Koci problem - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-05-19, 23:21   #1
netka0707
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 23
Question

Koci problem


Witam Wizażanki
Mam dość nietypowy problem jak na to forum, bowiem dotyczy on właśnie kota. Sytuacja wygląda tak: moja 3letnia kotka urodziła pod koniec września 2013 jednego kocurka. Niby wszystko z nim w porządku, ale nawet dziś doił od matki, a jest już prawie jej wielkości.. Dodam, że sama się mu wykłada. Poza tym dalej "piszczy", a nie miauczy. Generalnie kotka jest o niego bardzo troskliwa, nawet nie wejdzie do domu, kiedy młody jest daleko. Są prawie nierozłączalne. A sam kocurek boi się innych kotów i już kilka razy swoim piskiem postawił na nogi, bo myślałam, że go kastrują.. Oba koty są przyjacielskie i bardzo 'przytulaśne' , co mogło być spowodowane moją częstą obecnością w domu i ciągłym kontaktem z nimi.
Zastanawia mnie, czy coś powinnam z tym zrobić, jeśli kotce to nie przeszkadza? Czy tak po prostu się zdarza i nie mam się czym przejmować?
Wiem, że to nie forum weterynaryjne, ale czasem wolałabym zaufać komuś zupełnie obcemu, niż weterynarzowi w okolicy...
netka0707 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-19, 23:29   #2
sublime
Zakorzenienie
 
Avatar sublime
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 556
Dot.: Koci problem

Autorko, mamy specjalny dział dla takich pytań. Tutaj, na wizoożu, ktoś powinien pomóc.
__________________
Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecności.
[Gabrielle Bonheur Chanel]

Cytat:
Napisane przez zlosliwiec Pokaż wiadomość
Dobór moderatorów nie polega na ocenie ich stażu i zdolności - raczej na odporności na trolli
sublime jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-20, 03:57   #3
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koci problem

Cytat:
Napisane przez netka0707 Pokaż wiadomość
A sam kocurek boi się innych kotów i już kilka razy swoim piskiem postawił na nogi, bo myślałam, że go kastrują..
Koty kastrują kota Coś nielogiczne dla mnie to stwierdzenie.
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-20, 08:10   #4
Bela03
Zadomowienie
 
Avatar Bela03
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 525
Dot.: Koci problem

Kotka ma mleko? Jeśli tak to weź ją do weterynarza. Wysterylizowana? Jeśli nie, zrób to, oczywiście po zarzymaniu laktacji.
Nie wiem co poradzić, ale przypomniały mi się problemy ludzkie z odstawieniem dziecka od piersi, po prostu nie dawało im się ssać. Nie jest to rozwiązaniem tu, ale jeśli nie będzie miała mleka i szalejących hormonów, zmieni swoje zachowanie względem syna. Jeśli on będzie traktowany jak dorosły to powinien się tak zachowywać, ale też bym wzięła go do weta, żeby hormony zbadał.

Lepsze porady uzyskasz na forach kociarzy pewnie.
Bela03 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-20, 09:40   #5
netka0707
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 23
Dot.: Koci problem

Jeśli chodzi o dział, to przepraszam, ale szukałam i nie wiedziałam gdzie to podpiąć.

Napisałam o kastrowaniu w sensie dźwięków i nie wiem czy ma sens czepianie się o takie szczegóły, chyba, że koleżanka zbiera posty.

Kotka była sterylizowana w odstępie po urodzeniu małego, ale dzięki za podpowiedź- poszukam kociego forum, może tam czegoś więcej się dowiem
netka0707 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-20, 10:27   #6
Bela03
Zadomowienie
 
Avatar Bela03
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 525
Dot.: Koci problem

No to ciekawe czemu tak się zachowuje, jak coś się dowiesz to napisz tu. Powodzenia w szukaniu
Bela03 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-20, 13:04   #7
netka0707
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 23
Dot.: Koci problem

Cytat:
Napisane przez Bela03 Pokaż wiadomość
No to ciekawe czemu tak się zachowuje, jak coś się dowiesz to napisz tu. Powodzenia w szukaniu
Cycuś mamusi .. Jeśli nie znajdę odpowiedzi na forach, a u weta- też napiszę jak sprawa się potoczyła. A nóż komuś kiedyś też się przyda taka informacja. Dzięki
netka0707 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-05-20, 13:06   #8
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koci problem

Cytat:
Napisane przez netka0707 Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o dział, to przepraszam, ale szukałam i nie wiedziałam gdzie to podpiąć.

Napisałam o kastrowaniu w sensie dźwięków i nie wiem czy ma sens czepianie się o takie szczegóły, chyba, że koleżanka zbiera posty.

Kotka była sterylizowana w odstępie po urodzeniu małego, ale dzięki za podpowiedź- poszukam kociego forum, może tam czegoś więcej się dowiem
Dobrze, że kotka wysterylizowana. Może czas też na kocurka? Mam dwa koty w podobnym wieku, urodzone w lipcu 2013 i nie zachowują się jak kociaki. Raczej jak dorosłe koty.

Kotka nadal ma mleko? Może powinnaś ją zabrać do weta. Dostanie coś na wstrzymanie laktacji.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-20, 13:34   #9
Z Ogrodu Lorien
Przyczajenie
 
Avatar Z Ogrodu Lorien
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 6
Dot.: Koci problem

Myślę, że nie ma czym się niepokoić. Twoje koty są po prostu bardzo z sobą zżyte. To, że matka karmi dorosłego jest nieco dziwne, ale nie jest nieprawidłowością. Zazwyczaj jest tak, że w którymś momencie matka przestaje dawać się doić i odgania kociaki. Jednak czasami jest inaczej i nie ma w tym nic złego. Kotka nie musi mieć mleka, mały może ją doić z przywyczajenia i trakować to jako okazanie bliskości. U znajomych hodowców zdarzało się, że kociak ciućkał inną kocicę (nie swoją matkę), mimo że nie miała mleka, a ona bez problemu mu pozwalała i wszyscy byli szczęśliwi
Jeżeli nic się jej z cycuchami nie dzieje (nie ma stanu zapalnego), raczej nie musisz się przejmować. Niektóre kocice mają silny instynkt macierzyński.
Co do strachu przed innymi kotami - może nie był do nich przyzwyczajany i po prostu ich nie lubi? Nie wszystkie koty muszą się lubić.
__________________
koty norweskie leśne

Edytowane przez Z Ogrodu Lorien
Czas edycji: 2014-05-20 o 16:59
Z Ogrodu Lorien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-20, 16:57   #10
netka0707
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 23
Dot.: Koci problem

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Dobrze, że kotka wysterylizowana. Może czas też na kocurka? Mam dwa koty w podobnym wieku, urodzone w lipcu 2013 i nie zachowują się jak kociaki. Raczej jak dorosłe koty.

Kotka nadal ma mleko? Może powinnaś ją zabrać do weta. Dostanie coś na wstrzymanie laktacji.
Wydaje mi się, że coś tam jeszcze ma, bo słychać jak kocur chlipie.
Chciałabym go wykastrować, bo przy kotce to chyba konieczne, ale cały czas czekam aż w końcu zacznie normalnie miauczeć.. a on piszczy aż uszy bolą :P

Cytat:
Napisane przez Z Ogrodu Lorien Pokaż wiadomość
Myślę, że nie ma czym się niepokoić. Twoje koty są po prostu bardzo z sobą zżyte. W tym, że matka karmi dorosłego jest nieco dziwne, ale nie jest nieprawidłowością. Zazwyczaj jest tak, że w którymś momencie matka przestaje dawać się doić i odgania kociaki. Jednak czasami jest inaczej i nie ma w tym nic złego. Kotka nie musi mieć mleka, mały może ją doić z przywyczajenia i trakować to jako okazanie bliskości. U znajomych hodowców zdarzało się, że kociak ciućkał inną kocicę (nie swoją matkę), mimo że nie miała mleka, a ona bez problemu mu pozwalała i wszyscy byli szczęśliwi
Jeżeli nic się jej z cycuchami nie dzieje (nie ma stanu zapalnego), raczej nie musisz się przejmować. Niektóre kocice mają silny instynkt macierzyński.
Co do strachu przed innymi kotami - może nie był do nich przyzwyczajany i po prostu ich nie lubi? Nie wszystkie koty muszą się lubić.
Chyba masz w tym dużo racji. Pierwsze 3 dni życia kocurka były ciężkie, bo matka nie chciała go karmić i nie zapewniała mu ciepła, a jak tylko jej się odmieniło, to teraz stały się nierozłączalne. Śpią razem, jedzą razem, polują razem. Kotka jest strasznie opiekuńcza. Myślę, że też duży wpływ mogła mieć moja częsta obecność, bo koty są po prostu rozpieszczane, głaskane.. Ale dzięki temu bardzo przyjazne Wobec tego może faktycznie niech się kochają, bo nie widzę żeby kotce coś się działo. Boje się jedynie, że kotek nie dorośnie psychicznie i nie poradzi sobie z innymi, większymi kotami. Wczoraj np. kiedy usłyszałam jego jęki, znalazłam go fuczącego, mokrego i śmierdzącego. Widzę, że masz pojęcie, więc przy okazji chciałam się spytać, czy to znaczy, że kot w czasie zagrożenia wydziela ten sam smrodzik, co przy znaczeniu terenu? Bo smród wydawał mi się ten sam, a nie wiedziałam czemu kot jest cały mokry. Poza tym kota innego już nie zdążyłam dostrzec, ale wydaje mi się, że bez powodu by aż tak się nie zestresował :P
netka0707 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-20, 17:07   #11
Z Ogrodu Lorien
Przyczajenie
 
Avatar Z Ogrodu Lorien
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 6
Dot.: Koci problem

Nie czekaj, wykastruj go. Inne koty przestaną go wtedy męczyć. Niewykastrowany jest dla nich konkurencją, więc go męczą, tym bardziej skoro nie potrafi się bronić. Po kastracji będzie dla nich neutralny, więc powinno to pozytywnie wpłynąć na ich relacje.

Cytat:
czy to znaczy, że kot w czasie zagrożenia wydziela ten sam smrodzik, co przy znaczeniu terenu? Bo smród wydawał mi się ten sam, a nie wiedziałam czemu kot jest cały mokry
Może tak być. Albo mógł to być mocz innego kocura.
__________________
koty norweskie leśne
Z Ogrodu Lorien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-20, 18:00   #12
netka0707
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 23
Dot.: Koci problem

Cytat:
Napisane przez Z Ogrodu Lorien Pokaż wiadomość
Nie czekaj, wykastruj go. Inne koty przestaną go wtedy męczyć. Niewykastrowany jest dla nich konkurencją, więc go męczą, tym bardziej skoro nie potrafi się bronić. Po kastracji będzie dla nich neutralny, więc powinno to pozytywnie wpłynąć na ich relacje.



Może tak być. Albo mógł to być mocz innego kocura.
A powiedz mi jeszcze, bo zastanawia mnie kilka rzeczy. Po pierwsze chciałam poczekać, żeby kot ładnie miauczał, jak prawdziwy kocur, a nie tzw. "kastrat". Ale właśnie, czy nawet jeśli by zmienił, to czy po kastracji nie wróci tak czy siak piskliwy głos? W takim razie faktycznie czekanie nie miałoby sensu. Drugie, co do obojętności wobec kota- czy wobec wysterylizowanej kotki też tak to działa? Bo niestety codziennie jak nie kocurka, to kotkę gonią dwa duże niekastrowane koty z sąsiedztwa. A wiadomą sprawą jest, że boję się o swoje zwierzaki :P Niestety sąsiad kastrować kota nie chce, a drugiego właściciela nie znam...
netka0707 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-20, 22:51   #13
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Koci problem

koty nie przechodzą mutacji, więc kot po prostu ma taki głos i to już mu się nie zmieni. Niektóre koty mają piskliwy czy skrzekliwy głos. Co do ssania matki, to czasem dorosłe koty ssą ubrania ludzi albo jakieś kocyki czy materiały, jest to pewne natręctwo, ale nic niepokojącego, jeśli obie strony (kot i kotka) nie mają nic przeciwko. Kotka najlepiej szybko wykastrować, bo jest już w odpowiednim wieku.
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-26, 19:24   #14
milionmalychkawalkow
Zadomowienie
 
Avatar milionmalychkawalkow
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Habana
Wiadomości: 1 305
Dot.: Koci problem

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
koty nie przechodzą mutacji, więc kot po prostu ma taki głos i to już mu się nie zmieni. Niektóre koty mają piskliwy czy skrzekliwy głos. Co do ssania matki, to czasem dorosłe koty ssą ubrania ludzi albo jakieś kocyki czy materiały, jest to pewne natręctwo, ale nic niepokojącego, jeśli obie strony (kot i kotka) nie mają nic przeciwko. Kotka najlepiej szybko wykastrować, bo jest już w odpowiednim wieku.
A czy u kotów to nie jest czasem podobnie jak u ludzi?
Znaczy ja, jak się z czasem dowiaduję, byłam chowana bardzo eko, bo w mojej rodzinie normą jest odstawianie dzieci wtedy, kiedy one same przestają pić, a nie zmuszanie ich po jakimś czasie. Jeśli kotka ma pokarm, kot chce to pić, to może dać im czas, aż sami zdecydują?
__________________


IG
👊 🔥♀ 💥 ✊
intersekcjonalizm | siostrzaństwo | moc kobiet
g i r l o n f i r e
milionmalychkawalkow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-31, 10:02   #15
netka0707
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 23
Dot.: Koci problem

Trochę mnie tu nie było, ale myślę, że teraz przynajmniej mogę odpowiedzieć czemu tak się działo.Koleżanka miała rację- kotki są ze sobą po prostu bardzo zżyte. Razem polują, razem śpią. Jeden na drugiego zawsze spogląda :P Teraz kocurek już mleka nie pije, ale głowę i tak kładzie jak do jedzenia, w brzuch kotki..
Dziś nawet dorwałam filmik jak zachowuje się młody kocurek, kiedy matka jest trochę zła Myślę, że mogłabym dodać tutaj, więc wstawię go później
netka0707 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-31 11:02:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:20.