przyciemnienie blondu i ponowne rozjaśnienie

[ilonka_hh_]

Mam włosy rozjaśnione na platynowy blond, dobrze się czuje z tym kolorem ale chciałabym na jakiś czas go zmienić bo mam go już kilka lat. Chce przyciemnić na jakieś dwa miesiące lekko włosy, na jasny lub średni blond. Tylko boje się że będzie mi ciężko wrócić do obecnego koloru bo dość ciężko nad nim "pracowałam". Czym ufarbować - zmywalnym szamponem czy farbą? CZy szampon się zmyje z tak jasnych włosów? Jak potem rozjaśnić z najmniejszą szkodą dla włosów, czy jedynym wyjściem jest rozjaśnianie całych rozjaśniaczem? Dodam że mam grube mocne mało zniszczone włosy. Aha- fryzjer mi nie chciał ufarbować bo stwierdził że na tak jasne włosy farba nie weźmie- chyba że bardzo ciemna, ale namówiłam go kilka miesięcy temu na kilka ciemniejszych pasm i rzymają się bardzo dobrze, nie zmyły się wogóle. Chce więc ufarbować sama, tzn siostra mi ufarbuje.

[ilonka_hh_]

podoba mi się kolor taki jak christina na tym zdjęciu - ten na grzywce i po bokach, jaki kolor farby kupić żeby osiągnąc taki kolor?

[ilonka_hh_]

fotka:

[Ag_nes]

wg mnie nie powinnas siegac po farbe skoro kolor chcesz miec tak krotko. Najlepiej jak siegniesz po najmniej trwaly srodek, moze szaponetki, sa takie kolory ciemne blondy tycjany i inne. Trudno powiedziec jak sie kolor bedzie zmywal, wiec najlepiej jak zrobisz probe gdzies na wybranych pasmach.
Farbowanie (farbą) na ciemniejszy a potem ponowne rozjasnianie to najgorsze co mozesz zrobic.