|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2015-11-28, 07:22 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 16
|
Jak wywołać paranormalność!?
Od bardzo dawna zmagam sie z czymś czego nie potrafię pojąć. Jestem osobą życzliwą innym, pomocną i rzetelną w cenie wzajemnego szacunku. Nie 'obwijam w bawełnę' czasem po prostu nie da się opisać o co w ogóle chodzi! Wierzę że jestem wartościowym człowiekiem, tak też chcę być traktowana, jak każdy który czuje sie wartościowo!
Mam uczucie jakbym była potępieńcem skazanym na czeluści. Tu mi zimno i bywa strasznie. Opuszczona przez wszystkich, pozostawiona wiedźmą, strzygą i bałwanom na całkowite oskubanie z praw do życia jako pełnowartościowego człowieka. Traktowana jak mało pojętny potwór, a to przecież nie Ja nim jestem. Ja właśnie jestem skazana na obcowanie z nimi. Nie mam do kąd uciekać. Nie pozwalają mi na uwierzytelnienie swoich ambicji. Obumieram w katuszach niegodziwości. Jakiej to mocy ode mnie wymagają, że nie czują obowiązku informowania/pytania o moją wersję, że nie biorą pod uwagę moich potrzeb, moich warunków bytu. Wymagają ode mnie różności, karcą kiedy chcą za cokolwiek co przychodzi im do głowy. W najtrudniejszych momentach życia nie krzepią, nie wspierają, dają wiarę w to że Ja wszystkiemu jestem winna. Mydlą się mną by być i czuć się wspaniale a Ja w brudzie żyję, żywią się mną! W okół opowiadają jak bardzo się ze mną męczą, ale osobiście mi nic nie powiedzą. Nie rozmawiają ze mną, ale o mnie chętnie coś pokręcą. Sami lekarze często w opis wrzucają że jestem truta ale i tak mnie skazują! Nie robią nic by mnie od nich uwolnić wręcz zniewalają z taką obojętną bezczelnością, że już sami mnie pytają czemu jeszcze żyję? Policja nie pyta, nie robi dochodzenia, ale uczestniczy w zamęcie. Wykonuje rozkazy bezpodstawnych, paranoidalnych, nieźle obmyślonych narzekań opiekunów. Czemu Ja się nie liczę? Że żeby dowiedzieć się o co chodzi, na co te prześladowania ze strony rzekomej rodziny, musiałabym założyć proces i szpitalowi i policji za współpracę w naciskach do samobójstwa. Sam SuperMan ma wspaniałe moce, wykorzystuje je by zwalczyć zło, ale jest bezsilny pod wpływem kryptonitu! Z czym Ja walczę? Dlaczego taka opuszczona czuję sie w tej walce? Wy nie twierdzicie że te wszystkie stworzone pomówienia na mój temat są bezpodstawne, ale jednocześnie nie macie ochoty weryfikować plot! z bezpośrednim źródłem. Jeśli to co was motywuje to zazdrość - czy moja śmierć wyleczy ją - ile osób musi umrzeć by tych spiskowców wyleczyć z nadmiaru wrogości? |
2015-11-29, 06:39 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasto na W
Wiadomości: 4 991
|
Dot.: Jak wywołać paranormalność!?
Cytat:
|
|
2015-11-29, 08:29 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 16
|
Dot.: Jak wywołać paranormalność!?
Żeby książkę napisać trzeba mieć jakieś doświadczenie życiowe. Nawet te z półek sci-fi są oparte o jakąś prawdę w życiu realnym opowiedzianą w przenośni lub metaforze. Ale nie wiem może właśnie fragment po fragmencie uzbiera się na pamiętnik cierpiętnika. dzięki
---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ---------- Tym czasem zbieram dowody i swoje żale, by w końcu zabrać się za ten proces, bez tego pewnie marny mój los. |
2015-11-30, 07:04 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 126
|
Dot.: Jak wywołać paranormalność!?
Cytat:
|
|
2015-11-30, 17:22 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 16
|
Dot.: Jak wywołać paranormalność!?
W tym ból i gorączka, (szewska pasja), że dojrzała kobieta ze mnie!. Jestem w takiej sytuacji że jak nie u mamusi, która mnie porostu nęka jak widać z opisu, to bym musiała 'dawać d.pę' za mieszkanie w burdelu, bo mnie nie stać na wynajem. A o pracę staram się już od 4 lat. Przypadkowego ulicznego partnera też nie zamierzam obdarzyć swoim ciałem! A o miłość choć nawet te udawaną trudno!
|
2015-12-03, 21:31 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Jak wywołać paranormalność!?
nie idzie przez to przebrnąć, a to tylko kilka wersów
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2015-12-05, 14:03 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 16
|
Dot.: Jak wywołać paranormalność!?
Też się zgadzam, dopiero zaczynam, może za wtórym razem będzie lżej się czytało moje wypociny,ćwiczę.
A może to bardziej zainteresuje?: http://forum.gazeta.pl/forum/w,25352...e_to_nic_.html |
2015-12-05, 21:36 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Jak wywołać paranormalność!?
Przydałyby się znaki interpunkcyjne we właściwych miejscach, prawidłowa odmiana wyrazów przez przypadki - to ułatwia czytanie.
Ok, rozumiem na czym polega twój problem i ból istnienia. Ale IMHO lepiej byłoby gdybyś pisała blog w stylu dziennika, zamiast opowiadania. To ci bardziej pomoże w rozpoznaniu własnych emocji, które tobą targają. Poza tym zastanów się obiektywnie - czy sytuacja w twojej rodzinie jest naprawdę taka zła? Jeśli tak - zawsze możesz porozmawiać z psychologiem na niebieskiej linii: http://www.niebieskalinia.pl lub telefonu zaufania dla młodzieży: http://www.116111.pl/mlodziez Na razie nawet anonimowo, by pomóc uporać się z emocjami, nie musi być od razu donos na matkę. Specjalista cię pokieruje, co robić dalej. Nie jesteś bezbronna i skazana na rodzinę, jeśli uważasz, że ona cię krzywdzi.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2015-12-05 o 21:38 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:35.