2011-09-02, 18:53 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
ooo tego patentu to nie znalam jeszcze
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423 |
2011-09-02, 19:07 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 080
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
|
2011-09-03, 09:29 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 350
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
__________________
bynajmniej TO NIE przynajmniej |
|
2011-09-03, 14:13 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
U mnie to nieprawda. |
|
2011-09-04, 14:20 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Hmm jak sobie przypomnę swój pierwszy orgazm to mi się śmiać chce. W ogóle byłam jakaś nieśmiała i niedorozwinięta i nigdy sama nie eksperymentowalam Dopiero mój facet 'wziął się' za mnie i pierwszy raz mnie doprowadził. To było coś okropnego. Bolało, piekło, swędziało. No nawet nie wiem, jak to opisać. Nie jestem ekspertem, ale widzę po sobie, że musiałam nauczyć się orgazmu. Na początku bałam się tego uczucia, wręcz stroniłam od pieszczot, które mogłyby do niego doprowadzić. Ale mój TŻ był konsekwentny i delikatnie mnie przyzwyczajał
Tak trochę z innej beczki - On miał tak samo za peirwszym razem, jak się masturbował. Opowiadała, że też go bolało, piekło i też się tego w pewien sposób na początku bał. Może to jest tak, jak z peirwszym razem. Trzeba coś 'rozerwać', nauczyć się, przyzwyczaić.
__________________
Internetowy świat, do którego należymy wszyscy! |
2011-09-04, 14:32 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
|
|
2011-09-04, 21:54 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
jak to bolalo Matko to co wyscie robili sobie
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423 |
2011-09-04, 22:53 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 080
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Dokładnie Może za bardzo siebie maltretowaliście?
|
2011-09-05, 10:23 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Wy od razu przeżywałyście wspaniałe orgazmy, po których miałyście ochotę 'chodzić po suficie' z rozkoszy? Jeżeli tak, to gratuluję, szczerze
Ja tak niestety nie miałam, bolało mnie to, czułam pewien dyskomfort, ale z czasem minęło i przerodziło się w rozkosz. Myślę, że nie ma co osądzać, bo przecież każdy jest inny, każdy ma własne ciało, własne odczucia. Jedne płaczą podczas pierwszego razu, inne są zachwycone. Sądzę, że podobnie jest z samym pierwszym orgazmem.
__________________
Internetowy świat, do którego należymy wszyscy! |
2011-09-05, 16:04 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
Edytowane przez laisla Czas edycji: 2011-09-05 o 16:06 |
|
2011-09-05, 17:45 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
Moj pierwszy orgazm byl bezdotykowy bo taka bylam podjarana, ze mialam "przewdwczesny wytrysk" Zaden moj orgazm mi nie bolal od poczatku dlatego bylam zdziwiona, ze to w ogole moze bolec. I mysle, ze Tobie bolalo bo sie za bardzo moze molestowalas.
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423 |
|
2011-09-06, 07:57 | #42 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
Pisałam wcześniej, że swój pierwszy orgazm przeżyłam z moim facetem, więc nie wiem, nie pamiętam, może on się za bardzo na mnie napalił Ale nie przypominam sobie nic takiego tym bardziej, że teraz jest bardzo delikatny, więc wątpię, że wtedy był brutalniejszy. (Ale z tego, co teraz widzę, to mam niemałe problemy z łechtaczką i jej ścisłymi okolicami, więc może stąd ten ból wtedy, tylko jeszcze nie wiedziałam, z czego on wynika.)
__________________
Internetowy świat, do którego należymy wszyscy! |
|
2011-09-06, 08:40 | #43 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: zagranico
Wiadomości: 1 492
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
ale mam nadzieję, że praktyka czyni mistrza Cytat:
ja [kiedy jestem z facetem] to albo mam łaskotki okropne [i to w tak czułym miejscu, coś okropnego!] albo nic nie czuję -.-
__________________
67,7 67 66 65 64 63 62 61 60 |
||
2011-09-06, 13:49 | #44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
|
|
2011-09-06, 18:51 | #45 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
Teraz jest lepiej wiec jak widac trening czyni mistrza. Moze masz te miejsce poprostu bardziej wrazliwe niz przecietne kobiety. Przede wszystkim to trzeba z facetem gadac. Moze sie to wydac glupie,ale nawet podczas tak intymnej chwili powinno sie mowic czy dobrze czy zle czy w prawo czy w lewo. Nie mozna wytrzymywac, a potem wyc z bolu bo narasta frustracja. Teraz idac za tym to my same najpierw musimy wiedziec jak nam jest dobrze i jaki nacisk jest odpowiedni zeby partnera pokierowac. Jesli Ty sama sie wczesniej tam nie dotykalas to nie wiesz jak ma Cie dotknac partner. Taka prawda, ze nasz orgazm jest troche bardziej skomplikowany. Nie dosc, ze jest w glowie to jeszcze nie tak wcale latwo stymulowac nasza lechtaczka zeby osiagnac szczyt. Sprobuj sama kiedys sie pobawic zadbaj o dobre nawilzenie w postaci jakiegos kremu Poznaj najpierw sama swoje cialo Cytat:
Dziewczyny orgazm to jest bardzo przyjemna rzecz jak nie najprzyjemniejsza. Nie wiem dlaczego tak sie u Was dzieje,ale jesli ja bym miala taki problem to na 100% udalabym sie do sexulologa po jakas porade. Na gina myle , ze szkoda czasu. Poszukajcie sobie ksiazek Mastertona, on ma ciekawe ksiazki dotyczace sexu. Stare jak swiat,ale warto choc jedna przeczytac
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423 |
||
2011-09-06, 20:53 | #46 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
Po pierwsze, dzieje się tak, kiedy cos mnie rozproszy i przesaje się skupiać na przyjemności (niesamowicie wkurzające uczucie). Po drugie, gdy mam niepłodne (wtedy trochę trudniej o przyjemność i zaczynam od skupienia w celu pozbycia się właśnie tych łaskotek ^^ Mam na myśli to, ze jak się skupie to jestem w stanie je zlikwidować.) U mnie to wszystko siedzi w głowie.
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai... |
|
2011-09-06, 22:13 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
|
|
2011-09-07, 08:22 | #48 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
Zazdroszczę Ale było, minęło, teraz jest cudownie ---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ---------- Cytat:
Ta moja niewiedza to już zamierzchłe czasy...
__________________
Internetowy świat, do którego należymy wszyscy! Edytowane przez sasasanka Czas edycji: 2011-09-07 o 08:24 |
||
2011-09-07, 19:19 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423 |
|
2011-09-13, 15:56 | #50 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 2 303
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Kiedyś myślałam, że jestem oziębła i seks wcale nie jest fajny i w ogóle mi przyjemności nie sprawia... ale to najwidoczniej nie była do końca moja wina Dalsze życie seksualne oczywiście tez nie było zawsze usłane różami, ale zaczęłam czerpać z seksu niesamowitą przyjemność. I to była kwestia faceta i czasu.
P.S. Sama sobie nie radzę, potrzebuję TŻta Może masz tak samo Szukaj właściwego faceta, który obudzi w Tobie to coś Chyba, że radę dasz sama, 3mam kciuki :P
__________________
|
2011-09-14, 14:49 | #51 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: zagranico
Wiadomości: 1 492
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
Tylko, kurczę, gdzie spotkać takiego odpowiedniego
__________________
67,7 67 66 65 64 63 62 61 60 |
|
2011-09-14, 18:57 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 080
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
|
2011-09-14, 19:13 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423 |
|
2011-09-15, 08:38 | #54 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 2 303
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Nauczyłam się bezpośredniości Jak ktoś robi coś, co mi się nie podoba - mówię to A mam spore wymagania. Mojego TŻta już tak wymasterowałam, że jest mistrzem A wbrew pozorom w pocałunku można wiele popsuć
__________________
|
2011-09-15, 20:56 | #55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
Faceci nie czytaja w naszych myslach- niestety- a szkoda
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423 |
|
2011-09-15, 21:10 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 080
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
To do tego trzeba odwagi? Ja tam nigdy nie miałam problemów żeby tłumaczyć i pokazywać, ale niestety trafiałam na jakiś kołków, bo pomimo tego wszystkiego, oni dalej swoje -.-
|
2011-09-15, 21:39 | #57 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
No niektorzy nie umieja tak prosto z mostu o tym mowic Ja tez nigdy nie mialam z tym problemu,ale rozumiem, ze inni moga miec inaczej
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423 |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:09.