O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III - Strona 151 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-07-24, 17:16   #4501
Esti10
Zakorzenienie
 
Avatar Esti10
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 12 807
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

U mnie dzis o 6 rano swiecilo slonko a o 9 juz bylo brzydko. Jak jechalismy do tesciow na obiad to zaczelo padac juz mam dosyc tej pogody Normalnie nic sie nie chce tylko lezec i spac
Musze powiedziec, ze wczoraj ten kurczaczek z chorizo wyszedl mi bardzo dobry

Aniu no najlepiej leciec zaraz po otwarciu Ja czasem nawet jak na cos poluje to lece dzien wczesniej zaraz przed zamknieciem bo wtedy juz wykladaja towar i mozna kupic
__________________
Jesteśmy razem od 01.06.2001
Zaręczyny były 06.06.2007
Nasz Ślub odbył się 05.06.2010
Esti10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-24, 17:28   #4502
meg22
Zakorzenienie
 
Avatar meg22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 13 986
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III



u mnie dzisiaj całkiem ładnie, tylko trochę wieje ja dzisiaj cały dzień siedzę i oglądam na przemian tv/komputer i obżeram się

muszę jutro do lidla podskoczyć, bo ma być jakiś toster, a nasz właśnie padł
__________________
"Zaiste, chciałoby się powiedzieć, że ludzie są diabłami na ziemi, a zwierzęta dręczonymi przez nich duszami"
meg22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 07:23   #4503
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Hej dziewczyny
Ale jestem zmęczona po weekendzie Mieliśmy wczoraj jechać po buty, ale Piotrkowi się nie chciało i pojechaliśmy odwiedzić wujków Było naprawdę super!!! Była jeszcze taka ciotki kuzynka z Poznania i zaczęła nam się wypytywać, kiedy jej kuzynka (znaczy moja teściowa) zostanie babcią. Kurde, jak mnie te pytania wkurzają Powiedziałam jej, że w ciągu najbliższych kilku lat się nie zanosi, chyba, że drugi syn się po ślubie postara, a ona na mnie z pyskiem, że skończyłam już studia więc mam się zabrać za wychowywanie dzieci Tylko jej powiedziałam, że może najpierw ktoś by mi się zapytał, czy ja w ogóle chcę mieć dzieci bo jak na razie to tylko moja teściowa jest ważna, bo ona chce być babcią, ale to nie ona będzie te dzieci wychowywać i to nie ją musi być stać na dziecko, a poza tym czy ja chcę być teraz matką to nikogo nie interesuje. Od razu się zamknęła Z kuzynkami sobie pogadałam, ogólnie super było!!! Oni też się ucieszyli, że wpadliśmy, bo po tym odwołaniu nam zaproszenia nie byliśmy tam pięć miesięcy Mają dać znać, jak im żniwa idą, bo może na przyszły weekend tam pojedziemy z noclegiem
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 07:31   #4504
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny
Ale jestem zmęczona po weekendzie Mieliśmy wczoraj jechać po buty, ale Piotrkowi się nie chciało i pojechaliśmy odwiedzić wujków Było naprawdę super!!! Była jeszcze taka ciotki kuzynka z Poznania i zaczęła nam się wypytywać, kiedy jej kuzynka (znaczy moja teściowa) zostanie babcią. Kurde, jak mnie te pytania wkurzają Powiedziałam jej, że w ciągu najbliższych kilku lat się nie zanosi, chyba, że drugi syn się po ślubie postara, a ona na mnie z pyskiem, że skończyłam już studia więc mam się zabrać za wychowywanie dzieci Tylko jej powiedziałam, że może najpierw ktoś by mi się zapytał, czy ja w ogóle chcę mieć dzieci bo jak na razie to tylko moja teściowa jest ważna, bo ona chce być babcią, ale to nie ona będzie te dzieci wychowywać i to nie ją musi być stać na dziecko, a poza tym czy ja chcę być teraz matką to nikogo nie interesuje. Od razu się zamknęła Z kuzynkami sobie pogadałam, ogólnie super było!!! Oni też się ucieszyli, że wpadliśmy, bo po tym odwołaniu nam zaproszenia nie byliśmy tam pięć miesięcy Mają dać znać, jak im żniwa idą, bo może na przyszły weekend tam pojedziemy z noclegiem
oj wiem jakie te pytania są wkurzające ale żeby od razu cie atakować że już masz się zabrać za wychowanie dzieci no przesada jakaś! Jakim prawem ktoś się wtrąca w wasze życie i dyktuje co robić a grrrr
Ja sobie dziś pospałam, ale fajnie jest wybyczyć się do 8 nasza wizyta u teściów wczoraj przebiegła spokojnie, oprócz wejścia bo znów było: oooo chyba nam kot zdechnie a ja tylko powiedziałam no nie znów się zaczyna... i zarówno teść i teściowa od razu zamilkli na wyjście teściowa nawet nam pomidorów dała!!!! Byłam w szoku, że w końcu coś syneczkowi dała Mają na działce swoją szklarnię i fool pomidorów, mają naprawdę super smak, prawdziwego pomidora
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 07:55   #4505
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
oj wiem jakie te pytania są wkurzające ale żeby od razu cie atakować że już masz się zabrać za wychowanie dzieci no przesada jakaś! Jakim prawem ktoś się wtrąca w wasze życie i dyktuje co robić a grrrr
Ja sobie dziś pospałam, ale fajnie jest wybyczyć się do 8 nasza wizyta u teściów wczoraj przebiegła spokojnie, oprócz wejścia bo znów było: oooo chyba nam kot zdechnie a ja tylko powiedziałam no nie znów się zaczyna... i zarówno teść i teściowa od razu zamilkli na wyjście teściowa nawet nam pomidorów dała!!!! Byłam w szoku, że w końcu coś syneczkowi dała Mają na działce swoją szklarnię i fool pomidorów, mają naprawdę super smak, prawdziwego pomidora
Strasznie mnie ta kuzynka teściowej wkurzyła No tak na nas ruszyła, bo teściowa chce być babcią To niech poprosi swojego drugiego synusia, bo ja jej życzeń nie zamierzam spełniać
Też dzisiaj się byczyłam do 8:00 Jakoś mi się podnieść wcześniej nie chciało, chyba tak na mnie zadziałało to wiejskie powietrze
Dobrze teściom powiedziałaś Moja teściowa też co się widzimy to powtarza Piotrkowi, że powinien się ogolić, bo jej się nie podobają mężczyźni w zaroście Piotrek jej powiedział ostatnio, że niech już przestanie, bo chyba tą kwestię już tłumaczył, po pierwsze mi się podoba w zaroście, a on patrzy na to, co mi się podoba, a nie co podoba się teściowej, po drugie nie chce mu się golić codziennie, więc niech już przestanie, bo i tak nie będzie się golił codziennie, a jej ciągłe gadanie jest już nudne, a teściowa na to: "Przynajmniej jest o czym porozmawiać" Żeby ona nie miała o czym rozmawiać z synem- ja bym tego głośno nie mówiła
Nam się wczoraj też skapnęły takie świeże pomidorki, fasolka i kabaczek Od teściowej już w życiu nic nie wezmę, bo później po Śremie rozpowiada, że nie dbam o jej syna i ona nam musi jedzenie kupować
Wczoraj odkryłam jeszcze dlaczego Piotrek jest tak dziwacznie traktowany przez rodziców. Wczoraj był temat dzieci i babcia zaczęła wywód, że dzieci z wpadki są wielkim wstydem i zakałą, bo dzieci powinny się pojawiać w małżeństwie, a nie poza, bo przecież ludzie będą gadać, jaki to wstyd i co na ten temat kościół mówi Kuzynka się wkurzyła i wykrzyczała babci, że jakby jej się wpadło to co, ma się wyprowadzać z domu? Niezła dyskusja się wywiązała, ale od razu sobie przypomniałam, że teściowa z Piotrkiem przecież wpadła i brała ślub jak była z nim w 4 miesiącu. Już wiadomo, dlaczego Piotrka tak traktują, bo uważają, że jest zakałą, bo nie urodził się w małżeństwie Jak tak słuchałam tej babci, jak się głosiła, jak takie dziecko całe życie przypomina o tym wstydzie całej rodzinie, to od razu pomyślałam o Piotrku i o tym, jak go traktują Teraz już wiadomo, dlaczego
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 08:06   #4506
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

no to już faktycznie wiadomo dlaczego teściowa tak traktuje Piotrka, ta rodzina ma jakąs straszną filozofię życia ja rozumiem że nie wszyscy się cieszą że wpadną, no ale jak dziecko sie urodzi to dla mnie jest logiczne że się je po prostu kocha, a nie całe życie mści się na nim pokazując na każdym kroku że jest gorszy Znam wiele rodzin, które wpadły, ale nikt w tych rodzinach nie traktuje gorzej tych dzieci, to jest dla mnie niewyobrażalne!
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 08:30   #4507
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
no to już faktycznie wiadomo dlaczego teściowa tak traktuje Piotrka, ta rodzina ma jakąs straszną filozofię życia ja rozumiem że nie wszyscy się cieszą że wpadną, no ale jak dziecko sie urodzi to dla mnie jest logiczne że się je po prostu kocha, a nie całe życie mści się na nim pokazując na każdym kroku że jest gorszy Znam wiele rodzin, które wpadły, ale nikt w tych rodzinach nie traktuje gorzej tych dzieci, to jest dla mnie niewyobrażalne!
Ja się cały czas zastanawiałam, dlaczego tak Piotrka traktują, a tu wczoraj babcia sama dała mi odpowiedź na to pytanie.
Też ni rozumiem takiego postępowania, bo co dziecko jest winne, że rodzice się nie zabezpieczali Dziecko powinno się kochać, obojętnie czy urodziło się w małżeństwie czy też nie A ta babci filozofia- nóż w kieszeni się otwiera jak się słucha tych głupot
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-25, 08:59   #4508
meg22
Zakorzenienie
 
Avatar meg22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 13 986
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III



Boże, Aniu... ta rodzina jest jakaś psychiczna nie wiem skąd się biorą tacy ludzie

Ja dzisiaj wyjeżdżam do Pragi!! mam nadzieję, że pogoda będzie fajna muszę dzisiaj polecieć kupić korony, jakieś kosmetyki i w drogę!
__________________
"Zaiste, chciałoby się powiedzieć, że ludzie są diabłami na ziemi, a zwierzęta dręczonymi przez nich duszami"
meg22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 09:06   #4509
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez meg22 Pokaż wiadomość


Boże, Aniu... ta rodzina jest jakaś psychiczna nie wiem skąd się biorą tacy ludzie

Ja dzisiaj wyjeżdżam do Pragi!! mam nadzieję, że pogoda będzie fajna muszę dzisiaj polecieć kupić korony, jakieś kosmetyki i w drogę!
Porąbana to mało powiedziane Ja z każdym dniem coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że ich trzeba by leczyć (oczywiście nie wszystkich, żeby nie było ) .
Ale masz fajnie, Praga!!! Na ile jedziesz?
My mieliśmy teraz na weekend jechać na VW Manię, ale zrezygnowaliśmy ze względu na oszczędności Stwierdziliśmy, że lepiej jechać do lepszego hotelu na wakacjach niż na VW Manię, tym bardziej, że rok temu w ciągu dwóch dni straciliśmy 600 zł
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 09:20   #4510
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

O Madziu to ten wyjazd to już, ale masz fajnie
ja jutro ide do lekarza i jak nie bedzie zadnych przeciwwskazań do jedziemy w sobote nad morze na kilka dni, niby długoterminowa pogoda wskazuje że ma być ciepło, ale te długoterminowe szybko się zmieniają
teraz się szykuje na mały wypad do miasta bo podkład i tusz do rzęs mi się skończył i do fryzjera ide sie zapisać, obcinam się jakoś na krótko bo już mnie denerwują te włosy, chciałabym je pofarbować, ale przez tą ciąze to nie wiem teraz. W necie jest kilka opinii, jedni piszą że można farbować, inni że nie, jeszcze inni że te pierwsze miesiące, które są najważniejsze lepiej nie farbować, ale później można. Tej ostatniej wersji będe się narazie trzymała. Bo nie wyobrażam sobie chodzić jeszcze 8 m-cy z odrostami
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 09:27   #4511
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
O Madziu to ten wyjazd to już, ale masz fajnie
ja jutro ide do lekarza i jak nie bedzie zadnych przeciwwskazań do jedziemy w sobote nad morze na kilka dni, niby długoterminowa pogoda wskazuje że ma być ciepło, ale te długoterminowe szybko się zmieniają
teraz się szykuje na mały wypad do miasta bo podkład i tusz do rzęs mi się skończył i do fryzjera ide sie zapisać, obcinam się jakoś na krótko bo już mnie denerwują te włosy, chciałabym je pofarbować, ale przez tą ciąze to nie wiem teraz. W necie jest kilka opinii, jedni piszą że można farbować, inni że nie, jeszcze inni że te pierwsze miesiące, które są najważniejsze lepiej nie farbować, ale później można. Tej ostatniej wersji będe się narazie trzymała. Bo nie wyobrażam sobie chodzić jeszcze 8 m-cy z odrostami

Andżela, to Wam się fajny weekend zapowiada ja znowu słyszałam, że cały tydzień ma być fajny, ale weekend znowu deszczowy. Choć ja tam w te prognozy długoterminowe nie wierzę, liczę, że będzie super
Andżela, teraz są promocje w Rossmannie na podkłady i tusze, ja kupiłam ostatnio max factora 2000 calorie za 30 zł, więc mega tanio!!!
Moja kumpela w ciąży chodziła normalnie do fryzjera na farbę najgorsze są podobno pierwsze trzy miesiące, później już podobno jest oki
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 09:32   #4512
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Andżela, to Wam się fajny weekend zapowiada ja znowu słyszałam, że cały tydzień ma być fajny, ale weekend znowu deszczowy. Choć ja tam w te prognozy długoterminowe nie wierzę, liczę, że będzie super
Andżela, teraz są promocje w Rossmannie na podkłady i tusze, ja kupiłam ostatnio max factora 2000 calorie za 30 zł, więc mega tanio!!!
Moja kumpela w ciąży chodziła normalnie do fryzjera na farbę najgorsze są podobno pierwsze trzy miesiące, później już podobno jest oki
no tylko że u nas nie ma Rossmanna, miałam wejść w Poznaniu jak byliśmy w sobote i całkiem mi z głowy to wypadło...
no więc ja jescze to 1,5 m-ca wytrzymam i też pójde farbować, dobra uciekam bo zaraz siostra po mnie przyjdzie a ja w piżamie jeszcze zajrze jak wróce, tymczasem pa
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 09:44   #4513
meg22
Zakorzenienie
 
Avatar meg22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 13 986
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Porąbana to mało powiedziane Ja z każdym dniem coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że ich trzeba by leczyć (oczywiście nie wszystkich, żeby nie było ) .
Ale masz fajnie, Praga!!! Na ile jedziesz?
My mieliśmy teraz na weekend jechać na VW Manię, ale zrezygnowaliśmy ze względu na oszczędności Stwierdziliśmy, że lepiej jechać do lepszego hotelu na wakacjach niż na VW Manię, tym bardziej, że rok temu w ciągu dwóch dni straciliśmy 600 zł
Aż 600zł?! to szaleliście tam wracam w piątek
u mnie dzisiaj kiepska pogoda pochmurno i pada co jakiś czas a muszę do Gdańska jeszcze podjechać. Chyba kupię dzisiaj nową komórkę, bo ta już pada, a umowa się kończy, więc u koleżanki przedłużę i może jakieś dodatkowa minuty dostanę
__________________
"Zaiste, chciałoby się powiedzieć, że ludzie są diabłami na ziemi, a zwierzęta dręczonymi przez nich duszami"
meg22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 09:55   #4514
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Uuu, myślałam, ze macie Rossmanna Mogłabyś kupić sobie tusz i podkład za małe pieniądze, tym bardziej, ze są teraz promocje Ale napewno macie Naturę i pewnie tam też jakieś fajne i tanie podkłady znajdziesz
Też myślę o odwiedzeniu fryzjera i ściemnieniu włosów Niby chciałam żeby mi odrosły i chciałam pozostać przy moim naturalnym kolorku, ale tak mnie kusi przyciemnienie włosów i chyba przed czekającym nas ślubem troszkę pokombinuję


Madziula, no poszło nam kasy ful!!! Ale 60 zł wjazd samochodu, 20 zł osoby towarzyszącej i prysznice 5 zł od osoby i nagle z tego robi się 100 zł Do tego do miasta było daleko, więc obiady jedliśmy na miejscu, a tam ceny takie, że paść można było!!! 20 zł za frytki i kawałek mięsa Pojechaliśmy raz na rybę i zapłaciliśmy tyle, że szkoda gadać!!! Za jedną porcję facet sobie wyliczył 50 zł Do tego jakieś piwko, które też tam do najtańszych nie należało i paliwo i nagle się zrobiło 600 zł W tym roku mieliśmy też jechać, ale stwierdziliśmy, że szkoda kasy, lepiej to 600 zł dorzucić do wakacji i lecieć do jakiegoś lepszego hotelu. W końcu na wakacjach będziemy 2 tygodnie, a VW Mania jest tylko 3 dni i to jeszcze pod namiotem
U mnie pogoda dzisiaj nawet niezła, słonko jest, ale ogólnie to jest chłodno bo siedzę przy otwartym oknie i musiałam sweter założyć.



Ja się będę zbierać, zajrzę później
Madziulka, jakbyśmy się nie spotkały już dzisiaj, to szczęśliwej podróży i udanego wypoczynku!!! Żeby Wam pogoda dopisała Buziaki
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 10:58   #4515
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

dziewczyny
wpadłam się przywitać, nie mam niestety za bardzo czasu żeby Was nadrabiać- roboty mam pełno..
Wyjazd nam sie ogólnie bardzo udał- Chorwacja, wiadomo, świetna, pogoda się udała, wszystkim się podobało, zaliczyliśmy beach party
Norwegia nas zachwyciła krajobrazem- piękne, niepowtarzalne góry, fiordy- cud miód dużo ładniej niż w Szwecji, przez którą przejeżdżaliśmy.
Najpierw byliśmy daaaleko nad kolem podbiegunowym- w Laponi. Specjalnie nadrobiliśmy 500 km żeby spróbować renifera w umownej stolicy Saamów (Lapończyków) położonej w Szwecji, a na miejscu wygląda jak w Wiśle namiot drewniany zamiast skór, tablice z menu jak w McDonaldzie, do tego jeszcze pewnie Polak tam sprzedawał.. Za to w innym, typowo przemysłowym miescie, parędziesiąt km dalej trafiliśmy na festyn- 3 sceny muzyczne, ogródki no i budki z jedzeniem. Jeden facet- z wyglądu rodowity lapończyk sprzedawal coś ala kebab w bułce, ale z mięsem renifera, bez sałatek, ale za to z sosem żurawinowym- było pyszne

Ceny niestety w Norwegii kolosalne, aż żalowaliśmy że pamiatek nie kupiliśmy przy drodze u Saama- miał bardzo tanie, recznie robione różne rzeczy- stwierdziliśmy ze tego typu sprzedających na północy będzie mase- okazalo się ze niestety nikogo więcej nie było, a przeciez nie będziemy się wracać 300 km..

Norwegię polecam wszystkim, którzy chcą powędrować po górach, popływać kajakiem czy w jakikolwiek inny aktywny sposób spędzać czas. Niestety nie ma tutaj żadnego życia imprezowego- miasteczka wieczorami sa praktycznie wymarłe, niewiele się dzieje..
Druga sprawa- w tym kraju jest prohibicja- alkohol można kupić tylko w specjalnych sklepach, otwartych do 16/17. W supermarketach jest tylko piwo, które można kupić do 20, a zawartość alkoholu to tylko 3,5% maksymalnie.. no i baaardzo drogi niestety- zeby odstraszyć mieszkańców..

Pogoda nam niestety za bardzo nie dopisała- przez długi czas padało i nie udało nam sie zrobic wszystkiego co chcieliśmy.. Za to odkrylismy bardzo fajne miejsce i w przyszłym roku chcemy tam znowu jechać


Andżela GRATULUJĘ serdecznie doczytałam się na tej stronie ze spodziewasz się dzidziusia Moja bratowa miala termin na 23 lipca, ale mały coś się nie pcha na ten świat..

Madziu to udanego wyjazdu Ci życzę

Aniu widzę że problemy w rodzinie caly czas.. współczuję Ci bardzo..

Jak tylko będę miała chwilkę to Was nadrobię, ale możecie też trochę poopowiadać co sie u Was działo
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 11:39   #4516
meg22
Zakorzenienie
 
Avatar meg22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 13 986
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Aniu, to faktycznie niezłe ceny mają!! u nas w Pruszczu jest chyba też co roku ten zlot (ja na niego nie jeżdżę), ale nie żałuję z tego co piszesz

Monia! fajnie, że podróż się udała no w Norwegii jest strasznie drogo zapomniałam wam napisać o tej prohibicji ja może jeszcze w tym roku skoczę do brata, ale zobaczymy czy się uda zgrać termin
__________________
"Zaiste, chciałoby się powiedzieć, że ludzie są diabłami na ziemi, a zwierzęta dręczonymi przez nich duszami"
meg22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 11:47   #4517
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

witaj Monia ale mieliście super tą podróż
a Ty już teraz normalnie do pracy wróciłas?
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 11:55   #4518
Esti10
Zakorzenienie
 
Avatar Esti10
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 12 807
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Witam
Widze, ze tu juz pusto a ja liczylam na pogaduchy
Nie moglam wpasc wczesniej bo wpadla do mnie o 9 poprzednia wlascicielka mojego mieszkania bo przyszedl jeszcze jakis list na ich nazwisko czujecie to po dwoch latach i jeszcze jakas poczta przychodzi. Mnie to nie przeszkadza ale jej bylo glupio, na szczescie sa bardzo fajni i wreszcie mi sie udalo namowic ja zeby wpadla na kawke bo tak to zawsze odbierala poczte i musiala jechac. Gadalo nam sie bardzo fajnie wyszla chwile przed 12 takze nawet sobie posiedzialysmy mezus spal po nocce wiec mialam czas na pogaduchy Oni przeprowadzili sie do domu i nas zaprasza takze kiedys skoczymy bo jestem ciekawa jak sie tam urzadzili
U mnie oczywiscie ciagle pada

Aniu to wszystko jasne czemu tacy sa dla niego, ale tez to przykre jak sie takie cos slucha i najgorsze, ze Piotrek tez to slyszal tak?
Co do tematow dzieci to ja zawsze odpowiadam, ze jesli bedziecie mi dawac na utrzymanie tego dziecka to nie ma sprawy Bo nie sztuka jest zrobic sobie dziecko tylko sztuka je jakos wychowac i utrzymac na to trzeba glownie patrzec. Ja sobie zrobie dziecko bo wszyscy dookola tego chca a pozniej bede sie martwic czy mam je w co ubrac albo czy mi starczy na jedzenie. Na chwile obecna nas na to nie stac i nie bede spelniac czyichs zachcianek

Madziu ale super Praga kiedys nawet sprawdzalam pociagi do Pragi bo mi sie marzy zeby tam pojechac
Zycze udanego wyjazdu i zeby pogoda dopisala

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Czesc Monia
Fajnie, ze juz do nas zawitalas Opis wyjazdu brzmi rewelacyjnie tylko pozazdroscic
Miesko reniferka ciekawe jak smakuje u nas pewnie jak jest dostepne to i tak bedzie drogie
Mam nadzieje, ze mozemy liczyc na jakies fotki prawda
__________________
Jesteśmy razem od 01.06.2001
Zaręczyny były 06.06.2007
Nasz Ślub odbył się 05.06.2010
Esti10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 12:07   #4519
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
witaj Monia ale mieliście super tą podróż
a Ty już teraz normalnie do pracy wróciłas?
do domu wróciliśmy w poniedziałek, więc miałam cały tydzień jeszcze wolny ale nie było obijania- wizyty u stęsknionej rodzinki, pranie, sprzątanie itd..

Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość

Czesc Monia
Fajnie, ze juz do nas zawitalas Opis wyjazdu brzmi rewelacyjnie tylko pozazdroscic
Miesko reniferka ciekawe jak smakuje u nas pewnie jak jest dostepne to i tak bedzie drogie
Mam nadzieje, ze mozemy liczyc na jakies fotki prawda
mięso jest bardzo twarde, dlatego często je szatkuja jak własnie mięso do kebaba jest chude, trochę podobne do wołowiny ale ma specyficzny posmak dziczyzny
jezeli u nas dostepne to pewnie tylko w makro.. a tam też było bardzo drogie

Fotki mam nadzieję uda nam się w tym tygoniu załadować na facebooka, więc podeślę Wam linka

Esti bo Ty chyba mówiłas kiedyś o marshmallowa'ch- kupiłam takie z jojo (niestety u nas na tygodniu amerykańskim ich nie było)- one zawsze są takie słodkie? bo ja zawsze wyobrażalam je sobie jako takie raczej bez wyrazistego smaku, które można zjeść do wszystkiegi i szczerze powiem że trochę się zawiodłam..
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 12:18   #4520
Esti10
Zakorzenienie
 
Avatar Esti10
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 12 807
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
do domu wróciliśmy w poniedziałek, więc miałam cały tydzień jeszcze wolny ale nie było obijania- wizyty u stęsknionej rodzinki, pranie, sprzątanie itd..



mięso jest bardzo twarde, dlatego często je szatkuja jak własnie mięso do kebaba jest chude, trochę podobne do wołowiny ale ma specyficzny posmak dziczyzny
jezeli u nas dostepne to pewnie tylko w makro.. a tam też było bardzo drogie

Fotki mam nadzieję uda nam się w tym tygoniu załadować na facebooka, więc podeślę Wam linka

Esti bo Ty chyba mówiłas kiedyś o marshmallowa'ch- kupiłam takie z jojo (niestety u nas na tygodniu amerykańskim ich nie było)- one zawsze są takie słodkie? bo ja zawsze wyobrażalam je sobie jako takie raczej bez wyrazistego smaku, które można zjeść do wszystkiegi i szczerze powiem że trochę się zawiodłam..
Tak sobie pomyslalam wlasnie o makro tam zawsze sa takie rozne inne rzeczy ale pewnie drogie
Nie bylo u Ciebie tych pianek? nie mozliwe one byly na stronce to powinny byc w sklepie u mnie byly moze nie zauwazylas
A te z jojo to kupilas te calkiem biale czy takie kolorowe? Te z lidla jak dla mnie sa wlasnie takie nijakie sa slodkie ale chyba nie jakos strasznie juz sama nie pamietam Mam cale opakowanie i czeka az bedzie jakies ognisko a tu taka brzydka pogoda ciagle
__________________
Jesteśmy razem od 01.06.2001
Zaręczyny były 06.06.2007
Nasz Ślub odbył się 05.06.2010
Esti10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 12:19   #4521
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Jestem znowu Troszkę sobie poczytałam, bo jutro zamierzam odwiedzić bibliotekę Tak mi się dziś wybitnie nic nie chce, ze aż wstyd


Moniula, witaj ponownie z nami!!! Widać, ze wyjazd Wam się udał. Chorwacji zazdroszczę potwornie!!! My chyba w przyszłym roku jedziemy tam na wakacje Zobaczymy, co z tego wyjdzie, jak na razie są plany A jak tam cenowo? Mocno poszły w górę?


Esti, powiem Ci lepszy numer jeśli chodzi o pocztę Mieszkamy w bloku i jakieś dwa lata temu wybudowali nam koło domu taką małą galerię. Zaczęły się w niej po jakimś czasie otwierać sklepy, biura, a do nas zaczęła przychodzić korespondencja na jakiegoś Stanleya. Na początku się z mamą z tego śmiałyśmy, bo przecież u nas nikt taki nie mieszka i myślałyśmy, że to jakaś pomyłka, ale listów zaczęło przychodzić coraz więcej i więcej Zebrałyśmy je wszystkie i poszłyśmy z nimi na pocztę. Okazało się, że jakiś idiota w urzędzie nadał tej galerii ten sam numer, co ma nasz blok, a box, w którym mieści się biuro tego całego Stanleya ma numer naszego mieszkania Listonosz wie już, że ma go poszukiwać w tej galerii, ale jak zamawiają jakąś paczkę, to zawsze ląduje ona u nas i musimy odsyłać do galerii
Co do dzieci to mam to samo zdanie!!! Łatwo sobie zrobić, ale czy ktoś się pyta, czy my dziecko chcemy i czy nas na nie stać? W ogóle mnie to wkurza strasznie, bo przecież rok po ślubie to powinniśmy mieć już dom z ogrodem, psa z rodowodem i jedno dziecko już na świecie, a z drugim powinnam być już w ciąży Bo przecież według moich teściów hańbą jest też mieszkanie w bloku, bo w bloku to tylko biedni ludzie mieszkają
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 12:31   #4522
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość
Tak sobie pomyslalam wlasnie o makro tam zawsze sa takie rozne inne rzeczy ale pewnie drogie
Nie bylo u Ciebie tych pianek? nie mozliwe one byly na stronce to powinny byc w sklepie u mnie byly moze nie zauwazylas
A te z jojo to kupilas te calkiem biale czy takie kolorowe? Te z lidla jak dla mnie sa wlasnie takie nijakie sa slodkie ale chyba nie jakos strasznie juz sama nie pamietam Mam cale opakowanie i czeka az bedzie jakies ognisko a tu taka brzydka pogoda ciagle
o mnie to niewiele tych rzeczy niestety było nawet krążków cebulowych, mimo ze ich reklama wisiała..
takie całkiem białe kupiłam

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Jestem znowu Troszkę sobie poczytałam, bo jutro zamierzam odwiedzić bibliotekę Tak mi się dziś wybitnie nic nie chce, ze aż wstyd


Moniula, witaj ponownie z nami!!! Widać, ze wyjazd Wam się udał. Chorwacji zazdroszczę potwornie!!! My chyba w przyszłym roku jedziemy tam na wakacje Zobaczymy, co z tego wyjdzie, jak na razie są plany A jak tam cenowo? Mocno poszły w górę?


Esti, powiem Ci lepszy numer jeśli chodzi o pocztę Mieszkamy w bloku i jakieś dwa lata temu wybudowali nam koło domu taką małą galerię. Zaczęły się w niej po jakimś czasie otwierać sklepy, biura, a do nas zaczęła przychodzić korespondencja na jakiegoś Stanleya. Na początku się z mamą z tego śmiałyśmy, bo przecież u nas nikt taki nie mieszka i myślałyśmy, że to jakaś pomyłka, ale listów zaczęło przychodzić coraz więcej i więcej Zebrałyśmy je wszystkie i poszłyśmy z nimi na pocztę. Okazało się, że jakiś idiota w urzędzie nadał tej galerii ten sam numer, co ma nasz blok, a box, w którym mieści się biuro tego całego Stanleya ma numer naszego mieszkania Listonosz wie już, że ma go poszukiwać w tej galerii, ale jak zamawiają jakąś paczkę, to zawsze ląduje ona u nas i musimy odsyłać do galerii
Co do dzieci to mam to samo zdanie!!! Łatwo sobie zrobić, ale czy ktoś się pyta, czy my dziecko chcemy i czy nas na nie stać? W ogóle mnie to wkurza strasznie, bo przecież rok po ślubie to powinniśmy mieć już dom z ogrodem, psa z rodowodem i jedno dziecko już na świecie, a z drugim powinnam być już w ciąży Bo przecież według moich teściów hańbą jest też mieszkanie w bloku, bo w bloku to tylko biedni ludzie mieszkają

Cześć Madziula
ceny powiem Ci że raczej takie same jak w zeszłym roku.. tym razem kupiliśmy sobie do domu ser z wyspy pag- jest rewelacyjny, ale strasznie tłusty ale naprawdę polecam tyle że on akurat dosyć drogi jest, bo tradycyjnie wytwarzany
Trafiliśmy przypadkiem do restauracji która robila własne oliwy, nalewki i rakije- pierwszy raz smakowała mi ich wódka nawet sobie kupiliśmy do domu
Byliśmy też w prywatnej winiarni- winka mieli super, więc też kupiliśmy parę butelek

Teraz w piątek robimy nasze urodziny (ja, Waldek i przyjaciel)- grilla, mam nadzieję że będzie pogoda
chcieliśmy własnie te pianki też podać, ale stwierdziliśmy ze nie będziemy zapychać gości:P zbyt dobrze po ich zjedzeniu się nie czuliśmy..

Madziu no to ładna historia z tą pocztą.. uciążliwe to na pewno jest
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 12:33   #4523
Esti10
Zakorzenienie
 
Avatar Esti10
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 12 807
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Jestem znowu Troszkę sobie poczytałam, bo jutro zamierzam odwiedzić bibliotekę Tak mi się dziś wybitnie nic nie chce, ze aż wstyd


Moniula, witaj ponownie z nami!!! Widać, ze wyjazd Wam się udał. Chorwacji zazdroszczę potwornie!!! My chyba w przyszłym roku jedziemy tam na wakacje Zobaczymy, co z tego wyjdzie, jak na razie są plany A jak tam cenowo? Mocno poszły w górę?


Esti, powiem Ci lepszy numer jeśli chodzi o pocztę Mieszkamy w bloku i jakieś dwa lata temu wybudowali nam koło domu taką małą galerię. Zaczęły się w niej po jakimś czasie otwierać sklepy, biura, a do nas zaczęła przychodzić korespondencja na jakiegoś Stanleya. Na początku się z mamą z tego śmiałyśmy, bo przecież u nas nikt taki nie mieszka i myślałyśmy, że to jakaś pomyłka, ale listów zaczęło przychodzić coraz więcej i więcej Zebrałyśmy je wszystkie i poszłyśmy z nimi na pocztę. Okazało się, że jakiś idiota w urzędzie nadał tej galerii ten sam numer, co ma nasz blok, a box, w którym mieści się biuro tego całego Stanleya ma numer naszego mieszkania Listonosz wie już, że ma go poszukiwać w tej galerii, ale jak zamawiają jakąś paczkę, to zawsze ląduje ona u nas i musimy odsyłać do galerii
Co do dzieci to mam to samo zdanie!!! Łatwo sobie zrobić, ale czy ktoś się pyta, czy my dziecko chcemy i czy nas na nie stać? W ogóle mnie to wkurza strasznie, bo przecież rok po ślubie to powinniśmy mieć już dom z ogrodem, psa z rodowodem i jedno dziecko już na świecie, a z drugim powinnam być już w ciąży Bo przecież według moich teściów hańbą jest też mieszkanie w bloku, bo w bloku to tylko biedni ludzie mieszkają
Czesc Anulka
No to niezly numer z ta poczta jeszcze sie musicie z tym uzerac jak przychodza paczki przerabane Tego co nadal ten numer to odszczelic
Czyli co wedlug twojej durnej tesciowej wiekszosc Polakow to biedota tak bo raczej mniejszosc stac na domki z ogrodami jaka durna baba
__________________
Jesteśmy razem od 01.06.2001
Zaręczyny były 06.06.2007
Nasz Ślub odbył się 05.06.2010
Esti10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 12:41   #4524
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
o mnie to niewiele tych rzeczy niestety było nawet krążków cebulowych, mimo ze ich reklama wisiała..
takie całkiem białe kupiłam




Cześć Madziula
ceny powiem Ci że raczej takie same jak w zeszłym roku.. tym razem kupiliśmy sobie do domu ser z wyspy pag- jest rewelacyjny, ale strasznie tłusty ale naprawdę polecam tyle że on akurat dosyć drogi jest, bo tradycyjnie wytwarzany
Trafiliśmy przypadkiem do restauracji która robila własne oliwy, nalewki i rakije- pierwszy raz smakowała mi ich wódka nawet sobie kupiliśmy do domu
Byliśmy też w prywatnej winiarni- winka mieli super, więc też kupiliśmy parę butelek

Teraz w piątek robimy nasze urodziny (ja, Waldek i przyjaciel)- grilla, mam nadzieję że będzie pogoda
chcieliśmy własnie te pianki też podać, ale stwierdziliśmy ze nie będziemy zapychać gości:P zbyt dobrze po ich zjedzeniu się nie czuliśmy..

Madziu no to ładna historia z tą pocztą.. uciążliwe to na pewno jest

Monia, to ja Ania nie Madzia
My ostatnio w Chorwacji byliśmy dwa lata temu więc ceny pewnie poszły troszkę w górę. Sery ich bardzo lubię, tak samo jak wędliny, takie mocno podsuszone Mi rakija najbardziej smakowała na takim bazarku jak ją próbowaliśmy, ale po zakupie, kiedy otworzyliśmy w domu to jakaś zupełnie inna była Wino też kupowaliśmy z własnej winiarni, niestety czerwone było niedobre
Taką mam ochotę na Chorwację

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość
Czesc Anulka
No to niezly numer z ta poczta jeszcze sie musicie z tym uzerac jak przychodza paczki przerabane Tego co nadal ten numer to odszczelic
Czyli co wedlug twojej durnej tesciowej wiekszosc Polakow to biedota tak bo raczej mniejszosc stac na domki z ogrodami jaka durna baba
Wiesz, oni mieszkają w domu, więc wydaje jej się, że blok to od razu hołota Już nie raz słyszała, że w blokach to tylko pijaństwo i bieda i jak to wszystko jej biedy syn przeżyje Ale jakoś Piotrek sobie daje radę, nie narzeka na nic prócz teściowej koleżankę z pracy, która nas śledzi
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 12:50   #4525
Esti10
Zakorzenienie
 
Avatar Esti10
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 12 807
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
o mnie to niewiele tych rzeczy niestety było nawet krążków cebulowych, mimo ze ich reklama wisiała..
takie całkiem białe kupiłam




Cześć Madziula
ceny powiem Ci że raczej takie same jak w zeszłym roku.. tym razem kupiliśmy sobie do domu ser z wyspy pag- jest rewelacyjny, ale strasznie tłusty ale naprawdę polecam tyle że on akurat dosyć drogi jest, bo tradycyjnie wytwarzany
Trafiliśmy przypadkiem do restauracji która robila własne oliwy, nalewki i rakije- pierwszy raz smakowała mi ich wódka nawet sobie kupiliśmy do domu
Byliśmy też w prywatnej winiarni- winka mieli super, więc też kupiliśmy parę butelek

Teraz w piątek robimy nasze urodziny (ja, Waldek i przyjaciel)- grilla, mam nadzieję że będzie pogoda
chcieliśmy własnie te pianki też podać, ale stwierdziliśmy ze nie będziemy zapychać gości:P zbyt dobrze po ich zjedzeniu się nie czuliśmy..

Madziu no to ładna historia z tą pocztą.. uciążliwe to na pewno jest
A w jaki dzien bylas od razu w poniedzialek? bo jak nie to moze juz poprostu nie bylo bo czasem szybko te produkty znikaja
Jak robilas te pianki wkladalas miedzy dwa ciasteczka? bo ja tak ze 2 takie moge zjesc nie wiecej bo w polaczeniu z ciasteczkami to sa bardzo slodkie
To wam zaszkodzily te pianki czy przesadziliscie z iloscia i dlatego tak sie czuliscie? Musze kiedys kupic te z jojo i sobie porownac w smaku

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Monia, to ja Ania nie Madzia
My ostatnio w Chorwacji byliśmy dwa lata temu więc ceny pewnie poszły troszkę w górę. Sery ich bardzo lubię, tak samo jak wędliny, takie mocno podsuszone Mi rakija najbardziej smakowała na takim bazarku jak ją próbowaliśmy, ale po zakupie, kiedy otworzyliśmy w domu to jakaś zupełnie inna była Wino też kupowaliśmy z własnej winiarni, niestety czerwone było niedobre
Taką mam ochotę na Chorwację

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------



Wiesz, oni mieszkają w domu, więc wydaje jej się, że blok to od razu hołota Już nie raz słyszała, że w blokach to tylko pijaństwo i bieda i jak to wszystko jej biedy syn przeżyje Ale jakoś Piotrek sobie daje radę, nie narzeka na nic prócz teściowej koleżankę z pracy, która nas śledzi
Moni tak dawno z nami nie bylo, ze juz nasze imionka zapomniala
To ona od urodzenia mieszka w domu? nigdy nie miala kontaktu z ta holota
__________________
Jesteśmy razem od 01.06.2001
Zaręczyny były 06.06.2007
Nasz Ślub odbył się 05.06.2010
Esti10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 12:58   #4526
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość


Moni tak dawno z nami nie bylo, ze juz nasze imionka zapomniala
To ona od urodzenia mieszka w domu? nigdy nie miala kontaktu z ta holota

Hehe chyba masz rację Bo kurcze, od czerwca Moni z nami nie było!!! Szmat czasu
Można powiedzieć, że od urodzenia, bo wcześniej mieszkała na wsi, ale weź cosik powiedz na jej rodzinę to Cię zaszczeka!!! Jak widzę, z jaką satysfakcją mówi, że u teścia w rodzinie np. jakiś rozwód był, a jej rodzina jaka jest wspaniała Ostatnio jej powiedziałam, że jaki to wstyd, ze kolejnemu jej siostrzeńcowi odebrali prawko za jazdę po pijaku to usłyszałam, że mam się nie wypowiadać na tematy, o których nie mam pojęcia, bo oni nie pili, tylko rano jedno piwo, a jechali wieczorem i to odebranie prawka to był prawdopodobnie spisek jakiś zawistnych ludzi
Esti, tej kobiecie by się psychiatryk przydał, bo ona normalna nie jest
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 13:02   #4527
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Monia, to ja Ania nie Madzia
My ostatnio w Chorwacji byliśmy dwa lata temu więc ceny pewnie poszły troszkę w górę. Sery ich bardzo lubię, tak samo jak wędliny, takie mocno podsuszone Mi rakija najbardziej smakowała na takim bazarku jak ją próbowaliśmy, ale po zakupie, kiedy otworzyliśmy w domu to jakaś zupełnie inna była Wino też kupowaliśmy z własnej winiarni, niestety czerwone było niedobre
Taką mam ochotę na Chorwację

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------



Wiesz, oni mieszkają w domu, więc wydaje jej się, że blok to od razu hołota Już nie raz słyszała, że w blokach to tylko pijaństwo i bieda i jak to wszystko jej biedy syn przeżyje Ale jakoś Piotrek sobie daje radę, nie narzeka na nic prócz teściowej koleżankę z pracy, która nas śledzi
Boże, Aniu, przepraszam Cię najmocniej
normalnie świetna opinia.. a jak ktoś mieszka w wypasionym, super urządzonym M4 to już biedny jest?

Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość
A w jaki dzien bylas od razu w poniedzialek? bo jak nie to moze juz poprostu nie bylo bo czasem szybko te produkty znikaja
Jak robilas te pianki wkladalas miedzy dwa ciasteczka? bo ja tak ze 2 takie moge zjesc nie wiecej bo w polaczeniu z ciasteczkami to sa bardzo slodkie
To wam zaszkodzily te pianki czy przesadziliscie z iloscia i dlatego tak sie czuliscie? Musze kiedys kupic te z jojo i sobie porownac w smaku
dopiero w środe byłam takie same jedliśmy.. ale one strasznie nadmuchane są.. (w piekarniku robiliśmy)
a te z jojo to specjalne niby grill party są
ja trzy tylko zjadłam..
a z ciastkami nie próbowaliśmy..
Myślałam że wiesz- będzie je można podać do czegoś na ostro.

ale hamburgery będą i muffiny za to
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 13:03   #4528
Esti10
Zakorzenienie
 
Avatar Esti10
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 12 807
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Ogladalyscie moze komedie Duze dzieci? bardzo fajna idzie znowu na hbo i sobie ponownie ogladam mozna sie posmiac
Wczoraj ogladalam tez na hbo Wielki Mike z Sandra Bullock bardzo fajny film oczywiscie szybko sie wzruszam wiec sobie troszke poplakalam
__________________
Jesteśmy razem od 01.06.2001
Zaręczyny były 06.06.2007
Nasz Ślub odbył się 05.06.2010
Esti10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 13:08   #4529
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
Boże, Aniu, przepraszam Cię najmocniej
normalnie świetna opinia.. a jak ktoś mieszka w wypasionym, super urządzonym M4 to już biedny jest?



dopiero w środe byłam takie same jedliśmy.. ale one strasznie nadmuchane są.. (w piekarniku robiliśmy)
a te z jojo to specjalne niby grill party są
ja trzy tylko zjadłam..
a z ciastkami nie próbowaliśmy..
Myślałam że wiesz- będzie je można podać do czegoś na ostro.

ale hamburgery będą i muffiny za to
Monia, nie ma sprawy Też jest biedny, bo jakby był bogaty, to by nie mieszkał w bloku W bloku mieszkają biedaki i alkoholicy Od mojej teściowej można dowiedzieć się naprawdę wielu rzeczy o sobie, o których się wcześniej nie wiedziało
Ale mi ochoty na grilla narobiłaś!!! Może jak do wujków pojedziemy, da radę wykombinować u nich grilla I oczywiście mam ochotę na hamburgera A miałam przestać myśleć o badziewnym jedzeniu Ale jutro mam imieniny więc może sobie pofolguję troszkę

Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość
Ogladalyscie moze komedie Duze dzieci? bardzo fajna idzie znowu na hbo i sobie ponownie ogladam mozna sie posmiac
Wczoraj ogladalam tez na hbo Wielki Mike z Sandra Bullock bardzo fajny film oczywiscie szybko sie wzruszam wiec sobie troszke poplakalam

Duże dzieci oglądałam, super komedia Nieźle się uśmialiśmy z Piotrkiem na niej
Esti, a jak tam się podobał Kac Vegas 2?
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 13:15   #4530
Esti10
Zakorzenienie
 
Avatar Esti10
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 12 807
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
Boże, Aniu, przepraszam Cię najmocniej
normalnie świetna opinia.. a jak ktoś mieszka w wypasionym, super urządzonym M4 to już biedny jest?



dopiero w środe byłam takie same jedliśmy.. ale one strasznie nadmuchane są.. (w piekarniku robiliśmy)
a te z jojo to specjalne niby grill party są
ja trzy tylko zjadłam..
a z ciastkami nie próbowaliśmy..
Myślałam że wiesz- będzie je można podać do czegoś na ostro.

ale hamburgery będą i muffiny za to
Oj nie to jest slodka przekaska nigdy nie pomyslalam zeby to podawac do czegos na ostro
Ja to zawsze pamietalam z zagranicznych filmow jak dzieci sa na obozach i robia wlasnie te pianki nad ogniskiem a potem wkladaja miedzy herbatniki i takie wlasnie sobie robimy w piekarnkiu nigdy nie robilam wiec nie wiem jak takie wychodza i smakuja
To ja mysle, ze moglo juz ich nie byc bo tych produktow to zawsze po kilka sztuk jest
A jaki smak muffinek? bo ja mam te z lidla czekoladowe i jagodowe
__________________
Jesteśmy razem od 01.06.2001
Zaręczyny były 06.06.2007
Nasz Ślub odbył się 05.06.2010
Esti10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:27.