Problem z macierzyństwem ! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-02-12, 11:49   #1
KarlaNobody
Zadomowienie
 
Avatar KarlaNobody
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
Unhappy

Problem z macierzyństwem !


Witam,
Mam 20 lat. Jestem mama 5 miesiecznej Amelki. Studiuje dziennie ( wtedy mala zajmuje sie moja mama i moja babcia - na zmiane). Jestem samotna matka.
Jak sie dzis dowiedzialam od rodziny co mna wstrzasnelo bardzo... jestem zla matka. Moje dziecko jest zaniedbane, niedopieszczone, nie umiem sie cieszyc z tego ze ja mam itp itd.
Bylam w szkou gdyz ciesze sie ze mam malenstwo i jest ona dla mnie najwazniejsza. Owszem, trudno mi samej... przez pierwsze 3 miesiace jej zycia mieszkalam z jej ojcem i bylo o wiele prosciej gdyz mi pomagal ( przynajmniej czasami).
Co mam zrobic zeby bylo lepiej? Ciezko mi ciagnac uczelnie i byc mama ale myslalam, ze nieźle mi to wychodzi.
Jak Wy spedzacie dzien z Waszymi dziecmi? Licze na jakies podpowiedzi, pomoc... Nie jestem mega zorganizowana kobieta ale naprawde sadzilam, ze wyrabiam sie ze wszystkim. A tu takie rzeczy... (
__________________

KarlaNobody jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-12, 12:19   #2
vanes
Wtajemniczenie
 
Avatar vanes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: częstochowa
Wiadomości: 2 462
GG do vanes
Dot.: Problem z macierzyństwem !

też samotnie wychowuję córeczkę ma 9 miesięcy również studiuję ale zaocznie dodatkowo pracuję... i powiem szczerze że zdaję sobie sprawę że gdyby nie moja rodzina to nie dałabym sobie rady. pomimo że jestem bardzo zorganizowaną to czasem zwyczajnie brakuje mi tego co było kiedyś tego że miałam czas na to aby spać do godziny 12 w południe czy chociażby pomalować sobie paznokcie.
zwyczajnie nie mam na takie rzeczy czasu
Patrzysz na swoje maleństwo i widzisz swoją drugą połówkę niestety tak jest i tak będzie

postaraj się poświęcić dziecku jak najwięcej czasu rób zdjęcia wygłupiaj się z nią.
część obowiązków możesz wykonywać podczas snu dziecka a sprzątanie czy układanie możesz robić kiedy dziecko będzie się bawiło przy Tobie
i nie płacz bo łzy nic niestety nie pomogą głowa do góry
JESTEŚMY SUPER MAMAMI najlepszymi na świecie
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki

80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66
6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55
vanes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-12, 12:36   #3
ja_dalia
Wtajemniczenie
 
Avatar ja_dalia
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 228
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Cytat:
Napisane przez KarlaNobody Pokaż wiadomość
Witam,
Mam 20 lat. Jestem mama 5 miesiecznej Amelki. Studiuje dziennie ( wtedy mala zajmuje sie moja mama i moja babcia - na zmiane). Jestem samotna matka.
Jak sie dzis dowiedzialam od rodziny co mna wstrzasnelo bardzo... jestem zla matka. Moje dziecko jest zaniedbane, niedopieszczone, nie umiem sie cieszyc z tego ze ja mam itp itd.
Bylam w szkou gdyz ciesze sie ze mam malenstwo i jest ona dla mnie najwazniejsza. Owszem, trudno mi samej... przez pierwsze 3 miesiace jej zycia mieszkalam z jej ojcem i bylo o wiele prosciej gdyz mi pomagal ( przynajmniej czasami).
Co mam zrobic zeby bylo lepiej? Ciezko mi ciagnac uczelnie i byc mama ale myslalam, ze nieźle mi to wychodzi.
Jak Wy spedzacie dzien z Waszymi dziecmi? Licze na jakies podpowiedzi, pomoc... Nie jestem mega zorganizowana kobieta ale naprawde sadzilam, ze wyrabiam sie ze wszystkim. A tu takie rzeczy... (

a na jakiej podstawie ktos wydał taki osąd ???

ja również sama wychowuję 2-miesięczną Maję, nikt mi nie pomaga, studiuje zaocznie... narazie mam macierzynski, ale skonczyla mi sie umowa o prace, wiec po nim zostane bez pracy, ale z małą szanse na cos nowego... co 2 tyg. mała zostaje u przyjaciółki mojej mamy ktora w ten sposob mi pomaga... moja mama mieszka w Australii, tata pracuje, potem jest zmęczony , zresztą i schorowany nie ma juz sil na takiego maluszka...

łatwo jest powiedziec ze ktos jest złym rodzicem, ale na jakiej podstawie sie pytam? jesli dzidzia usmiecha sie do Ciebie to znaczy ze kocha Cie calym serduszkiem i wszystko jest OK. wiadomo ze studiujac masz wsparcie bliskich- i wielkie dzieki im za to... przeciez im tez zalezy bys byla wyedukowana, skonczyla szkole, znalazla prace.... poki to sie nie stanie nikt nie ma prawa mowic ze jestes zla matka... chyba ze zaniedbujesz dziecko, glodzisz, nie bawisz sie, nie interesujesz i podrzucasz rodzinie...
__________________
Czas biegnie szybko

Daniel Fasolek w drodze

ja_dalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-12, 13:44   #4
KarlaNobody
Zadomowienie
 
Avatar KarlaNobody
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Mała się uśmiecha, cieszy, jest pogodnym dzieckiem i niczego jej nie brakuje.
Czasem ma brudne śpiochy no bo jak daje jej zupke to ciezko jest utrzymac ja w idealnym stanie... ale to wydaje mi sie normalne.
Dziecko nie śmierdzi, nie chodzi w łachach itp itd... dlatego tez po prostu mnie zatkalo jak cos takiego uslyszalam.
Ja studiuje dziennie wiec w tygodniu cale dnie nie jestesmy razem.
No i nie wiem... nie wiem co robie nie tak.
__________________

KarlaNobody jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-12, 14:22   #5
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Karla dlaczego Ty się przejmujesz czyimś gadaniem? Czy to powiedział, ktoś dla Ciebie ważny bliski? Ja myślę ze TY sama niekomfortowo czujesz się w obecnej sytuacji (ale stało się na razie nie da nic się zmienić) i stad te wątpliwości ...
A dla mnie jesteś super dzielna radzisz sobie na studiach dziennych wychowujesz maluszka ! pełen podziw!
A tego kto Ci takich bzdur nagadał chętnie poznam i porozmawiam ...
Brudne dziecko? a które czasem nie jest brudne brudne dziecko to szczęśliwe dziecko
moja rada miej gdzieś takie opinie i rady
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-12, 14:41   #6
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Takie rzeczy można powiedzieć gdy chowa się do kogoś urazę, gdy się pewnych drobiazgów "uzbiera", gdy faktycznie robisz coś źle, albo gdy ktoś chce zrobić na złość. Nie wiem czy ten ktoś zwrócił Ci uwagę uzasadnioną, ale na pewno zrobił to w niewłaściwy sposób. Bo jak można powiedzieć komuś, kto się stara, że jest zła matką? Zwrócić uwagę na konkret, zaproponować inne rozwiązanie, wytknąć konstruktywnie błąd - a nie takie uwagi.
Nie wiem jak wychowujesz maluszka (to, ze dziecko jest uśmiechnięte mnie osobiście nie przekonuje, ze jest szczęśliwe) więc nie bede mówić, ze ktoś kłamie mówiąc Ci, że popełniasz błędy, ale na pewno zrobił to w niewłaściwy sposób.
A Ty, zamiast się przejmować, ze jesteś zła mamą i brać do siebie takie rzeczy spytaj konkretnie jakie wg tej osoby (z którą ewidentnie sie liczysz, bo gdyby tak nie było nie przejełabyś się) jakie konkretnie popełniasz błędy, może zaproponuje jakies rozwiązanie, może faktycznie warto się zastanowić czy wszystko robi się tak jak należy, żeby było dobrze dla dziecka. Albo Ci poradzi (a Ty albo przyznasz rację albo nie) albo wyjdzie na jaw, że uwagi są wyssane z palca i puste, dyktowane przez złośliwość.
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-12, 14:45   #7
Inez82
Raczkowanie
 
Avatar Inez82
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 93
GG do Inez82
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Jedno jest pewne- dla Twojego maleństwa jesteś najważniejszą i najukochańszą osobą na świecie i w chwilach zwątpienia powtarzaj to sobie. To, co łączy Ciebie i Twoją córeczkę jest niezastąpione. Faktycznie jesteś w trudnej sytuacji, ale nie masz najgorzej. Możesz liczyć na pomoc rodziny. I lepiej niech nikt nie ocenia, czy jesteś dobrą, czy złą matką, bo to bardzo niesprawiedliwe. Podziwiam Cię za to, że przynajmniej próbujesz pogodzić studia dzienne z wychowywaniem dziecka, bo wiem, jakie to trudne. Nie poddawaj się. Życzę dużo szczęścia.
Inez82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-02-12, 14:50   #8
KarlaNobody
Zadomowienie
 
Avatar KarlaNobody
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
Dot.: Problem z macierzyństwem !

właśnie głównie chodzi mi o to, że ta osoba poprostu pojechała na ostro... ja się staram a tu taki tekst!
Gdyby powiedziała to w inny sposób to OK nie chowam urazy... tylko niech powie na spokojnie co i jak, da wskazówki... a jedyna to taka, że niech powiem to ta osoba się nią zajmie a ja sobie mam żyć swoim życiem... Tym mnie dobiła. Jakbym nie była godna mojego dziecka.

To moje pierwsze dziecko. Nie wiem wszystkiego. Chciałabym uwagi, kóre coś mi dadza a nie mnie dobiją. Nikt nie wie wszystkiego. To czemu ja mam?
__________________

KarlaNobody jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-12, 15:09   #9
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Cytat:
Napisane przez KarlaNobody Pokaż wiadomość
(...) że niech powiem to ta osoba się nią zajmie a ja sobie mam żyć swoim życiem... (...)
Taka uwaga pada z ust wtedy, jak dana osoba widzi, że ktoś sobie nie radzi, gdy komuś ciężko, narzeka, zaniedbuje. Na jakiej podstawie mówi, ze zaopiekuje się Twoim dzieckiem?
Moze dałaś jej poznać, że Ci ciężko, że masz dość, może jakieś Twoje zaniedbania wpłyneły na taki osąd. Nie mówię, ze właściwy, bo znam osoby które na podstawie wspomnianej brudnej bluzki odebrałyby najchętniej prawa rodzicielskie. Tak się jednak zastanawiam, czy to pusta złośliwa uwaga czy może faktycznie trudno Ci przyznać, że może robisz coś niewłaściwie? (co wcale nie znaczy, ze jestes "złą matką" jak mówisz").
Po jakim zdarzeniu, czy ciągu zdarzeń padły takie słowa w Twoim kierunku?

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2012-02-12 o 15:29
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-12, 15:51   #10
KarlaNobody
Zadomowienie
 
Avatar KarlaNobody
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
Dot.: Problem z macierzyństwem !

przy żadnym zdarzeniu... od tak przy rozmowie. Wiesz, ja nie mówie, że wszystko robie idealnie i sie tak zachowuje.
Narzekam ale chyba czasem można... miewam chwile zwątpienia i zdenerwowania ale jak Cie zostawia facet z dzieckiem i 300zł miesięcznie to nie wiem czy to takie fajne.
Jest mi ciężko tego tez nie ukrywam... ale chyba to nie jest zbrodnia.
Nie pisałam po to, żeby się usprawiedliwić tylko szukam pomocy żeby coś w sobie zmienić. Chcę żeby ktoś mi powiedział jak to być powinno... może ja miałam złe wyobrazenia, wzorce... albo w ogóle ich nie miałam.
__________________

KarlaNobody jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-12, 18:18   #11
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Cytat:
Napisane przez KarlaNobody Pokaż wiadomość
przy żadnym zdarzeniu... od tak przy rozmowie. Wiesz, ja nie mówie, że wszystko robie idealnie i sie tak zachowuje.
Narzekam ale chyba czasem można... miewam chwile zwątpienia i zdenerwowania(...)
Jak każdy

Cytat:
Napisane przez KarlaNobody Pokaż wiadomość
Jest mi ciężko tego tez nie ukrywam... ale chyba to nie jest zbrodnia.
Nie pisałam po to, żeby się usprawiedliwić tylko szukam pomocy żeby coś w sobie zmienić. Chcę żeby ktoś mi powiedział jak to być powinno... może ja miałam złe wyobrazenia, wzorce... albo w ogóle ich nie miałam.
Ale nikt nie da Ci gotowej recepty na postępowanie czy wychowanie. Gdybyś poruszyła konkretne kwestie można spróbować pomóc.

A taka postawa ("ja się zajmę Twoim dzieckiem, a Ty się zajmij swoim życiem") raczej znikąd sie nie bierze (rzadko w każdym razie). I nie wychodzi "ot tak, w rozmowie" gdy wszystko jest w porządku.
(Może masz jakieś niepoukładane, zajmujące głowę i czas sprawy, które za bardzo przeszkadzają Ci w opiece nad dzieckiem, i ta osoba miała na myśli, żebyś poukładała sobie wszystko? Może to nie pretensja, a źle wyrażona chęć pomocy? może jest trochę zła, że nie potrafisz oddać się wychowaniu tylko cały czas spędzony z dzieckiem bez przerwy siedzisz np. zdenerwowana z komórką w ręku gdy ono ciągnie Cię za nogę (taki luźny przykład z mojej akurat rodziny)


Nie będę pisać Ci, że wszystko robisz dobrze, że masz się nie przejmować bo jesteś super mamą, po pierwsze dlatego, że skąd mam to wiedzieć, a po drugie te słowa będą wiarygodne tylko z ust Twojego dziecka za kilka lat. Co mogę Ci poradzić to porozmawiać z tą osobą szczerze, bez wyrzutów i rozwiązać sytuację. A jak masz jakiś konkretny problem z dzieckiem to pisz, może uda się pomóc na stronach forum

Czy ta osoba to mama lub babcia, które zajmują się Twoją córeczką?

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2012-02-12 o 20:58
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-12, 18:28   #12
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Dla swojego dziecka jesteś najlepszą mamą. Dobrze, że studiujesz. Nie przejmuj się, moje dziecko też chodzi poplamione zupą, albo owockami i jak mu przy każdej plamce nie zmienię ubranka to może świat się nie zawali....ja z resztą też musiałabym się ciągle przebierać Może ten ktoś tak powiedział, bo nie chce się zajmować dzieckiem i czuje się tym zbyt obarczony i stąd taki tekst...
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-12, 19:08   #13
ja_dalia
Wtajemniczenie
 
Avatar ja_dalia
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 228
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Cytat:
Napisane przez KarlaNobody Pokaż wiadomość
Mała się uśmiecha, cieszy, jest pogodnym dzieckiem i niczego jej nie brakuje.
Czasem ma brudne śpiochy no bo jak daje jej zupke to ciezko jest utrzymac ja w idealnym stanie... ale to wydaje mi sie normalne.
Dziecko nie śmierdzi, nie chodzi w łachach itp itd... dlatego tez po prostu mnie zatkalo jak cos takiego uslyszalam.
Ja studiuje dziennie wiec w tygodniu cale dnie nie jestesmy razem.
No i nie wiem... nie wiem co robie nie tak.

nic! jestes normalną matka a dziecko tez wydaje sie byc calkiem normalne.... zadna z nas nie miala chyba tak, zeby ciuszki zawsze czyste i pachnace byly... nawet te na cyckach co jeszcze nie maja extra posilkow a to uleja a to sie obsrają po pachy (sorki za wyrazenie) ale takie ich prawo i caaaały urok

nie zadreczaj sie, glowa do gory a komentarze tego typu puszczaj mimo uszu
__________________
Czas biegnie szybko

Daniel Fasolek w drodze

ja_dalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-12, 21:22   #14
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Problem z macierzyństwem !

ludzie zawsze będą gadać niezależnie jaką jesteś mamą,najwięcej zawsze mają do powiedzenia osoby które macierzyństwo mają za sobą jakieś 20-30 lat i mają wg nich monopol na wiedze jak wychować dziecko,albo takie które nie mają dzieci ALE I TAK wiedzą lepiej niż mamy
o mnie w rodzinie krążyły takie opowieści ze masakra np mam pająka w lodówce(serio takie coś ktoś palnął nawet nie wiem kto )ze calymi dniami siedze przed kompem(bo na gg jestem dostępna kij ze w międzyczasie robie trylion rzeczy ale jestem dostępna co nie)moje dziecko bawi sie samo??(no a z kim ma sie bawić jak nei z rodzicami lub samo jak w pobliżu nie ma równolatka) i inne tego typu mądrości

najpierw mnie to ruszało serio miałam nawet depresje poporodową ale guzik kogokolwiek to obeszło aa zapomniałam o najważniejszym miesiąc po cc zostałam obgadana po rodzinie ze nie potrafie znieść sobie wózka z 2 piętra! o wadze 18 kg i musi mi znosić go mój pracujący mąż

karla nos do góry jesteś wspaniałą matką i kobietą i wierz mi
BRUDNE ŚPIOSZKI DOPIERO PRZED TOBĄ
i ty nie masz problemu z macierzyństwem tylko ta osoba ma ze sobą
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-12, 21:36   #15
KarlaNobody
Zadomowienie
 
Avatar KarlaNobody
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Dzięki dziewczyny! Przynajmniej tu się trochę podbudowałam...

Co do kompa to też to usłyszałam ale siadam do niego tylko wtedy i nie zawsze jak mała śpi. Często po to żeby ogarnąć grupowego emaila gdzie dziewczyny z uczelni wysyłają jakieś fragmenty książek itp
__________________

KarlaNobody jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-12, 21:50   #16
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Problem z macierzyństwem !

karla ale to nie ważne kiedy siadasz do kompa i w jakim celu musisz sobie uświadomić ze niezależnie jaką mamą jesteś czy tą dobrą czy złą i tak będą gadać
rób co ty uważasz za stosowne nie tłumacz sie ze swoich czynów bo jesteś dorosła i ty decydujesz o swoim dziecku
chyba ze pijesz nałogowo i karmisz jednocześnie paląc
zastanów sie jaka krzywda dzieje sie teraz twojemu maleństwu żadna jak zadna to po temacie

nie jesteś ze stali i masz prawo do odpoczynku wyluzowania i bycia zmęczoną
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-12, 23:15   #17
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
A taka postawa ("ja się zajmę Twoim dzieckiem, a Ty się zajmij swoim życiem") raczej znikąd sie nie bierze (rzadko w każdym razie). I nie wychodzi "ot tak, w rozmowie" gdy wszystko jest w porządku.

Nie będę pisać Ci, że wszystko robisz dobrze, że masz się nie przejmować bo jesteś super mamą, po pierwsze dlatego, że skąd mam to wiedzieć, a po drugie te słowa będą wiarygodne tylko z ust Twojego dziecka za kilka lat. Co mogę Ci poradzić to porozmawiać z tą osobą szczerze, bez wyrzutów i rozwiązać sytuację. A jak masz jakiś konkretny problem z dzieckiem to pisz, może uda się pomóc na stronach forum
Taszkin- powiem ci,że czasem zdarzają się takie "pseudo-dobre-ludzie", którzy uważają, że wszystko wiedzą lepiej, są taaacy mądrzy i jeszcze na dodatek mają prawo matce mówić jak ma dziecko wychowywać.
JA też się spotkałam z textem dosłownie "nie nadajesz sie na matkę" i potem jeszcze inne ciekawe typu "szkoda twojego dziecka" i "dziecku życie zmarnujesz"....brzmi strasznie, co najmniej jakbym dziecko maltretowała...
otóż nie- taki komentarz usłyszałam od mojej mamy, gdy nie zgodziłam się z nią i nie nakarmiłam mojego 2 miesięcznego dziecka w miejscu publicznym.
To była cala moja zbrodnia przeciw dziecku- nie chciałam wyciągać śpiącego niemowlaka z wózka i karmić na ulicy-wolałam iść ok.15 minut i nakarmić go we własnym domu (dziecko spało, od ostatniego karmienia minęło ok.1,5 godziny) więc nie zrobiłam DZIECKU nic złego,za to nie posłuchałam się matki, która mi wręcz nakazała karmić już teraz w tej chwili.
Także Taszkin, czasem ktoś niby chce dobrze (moja mama chciala podobno dobrze dla mojego synka), ale to ja jestem matką i wiem kiedy np. dziecko trzeba nakarmić.
Niestety zdarza się, że osoby starsze nie przyjmują do wiadomości tego, że młodsza może mieć rację i na siłe starają się forsować swoje zdanie (tak jak moja mama, która po tej akcji z nie karmieniem do tej pory nie chce domnie nawet w odwiedziny przyjechać)


nie wiem Taszkin jak ty, ale ja jestem zbyt impulsywna, żeby z osobą od której słyszę krzywe texty o moim macierzyństwie rozmawiać spokojnie i grzecznie tłumaczyć.
Oczywiście- rzetelnych rad chętnie słucham, ale jak ktoś wytacza "grube działa" i nie ma za grosz argumentów- to po prostu chamsko się kłócę z taką osobą.
Nie umiem bez emocji podejść do takich tematow- podejrzewam, że Autorka wątku też nie i stąd ten wątek
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-13, 03:04   #18
KarlaNobody
Zadomowienie
 
Avatar KarlaNobody
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
Dot.: Problem z macierzyństwem !

O to mi chodzilo!

Ja tez teraz tocze 'walke' z moja mama, ktora wie najlepiej. I nie umiem podejsc do tego spokojnie bo to poprostu cholernie boli!
Robie co w mojej mocy ale nie jestem jakims robotem bez uczuc z naladowana bateria non stop.
__________________

KarlaNobody jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-13, 09:25   #19
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Cytat:
Ja tez teraz tocze 'walke' z moja mama, ktora wie najlepiej. I nie umiem podejsc do tego spokojnie bo to poprostu cholernie boli!
Robie co w mojej mocy ale nie jestem jakims robotem bez uczuc z naladowana bateria non stop.
no niestety mieszkasz u mamy opiekuje się Twoim dzieckiem pomaga pewnie finansowo więc uważa, że ma pełne prawo ingerować w Twoje sprawy i relacje z dzieckiem. z tego co piszesz nie ma Cię sporo w domu może zostały rozchwiane tu role - kto kim jest i jak duży ma pływ na wychowanie Twojej córki ...
zastanowił mnie tekst:
Cytat:
że niech powiem to ta osoba się nią zajmie a ja sobie mam żyć swoim życiem..
wygląda na To, że Twoja mama najchętniej wychowała by wnuczkę całkowicie po swojemu, a Ty stoisz temu na drodze ... no niestety puki nie opuścisz domu mamy. nie staniesz na własne nogi będziesz musiała walczyć ... (życzę Ci obyś jak najszybciej byłą na swoim) chyba, że się poddasz znam takie przypadki, że rolę mamy przejęła babcia, ale wtedy jesteś juz tylko mamą biologiczną... kwestia czy Ci pasuje tam pasowało dziewczyna znów była "wolną" studentką miała tylko mocno młodszą siostrę ...
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-13, 11:02   #20
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Taszkin- powiem ci,że czasem zdarzają się takie "pseudo-dobre-ludzie", którzy uważają, że wszystko wiedzą lepiej, są taaacy mądrzy i jeszcze na dodatek mają prawo matce mówić jak ma dziecko wychowywać.
JA też się spotkałam z textem dosłownie "nie nadajesz sie na matkę" i potem jeszcze inne ciekawe typu "szkoda twojego dziecka" i "dziecku życie zmarnujesz"....brzmi strasznie, co najmniej jakbym dziecko maltretowała...
otóż nie- taki komentarz usłyszałam od mojej mamy, gdy nie zgodziłam się z nią i nie nakarmiłam mojego 2 miesięcznego dziecka w miejscu publicznym.
To była cala moja zbrodnia przeciw dziecku- nie chciałam wyciągać śpiącego niemowlaka z wózka i karmić na ulicy-wolałam iść ok.15 minut i nakarmić go we własnym domu (dziecko spało, od ostatniego karmienia minęło ok.1,5 godziny) więc nie zrobiłam DZIECKU nic złego,za to nie posłuchałam się matki, która mi wręcz nakazała karmić już teraz w tej chwili.
Także Taszkin, czasem ktoś niby chce dobrze (moja mama chciala podobno dobrze dla mojego synka), ale to ja jestem matką i wiem kiedy np. dziecko trzeba nakarmić.
Niestety zdarza się, że osoby starsze nie przyjmują do wiadomości tego, że młodsza może mieć rację i na siłe starają się forsować swoje zdanie (tak jak moja mama, która po tej akcji z nie karmieniem do tej pory nie chce domnie nawet w odwiedziny przyjechać)


nie wiem Taszkin jak ty, ale ja jestem zbyt impulsywna, żeby z osobą od której słyszę krzywe texty o moim macierzyństwie rozmawiać spokojnie i grzecznie tłumaczyć.
Oczywiście- rzetelnych rad chętnie słucham, ale jak ktoś wytacza "grube działa" i nie ma za grosz argumentów- to po prostu chamsko się kłócę z taką osobą.
Nie umiem bez emocji podejść do takich tematow- podejrzewam, że Autorka wątku też nie i stąd ten wątek
rozumiem Też znam takie osoby i takie sytuacje. Ale znam też inne. Kazdy odnosi sytuację Autorki wątku do siebie, do swoich przeżyć i poznanych przykładów z życia i na tej podstawie jej radzi. Ja staram się nie, staram się obiektywnie doradzić, coś więcej wyciągnąć. Nic o niej nie wiemy i co z tego, że niektóre babcie, które znamy, bywają takie a takie. Ja nie potrafiłabym doradzić obiektywnie mówiąc: moja mam też się bezpodstawnie wtrąca i muszę z nią walczyć, więc ty też ze swoją walcz...

Mam w domu przykład, gdzie dziewczyna też ciągle walczy z mamą, atakuje każdą chęć pomocy jako zamach na jej niezależność, a postępuje nie najlepiej dla siebie i dziecka, bo tak jej wygodnie, bo nie potrafi inaczej. I to nie tak, że np. babcia zawsze wie lepiej i to nieprawda, czasem na prawdę ktoś wie lepiej. Bo bycie mamą nie wystarczy, by robić wszystko jak należy.

Każda mama ma też prawo popełniać błędy, ale gdy notorycznie powiela postępowanie, które nie służy nikomu, a zwłaszcza dziecku, to rodzina ma prawo zwrócić uwagę, zwłaszcza gdy czynnie uczestniczy w wychowaniu dziecka. Nie wiem jak jest tutaj, może faktycznie babcia nie ma racji i czepia się, ale wiem też, ze czasem trudno przyznać, że ma się coś za paznokciami (lub się tego po prostu nie widzi) i łatwiej obracać to w bezpodstawny atak na swoją osobę.

Staram się pomóc obiektywnie, biorąc każdy wariant pod uwagę. Bo co z tego, ze u kogoś jest tak a u kogoś tak. Autorka przeczyta wtedy jedynie to co chce usłyszeć, że wszystko dobrze robi a babcia jet zła. Ja tego nie wykluczam, ale nie mam aż takiej pewności, że tak jest, bo skąd mam mieć. Sytuacje z mojego życia, życia innych, dla mnie to tutaj żadna wskazówka, znając tak niewiele faktów z życia Autorki wątku, przedstawionych w dodatku tylko z jej perspektywy.

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2012-02-14 o 01:28
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-13, 11:28   #21
Aper
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Czyżby własna mama Ci sprzedała taki tekst? w takim razie jak nic pasuje odbić piłeczkę - "Ty też jesteś kiepską mamą, bo zamiast mnie wspierać, to zdołowałaś i sprawiłaś, że w siebie zwątpiłam"

Możliwe, że babcia (skoro się opiekuje dzieckiem w dzień) złapała że tak powiem "syndrom matki" - tzn - ona sama czuje się bardziej matką, niż babcią dziecka.

Cytat:
Napisane przez KarlaNobody Pokaż wiadomość
Ja studiuje dziennie wiec w tygodniu cale dnie nie jestesmy razem.
No i nie wiem... nie wiem co robie nie tak.
Chyba tu jest problem.
Zastanów się, ile faktycznie (w godzinach, minutach) jesteś w stanie poświęcić dziennie czasu dziecku.

Cytat:
Napisane przez KarlaNobody Pokaż wiadomość
O to mi chodzilo!
Ja tez teraz tocze 'walke' z moja mama, ktora wie najlepiej. I nie umiem podejsc do tego spokojnie bo to poprostu cholernie boli!
Robie co w mojej mocy ale nie jestem jakims robotem bez uczuc z naladowana bateria non stop.
Są babcie, które po prostu pomagają, są babcie, które "zbawiają całą rodzinę" i "wszystko mają na głowie".
Ona spędza z Twoją córką więcej czasu niż Ty, więc czuje się do tego uprawniona.
O co jej chodzi? Jest zmęczona sytuacją, chce żebyś zrezygnowała ze studiów? Korzystasz teraz z jej pomocy (ile by wzięła niania?), to naprawdę jest jej dobra wola, a nie psi obowiązek, że siedzi z wnuczką.
Po prostu, na spokojnie się nad wszystkim zastanów. I spokojnie spróbuj porozmawiać.

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
wygląda na To, że Twoja mama najchętniej wychowała by wnuczkę całkowicie po swojemu, a Ty stoisz temu na drodze ... no niestety puki nie opuścisz domu mamy. nie staniesz na własne nogi będziesz musiała walczyć ... (życzę Ci obyś jak najszybciej byłą na swoim) chyba, że się poddasz znam takie przypadki, że rolę mamy przejęła babcia, ale wtedy jesteś juz tylko mamą biologiczną... kwestia czy Ci pasuje tam pasowało dziewczyna znów była "wolną" studentką miała tylko mocno młodszą siostrę ...
I pod tym też się podpisuję. Tylko radzę nie walczyć/ nie na siłę, tylko spokojnie swoje prawa mamy egzekwować, przypominać do znudzenia: - mamo dziękuję za to co robisz, ale to ja jestem jej mamą...

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

I obyś jak najszybciej się usamodzielniła
Aper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-13, 13:38   #22
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Problem z macierzyństwem !

DO autorki- absolutnie się niczym nie przejmuj. Takie teksty dostaja tez takie matki jak ja -a niedugo stuknie mi 28.

Pojawiły sie głosy,że wspolne mieszkanie uprawnia do ingerencji w wychowanie wnuczki. Nie prawda!!!!

Mieszkam z włąsna matka i moze dlatego,ze sie sami utrzymujemy, moze ze wzgledu na jej charakter w nic mi sie kobieta nie wtraca a pomaga. I chwala jej za to!!!

Bo nic bardziej dobijajacego jak wtracanie sie osob 3. Miałam taka przyjemnosc- strasznie dobijajace i krzywdzace. Bo jezlei ktos widzi moje dziecko 1 raz lub widzial jej kilka razy w ciagu zycia, a wie,ze jest za grube/ za marude/ za płaczliwe, etc to mam ochote podejsc do takiej osoby i dac w czolko na otrzezwienie
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-13, 19:55   #23
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Bo jezlei ktos widzi moje dziecko 1 raz lub widzial jej kilka razy w ciagu zycia, a wie,ze jest za grube/ za marude/ za płaczliwe, etc to mam ochote podejsc do takiej osoby i dac w czolko na otrzezwienie
Wiesz, ja tu nikogo nie bronię ani nie opowiadam się po stronie "babci", ale to mama Autorki głownie opiekuje się jej dzieckiem, więc nie chodzi tylko o wspólne mieszkanie.

Jeśli są nieporozumienia to albo trzeba spróbowac je rozwiązać albo dążyć do najszybszego usamodzielnienia się. Bo trudno tak żyć.
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-13, 20:09   #24
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Cytat:
Pojawiły sie głosy,że wspolne mieszkanie uprawnia do ingerencji w wychowanie wnuczki. Nie prawda!!!!
nie, nie uprawnia, ale niestety tak jest często bo osoba, która tak dużo pomaga myśli, że ma prawo ingerować ... jedni robią to taktownie inni nie ... dlatego najlepiej nie wikłać się w tak daleko idące zależności, ale życie pisze czasem własne scenariusze trzeba dążyć by z nich się jak najszybciej wydostać ...
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 07:15   #25
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Bo bycie mamą nie wystarczy, by robić wszystko jak należy.
to sobie chyba wkleje w podpis

rozbraja mnie przekonanie "wiem najlepiej bo jestem mamą" Babcia na tej samej zasadzie moze wiedzieć najlepiej.

Ogolnie zgadzam się z Taszkin. Babcia Twojego dziecka Autorko spędza z nim większą częśc dnia ,czyli czynnie uczestniczy w jego zyciu i wychowaniu. Nie upierałabym się z góry,że na pewno nie ma racji ,a starała się raczej przeanalizować sytuację i dowiedzieć się,dlaczego ma takie a nie inne zdanie.
Uśmiechający się niemowlak to nie jest żaden dowód na to,ze jest ok.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 08:00   #26
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Problem z macierzyństwem !

dziewczyny macie rację, ale wydaje mi się, że podanie zarzutów w takiej formie w jakiej to zrobiła mama nie jest OK trzeba siąść razem ustalić zasady reguły, ale niewielu ma na to odwagę i mądrość
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 08:53   #27
KarlaNobody
Zadomowienie
 
Avatar KarlaNobody
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Dziewczyny ale ja nie mówię, że moja mama całkowicie bezpodstawnie się czepia! JA WIEM ŻE NIE WSZYSTKO ROBIE OK ale wolałabym żeby mi pomogła i wpsierała a nie krzyczała.
Widzę, że większośćmyśli że chce usłyszeć że babcia jest zła a ja ta poszkodowana i dobra. Otoż nie! Poprostu chciałam dowiedzieć się co robię źle bo mama mi tego nie powie.

Mieszkałam sama jak byłam z TŻtem... ale nas zostawił i musiałam wrócić do któregoś z rodziców... niestety. Chce usamodzielnić sie jak najszybciej ale mam studia dzienne i nie mam jak pracować.

Co do uczelni to mama chce zebym je skonczyla. tu nie ma jakiegos problemu czy cos... i ona siedzi z nia 2 dni w tygodniu gdy jestem na uczelni, pozostale 2 MOJA babcia ( czyli Amelki prababcia ) a tak to jest ze mna. Jestem na uczelni tyle ile musze. Proste ze wolalabym siedziec z moim dzieckiem ale wiem ze jedynie po studiach moge sie usamodzielnic...praca itp.

Wiec nie mowcie mi ze chce czytac to co chce uslyszec.. chce pomocy.
Kazdy ma troche racji...i ja i moja mama. Tylko chodzi o forme i o to ze troche za duzo mi powiedziala. Ale oczywiscie troche racji miala tylko nie powiedziala jak mam cos zmienic i CO mam zmienic. stad ten watek.
__________________

KarlaNobody jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 09:17   #28
Ineczka33
Wtajemniczenie
 
Avatar Ineczka33
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Też jestem zdania, że zdrowa pomoc polega na wspieraniu, a nie forsowaniu na siłę swoich racji. Rady? Owszem, ale jeśli o nie poproszę a nie chamskie - weź tyle piej zostaw to dziecko i zajmij się swoim życiem. No jak tak można? Przecież życie Autorki to teraz właśnie TO DZIECKO. Jeśli zdecydowałaś się pomagać, to wspieraj, a nie dołuj. I to, że z babką spędza dużo czasu nie znaczy, że ją to uprawnia do takich słów. Zawsze pozostanie tylko babcią. Jeśli pomaga - super. Należą się jej podziękowania i wdzięczność, ale nie w formie bycia dla niej podnóżkiem i spluwaczką. Mama dziecka nie znika z domu na ploty, tylko się kształci, by zapewnić sobie, a przez to dziecku lepszą przyszłość... Tak jej się ułożyło życie i jeśli ktoś wyraża chęć pomocy, to niech będzie prawdziwym wsparciem, a nie zadręcza swoimi przykrymi uwagami.

Autorko, przyłączam się do propozycji napisanej gdzieś wyżej. Jeśli masz jakieś pytania czy problemy związane z macierzyństwem, nie krępuj się i zakładaj wątki na forum. Ile się da będziemy pomagać. Powodzenia!
__________________
Życie na czas?
Czas na życie!
Ineczka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 09:22   #29
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Cytat:
Napisane przez KarlaNobody Pokaż wiadomość
Kazdy ma troche racji...i ja i moja mama. Tylko chodzi o forme i o to ze troche za duzo mi powiedziala. Ale oczywiscie troche racji miala tylko nie powiedziala jak mam cos zmienic i CO mam zmienic. stad ten watek.
a Ty sama... co czujesz,ze chciałabys zmienić?
bo wiesz,tak w ciemno to nikt Ci nic raczje nie bedzie w stanie poradzić...
Forma kiepska,mama malo taktowna to fakt.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 09:25   #30
KarlaNobody
Zadomowienie
 
Avatar KarlaNobody
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
Dot.: Problem z macierzyństwem !

Chciałabym najpierw dowiedzieć się jak wyglada Wasz dzien z malenstwem. Wstajecie -> mleko -> ...
bo moze ja czegos nie robie. nie wiem nawet narazie o co pytac bo nie wiem co robie źle.
Przepraszam, ze malo konkretna jestem ale postaram sie mocniej okreslic jak zobacze jak wyglada innych zwyle dzien z malenstwem
__________________

KarlaNobody jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:43.