takie zaległości w szkole i pracy miałam, że nie dałam rady nawet zajrzeć do was.. Ale już wróciłam i obiecuję was nie zostawiać na tak długo ^^. Nie dam rady nadrobić tego co naspamowałyście ale przejrzę dwie strony w tył żeby być w temacie . Dietkowo przez ten cały czas ok, jakieś tam grzeszki podczas pobytu u rodziców były ale niewielkie Od kilku dni ćwiczę Jillian a dziś mam w planach spróbowanie jej 6 packa :P nie wiem czy dam radę bo teraz ciągle w zakwasach jestem ale warto spróbować chociaż ^^ Teraz mam dodatkową motywację bo mój TŻ kupił wycieczkę do Chorwacji taki prezent na zajączka . A jakoś trzeba się na plaży prezentować, na szczęście mam czas do września .

[dzovana]

Napisane przez anns_

ale mam fazeeeeeeeeeee
Ze współlokatorką się na☠☠☠ałyśmy haha TŻ mnie mega wkurzył i jakoś zapiłam smutki dobranoc

Napisane przez magda_lena40

Niepotrzebnie stanęłam na wadze, bo nie chce spadać tylko dalej buja się w okolicach 71
Plus jest taki, że zauważyłam, że mam duuuużo jędrniejszą skórę na nogach, nie trzęsie się już jak galareta i w ogóle twardsze mam nogi, na brzuchu też się poprawiło

waga to świnia, ważne, że Ty widzisz teraz różnicę w nogach

Napisane przez NiebieskiPudelek

Teraz mam dodatkową motywację bo mój TŻ kupił wycieczkę do Chorwacji taki prezent na zajączka .

ale suuper!


Sikorka udanego wyjazdu ps. czekamy na fotki



Wróciłam ze szkoły, chwilę na necie posiedzę, potem trzeba się zbierać bo jadę na sparing, wrócę wieczorkiem gdzieś pewnie to zajrzę na wizaż

[sm1307]

Sikorka udanego wyjazdu!! jak bedziesz jadla z rozsadkiem i do tego planujesz cwiczyc tam to na pewno nie przytyjesz. Baw sie dobrze!

Wlasnie jem obiadzik i pozniej lece do TŻ i na spacer idziemy. Pewnie piwko w plenerze wpadnie. Wieczorkiem odpale Shreda, bo z rańca mi sie nie chcialo.
Buzka

[katiennn]

Napisane przez NiebieskiPudelek

Cześć dziewczyny! Wreszcie wróciłam do was ) Aż się stęskniłam U rodziców siedziałam kilka dni dłużej bo się rozchorowałam a jak wróciłam to takie zaległości w szkole i pracy miałam, że nie dałam rady nawet zajrzeć do was.. Ale już wróciłam i obiecuję was nie zostawiać na tak długo ^^. Nie dam rady nadrobić tego co naspamowałyście ale przejrzę dwie strony w tył żeby być w temacie . Dietkowo przez ten cały czas ok, jakieś tam grzeszki podczas pobytu u rodziców były ale niewielkie Od kilku dni ćwiczę Jillian a dziś mam w planach spróbowanie jej 6 packa :P nie wiem czy dam radę bo teraz ciągle w zakwasach jestem ale warto spróbować chociaż ^^ Teraz mam dodatkową motywację bo mój TŻ kupił wycieczkę do Chorwacji taki prezent na zajączka . A jakoś trzeba się na plaży prezentować, na szczęście mam czas do września .

Chorwacja hihi witaj ponownie!

waga z podpisu aktualna?

[NiebieskiPudelek]

Byłam kiedyś właśnie w Chorwacji i męczyłam mu bułę, że tam tak fajnie a tu tak blee chyba miał już mnie dość i stąd taki prezent.
Powiem szczerze, że nie wiem, od kiedy zaczęłam dobrze się odżywiać zważyłam się tylko raz żeby się nie dołować bo miałam ledwo czas na przygotowywanie posiłków i bałam się, że efektów nie będzie co mnie zdemotywuje.. a teraz jakoś tak się zorganizowałam, że mam czas nawet na ćwiczenie więc obiecuję, że na koniec miesiąca zrobię pomiary i w cm i w kg . Czuję się dobrze i mam więcej energii widzę różnicę w swoim wyglądzie więc myślę, że i efekty będą . Na razie mam jeszcze 2 tygodnie

[kasia77177]

Napisane przez katiennn

Kasiu mam nadzieję, że u ortopedy wszystko będzie dobrze

oby

Napisane przez Sikorka0204

I tak będę trzymać kciuki
Dziękuje za życzenia Pora na mnie dziewczęta, postaram się jakoś odezwać. Powiem Wam tylko, że standardowo jak przed każdym lotem włączył mi się odkurzać...nie przepadam za lataniem, kilka razy miałam nieprzyjemne loty i teraz zawsze zajadam stres przed
Na szczęście zapchałam się zdrowym jedzeniem i chyba tyle mam na swoje usprawiedliwienie...
Trzymajcie się kochane i trwajcie w dietce

dzięki Kochana
to miłego lotu! a Ty się dobrze baw!

Napisane przez NiebieskiPudelek

Cześć dziewczyny! Wreszcie wróciłam do was ) Aż się stęskniłam U rodziców siedziałam kilka dni dłużej bo się rozchorowałam a jak wróciłam to takie zaległości w szkole i pracy miałam, że nie dałam rady nawet zajrzeć do was.. Ale już wróciłam i obiecuję was nie zostawiać na tak długo ^^. Nie dam rady nadrobić tego co naspamowałyście ale przejrzę dwie strony w tył żeby być w temacie . Dietkowo przez ten cały czas ok, jakieś tam grzeszki podczas pobytu u rodziców były ale niewielkie Od kilku dni ćwiczę Jillian a dziś mam w planach spróbowanie jej 6 packa :P nie wiem czy dam radę bo teraz ciągle w zakwasach jestem ale warto spróbować chociaż ^^ Teraz mam dodatkową motywację bo mój TŻ kupił wycieczkę do Chorwacji taki prezent na zajączka . A jakoś trzeba się na plaży prezentować, na szczęście mam czas do września .

fajnie,że jesteś
ooo,Chorwacja-super motywacja ale mi się zrymowało


dziewczyny,wiecie,że dziś dzień czekolady?zjadła m naleśnika z kremem czekoladowym,hi hi, w ramach świętowania

[NiebieskiPudelek]

Napisane przez kasia77177

dziewczyny,wiecie,że dziś dzień czekolady?zjadła m naleśnika z kremem czekoladowym,hi hi, w ramach świętowania

Nie mów nawet bo i nas weźmie na świętowanie

[kisiej25]

Napisane przez zeppelinova

jej, waga mi dzisiaj pokazała nawet 56kg! nie jest to pewna na 100% waga, ale i tak, widać, że coś rusza

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40267625]Moja waga też wreszcie pokazuje mniej Oby teraz już tylko spadało w dół.[/QUOTE]

a ja się boję ważyć, bo ostatnio przez dwa tygodnie co tydzień było więcej

Napisane przez marrellic

jakie ja mam siniaki na brzuchu ...

Hula Hop ?
ja nie umiem tym małym kręcić

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40268340]

I poczułam wreszcie mięśnie po 155 przysiadach Dzisiaj trochę boli i coraz ciężej zrobić, ale nie poddaję się. Dzisiaj 160[/QUOTE]

Hah. Cudowne uczucie. Ja czułam już tak przy 140.
Teraz ładnie dobijam do 180 na raz.
Dzisiaj 190, zobaczymy, jak to będzie.