nieudolny architekt?

ellish · 2013-10-20, 11:28

mamy architekta, a dokladnie 3 dziewczyny, ktore okazuja sie tragedia, brak doswiadczenia. Wzielismy je swiadomie, gdyz nie oczekujemy cudow, chcielismy zeby dobraly kolory, kamienie na scianach itp. Myslelismy, ze to nic trudnego.
Ale nawet tutaj sie okazaly porazka.
My mowimy: chcemy beze i brazy one daja na scianach kolor seledynowy.
Nie lubimy bialego koloru: one daja biale sciany + drzwi i biale meble w kuchni

Ale mniejsza o to. Wkurza nas to, ze na spotkaniu, gdzie maja miec przygotowane wizualizacje, mowia, ze mamy sobie wyobrazic kolor scian bo w programie nie ma kolorow brazu i bezu, ale jest zielony i seledynowy.
Moze tutaj jest jakis architekt i zna sie na tym? Czy rzeczywiscie tak jest?

Bo ja myslalam, ze architekt ma program i moze sie tam "bawic" kolorami.
Pokazywac klientowi rozne opcje koloru scian itp.
Juz sama nie wiem, ale jestesmy zalamani. Juz na ostatnim spotkaniu podnioslam glos, bo juz nie wytrzymalam nerwowo :/

**201607131106** · 2013-10-20, 11:40

Cytat:

Napisane przez ellish

mamy architekta, a dokladnie 3 dziewczyny, ktore okazuja sie tragedia, brak doswiadczenia. Wzielismy je swiadomie, gdyz nie oczekujemy cudow, chcielismy zeby dobraly kolory, kamienie na scianach itp. Myslelismy, ze to nic trudnego.
Ale nawet tutaj sie okazaly porazka.
My mowimy: chcemy beze i brazy one daja na scianach kolor seledynowy.
Nie lubimy bialego koloru: one daja biale sciany + drzwi i biale meble w kuchni

Ale mniejsza o to. Wkurza nas to, ze na spotkaniu, gdzie maja miec przygotowane wizualizacje, mowia, ze mamy sobie wyobrazic kolor scian bo w programie nie ma kolorow brazu i bezu, ale jest zielony i seledynowy.
Moze tutaj jest jakis architekt i zna sie na tym? Czy rzeczywiscie tak jest?

Bo ja myslalam, ze architekt ma program i moze sie tam "bawic" kolorami.
Pokazywac klientowi rozne opcje koloru scian itp.
Juz sama nie wiem, ale jestesmy zalamani. Juz na ostatnim spotkaniu podnioslam glos, bo juz nie wytrzymalam nerwowo :/

W najprostszym programie typu Sketchup oczywiście jest możliwe swobodne poruszanie się i np zmiana koloru ściany jednym kliknięciem.

Oczywiście nie jest to efekt fotorealistyczny, ale zorientować się można. Chyba, że... te zielone kolory to tylko podświetlenie wybranych elementów w czasie pracy w programie czy to naprawdę był już efekt końcowy na wizualizacji?

Na stronach producentów farb i marketów budowlanych często są aplikacje umożliwiające wrzucenie zdjęcia swojego mieszkania lub zrobienie w prostu sposób modelu 3d i nakładanie dowolnych kolorów na ściany. Możecie spróbować.

Chociaż domyślam się, że nie po to zatrudnialiście architektów...

strawberka · 2013-10-20, 11:40

zrezygnuj z nich, to jakieś amatorki

ellish · 2013-10-20, 11:53

nie, to nie bylo koncowy efekt wizualizacji, ale dostaly palety kolorow, jakie nam sie podobaja. I powiedzialy, ze one nie moga dac prawdziwych kolorow, bo po prostu sie nie da i tyle.
Wlasnie im wyslalismy maila, ze w decoralu mozna sie nawet pobawic kolorami rzeczywistymi. Ale kurcze, to my musimy im to mowic? To po co nam one?

Tak samo z budzetem, mamy okreslony budzet. A one sobie projektuja, nie patrzac w ogole ile co kosztuje. Np prawdziwy kamien na sciane troche kosztuje, i nie stac nas na to zeby miec cala sciane + caly przedpokoj w kamieniu. I zapytalam sie czy zdaja sobie sprawe ile to kosztuja. A one patrza, patrza i mowia: " nie, rzeczywiscie musimy sprawdzic" A jak bedzie za drogo to od nowa caly projekt?

Teraz to sie czujemy, jak to my bysmy bylo archiktami, a one klientami i wysylamy im wizaulizacje.

**201607131106** · 2013-10-20, 11:59

Cytat:

Napisane przez ellish

nie, to nie bylo koncowy efekt wizualizacji, ale dostaly palety kolorow, jakie nam sie podobaja. I powiedzialy, ze one nie moga dac prawdziwych kolorow, bo po prostu sie nie da i tyle.
Wlasnie im wyslalismy maila, ze w decoralu mozna sie nawet pobawic kolorami rzeczywistymi. Ale kurcze, to my musimy im to mowic? To po co nam one?

Tak samo z budzetem, mamy okreslony budzet. A one sobie projektuja, nie patrzac w ogole ile co kosztuje. Np prawdziwy kamien na sciane troche kosztuje, i nie stac nas na to zeby miec cala sciane + caly przedpokoj w kamieniu. I zapytalam sie czy zdaja sobie sprawe ile to kosztuja. A one patrza, patrza i mowia: " nie, rzeczywiscie musimy sprawdzic" A jak bedzie za drogo to od nowa caly projekt?

Rozumiem, że to są studentki drugiego lub trzeciego roku?

I dlaczego robią to aż 3 osoby? :O
Powiedzcie im jeszcze raz jasno, że prosicie o inne kolory, jaki macie budżet i poproście, żeby dostosowały do tego swoje wizje.

ellish · 2013-10-20, 12:08

Cytat:

Napisane przez jajajamajka

Rozumiem, że to są studentki drugiego lub trzeciego roku?

I dlaczego robią to aż 3 osoby? :O
Powiedzcie im jeszcze raz jasno, że prosicie o inne kolory, jaki macie budżet i poproście, żeby dostosowały do tego swoje wizje.

nie wiem czemu 3 osoby, moze sie czuja pewniej? ;]
No wlasnie nie sa studentkami, ponoc juz sa magistrami. Ale mlode, dalabym okolo 29.

O kolorach, budzecie piszemy w kazdym mailu...ja to nawet jak pisalam wczesniej, podniodlam glos. Przyslala wiec nam -kuchnie i sypialnie seledynowa

Na szczescie dowiedzielismy sie, ze mamy nowego projektanta do kuchni, bo jest wliczona w cene.
Zerknela na projekt tych bab, i zapytala sie czy naprawde chcemy miec mikrofale na wysokosci 195cm? (ja mam 160cm).
Wiec oczywiscie musilismy je nauczyc, ze trzeba patrzc na wysokosc sprzetow.

Tak samo szafka w przedpokoju, zwrocilam uwage, ze otwierajac drzwi wejsciowe bedzie sie nimi uderzac o ta szafe. No wiec patrza, patrza" no tak, to trzeba bedzie uwazac"

O matko...
Tak to jest brac cos taniego.

**201607131106** · 2013-10-20, 12:10

Cytat:

Napisane przez ellish

nie wiem czemu 3 osoby, moze sie czuja pewniej? ;]
No wlasnie nie sa studentkami, ponoc juz sa magistrami. Ale mlode, dalabym okolo 29.

O kolorach, budzecie piszemy w kazdym mailu...ja to nawet jak pisalam wczesniej, podniodlam glos. Przyslala wiec nam -kuchnie i sypialnie seledynowa

Na szczescie dowiedzielismy sie, ze mamy nowego projektanta do kuchni, bo jest wliczona w cene.
Zerknela na projekt tych bab, i zapytala sie czy naprawde chcemy miec mikrofale na wysokosci 195cm? (ja mam 160cm).
Wiec oczywiscie musilismy je nauczyc, ze trzeba patrzc na wysokosc sprzetow.

Tak samo szafka w przedpokoju, zwrocilam uwage, ze otwierajac drzwi wejsciowe bedzie sie nimi uderzac o ta szafe. No wiec patrza, patrza" no tak, to trzeba bedzie uwazac"

O matko...
Tak to jest brac cos taniego.

To ktoś znajomy albo z polecenia? Gdzie je znaleźliście? Widzieliście wcześniej inne ich prace?

eibhlin87 · 2013-10-20, 12:17

One raczej nie są architektami, naweet ja laik poradziłam sobie z zaprojektowaniem i wizualizacją mieszkania w darmowych programach

I nie pamiętam, żebym miała jakiekolwiek problemy z pomalowaniem ścian na brązowo czy inny kolor

Ktoś, kto zawodowo się zajmuje projektowaniem wnętrz na pewno wie, że ważne są takie aspekty jak umieszczenie sprzętów czy kolizje mebli...

ellish · 2013-10-20, 12:20

Cytat:

Napisane przez jajajamajka

To ktoś znajomy albo z polecenia? Gdzie je znaleźliście? Widzieliście wcześniej inne ich prace?

Polecil nam ja szef ekipy, ktory bedzie wykanczal projekt. Ponoc wspolpracuje z nimi. ON na stronie ma projekty, i od razu zalozylismy, ze to ich projekty. Bo przeciez one strony nie maja, jeszcze sie nie dorobily

A moze on po prostu stawial zdjecia mieszkan, ktore wykancza?

Jak powiedzielismy, ze je zatrudniamy, to dopiero wtedy zarejestrowaly firme

Chyba to my jestesmy jacys naiwni. Albo mamy bledne wyobrazenie na temat pracy architekta.
On tez zajmuje sie podlogami?

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Cytat:

Napisane przez eibhlin87

One raczej nie są architektami, naweet ja laik poradziłam sobie z zaprojektowaniem i wizualizacją mieszkania w darmowych programach

I nie pamiętam, żebym miała jakiekolwiek problemy z pomalowaniem ścian na brązowo czy inny kolor

Ktoś, kto zawodowo się zajmuje projektowaniem wnętrz na pewno wie, że ważne są takie aspekty jak umieszczenie sprzętów czy kolizje mebli...

Dziewczyny sie ucza na naszym mieszkaniu

i graja na naszych nerwach.

mm444 · 2013-10-20, 12:43

Treść usunięta

strawberka · 2013-10-20, 12:46

zrezygnuj z nich i zajmij się tym sama, widać, że masz łeb na karku

mm444 · 2013-10-20, 12:50

Treść usunięta

ellish · 2013-10-20, 12:57

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Mysmy wziely takie babki, bo pomyslelismy, ze skoro chcemy proste mieszkanie, bez zadnych dziwnych, wymyslnych rzeczy, to sobie dadza rade dziewczyny, bo to nic trudnego. No ale teraz zalujemy,

strawberka · 2013-10-20, 13:38

Cytat:

Napisane przez ellish

no wlasnie myslimy, zeby im podziekowac. Zaliczke dostaly, wiec niech to wezma, a reszta to juz my sobie zrobimy.

jeśli chcecie mieszkanie bez udziwnień, to na pewno sobie poradzisz

poprzeglądaj internet, poszukaj inspiracji i jazda

a jak będziesz mieć wątpliwości, to my Ci tu postaramy się doradzić, za darmo

ellish · 2013-10-20, 13:40

Cytat:

Napisane przez strawberka

jeśli chcecie mieszkanie bez udziwnień, to na pewno sobie poradzisz

poprzeglądaj internet, poszukaj inspiracji i jazda

a jak będziesz mieć wątpliwości, to my Ci tu postaramy się doradzić, za darmo

dzieki

Tak zrobimy

jesienny_lisc · 2013-10-21, 11:59

Cytat:

Napisane przez ellish

Polecil nam ja szef ekipy, ktory bedzie wykanczal projekt. Ponoc wspolpracuje z nimi. ON na stronie ma projekty, i od razu zalozylismy, ze to ich projekty. Bo przeciez one strony nie maja, jeszcze sie nie dorobily

A moze on po prostu stawial zdjecia mieszkan, ktore wykancza?

Jak powiedzielismy, ze je zatrudniamy, to dopiero wtedy zarejestrowaly firme

Chyba to my jestesmy jacys naiwni. Albo mamy bledne wyobrazenie na temat pracy architekta.

No chyba raczej, że jesteście naiwni. Pogrubione, to Cię nie zaniepokoiło? Pewnie dziewczynki są jakimiś córkami, albo bratanicami pana, po rocznej "architekturze wnętrz" w cosinusie. On z nimi współpracował, jak nie miały firmy? O projekty trzeba było dopytać, poprosić dziewczyny o portfolio. Sorry, ale nie wierzę w aż takie nieogarnięcie.

Studenci Architektury i urbanistyki na UG wygrali ostatnio jakiś międzynarodowy konkurs na zagospodarowanie nabrzeża w NYC czy Chicago, a 3 panie magister, nie potrafią zaprojektować mieszkanka?

**201803290936** · 2013-10-21, 12:33

Nie nadużywajmy określenia "architekt".

Zresztą, "projektant wnętrz" również nie, skoro 3 panie (trzy!) sobie nie radzą z programami, które potrafi w podstawowym stopniu obsłużyć średnio rozgarnięty Internauta.

Lexie · 2013-10-21, 12:42

Masakra. Myślę, że nie powinniście im w ogóle płacić, bo to co odwalają to jakaś dziecinada. Sami prawdopodobnie byście lepiej sobie zaprojektowali, niż one to robią.
Zwolnijcie je i poszukajcie kogoś innego albo spróbujcie własnych sił

dirt · 2013-10-21, 17:40

Cytat:

Napisane przez ellish

Polecil nam ja szef ekipy, ktory bedzie wykanczal projekt. Ponoc wspolpracuje z nimi. ON na stronie ma projekty, i od razu zalozylismy, ze to ich projekty. Bo przeciez one strony nie maja, jeszcze sie nie dorobily

A moze on po prostu stawial zdjecia mieszkan, ktore wykancza?

Jak powiedzielismy, ze je zatrudniamy, to dopiero wtedy zarejestrowaly firme

Chyba to my jestesmy jacys naiwni. Albo mamy bledne wyobrazenie na temat pracy architekta.
On tez zajmuje sie podlogami?

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Dziewczyny sie ucza na naszym mieszkaniu

i graja na naszych nerwach.

Ja ci zrobie projekt i wizualizację jak chcesz

Nie mam co prawda firmy architektonicznej, ale coś tam czasem po pracy dłubię, mimo że pracuje w innej branży.
A moje projekty wyglądaja tak:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post41577632
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post39273150

A paniom "psującym rynek architektkom" proponuję podziekować za współpracę i żądać zwrotu zaliczki chociażby za stwierdzenie że kolorów to sie tak nie da pokazać.
tzn. rzeczywiście jest to trudne na wizualizacjach, bo oświetlenie, bo faktura, bo ustawienia i jakość monitora (ja na każdym swoim monitorze widze co innego

), itd, no ale bez przesady...

**201607131106** · 2013-10-21, 17:58

Cytat:

Napisane przez dirt

Ja ci zrobie projekt i wizualizację jak chcesz

Nie mam co prawda firmy architektonicznej, ale coś tam czasem po pracy dłubię, mimo że pracuje w innej branży.
A moje projekty wyglądaja tak:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post41577632
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post39273150

A paniom "psującym rynek architektkom" proponuję podziekować za współpracę i żądać zwrotu zaliczki chociażby za stwierdzenie że kolorów to sie tak nie da pokazać.
tzn. rzeczywiście jest to trudne na wizualizacjach, bo oświetlenie, bo faktura, bo ustawienia i jakość monitora (ja na każdym swoim monitorze widze co innego

), itd, no ale bez przesady...

To też jest psucie rynku.

ellish · 2013-10-21, 18:18

Cytat:

Napisane przez jesienny_lisc

No chyba raczej, że jesteście naiwni. Pogrubione, to Cię nie zaniepokoiło? Pewnie dziewczynki są jakimiś córkami, albo bratanicami pana, po rocznej "architekturze wnętrz" w cosinusie. On z nimi współpracował, jak nie miały firmy? O projekty trzeba było dopytać, poprosić dziewczyny o portfolio. Sorry, ale nie wierzę w aż takie nieogarnięcie.

Studenci Architektury i urbanistyki na UG wygrali ostatnio jakiś międzynarodowy konkurs na zagospodarowanie nabrzeża w NYC czy Chicago, a 3 panie magister, nie potrafią zaprojektować mieszkanka?

Oczywiscie, ze mnie to zaniepokoilo. Ale bylo za pozno, gdyz niestety nie uczestniczylam na 1 i 2 spotkaniu. Po tym jak mi TZ opowiedzial co i jak to mu mowilam, ze cos tu nie gra. Trzy?? I czemu nie poprosil o portfolio? (tu sie porzadnie wkurzylam). Mialam negatywne przeczucie. Ale on twierdzil, ze to przeciez zwykle mieszkanie, a nie muzeum, ze nie wymagamy cudow, wiec sobie spokojnie poradza. Taa...teraz to moge powiedziec " a nie mowilam".
Mamy mieszkanie 2poziomowe, ale naprawde nie jest ciezko cos wymyslic. Wystarczy dobrze porozkladac meble, kolorystyka itp.
Jutro mamy sie z nimi spotkac, jestem bojowo nastawiona

dirt · 2013-10-21, 18:21

Cytat:

Napisane przez jajajamajka

To też jest psucie rynku.

nie sądzę

mm444 · 2013-10-21, 18:56

Treść usunięta

Elfia4 · 2013-10-21, 20:44

Cytat:

Napisane przez jajajamajka

To też jest psucie rynku.

Chyba zawyżanie poziomu tym trzem czarodziejkom z księżyca

**201607131106** · 2013-10-21, 21:12

Cytat:

Napisane przez Elfia4

Chyba zawyżanie poziomu tym trzem czarodziejkom z księżyca

To chyba się nie rozumiemy.
Za psucie rynku uważam pracę za darmo lub półdarmo, a także oferowanie usług w bardzo konkurencyjnych cenach (gdzie cena nie idzie w parze z jakością, tak jak w przypadku wspomnianych trzech czarodziejek) przez osoby niewykwalifikowane. Takie zachowanie skutkuje tym, że potem do biura przychodzi klient i na każdą usłyszaną kwotę odpowiada "A student by mi to zrobił za 500 zł i to z pocałowaniem ręki" lub w tym przypadku "A jakaś dziewczyna z wizażu mi machnie cały projekt za półdarmo, a Pani chce tyle pieniędzy?".
Dodam może jeszcze taką graficzkę do przemyślenia:

Nie chcę, żeby moja wiadomość została odebrana jako atak na Dirt, bo tak nie jest.

Chodzi mi generalnie o całe zjawisko. Ja też zawsze chętnie pomogę, nawet na forum, coś podpowiem, ale no... są jakieś granice.

Elfia4 · 2013-10-21, 21:33

Cytat:

Napisane przez jajajamajka

To chyba się nie rozumiemy.
Za psucie rynku uważam pracę za darmo lub półdarmo, a także oferowanie usług w bardzo konkurencyjnych cenach (gdzie cena nie idzie w parze z jakością, tak jak w przypadku wspomnianych trzech czarodziejek) przez osoby niewykwalifikowane. Takie zachowanie skutkuje tym, że potem do biura przychodzi klient i na każdą usłyszaną kwotę odpowiada "A student by mi to zrobił za 500 zł i to z pocałowaniem ręki" lub w tym przypadku "A jakaś dziewczyna z wizażu mi machnie cały projekt za półdarmo, a Pani chce tyle pieniędzy?".
Dodam może jeszcze taką graficzkę do przemyślenia:

Nie chcę, żeby moja wiadomość została odebrana jako atak na Dirt, bo tak nie jest.

Chodzi mi generalnie o całe zjawisko. Ja też zawsze chętnie pomogę, nawet na forum, coś podpowiem, ale no... są jakieś granice.

Niekoniecznie tak jest, bo rady na forum są na tyle ogólne, że stanowią raczej punkt wyjścia do dyskusji z fachowcem, niż są gotowym projektem.
Sama kiedyś korzystałam z pomocy na jednym z bardziej specjalistycznych forów. Dziewczyna - zawodowa architektka zrobiła mi sporo projektów, podpowiedziała ciekawe rozwiązania, ale żeby je zrealizować musiałabym mieć projekt, bo jej pomysły to tylko szkice stanowiące punkt wyjścia. Ot, po prostu forum dało mi ciekawe inspiracje, inne spojrzenie na temat, podsunęło różne rozwiązania.
Idąc tym tropem każde forum i internet ogółem niszczą biznes, bo nie jedna osoba zamiast dzwonić do informatyka szuka rozwiązania problemu w sieci i podejmuje się samodzielnej naprawy. Wiele osób zamiast płacić kosmetologom szuka informacji i sama znajduje odpowiedzi na różne pytania, na które za opłatą odpowiedziałby specjalista itp. itd.
Sądzę, że jest grupa osób, które i tak nie poszłyby do specjalisty, by uzyskać pomoc. Oni i tak nie będą klientami speców od usług wszelakich. Wybiorą między dwiema opcjami: urządzą się sami lub posiłkując się podpowiedziami z forum. Darmowa pomoc forumowa czy internetowa pozwoli im uniknąć paru błędów, może skoryguje czy zmieni tok myślenia, ale nic poza tym, bo nie spotkałam się jeszcze z darmowym, kompleksowym projektem zrobionym dla kogoś na forum, więc moim zdaniem granic nikt póki co nie przekracza.

W tym konkretnym przypadku trzech kobietek zabierających się za projekt nie trudno stać się konkurencją, nawet będąc laikiem i samoukiem, stąd te propozycje zrobienia lepszych projektów za darmo

**201607131106** · 2013-10-22, 01:20

Cytat:

Napisane przez Elfia4

Niekoniecznie tak jest, bo rady na forum są na tyle ogólne, że stanowią raczej punkt wyjścia do dyskusji z fachowcem, niż są gotowym projektem.
Sama kiedyś korzystałam z pomocy na jednym z bardziej specjalistycznych forów. Dziewczyna - zawodowa architektka zrobiła mi sporo projektów, podpowiedziała ciekawe rozwiązania, ale żeby je zrealizować musiałabym mieć projekt, bo jej pomysły to tylko szkice stanowiące punkt wyjścia. Ot, po prostu forum dało mi ciekawe inspiracje, inne spojrzenie na temat, podsunęło różne rozwiązania.
Idąc tym tropem każde forum i internet ogółem niszczą biznes, bo nie jedna osoba zamiast dzwonić do informatyka szuka rozwiązania problemu w sieci i podejmuje się samodzielnej naprawy. Wiele osób zamiast płacić kosmetologom szuka informacji i sama znajduje odpowiedzi na różne pytania, na które za opłatą odpowiedziałby specjalista itp. itd.
Sądzę, że jest grupa osób, które i tak nie poszłyby do specjalisty, by uzyskać pomoc. Oni i tak nie będą klientami speców od usług wszelakich. Wybiorą między dwiema opcjami: urządzą się sami lub posiłkując się podpowiedziami z forum. Darmowa pomoc forumowa czy internetowa pozwoli im uniknąć paru błędów, może skoryguje czy zmieni tok myślenia, ale nic poza tym, bo nie spotkałam się jeszcze z darmowym, kompleksowym projektem zrobionym dla kogoś na forum, więc moim zdaniem granic nikt póki co nie przekracza.

W tym konkretnym przypadku trzech kobietek zabierających się za projekt nie trudno stać się konkurencją, nawet będąc laikiem i samoukiem, stąd te propozycje zrobienia lepszych projektów za darmo

Okej, z częścią się zgadzam.

Elfia4 · 2013-10-22, 19:11

Cytat:

Napisane przez jajajamajka

Okej, z częścią się zgadzam.

**201803290936** · 2013-10-23, 12:06

Cytat:

Napisane przez Elfia4

Niekoniecznie tak jest, bo rady na forum są na tyle ogólne, że stanowią raczej punkt wyjścia do dyskusji z fachowcem, niż są gotowym projektem.
Sama kiedyś korzystałam z pomocy na jednym z bardziej specjalistycznych forów. Dziewczyna - zawodowa architektka zrobiła mi sporo projektów, podpowiedziała ciekawe rozwiązania, ale żeby je zrealizować musiałabym mieć projekt, bo jej pomysły to tylko szkice stanowiące punkt wyjścia. Ot, po prostu forum dało mi ciekawe inspiracje, inne spojrzenie na temat, podsunęło różne rozwiązania.
Idąc tym tropem każde forum i internet ogółem niszczą biznes, bo nie jedna osoba zamiast dzwonić do informatyka szuka rozwiązania problemu w sieci i podejmuje się samodzielnej naprawy. Wiele osób zamiast płacić kosmetologom szuka informacji i sama znajduje odpowiedzi na różne pytania, na które za opłatą odpowiedziałby specjalista itp. itd.
Sądzę, że jest grupa osób, które i tak nie poszłyby do specjalisty, by uzyskać pomoc. Oni i tak nie będą klientami speców od usług wszelakich. Wybiorą między dwiema opcjami: urządzą się sami lub posiłkując się podpowiedziami z forum. Darmowa pomoc forumowa czy internetowa pozwoli im uniknąć paru błędów, może skoryguje czy zmieni tok myślenia, ale nic poza tym, bo nie spotkałam się jeszcze z darmowym, kompleksowym projektem zrobionym dla kogoś na forum, więc moim zdaniem granic nikt póki co nie przekracza.

W tym konkretnym przypadku trzech kobietek zabierających się za projekt nie trudno stać się konkurencją, nawet będąc laikiem i samoukiem, stąd te propozycje zrobienia lepszych projektów za darmo

Zgadzam się z powyższym.

Idąc tokiem myślenia pt. psucie rynku, każdy darmowy program, każde forum z poradami specjalistycznymi można określić jako psucie rynku. Bo do czyszczenia dywanu z plam powinnam wziąć firmę, która się tym zajmuje, mebli nie skręcać sama, ale również wynająć stolarza itp.

elwiraradlak · 2013-10-29, 01:00

W związku z tym że studiuję architekturę wnętrz, czuję się niejako wywołana do tablicy.
To co reprezentują sobą te panie, ma niewiele wspólnego z projektowaniem. Nie ma takiej możliwości aby były one po studiach na ASP. Dla każdego kto ukończył uczelnie wyższą o tym profilu, podstawą jest zagadnienie kompozycji koloru, trzymanie się określonego budżetu a także wnikliwe słuchanie klienta dla którego przestrzeń mieszkania/domu będzie codziennością. Są to podstawy.

Zresztą dla każdego bardziej rozgarniętego człowieka jest to zrozumiałe, że jeśli klient nie chce zielonych czy białych ścian to się takich nie robi. Szuka się innych rozwiązań, które będą kompromisem pomiędzy wyobrażeniami inwestora a tego co można realnie wykonać, jednocześnie aby było to estetyczne i funkcjonalne.

Jest mi przykro kiedy czytam takie wpisy, ponieważ często pod ich wpływem ludzie rezygnują z usług architektów wnętrz. A szkoda, bo zamawiając projekt swojego wymarzonego M z pewnością jest się w stanie dużo przewidzieć. Posiadając dokładny projekt, można nawet zaoszczędzić na wielu sprawach. Jeśli np. wykonawca podłogi/ zabudowy kuchennej/ glazury wykonałby ją nie po naszej myśli, zawsze możemy odnieść się do projektu i pociągnąć go do odpowiedzialności. Możemy także przewidzieć co dokładnie potrzebujemy, więc nie kupujemy zbędnych rzeczy.

Chciałabym dodać jeszcze coś na temat koloru w wizualizacjach. Niestety, ale nigdy nie jesteśmy w stanie oddać identycznego koloru jaki ma zaistnieć w rzeczywistości. Może on się różnić o parę tonów, ale powinien być maksymalnie zbliżony do tego jaki chcemy uzyskać. Najważniejsze jest oddanie charakteru wnętrza na wizualizacjach. Odnosząc się do "trzech gracji" z Twojego wpisu... oczywiście nie ma mowy o tym że jakiegoś koloru w programie nie ma

To totalna ściema i jakieś nieporozumienie.

Radziłabym niezwłocznie rozwiązać umowę z paniami. I zachęcam do tego żeby się nie zrażać do tego typu usług. Trzeba mieć tylko świadomość że jakość kosztuje. I nie ma znaczenia czy projekt jest "łatwy" czy "trudny". Jeśli ktoś jest dobry to zrobi Ci każdy projekt, jeśli ktoś nie skończył uczelni wyższej w tym kierunku nie poradzi sobie z żadnym (tak aby projekt był w pełni spójny, nie mówię tutaj o dekoratorstwie).

2013-10-20, 11:28	#1
ellish Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: różnie to bywa Wiadomości: 5 910	nieudolny architekt? mamy architekta, a dokladnie 3 dziewczyny, ktore okazuja sie tragedia, brak doswiadczenia. Wzielismy je swiadomie, gdyz nie oczekujemy cudow, chcielismy zeby dobraly kolory, kamienie na scianach itp. Myslelismy, ze to nic trudnego. Ale nawet tutaj sie okazaly porazka. My mowimy: chcemy beze i brazy one daja na scianach kolor seledynowy. Nie lubimy bialego koloru: one daja biale sciany + drzwi i biale meble w kuchni Ale mniejsza o to. Wkurza nas to, ze na spotkaniu, gdzie maja miec przygotowane wizualizacje, mowia, ze mamy sobie wyobrazic kolor scian bo w programie nie ma kolorow brazu i bezu, ale jest zielony i seledynowy. Moze tutaj jest jakis architekt i zna sie na tym? Czy rzeczywiscie tak jest? Bo ja myslalam, ze architekt ma program i moze sie tam "bawic" kolorami. Pokazywac klientowi rozne opcje koloru scian itp. Juz sama nie wiem, ale jestesmy zalamani. Juz na ostatnim spotkaniu podnioslam glos, bo juz nie wytrzymalam nerwowo :/

2013-10-20, 11:40	#3
strawberka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 260	Dot.: nieudolny architekt? zrezygnuj z nich, to jakieś amatorki __________________ *nadzieja umiera ostatnia....*

2013-10-20, 11:53	#4
ellish Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: różnie to bywa Wiadomości: 5 910	Dot.: nieudolny architekt? nie, to nie bylo koncowy efekt wizualizacji, ale dostaly palety kolorow, jakie nam sie podobaja. I powiedzialy, ze one nie moga dac prawdziwych kolorow, bo po prostu sie nie da i tyle. Wlasnie im wyslalismy maila, ze w decoralu mozna sie nawet pobawic kolorami rzeczywistymi. Ale kurcze, to my musimy im to mowic? To po co nam one? Tak samo z budzetem, mamy okreslony budzet. A one sobie projektuja, nie patrzac w ogole ile co kosztuje. Np prawdziwy kamien na sciane troche kosztuje, i nie stac nas na to zeby miec cala sciane + caly przedpokoj w kamieniu. I zapytalam sie czy zdaja sobie sprawe ile to kosztuja. A one patrza, patrza i mowia: " nie, rzeczywiscie musimy sprawdzic" A jak bedzie za drogo to od nowa caly projekt? Teraz to sie czujemy, jak to my bysmy bylo archiktami, a one klientami i wysylamy im wizaulizacje. Edytowane przez ellish Czas edycji: 2013-10-20 o 12:01

2013-10-20, 12:17	#8
eibhlin87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 5 329	Dot.: nieudolny architekt? One raczej nie są architektami, naweet ja laik poradziłam sobie z zaprojektowaniem i wizualizacją mieszkania w darmowych programach I nie pamiętam, żebym miała jakiekolwiek problemy z pomalowaniem ścian na brązowo czy inny kolor Ktoś, kto zawodowo się zajmuje projektowaniem wnętrz na pewno wie, że ważne są takie aspekty jak umieszczenie sprzętów czy kolizje mebli...

2013-10-20, 12:43	#10
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: nieudolny architekt? Treść usunięta

2013-10-20, 12:46	#11
strawberka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 260	Dot.: nieudolny architekt? zrezygnuj z nich i zajmij się tym sama, widać, że masz łeb na karku __________________ *nadzieja umiera ostatnia....*

2013-10-20, 12:50	#12
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: nieudolny architekt? Treść usunięta

2013-10-21, 12:33	#17
201803290936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 43 642	Dot.: nieudolny architekt? Nie nadużywajmy określenia "architekt". Zresztą, "projektant wnętrz" również nie, skoro 3 panie (trzy!) sobie nie radzą z programami, które potrafi w podstawowym stopniu obsłużyć średnio rozgarnięty Internauta.

2013-10-21, 12:42	#18
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 873	Dot.: nieudolny architekt? Masakra. Myślę, że nie powinniście im w ogóle płacić, bo to co odwalają to jakaś dziecinada. Sami prawdopodobnie byście lepiej sobie zaprojektowali, niż one to robią. Zwolnijcie je i poszukajcie kogoś innego albo spróbujcie własnych sił

2013-10-21, 18:56	#23
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: nieudolny architekt? Treść usunięta

2013-10-29, 01:00	#30
elwiraradlak Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 172	Dot.: nieudolny architekt? W związku z tym że studiuję architekturę wnętrz, czuję się niejako wywołana do tablicy. To co reprezentują sobą te panie, ma niewiele wspólnego z projektowaniem. Nie ma takiej możliwości aby były one po studiach na ASP. Dla każdego kto ukończył uczelnie wyższą o tym profilu, podstawą jest zagadnienie kompozycji koloru, trzymanie się określonego budżetu a także wnikliwe słuchanie klienta dla którego przestrzeń mieszkania/domu będzie codziennością. Są to podstawy. Zresztą dla każdego bardziej rozgarniętego człowieka jest to zrozumiałe, że jeśli klient nie chce zielonych czy białych ścian to się takich nie robi. Szuka się innych rozwiązań, które będą kompromisem pomiędzy wyobrażeniami inwestora a tego co można realnie wykonać, jednocześnie aby było to estetyczne i funkcjonalne. Jest mi przykro kiedy czytam takie wpisy, ponieważ często pod ich wpływem ludzie rezygnują z usług architektów wnętrz. A szkoda, bo zamawiając projekt swojego wymarzonego M z pewnością jest się w stanie dużo przewidzieć. Posiadając dokładny projekt, można nawet zaoszczędzić na wielu sprawach. Jeśli np. wykonawca podłogi/ zabudowy kuchennej/ glazury wykonałby ją nie po naszej myśli, zawsze możemy odnieść się do projektu i pociągnąć go do odpowiedzialności. Możemy także przewidzieć co dokładnie potrzebujemy, więc nie kupujemy zbędnych rzeczy. Chciałabym dodać jeszcze coś na temat koloru w wizualizacjach. Niestety, ale nigdy nie jesteśmy w stanie oddać identycznego koloru jaki ma zaistnieć w rzeczywistości. Może on się różnić o parę tonów, ale powinien być maksymalnie zbliżony do tego jaki chcemy uzyskać. Najważniejsze jest oddanie charakteru wnętrza na wizualizacjach. Odnosząc się do "trzech gracji" z Twojego wpisu... oczywiście nie ma mowy o tym że jakiegoś koloru w programie nie ma To totalna ściema i jakieś nieporozumienie. Radziłabym niezwłocznie rozwiązać umowę z paniami. I zachęcam do tego żeby się nie zrażać do tego typu usług. Trzeba mieć tylko świadomość że jakość kosztuje. I nie ma znaczenia czy projekt jest "łatwy" czy "trudny". Jeśli ktoś jest dobry to zrobi Ci każdy projekt, jeśli ktoś nie skończył uczelni wyższej w tym kierunku nie poradzi sobie z żadnym (tak aby projekt był w pełni spójny, nie mówię tutaj o dekoratorstwie).

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)