wątek ANTY o tabletkach ANTY - zbiorczy

[ossirisa]

Cytuje fragment ulotki : " Kiedy nie stosować leku - występowanie obecnie lub w przeszłości lub podejrzenie raka piersi lub narządów rodnych.Kiedy zachować szczególną ostrożność - Rak piersi u członków najbliższej rodziny..."Jest też napisane że wśród kobiet stosujących złożone środki anty stwierdzono nieco częstsze występowanie raka piersi natomiast rzadsze raka endometrium i jajników.


hehe, ulotki górą ;-)

[Neciak89]

mysle ze to wykrywanie raka, to raczej dlatego, ze czesciej sie badaja kobiety biorace tabletki niz te co mysla, ze pojda do ginekologa dopierp jak zajda w ciaze

[Lakhi]

Hmmm... U mnie w rodzinie chyba ktoś miał raka piersi... Albo i nie, już nie pamiętam. Babcia zmarła na raka płuc, ale to do piersi nic nie ma... Ale dziadek miał z żyłami problemy, a ja anty biorę... Sama nie wiem. Mi kiedyś lekarz mówił, że to się tylko jak u rodziców występowało czy jakoś tak. Już nie pamiętam dobrze, teraz mnie zastanowiłaś.

[Kaska*]

Napisane przez monius9

wybacz, ale to troche glupio z Twojej strony, bo gdybyś przeczytała pierwszy post w wątku (ba! chociaż tytuł!) odkrylabys że autorce - wg tego co pisała - NIE chodziło o yasmin a o yasminelle i yaz, które to mają inne dawki hormonów i w związku z tym w innym stopniu narażają na różne działania niepożądane.

no ale w końcu firma ta sama, to samo zło. Boże, że też mnie aspiryna dotąd nie zabiła..

dzidziaaa - ja jako polka (i o zgrozo! patriotka!) czuję się urażona. możesz sobie myśleć, że zadupie itd, ale nie musisz tego wykrzykiwać w każdym poście, zwłaszcza, że jest to baaaaardzo luźno związane z tematem. zachowaj takie uwagi dla siebie.

Tak sie sklada, ze w pierwszym poscie sa linki do artykulow, w ktorych jest mowa rowniez o Jasmine.


marwari- nie napisalam,ze nie zrobilam badan, tylko ze nie zostale mi one zalecone przez lekarza. Ginekologa zmienialam juz ok 6 razy i u kazdego wygladalo to podobnie. A ulotki czytam zawzse przed zastosowaniem leku i nie wiem czemu wywnioskowalas,nze tego nie zrobilam.

[Gonia]

dajcie spokój.... wszystkie tabletki mają jakies skutki uboczne i zwiększaja ryzyko zachorowania na jakąś chorobe....
Wystarczy, że u jakiejś 1 osoby stwerdzono chorobę związaną z braniem tabletek i juz trzeba to umiescić w ulotce......
ja biore tabletki anty juz 10 lat i narazie, odpukac nic mi nie jest.....
od roku biore Jasmine i czuje sie rewelacyjnie

[Asienka187]

Mojej koleżanki mama leczy się na raka piersi. Koleżance nie wolno brać zadnych hormonow z tego względu. Nawet jak pekła im prezerwatywa żaden lekarz nie przepisał jej tabletki po (a kilku odwiedzili).

W ulotce novynette także jest napisane, ze nie należy ich stosowac jeśli występuje ryzyko zachorowania na raka piersi.

[zladziefcynka]

Napisane przez vadi

każde tabl. niosą za sobą ryzyko zakrzepicy ALE z tego co się dowiedziałam od gin yaz i yasminelle mają dodatkowo w składzie środki odwadniające!, dzięki którym kobiety mają wrażenie że nie tyją itp., które dodatkowo, przez odwodnienie, zagęszczają krew, wielokrotnie zwiększajac ryzyko zakrzepu.

Dokładnie! Ja dostałam Yasminelle właśnie ze wzgledu ze odwadniają lekko i ich składniki bardziej wnikają ( nie dostałam ich jako antykoncepcje tylko by uregulować mi hormony, bo mam problemy ) Dlatego MOGĄ ale NIE MUSZĄ nieść większe ryzyko zakrzepicy i innych skutków ubocznych. Wszystkie badania zrobiono mi wcześniej i dobrano mi leki wg mojego organizmu. Nie wierze by remonowana lekarka i szpital w którym się lecze daliby mi syf po którym mogę umrzeć. To tyle co ja mogę wnieść w tej sprawie ;-) Pozdrawiam!

[side85]

a ja mieszkałam w Stanach i jedyne czego mi żal to właśnie Polaków zakochanych w Stanach, gdzie obcokrajowiec choćby nie wiadomo jak doszedł wysoko będzie tylko obcokrajowcem. I nie wiem co mają do tego wynalazki ale uważam że to dość "infantylne" wierzyć że Polska to ciemnogród do którego ten spisek jeszcze nie doszedł

[Neciak89]

Napisane przez Lakhi

Hmmm... U mnie w rodzinie chyba ktoś miał raka piersi... Albo i nie, już nie pamiętam. Babcia zmarła na raka płuc, ale to do piersi nic nie ma... Ale dziadek miał z żyłami problemy, a ja anty biorę... Sama nie wiem. Mi kiedyś lekarz mówił, że to się tylko jak u rodziców występowało czy jakoś tak. Już nie pamiętam dobrze, teraz mnie zastanowiłaś.

z tego co wiem to wlasnie chodzi o najblizsza rodzine

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

zmniejsza ryzyko na raka szyjki macicy a zwieksza na raka piersi

[Justy]

pigułki działają profilaktycznie np. przy raku jajnika, ale zwiększają ryzyko zachorowania na inne rodzaje raka (piersi, szyjki macicy).

skoro jesteś w grupie ryzyka raka iersi, to lekarz postąpił prawidłowo, odmawiając zapisania pigułek.
tylko, że w zamian powinien ci polecić inną, bezpieczną metodę antykoncepcji.

[Orticulus]

Tabletki zwiększają zachorowanie na raka piersi a zmniejszają na raka jajnika.
Uważam jednak że Twoja pani ginekolog trochę przesadza.Najpierw trzeba zrobić badania hormonalne.I tak podstawą przy genetycznym obiążeniu są czeste badania.

[emilias29]

No właśnie...nic innego mi nie zaproponowała.Mam iść zrobić usg piersi....
a zbaczając lekko z tematu....wiecie jak przekonać bliską osobę żeby poszła do lekarza??

[Neciak89]

Napisane przez emilias29

No właśnie...nic innego mi nie zaproponowała.Mam iść zrobić usg piersi....
a zbaczając lekko z tematu....wiecie jak przekonać bliską osobę żeby poszła do lekarza??

zaciągnąć siłą?

[rapifen]

Napisane przez vadi

każde tabl. niosą za sobą ryzyko zakrzepicy ALE z tego co się dowiedziałam od gin yaz i yasminelle mają dodatkowo w składzie środki odwadniające!, dzięki którym kobiety mają wrażenie że nie tyją itp., które dodatkowo, przez odwodnienie, zagęszczają krew, wielokrotnie zwiększajac ryzyko zakrzepu.

Nic o tym nie słyszałam, ale powiem szczerze przestraszyłaś mnie

skopiuję wypowiedź z innego wątku.
Tabletki mogą być niebezpieczne jeżeli

• eżeli w rodzinie występował w przeszłości lub występuje obecnie rak piersi;
• jeżeli występuje choroba wątroby lub pęcherzyka żółciowego;
• jeżeli choruje się na cukrzycę;
• jeżeli choruje się na depresję;
• jeżeli choruje się na chorobę leśniowskiego-crohna lub wrzodziejące zapalenie jelita grubego (zapalną chorobę jelit);
• jeżeli występuje zespół hemolityczno-mocznicowy (choroba krwi powodująca uszkodzenie nerek);
• jeżeli występuje niedokrwistość sierpowatokrwinkowa (dziedziczna choroba krwinek czerwonych);
• jeżeli choruje się na padaczkę (patrz "stosowanie yasminelle z innymi lekami");
• jeżeli występuje sle (toczeń rumieniowaty układowy, choroba układu immunologicznego);
• jeżeli występuje choroba, która po raz pierwszy pojawiła się w czasie ciąży lub podczas wcześniejszego stosowania hormonów płciowych (na przykład utrata słuchu, porfiria (choroba krwi), opryszczka ciężarnych (wysypka skórna z pęcherzykami w czasie ciąży), pląsawica sydenhama (choroba układu nerwowego, w której występują nagłe ruchy ciała);
• jeżeli występuje lub kiedykolwiek wystąpiła ostuda (złotobrązowe plamy barwnikowe, tzw. Plamy ciążowe, zwłaszcza na twarzy). Jeżeli tak, należy unikać bezpośredniej ekspozycji na światło słoneczne lub promieniowanie ultrafioletowe;
• jeżeli choruje się na dziedziczny obrzęk naczynioruchowy, produkty zawierające estrogeny mogą wywoływać lub pogarszać objawy obrzęku naczynioruchowego. Powinno się natychmiast zgłosić do lekarza, jeżeli wystąpią objawy obrzęku naczynioruchowego, takie jak obrzęk twarzy, języka i (lub) gardła i (lub) trudności w połykaniu lub pokrzywka wraz z trudnościami w oddychaniu.

Plus pali się papierosy, otyłość, więcej niż 35 lat, ITD, ITP...

[dzidziaaa]

rapifen
Zadupia dziewczyno nie widziałaś.

zależy co dla kogo oznacza zadupie?

podysktowałbym z tobą gdybyś miała jakąkolwiek wiedzę o kontroli jakości a zwłąszcz a kontroli jakości wyrobów medycznych/leków

a skąd możesz wiedzieć ze nie mam ? Po czym to stwierdzasz?
No to brawa dla ciebie za wykształcenie

dzidziaaa - ja jako polka (i o zgrozo! patriotka!) czuję się urażona. możesz sobie myśleć, że zadupie itd, ale nie musisz tego wykrzykiwać w każdym poście, zwłaszcza, że jest to baaaaardzo luźno związane z tematem. zachowaj takie uwagi dla siebie.

pisałam wyraźnie, że to moje zdanie i nikt nie musi sie z nim zgadzać. Podobno jest wolność słowa ? ale chyba na tym forum nie ma a jak sie z kimś nie zgadam to odrazu atak na mnie... Luzno zwiazane z tematem jest wiele wypowiedzi w tym wątku

wiesz za moich czasów to sie nazwyała Lenistwo ,
cos tu trzyma ? granice sa otwarte ,tylko błagam wyjdz za jakiegos bogatego europejczyka czy amerykanina i zmien obywatelstwo.


za twoich czasów czyli których ? Lenistwo a może poprostu złe nauczanie ?
Ty też masz chyba problem z ortografią bo sama popełniasz błędy
niestety nie zrobie Ci tej przyjemnośći cos mnie tu trzyma? Tak rodzina przyjaciele,mój ukochany ? niezapakuje ich wszystkich w torbe i nie wyjade.
Tak Cie boli moja wypowiedz o Polsce !?


Napisane przez eyo
nie gwiazdko - po krótce ? Studiuje Zarządzanie i Inżynierię Produkcji, jestem v-ce prezesem KN które rok rocznie organizuję konferencję z zakresu kontroli jakości ( często dotykamy tematyki kontroli jakości w działaniach medycznych), pisuję z tej tematyki referaty a i spędziłam trochę w tej branży pracując w dziale kontroli jakości firmy produkującej wyroby medyczne ( kontretnie w stanach sprzedawanych pod marką Roche, Beyeru akurat - zdziwiłabyś się jacy "upierdliwi' są ich auditorzy itp - btw. jakbyś nie ogarniała relacji to nie nie pracowałam dla Bayeru, Bayer był klientem firmy w której pracowałam)

To tak typowa arogancja studenciaka, który poza swoja dziedziną nic o zyciu nie wie ale jest dumny że choc cokolwiek o czyms wie, że aż się nie wypowiem...
Pamiętaj, że ludzie tez popełniają błędy, a zdobyta na studiach wiedza teoretyczna może być przyczyną wielu pomyłek. Żeby dobrze skontrolowac jakość musiałby taki kontroler być po chemii, fizyce, farmacji i biotechnologii. Kontrola dotyczy tylko produkcję leku dopuszczonego do użytku. I ci ludzie, którzy leki do użytku dopuszczają mogliby mieć tu cos do powiedzenia. Oni decydują, co człowiek będzie łykał, kontroler jakości pilnuje juz tylko przygotowań do podania.
Reasumując: lek może byc wysokiej jakości pod względem jakości ale zawierać truciznę.

Cytat:Napisane przez eyo
ah a na koniec mój brat cioteczny to student medycyny ( konretnie przyszły naurolog) w stanach więc ta.. spokojna bądź o źródła moich informacji.

A mój stryjeczny brat jest synem samego wujka Sama. Nie ma to jak subiektywizm jednej osoby, ah...


Cytat:Napisane przez eyo
jak Ty korzystasz z tv i netu to gratuluję źródeł wysmakowanej wiedzy bo widzę, że tylko taką się tutaj z nami dzielisz

No tak. Hołdy skaładamy ci, o najmądrzejsza....

Cytat:Napisane przez eyo
ah i widzę, że ogólnie mało wiesz... trochę zaściankowe masz swiatopogląd USA i ich wynalazki.. szkoda, że nie zauważasz, że USA się podpisuje pod wynalazkami innych państwa Mnóstwo wynalazków z serii USA to rzeczy stworzone przed Polaków a podpisywane są USA z prostego powodu - USA dało kase na badania.
W Polsce nie ma kasy na badania ale spokojna bądź o wiedze ludzi. W Polsce/z polski mamy wielu przodujących naukowców z zakresu właśnie medycyny, technologii, internetu a że Ty widzisz tylko to ci w tv napiszą to twoja broszka nie mierz tylko iny swoiją miarą

Dzięki pieniądzom z US Polacy mogą zaistnieć, więc może więcej szacunku dla tego kraju. Poza tym w Polsce nawet epopeja narodowa zaczyna sie od słów "Litwo, ojczyzno moja...", więc nie szukaj drzazgi w oku innych tylko spójrz na nasz kraj, gdzie akurat az tak przesadnie wielu osiągnięć nie ma.
ja Ci nie każe kogoś wielbić. Miłoby tylko było gdybyś wypowiadała sie w tematach o których masz pojęcie a nie o których myślisz, że coś wiesz.

zgadzam sie w 100% . Eyo troche obniż swoją samoocene bo chyba troszke masz za wysoką. A studia nie swiadcza o tym że jest sie madrzejszym. Ja sama jestesm studentką mój brat także i sie tym nie wywyższam.

To, że sie nie domagałaś badań, sama o to nie zadbałaś i nie przeczytałaś ulotki to tylko i wyłącznie Twoja wina. Zawsze możesz zmienić ginekologa.

Za to ja sie domagałam i nie dostałam i zmienilam ginekologa i to samo.


A ze Eyo jest tak wykształcona i myśli że nikt oprócz niej nie ma pojecia o lekach i że kazdy jest pusty i nie umie czytać ulotek. I oczywiście jej mądre stwierdzenie że USA dyma Polske brawo eyo ty zawsze wszystko wiesz tyle cie na tych studiach nauczyli ze może aż zmienie uczelnie i przeniose sie do twojej bo też chce być wszystko wiedząca poprosze o namiary z góry dzieki

A odnośnie tematu racja jest ze nie tylko tabletki bayera moga coś powodować zawsze jest jakieś niebezpieczenstwo to my wybieramy antykoncepcje nikt nas do tego nie zmusza.

[studi]

Napisane przez emilias29

No właśnie...nic innego mi nie zaproponowała.Mam iść zrobić usg piersi....
a zbaczając lekko z tematu....wiecie jak przekonać bliską osobę żeby poszła do lekarza??

bardzo dobrze,że lekarz przeprowadził z Toba wywiad i ci nie przepisał tabletek, mój o nic takiego nie pytał, dał ciles na piekne oczy

[milenka22]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;1431125 9]zmniejsza ryzyko na raka szyjki macicy a zwieksza na raka piersi [/QUOTE]
Zwiększaja również na raka szyjki macicy

[Neciak89]

tradycyjnie autorka się zamknęła, a walka trwa

[JMRC]

Chcialam was tylko ostrzec w zwiazku co do tabletek.
Zrobicie co chcecie.
Sledzcie przebieg sprawy.


Jedna osoba tywierdzi ze jest nieomylna bo wie przeciez co robi...
wg mnie nie ma ludzi ktorzy nie popelniaja bledow.
Pozatym gdzie pieniadze graja role ten przypadek lub pomylka moze sie okazac celowym dzialaniem.

Inni mowia ze ta nasza technologia i badania nad chorobami itp to takie popularne u nas i na wysokim poziomie, ze wynalazki nie sa z USA...powiedz mi ile szpitali, ile roznych instytutow wspolpracuje z USA i dlaczego?
Niby nie dla pieniedzy, prestizu?

To pytanie retoryczne. Mam nadzieje konczace ta dyskusje.
Jesli sie czegos nowego dowiem o tych tabletkach to dam znac.

[Starlett]

Nowotwory piersi często są guzami tzw. hormonozależnymi, czyli na powierzchni komórek występują receptory dla estrogenów, których zaktywowanie powoduje wzmożony wzrost i namnażanie się komórek. W przypadku rodzinnej skłonności do nowotworów piersi, a taka może być u Ciebie, skoro chorowała Twoja babcia i mama, możliwe że to właśnie wady tych receptorów odpowiadają za wzrost guza. Tak więc stosowanie tabletek antykoncepcyjnych, hormonalnej terapii zastępczej itp. , czyli leków zawierających żeńskie hormony może być pobudzaniem guzów, tak jakby "nawozem" dla nowotworów. Dlatego w takiej sytuacji lepiej zrezygnować z tej formy antykoncepcji. Jest oczywiste, że musisz i tak częściej niż inni się badać, ale nie ma chyba sensu jeszcze bardziej ryzykować. A jeśli chodzi o raka jajnika, to typowe, "zapobiegawcze" działanie tabletek polega na tłumieniu normalnego działania jajników,bo nie przechodzą normalnego cylku z owulacją, są jakby uśpione, więc nie ma okazji do jakiś nieprawidłowości, niekontrolowanych podziałów itd.
A bliską osobę trzeba na siłę ciągnąć do lekarza, namawiać i gadać, gadać gadać..i nie dać się zbyć!!

[lily92920]

Owszem, to prawda, ze kobiety objete grupa ryzyka nie powinny stosowac tabsów. W ulotce jest tak nawet napisane...

[justynia18]

hmm yasminella dopuszczona jest w 26 krajach europejskich, co mnie zastanawia to dlaczego tylko w USA sie o tym tak trąbi? Czyżby nie tylko nasz kraj był niby zacofany? Czy ktos wie co sie dzieje w tym temacie we francji, wielkiej brytani, łotwie itp?

[lily92920]

Napisane przez Marwari

uważam tak samo
a w stanach ludzie dostają odszkodowania za to, że nikt ich nie poinformował, że kubek z kawą jest gorący więc wiecie
kazde tabletki moga spowodowac zakrzepice, depresje i tym podobne cudeńka.

Racja. TAm dostaje sie odszkodowanie za poparzenia kawa z McDonalds'a wiec nie dziwie sie, ze i czegoś u Bayera sie czepili.

A co do zakrzepicy i innych chorób to wszystko wyczytac można z ulotki, a lekarze przeciez zlecaja badania i to czeste, zeby miec pacjentki pod kontrola.

[agusiamyszka]

Mojej koleżanki mama leczy się na raka piersi. Koleżance nie wolno brać zadnych hormonow z tego względu. Nawet jak pekła im prezerwatywa żaden lekarz nie przepisał jej tabletki po (a kilku odwiedzili).

W ulotce novynette także jest napisane, ze nie należy ich stosowac jeśli występuje ryzyko zachorowania na raka piersi.

przegwizdana sprawa.

wpadka lepszym wyjsciem

[Asienka187]

Napisane przez agusiamyszka

przegwizdana sprawa.

wpadka lepszym wyjsciem

Wpadli, maja piękna córeczkę ktora ma już ponad roczek
Dodam, że ona ma 20 lat a on 19, ale daja sobie świetnie rade.

[rapifen]

No cóż, tutaj dziewczyny żądają cytologii badania krwi usg i wywiadu żeby wykluczyć wszystkie możliwości, tam być może nie przywiązuje się do tego takiej wagi...

[emilias29]

Dzieki. A jeśli chodzi o to gadanie żeby kogoś zaciągnoć do lekarza to już próbowałam i grożbą i prośbą i nic....strach tej osoby ją paraliżuje....najgorsze,ż e to dla mnie bliska osoba a ja jestem bezradna....

Wiecie wpadki to ja bym nie chciała chociaż chcemy z mężem drugie dziecko....badam się regularnie i w przyszłam tyg idę na usg piersi i na rozmowę do ginekologa...

[trocka8]

Napisane przez Aranjani

Dzięki pieniądzom z US Polacy mogą zaistnieć, więc może więcej szacunku dla tego kraju. Poza tym w Polsce nawet epopeja narodowa zaczyna sie od słów "Litwo, ojczyzno moja...", więc nie szukaj drzazgi w oku innych tylko spójrz na nasz kraj, gdzie akurat az tak przesadnie wielu osiągnięć nie ma.

jak mówi sam tytuł "Pan Tadeusz" opowiada historię z lat 1811-1812, czyli tuż po rozbiorach. bohater zwracając się do Litwy, zwraca się do części Polski, bo jak może niektórym wiadomo przed rozbiorami Polska i Litwa były jednym krajem.
wychodzi mniej więcej tak, jakby ktoś dzisiaj napisał "Małopolsko, ojczyzno moja", a ktoś by mu zarzucił, że w tej apostrofie nie ma śladu Polski.

taki offtop, na poziomie drugiej klasy liceum

[Neciak89]

Napisane przez emilias29

Dzieki. A jeśli chodzi o to gadanie żeby kogoś zaciągnoć do lekarza to już próbowałam i grożbą i prośbą i nic....strach tej osoby ją paraliżuje....najgorsze,ż e to dla mnie bliska osoba a ja jestem bezradna....

Wiecie wpadki to ja bym nie chciała chociaż chcemy z mężem drugie dziecko....badam się regularnie i w przyszłam tyg idę na usg piersi i na rozmowę do ginekologa...

a moze poprosic jeszcze kogos bliskiego zeby sprobowal namowic te osobe?